janek50 - 2014-06-29, 17:15 Temat postu: jak widzę swojego kamperka witam, jestem nowy , ale przeczytałem dość sporo tematów z waszego forum, zwłaszcza budowa kamperka z blaszaka, oraz temacik remontu kampera od podstaw. Jako że lubie podróżowac po kraju , zwiedzać co nie co , postanowiłem że zrobię sobie kamperka dla siebie który nie będzie się rzucał w oczy że to kamper. Na razie pod uwagę biorę opla vivaro lub renault trafic po 2000 roku . w wersji h1 l2, Dlaczego akurat ten, ?? bo traktowałbym go na co dzień na dojazdy do sklepu,na zakupy , a w wolnym czasie bak do pełna i wio przed siebie. Jak widzę przebudowę? wysokość budy jest tylko coś koło 135cm więc dach byłby podnoszony , co do zabudowy środka to , mała łazienka z wc , w końcu na stacjach paliw można wziąść też prysznic, lodówka, jakaś kuchenka na gaz, no i spanko, mi wystarczy z racji wzrostu spanko przy tylnych drzwiach w poprzek, zmieszczę się na styk. Ogrzewanie jakieś tam jak na razie, większych wymagań nie mam. Co do ogrzewania wody to nie wiem czy dobrze myślę, pod dachem zamontować wężownicę miedzianą i dopiero wtedy ocieplić dach, i poprzez wymiennik ogrzewałby wodę w bojlerze. ewentualnie w czasie jazdy ogrzewana przez wodę z układu chłodzenia.Ogólnie mam swoją wizje i co mi bedzie przydatne, jak się już wezmę wtedy będę kombinował co mi naprawdę jest potrzebne. Na razie są to plany na najbliższy rok. Jeżeli się okaże że vivaro lub trafic nie spełnią moich oczekiwań , wtedy pod uwagę biorę którąś z blaszanek lub z miejscami citroen,ducato,opel, renault, nissan, wszystkie mają podobne wymiary paki wnętrza, coś koło 180 cm szerokości i wysokość 195 cm, długość tak z 3 m mi wystarczy.To tak po krótce moje plany. Jeden warunek to żeby samochód nie wyglądał na kampera z zewnątrz. Nie wszędzie nas mile widzą jako kamping, zwłaszcza za granicą, a być może zacznę zwiedzać i Europę.?? To by było na wstępie tyle. Wasze uwagi i sugestie jak zwykle mile widziane , w końcu każdy z was ma większe doświadczenie w kamperowaniu niż ja .Co do przeróbek to mam gdzie , mam czym i umiem sam to zrobić. Autko będzie dla 2 osób. Pozdrawiam wszystkich . 
grzegorzalex - 2014-06-29, 17:50 witam sprawdź jak ja to zrobiłem rozważałem też vivaro ale to za małe auto dlatego Ducato na 2 osoby ok http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=19058 darek 61 - 2014-06-29, 17:52 janek50, podnoszony dach,to proste nie będzie.Może lepiej wyższą blaszankę. janusz - 2014-06-29, 17:57 Bardzo podoba mi się to co napisałeś. myśl, rób i jeździj/zwiedzaj. Na forum znajdziesz pewnie wiele starych rad a i nowe jak zapytasz dostaniesz. Jednego jednak nie bardzo rozumiem.
Skąd takie przeświadczenie i czy rzeczywiście warto rezygnować z atrybutów kamperowca po to, żeby być "tajnym kamperowcem". Rozumiem powód - bo mam dostawczaka i go mogę przerobić. Rozumiem, że jest mniejszy, zwrotniejszy, mniej pali łatwiej się jeździ. Rozumiem, że czasami takie rozwiązanie jest tańsze ale nie bardzo rozumiem po co czaić się z tym, że jest się kamperowcem. Czy to jakiś wstyd jest? 
janek50 - 2014-06-29, 18:34 dzięki za wasze podpowiedzi, Grzegorz , piękny wozik, szacun. Darek61, przeróbka nie wyglada aż tak strasznie, ogladałem już budowę dachu , jest do zrobienia podnoszony dach. Janusz co do tego czy być ukrytym kamperowcem , czytałem tu na forum że nie wszędzie w Europie wpuszczają kamperki do miast , zwłaszcza do centrum , a nie uśmiecha mi się zostawiać mój dobytek gdzieś na pastwę losu z 5 km od centrum albo i dalej. No ale to moje takie luźne przemyślenie. Jak będziecie mieli gdzieś blisko mnie jakiś zlot to podjadę sobie żeby popytać o to i owo. papamila - 2014-06-29, 19:18
jeśli uważasz że będziesz nierozpoznany to błedne rozumowanie, jeśli jest zakaz postoju kamperów to myślisz że ktoś nie dopatrzy się kampera w blaszaku (dzwiczki toalety, roleta, kratka lodówki, zaparowane szyby itp) zakazy wjazdu mają zazwyczaj ograniczenie wagowe i blaszak też sie łapie belki ograniczające wysokość już montują zwykle na 180cm- wiec też odpada Bajaga - 2014-06-29, 19:38
Też uważam, że usilne utajnianie się jest bez sensu. Masz ograniczenia wagi i wysokości i tyle. Zabierać sobie komfort bo gdzieś kiedyś na jakimś parkingu jakiemuś głupiemu policjantowi nie spodoba się że śpisz..? Słaby argument. Jeżeli auto ma być też podstawowym autem na codzień i stać w garażu to też szedłbym w stronę Traffica z podnoszonym dachem (np. SCA) ale za wygodnie to nie będzie. Jak ma być trochę komfortu to Ducato i spółka. andi at - 2014-06-29, 21:16
I jeszcze tu należny dodać emisje spalin,a tablice z zakazem parkowania camperow to mam gdzieś.Jak muszę to staje i śpię(osobowe mogą a ja camperkiem nie) Mavv - 2014-06-29, 21:30
Kiedys gdzies linkowalem fajna stronke, gdzie mozesz porownac wymiary blaszanek. Jedynie fotka nie zawsze pokazuje wlasciwe auto: Porownuj, czytaj i wybieraj Ja wybralem Nissan Interstara w budzie L3H3. Dlugi na 3,6, wysoki na 2,15. janek50 - 2014-06-30, 12:03 witam, u mnie dziś leje dość intensywnie więc siedzę w mieszkanku i mogę napisać że ciąg dalszy dywagacji na temat mojego kamperka. A więc jak to widzę ja , kupuję blaszanke 3 osobową albo z oknami , temat otwarty, wszystko zależy co dostanę, więc rocznik jak najmłodszy , przebieg w miarę mały choć liczę że będzie powyżej 150 tys.km i cena do 20 tys . zł, następnie rozbieram to co kupię na części pierwsze, budę daję do piaskowania i wszystkie niespodziewane dziury będą załatane, Następnie dokładna konserwacja podwozia, wyciszenie komory silnikowej od zewnątrz materiałem dźwiękoszczelnym. Następnie usunięcie wszelkich wycieków z silnika, wymiana rozrządu,wymiana sprzęgła, płynów, sprawdzenie skrzyni na wycieki , wymiana oleju, wymiana wszystkich poduszek pod silnikiem i skrzynią b., wymiana wszystkich elementów gumowych i łączących w zawieszeniu i układzie kierowniczym, wymiana tarcz i klocków, ewentualnie zacisków,bo te czasem niestety zawodzą i nie zawsze da się je naprawić. Sprawdzenie układu chłodzenia. Poskładanie i włożenie do budy napędu . Kolejnym etapem będzie wnętrze kabiny , najpierw dokładna konserwacja wszystkich profili zamknietych,czyli słupki,nadszybie,podszybie, zakonserwowanie kabiny od środka, i wyciszenie jej dodatkowymi matami ,zwłaszcza nadkola i podłoga, z których jest najwięcej hałasu. Poskładanie tego wszystkiego . Kolejnym etapem będą drzwi, w kolejności czyszczenie od środka, i konserwacja , sprawdzenie stanu prowadnic szyb,następnie wyciszenie drzwi. Następnie przyjdzie pora na większe przestrzenie. Buda od wewnątrz. Pierwszy etap to usunięcie wszystkich ognisk korozji,zakonserwowanie budy. Kolej przyjdzie na wyciszenie tego elementu,znaczy najpierw zamontuje z 2 okna przesuwane , takie jak były w żuku czy nysce,z 2 okna uchylne w drzwiach tylnych i z 2 szyberdachów.Jest jeszcze kwestia drzwi wejściowych bocznych, zamiast przesuwnych zrobić chciałbym zwykłe otwierane na zawiasach . Byłyby przesunięte do tyłu a miejsce za fotelem pasażera wykorzystałbym na umieszczenie tam łazienki z wc. Po umieszczeniu szyb szyberdachów, pora na wyciszenie budy. Prezentowaliście tu sporo pomysłów, ja po zakonserwowaniu wszystkich blach zwłaszcza dołu gdzie może się gromadzić wilgoć, poszedłbym w wyciszenie budy wełną mineralną wsadzoną do worka foliowego , zgrzanego od góry i oddessanego z powietrza. Mam dostęp do profesjonalnej zgrzewarki która może zgrzewać grube folie. Następnie takie worki bym umieścił w budzie, na to bym przykręcił do wzmocnień sklejkę . Wiem , wiem , zaraz powiecie że taka izolacja nic nie da, po prostu , po zamontowaniu już ściany zewnętrznej ze sklejki przedziurawiłbym te worki żeby doszło powietrze i się całość rozprężyła. Co do dachu to w zależności od tego co kupię, mam pomysł na grzanie wody, jakby to był jakiś model z podwyższanym dachem to w skosie nad kabiną zamontowałbym zbiornik z wodą który by był ogrzewany od dachu a od strony kabiny i budy odizolowany termicznie. Albo na całej długości i szerokości dachu z pominięciem szyberdachów zamontowałbym wężownicę która by ogrzewała wymiennikowo wodę w zbiorniku i dopiero potem ocieplenie i odizolowanie dachu od wnętrza. Po zrobieniu izolacji termicznej przyjdzie pora na najlepsze , czyli montaż kabiny łazienkowej z wc, jakiejś lodóweczki ,kuchenka gazowa, jakiegoś piecyka do grzania na postoju, jakieś szafeczki na graty kempingowe, i spanko , z tyłu w poprzek dla mnie w sam raz , coś na budowę wersalki podnoszone,na dzień i stoliczek przed .Pominąłem etap podłogi ale pamiętam o niej i wsio będzie zrobione,tak samo jak wszelkie rury odpływowe i dopływowe, cała elektryka,po prostu to na etapie budowania samo wyjdzie i przyjdzie na te elementy czas. Miejsce na butle gazowe. Co do drobnych szczegółów jak antena tv, to zrobiłbym dla niej mocowanie gdzieś na boku dachu i po prostu wkładałbym ją na miejscu postoju. Kolejny dylemat to montaż jakiejś rolety lub możliwość przypięcia jakiegoś przedsionka. Najprostsze metody są najlepsze, przy pracach nad karoserią po prostu , zrobiłbym na całej długości auta nową większą rynienkę a pod nią dospawał 4 nakrętki fi 10 przez które by był przeciagnięty sznurek ewentualnie jakiś pręt z tworzywa szt. i do tego by się mocowało czy to roletę czy przedsionek. Montaż zbiorników na wodę brudną pod podłogą zostawiam na etap montażu łazienki z wc i kuchni. W celu zminimalizowania zużycia wody , doszedłem do wniosku że może lepiej kupić w jakimś markiecie kubeczki , talerzyki i sztućće z tworzywa sztucznego i je po prostu po użyciu wyrzucić do śmieci a te potem z kolei wrzucić do kontenera? To tyle, tak wygląda moja teoria. Jak zwykle praktyka pokaże swoje prawa. Ile czasu przeznaczam sobie na przemianę ?? Chciałbym zmieścić się w 3 miesiącach. A jak będzie to się zobaczy. Chcę ruszyć z tym planem na wiosnę tak żeby w lato ruszyć w trasę.Mówię o przyszłym roku. Przez ten czas będę szukał i kupował poszczególne elementy wyposażenia tak żeby już wszystko mieć jak ruszę z przebudową i nie tracić cennego czasu na szukanie i kupowanie. Jak wy widzicie ten mój plan według siebie i jakie jest wasze zdanie , gdzie są jakieś błędy , papamila - 2014-06-30, 12:24 wiele rozwiazań jest już gotowych- choćby bojler albo nawet combo wybacz ale, te kombinacje z węzownicą na dachu czy 100l zbiornik nad szoferką to jakaś paranoja 
aha, pisałeś coś o wersji stealth a teraz markiza, anteny, lodówki 
ile kasy przeznaczasz na zabudowę auta i wyposazenie? patrząc na zakres naprawy, przebudowy auta a potem jego zabudowanie to może od razu lepiej jakiegoś gotowca Bronek - 2014-06-30, 12:42 Będzie kamuflaż malowany. 
Będzie sie bujał jak alkowa Ps"Wężownica" tez już jest i to taki panel łącznie z solarem 2 w 1. !!!! z 40 kg bez wody lekko Bajaga - 2014-06-30, 13:23
Plan wygląda dobrze... do momentu gdy zaczynasz zabudowę kamperową Jak już będziesz miał tą budę wypiaskowaną i wymalowaną to.. kup przyczepę kempingową po wypadku jako dawcę części i już. Byleby miała jak najwięcej wyposażenia (elektroblok, łazienka, kuchnia itp) i zamontuj to w aucie. I tyle.
Nie stosuj okien od żuka tylko kempingowe. Pomysł z łazienką z przodu: marny, zabieranie sobie przestrzeni życiowej. Pomysł ze zbiornikiem nad szoferką albo wężownicami uznajmy za humorystyczny 
dulare - 2014-06-30, 15:07 Jeszcze w kwestii wężownicy do grzania wody (który to pomysł też uznaję za humorystyczny) - ciepła woda będzie Ci najbardziej potrzebna w te dni kiedy będzie deszczowo, wietrznie i zimno. Wtedy z wężownicy albo zbiornika pod dachem nie wyciśniesz ciepłej wody 
Wiem że to sporo stron, ale przynajmniej przeglądnij sobie budowę którą prowadzi Toscaner http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=18013 darek 61 - 2014-06-30, 15:20 janek50, pracy ogrom w trzy miesiące nie da się.Zrób kosztorys i pomyśl czy nie kupić gotowego. janek50 - 2014-06-30, 15:44 dulare, czytałem potyczki toskanera, darek, wiem że ogrom pracy będzie ,ale mogę sobie pozwolić na 10 godzin pracy dziennie, więc powinienem się wyrobić w 3 miechy .co do kosztów to rozłoży się to w czasie . Mówicie gotowca, no ale na chwilę obecną to stać mnie na jakiegoś 30 latka. a i tak przerabiałbym zaraz tę alkowe, mi nie jest potrzebna. no chyba że się mylę?? wielkie dzięki za wasze uwagi. darek 61 - 2014-06-30, 15:52 Alkowa u mnie robi za pawlacz i jestem z niej zadowolony Bajaga - 2014-06-30, 15:59
No wiesz.... ale jaki tam zbiornik na wodę można by pierdyknąć  (sorki za małą uszczypliwość, ale to naprawdę wesoły pomysł)
janek50 - 2014-06-30, 16:54 bajaga , a wiesz myślałem o tym zbiorniku, ale jak już to bym pociągnął po skosie pod kątem szyby kawałek tej alkowy , żeby był bardziej opływowy kształt dachu.
koder - 2014-06-30, 17:33 Ja mam następujące pytanie: jakie macie konkretnie argumenty przeciwko temu zbiornikowi? Moja smoczyca może spokojnie wieźć na dachu 100kg, więc przypuszczam, że dostawczak może więcej. Umieszczenie zbiornika wysoko załatwia od razu kwestię ciśnienia w kranach. No i nie trzeba tam dawać 100l zbiornika od razu. Bajaga - 2014-06-30, 17:52
1. Zwłaszcza w naszym klimacie liczenie na to że słońce coś ogrzeje jest mało mądre a ciepła woda jest znacznie bardziej potrzebna wtedy gdy jest nie za ciepło a nie wtedy gdy upał. 2. Jak jest się na kempingu w ciepłych krajach to każdy szuka miejsca pod drzewem z oczywistych powodów. 3. Od robienia ciśnienia jest kosztująca całkiem niewiele pompka. Z takiego grawitacyjnego zbiornika masz ciśnienie jak u sikającego 90 latka
4. Zbiornik o wadze ze 100kg na wysokości 2,5 metra delikatnie mówiąc nie wpływa za dobrze na prowadzenie auta. 5. Tankowanie tego zbiornika nie jest zbyt komfortowe
janek50 - 2014-06-30, 18:03 bajaga , moze masz rację, ale zawsze jest jakieś ale.. zawsze ciepła woda potrzebna do umycia garów, a uwierz że nawet w naszym klimacie jak przygrzeje to podgrzejesz wodę do tych 60 stopni, drugie ale , nawet stojąc pod drzewem powietrze ogrzeje wode, trzecie ale takie ciśnienie wystarczy do umycia garków czy wzięcia prysznica , po zmieszniu z zimną woda, czwarte ale kto mówi o 100l , ?? piate ale , a od czego mamy pompki elektryczne do wody,??? Johny_Walker - 2014-06-30, 19:40 W ciepłym klimacie woda zagrzeje się nawet w zbiorniku pod kamperem. Nie ma potrzeby umieszczania jej na dachu. Przetestowałem podczas ostatnich upałów, kiedy taką "zimną" wodą się myłem i dalej było gorąco. janek50 - 2014-07-09, 20:48 Witam , ciąg dalszy moich przemyśleń na temat budowy kamperka, a więc nie nadmieniałem ,bo jakoś tak wyszło, że jestem posiadaczem Fiata ducato ,2,8 d, z 2000r, dmc 3,2 t ładowność 1,2 tony w zabudowie kontener izoterma.I tu mam dalszy ciąg moich przemyśleń i pomysłów, w końcu sam rząd w Polsce zmusza nas do kombinowania wymyślając głupie przepisy prawne. A więc idzie mi o to że mając zarejestrowanego ducato jako ciężarowy kontener, buduje sobie druga taką samą zabudowę ,( moja ma 3,6 m dł x 2m szer i wysokość coś 2,1 m, ) i robię tak konstrukcyjne że jak potrzebuję to wrzucam na ramę kontener zwykły a jak chcę jechać na wycieczkę to wrzucam zabudowę kontener kampera. Wiem , wiem , zaraz napiszecie co z oknami i td itp, więc żeby zabudowa nie rzucała się w oczy że to co innego to zamontowałbym okna na burtach które by były schowane za drzwiczkami podobnymi do drzwi w zabudowie jak w chłodni , http://img15.allegroimg.p...8/84/4396488453 staje na parkingu otwieram te drzwi i mam jasno , tak samo bym zrobił na tylnych drzwiach. Na dachu dałbym z dwa szyberdachy które by doświetlały wnętrze, i po przeanalizowaniu wnętrze wyposażyłbym korzystając z jakiegoś dawcy korzystając z profesjonalnych rozwiązań. koszt takiej przeróbki liczę na max 10 tys, zł,. I mam 2 w jednym, jedno podwozie i dwie zabudowy do wykorzystania według potrzeb. to tak pokrótce opisane jak to widzę, więc czekam na wasze opinie. darek 61 - 2014-07-09, 20:59 janek50, Myślę że możesz przewozić kontener mieszkalny.Nie jestem pewien ,ale to chyba legalne,zarejestrowane masz podwozie,chyba że w papierach jest wyraźnie zaznaczone ,chłodnia.Podejrzewam że zaraz dostaniesz prawidłowe odpowiedzi,ale napisz co masz w dokumentach. janek50 - 2014-07-09, 21:59 w papierach mam ciężarowy uniwersalny , DMC 3300kg ład 1300kg , 3 miejsca, a co do zamiany to raczej nie ma mozliwości legalnie od tego roku przebudowy poza wyspecjalizowanymi firmami , WilKas - 2014-07-10, 08:19 Witam Kolego janek50 a ja znalazłem coś dla Ciebie chyba mniej więcej o to Ci chodzi ? http://allegro.pl/sprinte...4367657793.html wczoraj tak sobie przeglądałem ale z tego co widzę już dziś jest nieaktualne ... sam jestem ciekaw jak to wygląda od strony prawnej ?? w każdym bądź razie bardzo ciekawy i uniwersalny sposób a po za tym chyba najtańsze i najszybsze rozwiązanie widać że to po prostu przyczepa kempingowa założona na ramę dostawczaka , a sumie taki kemping można już mieć za mniej niz 5tys , wiec tylko kwestia lekkich przeróbek , tak mi się wydaje .... ale trzymam kciuki za Twój plan 
janek50 - 2014-07-10, 17:25 dzięki Wilkas za linka, widzę że jednak można zrobić 2 lub 3 w jednym , muszę podjechać na Stację kontroli samochodów i sie dowiedziec dokładniej czy istnieje taka możliwość, to by była dla mnie najlepsza opcja. Ja bym zrobił inaczej, obniżyłbym tak żeby nadkola wchodziły do środka kontenera, wtedy mam niżej środek ciężkości i ogólnie całość jest niższa. Tu faktycznie wrzucona przyczepa kampingowa i to na dodatek tyłem do przodu bo skos mu by odsuwał całą bude dużo do tyłu , trochę głupio wchodzić od strony kierowcy , tak na opak , zawsze by trzeba było ustawiać się tyłem i wysoko trzeba wchodzić. Bajaga - 2014-07-10, 17:49
A co tu się prawnie przejmować? Dalej będzie ciężarowy 3 osobowy i już, nic sie nie zmieni. Bez przesady z tym za daleko idącym legalizmem... Gorsza sprawa z tymi jakimiś drzwiami maskującymi okna... Będzie to ohyda. Widzę, że walczysz o to by zrobić coś koniecznie inaczej niż wszyscy którzy to robią od dziesiątek lat.. Ale czy warto? Masz bazę, kup dawcę i jest git. Bez ukrytych okien, gąsienic, wierzyczek strzelniczych, turbin wodnych itp... janek50 - 2014-07-10, 18:24 dzięki Bajaga , ubawiłes mnie tymi okienkami gąsienicami, itp, wiesz podjadę na stację kontroli i sie dowiem co mi powiedzą, jak nie bedzie problemów kupuje drugą izotermę , dawce i wsio składam w jedno . W izotermie mam już zrobioną izolację termiczną, wystarczy tylko wyciąć okna i szyberdachy i inne potrzebne dziury technologiczne. Myślę że mój staruszek da sobie radę w terenie z domkiem na grzbiecie, silnik jest w dobrej kondycji , potrafi jeszcze z ładunkiem tony na pace wyciągnąć na autostradzie 140km na godzinkę, spalanie nawet przy tak ekstremalnym pędzeniu nie przekracza 12l na 100 km , oleju nie bierze, ma troszkę do zrobienia z blachą i lakierem i przeróbka ramy , chodzi że mam teraz prostą podłogę a chcę wyciąć ten ceownik 250 mmx100mmx10mm , tak żeby cała buda zeszła niżej ,a nadkola były w środku budy. pójdzie w ruch palnik , bo ciąć kątówką 1 cm blachę to nie zarobię na tarcze ścierne. .a jest co ciąć 2x po 3,5m długości . miał ktoś ciekawą wizje przyspawać na całej długości do ramy takie ustrojstwo.Jak się dowiem co na to Panowie Diagności dam wam znać. Idę przeglądać izotermy do sprzedania.
darek 61 - 2014-07-10, 19:09 janek50, ramy bym nie ruszał janek50 - 2014-07-10, 19:55 darek, ramy nie ruszę, do ramy mam dospawany ceownik wysoki na 25 cm i szerokość stopki 10cm, grubość 1 cm, dla podniesienia wysokości ramy, żeby szło zrobić na to ramę dla prostej podłogi , a nadkola sa poniżej kontenera. a ja chcę uciąć ten ceownik żeby obnizyc bude o te 25 cm a nadkola mogą mi wchodzić do środka kontenera. znalazłem cóś takiego , http://allegro.pl/kontene...4410795132.html do tego dawca za 5 tysi , WilKas - 2014-07-11, 07:13 janek50 , dawce masz na myśli przyczepkę kempingową ? wiesz co kiedyś ktoś na tym forum dał fajnego linka z produkcją zabudowy z tworzywa sztucznego dopasowaną do auta , takie gotowe zabudowy wyglądają jak normalne kamperki tylko kwestia okien i wyposażenia . Nie pamiętam ile takie coś kosztowało ale może być porównywalnie z Twoim projektem jeśli się mylę to koledzy zaraz mnie poprawią. Co do tych nadkoli wchodzących w kontener hmm warto niszczyć kontener ? 2.1m to jeszcze nie jest tak strasznie wysoko a za to mógł byś porobić owiewki pod kontenerem które by maskowały ramę auta a zarazem mogły by posłużyć jako dodatkowe schowki np na butle z gazem , owiewki mogły by być przymocowane do kontenera które wraz ze zdjęciem jego dawały by Ci na nowo gołą ramę, taki mój pomysł ... ale w sumie w ciąż czekam na realizacje Twojego projektu ba bardzo jestem ciekaw efektu wiec trzymam kciuki za pomysł ! Skwarek - 2014-07-11, 08:42
To kup przyczepkę z Anglii, będzuesz miał drzwi po ludzku, a do tego są to przyczepy dużo tańsze i w lepszym stanie. janek50 - 2014-07-11, 17:15 dzięki za wasze uwagi i pomysły, Teraz muszę wsio przeanalizować , przeliczyć, skalkulować , łącznie z cenami na kampingach, czy gra jest warta świeczki. Bo jak wyjdzie mi że pobyt na kampingu w Polsce licząc wsio wyjdzie więcej niż kwatera to po co się wysilać, wsiadam do osobówki i jadę . Ale mnie ciągnie za granicę i to na północ, więc w tym przypadku gra może jest już warta świeczki bo kultura kamperowska tam jest bardziej rozwinięta i przyjazna nie licząc cen za promy . Moja izoterma ma zewnętrznie 3,5m dł 2,0 wysokości i 2,0 m szerokości. wysokość od ziemi do podłogi 78 cm, całkowita wysokość 2,5m , buda wystaje nas kabinę jakieś 30 cm . wewnętrznie będzie jakieś 10 cm mniej z każdego wymiaru. Może faktycznie nic nie ruszać ten ceownik i mieć prostą podłogę na całej długości i szerokości . a miejsce pod wykorzystać na jakieś zbiorniki czy inne ustrojstwa. przeglądnąłem oferty z częściami do kampera i , lepiej kupić dawcę niż składać z części, na pewno skorzystam z gotowych elementów jeżeli idzie o gaz, wodę ogrzewanie i elektrykę, zabudowa w mebelki może być mojego pomysłu.
Teraz będę przeglądał oferty i szukał okazji do zakupu no i czytał forum i brał pod uwagę wszelkie wasze doświadczenia i uwagi. a że mam od dziś bardzo dużo wolnego czasu więc musze poszukać sobie jakiegoś zajęcia a nie ma nic lepszego jak zrobić sobie kamperka. janek50 - 2014-07-12, 19:24 Dzwoniłem do tego gościa co ma tego Mesia sprintera i do tego 3 zabudowy , powiedział że z tyi dwoma nigdy nie miał problemów bo w dowodzie ma jak ja samochód ciężarowy uniwersalny, i nie pisze jaki typ zabudowy , jedynie to mogą mu się czepiać kampingu na pace , ale powiedział że zawsze idzie powiedzieć że się go tylko przewozi z A do B, ale jak na razie nie miał żadnych problemów . Jedynymi którzy mogą się czepiać to są ORMO wcy czyli ITD, Do stacji kontroli jeszcze nie dojechałem, ale może w przyszłym tygodniu to załatwię i się dowiem co oni na to. |
