|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Serce CamperTeam - Dziecko chore na białaczkę - PROŚBA
paf - 2008-02-05, 12:21 Temat postu: Dziecko chore na białaczkę - PROŚBA Witajcie, jak się niniejszym okazuję żyję i wcale Was nie opuściłem - czuwam w tle nad techniczną stroną działania forum.
Przerywam jednak swoje milczenie jak wierzę w ważnej sprawie. Przyjaciele mojego dobrego kolegi ze Śląska walczą o zdrowie i życie swojego syna.
postanowiłem zatem wykorzystać forum CaperTeam aby i tu umieścić apel rodziców o pomoc.
przygotowana jest prosta strona gdzie znajdziecie wszystkie informacje
http://www.czest.biz/pomoz_maksymilianowi/
sam apel zamieszczę też poniżej
zaznaczam że sprawa nie jest trefna, nie jest z rodzaju łańcuszków, nie ma na celu zorganizowanego u nas na forum zbierania pieniędzy - chodzi o przekazanie tej informacji jak największej liczbie ludzi a jeśli ktoś będzie w stanie i będzie miał ochotę pomóc to zrobi to sam. Można o tym tutaj napisać - można nie pisać.
Lista nazwisk na tej stronie ma na celu tylko uwiarygodnienie tej akcji.
Sprawa jest dramatyczna ale myślę że zrozumiecie że nie chodzi o tanie chwyty za serce, wszelkim osobom które powiedzą że forum kamperowców to nie miejsce na takie akcje powiem tak: może i nie najlepsze ale bardzo dobre - co najwyżej można ignorować temat. Wiem że nie pomoże się wszystkim ale jeśli coś takiego do mnie trafiło nie mogłem pozostawić tego obojętnie.
Może też to być przyczynek do kontynuowania dyskusji nad zorganizowanymi akcjami charytatywnymi na naszym forum.
pozdrawiam serdecznie znajomych i nieznanych mi forumowiczów
Paweł Margas - paf
Cytat: |
PROŚBA O WSPARCIE FINANSOWE
Jesteśmy rodzicami 6 letniego syna Maksymiliana. Syn nasz od dwóch lat choruje na białaczkę limfoblastyczną i przebywa w Szpitalu Klinicznym Matki i Dziecka
w Katowicach-Ligocie na Oddziale Chemioterapii.
W obecnej chwili przechodzi ciężką chemioterapię, lecz nie wszystkie leki są finansowane przez NFZ. Poza tym syn kwalifikuje się do przeszczepu szpiku, co jak wszyscy wiemy jest bardzo kosztowne i również nieopłacane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Całkowity koszt takiego przeszczepu i leków osłaniających może wynieść kilkadziesiąt jak nie kilkaset tysięcy złotych. Nie jesteśmy w stanie ponieść całkowitych kosztów tego ratującego życie naszego syna zabiegu. Dlatego też zwracamy się z gorącą prośbą o jakąkolwiek pomoc finansową dla naszego kochanego syna.
Chcielibyśmy, aby Maksymilian był wśród nas zdrowy i mógł cieszyć się swoim dziecięcym życiem.
Jeżeli państwo wyrażą chęć pomocy jesteśmy w stanie przedstawić szpitalne dokumenty potwierdzające stan leczenia i jego rokowania wystawione przez ten szpital.
Każda złotówka może przyczynić się do uratowania Życia naszego Maksia.
Z góry serdecznie dziękujemy za jakąkolwiek pomoc dla Maksymiliana.
Osoba kontaktowa
Agnieszka Spernol
Tel. 601 146 042
wspernol@poczta.onet.pl
"Dla Maksymiliana Spernol"
Nr konta w ING BANK ŚLĄSKI:
30 1050 1588 1000 0023 0342 1412
Fundacja "ISKIERKA"
ul.Prosta69
00-838 Warszawa
NIP 5272493999
KRS 0000248546
|
papamila - 2008-02-05, 12:43
Aby pomóc temu dzieciakowi bez zadnych specjalnych wysiłków wystarczy np w swoim rocznym zeznaniu podatkowym w wyznaczonych rubrykach podać tylko:
paf napisał/a: | Fundacja "ISKIERKA" |
paf napisał/a: | KRS 0000248546 |
ew w uwagach:
pomoc dla: paf napisał/a: | "Dla Maksymiliana Spernol" |
i urząd skarbowy jest zobowiązany przekazać tę kwotę (1%należnego podatku),
aha, warunkiem jest terminowe (tj. do końca kwietnia) złożenie rozliczenia rocznego
Tadeusz - 2008-02-05, 12:44
My z Halszką napewno nie pozostaniemy obojętni.
Wierzymy, że Nasze Forum - Camper Team jest właściwym miejscem na apel o pomoc dla dziecka, które odchodzi nie poznawszy radości życia.
Tolo-Digli - 2008-02-06, 10:21
Witam jestem podatnikiem tak zwanym liniowym i chciałbym poinformować że od stycznia tego roku zmienił się przepis i też możemy przekazywać 1% podatku na dowolny cel pod warunkiem że posiada on KRS a ten posiada moja firma i zaprzyjaźniona mi z chęcią przekarzemy swoje 1% dla Maksymiliana. Mam propozycję może jestesmy w stanie w jakis sposób inny pomóc chłopcu np. w Pajęcznie zorganizować nocleg dla osób postronnych w naszym toważystwie kamperowym ,wciągnąć w to 4x4 spanie w kamperze połączone z jazdą terenową może byli by chętni .To tylko propozycja nic nikomu nienarzucam :-)
asia11 - 2008-02-10, 09:26
Paf, każda sposobność jest dobra aby pomóc.
Ja sama już od 1,5 roku wraz z rodziną walczymy o zdrowie mojego obecnie 19 letniego syna.Jest on po bardzo poważnym wypadku .
Wieżę że i małemu Maksowi też się uda. Trzymamy bardzo mocno kciuki.
My też pomożemy.
prezesuu - 2008-02-26, 23:08
Pomagać innym trzeba bo nigdy nie wiadomo co będzie jutro. Cieszmy się, że możemy dać innymi cząstkę tego co mamy.
|
|