michałp - 2014-05-24, 10:56 Temat postu: butla 11 kgWitam, przed sezonem kupiłem butle propan-butan 11kg, i sprzedawca powiedział mi ze jeśli auto stoi w słońcu to lepiej zabezpieczyć butle przed przegrzaniem, ale jak? czy są jakieś pokrowce na butle chroniące przed przegrzaniem?papamila - 2014-05-24, 11:15 fakt że ze wzrostem temperatury rośnie ciśnienienie
ale żeby pokrowce zakładać, - bez przesady,
podobny efekt uzyskasz odstawiając butlę w cień lub pod auto
na placach składowych często widziałem butle stojące w pełnym słońcudarek 61 - 2014-05-24, 11:15 michałp, na każdej stacji butle stoją na słońcu i nic nie ma prawa się stać.Pablobos - 2014-05-24, 11:55 Z tego powodu butle gazowe nie są napełniane w 100% do pełna zawsze zostawiana jest wolna przestrzeń aby gaz się zmieścił po zwiększeniu swojej objętości pod wpływem temperatury.Tadeusz - 2014-05-24, 12:03 Michale, butle są przecież ukryte przed bezpośrednią insolacją w schowku. Przegrzanie im nie grozi.
Niebezpieczeństwo grozi gdy butle w ciemnym kolorze wystawi się na bezpośrednie działanie słońca w upalny i bezwietrzny dzień, bez możliwości schładzania i tylko wtedy gdy są napełnione bez poduszki gazowej, zatem wadliwie.
Rozpatrując wpływ rozszerzalności na bezpieczeństwo zauważmy, że tak długo jak nad zwierciadłem znajduje się poduszka gazowa, ciśnienie panujące w butli odpowiada wartości ciśnienia nasycenia dla danej temperatury. Przy wzroście temperatury wzrasta również ciśnienie i równocześnie następuje wzrost objętości cieczy.
Może się zdarzyć, w przypadku zbyt małej objętości poduszki gazowej (co może mieć miejsce w trakcie napełniania butli na stacjach autogazu), że faza ciekła wypełni całkowicie wnętrze butli. Od tej chwili wzrost ciśnienia cieczy przy wzrastającej temperaturze jest znacznie szybszy niż wynikałoby to z krzywej parowania. Najlepiej zjawisko to obrazuje wykres.
W przypadku, gdy przepełniony zbiornik osiągnie temperaturę 40°C ciśnienie w zbiorniku wyniesie ponad 30MPa i w konsekwencji musi dojść do rozerwania butli. Przy wzroście temperatury o 1°C, przyrost ciśnienia wynosi 0,7-0,8 MPa, i tak np. jeżeli butla została napełniona całkowicie propanem-butanem w fazie ciekłej przy temperaturze 5°C, a następnie zostaje wstawiona do pomieszczenia o temperaturze 25°C, to rzeczywiste ciśnienie jakie może wystąpić obliczymy ze wzoru:
P = P -At
P = 0J5-20 = 15 MPa
gdzie:
Pw - współczynnik wzrostu ciśnienia w odniesieniu do 1°C (dla mieszaniny propanu-butanu
można przyjąć 0,75 MPa),
At - rzeczywisty przyrost temperatury.
W analizowanym przypadku, rzeczywiste ciśnienie w butli może wynieść 15 MPa.
W tego typu zbiornikach (zaprojektowanych zgodnie z wymaganiami UDT) rozerwanie butli następuje przy ciśnieniu powyżej 9 MPa dla butli o pojemności 27 dm3 i 11 MPa dla butli turystycznych.
Butla 27 dm3 to jest właśnie ta nasza 11-kilowa. Nie należy jej zatem napełniać ilością gazu większą niż 24 dm3.
Z butlami turystycznymi jest o tyle łatwo, że przy ich napełnianiu korzystamy z odpowietrznika będącego zarazem wskaźnikiem poziomu cieczy.
Michale, rozpisałem się troszkę ale to dlatego, że poruszony przez Ciebie problem interesuje wielu Kolegów.
Skorzystałem z wykresu opublikowanego przez st. kpt. mgr inż. Tomasza Wiśniewskiego,
wykładowcy w Szkole Aspirantów PSP w Poznaniu .
Pozdrawiam. michałp - 2014-05-24, 20:19 Czyli mam rozumieć ze prawidłowo napełniona butla jest bezpieczna a wraz ze zużyciem gazu jest jeszcze bezpieczniejsza. Dziękuje.Ahmed - 2014-05-24, 20:34 Tak Adamcuk - 2014-05-25, 15:01 odpowietrzniki są w butlach turystycznych , w naszych 11 kg niemayaro 65 - 2014-05-25, 21:41
michałp napisał/a:
Czyli mam rozumieć ze prawidłowo napełniona butla jest bezpieczna a wraz ze zużyciem gazu jest jeszcze bezpieczniejsza. Dziękuje.
Ciekawa analiza
Johny_Walker - 2014-05-26, 00:29
Adamcuk napisał/a:
odpowietrzniki są w butlach turystycznych , w naszych 11 kg niema
To znaczy ze nie da się przytoczyć gazu z jednej butli 11 do drugiej?SlawekEwa - 2014-05-26, 07:24
Johny_Walker napisał/a:
To znaczy ze nie da się przytoczyć gazu z jednej butli 11 do drugiej?
Da się, ale nie całą ilość.Johny_Walker - 2014-05-26, 08:38 Nie całą ilość czyli ile mniej więcej? Np. ile się da przetoczyć do butli kompozytowej, w której łatwo widać bezpieczny poziom? Ciekawe czy ktoś to próbował?
Ciekawą alternatywą są butle aluminiowe w RFN w wersji posiadającej zawór umożliwiający tankowanie. Gdzieś je widziałem. Wadą jest to że się ich nie da pomalować. No chyba że amelinową farbą. Bronek - 2014-05-26, 10:43 Co Wy z tym gazem ???
Gdyby tak wybuchały to .....
Częściej dachówki na łeb spadają.
Jedynym zagrożeniem to jesteśmy my . Wadliwe stare niesprawdzone instalacje oraz złe podłączenie .
Testy butli wykazują ,że sa bezpieczniejsze od paliwa ciekłego .
Samo przelewanie więcej zagrożeń od zardzewiałej butli z pkt na zapadłej wsi niesie.
Ja mam komplet uszczelek i te wymieniam .!!!! Ot wszystko . Metalowe zawsze śmierdzą tak mają .
Kompozytowe , fajne o ile są !!!! . Mam jedne i drugie . Od 10 lat używam też parasolach grzewczych . ZYJĘ>krzysztofCz - 2014-05-26, 10:43
Johny_Walker napisał/a:
Nie całą ilość czyli ile mniej więcej?
Do wyrównania ciśnień w obu butlach. Można trochę zwiększyć odpowietrzając co jakiś czas butlę do której przelewasz.Malgorzata Ofiara - 2014-05-31, 22:47 Napisal: "Samo przelewanie więcej zagrożeń od zardzewiałej butli z pkt na zapadłej wsi niesie.
Ja mam komplet uszczelek i te wymieniam .!!!! Ot wszystko . " Koniec cytowania
Popieram... Proponuję zakup kompletu nowych uszczelek - co prawda, do butli turystycznej, ale nie tylko...
W pakiecie także malutki komplecik bezpieczników do ladowarek, przetykacz dyszy palnika do gotowania, oraz wtyczka zapalniczki - nie wymaga lutownicy, wystarczy srubokręcik, albo nożyk.
Pozdrawiam
Malgorzata Ofiara.Malgorzata Ofiara - 2014-05-31, 23:05 Ah, co jeszcze mogę Państwu doradzic?
Jak sie jezdzi po Europie, to butli turystycznej nie da sie latwo naladowac.
Totalny zakaz, do tego gwinty nie pasuja. Ale nie w Bulgarii - tam nie ma problemu - nie ma zakazów, i do tego gwinty takie, jak w Polsce.
Pozdrawiam, szerokiej drogi, milego podróżowania.
I szczęsliwego powrotu w domowe pierzynki!!! Malgorzata Ofiara - 2014-05-31, 23:10 Wiadomość
Malgorzata Ofiara
początkujący forumowicz
Wysłany: Dzisiaj 23:05
Ah, co jeszcze mogę Państwu doradzic?
Jak sie jezdzi po Europie, to butli turystycznej nie da sie latwo naladowac.
Totalny zakaz, do tego gwinty nie pasuja. Ale nie w Bulgarii - tam nie ma problemu - nie ma zakazów, i do tego gwinty takie, jak w Polsce.
Pozdrawiam, szerokiej drogi, milego podróżowania.
I szczęsliwego powrotu w domowe pierzynki!!! Adamcuk - 2014-05-31, 23:25
Wysłany: Dzisiaj 23:05
Ah, co jeszcze mogę Państwu doradzic?
Jak sie jezdzi po Europie, to butli turystycznej nie da sie latwo naladowac.
Totalny zakaz, do tego gwinty nie pasuja. Ale nie w Bulgarii - tam nie ma problemu - nie ma zakazów, i do tego gwinty takie, jak w Polsce.
Pozdrawiam, szerokiej drogi, milego podróżowania.
I szczęsliwego powrotu w domowe pierzynki!!!
Ty naprawę jesteś OFIARA Malgorzata Ofiara - 2014-05-31, 23:34 A, dziękuje za komplement.krimar - 2014-06-01, 01:22
darek 61 napisał/a:
na każdej stacji butle stoją na słońcu i nic nie ma prawa się stać.
nie prawda stoją w specjalnie do tego przewidzianym zadaszonym boksieMalgorzata Ofiara - 2014-06-01, 01:28 Adamcuk napisal:
Ty naprawę jesteś OFIARA
Szanowni Państwo. Polecam zwiedzanie Bulgarii. Dlaczego? No cóż, ceny tam europejskie, a nawet bardziej, a chat krytych strzecha dosc sporo. Kraj raczej biedny, jakby porównac do Polski.
Ale ludzie przedobre. Zyczliwe, uprzejme.
Kradzieże? Tak jak np.w Czechach? Raczej nie, nie slychac.
Nowa autostrada stolica - Burgas, Warka - rewelacja, choc nie ma jeszcze wszystkich parkingów na gotowo. Ona zrobi robotę, cóż, trzeba poczekac.
Rynek w Burgas stanowi klasę - kto byl, to widzial.
Do tego - kto chce sie wypowiadac... dogadaj sie w Rumunii, jak slabo znasz angielski. A w Bulgarii? Toż to polsko - rosyjski, prawie...
Co do tankowania butli turystycznej - z czterech przypadkowych stacjii, trzy zatankuja nam bez problemu butle propan butan, turystyczne, polskiego typu. Dokonajcie tego gdzies indziej...krzysioz - 2014-06-01, 06:37
Adamcuk napisał/a:
Ty naprawę jesteś OFIARA
Malgorzata Ofiara,
Kolega rzeczywiscie rzucil dowcipem z gornej polki I podejrzewam , ze sam jest ofiara doskonalego wychowania i niedoskonalosci naszego systemu edukacji.
No coz - nazwiska nikt sobie nie wybiera a przy tym nie jest to zadnen wstyd . Sam mialem kolegow w klasie o nazwiskach : Korba , Torba I Pipa ale o tym raczej nie tutaj.
Malgosiu , jesli chcesz zachecic kogos do odwiedzenia Bulgarii to latwiej Ci bedzie przez zamieszczenie relacji w odpowiednim dziale. Nikt tam nie bedzie jechal specjalnie napelnic butli turystycznej.Malgorzata Ofiara - 2014-06-01, 09:38
krzysioz210 napisał/a:
Adamcuk napisał/a:
Ty naprawę jesteś OFIARA
Malgorzata Ofiara,
Nikt tam nie bedzie jechal specjalnie napelnic butli turystycznej.
Alez oczywiście. Zabieglam za daleko i za szybko myślami. Czasu malo, ale portal - a zwlaszcza użytkownicy - tak ciekawi, że chętnie tu przebywalam.
Moja przestrzen to suknie ślubne, ale podróże - sa równie ważne.
Uwazam, że bez dobrego przygotowania i zaplanowania, podróż nie ma prawa sie udac.
Proponowanyprzeze mnie komplet
http://bellamargo.pl/skle...-gotowania.html
może te podróż uprzyjemnic.
A porady innych podrózników moga sie przydac jeszcze bardziej...
Uszczelka butli 11 kg i Bulgaria? Skrót myślowy, ale... butla, kampery, więc domyslnie podróże...
Cóż ja mogę doradzic? Gdyby w butli brakowalo gazu, to w Bulgarii go można uzupelnic.
Jak przejezdza się przez Austrię, to górska woda w kranie na kazdej stacji przy autostradzie jest świetna. Paliwo jest tam taniutkie. Spary tamtejsze w sobotę robia przeceny warzyw i owoców o polowę. A do Wloch np. - warto jechac, ale nie po to żeby uzupelniac zapasy - paliwo widzialam nawet po 1,9 euro, cena boczku - zaporowa...
A np. w takiej Hiszpanii - warto zrobic zapasy wódeczki...
Rozpisalam sie, ale czuję się na forum podróżników...
PozdrawiamBronek - 2014-06-01, 10:10 Dla takiego badziewia za 10- 15 zl . tyle słów napisać, toż to reklama bogatsza o prezntacji całego campera
Małgosia Ofiara , chce zrobić z nas ofiary......swego spamu zrobic.
Już zreszta raz jej sie udało nabrać łatwowiernego ...
ja pisza o tym tez jestem ofiara , strata czasu . To fakt pięniędzy nie bo na pewno tego cuda cywilizacji nie kupię.
Zresztą to nie o te drucviki i Bułgarię chyba chodzi . Kliknąłem bo rano i kawka i nudy.
Dobrze ,że można ignorować tu posty i autorówSocale - 2014-06-01, 10:31
Malgorzata Ofiara napisał/a:
...
Rozpisalam sie, ale czuję się na forum podróżników...
Istotnie, jest to forum podróżników, ale wszystkich nas obowiązuje jakiś porządek tutaj.
Ponadto nie kulturalnie jest odbiegać od tematu głównego - chyba że na krótko/jednorazowo a Małgosia w recydywie o podróżach rozpisuje nie tu gdzie powinna.
Ja rozumiem żeś u nas tu nowa, ale sama pisałaś:
Malgorzata Ofiara napisał/a:
...
portal - a zwlaszcza użytkownicy - tak ciekawi, że chętnie tu przebywalam...
wnioskuję więc że znasz forum, jego działanie i zasady, prawda Małgoś?
Wszystko o sobie bez limitu możesz napisać w "Powitalni" i zapewniam że zainteresowanie Twoją osobą będzie duże boś kobieta jest,
a my tu lubimy jak kobiety z nami dysku-towywują MAWI - 2014-06-01, 10:36 Sądzę też ,że w dobrym tonie ( i zgodnie z regulaminem) jest zacząć znajomość od odpowiedniego działu .to znaczy od działu przywitania się .Tam można napisać coś o sobie.A potem dopiero reklamować się. Adamcuk - 2014-06-01, 20:49 Przepraszam ; nie chodzi mi o nazwisko Małgorzato ,bo ja mam też BEEE nie ciekawe,ale sprytne zaprezentowanie swojej FIRMY
Czy ja mogę teraz zaprezentować moją firmę TRANSPORTOWĄ która wykonuje przewozy..............tu i tam ,towaru i ludzi w kraju i zagranicą.............i nie podam adresu ; a mój tel;jest widoczny
Czy jest to reklama w miejsce kropek mogę powstawiać konkretne literki ,i cyferki
a co do edukacji to wiem ,że całe życie się człowiek uczy , a i tak głupi schodzi z tego świata
Malgorzata Ofiara - 2014-06-05, 08:09 Proszę o wybaczenie - wykazalam się brakiem dobrego, forumowego wychowania.
Już się poprawiam.Johny_Walker - 2014-06-05, 19:31
krzysztofCz napisał/a:
Johny_Walker napisał/a:
Nie całą ilość czyli ile mniej więcej?
Do wyrównania ciśnień w obu butlach. Można trochę zwiększyć odpowietrzając co jakiś czas butlę do której przelewasz.
No to bardzo słabo. Próbował może ktoś ze schładzaniem butli odbiorczej i delikatnym podgrzewaniem przez wystawienie na słońce źródłowej? (tak wiem, że wybuchnie i umrę, więc bez uwag o bezpieczeństwie proszę...)
A może zostawić połączone wężem butle na kilka godzin? Przeleje się coś więcej?
Jeśli ten patent nie wyjdzie, to na poważnie rozważę zakup butli aluminiowej z zaworem z odpowietrzeniem. Tylko szkoda mi tych 200 euro.papamila - 2014-06-05, 20:30 "bez większych zabiegow powinno się "przelać" 7-8 kg
zysku tyle co w pysku ale czasem taka ilość poratuje
- przelewałem w Portugalii jak nam na końcówce urlopu gazu zbrakło
obsługa campingu przywiozla nam butlę, adapter użyczył długo biwakujący niemiec
i bez zbędnych tłumaczeń i rozgłosu dokonałem czynności Johny_Walker - 2014-06-05, 20:42 A więc jest nadzieja. Dzięki.
Jutro będę trenował napełnianie małej butli 1 kg.papamila - 2014-06-05, 20:53
Johny_Walker napisał/a:
będę trenował napełnianie małej butli 1 kg.
bez wagi nawet nie próbuj
"przelewanie" z 11 do 11 nigdy nie doprowadzi do nadmiernego napełnienia,
po prostu częśc się nie "przeleje"
chcesz spróbować, zobaczyć jak to w praktyce jest, rozumiem
weż pełną 11 i przelej do pustej 11, potem zważ i wyciągnij wnioski
przejściowki kupisz na alledrogo, kawał węża do gazu (pomarańczowy)w każdym markecieJohny_Walker - 2014-06-05, 20:57 Zakładam oczywiście użycie cyfrowej wagi kuchennej oraz sprawdzenie na słuch, czy jeszcze zostało miejsce. Przejściówki i wąż już mam kupione. Przetaczałem kiedyś tlen, więc LPG to będzie łatwizna. Bigos - 2014-06-05, 20:58 pamiętać o rękawicach !!!Bronek - 2014-06-05, 20:59 Warto posiąść takowa umiejętność. . Warto posiadać odpowiedni sprzęt. W sytuacjach awaryjnych , na obczyźnie....itp.
Ale bez złośliwości tylko z ignorancji pytam : jakie sa tego inne powody?? Nietypowa instalacji , zysk, ??Brat - 2014-06-05, 21:01
Cytat:
pamiętać o rękawicach !!!
... i o ubezpieczeniu na życie .... głównie dla rodziny... Johny_Walker - 2014-06-05, 21:23
Bronek napisał/a:
Warto posiąść takowa umiejętność. . Warto posiadać odpowiedni sprzęt. W sytuacjach awaryjnych , na obczyźnie....itp.
Ale bez złośliwości tylko z ignorancji pytam : jakie sa tego inne powody?? Nietypowa instalacji , zysk, ??
Butla 1 kg? Nie wiem gdzie taką napełnić. Jeżdżenie po rozlewniach mnie nie interesuje.
Butla kompozyt? Jest lekka. Zastanawiam się czy można mieć w niej propan butan, bo ma większą kaloryczność latem i urządzenia 30 mbar są przeznaczone dla mieszanki, a nie dla samego propanu. Z kolei reduktor 37 mbar nie jest dopuszczony do używania podczas jazdy.
Alternatywnie myślę też o butli aluminiowej.Bronek - 2014-06-05, 21:59 Mam kompozyt i stalową , tak na........... gdyby BP nawaliło , co niestety w sezonie niemal pewne.
jedna taka, druga taka na duo control.
Kaloryczność , e tam szczegóły.. przy 11 kg . Ile to da więcej ?? bardziej bym obstawał za BP bo nie śmierdzi i waga.
Kuchenkę póki co na naboje po 7 zl 2 h gotuję . . Mam małego normalnego grilla,
A zamiast 1kg. może gniazdo na szybkozłaczkę do zew. kuchenki itp.??.
każdego jego własne potrzeby ,życie i doświadczenie , charakter.... zmusza do różnych kombinacji . Nie zastrzegam się ale dla mnie to na razie nie ma sensu.Johny_Walker - 2014-06-05, 22:26 Wg doświadczeń forowiczów różnica temperatury w lodówce podczas upałów przy propanie i propanie - butanie jest ZNACZNA.
Gniazdo na szybkozłączkę jest tak wygodne, jak telefon na kablu. Oddzielna butla jest tak wygodna, jak telefon komórkowy.
Oddzielna butla kosztuje kilka razy mniej, niż kuchenka z wężem i rura do szybkozłączki oraz sama szybko złączka. Zapewne także waży mniej.Bronek - 2014-06-05, 22:57 No i każdy orze jak.... Kuchenka na nabój ma też opcję "kabla" I waży mniej niż butla..
Ale róbta co chceta...i tyle. Johny_Walker - 2014-06-05, 23:13 Butla waży 1,7 kg. Do tego palnik ze 200g. Razem 2 kg.
Czy rurka od zaworów do złączki, dodatkowy zawór, złączka, drzwiczki, kuchenka, wąż 2-3m ważą mniej?krzysztofCz - 2014-06-06, 17:11
Johny_Walker napisał/a:
Zakładam oczywiście użycie cyfrowej wagi kuchennej oraz sprawdzenie na słuch, czy jeszcze zostało miejsce. Przejściówki i wąż już mam kupione.
Przetaczałem kiedyś tlen, więc LPG to będzie łatwizna.
Tlen i gaz to trochę inne gwinty kolego Adamcuk - 2014-06-06, 19:39 przelanie gazu gazu z11-stki do do turystycznej niema problemu , wystarczy mieć końcówki do butli 1-metr przewodu , i do roboty .
1- połączyć małą butle z 11 kg
2- 11-stkę postawić zaworem w duł ma taborecie lub stole (dawca musi być wyżej niż biorca)
3- poluzować w małej butli śrubkę kluczem 10-siątką
4- odkręcić zawory w małej i dużej butli (no i leci gaz )
5-obiawem pełnej butli turystycznej jest przelewanie się gazu odpowietrzeniem
6- zakręcamy zawory dawcy biorcy ,odpinamy przewód i można korzystać z butli małej,
nieważne czy to jest 1 kg ,2 kg 3 kg czy 5 kilogramowa butla .(i można rybki smażyć )
ps. jest sposób na przelanie 11-stek , biorca do pełna dawca do 0-raJohny_Walker - 2014-06-06, 21:26
krzysztofCz napisał/a:
Tlen i gaz to trochę inne gwinty kolego
Chodzi o to że LPG nie wybucha tylko dlatego, że zastosujesz brudne węże. uriuk - 2014-07-06, 23:41
SlawekEwa napisał/a:
Johny_Walker napisał/a:
To znaczy ze nie da się przytoczyć gazu z jednej butli 11 do drugiej?
Da się, ale nie całą ilość.
Da sie calosc. Od pieciu lat podrozuje po Afryce przelewajac gaz z butli 11 kg do zbiornika, wiec wiem co pisze Johny_Walker - 2014-07-07, 00:01 Do zbiornika z odpowietrzeniem pewnie się da, ale do butli kompozytowej bez odpowietrzenia to pewnie trochę trudniej?uriuk - 2014-07-07, 00:41
Johny_Walker napisał/a:
Do zbiornika z odpowietrzeniem pewnie się da, ale do butli kompozytowej bez odpowietrzenia to pewnie trochę trudniej?
Zaden problem, trzeba tylko uzyc pompy paliwowej. Np takiejSlawekEwa - 2014-07-07, 07:26
uriuk napisał/a:
Np takiej
Napis na nagrobku "wyleciał do luftu podczas przelewania LPG"
pewnie oryginalnie wygląda Bronek - 2014-07-07, 08:15 Od tygodnia mam już 2x kompozyt. Miałem dość mdlącego zapaszku i wagi....
Gdyby ktoś kupował (wynajmował) kompozyt to radzę nie brać ichniego BP przyłącza . Jest co prawda tanie ale z "cyckiem" i trzeba cały wąż wymieniać. Lepiej się szarpnąć i powiedzieć "B" kupić taki adapter , który pozwoli dokręcić go do typowego węża .
Ma to zaletę gdyby gdzieś w trasie były tylko stalowe butle.
Potrzebuję kolanka gazowego które można wkręcić na reduktor (Duo control) , i dalej normalny wąż .
Jest po prostu ciasno z jednej strony i "nieładnie się wąż zagina !!!
Gdzie to kupić . Zamówiłem u pewnego dilera , ale mnie olali...
Gwinty to 1/4 cala ??? normalneJohny_Walker - 2014-07-07, 10:45 Ja tez mam 2 kompozytowe, kamperfity i teraz jeszcze muszę zamontować DouControlCS.
Redaktor z BP ma jedną dużą zaletę: daje 37 mbar i urządzenia mają tą samą moc, co na mieszance.Bronek - 2014-07-07, 10:50 Papamila już mi obiecał kolanko . Dzięki .
Ad temat:
Po kiego 2x reduktor ?? BP i potem DuoControl ???
Węże z zabezpieczeniem. I tyle.uriuk - 2014-07-07, 13:11
SlawekEwa napisał/a:
uriuk napisał/a:
Np takiej
Napis na nagrobku "wyleciał do luftu podczas przelewania LPG"
pewnie oryginalnie wygląda
5 lat zawodowego jezdzenia na tym systemie. Srednio dziennie 200 km, co daje 2,5 butli przelanych CODZIENNIE.
Przelewanie gazu jest rownie niebezpieczne co przelewanie benzyny, tyle, ze jak przelac benzyne wie kazdy, a gaz przewa niewielu, wiec potrzebny do tego jest wlasny, w miare sprawny mozg.Johny_Walker - 2014-07-07, 13:48 Prawda jest taka, że na każdego kto przelewa gaz czeka śmierć.yuras - 2014-07-07, 14:46
Johny_Walker napisał/a:
Prawda jest taka, że na każdego kto przelewa gaz czeka śmierć.
Ja gazu nie przelewam--JESTEM NIEŚMIERTELNY!!SlawekEwa - 2014-07-07, 15:22
uriuk napisał/a:
SlawekEwa napisał/a:
uriuk napisał/a:
Np takiej
Napis na nagrobku "wyleciał do luftu podczas przelewania LPG"
pewnie oryginalnie wygląda
5 lat zawodowego jezdzenia na tym systemie. Srednio dziennie 200 km, co daje 2,5 butli przelanych CODZIENNIE.
Przelewanie gazu jest rownie niebezpieczne co przelewanie benzyny, tyle, ze jak przelac benzyne wie kazdy, a gaz przewa niewielu, wiec potrzebny do tego jest wlasny, w miare sprawny mozg.
To Twoje auto pali ponad 30l\100km uriuk - 2014-07-07, 21:06
SlawekEwa napisał/a:
uriuk napisał/a:
SlawekEwa napisał/a:
uriuk napisał/a:
Np takiej
Napis na nagrobku "wyleciał do luftu podczas przelewania LPG"
pewnie oryginalnie wygląda
5 lat zawodowego jezdzenia na tym systemie. Srednio dziennie 200 km, co daje 2,5 butli przelanych CODZIENNIE.
Przelewanie gazu jest rownie niebezpieczne co przelewanie benzyny, tyle, ze jak przelac benzyne wie kazdy, a gaz przewa niewielu, wiec potrzebny do tego jest wlasny, w miare sprawny mozg.
To Twoje auto pali ponad 30l\100km
Na asfalcie 18-20, ale na pustyni 50-60 (czasem 100/100 ale staram sie omijac te miejsca). Srednia 28-30.uriuk - 2014-07-07, 21:44
SlawekEwa napisał/a:
uriuk napisał/a:
Np takiej
Napis na nagrobku "wyleciał do luftu podczas przelewania LPG"
pewnie oryginalnie wygląda
Specjalnie dla was sfocilem zestaw do przelewania.
Co jest wazne:
-waz polprzezroczysty, zbrojony. Zeby bylo widac przeplyw gazu. Ta pompa bardzo nie lubi pracowac na sucho
-uziemiamy auto i butle!!!
-przelewamy wylacznie na otwartym terenie z dobrym przewiewem
-butla "dawca" musi byc do gory dnem, ale nie idelanie ponowo, bo syf z butli zapcha zawor. Nalepiej ja powiesic za obrecz, wtedy ma nalezyty przechyl
-nie trzeba nic odpowietrzac, cisnienie pompy skropli gaz w butli "biorcy" (przemiana adiabatyczna)
-czas operacji ok 15 min.
-przy odlaczaniu weza naezy sie liczyc z malym "fuknieciem". Trzeba sie ze trzy razy rozejrzec wczesniej czy nie narozrabiamy (jak na CPNie odlaczaja waz po tankowaniu to tez fuka, ale ciut slabiej)Johny_Walker - 2014-08-17, 15:01 Przelewałem propan butan z butli stalowej do resztki propanu w butli kompozytowej. Poziom cieczy w tej drugiej po otwarciu zaworów obniżył się o 1 cm. Przelało się pod górę. Zapewne z powodu kilkukrotnie wyższej prężności par propanu. darek 61 - 2014-08-17, 19:44 Johny_Walker, kompozytowa zawiera 10 kilogramów ,a nie 11krimar - 2014-08-17, 21:49
Johny_Walker napisał/a:
Prawda jest taka, że na każdego kto przelewa gaz czeka śmierć.
na każdego kto nie przelewa gazu równieżJohny_Walker - 2014-08-17, 21:50 Bez znaczenia, bo obie miały mniej niż połowę. Chodzi o to, że przelewanie nastąpiło odwrotnie i po ok 1 cm ustało.Bronek - 2014-08-17, 22:11 Czytam i pierniczę ...za mało jeżdżę bym widział w tym korzyści przewyższające ryzyko .Jak mnie przypili to może...głód, wojna,klęska..Póki co .rzuciłem fajki to mnie stać a jakbym musiał przelewać, to też będzie bezpieczniej Johny_Walker - 2014-08-17, 22:16 Racjonalizujesz swoją nieumiejętność.Bronek - 2014-08-17, 22:24
Johny_Walker napisał/a:
Racjonalizujesz swoją nieumiejętność.
Nie dam się tym razem .Ja tu namacalnie już udowodniłem...co jak się robi "tymi palcyma i rencami"...
Ty musisz póki co udowodnić,że w ogóle jesteś zlp - 2014-08-18, 10:59
Johny_Walker napisał/a:
Bez znaczenia, bo obie miały mniej niż połowę. Chodzi o to, że przelewanie nastąpiło odwrotnie i po ok 1 cm ustało.
Mieszanka LPG ma niższe ciśnienie, jak już poprzednio zauważyłeś. Możesz schłodzić np. w zimnej wodzie butlę do której chcesz przelać, a drugą podgrzać np na słońcu, powinno pomóc.Bronek - 2014-08-18, 11:15 A ja jest pochmurno do do ogniska ????
A na drugą podmuchać ..... w otwór.
Johny_Walker - 2014-08-18, 12:38 Kiedyś przetaczałem tlen. Żeby uzyskać maksymalne napełnienie schładzałem butlę docelową w zamrażarce, a źródłową trzymałem na słońcu. Tak więc wiem o co chodzi. P*V/T=const krzysztofCz - 2014-08-18, 13:44
Johny_Walker napisał/a:
Kiedyś przetaczałem tlen. Żeby uzyskać maksymalne napełnienie schładzałem butlę docelową w zamrażarce, a źródłową trzymałem na słońcu. Tak więc wiem o co chodzi. P*V/T=const
Tlen w butli to sprężony do 150atm gaz a nie skroplony jak propan/butan.Johny_Walker - 2014-08-18, 14:29 Ale jak już odparuje, to do ciśnienia skraplania zachowuje się jak typowy gaz.
Skraplanie oddaje ciepło, a parowanie pobiera.Johny_Walker - 2014-08-19, 22:55 No i wielki C..J!
Pusta butla kompozytowa ma prawdopodobnie jakiś zawór jednokierunkowy i ni cholery nie mogę do niej nic przetoczyć.
Powtórzyłem doświadczenie z przetaczaniem propanu z butli dolnej kompozytowej do mieszaniny LPG w butli górnej, ale tym razem 1 kilogramowej. Gaz oczywiście poszedł pod górę dzięki wyższemu ciśnieniu par propanu. Mała butla aż się nagrzała, co potwierdziło kierunek pod górkę.
Powtórzyłem doświadczenie z przetaczaniem gazu z butli LPG 11kg na górze do kompozytowej 25% napełnionej na dole. Znowu gaz poszedł pod górę i ubyło 1 cm w butli dolnej. Nie wyczułem zmiany temperatury.
Kombinować z pompką, czy kupić za 300 ojro Alugas z zaworem do tankowania na stacjach?kimtop - 2014-08-20, 12:50
Johny_Walker napisał/a:
Kombinować z pompką, czy kupić za 300 ojro Alugas z zaworem do tankowania na stacjach?
i się zatankuj LPG - w Grecji lub Maroku* propanu nie trzeba, zresztą propan może spalić kratkę w kuchence w nowiutkim Hymer Tramp prosto z fabryki, to po co się na to narażać.
* może być potrzebny dodatkowy adapterJohny_Walker - 2014-08-20, 13:49 Już kamperfita mam. Myślisz że niby jak podłączam wąż do przetaczania?
Problem w tym, że prawdopodobnie jest tam zawór jednokierunkowy lub inna blokada, bo gaz pod ciśnieniem par nie chciał się przelać. Może ktoś potwierdzić, że tankował butle w ten sposób?zlp - 2014-08-20, 13:59 Założyłeś szybkozłączkę i przekręciłeś dźwignię? Myślę, że tak, ale pytam dla pewności.
Niestety szybkozłączka jak na foto poniżej ma bardzo mały przekrój. Być może za mały do przetaczania. Ja przy swojej powiększyłem go nieco podwiercająć po rogach ten biały trzpień. Przekręcając dźwignią ten trzpień się wysuwa i otwiera zawór w butli.
Tankowałem na stacji LPG i daje się to robić bezproblemowo, choć tankuje się wolniej jak do samochodu.Johny_Walker - 2014-08-20, 14:10 Oczywiście że czytałem instrukcję obsługi kamperfita. Kaman... :-)
Czyli trzeba tankować większym ciśnieniem, niż ciśnienie par. Wszystko jasne.darek 61 - 2014-08-20, 14:39
Johny_Walker napisał/a:
Mam wracać z Grecji albo Maroka po butle czy zabierać 4 szt?
Jak długo zamierzasz być że dwie nie wystarczą.Dwa lata temu na miesięczne wakacje w Bułgarii zabrałem dwie butle,jedną nieruszoną przywiozłem do domu.Była nas piątka,na lodówkę i gotowanie starczyła jedna.Zapewne na następny taki długi wyjazd też zabiorę dwie tak dla spokoju.Chyba że zamierzasz wziąć jedną i uzupełniać ją ,zawsze mniejsza waga i więcej miejsca, to rozumiem.Johny_Walker - 2014-08-20, 14:52 Jedna mi się kończy po 3 tygodniach jeśli lodówka 160 litrów będzie chodzić na maksa (450g/dobę). Warto zauważyć, że my się nie rzadziej jak codziennie myjemy w ciepłej wodzie. Podobno z wiekiem ludzie myją się coraz rzadziej, ale nas to nie dotyczy. W zimie posiadanie butli z możliwością napełniania tez ma same zalety np. w Alpach.
Wolałbym też mieć jedną, którą można napełniać zamiast dwie.zbychu - 2014-08-20, 15:07 Ja Ci Johny proponuje załóż na stałe butle na LPG np 60l i po kłopocie , tankujesz na stacjach benzynowych w całej Europie i masz taniej i prościej , ja mam taką założoną , tankuje kilka razy w roku darek 61 - 2014-08-20, 15:07 Johny_Walker, w Bułgarii wodę do mycia to raczej należało by schłodzić,a lodówkę mam niestety mniejszą.Bez złośliwości pozdrawiam. kimtop - 2014-08-20, 15:29
Johny_Walker napisał/a:
Jedna mi się kończy po 3 tygodniach jeśli lodówka 160 litrów będzie chodzić na maksa (450g/dobę)
Teoria,teoria,teoria.Żadnej praktyki.
3 tygodnie w Grecji na dziko.Lodówka 160l. na maksa,gotowanie dla trzech osób, gazowy badziewiak rozpalany kilkukrotnie-wypalone 3/4 butli plastikowej.
Identycznie trzy tygodnie na dziko w Turcjiandi at - 2014-08-20, 16:45 Temat postu: butlaByłem teraz w Polsce i doładowałem gazu do butli(kompozytowa)propan butan
No i gadu gadu co i jak.Gaz do auta ma 70%propanu i 30% butanu(około)Taka odpowiedz uzyskałem .Jak już kupie takiego camperka co mi będzie odpowiadał to montuje butle pod auto i tankowanie na stacjiJohny_Walker - 2014-08-20, 16:48
zbychu napisał/a:
Ja Ci Johny proponuje załóż na stałe butle na LPG np 60l i po kłopocie , tankujesz na stacjach benzynowych w całej Europie i masz taniej i prościej , ja mam taką założoną , tankuje kilka razy w roku
Znasz taką co wejdzie do przedziału butlowego Hymera i pusta będzie ważyć mniej niż 12 kg?Johny_Walker - 2014-08-20, 16:51
kimtop napisał/a:
Johny_Walker napisał/a:
Jedna mi się kończy po 3 tygodniach jeśli lodówka 160 litrów będzie chodzić na maksa (450g/dobę)
Teoria,teoria,teoria.Żadnej praktyki.
Moja praktyka wyglądała tak, że po niecałych trzech tygodniach w Chorwacji poziom gazu na ściance był 2 cm od dołu i musiałem wyłączyć lodówkę, żeby zachować możliwość grzania wody.salut - 2014-08-20, 16:59
Johny_Walker napisał/a:
kimtop napisał/a:
Johny_Walker napisał/a:
Jedna mi się kończy po 3 tygodniach jeśli lodówka 160 litrów będzie chodzić na maksa (450g/dobę)
Teoria,teoria,teoria.Żadnej praktyki.
Moja praktyka wyglądała tak, że po niecałych trzech tygodniach w Chorwacji poziom gazu na ściance był 2 cm od dołu i musiałem wyłączyć lodówkę, żeby zachować możliwość grzania wody.
A może masz w niej dziurę
Uwierz kolegom z większym doświadczeniem a będzie Ci dużo łatwiej
Johny_Walker - 2014-08-20, 17:19 Dlaczego miałbym uwierzyć komuś kto twierdzi, że niemożliwym jest to czego byłem świadkiem?zbychu - 2014-08-20, 17:21
Johny_Walker napisał/a:
zbychu napisał/a:
Ja Ci Johny proponuje załóż na stałe butle na LPG np 60l i po kłopocie , tankujesz na stacjach benzynowych w całej Europie i masz taniej i prościej , ja mam taką założoną , tankuje kilka razy w roku
Znasz taką co wejdzie do przedziału butlowego Hymera i pusta będzie ważyć mniej niż 12 kg?
A jakie to wymiary?zbyszekwoj - 2014-08-23, 14:44 Nie namawiajcie do przeróbek w aucie prosto z fabryki. Przecież JW opisywał że fabryka potrzebowała pół roku ,żeby spełnić wszystkie fanaberie. Jakby potrzebował zbiornika gazu to by go zamontowali. Jak się gaz poprzelewa zawsze można kilka zł.zaoszczędzić.