Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Europa - pozostałe kraje - Słowenia jako kraj tranzytowy

HarryLey4x4 - 2014-06-09, 14:15
Temat postu: Słowenia jako kraj tranzytowy
Witam.
Jako ,że szukam trasy tranzytowej z Polski do Włoch i chcę ominąć Austrię, chciałem zapytać o wszelkie uwagi i spostrzeżenia na temat dróg w Słowenii.
Którą trasę polecacie, gdzie i czego się po drodze wystrzegać , Gdzie warto się na szybko po drodze zatrzymać? W tym roku mnie interesuje tylko przejazd ,ale zawsze kilka godzin można znaleźć na coś ciekawego. Nie chcę zakładać wątku o zwiedzaniu Słowenii, bo takowy równolegle istnieje. Dziękuję z góry za pomoc.

Fux - 2014-06-09, 14:38

Na pewno warto obejrzeć Postojną Jamę.
Za autostrady troszkę Ciebie skroją.
I wiedzy trochę.
http://www.camperteam.pl/...ight=s%B3owenia

HarryLey4x4 - 2014-06-09, 15:13

Postojną mam zaliczoną.
Co do autostrad to musze poczytać, bo nie pamietam jak to tam jest, ale mam nadzieję ,że lepiej niż w Austrii za nadbagaż ;-)

kimtop - 2014-06-09, 15:32

Fux napisał/a:
Za autostrady troszkę Ciebie skroją.


A tam zaraz skroją.
Zapłacisz i (jeśli to tylko przelot) za kilka godzin będziesz we Włoszech

frape - 2014-06-09, 16:05

kilka propozycji przelotowych znajdziesz tu :)
http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0

michał263 - 2014-06-09, 16:07

Cytat:
Witam.
Jako ,że szukam trasy tranzytowej z Polski do Włoch i chcę ominąć Austrię, chciałem zapytać o wszelkie uwagi i spostrzeżenia na temat dróg w Słowenii.
Którą trasę polecacie, gdzie i czego się po drodze wystrzegać , Gdzie warto się na szybko po drodze zatrzymać? W tym roku mnie interesuje tylko przejazd ,ale zawsze kilka godzin można znaleźć na coś ciekawego. Nie chcę zakładać wątku o zwiedzaniu Słowenii, bo takowy równolegle istnieje. Dziękuję z góry za pomoc.


Ja również z Poznania ma ten dylemat.. Poważnie nadkładasz tyle drogi..
Sam mam nadwagę ale w czwartek lecę przez Austrię.. Długo myślałem nad alternatywą ale stwierdziłem, że ryzykuję.
Nawet dzwoniłem do Inspekcji T.D w Poznaniu i trafiłem na miłego pana który... również jest caravaningowcem - mówił, że nie jest tak źle.. Podobno wagi są wyskalowane od 3,7 - 3,8 tony i trzeba je przejeźdżać z dozwoloną prędkością - jak szybciej to doliczają kilka %..
Niby ważą w Austrii ale ilu forumowiczów było ważonych? .. tak sobie otuchy chyba dodaje :lol:
Ważyłeś auto na pusto?

frape - 2014-06-09, 16:24

michał263 napisał/a:
Podobno wagi są wyskalowane od 3,7 - 3,8 tony i trzeba je przejeźdżać z dozwoloną prędkością - jak szybciej to doliczają kilka %..
Niby ważą w Austrii ale ilu forumowiczów było ważonych? ..

oj chyba nie do końca z tym wyskalowaniem - nasze maleństwo miało ponizej 3t i waga to też wskazała :)
ale jazda przeładowanym autem to już zupełnie inna bajka....

HarryLey4x4 - 2014-06-09, 21:54

michał263 napisał/a:
Poważnie nadkładasz tyle drogi..


Nie wiem czy nadkładam. Jak przeliczam sobie kilometry to niewiele tego nadkładania a i tak trzeba po drodze sobie zrobić postój i Węgry np. Lipot Furdo jest na prawdę świetną opcją.

Johny_Walker - 2014-06-10, 08:45

Austriackie autostrady nie są takie drogie. Za to Słoweńskie są bardzo drogie i prawie ich nie ma. Na szczęście można je ominąć nadrabiając godzinę i nic nie płacić oszczędzając chyba około 40 euro. Dobra stawka godzinowa. :)
Fux - 2014-06-10, 11:51

Bez przesady.
Jadąc od Grazu do Zagrzebia, to się zgadzam, że 15€ to sporo.
Ale w innych kierunkach?

W Austrii także za kilka km od strony Monachium do np. Kutzbuchel zapłacisz krocie.

IAAN - 2014-06-10, 12:04

ja co roku kupuję słoweńską winetę za 30 euro oraz austriacka dwa razy i czeską w tamtym roku miesięczną bo okazała się tańsza niż dwie tygodniowe
wjeżdrzając od strony Gracu do Słoweni jadę autostradą do Triestu na spokojnie ,wiem że można ominąć ale chorwacka autostrada tez kosztuje a jadąc na istrię wydaje mi się że podobnie niż to 15 euro w jedną stronę w słoweni
Czeska też kosztuje ok 14 euro w jedną stronę
wag po drodze się nie boje mieszczę się poniżej DMC przeżyłem w tamtym roku dwie kontrole w austrii ,i jedna mnie mineła na pograniczu niemcy szwajcaria wtedy chyba przez siedzące dziecko na przednim siedzeniu nie zostałem wyłapany na zwężeniu ,jednak gdybym wtedy został zatrzymany jestem pewien że wracałbym na lawecie do kraju ze względu na wyciek oleju z świeżo żle naprawionej skrzyni biegów :mrgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group