|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Nasze opinie i pytania, - Dlaczego tak trudno o automat i 4x4 w camperze.
Łukasz80 - 2014-06-04, 23:26 Temat postu: Dlaczego tak trudno o automat i 4x4 w camperze. Witam serdecznie jeszcze raz. Odkąd jestem an tym forum wertuje Wasze forum w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie jakie zaraz zadam. Pytanie może głupie , ale ja w sprawach camperów jestem 100% laikiem .Wiec proszę potraktować temat poważne bo , jaj sobie nie robię.
Zanim zacznę pytać o zakup danego campera ( a mam kilka na oku) chciałbym o coś zapytać.Po gruntownym przeanalizowaniu potrzeb i wymagań.Oraz przeszukaniu ogłoszeń w Polsce i w Europie doszedłem do wniosku ,że praktycznie nie występują campery z napędem 4x4 lub automatyczną skrzynią biegów. A już obydwa wymagania w jednym aucie to jak trafić 6 w totolotka. I zaczęło mnie to zastanawiać ,że może ja o czymś nie wiem i nie jest to mnie potrzebne. Ale na prosty rozum camper jest dosyć ciężkim autem. Więc ciężko nim się jeździ po mieście czy po górskich , wąskich drogach .To wszystko ułatwiał by automat , zamiast non stop ,,wachlować" można by było odpocząć i rozkoszować się jazda bo po to się przecież kupuje campery.
Co do napędu to niektórzy twierdzą ,że jeżdżą na narty np. w alpy caperem a ja się pytam jak oni tym podjeżdżają skoro nie wszystkie stoki są aż tka super ekstra odśnieżone.Jeszcze raz proszę nie traktujcie mnie jak wariata lub trolla tylko proszę o konkretne , merytoryczne odpowiedzi gdzie ja popełniam błąd w moim rozumowaniu?
Pozdrawiam
Bronek - 2014-06-04, 23:37
Automaty są i na ogól bez problemu . Oczywiście w silnikach pow 2,3 litra.
4x4 są i też bez problemu. Na tył prosze bardzo .
Dwie osie z tyl czemu nie , itd...
Problemem może być tylko...............no no co ???? ..............kasa kolego.
Z ta jazda w automacie fakt , ale da się i bez z tempomatem
A w górach śniegiem pokrytych , transport drogowy o ile jest możliwy to w łańcuchach , kolcach i tyle.
chris_voyager - 2014-06-04, 23:45
Ależ są kampery z automatami i z napędem 4x4. Tylko ze względu na ciężar tych elementów zawieszenia musisz szukać na pewno pojazdów o masie przekraczającej 3.5T
Jako przykład może takie domki: http://www.polskicaravani...ownicy-bezdrozy
janusz - 2014-06-04, 23:49
Chyba też wynika z tego, że "tanie" dostawczaki nie są w automacie i nie 4x4.
eMWu - 2014-06-05, 11:30
odpowiedz mozna w dwoch słowach - "masa-kasa" kolejnosc dowolna
ps. kupie tanio ducato1/J5/C25 4x4
Brat - 2014-06-05, 11:58
Na tym forum są aż dwa auta na 'kaczce' z ostatnich lat produkcji, DONALDA i mój, z 4-biegowym automatem. Też długo szukałem. Tak długo, że aż dałem się oszukać sprzedającemu ... ale już mu, po chrześcijańsku, wybaczyłem, chociaż oszust. A to że z Wołomina, to nie wina Wołomina (co ja jadam, że tak gadam )
donald - 2014-06-05, 12:17
Właśnie mialem to samo napisać. ..Marian byles szybszy... mogę teraz tylko dopisać ze mamy jeszcze blokadę mostu ...przynajmniej ja mam w swoim MB....
Bajaga - 2014-06-05, 14:02
eMWu napisał/a: | odpowiedz mozna w dwoch słowach - "masa-kasa" kolejnosc dowolna
|
Dokładnie. Z tym, że aktualnie w Europie kolejność nie jest dowolna, pierwszy powód to Masa. Te 3,5t to trudny temat dla każdego producenta. Jeszcze automat bywa do przełkniecia (jest w opcji u wielu producentów) to 4x4 jest raczej niemożliwe w aucie do 3,5t.
Co do zimy to większość aut na drogach nie ma 4x4 i zimą jeżdżą
A automat, hmm nie wiem czy bym chciał, często trzeba manewrować z dużą dokładnością, podjeżdżać na kliny poziomujące itp wolę jednak sprzęgło do tego. No i kamper nie jest autem miejskim, po miastach jeździ z konieczności a nie rano po bułki i gazetę Na trasie tempomat i ognia
piotrul - 2014-06-05, 14:11
Bajaga napisał/a: |
A automat, hmm nie wiem czy bym chciał, często trzeba manewrować z dużą dokładnością, podjeżdżać na kliny poziomujące itp wolę jednak sprzęgło do tego. : |
To idealnie "realizuje" automat
Bajaga - 2014-06-05, 14:21
piotrul napisał/a: | Bajaga napisał/a: |
A automat, hmm nie wiem czy bym chciał, często trzeba manewrować z dużą dokładnością, podjeżdżać na kliny poziomujące itp wolę jednak sprzęgło do tego. : |
To idealnie "realizuje" automat |
Co kto lubi, jeżdżę i z automatem w osobowym ale akurat brak automatu w kamperze to jedna z ostatnich rzeczy jakich mi w nim może brakować
Bronek - 2014-06-05, 14:33
piotrul napisał/a: | Bajaga napisał/a: |
A automat, hmm nie wiem czy bym chciał, często trzeba manewrować z dużą dokładnością, podjeżdżać na kliny poziomujące itp wolę jednak sprzęgło do tego. : |
To idealnie "realizuje" automat |
Fakt.
Jeszcze w "dostawczaku"/camperze , gdzie jest krótka i mocna jedynka.
"Palić" sprzęgło ??. Ruszać z dwójki ?
Tylko automat. nawet te najnowsze ( co same nie jadą na D bez gazu).
hamulec/gaz nic bardziej zdrowego dla kierowcy i silnika.
A w trasie............jeszcze lepiej, z tempomatem............tylko zasnąć za kierownicą.
Kto jeździł z automatem (normalnym nie wydziwianym czy pseudo) samochodem z "normalnym" silnikiem - czyli o słusznej mocy i momencie, ten zrozumie zalety.
Współczesne skrzynie automatyczne są szybsze od człowieka , a z łopatkami lub sekwencją w drążku to miód . Ważne np. hamować silnikiem.
To też niestety kasa i waga- temat sie zamyka.
Bajaga właśnie odpowiedział ,że mu nie brakuje . A mi z lekka tak , aczkolwiek tempomat okazał sie całkiem znośny przy manualu.
Nie lubię ruszać .... może to ,że 2 litrowy silnik ma taką skrzynkę , ???? łatwo zerwać przyczepność . Tył ciężki napęd przedni ?
Czyli lekki, tani ,4x4, z automatem, z 200KM oszczędny bez viatola na kat B......I dla niektórych z sekwencyjną skrzynią..
Wszystkim damy radę . Ostatecznie wywalimy szybę , wstawimy dyszel i kunia....Wio
eMWu - 2014-06-05, 15:25
Bronek napisał/a: | Fakt.
Jeszcze w "dostawczaku"/camperze , gdzie jest krótka i mocna jedynka.
"Palić" sprzęgło ??. Ruszać z dwójki ?
Tylko automat. nawet te najnowsze ( co same nie jadą na D bez gazu).
hamulec/gaz nic bardziej zdrowego dla kierowcy i silnika. |
taa... czasem mi sie sni ze mam uklad napedowy wyjety z mojego jeepa i wsadzony do kampera
Martin B - 2014-06-05, 17:02
HAllo ! Szukajac "normalnego " campera 4x4 bedziesz mial z pewnosia trudnosci bo o ile sie nie myle nie sa one seryjnie budowane -dlaczego odpowiedz jest prosta brak duzego zainteresowania duze koszty ,duza waga ,duze zuzycie paliwa...po pierwsze w okolicach europy czy alpy czy tez nie normalnym camperem prawie wszedzie dojedziesz i jezeli warunki atmosweryczne sie pogorszaja sa drogi zamkniete i to bez wyjatku jakim pojazdem sie poruszasz ... czego Ty szukasz znajdziesz w kategorij terenowo ekspedycyjnych te z kolei sa budowane na zamowienie ,czy naprawde takie auta sa TUTAJ potrzebne nie wiem
ps .np. ta firma buduja tutaj takie pojazdy
http://www.bocklet.eu/fah...cle/dakar-860f/
Bronek - 2014-06-05, 17:04
eMWu napisał/a: | czasem mi sie sni ze mam uklad napedowy wyjety z mojego jeepa i wsadzony do kampera |
Haaaaaaa. ojjjjjjjj aż mi sie milo zrobiło gdy tez tak pomyślę.... z Gelendy też by mógł ale większe miodzio z mojego SSRą- V ósemeczka bez turbiny wolnossący jak........... miód . Wybaczyłbym te 17 litrów co wciąga na przywitanie.
Łukasz80 - 2014-06-05, 17:10
Dziękuje za odpowiedzi!
Chyba źle się wyraziłem właśnie szukam czegoś do 3,5T .Początkowo byłem bardziej otwarty na samochody , byle by spełniały trzy aspekty 4x4 , automat i na kategorie B .
Szczerze nie znalazłem praktycznie nic a jak było były to były to Fordy F350 i inne ew. Multivany z dachem westfalia , a takich raczej nie chcę. Budżetowo do wydania 150-200tys. ( chciałem dużo mniej wydać , ale trochę już szukam i wiem ile min trzeba dać z jakieś w miarę przyzwoite ,,mieszkanko") .Kwota ta nie wydaje mnie się kwotą niską a nawet bardzo wysoką .Teraz pojawiło się kilak Mercedesów i Fiatów na automatach , ale raz czytając ich opisy wątpię by były one na 3,5T a po drugie nie potrzebuje na moje samotne wypady (max 2 osoby) campera z 6 pełnymi miejscami do spania.
Dlaczego założyłem ten temat bo najpierw zamarzył mnie automat bo w moim przypadku trasy jakie będzie jeździł camper będą po trasach górskich i kolokwialnie mówiąc po wertepach. Kolejny aspekt jest taki ,że tak mówiąc prawdę to nie najlepszy ze mnie kierowca i nie jestem pewny czy ogarnę dostawczaka pod stromą górę ruszając w korku autem które waży załadowane 3t a moc jego 115KM .W takich sytuacjach automat moim zdaniem jest bezcenny. Może i automaty są awaryjne ( mój ojciec je uważa za największe zło) i bardzo kosztowne w anprawach , ale moim zdaniem automat to cud miód i orzeszki w camperach.
Moja cała ,,tragedia" polega na tym ,że mamy rodzinny dom w górach i teraz każda próba wyjazdy np. nad morze czy zza granice kończy się stwierdzeniem ,że się w .... przewraca.
Więc do czego ma służyć mnie ten camper? Po pierwsze i ogólnie do wędkarstwa , jestem zapalonym wędkarzem i chciałbym mieć w nim podstawową bazę wypadową zwłaszcza wczesną wiosna i późną jesienią. Po drugie uwielbiam polowania na głowacicę a na tą rybę poluje się tylko w okresie zimowym koniec listopada, grudzień , styczeń. Po trzecie uwielbiam wędkarstwo podlodowe .
Te wszystkie sprawy mają wspólny mianownik ponieważ mój ojciec jest schorowany i nie toleruje zimna a mnie też się zaczynają pierwsze objawy to dobrze by było mieć campera. Jego celem byłoby zagrzanie się , trochę odpoczynku , spokojnie skorzystanie z ciepłej toalety, przespanie się ojca napicie się ciepłej herbaty. Ale ,żeby pokonać drogę w zimie przydałoby się 4x4. Stąd moje rozważania .Z tych wszystkich powodów nie wybrałem np. Multivana 4x4 ( taka T4 byłaby już wystarczająca a ile kasy by zostało) bo nie ma toalety a przestrzeń zbyt bardzo ograniczona.
Nie ukrywam ,że chętnie skorzystałbym z możliwości campera i wybrałbym się w jakąś krótką podróż np. nad morze albo do jakiegoś innego kraju .Ale mnie znowu pasjonuje camperowanie an dziko , wiec toaleta choć podstawowa musi być. Tak nawiasem mówiąc to w porównaniu do reszty rodziny pociąga mnie zwiedzanie świata Inni wola siedizec na miejscu.
Pozdrawiam i przepraszam , za moje niepotrzebne , durne dywagacje.
Bronek - 2014-06-05, 18:19
Po pierwsze primo .. tatuś się myli. taki pogląd niestety u nas jest i kwita.. Z koniem się kopać nie ma co i przesadami też.
Najczęściej tak twierdza Ci co nigdy nie mieli , a słyszeli ,że u Janka a właściwie u jego brata to.......,
Awaryjne to są obecnie manuale jak sie nimi heblujesz bez sensu , palisz sprzęgła .
A następny mit ,o wiele większym spalaniu i ze silnik się niszczy ....
Jedynie co prawda ,że do automatu by dobrze ekonomicznie pracował , lepszy jest ździebko większy silnik.
Automat w camperze żaden problem... trochę drożej . Ale bez przesady z tym ,że silniczek 2 l z lekka za mały
od 15 lat mam automaty stare nowe 4-ro 6-cio biegowe z sekwencją i bez . Amerykanskie niemieckie i japońskie. Żaden się nie zepsuł. niektóre od nowości inne stareńkie
HarryLey4x4 - 2014-06-06, 10:38
@Łukasz80, czytałem kiedyś o kamperach budowanych na IVECO 4x4 budowanych chyba w Niewiadowie.Może poszukaj takiego rozwiązania na tym dostawczaku. Ktoś budował dwa bliźniacze auta , a jedno nie było potrzebne więc gość sprzedawał. Myślę, ,że ktoś na forum pomoże odnaleźć namiar na kogoś kto coś takiego miał , widział, może coś podobnego. Idealny byłby do tego co potrzebujesz.
Osobiście sam chętnie bym przyjął coś co jedzie jak terenówka, a jest kamperem. Jednak zdecydowanie w terenie i trudnych sytuacjach jestem za manualem. Nawet tak prozaiczny powód jak szarpanie innym autem auta z automatyczna skrzynią biegów jak się np. zakopie, jest dodatkowym niebezpieczeństwem. Oczywiście wszystko może się zdarzyć. Ostatnio miałem awarię manualnej skrzyni biegów w moim ducato dostawczaku. Skrzynia stanęła na 4 biegu , ale przejechałem nią mimo to prawie 200 km . Z awarią automatu można się zapłakać. Dla mnie auto typu kamper czy terenówka musza być w miarę proste technicznie. Automat niestety dorzuca kłopotliwych ewentualnych kłopotów. Są oczywiście auta ze świetnymi skrzyniami automatycznymi i dupnymi manualnymi. To już wynika z ich konstrukcji , rodzaju połączenia z silnikiem, doboru do mas pojazdów w których są zamontowane.
Mam np. Porsche , które ma słaba konstrukcyjnie skrzynię automatyczną. Czyli w aucie marki , która uchodzi za jedną z najbardziej niezawodnych. Wszędzie zdarzają się wtopy. W innej terenóweczce, którą właśnie składam chcę zastosować automat oryginalny NISSANA, który jest świetną konstrukcją , ale ok. 30 letnią. Teraz już takich chyba nie robią, bo istnieje "celowe postarzanie produktu". Wierzę raczej w starszą technologię w kontekście wyborów aut , którymi chcę jeździć daleko od domu i własnego mechanika.
chris_voyager - 2014-06-06, 11:13
Kolega HarryLey ma zapewne na myśli tą konstrukcję:
http://www.niewiadow.pl/aktualnosci/nid/75
Długo para ich była wystawiona do sprzedaży, ale od jakiegoś czasu oferty zniknęły.
Niestety nie wiem czy się sprzedały czy właściciel zrezygnował ze sprzedaży
Bronek - 2014-06-06, 11:23
Spor teoretyczny wszczynam ... Dlaczego camper ma być prosty ??? W istocie swej jest skomplikowany. Wiem automat i holowanie....
. Ale idąc takim torem myślenia , to właściwe po co nam camper??? , same kłopoty. Nie lepiej hotel taksówki , taniej per saldo wyjdzie.
Znam ludzi co kupując samochód , dom , itd myślą ile stracą jak go będą sprzedawać.
Dla mnie to tragiczne myślenie.
Camper stary nowy , jakikolwiek to jednak wartość dodana. Swego rodzaju towar luksusowy . I powtarzam nawet stary, tani itd.... To najczęściej "fanaberia" posiadaczy i ma sprawiać przyjemność.
Mi sprawia automat .... A jak sie popsuje.. ? To sie będę martwił . Po co na zapas.
Ponieważ mam niestety manuala to dywagacja teoretyczna.
Manual do jazdy terenowej ok . Bujanie przy wykopywaniu się itd .. W swoje geli robilem tez to na automacie da radę.
Camper po krzakach to specyficzna rzadkość. I trudno się spodziewać ,że producenci pójdą ta drogą . Chcesz to zamówienie extra za extra kasę.
janusz - 2014-06-06, 12:32
chris_voyager napisał/a: | ale od jakiegoś czasu oferty zniknęły.
Niestety nie wiem czy się sprzedały |
Bo paskudne były i sprzedawca chyba wstydził się takiej szafy na kołach.
eMWu - 2014-06-06, 13:48
HarryLey4x4 napisał/a: | Mam np. Porsche , które ma słaba konstrukcyjnie skrzynię automatyczną |
tez japonska tej samej firmy skrzynia jest starym Cherokee i nie nie do zaj...
skrzynia skrzyni nierówna trzeba rozpatrywać kazdy przypadek indywidualnie. Przezylem awarie zajechanej skrzyni w Grand cherokee i nie ma tragedii. koszt na poziome sprzegła + dwumasa we wspołczesnym dieslu sredniej klasy.
krimar - 2014-06-06, 22:11
chris_voyager napisał/a: | Niestety nie wiem czy się sprzedały czy właściciel zrezygnował ze sprzedaży |
pod opisem filmu na yt http://www.youtube.com/watch?v=GQc9hbmFLNU właściciel podaje swój telefon i informuje, że ma takiego drugiego na zbyciu, mozesz się dowiedzieć
oldzbig - 2014-06-07, 08:17
Szukałem długo campera 4x4 nowego.Okazało się że znane firmy camperowe takich nie robią wiec pytałem na targach w Dusseldorfie i Monachium dlaczego. Odpowiedź brzmiała, że wg ich badan jest na to zbyt malo chetnych wiec produkcja i homologacja jednostkowa była by zbyt kosztowna. Wg nich 95 procent camperowcow jezdzi tylko od zlotu do zlotu i od kempingu do kempingu śpią na parkingach koniecznie przy stacjach benzynowych bo boją się bandytów wilków i troli, więc naped 4x4 jest zbedny. Zacząlem wiec szukać producentów kamperów 4x4 i znalazłem na imprezach w Bad Kissingen, Buseck i Stormdorfie ale jesli chodzi o baze 4x4 to wszystko bylo ok ale częsc kempingowa to byla reczna robota odbiegajaca znacznie jakością i funkcjonalnoscia od tego co jest w kamperach. Szukam dalej i jeżdżę terenowką ciagajac przyczepke z łódką w ktorej mieszkam i którą pływam
Fux - 2014-06-07, 09:36
Daleko szukasz...
http://www.camperspol.pl/off-road.html
michał263 - 2014-06-07, 15:18
Byłem u nich - pełen profesjonalizm; gość zna się na rzeczy...
MOPAR - 2014-06-08, 12:33
LINK do weinsberga LEV
4x4
HarryLey4x4 - 2014-06-08, 14:30
No i powrót do podstawowego pytania - Do czego to ma służyć. Kamper nie musi być piękny a funkcjonalny. Jak ma miec napęd na 4 koła ,bo ma służyć do lajtowego off roadu, to nie będzie kamperem stricte. Jeślizaś 4x4 ma być fanaberią dla jeżdżącego po asfalcie , to jest zupełnie niepotrzebny. Szybciej szukałbym wówczas kampera znapędem na tylną oś.
Fux - 2014-06-08, 14:56
oldzbig napisał/a: | Wg nich 95 procent camperowcow jezdzi tylko od zlotu do zlotu i od kempingu do kempingu śpią na parkingach koniecznie przy stacjach benzynowych bo boją się bandytów wilków i troli, więc naped 4x4 jest zbedny. |
I to jest kwintesencja.
Jeszcze powinni dodać: karkówka, grill, piwo i co ino...
oldzbig - 2014-06-10, 07:14
Fux, znam te rozwiązania a nawet faceta który podaje się za twórcę tej buraczkowej karety Arabeli. Powstaly juz po tym jak podszedłem w innym kierunku i są to eksperymenty o których pisalem wczesniej z wadami prototypów.
Benior - 2014-06-10, 10:08
W teren i na długie odludne wyprawy tylko manual. Jeśli coś się zepsuje daje nam to szansę na dotarcie do jakiejś cywilizacji. Camper off-road jak rozumiem ma służyć do jazdy bezdrożami i w miejsca jakie zwykłym camperem czy osobówką byśmy się nie zapuścili w innym przypadku zakup takiego campera nie ma sensu. Kupując jakiekolwiek auto 4x4 mamy znacznie więcej rzeczy do ogarnięcia.
janusz - 2014-06-10, 11:22
Benior napisał/a: | W teren i na długie odludne wyprawy tylko manual. |
Są dwie szkoły, można tak, można tak. Szczególnie w teren automat ma wiele zalet.
Spróbuj kiedyś z kimś przejechać się off-roadową terenówką w automacie, zobaczysz, że nie jest to tak bardzo bez sensu. Szczególnie jak w wodzie (błocie) nie zmieniłeś biegu przed zamoczeniem sprzęgła. Ci co jeżdżą w terenie wiedzą co znaczy błoto w docisku sprzęgła.
Benior - 2014-06-10, 11:37
janusz, ależ miałem jeep cherokee 4.0 i doskonale znam automat
Bronek - 2014-06-10, 13:21
janusz napisał/a: | Spróbuj kiedyś z kimś przejechać się off-roadową terenówką w automacie, zobaczysz, że nie jest to tak bardzo bez sensu. Szczególnie jak w wodzie (błocie) nie zmieniłeś biegu przed zamoczeniem sprzęgła. Ci co jeżdżą w terenie wiedzą co znaczy błoto w docisku sprzęgła. |
Dlatego w mercedesie G nikt sie nie obraża ,że jest najczęściej w automacie.
A trudno temu samochodzikowi powiedzieć ,że to to tylko SUW wypasiony.
Fux - 2014-06-10, 13:50
Bronek napisał/a: | A trudno temu samochodzikowi powiedzieć ,że to to tylko SUW wypasiony. |
Ta terenowa taczka to suv wypasiony?
No daj luz.
To jest wół roboczy. Dobry.
Bronek - 2014-06-10, 14:01
Kolor ma suwowaty !!!!
Cytujesz ,mnie .............."trudno mu powiedzeć , że to SUW wypasiony TRUNDO!!!.
No mój może troche 300TD skóra i drewienko , nawi , klima .................i co z tego??? I tak wszędzie wjedzie ....
Im masz lepszą terenówkę tym dalej traktor musi dojechać !!!!
eler1 - 2014-06-10, 19:02
Bronek napisał/a: | :wyszczerzony: Im masz lepszą terenówkę tym dalej traktor musi dojechać !!!! | Tak też usłyszałem od leśniczego który wyciąga te wynalazki miastowych swoim traktorem i to jest odpowiedź w temacie kamperów 4x4
HarryLey4x4 - 2014-06-10, 22:24
No niekoniecznie. Zdarzyło mi się wyciągać traktor ...
Bajaga - 2014-06-10, 22:40
HarryLey4x4 napisał/a: | No i powrót do podstawowego pytania - Do czego to ma służyć. Kamper nie musi być piękny a funkcjonalny. Jak ma miec napęd na 4 koła ,bo ma służyć do lajtowego off roadu, to nie będzie kamperem stricte. . |
Co to jest lajtowy offroad? Podejrzewam, że taki gdzie wystarczy napęd na 1 oś. ? Ja swoim autem z napędem na przód jeździłem po takich crossach na mazurach że pracujący tam robotnicy leśni robili wieeeeelkie oczy ze zdziwienia. A ja byłem zadziwiony. A autko nie jest tak malutkie.
Sądzę także (a po doświadczeniach przyjaciół jestem wręcz pewien) że żeby jechać np. do Mongolii wcale nie potrzeba 4x4.
Jak dla mnie kamper 4x4 (prawdziwy kamper, czyli z kuchnią, wc, prysznicem i paroma miejscami do spania) to jak świnka morska, ani świnka ani morska
HarryLey4x4 - 2014-06-10, 23:01
Bajaga napisał/a: | Co to jest lajtowy offroad? |
to lajtowy off road ...
Bronek - 2014-06-10, 23:04
np. parkowanie w zimie w głębokim śniegu...
przejazd przez krawężniki.
objazd polem mijanki - gdy roboty drogowe...
Taki uprawiam.
inny chciałem , ale potem myć auto trzeba.
Fux - 2014-06-11, 07:48
Do tego wystarcza „ternufka" typu kaszkaj czy jakieś suzuki.
Liczy sie prześwit.
Śnieg, błoto to juz inna bajka.
Bronek - 2014-06-11, 10:17
Ale ja chciałem takiego jak ma Papież.
Kolorek nie ten , i sąsiad nie chce biegać w garniturze obok.
Łukasz80 - 2014-06-13, 11:16
Witam ponownie , przepraszam ,że tka długo się nie odzywałem. Ale musiałem też to wszystko jakoś sobie przemyśleć. Jeśli kogoś w nich obraziłem to przepraszam. Z racji ,ze sprawdzam w miarę codziennie ofertę amperów z 4x4 lub automatem to mogę powiedzieć ,ze tych drugich trochę się pojawiło. Poczekam jeszcze do jesieni ( bo wtedy zaczyna się u mnie zapotrzebowanie a brak jego występuje u innych właścicieli).
Jak Was tak poczytałem to doszedłem do następujących wniosków ,że każdy camper to jest taki ni 5 ni w 10 (określiłbym to tka wulgarniej). Bo on nadaje się tylko do jazdy po prostej tam jeszcze jedzie , po płaskim an jednopasmówkach może i jeszcze pojedzie a ludzie nie spala sobie klaksonów. Prawdziwy dramat zaczyna się jak pchamy się camperem w góry .Np. robimy podjazd pod Monserat albo Grenoble. To z nasza prędkością to tiry nas będą chciały wyprzedać ale nie da się bo za wąsko. A my tak zawachlujemy się ,że nam się wszystkiego odechce. A korzystanie w zimie z campera w naszych szczególnie warunkach jak i Alpejskich to pic na wodę fort montaż bo większa szklanka , trochę górki i blokujemy przejazd. A nie daj Boże trochę śniegu (albo trochę więcej to już masakra) . Bo pomijając brak 4x4 to większość camperów ma kółka chyba od taczek albo wózka dziecinnego. Naprawdę strach tym w większy śnieg wjechać. Tutaj już ktoś nadmienił ,że 90% ludzi to jest amper potrzebny tylko aby zajechać na zlot lub na camping , ale broń Boże żeby była to jakaś trudniejsza trasa bo trzeba będzie z toalety korzystać. Czyli reasumując wyciągnąłem wniosek ( chyba dobry) ,że camper to taki snobizm i gadżet. Szczerze , jestem trochę podłamany bo sadziłem ,że coś doradzicie ciekawego , a wyszło na to ,że :Takie rzeczy tylko w erze. Zasadność kupowania campera przez mnie stanęła pod znakiem zapytania. Bo ciągnięcie za sobą przyczepy (pomimo ,że daje komfort odpięcia jej to w moim wykonaniu jest nie poręczna i wolałbym coś spójnego. Dodatkowo w wielu tematach osobą , które myślą nad zakupem Multivana zadajecie jedno i to samo pytanie gdzie będzie się wypróżniał , i tka wszyscy znamy odpowiedź. I wtedy następuje wojna bo jak tka można pod krzaczkiem? A prawda jest taka ,że w tym przypadku najłatwiej znaleźć cos sensownego z 4x4 i automatem .Dodatkowo spełnia jeszcze jedno kryterium słabiej rzuca się w oczy. Co dla mnie jest bardzo ważne, ale brak WC w moim przypadku skreśla zakup Multivana bo brak toalety w zimie jest nie do przyjęcia.
Pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam jeśli kogoś uraziłem.
Argo - 2014-06-13, 11:39
Możesz zamówić kampera 4x4 na bazie Forda. wzrost wagi tylko 80 kg. Już był taki temat na Forum i komuś podałem linka do takiego kampera i go kupił. Cena zwyżkuje około 10 000 e.
Fux - 2014-06-13, 12:11
No pozostaje jeszcze zakup podwozia lub furgonu od mercedesa.
Masz 4x4, automat i nie rzucające się w oczy auto.
Jeden minus, iż na nówkę trzeba około 300 kpln przygotować.
Link w Poznaniu podałem.
Bronek - 2014-06-13, 12:30
Chyba autor ...............
Nie masz kasy to nie kupisz 4x4
W sklepie takie nie stoją i nie czekaja .
Do tego uprawnienia. Bo DMC będzie prawdopodobnie pow 3500kg
Normalny camper to nie terenówka .
Przyczepy tez w calości nie zaciagniesz w krzaki.
ja swoja czepke niemal wrwałem z podtopionej dzialki mercem G 4x4 full terenówka. Prawie jej kola odpadły. Zwyklym kamperem pojeździsz w górach , ale silniczek musisz wybrac wiekszy .... KASA AKCYZA 18% in plus Masz ? to OK.
Jakiej rady sie spodziewałeś ?? . daj mi 400 tyś to ci załatwię. I to nie nówke !!!
Camper z racji swej wysokości ma małe kóleczka ... bo ........... zgadnij
Duze może mieć .. ale ...... zgadnij.
Wszystko bylo napisane . KASA/MASA
Co Ci jeszcze doradzic . jesli masz upatrrzonego . Za ciebie nikt nie bedzie szukał.
Benior - 2014-06-13, 21:41
Jeśli myślisz o VW to spójrz na takiego VW t4 z zabudową DEHLER są różne wersje i nawet z prysznicem. Z małych niezbyt rzucających w oczy się busów to może Ci się spodoba. Nie mam pojęcia czy są w wersji syncro bo się nie wgłębiałem. Jeśli miałbym brać syncro to tylko T3 on ma śweitną zdolność terenową (jak na busa) ale... silnik z tyłu i już miejscem na kibelek czy prysznic słabo.
A może napisz do czego jest Ci potrzebny 4x4 w automacie
Fux - 2014-06-13, 21:50
Benior napisał/a: | VW t4 z zabudową DEHLER | Skoro taki miód, to dlaczego nie kontynuują?
Benior - 2014-06-13, 22:56
bo może DEHLER już nie ma chęci woli dalej jachty projektować a tam jak wiesz kasa większa
Fux - 2014-06-13, 22:58
Pewnie w RP produkuje, bo u nas szkutnicy lepsi.
angela_camp - 2014-06-14, 19:36
A my w tamtym roku spotkalismy takiego ciekawego kamperka na Ivecu ;-)
oldzbig - 2014-06-15, 09:51
Doszedłem do podobnych wniosków jak Lukasz 80 i już nie szukam pojazdu który wszędzie wjedzie i co wazniejsze wyjedzie, zapewniajac jednoczesnie komfort kampera. Ale jesli ktos chce takiego znaleźć to nie ma lepszej okazji niż targi i zlot w Bad Kissingen w Bože Ciało gdzie mozna takze skorzystac z fajnych basenow termalnych i odnowy biologicznej.
Mavv - 2014-06-30, 05:20
Jak najbardziej sa kamperki 4x4 w automacie. Sa to Mazdy Bongo.
Niestety autko dosc malutkie, taka mala Westfalka. Bylem nawet takim zainteresowany, ale jego wielkosc, a w zasadzie malosc mnie przerazila.
Tu masz przyklad takiej Mazdy
krimar - 2014-06-30, 22:51
ale te Bongo są tylko RHD i to z prywatnego importu z Japoni
Mavv - 2014-06-30, 23:04
krimar napisał/a: | ale te Bongo są tylko RHD i to z prywatnego importu z Japoni |
No dokładnie. Ale pewnie da się zarejestrować, bo nie było wersji LHD
|
|