marzena - 2014-07-01, 12:56 Temat postu: Zmiana tonażu kampera Szukam pomocy, fachowego doradztwa - algorytmu postępowania w kwestii zmiany wagi kampera z DMC 3000 kg na DMC 3500 kg. Wszelkie podpowiedzi poproszę na priva. Z góry dziękuję i pozdrawiam z Gdańska janusz - 2014-07-01, 13:15
Pierwsze kroki skieruj do urzędu gdzie auto masz zarejestrowane poproś o informację na ten temat od nich. Co kraj to obyczaj i to co jest możliwe w jednym urzędzie nie musi być możliwe w innym, albo odwrotnie. Następnie poproś o informacje na jakiej podstawie odmawiają Ci możliwości zmiany DMC. Jeżeli dadzą podstawę prawną to zostaje Ministerstwo i odstąpienie od warunków zarejestrowania pojazdu (trudna sprawa) jeśli powiedzą nie bo nie wolno to dopiero drąż sprawę i próbuj zarzucić ich dokumentami na podstawie których uważasz, że powinni uznać twoją prośbę. bart.ek - 2014-07-01, 13:38 Zmiana DMC jest w praktyce nie do wykonania w tym kraju. Zdarzają się pojedyncze przypadki, ale to wyjątki potwierdzające regułę. Mavv - 2014-07-01, 14:38
Pewnie nigdzie się nie da. W Irlandii również zmiana DMC jest niemozliwa. Do DMC homologuje producent. On wykonuje samochód zaprojektowany do jakiejś tam DMC i na taką wartośc homologuje auto. eMWu - 2014-07-01, 15:19 dokonać ponownego odczytu tabliczki znamionowej... wazne zeby sie tam dane zgadzały 
Bajaga - 2014-07-01, 16:51
Czyli po Polsku... wężykiem, wężykiem 
eMWu - 2014-07-01, 17:08 no ba.... ale ja juz nic wiecej nie powiem
szczepan70 - 2014-07-01, 18:40 Ja przerabiałem ten problem w ciężarówce.Sprowadziłem Mana 10.150 z niemieckimi dokumentami na DMC 7500kg.Ważniejsza od dokumentów okazała się tabliczka znamionowa i formalne pismo z okręgowej stacji kontroli pojazdów w którym diagnosta napisał że parametry pojazdu ustalono na podstawie oryginalnej tabliczki znamionowe.W wydziale komunikacji nie było żadnych kłopotów DMC została podniesiona o 2500 kg. janusz - 2014-07-01, 20:58 szczepan70, Ale to trochę inna sprawa. U ciebie było ustalenie danych koniecznych do zarejestrowania pojazdu a u Marzeny zmiana danych pojazdu. To się wiąże z podważeniem czyjejś decyzji. Ktoś kiedyś określił że ten pojazd ma DMC 3000 i teraz trzeba podważyć tą ocenę, udowodnić, że popełnił błąd. W tym jest problem. Ahmed - 2014-07-01, 21:12
Ja też nie powiem , na podstawie oryginalnej ma być , oryginalnej 
bart.ek - 2014-07-01, 22:00
W Niemczech można, w jakimś stopniu, manewrować z DMC. marzena - 2014-07-04, 11:55 Coż będę próbować. Dam znać co i jak. Dużych szans sobie nie pozostawiam Mikojaj - 2014-07-04, 12:06 Gdyby się nie dało w Gdańsku, pytać czy gdzieś w ogóle w Polsce ktoś robił coś podobnego. Potem przemeldować kampera na czas jakiś
janusz - 2014-07-04, 12:44
Chyba samego samochoda nie da się przemeldować, trzeba byłoby z włascicielem, a wtedy to najłatwiej zrobić to przez zamianę żon.
Choć w tym przypadku mężów. 
Ducaciak - 2014-07-04, 13:07 witam jeśli chcesz zmienić DMC to musisz udać się do przedstawiciela producenta celem otrzymania homologacji jeśli producent dopuszczał inne DMC to na tej podstawie możesz za pośrednictwem firm specjalizujących się z przebudowie pojazdów uzyskać kwit zmieniający DMC. wiąże się to przede wszystkim ze zmiana zawieszenia etc.. temat realny w praktyce w teorii trudno będzie. zmiana w drugą stronę nie jest problemem np. przyczepę z DMC 1200 na 900kg zmienisz bez problemu. MAWI - 2014-07-04, 13:20 Sprawa byłaby prostsza gdyby teraz diagnosta odczytał z "oryginalnej " tabliczki poprawne dane .Widać przy pierwszej rejestracji pojazdu ktoś źle odczytał dane z tabliczki . Widocznie kiedyś ktoś się pomylił. 
eMWu - 2014-07-04, 13:26 "oryginalne" tabliczki dostaniesz na alll.... łącznie z odpowiednimi "oryginalnymi" danymi... 
kurde mialem sie nie udzielac :D Ahmed - 2014-07-04, 14:17
Nie ładnie podpowiadać jak popełnić oszusztwo kupując takie tabliczki http://allegro.pl/tablicz...4390286981.html Oj , nie ładnie
bart.ek - 2014-07-04, 20:01
Próbowałem jakiś czas temu - nie do zrobienia. d600 - 2020-10-09, 21:51 podbijam , czy komuś się udało? lepciak - 2020-10-10, 09:23 Dziesięć lat temu drążyłem temat pod nadzorem pracownika z Wydz. Komunikacji w Gdańsku który zaczął od wykonania telefonu do Ministerstwa Komunikacji. Otrzymał informację że z tym problemem musi udać się do producenta. Napisałem do Fiat Auto Poland skąd otrzymałem info że dokumentacja dotycząca mojego modelu Fiata właśnie została odesłana do Włoch po 18 latach od daty jego produkcji jako przedawniona. Na pismo do Burstnera w Niemczech (producent nadwozia) nie otrzymałem żadnej informacji. Kolega z Niemiec którego poprosiłem o pośrednictwo dowiedział się, że producent nadwozia nie ma żadnego wpływu na zmianę nośności podwozia. Znajomi diagności zgodnie twierdzą, że aby zwiększyć nośność podwozia trzeba znać parametry podzespołów które przyjęto do obliczeń i od producenta – Fiat Auto Poland uzyskać zgodę na wprowadzenie zmian w dowodzie. Na zlotach widziałem kampery z przebitymi wartościami parametrów ale to śmierdzi z daleka. Kilka lat temu na Węgrzech zabrano dowód gościowi który po stłuczce posłużył się tak spreparowanym dokumentem. Jego samochód trzeba było przywieźć do kraju lorą. Syn który siedzi w Stanach zapytał wprost: dlaczego nie kupisz sobie większego kampera? Przecież to wyjdzie taniej i bez kłopotów. Nie znam nikogo kto legalnie zmienił DMC kampera na większy chociaż dysponuję zdjęciami spreparowanych tabliczek znamionowych. aviator - 2020-10-10, 18:26 Ja podniosłem obnizone uprzednio DMC do 3,5t na podstawie scanu homologacji uzyskanej mailem od producenta zabudowy (plus tłumaczenie) i pisma z Mercedsa o DMC podwozia. WK nie robili żadnych problemów, nie wysyłali na przegląd, nikogo nie interesowała tabliczka znamionowa; i wystarczyłaby im tez sama homologacja - na takim ksero to można sobie pewnie wpisać każda wartość i nie będzie widać różnicy .... Teraz ITS trzepie papiery bo już drugi raz będą mi przedłużać miękki dowód - co ciekawe jak był dopuszczony do 3.5t to tez trzepali dokumenty i trwało to 2 miesiące. Ciekawe jak oni weryfikują te dane, bo wydebienie od Pilota homologacji nie było wcale łatwe... Meyer - 2020-10-11, 17:12 Jak już pisałem wcześniej wkład ITS w analfabetyzm techniczny społeczeństwa jest tak wielki iż w nagrodę wszystkich pracowników posłał bym na etat nauczyciela techniki do szkół podstawowych. Przepraszam przy okazji prawdziwych nauczycieli prac technicznych którzy na stanowisku tych pseudo fachowców zabrali by się za np. znormalizowanie świateł ksenonowych i led świecących tak silnym światłem że czasami po deszczu chciałbym mieć maskę do spawania. sterciu - 2021-01-04, 09:58 No i u mnie pojawil się problem z DMC , 2 tygodnie temu cieszyl się człowiek, że kupił sobie kampera a teraz wlosy z glowy zaczyna rwać... w dowodzie jest DMC 3000 , dziś podjechalem na wagę i wsumie pusty kamper bez kierowcy mi zawazył 3160kg... Kamper mial juz podnoszona dmc do 3000kg , wczesniej mial 2800kg bo ktos chcial sobie przyczepke bez viatoll`a ciągać i ją obnizyli... Jest jakiś sposob aby zwiększyc DMC ?? Ogólnie zaczynam miec jeszcze inne podejrzenia co do tego auta.... Na zabudowie mam jakies naklejki z dmc 3500kg , naciskami na oś , i masami ciagniętej przyczepy , ale nie ma na niej nigdzie nr vin samochodu... Banan - 2021-01-04, 10:25
Według instrukcji to Twoje DMC jest 3 300... 
Da się to wyprostować, musisz tylko znaleźć normalnego diagnostę na OSKP, już gdzieś było na ten temat pisane. Ja bym się trzymał tej naklejki 
Edit: ↑przeczytaj ten temat od samiućkiego początku 
Sczytanie danych z tabliczki przez diagnostę powinno załatwić sprawę
sterciu - 2021-01-04, 10:45 Zle napisałem we wczesniejszym poście.... na tablicze znamionowej auta DMC jest 3000 , na naklejce na zabudowie która jest chyba producenta zabudowy widnieje DMC 3500 , z tymże nie ma na niej zadnego nr vin jak na oryginalnej tabliczce samochodu. Co ciekawsze w dowodzie też widnieje wpis cięzarowy zamiast specjalny kempingowy... chciałem wyprostowac to z tym wpisem ciężarowy , jak go kupowałem to sprzedający mi powiedział ze on jest "cięzarowy" , stwierdzilem ze z tym nie powinno byc problemow po tym jak się wcześniej zorientowalem na stacji kontroli pojazdow , ale znów problem wyszedł z tym DMC , tutaj nie sądzilem że będzie on sam więcej ważył... Banan - 2021-01-04, 11:12 sterciu, postaram się dzisiaj odwiedzić mojego diagnostę na OSKP, to mądra męścizna i bedzie wiedział jak to ugryźć
sterciu - 2021-01-04, 12:08 Byłem u znajomego na podstawowej stacji kontroli i stwierdził , że temat dmc jest nie do ruszenia... Tym bardziej, że juz poprzedni wlasciciel podnosil mu dmc z 2800 na 3000... Zmiana z cięzarowego na specjalny kempingowy jest bez problemowa , natomiast z dmc klops....
Będę wdzięczny za każde info 
To jest instrukcja od t4 , ja mam t5 a tam jest 3500 aviator - 2021-01-04, 12:17 „Najprościej” i najlepiej powalczyć o homologację od producenta zabudowy. Banan - 2021-01-04, 12:28
To są chyba te naklejki o których mówił sterciu 
aviator - 2021-01-04, 12:39 Nie do końca. Moja tabliczka od Pilote ma dmc 3,5t tak samo siakies francuskie tabliczki na zewnątrz na zabudowie nad kołem .... może były te tabliczki odpowiednio spreparowane aby uwiarygodnić 3,5t Ciężko to prześledzić, bo brak dokumentów z Francji a Pilote nie odp na pytanie czy sprzedano tego kampera do 3,5t czy powyżej. W tamtych czasach pewnie mało kto na to zwracał uwagę. Naklejka fabryczna od mercedesa i sama papierowa homologacja wskazują poprawne wartości. Trzeba tez pamiętać, ze ITS tez ma w to wszystko swoj wkład. Przy poprzedniej rejestracji wpisali mi z sufitu masę rzeczywista 3460 przy dmc 3500  przy korekcie na podstawie pełnej homologacji od producenta i tak zignorowali znajdujące się tam dane i wpisali mi ponownie z sufitu 3385.... nawet mi się nie chciało tego korygować skoro wiedza lepiej....
Banan - 2021-01-04, 14:02
Właśnie wróciłem z OSKP: Sprawa DMC - faktycznie nie do ruszenia na SKP - ale w Wydziale Komunikacji jak najbardziej - trzeba z nimi się kopać przedstawiając homologację fabryczną. Może wystarczą zdjęcia naklejek które odnalazłeś. Musisz dowiedzieć się u siebie w WK, bo wiadomo, co urząd to inaczej czytają wszystkie ustawy... Ale sprawa jest do ogarnięcia, bo to fabryczna konstrukcja. Może masz dokumentację fabryczną do swego T5? To by bardzo ułatwiło sprawę.
Przeznaczenie - to już mniej problemowa sprawa, robi się dodatkowe badanie techniczne w odpowiedniej OSKP (musi mieć odpowiednie PKD do wprowadzania zmian konstrukcyjnych pojazdu), koszt ok. 180 złociszy, wystawiają dokument i z tym do WK. Ale jest jedno ale: jeżeli nie wyprostujesz DMC, też Ci tego nikt nie zrobi, bo będzie nieścisłość dokumentów ze stanem faktycznym na tabliczkach... Więc po krótce: wyprostować DMC zgodnie z homologacją w WK, następnie dodatkowe badanie na OSKP związane ze zmianą przeznaczenia.
sterciu - 2021-01-04, 15:15 Właśnie kompletnie zadnej dokumentacji nie posiadam , auto w pl miało juz 3 włascicieli przede mną, znalazlem w archiwum allegro ogłoszenie nawet tego sprzedającego od ktorego kupił go poprzednik. Mam obawy że producent zabudowy albo się wypnie na mnie albo napisze mi , że nie posiadają takiego nr vin w swojej bazie danych , juz kiedys przechodzilem coś podobnego z autem skrzyniowym... Ręce mi odpadly i stracilem ochotę wogóle patrzec na ten samochód.... Banan - 2021-01-04, 15:21
Wiem co czujesz, ale się nie poddawaj, porób zdjęcia i atakuj WK, muszą coś z tym zrobić, to w końcu fabryczny sprzęt i powinni Ci to odkręcić, bo ktoś dał ciała... sterciu - 2021-01-04, 15:45 Zaczynam miec obawy czy to fabrycznie tak wyjechalo , czy ktoś inny niz producent zabudowy kabiny nie dołozyl do tej zabudowy... aviator - 2021-01-04, 16:12 Nie pękaj. Mi wyciągnięcie homologacji od producenta zajęło dobrych kilkanaście tygodni - olewali maile po angielsku i niemiecku. W końcu odpowiedzieli na maila po francusku tłumaczonego przez googla. Wysłałem im zdjęcia auta, dowodu Rej i tabliczek znamionowych - próbowałem na kilka różnych adresów ale w końcu się udało. Scan oryginalnej homologacji uwierzytelniony aktualnym podpisem dyr firmy dostałem za darmo. Dodatkowo możesz pójść do VW po dmc podwozia ale dla mojego WK było to za mało. Diagnosta nie pomoże a nawet nie widział w tym swojej roli dopóki WK do niego mnie nie skieruje. Z homologacja wystarczy sama wizyta w WK. Panienka w okienku sama aktualizuje dane po upewnieniu się u kierownika, ze wszystko jest Ok ale ITS jeszcze wszystko będzie sprawdzal. Fabryka wypuszcza z masa rzeczywista i DMC a co kto po drodze dołożył: klima, markiza, hak etc. to już na swoje ryzyko i odpowiedzialność. Można odchudzać i można prostować papiery.... sterciu - 2021-01-04, 16:31 Zastanawiam się czy jest możliwośc odstapienia od umowy i oddanie auta... choc fajnie się nim jezdzi i tego nie chcialbym... Choc sprzedający mi mowił ze wpis w dowodzie ma cięzarowy to uznalem że mozna wyprostowac to w papierach - bo można , na miejscu juz podczas oględzin mówil ze podnosil DMC na 3000 bo gdzies go w niemczech kontrolowali jak miał jeszcze dmc2800 i wyszedl ze jest przeladowany ale w granicach normy. Wystąpił o SW do VW i maksymalnie dostał dmc 3000kg , więc producent pojazdu raczej odpada z homologacją... Nie wspomniał nic o tym ze samo auto waży 3160 na pusto (bez bagazy i pasażerów)... Klimy nie ma ,ale ma solar , tv, markizę , hak i wsumie z wyposazenia dodatkowego to wszystko... No jest jeszcze koło zapasowe pod spodem... Pogrzebałem w necie i auto sklasyfikowane bylo jak VAN wedlug danych jakie znalazlem... Ważyłem go na wadze skupu zlomu ale nie wydaje mi żeby jakies duże odchyły były , ze auto wazy przykladowo 2800 a waga pokazuje 3160 Banan - 2021-01-04, 16:42
Na skupie to raczej odwrotnie...
Porób fotki tych naklejek i wrzuć je do obejrzenia, może coś to wyjaśni. Ja bym stawiał bardziej na homologację od Karmanna Argo - 2021-01-04, 16:58 sterciu, Jedź do dilera WV, DMC Pojazdu jest takie jakie jest DMC podwozia. WV od dobrych kilkunastu lat ma centralny system ewidencji wyprodukowanych poj. Po numerze VIN są wstanie odczytać wszystko. lepciak - 2021-01-04, 17:04
Niczego homologacja nie wyjaśni. Liczy się podany przez producenta podwozia ciężar całkowity. W moim przypadku Wydział Komunikacji interweniował w Ministerstwie a Ministerstwo u producenta podwozia czyli we Fiacie który na wszystkie otrzymane pisma odpowiedział, że "właśnie" odesłał dokumentację mojego modelu pojazdu do archiwum producenta i sprawę uważa na zamkniętą. Od siebie dodam wypowiedź Niemca - producenta mojego nadwozia: producent kamperów jest zainteresowany sprzedażą nowych modeli a nie kombinowaniem ze starymi dla których musiałby poświęcić mnóstwo niezapłaconego czasu. aviator - 2021-01-04, 17:22 Ja mam inne doświadczenia. Nie liczy się producent podwozia tylko producent końcowy i jego homologacja. Przykładowo Niemcy legalnie podnoszą DMC - dołożysz poduszki tylnej osi i robisz przegląd i masz wyższe DMC... Są tez osoby w sieci, które podnoszą DMC przerejestrowując pojazd w D i później pojazd wraca do PL - ale to już dla mocno zdeterminowanych. W większości przypadków łatwiej/taniej .. kupić inne auto. Darek Szczecin - 2021-01-04, 17:45
Ja bym rozpoczął od rozkodowania VIN może on nie od tego typu auta przeznaczenie, masy, nic się nie zgadza jak do tej pory bert - 2021-01-04, 18:20 hmy... DMC jest do ruszenia, niemniej diagności unikają tego jak ognia, bo "ciche" zalecenie jest nie ruszać DMC. A łamanie zaleceń wiąże się z kontrolą
Niemniej jak dostarczyłem diagnoście (OSKP) druczek firmowy z IVECO, że dane auto ma taką i taką homologację, to on (diagnosta) nie widział już żadnego problemu by ustalić stan faktyczny DMC dla pojazdu zgodnym z homologacją (lub również; uwaga, niższe DMC niż homologacja). Bo rzeczą oczywistą jest to, że skoro coś ma homologację na np.: 3.5 t to i ma na 3.2 czy 2.9 (byle nie niższe niż masa własna). W drugą stronę też działa jeśli fabryka mówi 3.5 to jest podstawa do tego by było w DR 3.5 bez względu co i po co ktoś wcześniej obniżał. Faktycznie nikt nie podpisze się pod DMC wyższym niz fabrycznie określone, tak wyglądaja u nas przepisy. Podstawą do określenia jest homologacja fabryczna w korelacji z VIN-eą. kaimar - 2021-01-05, 16:59 Jedynym dokumentem określającym DMC danego kampera jest dokument będący oświadczeniem producenta pojazdu czyli kampera (nie podwozia) o zgodności kampera o danym numerze VIN z homologacją dla tego modelu. Potocznie na ten dokument mówi się homologacja. Dokument ten otrzymany od producenta kampera nazywa się COC (Certificate of conformity - COC). Wszystkie rubryki tego dokumentu są znormalizowane w całej UE i tam znajdziecie DMC, normę spalin, wymiary, ilość osób, drzwi itp. a także rozmiar opon. I uwaga - DMC gotowego kampera nie zawsze odpowiada DMC podwozia określonego na tabliczce znamionowej podwozia. Podwozia FIAT zazwyczaj mają DMC 3650 kg a podwozia pod integry 3850 kg. Jeżeli mamy w DR 3500 kg a na tabliczce pod maską 3650 kg to poprzez dealera danej marki kampera można wykupić nowe COC na 3650 lub 3850 kg. Są też podwozia FIAT do DMC 4250 ale o ile waga na to pozwala to można otrzymać na taki pojazd COC 3500kg. Czyli pod maską mamy 4250 a w DR 3500 (zgodnie z COC) i wszystko jest legalnie. Tu także możemy wykupić COC na wyższe DMC i legalnie przerejestrować pojazd. Przy wykupieniu COC obowiązkowo kupujemy nową tabliczkę znamionową którą trzeba wymienić lepciak - 2021-01-06, 06:06
sterciu - 2021-01-07, 01:30 Niestety tutaj po ustaleniu róznych informacji sprawa okazała się cięzka do zrobienia aby podnieśc dmc , po kontakcie telefonicznym z biurem producenta zabudowy (tutaj zaprzęgłem do tego kolegę który pracuje w aso VW, bo tak to by pewnie mnie olali) okazało się , że niestety ale pod takim vin`em nie mają nic w systemie, niestety musieliśmy odstąpić od umowy i dziś nasz... wsumie znów juz nie "nasz" kaper wrócił do sprzedającego. Za duzo było niewiadomych , czy da się podnieśc to dmc , czy nie , woleliśmy jednak odzyskać pieniądze i szukać czegoś co będzie miało "proste papiery". Znów jestesmy na etapie poszukiwania kampera... tylko, że mi się się chyba narazie odechciało szukać.... Niestety pomimo iż auto było idealne dla nas , takie jak wsumie chcieliśmy to widać nie było nam pisane... Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło , najważniejsze ze sprzedający podszedł uczciwie do sprawy, takich ludzi naprawdę ze świecą szukać... a my może znajdziemy coś innego , kto wie , może coś lepszego . Łezka w oku się kręciła jak go oddawaliśmy , smutek , żal które trwają do tej pory, ale z drugiej strony to nie są jak dla nas małe pieniądze aby je wtopić. Gdyby nie to dmc , to w życiu bym go nie oddał...  A jeżdzić z duszą na ramieniu , że gdzies zatrzymaja na zachodzie i zabronią dalszej jazdy czy dowalą nie mały mandat to przecież nie o to chodzi, co innego jak człowiek nieświadomy jest i jeżdzi tak... Naprawdę na uznanie zasługuje sprzedajacy który sie nie wykręcał i przyjął auto spowrotem bez zadnych problemów... choc cały czas mi szkoda tego auta...
tadek - 2021-02-01, 00:53 Pewnie sprzedawca miał świadomość "nieścisłości w dokumentach" i wolał żeby nie drążyć tematu. Myślę, że dobrze zrobiłeś odstępując od tej umowy bo ewentualne kłopoty mogły dotyczyć nie tylko DMC. 
Nie ma zbyt wysokiej ceny za spokojny sen !!!! 
Przy okazji: moje Carthago ma podwójną homologację. Umożliwia ona rejestrację na DMC 3500 i dwie osoby lub 3850 i cztery osoby. Co ciekawe tabliczka znamionowa wskazuje DMC 4000. I nie ma tu kombinacji z dziwnymi papierami nie wiadomo skąd bo auto było kupione jako powystawowe wprost od producenta. Dostałeś darmową ( na szczęście ) lekcję ostrożności przy zakupie i nie dasz się już ponieść niepotrzebnym emocjom przy nowej transakcji. Życzę Ci żebyś znalazł to o czym marzysz ( wcześniej szczegółowo to sprawdzając ).
sterciu - 2021-02-01, 08:03 Ogolnie jak zacząłem wypytywać sprzedających roznych modeli kamperow o dmc i masę wlasną to się okazuje ze jest bardzo duzo kamperow gdzie masa wlasna jest bardzo blisko dmc, zwłaszcza tych z wiekszymi zabudowami... Pomimo iż kampera juz mamy , to dalej tematy ładowności mnie ciekawią i czasem gdzies napiszę do sprzedającego email lub zadzwonię z pytaniem ile wazy i jaka dmc.... Wczoraj rozmawialem z "sąsiadem" ktory parkował koło nas kamperem i temat wszedl na ładownośc, to mowił , że jego ford tranzit z 2009 roku z zabudową Rimora ma dmc 3500kg , a jak go zważył jakiś czas temu to masa własna mu wyszła 3412kg , samochód bez pasazerów i ekwipunku wyjazdowego jak to określił... ale na wyposażeniu stół , krzesła , na dachu klima stacjonarna , duże tv x 2, dwa solary , kolo zapasowe , dolozone webasto, bagaznik na rowery , hak holowniczy, antena sat... niby nic ale jednak masę kazdy po trochu zwiekasza... Piasek1 - 2021-02-01, 14:01 Oficjalnie nikt się nie czepia mimo iż każdy wie że tam prawie każdy kamper z pełnym ekwipunkiem i załogą ma okolice 4 ton masy całkowitej. Już tylko pełen kocioł paliwa to prawie 100kg tadek - 2021-02-25, 00:40
Tak samo wyglądają karetki pogotowia i lawety. Ostatnio po osobówkę o wadze 2.5 tony przyjechała do mnie laweta z DMC 3.5 t. Jak sprawdziłem mu papiery to miał 650 kg. ładowności.
hubertg - 2021-02-25, 09:34
Wszystko racja, tylko ostatnio przynajmniej w mojej okolicy, drogówka dostała polecenie "zero tolerancji" i za przekroczenie prędkości o 6 km/h jest obligatoryjnie mandat, żadnych pouczeń. Tylko czekać, aż jakiś chcący się wykazać skutecznością lokalny komendant z regionu popularnego "kamperowo", postawi patrol z wagą na dojeździe i sukces gwarantowany. A z wagą to problem mają nie tylko duże kampery, nawet w kampervanie na blaszaku trzeba się pilnować. Masa własna blaszaka, np. Ducato, to zależnie od wersji, nawet 2300kg. Na kampery są przerabiane raczej te większe, dokładając meble, wyposażenie itd. na ładunek i pasażerów wiele nie zostaje. A co do lawety z DMC 3.5t z poprzedniego postu. Widziałem ostatnio ogłoszenie, MB Vario 614, 3,5t, skrzynia z zamontowanym hds o udźwigu (wg ogłoszenia) 2t. Podejrzewam że ten pojazd pusty musi ważyć ponad 3t. Piasek1 - 2021-02-25, 15:22
zaczyna się szukanie pieniędzy dla ratowania państwowej kasy. A teraz jakoś budżetówka 13tek nie wypłaca ? Wczoraj byłem na SKP z przeglądem jednego z aut - mówił że od 1 marca mają wejść w życie zapisy o opłacie karnej za spóźnienie z przeglądem o więcej jak 30 dni... https://auto.dziennik.pl/artykuly/7986041,przeglad-techniczny-badanie-kara-oplata-zdjecie-nowe-przepisy-kierowca-stacja-kontroli-pojazdow.html pierwotnie miało to wejść od 1 stycznia ale nie zdążyli. Nie wiem czy w całości czy tylko w części dot. kar za spóźnienia na razie... tadek - 2021-03-15, 23:57
Na razie opłat nie ma. Spóźniłem się z przeglądem 3 miesiące bo kamper stał pod plandeką. Zapłacilem stówkę i tyle. Piasek1 - 2021-03-16, 08:18 Myślę że to obowiązuje pojazdy które po 1 marca stracą przegląd bo inaczej ustawa działałaby wstecz. Poza tym chyba by ich zlinczowali przy takiej ilości pojazdów jakie w tym kraju stoją (lub jeżdżą) bez ważnego Badania Technicznego. |
