Wanuczka - 2014-06-27, 13:23 Temat postu: Przenośny klimatyzator, limity prądu Mam pytanie, mój kamperek niestety nie jest wyposażony w klimę ,a że w najbliższym czasie wybieram się do Grecji tak sobie pomyślałem ,aby się nie zagotować w nocy, czy możliwe jest podłączenie przenośnego , biurowego klimatyzatora na 230 V na kempingu? Mam do dyspozycji taki wynalazek: http://www.beko.com.pl/produkt/178/bkk_09h Nawet chłodzi, umiejscowiłbym go przed wejściem do szoferki, idealnie tam pasuje. Nie wiem tylko czy są jakieś limity w poborze prądu na kempingach oraz czy instalacja się nie przepali lub czegoś tym nie zepsuję. Socale - 2014-06-27, 16:59 Witaj. Albo ja jestem zacofany, albo jest to perpetuum mobile albo burdel w danych technicznych tego produktu. Jeśli jednak nabazgrali w specyfikacji technicznej prawdę, to 900W nie powinno robić problemu. Żelazko często ma podobny a nawet większy pobór prądu. Moc grzewcza 4,2W , przy takiej mocy nawet papierosa nie odpalisz. 4A na chłodzeniu x 230V pokrywałoby się poborem 900W. Zatem bez obaw, tylko "wydech" aby na zewnętrzny daj. krzlac - 2014-06-27, 19:55 A jak z hałasem, bo czegoś takiego szukam? Ahmed - 2014-06-27, 20:07
A o pompie ciepła słyszałeś ? Dane techniczne jak najbardziej są poprawne , instalacja na campingu spokojnie to wytrzyma 
Socale - 2014-06-27, 21:50
Z ziemi? Jakieś 700m w głąb planety... Chyba , bo pojęcia o tym nie mam. Ahmed - 2014-06-27, 21:54 To poczytaj : http://pl.m.wikipedia.org/wiki/Pompa_ciep%C5%82a Wanuczka - 2014-06-29, 10:32 Z hałasem nie ma problemu, cichutko chodzi, w Praktikerze są teraz podobne w ofercie podłączone do prądu i można przetestować. W przyszłym tygodniu odbieram kamperka od mechanika i przetestuje tą klime pod domem. Dam znać jak się sprawuje. vincent - 2014-06-29, 21:04 Temat postu: Re: Przenośny klimatyzator, limity prądu
ja rok temu, na początku sezonu kupiłem takiego ravansona w selgrosie, wtedy kosztował chyba 800pln brutto i muszę powiedzieć że spisał się świetnie w Chorwacji i Włoszech. Postawiłem go na tylnych fotelach, rura spiro przez uchylone okienko i w kamperze miły chłodek, czasami aż za bardzo nam wychłodziła, polecam takie rozwiązanie, szczególnie w starszych kamperach. |
