Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Grecja - Kto aktualnie na trasie do lub już jest w Grecji POMOC INFO

Bronek - 2014-08-22, 13:46
Temat postu: Kto aktualnie na trasie do lub już jest w Grecji POMOC INFO
Myślę gdyby komuś się chciało lub potrzebował pomocy to będe sobie pomykał
telefon +48 601 76 28 69 Mail: pandb@poczta.fm lub dariuszbronny@gmail.com

Pomóc możemy m.in sprawy zdrowotne, dzieci , kobiety i reszta ludzkości

Jak bede jechał to podniosę temat , jak uwazacie ,ze to kolejne badziewie to zamknę.
szukanie po forum , tez moźna , ale w dziale obojętnie jakiego kierunku to ułatwia .

Nomad - 2014-08-22, 19:36

Bronek napisał/a:
dzieci , kobiety i reszta ludzkości

-reszta znaczy chłopy?.....a co będzie jak się trafi "trzecia płeć" :haha:

Bronek - 2014-08-22, 21:11

Nie chciałem być seksistowski .....

Cytat:
siostro !!!! I co i co urodzła ?????

Tak !!!!! wszystko dobrze .... A co .... ???

>>> Człowieka proszę Pana

Och, to damy mu na imię Jasio


Mnie tam wsio rawno , byleby nie nawiedzony. :bigok

DAKOTA - 2014-08-23, 14:43

Bronek napisał/a:
Nie chciałem być seksistowski .....

Cytat:
siostro !!!! I co i co urodzła ?????

Tak !!!!! wszystko dobrze .... A co .... ???

>>> Człowieka proszę Pana

Och, to damy mu na imię Jasio


Mnie tam wsio rawno , byleby nie nawiedzony. :bigok


Bronek ,a kiedy to ty odchadzaju na tego urlopa???


DAKOTA

Fux - 2014-08-23, 15:23

Błehehe
Bloga poczytałem.
O łódce ekonomicznej...
:mrgreen:

Bronek - 2014-08-23, 15:26

20.09.2014r.
do 05. 10. jw.



I już mam 2x asisstance 1x PZMot a 2x w polisie zdrowotnej EUROPA.
Nawet psa Wacika ubezpieczyłem., choć nie czlowiek , ale Patriota Polak i Katolik i morde ma sympatyczną.

.. EKUZ jest...



Czyli sprawy zaszły już daleko i jak nas szlag nie trafi i Putin się spóźni to jedziemy..... :)

Bim - 2014-08-23, 15:49

Bronek napisał/a:
i jak nas szlag nie trafi i Putin się spóźni to jedziemy



Stanowczo za późno :-P
ja sie martwie zeby do 1 poczekał z tą inwazją a Ty jesteś mega optymista :lol:

Masz :bukiet: żebys nie szerzył wrogiej propagandy ze Cię nie lubie

:diabelski_usmiech

JaWa - 2014-08-23, 17:08

My na wszelki słuczaj już 29 sierpnia ruszamy do Grecji. :diabelski_usmiech
Bronek - 2014-08-23, 17:18

Bim napisał/a:
do 1 poczekał z tą inwazją


Świętujemy na ogół same przegrane sprawy .
A te co wygraliśmy ............ z jedna może była??? -tez potrafimy spieprzyć.

Tak 1 września ????? Ciekawe .........
Następne pokolenia, o ile takie będą?????
Fajne święto do kwadratu odziedziczą . . Też to pewnie będzie przegrana rocznica przegranej wojny ...............
A jak nawet wygramy to i tak co najmniej pokłócą się o to ,kto z kim , dlaczego , po co itp.....

Jadę do Grecji , bo ............maratończyk , tak miał jak my . :mrgreen:
Pochwalił się ,że wygrał .....i...............umarł . To takie nasze.... :wyszczerzony:

DAKOTA - 2014-08-23, 17:38

a juz myslalem ze wczesniej bedzie spokoj na forum, :szeroki_usmiech

no nic trza jakos ten miesiac wytrzymac , :ok


ale licze na to ze nie bedziesz mial przynajmniej neta podczas podrozy :haha: :haha:

pozdrawiam


DAKOTA

Ps.do jakiego temata nie zajzresz to wszedzie "Wszechobecno-Wszechwiedzacy" BRONEK


kiedys to pierzasty taki byl ,co wy tam na tym pomorzu macie z gadaniem , baby w chalupie do gadania nie dopuszaja czy ki szlag??? :mrgreen:










Bronek napisał/a:
20.09.2014r.
do 05. 10. jw.



I już mam 2x asisstance 1x PZMot a 2x w polisie zdrowotnej EUROPA.
Nawet psa Wacika ubezpieczyłem., choć nie czlowiek , ale Patriota Polak i Katolik i morde ma sympatyczną.

.. EKUZ jest...



Czyli sprawy zaszły już daleko i jak nas szlag nie trafi i Putin się spóźni to jedziemy..... :)

Bronek - 2014-08-23, 22:25

DAKOTA napisał/a:
na tym pomorzu macie z gadaniem..........spokój na forum ...

Watek autorski - mój .
po drugie primo:
Nie gadaniem a pisaniem. Ponieważ na pomorzu dobre szkoły były , uczyły nie tylko czytać i pisać , ale tez robić to szybko . Kształcily ludzi otwartych , żądnych szerokiej wiedzy. Uczyły te pomorskie szkoły sztuki pisania i mowienia jak w w/w Grecji ... Jadę tam u źródeł doskonalić te umiejetność , więc masz przechlapane...... :diabelski_usmiech

Po prostu my tu jesteśmy dobrze wykształceni .. Pozytywnie myślacy są z tych ziem ...
Ci co sobie mniej radzą to np. wyemigrowali :szeroki_usmiech :haha: Ty sie czepiasz to i ja vice versa a co to siec "przeca".... ??

Przechlapane......... Joko dal przykład jak się to robi . Idziesz do ichniego prowajdera i udajesz Greka ,że nie radzisz sobie z konfiguracja telefonu . Płacisz i masz internet .
Zresztą roaming


Spokój i to po Twojemu .... Ok . Sobie zapewnij sam . Ja nic do Twojego spokoju nie mam :spoko
Najlepsze forum to forum , bez forum :mrgreen: Hejterstwo to najłatwiej uprawiać
By było z lekka merytorycznie takie coś znalazłem dla przykładu
Cytat:



Strefa 0(UE)

Pobranie filmu o wielkości ok. 5MB przez APN: Internet, www.plusgsm.pl 13,50 zł

Pobranie gry o wielkości ok. 100kB przez APN: Internet, www.plusgsm.pl 0,27 zł

Przeglądanie stron internetowych o wielkości ok. 300kB przez APN: WAP 0,81 zł
Pobranie tapety jpg o wielkości ok. 20kB przez APN: Internet, www.plusgsm.pl 0,06 zł

Odebranie e-mail o wielkości ok. 2kB bez załączników / z załącznikiem 400kB przez APN: 0,01 zł / 1,08 zł

Wysłanie e-mail o wielkości ok. 2kB bez załączników / z załącznikiem 400kB przez APN: Internet, www.plusgsm.pl 0,01 zł / 1,43 zł 0,01 zł / 1,43 zł

Wysłanie wiadomości MMS o wielkości nie większej niż 100 kB 2,70 zł 2,70 zł
Odebranie wiadomości MMS o wielkości nie większej niż 100 kB 2,70 zł 2,70 zł


Jadę do Grecji na grób swojego przodka ... ARYSTOTELES się nazywał ,,, ze strony matki .... :bajer

DAKOTA - 2014-08-23, 22:45

Bronek napisał/a:
DAKOTA napisał/a:
na tym pomorzu macie z gadaniem..........spokój na forum ...

Watek autorski - mój .


Jadę do Grecji na grób swojego przodka ... ARYSTOTELES się nazywał ,,, ze strony matki .... :bajer


gratuluje przodka ,

ale nia ma na mysli tego Twojego watku ,pisze o tych innych tematach ,ale co tam ,,,,,

zycze przyjemnej podrozy

DAKOTA

ps i tak sie dales zlapac :haha: :haha:

wpadnij na kielonka po drodze

Bronek - 2014-08-23, 23:24

DAKOTA napisał/a:
s i tak sie dales zlapac


Ja tak właśnie traktuje to Forum , zabawa jak przy kielonku ( przykre nie pobieram bo nikt nie chce ze mną pić miesiąc a tylko jeden wieczór ) :-/

Łapać się daję i prowokować , sam też łapię bo to istota tej zabawy


A przy okazji można się czegoś dowiedzieć itd Mnie to nudne niż np Wikipedia.

:pifko

Banshee - 2014-08-24, 07:36

Powitać
Tez mamy troszkę kluczy i śrubokrętów ze sobą ... Nasza ekipa rusza 15.09.2014 do 1.10.2014 w Grckie klimaty ... Zazwyczaj pomagamy jak sie da :)

:spoko

P.s. Lecimy na 3 Kampery Motocykle i pływadła zabieramy rownież ... Może gdzieś na siebie tam wypadniemy :) ?

Bronek - 2014-08-24, 08:07

No to m/w w podobnym czasie.

Plany mamy ambitne do samego dołu Peloponez , ale własciwie to w stronę słońca.
Skoro będziecie pierwsi , napiszcie mała notkę o postojach tranzytowych > SKORZYSTAMY

Będziemy kierować się na Bratysławę via Kotlina Kłodzka . - chyba???

Oprócz skromnej apteczki i słuchawek lek. Zabieram Agregat , kompersorek , kątówkę , piły sekatory . 3x Lewarek w tym 2 elektryczne......i wiele innych specjalistycznych narzędzi..

Po drodze sa Banki

Of::
Banshee napisał/a:
zabieramy rownież ...


?????? Z domu ???? :?:

czy będziecie z trasy ??? :?: :haha: :haha: :haha: :haha:

JaWa - 2014-08-24, 09:50

Bronek napisał/a:
Oprócz skromnej apteczki i słuchawek lek. Zabieram Agregat , kompersorek , kątówkę , piły sekatory .

Ja jeszcze zabieram mały zestaw chirurgiczny, myślę nad przenośnym RTG. 8-)

Bronek - 2014-08-24, 09:53

To Ci sie pobyt zwróci chyba będziesz robił ..........."na misjonarza" :szeroki_usmiech

Robi się misja , a nie wakacje.

Powążnie biorę w/w ... zawsze mam w bagażniku . Czasem jak chce coś zrobić w domu to zamiast do garażu gdzie mam bur....l i nie mogę nic znaleźć idę do kampera i tam biorę co trzeba.
Duplikaty....
nie bawię się przepakowywanie i takie tam.... Z nadwagą DMC nie mam problemów i nie muszę kombinować .
Rowery są na stałe ... dwie butle , graty .
Paliwo, woda ....
Wsiadać i jechać.

Dlatego co weekend lub do sklepu. ... pilot brama i heya.

JaWa - 2014-08-24, 10:06

Z tym RTG to żartowałem, ale zestaw zabieram :bigok
Banshee - 2014-08-24, 10:13

:wyszczerzony:
czyli z głodu nie padniemy ... na otwarcie małego warsztatu w Grecji w razie czego narzędzi wystarczy :) ... sprzęt najlepiej byłoby zgarnąć po drodze po co w swoim przebieg nie nabijać :) ...
Zwalamy się całym "Mandżurem” do Triestu gdzie udajemy się na błogi odpoczynek na pokład jakiegoś promu i lądujemy w Patrze a tam totalny BEZPLAN ... raczej na dziko nie stajemy będziemy szukać jakiegoś miejsca gdzie można bezpiecznie porzucić tabor :) ... i motorkami lub po wodzie będziemy kilometry na „zwiedzankę" nabijać

Jak Bozia da to napiszemy jak tam się żyje :) ... Ale też chętnie poczytamy posłuchamy gdzie co i jak ... w międzyczasie jak i tam na miejscu ma się rozumieć :)

p.s. Jak obskoczycie jakiś bank to na Grilla do was się wpraszamy i nic się nie dokładamy :)


Bronek napisał/a:
No to m/w w podobnym czasie.

Plany mamy ambitne do samego dołu Peloponez , ale własciwie to w stronę słońca.
Skoro będziecie pierwsi , napiszcie mała notkę o postojach tranzytowych > SKORZYSTAMY

Będziemy kierować się na Bratysławę via Kotlina Kłodzka . - chyba???

Oprócz skromnej apteczki i słuchawek lek. Zabieram Agregat , kompersorek , kątówkę , piły sekatory . 3x Lewarek w tym 2 elektryczne......i wiele innych specjalistycznych narzędzi..

Po drodze sa Banki

Of::
Banshee napisał/a:
zabieramy rownież ...


?????? Z domu ???? :?:

czy będziecie z trasy ??? :?: :haha: :haha: :haha: :haha:

Banshee - 2014-08-24, 10:17

Noi własnie o to chodzi pełen luz załadować ile się da : VIatool sprawę załatwia i C+E i jest gitara :) ... średnio mamy po 15-16m długości wiec jedziemy jak zgraja Cyganów :)


Bronek napisał/a:
To Ci sie pobyt zwróci chyba będziesz robił ..........."na misjonarza" :szeroki_usmiech

Robi się misja , a nie wakacje.

Powążnie biorę w/w ... zawsze mam w bagażniku . Czasem jak chce coś zrobić w domu to zamiast do garażu gdzie mam bur....l i nie mogę nic znaleźć idę do kampera i tam biorę co trzeba.
Duplikaty....
nie bawię się przepakowywanie i takie tam.... Z nadwagą DMC nie mam problemów i nie muszę kombinować .
Rowery są na stałe ... dwie butle , graty .
Paliwo, woda ....
Wsiadać i jechać.

Dlatego co weekend lub do sklepu. ... pilot brama i heya.

Bronek - 2014-08-24, 10:24

Cytat:
Z tym RTG to żartowałem, ale zestaw zabieram

Szkoda :wyszczerzony: bo myślałem .......że prawda... :( .

Mam kolegę i od zawodu i od Harleya ,co zanabył kampera jako gab. mobilny :lol:

Napisać możesz ,że to nawet kaplica mobilna (np. Szymek ) ............ a ja ,że warsztat ślusarski ....

Gorzej jak to zaczną weryfikować . I nie ma "bata" by się nie przyczepili . czas ignorantów mija....

Banshee:: widzę ,że jeździcie na bogato z zabawkami... To daje mi kopa aby hak zamontować czepkę ciągać.

Banshee - 2014-08-24, 10:33

Kto wie z jakim moblinym warsztatem wyskoczy z naszego CT w życiu :) ???

Jeden z kolegów też występuje z ramienia HD (miedzy innymi) i jedzie z nami :) ale jego HD chyba w domu pozostanie :) ... pewnie inna zabawka pojedzie ...
Przyczepy jasne że brać zapinać ile się da :) ... Ja najchętniej to Dwie bym przytroczył jak by się dało :)


Bronek napisał/a:
Cytat:
Z tym RTG to żartowałem, ale zestaw zabieram

Szkoda :wyszczerzony: bo myślałem .......że prawda... :( .

Mam kolegę i od zawodu i od Harleya ,co zanabył kampera jako gab. mobilny :lol:

Napisać możesz ,że to nawet kaplica mobilna (np. Szymek ) ............ a ja ,że warsztat ślusarski ....

Gorzej jak to zaczną weryfikować . I nie ma "bata" by się nie przyczepili . czas ignorantów mija....

Banshee:: widzę ,że jeździcie na bogato z zabawkami... To daje mi kopa aby hak zamontować czepkę ciągać.

koko - 2014-08-24, 10:33

Przerwa w podróży Dunajska Strieda Termalkeming Koło Bratysławy
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2014-08-24, 10:42

koko napisał/a:
Dunajska Strieda
,bardzo lubimy te baseny,ale to raczej jedziecie do Europy zachodniej :?: :?:
Bronek - 2014-08-24, 10:49

KOKO Ja zwykle ... krótko i na temat :szeroki_usmiech
Dzieki
LINK do trasy potencjalnej 1

Przez Słowackie termy by Koko
link przez Polske.

Banshee - 2014-08-24, 10:50

No my lubimy takie klimaty :) ... nos trzeba będzie tam wsadzić ...
dzięki za propozycję :)


koko napisał/a:
Przerwa w podróży Dunajska Strieda Termalkeming Koło Bratysławy

Banshee - 2014-09-15, 08:19

Cześć panie Bronek :)
My już na miejscu tyłki grzejemu ... Obozowisko puki co zakotwiczone na Ionion camping niedaleko Kilini ....czy jakoś tak :) ... Zwalamy dziś Motorki i zaczynamy sie tu rozglądać ...jak bedą jakieś potrzebne informacje to będziemy na ile to możliwe informować :)
Co do promu to polecamy wszystkim taką formę przedostatnia sie do kraju Heleny ... Naprawdę jest wygodnie :wyszczerzony:

Z pozdrowieniami dla wszystkich

Bronek - 2014-09-15, 10:51

Decyzja u mnie to Grecja .
W Salonikach będziemy myśleć pierwszy raz .... gdzie, potem już na wlocie na Peloponez. . reszta zależy tylko od pogody . Ma być ciepło w miarę ładnie . bez chamstwa i góralskiej muzyki, ( szantów też nie lubię :wyszczerzony: ) .
Szukamy kempingu w miarę bez bachorów , dla psów , i z niewielką ilością zachlanych permanentnie .
Na dziko raczej nie , aczkolwiek się nie zaklinam .
Reszta mnie nie obchodzi .

Czy coś po drodze się zdarzyło o czym winniśmy wiedzieć ?

Jak moje maleństwo sie sprawdzi to na przyszły ro na takie wyjazdy też przyczepka ... Ale 750 tylko , bo już taki ambitny by doszkalać się nie jestem .... Póki co .

koko - 2014-09-15, 10:56

kampingi przy platamonas my na razie safari w uliczi w MNE
Bronek - 2014-09-15, 11:14

koko napisał/a:
kampingi przy platamonas


... Dzięki . Fajnie bo na trasie i jakby co zawsze można dalej .
C.D 19.55
Trochę na styk ale może nie będzie mi się chciało wysiadać na trasie zakupiłem via internet winietki via PZMot internet .

miesięczne Czechy , Słowacja, Węgry 256 pln I ok

Ale wysyłka Kurierem jakby szafę przewozili 35 pln. SUMA 291 pln .

Endi - 2014-09-16, 18:17

Darku - jestem po zanabyciu :mrgreen: przewodnika WOMO - Peloponnes.

Trasy, koordynaty i wszystko co trzeba. Jeszcze farbą pachnie, moogie pożyczyć :spoko

zbyszekwoj - 2014-09-16, 18:27

koko napisał/a:
kampingi przy platamonas my na razie safari w uliczi w MNE


Rozumiem że jedziecie do Grecji?

Bronek - 2014-09-16, 18:30

ANDRZEJKU Czy to w języku w którym jako pół Ślązak powinienem mówić i liczyć np.pieniądze. ?? itd
A który mi jest prawie obcy ???
jak wiem Ty sprechasz. :mrgreen:

Kiedyś nie było pisma , a tylko piktogramy . To chyba dam radę ??? O ile północ jest na 'Górze"

Jutro zadzwonię ... Dzięki


PS
Winietki tez już jada, niecałe 48 h :lol:

Pierrot - 2014-09-19, 00:43

Samochód przygotowany do drogi. Jutro rano ruszamy w najdłuższą podróż na kołach jaką do tej pory odbyliśmy. Kierunek ku słońcu. Z Bydgoszczy przez Czechy, Słowację, Węgry, Serbię, Macedonię do Grecji na Peloponez. :wyszczerzony: Tam leżenie na plaży kilka dni. Potem niespiesznie wybrzeżem od plaży do plaży w kierunku Meteorów. A dalej ... gdzie nas fantazja poprowadzi. Z nadzieją na spotkania :bigok pozdrawiamy.
Bronek - 2014-09-21, 00:41

Kilka razy się zdzwanialiśmy.Walczymy.
Wyjechałem wczoraj 19.09.2014r 17 .20
Teraz 24 w sobotę. Jestem 50km od Belgradu. Jechałem A4 mam ponad 1500km .Nieźle.pali 10/100km średnia 88 km/h .Na granicy serbskiej 45min min. Serbska nierówna Autostrada. Lepsza od czeskiej tarki. Fajne stacje benzynowe stoję na Mol. :spoko 55km od Stolicy. Kąpiel i spać :spoko :bukiet:

joko - 2014-09-21, 00:49

Bronku , a czemu Ty jeszcze nie śpisz :spoko
Tyle drogi jeszcze przed Tobą , trzeba odpocząć :ok
Pozdrawiam z lekką dozą zazdrości :-P
Sam bym zaraz do kamperka wskoczył i pognał na południe ..... ale kto wtedy będzie pracował na emerytury :szeroki_usmiech
Ale w przyszłym sezonie Grecja będzie zaliczona , póki co śledzę poczynania innych :spoko

Romano - 2014-09-21, 11:44

:spoko Notuj i zapisuj Dareczku Broneczku , będzie ściągawka na rok 2015 :)

Buziole dla Moni
Danuśka

Bronek - 2014-09-21, 19:23

W Serbi na tej stacji co spaliśmy, obrobili, w nocy 2 Polki.
Kempingi pozamykane .Te podane przez Koko , za późno...
Tłok jak cholera nad wodą, ale kempingi na 4ry spusty.
Stoimy na placu przy knajpie. Już 500 km od lokalizacji Rawica i 700 od Githio.
Grecy nieroby i cwaniaki.... Mam wrażenie ,że ciągle płacę za autostrady m,w 5 €co 30 km temp32 st idę. Na MECZ . ANTENA OK.

Endi - 2014-09-21, 20:10

Bronek napisał/a:
... temp32 st idę. Na MECZ . ANTENA OK.


Bronku, ale daleko nie odchodż :szeroki_usmiech

Szczęśliwej podróży :spoko

marekoliva - 2014-09-21, 21:40

Bronek napisał/a:
Mam wrażenie ,że ciągle płacę za autostrady m,w 5 €co 30 km


to i tak masz fajnie nam wychodziło po 9 € :gwm

Bronek - 2014-09-21, 22:12

Powiem jeszcze bo prawie po meczu .....
:wyszczerzony:

Serbia , paskudne wrazenie , dziwna granica . przyczepili sie do kamer cofania i bocznej .. lazili po kamperze. ciemno , brudno i akurat lalo + ten napad.

Pies szczekał ze strachu i gramolił się do wyrka . a zlodziejee dali nam spokój .

BELGRAD w dzien rano jest fajny i OK . Ciekawy i szybki do przejechania .. Skręcamy w lewo na Belgrad 75 nie na Nisz (s) potem spowrotem te drogi się łaczą .



Macedonię tylko w dzień , drogi ujdą .
Podczas tankowania . Z meczetu Młezizn zaczął swoje............. pies mało nie zemndlał i ....... do kampera... Wacik to Polak i Katolik jak ja .. :roll:

NAJGORSZA czeska tarka betonowa.

Musiałem wymienić żarówke świateł mijania . Kurcze dopiero "cepeeniarz".... te sprężynki ???? po ciemaku . ja 30 min on 10 . pewnie jak się poćwiczy to 1 minuta...wystarczy... :evil:

Póki co -25 godzin z a kółkiem średnia około 89 /h spalanie 10,1 . Gdybym jechał 90/h spalanie 7-8l 2500 km przejechane .
Nie wiem co dalej . Nie mam ochoty ... juz mi cieplo . gdzieś bym wylądował .. tylko gdzie. zwiedzanie minimalne bo czasu mało .. byczenie , ale tu lipa , brud smród i plaże gówniane . .. Kempingi zamkniete ludzi kupa . to nie dla mnie . jadę ... ????



Do domu. :gwm

janusz - 2014-09-21, 23:17

Bronek napisał/a:
paskudne wrazenie

Bo do Grecji pływa się promem. :surf:

Endi - 2014-09-22, 00:03

Bronek napisał/a:
Do domu. :gwm


Co do domu ??

Spokojnie :roll: ...wyłącz ten pieprzony komputer :szeroki_usmiech i się ..... BAWCIE !!!!!!!! :calujeraczki

Bronek - 2014-09-22, 06:48

A rano.... Znów...jestem słodki....
Uwielbiam kamperowy kibelek....
:wyszczerzony:

DI STEFANO - 2014-09-22, 08:52

[quote="Bronek"] ten napad.

Pies szczekał
ze strachu
i gramolił się do wyrka

a zlodziejee dali nam spokój . /quote]

ho ho ho ho
WACIK BOHATER

:brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo: :brawo:

obronił swego Pana i majątek swój oraz Pana

należy mu się ddddduuuużżżżżaaa kość
i blacha na klatę od Bronka (Prezydenta)

Szczekał ze strachu??????`
z jakiego strachu??????
Szczekał aby bandziorom pokazać,że on i tylko on tu rządzi.
Może ukąsać (czyt.ugryść) w nogę i nie tylko.

Gramolił się do wyrka???????

gramolił się tylko po to,żeby dokonać zmiany warty.
Pan na wartę a on do wyra na zmianę odpoczywającą. :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech

zbyszekwoj - 2014-09-22, 17:05

My na końcu drugiego palca Peloponezu, w Porto K....., Przenocujemy i jutro do Githio. Może się zjedziemy. Na razie bez przykrych zdarzeń. Pozdrawiamy :spoko :spoko :spoko
wbobowski - 2014-09-22, 17:13

zbyszekwoj napisał/a:
Przenocujemy i jutro do Githio

Poszukajcie naszych śladów koło wraku statku.

zbyszekwoj - 2014-09-22, 17:16

wbobowski napisał/a:
Poszukajcie naszych śladów koło wraku statku.
_________

Będziemy szukac śladów Eli.

wbobowski - 2014-09-22, 17:55

zbyszekwoj napisał/a:
Będziemy szukac śladów Eli.

A dlaczego tylko Eli... tam byli: Krysia, Ola, Marek, Włodek... o tych wiem.

zbyszekwoj - 2014-09-22, 19:36

wbobowski napisał/a:
zbyszekwoj napisał/a:
Będziemy szukac śladów Eli.

A dlaczego tylko Eli... tam byli: Krysia, Ola, Marek, Włodek... o tych wiem.

Bo Ela ma ładniejsze stopki :-P

zbyszekwoj - 2014-09-22, 19:37

A właściwie to gdzie ten wrak?
Bronek - 2014-09-22, 19:50

Rawic miał rację. By się. Byczyć to Drepano. Auto by pomyślał? Wczoraj chciałem do Sheratona. Dzięki Zbyszku i pozostałym też. Wi fi nawet działa , a ja mam pakiety za kupę kasy Kretyn i nieobyty :-P
Banshee - 2014-09-24, 08:03

Witam serdecznie

Nie wiem czy waszej załogi nie widzieliśmy wczoraj w drodze na półwyspie Mani w drodze z Kalamaty ? ... My tu motorkami buszujemy ostro okolice :) ?

Pozdrawiaja trzy załogi (w jednym czasie)




wbobowski napisał/a:
zbyszekwoj napisał/a:
Będziemy szukac śladów Eli.

A dlaczego tylko Eli... tam byli: Krysia, Ola, Marek, Włodek... o tych wiem.

Bronek - 2014-09-29, 20:52

Dość byczenia , Tolo fajne puste i typowo wczasowe lekko lanserskie .
Są wypożyczalnie skuterów , samochodów , łódek . Pomału się wszystko zamyka .
W sklepie a la hypermarket spotkaliśmy polaków .............przy jakich półkach ???? :wyszczerzony:
Woda ciepła słonce grzeje , ale tez i wiaterek i chmurki w nocy czasem popada. teraz o 20.00 20 st C Dwa kampery pozostały ,jedna przyczepa . Na innych kempingach , bardziej polecanych , ADAC i takie tam ładniejsze płotki lampeczki duperele- jest jeszcze kilka .
Generalnie pusto i ciepło . To dobra pora na spokojny wypoczynek .
Sierpień to zgiełk i tłok .
Właściciele mili sympatyczni zapraszają wiadomo .
Wrócimy tu na pewno ale na 3 tyg i na początku września .
Szkoda nam czerwca i lipca kiedy u nas tez fajnie, na takie wyprawy..


Jutro kierunek Mykeny, Epidavros , i Meteory. Już bez rozbijania pełnego "obozowiska"

Ruchem konika szachowego, zmierzamy powoli w kierunku bieguna północnego.

Rawic - 2014-09-29, 21:14

Bronek napisał/a:
Jutro kierunek Mykeny, Epidavros
kolego Bronku, mam prośbę, choć byłem w Epidauros w zeszłym roku, to nie wyczaiłem w jaki sposób ten Asklepios zapładniał tam, ponoć bezpłodne kobiety, może Tobie uda się posiąść jakąś ....... tajemnicę. Gdybyś coś zwietrzył to daj mi znać. Tutaj masz moje wskazówki http://www.kb.neostrada.pl/perelki/epidauros.htm
A odnośnie Myken, gdyby Lwia Brama była zamknięta to spróbujcie od tyłu sforsować ogrodzenie, tą drogę przecierał już sam Tadeusz.
Bronek napisał/a:
Ruchem konika , zmierzamy powoli w kierunku bieguna północnego.
tylko go nie bij, wolniutko. :ok
Bronek - 2014-09-29, 21:39

No cóż widać ,że...... Kolega Zbyszek w Wielkim Poście jest....... :oops: :bajer

Po pierwsze primo .... jako Polak i katolik, współżycie ogranicza do zapładniania , albo tak ma postawione warunki.... :( . I tu dla dobra emerytów na których musi ktoś pracować , dowiem się.

Myślę jednak ,że wystarczy nosić luźne gacie ..... :mrgreen:

Po drugie tez primo , z braku w/w okazji konika szachowego zamienia w konika swego...
Trudno trzeba rozładować napiecie , jak się siedzi w jesiennym kraju z nowy Premierem i TVN 24 na okrągło.


Dzięki za link i w ogóle za wszystko. To Twoje miejsce ma to wszystko o co mi chodzilo . Bez napinania na japońskie zwiedzanie jest klimat starożytnej Grecji z jej pogoda ,żarciem i tempem życia . Okoliczne zabytki nienachalne a kluczowe . nie oblegane a z atmosferą .
Piękny kraj .
Na pamiątke zabieram :
1. 6 liści palmowych obciętych do 2 m by wlazły do bagażnika ,
2. 3 kiście owoców palmy daktylowej każda wazy z 10 kg.
3. darowane przez właścicieli kempingu -owoce bananowca . zielone dzikie, ale dane z serca, lub litości jak zauważyli że zbieramy to co oni kompostują.
4. pół lodówki fety i chałwy .
5. trawy, granaty , i inne dziwne rośliny suche półsuche .

Czy to zgnije , czy się zasuszy zobaczymy ??? .
Fajnie wygląda i zawsze chciałem tego dotknąć . A tu akurat wielka wycinka i przecinka posezonowa.

A i zdechłe jeżowce , muszle + 40 fragmentów kolców w moje prawej ręce.

Fux - 2014-09-29, 21:43

Wniosek:
Do GR zabiera się dodatkową lodówkę zamiast skutera i rowerów do bagażnika. :mrgreen:

Bronek - 2014-09-29, 21:48

:oops: O żarciu nie mów ..............Ziemniaki wracają , cebula wraca , itd... Nie wyrzucę .. sumienie nie pozwala... :roll: :gwm
Fux - 2014-09-29, 21:50

Dobrze, że groch i fasolę zjadłeś.
Rawic - 2014-09-29, 22:15

Bronek napisał/a:
Czy to zgnije , czy się zasuszy zobaczymy ??? .
niedaleko , obok kempingu za Maronickiem masz żywopłot z liści laurowych, mógłbyś urwać sobie parę gałązek, zapach znakomity, jak będzie Ci trudno znaleźć to poproś Lidę o pomoc. :ok
Bronek - 2014-09-29, 22:18

Jam nie oficer aprowizacyjny .

Środkowa cześć kampera + niewielka obj. garażu należy do szanownej Pani M .

Dobrze ,że bylismy na "zadupiu"

Gorzej bywa jak jedziemy w miejsca gdzie sprzedają inne lokalne atrakcje..
W takiej np Florencji jest taki mostek, a na nim nie ma serka fety , nie ma jakiś tam figurek , czy oliwek. tam co innego jest tradycyjne...Tam jubiler na jubilerze.

Wolę już przywozić zaschnięte badyle. i ziemniaki odmiany Lenin i twarożek ichni i mdlącą chałę.

A pieczone sardynki i takie inne malutkie rybki o "gulgoczacej" nawie pycha.
Suflaki czy jak tam , też ujdą takie męskie żarcie. .

Rawic napisał/a:
masz żywopłot z liści laurowych, mógłbyś urwać sobie parę gałązek, zapach znakomity, jak będzie Ci trudno znaleźć to poproś Lidę o pomoc. :ok


Juz zdążyły wyschnąć . Od razu przywiozla wiecheć.
Dla innych to mila nauczycielka gry na fortepianie z Ukrainy pracująca tam od kilkunastu lat. Miła bezinteresowna kobieta.
Natomiast tzw. owoce morza wg. mojej zony bo ja tego nie jadam , lepsze we Włoszech . Ale de gustibus .....

Rawic - 2014-09-30, 08:58

Bronek napisał/a:
Dobrze ,że bylismy na "zadupiu"
no ładnie to nazwałeś, Peloponez- kolebka europejskiej cywilizacji.
Bronek napisał/a:
W takiej np Florencji jest taki mostek,
nazywa się Ponte Vecchio i jest chyba najbardziej kiczowatym mostem świata, ale z drugiej strony, dałem radę mojej córce, gdyby trafił się jakiś absztyfikant i chciałby mi ja zabrać to wprzódy musi przyjechać z nią na ten mostek i kupić jakiś gustowny brylancik i obrączki. :ok
Romano - 2014-09-30, 09:56

Podoba mi się takie zadupie na półkach :wyszczerzony:

Danuśka

andi at - 2014-09-30, 15:24

Romano napisał/a:
Podoba mi się takie zadupie na półkach :wyszczerzony:

Danuśka


Toc to Czeska biżuteria nierdzewna z Jablonec

Bronek - 2014-09-30, 22:47

Na tym mostku w normalnych czasach mięsem handlowali.

Jesteśmy na jakiej stacji benzynowej 130 km od Meteorów . szkoda ,że w ciemnocie robiliśmy trasę serpentynami . Dlatego przerwa i rano atak.
Za późno wyjechaliśmy z Drepano ale przyjechał miły Czech Hymerkiem i kąpiel w morzu ,bo znów lato...

Amfiteatr bomba. Mało ludzi.
Kolebka kolebką , ale złota nie ma . Jedynie 5 euro z morza wydobyliśmy. Muszelek tez brak . nie wiem ale gospodarka kuleje. Wacik walną kupona po oliwka w porcie Agamemona ..... nie sprzątnelismy z premedytacją.. Niech drzewko ma !!!!

Co by nie mówic pomimo opłat . Drogi maja fajne . Ta do Meteoró swietna . Raz mnie nawet TIR wyprzedził na serpentynie przy niezłym przechyle . daja miejscowi aż miło. Kurcze motocyklem to dwa dni życia ....(w tym jeden na OJOMie )Ale jakiego. :lol:

Rawic - 2014-10-01, 07:21

Bronek napisał/a:
Amfiteatr bomba
a Mykeny zostawiłeś na przyszły rok :ok
Bronek - 2014-10-01, 22:56

Tak. Nie lubię po japońsku.
Pociągneliśmy dzisiaj nieźle po Meteorach tak z dwa klasztorki . Dla mnie piene miejsce super sie robi komercyjne , zresztę jak wszystkie miejsca kultu powszechnego.

Jestem na stacji pod Belgradem tak za 150 km do miasta. W sumie przejechalem ponad 4500 km w ok 50 godzin ( dokladnie potem)


Ale stwierdzam ,że samochodzik dzielnie dawał rade . Nie trzeba większego silnika . daje jak trzeba. A i tak nawet mając większy motor jechać się inaczej nie da. Mogloby byc lepiej , jak to zwykle bywa . Ale jest dobrze.

Greckie górskie drogi miodzio ..... . Coś fajnego.
W calosci ..... chyba przecietnie jedne z lepszych . Ani za dobre ani za złe i ruch mały w miarę.

Jutro ...............jak znam siebie ... możemy i Polszcze wyladować ?

spalanie niewiele ponad 10 l / 100km.

Rawic - 2014-10-02, 07:32

Bronek napisał/a:
Nie lubię po japońsku.
na bosaka
Bronek napisał/a:
Pociągneliśmy dzisiaj nieźle po Meteorach tak z dwa klasztorki
o, to wszystkie grzechy masz odpuszczone na dwa lata.
Bronek napisał/a:
Jutro ...............jak znam siebie ... możemy i Polszcze wyladować ?
gdybyś wybrał równiny to zapraszm na kolację. :ok
Bronek - 2014-10-02, 20:03

Jestem na Słowacji,tuż przed Czechami. 9 h jazdy. Ledwie Parking znaleźliśmy. Gdyby nie pirs... Jechał bym dalej. Powinni mi założyć tachgraf :wyszczerzony:
Rawic - 2014-10-02, 20:14

Bronek napisał/a:
Jestem na Słowacji,tuż przed Czechami.
to najgorsze już za Tobą, ale powiedz o który pirs chodzi?

Acronym

Definition

PIRS Poslovni Informator Republike Slovenije (Business Directory of Republic of Slovenia)
PIRS Parliamentary Information and Research Service (Canada)
PIRS Pacific Immigrant Resources Society (Vancouver, British Columbia, Canada)
PIRS Propulsion Information Retrieval System
PIRS Pollution Incident Reporting System
PIRS Personnel Information Reporting System
PIRS Pulsed Infrared System
PIRS Patent Image Retrieval System
PIRS FCC Public Information and Reference Services
PIRS Pangaea International Receivable Services (Kalispell, MT)
PIRS Passive Infrared Sensor
PIRS Papers in Regional Science (journal)
PIRS Police Information Retrieval System (database; Canada)
:ok

Bronek - 2014-10-02, 21:37

Pirs zwany nabrzeżem czyli pirs z smsrtfons zwany Wacikiem ,to przekłamania na inteligencję. Tak to wychodzi czasem na klawisturach wirtualnych. :wyszczerzony:
papamila - 2014-10-02, 22:11

Szkoda. Czekalismy z mielcokami na was na wegrzech
A ty cichaczem mimo....

Bronek - 2014-10-02, 22:18

A szkoda, bo myśleliśmy by gdzieś zahaczyć. Tylko jak jadę to w amoku... Wystarczyło rano lub nawet do 12.00....
Rawic - 2014-10-02, 22:47

Bronek napisał/a:
Pirs
a ja bałem się już, że chodzi o ten ostatni PoliceIRS, bo wspomniałeś o tacho i 9h. Ten Twój (przepraszam ten Wasz) Pirs gdyby zobaczył moją Sisi to wszelkie zmęczenie przeszłoby mu w tri miga.
Bronek - 2014-10-03, 03:27

A propos...wstajemy..i siku i pościk ...wio dalej
Zdjęcie Twoich białych
Kobitek , przypomniało mi zdarzenie z Meteorów...
Czarny mężczyzna, wczasowicz trafnie określił rasę Wacika... Spytał czy to ,Biszon Frise ????
.. A u nas ,to biały pies, Maltańczyk ostatecznie.
Czyli nie Grecja ,to kolebka. Ląd Czarny :szeroki_usmiech Afryka ,bo tam mądrzy ludzie są.
Jestem tutaj
http://goo.gl/PUCign

908 80 Sekule Słowacja
Miejsce do spania podczas powrotu....Żyjemy

Bronek - 2014-10-03, 23:14

THE END.
21.08 w domu
6100 km 74 h jazdy
10,3 l/ 100km

Rawic - 2014-10-04, 08:20

Bronek napisał/a:
w domu
no nareszcie, bo troszku denerwowałem się, poczuwałem się poniekąd do odpowiedzialności za Was, bo wydawało mi się, że to ja, oczywiście miedzy innymi, namówiłem Was do tej wyprawy. Strasznie dużo kilometrów nabiłeś, rzeczywiście musiałeś wracać ruchami skoczka szachowego, bo z Kołobrzegu na Peloponez jest około 2700 kilosów. :ok
Bronek - 2014-10-04, 10:53

Skoncentruj się :lol: ... rano trudno wiem .... :oops:

Dzięki , miałeś rację . zaoszczędziłem dwa dni bez straty przyjemności , w tym krótkim jak na Grecję pobycie .

Wniosek prawie 6 dni jazdy ( W OBIE STRONY !!!!! ) By wypocząć i coś zobaczyć ... wg mnie min. 3 tygodnie powinno się zarezerwować wolnego czasu.

Przygotowanie , logistyka to sama przyjemność !!
Inaczej teraz , .... sprzątanie , rozpakowywanie , pranie , ogarniecie spraw domowych ( m.in) rachunki , faktury, listy itd....)
I całe odpoczywanie i relaks .........szlag trafia w jeden dzień. :zimno

Nie będę bawił się w opisy , opisanych miejsc z fotkami swojej żony i czy psa, lub nie daj Boże mnie... To już 100000000 X robiono .. :lol: i to profesjonalnie . I nie ma nic gorszego jak zaproszenie znajomych na " prelekcje ' po tytułem ' MY na Wakacjach. "

No chyba ,że da się żarcia i wódy... :pifko
:wyszczerzony: Plus suweniry . To nawet wtedy udadzą ,że ich to interesuje.... :haha: .

Z punktu kamperowego.

Tak duże odległości wymagają, zapewnienia czasu . najlepiej nie planować przelotów dokładnie , ....wtedy ma się poczucie jakiejś tam wolności .
Kamper staje tam gdzie mi................... się chce. . Inaczej samolot i wynajem auta.
Uwaga na roamingi . Było fajnie pakiety niewykorzystane WI-FI prawie wszędzie ... itd , ale gdzieś siec się przelogowała i .......... będzie bolało 1300 zl HGW skad , muszę wyjaśnic .... ale jednak chyba zapłacić . Zobaczymy...

Polska --- jazda super ( troche z Zielona górą tłok , ale do wybaczenia.

Czechy - do kitu betonowa tarka bardziej wk... wia niż macedońskie dziury.

Słowacja , OK ale uwaga mało parkingów.

Serbia- ujdzie i nieźle . jechałem przez Belgrad raniutko w niedziele -miodzio , Z powrotem w szczycie - też lepiej niż naokoło , prosto i bez kłopotów ,. Nie ma co objeżdżać !!!

Macedonia . Kicha ale 2 mln mieszkańców ?? Trzeba znieść . Bidoki biora taniutko za autostrady ale i tak za duzo . Cos tam robią .. Tu trzeba uważać . Do kitu.

Grecja ... jej wybacza się wszystko . Syf , itd. Drogi uważam za lepsze średni niż europie, a to dlatego ,że jedziesz jak chcesz . No i widoki .
Nie maja mrozów to im nie rozsadza itd...
Ruch mały , bo może dlatego ,ze po sezonie.

Oczywiście każdy ma swoje spostrzeżenia . ...

Sprawy dla mnie do załatwienia na przyszłe podobne wojaże :

-) To pojazd ( skuter, silniki do rowerów itp) na tereny pofałdowane. O zasięgiu 30 km
Wynajęcie to drogo i upierdliwe , kamper jak dom, powinien mieć pojazd na podwórku / garażu - swój własny... Szkoda mi garażu to rampa ???

Klima , konieczna , bo tak lubię i może inni nie , ale ja tak . Dodatkowy nawiew na kabinę .

Woda , imoje 170 l -OK na 3 dni . Z tym ,że muszę usprawnić przetaczanie z dodatkowego zbiornika . jak garaż zapakowany to był kłopot.

Przećwiczyć wymianę żarówki ... H7 :oops:

RAWIC`a patent zmodyfikować i zastosować . Plus kamerka na celowanie wylewem wody szarej. !!!.

To przydatna rzecz i by nie rozlewać po za kratkę . Nawet do tego przeznaczone miejsca są takie ,iz trzeba celować precyzyjnie. :roll:

Silnika nie chipuję , dawał radę . Samochód bez problemowy .

Tyle na razie Idę wypakowywać graty :gwm

Rawic - 2014-10-04, 11:57

Chyba greckiego bakcyla załapałeś
Bronek napisał/a:
By wypocząć i coś zobaczyć ... wg mnie min. 3 tygodnie powinno się zarezerwować wolnego czasu.
ale wytłumacz mi, co Ty robisz w kabinie na postoju, np. będąc na kempingu :ok
Bronek napisał/a:
Dodatkowy nawiew na kabinę .

Bronek - 2014-10-04, 12:35

Musze zmniejszyć siłę chłodzenia cz. sypialnianej- są dwie drogi : odpuścić trochę "mrozu" do garażu ?? lub przesłać zimne powietrze do kabiny . Kabina to u mnie cały kamper, on ma 6 m -czyli to kabina z łóżkiem. :wyszczerzony:

Można tez mieszać powietrze wentylatorem , tylko po kiego ten szum???

Mimo wszystko 6m to jednak dużo na klimatyzatory o takich marnych mocach . Nie chce przekraczać 1000w.

Pewnie jakbym zapakował 2700 W i wyżej , ale to nie sztuka.
Zresztą tu chodzi o sama kombinację .

Tym bardziej w nocy . na zewnątrz było 28 st . w środku z przodu 26 a w sypialnianej części 14 st , czyli trzeba coś pokombinować .
mam te klimatyzatory starej generacji , bez pilotów z wyświetlaczem . Wiec sama regulacja jest lekko utrudniona .
szkoda mi ich wywalic bo działają . i nie chcą się zepsuć . Inne te nowsze już dawno ludziom popadały a te za diabła .. a dostały w kość na dziurach !!!!

Ps . czy może wiesz dlaczego kontrolka napełnienia zbiornika szarej wody miga jast jest pusty. , gdzieś może wilgoć łączy styki ??? Będę dopiero badał temat . po wylaniu wody i jeździe z bujaniem zaczyna migać jakby był przepełniony ???

papamila - 2014-10-04, 13:08

Bronek napisał/a:
dlaczego kontrolka napełnienia zbiornika szarej wody miga jast jest pusty

czasami tak jest
zazwyczaj przylepi sie jakiś farfocel
przepłuczesz porządnie kilka razy, najlepiej gorącą woda i będzie ok

Bronek - 2014-10-04, 17:18

Thanks. Jak zwykle.... :szeroki_usmiech
Szkoda że się nie spiknęliśmy...Przez ten. P. Smartfon .
Za Twoją radą. rezerwowa kasta jeździ normalnie w bagażniku...

Rawic - 2014-10-04, 17:38

papamila napisał/a:
czasami tak jest
, chyba, że kombinowałeś coś w tym zbiorniku i zgiąłeś drut czujnika.
Bronek napisał/a:
Musze zmniejszyć siłę chłodzenia cz. sypialnianej- są dwie drogi
przyjedź na zlot solankowy http://www.camperteam.pl/...er=asc&start=15 to zespół w zespół coś zaprojektujemy, na szybko mogę doradzić, żebyś ułatwił przepływ zimnego powietrza w stronę kabiny poprzez wypuszczanie ciepłego z przodu, choćby opuszczając po dwa centymetry szyby boczne w kabinie.
Bronek napisał/a:
RAWIC`a patent zmodyfikować i zastosować
ciekaw jestem co i jak? najważniejsze, żeby zawsze używać sitek przy zlewozmywaku, brodziku i umywalce. :ok
Bronek - 2014-10-04, 18:39

Rawic napisał/a:
sitek przy zlewozmywaku, brodziku i umywalce.


Powiem tak.... kobiety ..... używają tzw odżywek do włosów... PRAWDA ???

Jak można odżywić cegłę , granit lub inna martwa naturę ???? nie można !!! Tym samym kobietom wydaje się ,że po same końce mają odżywione martwe części swojego ciała . I powiedz im to ,że szampon przeciwłupieżowy to klej do naskórka !!! . A.................kudły im sie łamią i odpadają , ale reklama to reklama. I będa odzywki do włosow i paznokci podobnie jak aromat identyczny z naturalnym .. :mrgreen:

Dwa zlew kuchenny..... co tam się dzieje ???? nie wiem... i nie chce wiedzieć . Póki co, mam " kiełbasę dodatkową jako syfon ...

Z tym uchylonym oknem ...... było .... i zapomniałem . Uchylałem w środku dachowe .

Nie grzebałem , ale raz go przelałem przez nieuwagę .. I może wtedy syf się zawiesił . Jak postoi to OK . Przepłukałem go zobaczymy , ale i tak w końcu wsadzę sondy po swojemu i "wypróżniacz dyskretny"

Rawic - 2014-10-04, 21:42

Bronek napisał/a:
ale reklama to reklama. I będa odzywki do włosow i paznokci podobnie jak aromat identyczny z naturalnym ..
Bronek boję się o Ciebie, jak tak dalej będziesz antyreklamował, to koncerny kosmetyczne wyślą za Tobą kogoś, daj spokój, nie tak publicznie.
Bronek napisał/a:
Z tym uchylonym oknem ...... było .... i zapomniałem . Uchylałem w środku dachowe .
i pewnie do środka było chłodno, a dalej to już samo ciepełko.
Bronek napisał/a:
wypróżniacz dyskretny"
widzę niekiedy na parkingach jak szoferzy załatwiają się dyskretnie na koło własnego samochodu, przynajmniej nie ma kałuży, można tak samo w kamperze, z szarego zbiornika po kole, śladu nie będzie. :ok
Bronek - 2014-10-17, 08:16
Temat postu: Uwaga po czasie. Chyba ostatnia
Cytat:
Uwaga na roamingi . Było fajnie pakiety niewykorzystane WI-FI prawie wszędzie ... itd , ale gdzieś siec się przelogowała i .......... będzie bolało 1300 zl netto HGW skad , muszę wyjaśnic .... ale jednak chyba zapłacić . Zobaczymy...


Kwota zniknela z E-Boka plusa.
Nie wiem czy to tylko było spowodowane rozliczeniami między sieciami ???
czy po moim telefonie do centrali ???
Ale tam kazali czekać z reklamacja do wystawienia faktury..
Póki co nie zalegam .
Dodam ,że mialem pakiety niewykorzystane wpełni

RADA: Jesli ktos ma dostęp do wlasnego E-Boka w jakiejkolwiek sieci to niech sie wstrzyma z aktywacja pakietów o dużym transferze. Nie warto , coraz więcej pkt z WI-FI. I zawsze można aktywowac usługi już za granicą .
Telefon podczas przejazdu przez kraje po za UE lepiej wyłączyć . By nie mieć potem niemiłych sms-ów i stracha przed kosztami .
Nie wiem czy to koniec . Ale jeśli bym miał zapłacić za 50 MB 1500 zl brutto to lekka przesada.

Byliśmy 3 tyg i wykorzystalem ok 500 MB na trzech telefonach , korzystając normalnie z internetu bez ograniczeń , tak jak zwykle.
Nie oglądam filmów i tp. dupereli.

Z drugiej strony cały czas była właczona nawigacja i to dwie , z aktualizacja On line. I to fajne . Automapa nie radzila sobie . Tym bardziej ,że alfabet Grecki ................. :oops:

Natomiast HereDrive . OK. Tu szukasz miast po polsku a program sam jak w Goglach zmienia na greckie nazwy .

Waze to program a la Yanosik i tez działa .
Coyota nie sprawdzałem .

JaWa - 2014-10-17, 10:27

Bronek napisał/a:
Automapa nie radzila sobie

To badziw zupełnie nie przydatny w Grecji, my używaliśmy Sygic, który działa off line. Sprawdził się przyzwoicie.

marekoliva - 2014-10-17, 11:30

JaWa napisał/a:
Bronek napisał/a:
Automapa nie radzila sobie

To badziw zupełnie nie rzydatny w Grecji, my używaliśmy Sygic, który działa off line. Srawdził się przyzwoicie.

To prawda, w drodze do Grecji i już na miejscu również Sygic ale w drodze powrotnej w Albanii poddał się i trzeba było przeprosić się z Automapą. Sygic miał tylko drogi główne a to trochę za mało.

Bronek - 2014-10-17, 11:48

Spróbujcie darmowego Here Drive lub samo Here do szukania miejsc. . Byłem swego czasu zaskoczony przydatnością map z Nokii i jako do turystyki pieszej i szukania różnych obiektów. . Jest tego teraz ,ze można sie pogubić.

Z przykrością chyba po wielu latach pożegnam się z Automapą.

Stala się w swej koncepcji przestarzała . Tragiczne wybieranie lokalizacji w lokalnych językach . To nieporozumienie. Tym bardziej ,że jak gdyby inaczej traktuje wybór Grecja i Greece .....???

Yanosik w kraju póki co nie do pobicia , aczkolwiek za dużo komunikatów . Czasem ludzie przeginają z informacjami. .
CB pomału do lamusa.
W kontaktach w grupie kamperów można wykupić za grosze pakiet w telefonii komórkowej jak Walke Talke. Lub dzwonić i tyle

W samej Unii transfer danych by być on line (korki itp) to grosze. Uwaga na macedonie i Serbie.

Uważam ,że na 3 tyg za około 100zl 500MB... można mieć własny internet do normalnego korzystania , + tanie rozmowy w Unii to 8 zł w Plusie , czyli za stówę brak stresu. I do tego WIFI w wielu miejscach .....
Nie należy tylko ignorować SMS informujących o bieżącym użyciu .

Jeśli okaże sie ,że mnie nie trafili na dodatkowe 1500zł za Serbie i Macedonie , a na to wygląda ,że nie . To raj na ziemi...... :spoko

onionskin - 2014-10-17, 18:07

Bronek napisał/a:
Spróbujcie darmowego Here Drive lub samo Here do szukania miejsc. . Byłem swego czasu zaskoczony przydatnością map z Nokii i jako do turystyki pieszej i szukania różnych obiektów. . Jest tego teraz ,ze można sie pogubić.
....................................

I dlatego tylko iGO Primo+mapy HERE :)

blue60 - 2014-10-17, 19:22

Ja mam telefon nokia z mapami wgranymi z nieba w Polsce.Działa online i free lepiej niż automapa.

Pozdr

Bronek - 2014-10-27, 16:36

BRONEK napisał/a:
:
Uwaga na roamingi . Było fajnie pakiety niewykorzystane WI-FI prawie wszędzie ... itd , ale gdzieś siec się przelogowała i .......... będzie bolało 1300 zl netto HGW skad , muszę wyjaśnic .... ale jednak chyba zapłacić . Zobaczymy...


...........................
Ale tam kazali czekać z reklamacja do wystawienia faktury..
..................
Dodam ,że miałem pakiety niewykorzystane w pełni


Niestety na fakturze było i to brutto .

Zareklamowałem , tak sobie bez wiary. Przez Ebok Plusa . I dzisiaj telefon....... .

UZNALI REKLAMACJĘ - nie wchodząc w szczegóły , ze wzg na dobra dotychczasowa współpracę .

Mam tam z pięć telefonów i trzy I plusy...
W każdym razie mile mnie to zaskoczyło .
Moja głupota nie podlega jednak dyskusji , i na przyszłość w krajach.... poza UE wyłączam telefon na głucho...
HAPY END>

Bronek - 2015-05-28, 15:54

Jadymy ponownie. Piątek ok 17.00 29.05.15r na 3 tyg.

Bez rowerów, z klimą typu split na testy.
Mam patent a la Rawicki, plus kamerka na wylocie głównym szarej.
Drugą koci@ kasetę, na wszelki wypadek.
Zamiast zbiornika z 40 litrami dodatkowej wody, składane kanisterki po ok 14l co daje z 60l ekstra.
Zamiast kuchenki na kartridże biorę nówkę grilla
Bogatszy o micrvelle, przetwornicę, ekspers ciśnieniowy i koło zapasowe

Dobiłem do pułapu DMC...
Trochę chyba spokojniej bo w trzy kampery.
Trasa podobna z tym że na Peloponez via Patras.
Bez planu szczegółowego
Telefony a szczególnie te wypaśne wyłączam w krajach dzikich. Na wszelki wypadek
Spanie 1-sze za Wrocławiem MOP autostradowy
Drugie Szikos lub sama granica z Serbią.
Trzecie już w Grecji?

Gdyby ktoś chciał mi przeszkodzić w wypoczynku..... PROSZĘ BARDZO. namiary widać :bigok

krzysieks - 2015-05-28, 16:10

Miłego wypoczynku. Pozdrów Marylę i Zdzicha. :spoko :spoko
Endi - 2015-05-28, 16:39

Bronek napisał/a:


Drugie Szikos lub sama granica z Serbią...


Szikos czy Siklos ? Gdzie właściwie przechodzisz granicę z Serbią ?

Bronek - 2015-05-28, 16:58

krzysieks napisał/a:
Miłego wypoczynku. Pozdrów Marylę i Zdzicha. :spoko :spoko



Nie omieszkam...

Ze syzorykowni mama ma pochodzi a w Ostrowcu wice czy burmistrzem, był kiedyś kuzyn. Ale wolę się nie przyznawać bo może wstyd. (Kraj mały niedaleko pada Gruszka od jabłoni). Teraz rezonasem ludzi jego firma straszy, drugi chyba gaciami handluje. :wyszczerzony:
Ćmielów Opatów... babcia porcelanę malowała.
W rzece Kamiennej się po raz pierwszy topiłem nieskutecznie.

ech.... Dzięki, będę ich skuterek testował



Endi
tu granica
46°10'50.6"N 19°59'00.5"E

Powyżej na zachód od Segedu

http://www.sziksosfurdo.h...d=38&Itemid=475


http://www.sziksosfurdo.hu/

Endi - 2015-05-28, 17:36

Jak mówiłeś rybki to nie bardzo ale rybcie na dwóch nóżkach to ...niczego sobie :diabelski_usmiech

Troszkę przykamuflowałeś :) ale świetne miejsce :spoko

Bronek - 2015-05-28, 17:46

A co?
:lol:
Obrzydziłeś
Ta Twoja piaskowa to byi cud natury

Zjazd jest upierdliwy... Tam są dwa kemping wykazane w ASCI
Chyba jednak dojedziemy do samej granicy? .

Tamtam - 2015-05-28, 17:57

Bronek napisał/a:
Jadymy ponownie. Piątek ok 17.00 29.05.15r na 3 tyg.

Bez rowerów, z klimą typu split na testy.
Mam patent a la Rawicki, plus kamerka na wylocie głównym szarej.
Drugą koci@ kasetę, na wszelki wypadek.
Zamiast zbiornika z 40 litrami dodatkowej wody, składane kanisterki po ok 14l co daje z 60l ekstra.
Zamiast kuchenki na kartridże biorę nówkę grilla
Bogatszy o micrvelle, przetwornicę, ekspers ciśnieniowy i koło zapasowe

Dobiłem do pułapu DMC...
Trochę chyba spokojniej bo w trzy kampery.
Trasa podobna z tym że na Peloponez via Patras.
Bez planu szczegółowego
Telefony a szczególnie te wypaśne wyłączam w krajach dzikich. Na wszelki wypadek
Spanie 1-sze za Wrocławiem MOP autostradowy
Drugie Szikos lub sama granica z Serbią.
Trzecie już w Grecji?

Gdyby ktoś chciał mi przeszkodzić w wypoczynku..... PROSZĘ BARDZO. namiary widać :bigok


W przypadku korka na granicy w Roszke moge Ci polecić nowe przejście graniczne w Bački Vinogradi - jechałem tamtędy samochodem osobowym 2 lata temu, aby ominąć korek na przejściu w Roszke.
Omijasz tłum Turków w Roszke.

Pozdrawiam
Pozdrawiam

Bronek - 2015-05-28, 18:19

Ok to dalej. ale niedaleko, jak technicznie tam dojechać? E75?
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2015-05-28, 19:28

Bronek,jak Siklos,to Dolny Micholiac,czyli przepiekna BiH,jezeli zgadlam to przez Banialuka,przelom rzeki Vrbas,potem rzeka Neretva,takiego zielonego koloru maja tylko rzeki w tamtych rejonach.
Bronek - 2015-05-28, 19:45

Kurcze.... :confused :confused :confused
Niedojadę :szeroki_usmiech



Wracając na ziemiw, szanując odmienności.. itd.

Nie lubię tamtejszych ludów, ich cudowności gościnności i upierdlwości.

I mam pamięć.... tam sąsiad sąsiadowi oczy wydłubywał w dwudziestym wieku.

Nie lubię ich i tyle. Dopuki i Tito za mordę trzymał , to sprawiali wrażenie cywilizowanych i postępowych, teraz nawet na stacji benzynowej chamstwo i niebezpiecznie.
Nie i koniec, te kraje omijam lub szybko przelatuję , nawet jakby mieli 8 cud świata.

Endi - 2015-05-28, 20:08

Bronek napisał/a:
Kurcze.... :confused :confused :confused
Niedojadę :szeroki_usmiech


Nie lubię ich i tyle. Dopuki i Tito za mordę trzymał , to sprawiali wrażenie cywilizowanych i postępowych, teraz nawet na stacji benzynowej chamstwo i niebezpiecznie.
Nie i koniec, te kraje omijam lub szybko przelatuję , nawet jakby mieli 8 cud świata.


Spokojnie... dojedziesz :szeroki_usmiech

Nie mniej, bądż ostrożny :mrgreen: W Grecji ogarniętej kryzysem również szerzy się ksenofobia a nawet rasizm :shock:

Jedż powolutku i dostojnie. Nikt Cię nie goni...szczęśliwej podróży :spoko

janek50 - 2015-05-28, 20:08

Endriu, ta osoba po prawej na tej fotce to ???? .... nie mam pewności, bo jak to łona to jakby je tak razem połaczyć i na nowo ulepić to wyszły by z nich niezłe.......
antwad - 2015-05-28, 20:16

Bronek napisał/a:
Ok to dalej. ale niedaleko, jak technicznie tam dojechać? E75?

Na przykład tak:
https://www.google.pl/map...1!1m1!4e1?hl=pl

Bronek - 2015-05-28, 20:35

Endi nie o to chodzi, że mnie ukatrupią tylko nie da się być wszędzie.

Jam nie Japończyk, co musi wszystko zobaczyć to co w przewodniku. Nie zaliczam i nie muszę być.
Nie da się.
Dlatego wyzwanie w postaci zdobycia bieguna mnie nie będzie rajcuje.
Nord Cap itp.

Nie mam przyjemności oglądać i obcować z niektórymi... i tyle.
Szaro smutno i biednie się nagolądałem u siebie , starczy.
Chcę słońce , widoczki , żarcie i luzik. :kwiatki:

A propos granicy z Serbią... Nie bardzo dalej kumam
Bo tu zaraz wątek pilityczno entologiczno porawny się zrobi

Nie lubię też zupy owocowej, proszę mnie nieprzekonywać do niej

Ad rem ; trzeba zjechać z E75?...... Ok

Ciekawe czy jest teraz

Bim - 2015-05-28, 20:55

Bronek z tą granicą to nie zawracaj sobie głowy :lol: za mała jak dla Ciebie :spoko
Bronek - 2015-05-28, 21:25

Bim napisał/a:
Bronek z tą granicą to nie zawracaj sobie głowy :lol: za mała jak dla Ciebie :spoko


Masz racje.. Kurde nie zdążą na mój przejazd, bramy powitalnej, orkiestry i szpaleru lasek, czy lasku w kształcie szpaleru, przenieść.,
Ostatnio m/w 30 minut staliśmy, Sobota?

trzy załogi, dojdzie do konfliktu. Jak nic.
Kto pierwszy, którędy, itd...
Pozabijamy się zanim dojedzemy. My dzicy w dziczy, dziko na dziko u dzikich.

I tak nie ciągnie mnie bałkańców, mam swoje doświadczenia z nimi.

jarek73 - 2015-05-28, 21:50

Bronek prośba moja , ja też się tam za 2 tygodnie wybieram. Jak już tam dojedziesz podaj namiary przejazdu, ja mam zamiar jak najszybciej z Torunia do Salonik dotrzeć, i po drodze gdzieś stanąć muszę, ale podobno w Serbii jest malo fajnie . Proszę o i info bo będzie aktualne
Bronek - 2015-05-28, 22:08

Ok. Na jesiei mieliśmy szczęście
Mało Turków.
Ograbili auto obok
Nie zamknęli nas za kamerę
Nie urwaliśmy koła na dziurach.
Beżowy w Macedonii odpuścił na stacji jak zobaczył narzędzie przemocy, a nie musiał miał kumpli
....
Generalnie najszybciej E75

Za Salonikami masz już wybór. a wschdnim wybrzeżem drożej bramek od cholery
W drugą stronę teraz pojedziemy dla ciekawości.

Tamtam - 2015-05-28, 23:24

Bronek napisał/a:
Ok to dalej. ale niedaleko, jak technicznie tam dojechać? E75?


Jeśli masz nowe mapy to nawigacja wyznaczy Ci trasę.
W miejscowości Morahalom już były tablice kierujące do przejścia granicznego.
To przejście jest czynne od 7:00 do 19:00 i jak ja nim jechałem to nikogo na nim nie było.
Kiedyś się jeszcze jeździło przez przejście Tompa, ale to dalej i nie zyskuje się aż tyle czasu jadąc przez niego.
Tutaj dokładne informacje:
N 46.142435, E 19.845635
Opening hours: 07-19h
Type: interstate border crossing
Vehicles that can pass: cars and minibuses(9 seats maximum)
Passengers: citizens of the EU, EEA, Serbia and the Swiss Confederation*

Za: http://www.hu-srb-ipa.com/uploads/map/

Pozdrawiam

Bronek - 2015-06-01, 23:35

Mapy Here działają bez zarzutu.
Jedna na tablecie z ustawieniem dużego oddalenia, druga na smarfonie normalnie 3D
Pojechaliśmy Cz, S ł, Węgry, Serb, Macedonia.
25min stania na granicy z Węgiersko, Serb.
Drogi nieporównywalnie lepsze mi się wydały
Czeska tarka jest.
Spokój i bezproblemowo.
Może wiosna powoduje bardziej pozytywne wrażenia?

Przejazd na Peloponez zachodnim szlakiem przez most Patras. tańszy o połowę od jazdy na Ateny
Nówka autostrada dużo tuneli Spanko Joaninie, na Stacji Shell (zamykana na noc po 22.00)
Dziwne ceny po uważaniu, raz np 2,40, lub 6 euro za ten sam camper na tym samym odcinku. czasem bez kwitów. Miejcie drobn, bo reszty nie lubią wydawać.... normalka.
Liczą wysokość i mierzą.
Ponad 3 tyś: spalanie u mnie 9,3 l/100 km. Mniej o literek jak w ubiegłym roku, bo wolniej i w grupie.

Zakyntos? nie mam przekonania.!
Przelecimy na wschód potem Mykeny itd.
idę spać


Trochę policji na drogach , radary raczej nieczynne,
Drogi jak to greckie, od super do starych. Zniszczenia rzczej spowodowane erozją naturalną... mrozów nie ma.

Wszystko działa, kempingi puste KartyCC Ok. Kilka więcej kempingów.

Tu stoimy, średnio... 270 50 Vartholomio 2015 Grecja ASCI Spaliśmy: http://her.is/1ER1YDy

Rawic - 2015-06-02, 07:39

wreszcie jakaś wiadomość, bo już zaczynałem się bać o Was
Bronek napisał/a:
Przejazd na Peloponez zachodnim szlakiem przez most Patras. tańszy o połowę od jazdy na Ateny
przejazd tańszy bo mniej autostrad, ale chyba potrzebowałeś więcej czasu, co? :spoko
zbyszekwoj - 2015-06-02, 08:21

Tamtam napisał/a:
W miejscowości Morahalom już były tablice kierujące do przejścia granicznego.
To przejście jest czynne od 7:00 do 19:00 i jak ja ni


Przy okazji można się zatrzymać na fajnych termalach w Morahalom. Bim pewnie potwierdzi. :spoko

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2015-06-02, 08:43

Zbyszek oni gnaja bez zatrzymania.Już spali na Peloponezie w rejonie Kilini,tam są piękne piaszczyste plaże.
zbyszekwoj - 2015-06-02, 19:39

Zbigniew Muzyk napisał/a:
gnaja bez zatrzymania


My Zusowcy wolniutko. Przy okazji Gratulacje dla Barbary za zdobycie Oskara.Co rok to prorok.Ale zasłużony bo wypracowany przez wiele miesięcy podróży. :kwiatki:

Bim - 2015-06-02, 22:12

zbyszekwoj napisał/a:
Przy okazji można się zatrzymać na fajnych termalach w Morahalom. Bim pewnie potwierdzi.


Już nic nie potwierdzam :-/
Tobie się nie podobało a co dopiero Bronkowi on jak przecinak :haha: Byle by do celu i na kemping a tam go nie ma. Po prosu inny styl jazdy do celu.

My tez się przyłączamy do gratulacji dla Basi bo to była wskazówka odonoś :bukiet: nie tych term właśnie od Niej

Bronek - 2015-06-02, 23:28

wracamy z Zakyntos. Trzy kampery , oglądaliśmy z góry hardcorowo bo po krzakach.....
Kolega "ma sternika" skuter wony itd, napływał się... ja też, a Grześkowi się odwidziało

... Śpimy w tej chwili na Shelu za Patrą jedziemy w kierunku Myken. Potem Nafpilon itd. Parę dni byczenia w Drepano. Płaciliśmy za autistradę a jedziemy cały czas w kanale betonowo/remontowym

Japoński styl nie moja bajka, ale.... grupowy wyjazd wynaga kompromisu.
Byliśmy na kempingu ASCI, lipa plaża, bez leżaków, zadupie wśród pól, tak że nawet nie było gdzie na spacer pójść. Zero do zwiedzania. Popłynęliśmy na wyspę a to zabytek od 85r jak złom na plaży się pojawił :mrgreen: :shock:

Dam se ptaka obciąć, że gdy tego szlag trafi to wstawią podobny, dla gawiedzi :lol:
Zero emocji, po prostu ładne miejsce jakich wiele przyroda stworzyła.
Można zobaczyć, gdy albo się zaczyna, albo już nie ma co zwiedzać ....

Urzekający kolor wody, ale tylko z wyskości, ... Dla tego warto.. Reszta, sprawa indywidualna
Trasa czasem ciekawsza, motocyklem szczególnie po za sezonem bo mniejszy ruch.

Kwiatki, 30 st C, noce nie upalne..

Styl Tira nie moja bajka. Jechać mogę ale gdybym miał tak latać to wziołbym kabriolet.. z normalnym silnikiem a nie dostawczaka.
Mnie statek młoszy od Sołdka na plaży nie rajcuje. Jazda za to fajna bo do końca nie wiedzieliśmy jak się skończy.
Ładnie bo wiosennie, większość żarcia to teraz z ub roku lub sprowadzana.
Woda jak w Bałtyku w lecie, czyli do pływania nie kąpieli.

Czasowo...... 50% to jazda, reszta spanie i wypoczynek :mrgreen: Tachograf se kupię :haha:
KONIEC od jutra pełna asertywność :bukiet:
Kolega ma PCX nówkę, daje radę w dwie osoby. Gdybym miał słuszny bagażnik, to bym kupił go.

Bronek - 2015-06-02, 23:41

zbyszekwoj napisał/a:
Tamtam napisał/a:
W miejscowości Morahalom już były tablice kierujące do przejścia granicznego.
To przejście jest czynne od 7:00 do 19:00 i jak ja ni


Przy okazji można się zatrzymać na fajnych termalach w Morahalom. Bim pewnie potwierdzi. :spoko


Pisałem... gdzieś... Termy dopiero jak mnie łupnie tak, że samobójstwo stanie sie niemożliwe. Niel lubimy. Mamy rodzinne baseny sauny, solanki itd.... i wszystko w temacie..

Klima za 415 euro split.. Ok Działa na solarze, schładza delikatnie idealna dla małego kampera, i jako druga do dużego. Lekko upierdliwe rozkładanie ok 10 min.

Turbowet też wart rozważenia
Mam dodatkowo wywiew jako pozostałość poprzedniego patentu klimatycznego . Pozwala cyrkulować powietrzu, wywiewa z rogu kampera. Wentylator kanałowy sterowany tak, że go niemal nie słychać

Ale gdy następnym razem wybiorę ten kierunek to tylko wczesna jesień.
Poświęcę przecudowne kwiatki dla owoców i ciepłej wody.

Opisy Grecji pozostawiam innym. Widać roboty drogowe, ale też i zastój. Takie poplątanie..

Puki co Grecy narzekają ale wszystko działa

Specjalnie dla Zbigiego Rawic.... Warto na zachód za Salonikami. dla ciekawości .
Natomiast cel? to idywidualna sprawa.
Do włóczegi po tych drogach, by mi przyjemnie było, to dobra szybka mocna terenówka. Jazda to frajda.. Ale kamperek i to 7, 40 w rękach kolegi nówka niemal nie śmigana dawał radę.

A w odpowiedzi co powinienem robić i jakie mieć wrażenia.... ..... no cóż w stylu Szwejka: "kąpałem się w Wełtawie"... 8-)

frólik - 2015-06-03, 08:06

Bronek napisał/a:



Opisy Grecji pozostawiam innym. Widać roboty drogowe, ale też i zastój. Takie poplątanie..


..uff a zaczynałem Wam zazdraszczać :gwm , ale widzę że spokojnie mogę jak co dzień wstać rano i udać się do pracy gdzie miło spędzę czas do późnych godzin nocnych :wyszczerzony:
No dobra, tak na poważnie to ciągle kierunek w którym mnie jeszcze nie widzieli, a podobno nie mogą się doczekać :haha: , może jesień...
Dobrego wypoczynku i spokojnej drogi dla Wszystkich :spoko

slawwoj - 2015-06-03, 09:03

Świetnie ze coraz więcej jest relacji w których napisana jest autentyczna sytuacja a nie "ochy" i "achy" plus lukrowane zdjęcia.
Rawic - 2015-06-03, 11:43

[quote="Bronek"]Warto na zachód za Salonikami. dla ciekawości .
Natomiast cel? to idywidualna sprawa.
quote] właśnie z ciekawości chyba warto pojechać tamtędy :spoko

Romano - 2015-06-03, 13:58

:wyszczerzony: Zatkało Was :?: Pisz , pisz, opisuj :wyszczerzony: czytam i zazdraszczam , a żal dupę ściska :wyszczerzony:

Pozdrawiamy i czekamy na ciąg dalszy :wyszczerzony:
Buziole dla Was , uważajta na siebie

Danuśka

Bronek - 2015-06-03, 17:19

Mykeny rano. jeszcze przed wycieczkami. Cudnie położone strategicznie.
Reszta opisu w internecie, jeśli chodzi o historię.
Aż nie chce się wierzyć iż to tyle lat temu .
Nie dla tych co piramidy im za małe, a ważne by w hotelu był basen.

Polecam, dojazd spokojny, łatwy.

Jesteśmy już w Drepano. Gorąco w dzień, teraz wiaterek i OK. woda om 22 st. c

Dlatego jesień to ta pora, którą my preferujemy bardziej.
Zdzicho, nie znacie, pojechał z małżonką skuterkim, my się byczymy. Owocki ipt pid nos przywożą.

Rawic - 2015-06-03, 18:44

Bronek napisał/a:
Jesteśmy już w Drepano.
Bronek a ile kamperów na kempingu, czy Lida(ogrodniczka) jeszcze tam pracuje, czy moje ulubione miejsca są zajęte, wrzuciłbyś jakieś fotki, pewnie Monika wreszcie szczęśliwa :spoko
Bronek - 2015-06-03, 19:47

Patrząc od morza pierwsze z lewej po osłoną stoi czepka. :!:
Po prawej pusto. My jak zwykle zaraz koło wjazdu. i knajpki. Kilka kamperów.
Fotki?
To tak jakbym swego miesięczego wnuka pokazywał
Identyczny, podobny do innych tej rasy w tym okresie.....
:oops:

Szczerze..... nie chce mi się :wyszczerzony:

Tak wszyscy żyją.. Poznali, pozdrawiają. ACSI JEST w tym roku, ale bez zniżek bo po 18 euro.
Skuterek!
Wrocili i objeździli, to czego nie da się autem itd. PCX idealnie daje radę dwojgu słusznej postury .....
Do dużego kampera OK. Dla mojego lekko za duży w sensie "rozdymany" . Ale fajny.

Klima Ok w dalszym ciągu, dała radę w 32 st C.
Osłona Fiamma zew na szybę.... polecam.

Rawic - 2015-06-04, 00:08

Bronek napisał/a:
Fotki?

To tak jakbym swego miesięczego wnuka pokazywał

Identyczny, podobny do innych tej rasy w tym okresie.....
i tak już wszystko widzę
Bronek napisał/a:
Poznali, pozdrawiają. ACSI JEST w tym roku, ale bez zniżek bo po 18 euro.
bez zniżek ACSI bo zniżki Rawica są, sprawdź cennik :diabelski_usmiech
Rawic - 2015-06-04, 00:20

Bronek napisał/a:
jakbym swego miesięczego wnuka pokazywał

, podobny do innych
nic a nic do swego dziadzia nie podobny? szkoda :diabelski_usmiech
Bronek - 2015-06-04, 07:11

Nie o to chodzi, zniżki.... mi chodzi o oficjalne wynikające z karty.
Cennik mają dobry..... nie ja go śledzę, ale wspominam o tym by inni wiedzieli.

Zbysiu mam trochę inne podejście, przez niektórych uważane za.... lub niezrozumiałe.
Wybieram, targuję się ale nie chcę by mi robiono za dobrze, mam wtedy złe samopoczucie.... To mnie wiąże i ogranicza.. Kapujesz? :spoko

Cepka pusta jeszcze.

Gdyby ktoś chciał na Peloponez to na DZIEŃ DZISIEJSZY ze wzg na ruch (mniejszy) koszty dróg (nniejsze) , polecam przez most. Ale jazdę północnym odc. pseudo autostrady na Peloponezie, tak trzeba zaplanować by jechać w dzień
Wtedy 90 km/h spokojnie...... wszyscy (czytaj : ciężarowe) :lol: tak jadą, choć wiadomo wolno 50.

Siedzimy, odpoczywamy i zaczniemy penetrować okolucę itd.

slawwoj - 2015-06-04, 07:28

Bronek a skad masz internet?
grzegorzalex - 2015-06-04, 07:51

Polecamy miejscówkę Rawickiego. Jest super i za to dziękujemy
Dziękujemy również koledze Bronkowi za to, ze nas tutaj dopilotował. Piękne miejsce na wypoczynek teraz się byczymy. :spoko

Rawic - 2015-06-04, 09:09

Bronek napisał/a:
To mnie wiąże i ogranicza.. Kapujesz?
kapuję, bo też tak mam
Bronek napisał/a:
Cepka pusta jeszcze.
on tylko czasami na weekend przyjeżdża z kochanką i blokuje takie fajne miejsce. :spoko
Rawic - 2015-06-04, 09:16

grzegorzalex napisał/a:
Jest super
grzegorzalex napisał/a:
Piękne miejsce na wypoczynek teraz się byczymy.
woda ma 21 st ale już wkrótce będzie miała 23 st.C http://www.wetteronline.de/wassertemperaturen pozdrawiam i dawajcie więcej fotek. :spoko
Bronek - 2015-06-04, 13:19

slawwoj napisał/a:
Bronek a skad masz internet?


Jest WiFi ale z lekka potrafi się rwać tu gdzie stoimy.
Te miejsca w środku sezonu są nie do przyjęcia- bez osłon na "patelni " Repetery wifi rozmieszczono dalej w głąb kempingu.
Ja mam pakiet internetowy z Plusa coś ok 1g za 70 zł
i raz tak raz tak.

krzlac - 2015-06-04, 13:46

Bronek napisał/a:
Repetery wifi rozmieszczono dalej w głąb kempingu.


A o antenie WI-FI stawianej na dachu na forum pisali.

Bronek - 2015-06-04, 13:54

Jeszcze o jeździe :
Nie jestem fanem grupowego przemieszczania się, wolę swobodnie dojeżdzać na pośrednie miejsca.
Ale w mojej ocenie, nawet to nieźle wyszło.
Raz tylko NAWIGACJA HERE na Zakyntos przed celem wprowadziła nas do gaju oliwnego, tak, że trzeba było cofać..

Rada by w razie wątpliwości w terenie górzystym, na drogach lokalnych olać nawigację i wybrać szerszą, lepszą drogę. . W takim terenie zawsze doprowadzi do "wyjścia"
Nawigacje kierują się tym co im podano, a tu nie ma regół

Dla takich ekstremalnych jazd, dla spokojniejszego spania po za kempingami, chyba warto kupą, małą kupą.

A propos wifi
Tak.... tak... tak.... i mam, ale... nie chce mi się. Jednak po powrocie odświeżę temat i router trzeba będzie
A może zaraz?


:mrgreen:
mam gdzieś lapka? ale jw.

Te jeden giga starcza a jak zabraknie to zobaczymy.

Jest jeszcze modem i z dwa telefony też "zainternetowane"
Nokia 625 " ciągnie bez problemu
Tablety różnie
Lapek na usb wifi z wspomnianą anteną OK, to obserwacje z ub roku.

toscaner - 2015-06-05, 08:54

Tak czytam, 32C u Was. Hmmm zaczynamy rozważać, żeby pojechać tam i się ochłodzić trochę. Tu wczoraj dobiło do 36C w cieniu. No zdechnąć idzie. Właśnie skanuję mapę pogody i tylko w górach 24C. Kuszące.

A poza tym miłego wygrzewania w Grecji. My może za 2 tyg będziemy już w Słowenii albo Chorwacji. :spoko
A później chyba tylko w stronę północy. No chyba, że "skręcą" trochę to "ogrzewanie". :mrgreen:

Bronek - 2015-06-05, 12:04

Padał deszcz , 24st. C.
Trochę lżej
Noce ok 17—18 stC.
Rozważam wypożyczenie autka Tolo m/w 240 euro na 7 dni.
Ale jeszcze leniuchujemy.

toscaner - 2015-06-05, 13:57

A to luz i do wytrzymania. U nas 34C dziś. W cieniu da się wytrzymać, tylko objechaliśmy z 80km żeby znaleźć układ terenu, że wieje :)
Bronek Ty pisz jak się klima sprawuje. Rozważam kupić. Testowałeś przecież już w wyższej temp.

Rawic - 2015-06-05, 14:05

Bronek napisał/a:
Padał deszcz , 24st. C.

Trochę lżej
ale wam zazdroszczę ja jeszcze nigdy nie widziałem deszczu na Peloponezie :spoko
Bronek - 2015-06-05, 14:56

Zdzich (fajny gość) z Mielca pojechał na skuterku do Epidavros. z żoną. Ten skuterek zapycha jak szalony, cichy, z eko wyłączeniem, i nogi jak w chopperze do przodu. Kurde wart swej ceny.


Klima, 10min wyjmowania i montażu
Zajmuje okno i ok 25 cm odstaje.
Chodzi cicho , z turboventem i wymuszeniem ruchu powietrza się sprawdza.
W nocy pracuje do 24
Potem turbowent, który cały czas jest na nawiewie sam działa i nie kumam tego patentu)
Durnowate sterowanie sensorami. Nie da się zmniejszyć, bez przejścia przez max obrotów. Kretyństwo!

Ja dałem 415 euro i tyle jest warta.-
Koledzy mają dachowe. Dometici za ok 7000 - 8000 zł.
30 kg na dachu, woda się leje. I o ile w Grześka kamperku to Ok To do dużych optimum dwie

Dlatego tej nie sprzedam i dokupię podłogową ALE tylko gdy by naprawdę w tropikach nie dało się żyć. Teraz nie mam powodu!

Konkludując, nie żałuję. Cena dobrego monobloku

W słońcu, na solarach z dużym akumulatorem parę godzin pociągnie. Tego tamte nie mają.

Bez dupereli, z timerem, w prędkości 4 poziomy chłodzenia

Organoleptycznie, muszę włożyć teraz koszulkę bo mi chłodno
Temperatura temperaturą ale poczucie komfortu jest.
Mam też wywiew delikatny na zwykłym wentylatorze kanałowym z nad głowy w "sypialni"
Nie rozumiem cen tych wypaśnych... Czysty rynek. Zero merytorycznej oceny.

Rawic - 2015-06-09, 18:19

Nie mogąc doczekać się na fotki z Drepano, pstryknąłem sam
Bronek - 2015-06-09, 18:43

No, i gitara.
Jedziemy do Monemwazji bo tu piź..... Ta Grecja to ma kryzys na całego... w pogodzie też
Kamper zostaje.
Nie chce mi się fotek zamieszczać, bo po kiego, jak zero zmian. Tu czas stanął. Edytowanie itd, fejsbukowcy itp niech sobie publikują " my u swego samochoda"

Poważnie , nasze wioski to przy greckich jak cukiereczki.

Bidę widać ale też może to brak konsumpcyjnego podejścia?

Rawic - 2015-06-09, 20:50

Cytat:
Jedziemy do Monemwazji bo tu piź.
a nie lepiej popłynąć stateczkiem z Tolo, bo drogi tam fatalne, szybko wracajcie, bo od czwartku w Drepano będzie lampa, jeszcze kilka dni i usłyszycie cykady.
Bronek - 2015-06-09, 21:14

Jak zwykle chyba masz rację. 200km to cały dzień. Ale pies? Jest tu pogrzebany.
Wieje i fajnie ale fale i fajnie, tylko ile można? W Grecji na dachu kampera mam wodę!

Lida nam żółwia przyniosła. Gdybym nie kochał zwierząt, zupka plus kask jak nic,
Leczymy jej kota parchatego o imieniu BillClinton.

Nie da się pomoczyć w solance zatoki, opalanie to 100% poparzenia.
Ale owoce warzywa, i spokój :kwiatki:

Gdyby było gorąco też bym narzekał, bo tak wypada. :mrgreen:

Codziennie gdzieś się wypuszczamy na krótko, generalnie wdzędzie widoki fascynujące, bo inne od rodzimych.
Rano podstawili nam sedana Nissana, nawet nie zabardzo rozklekotanego, ale to raczej dla poczucia swobody niż chęci jazdy. Gdyby pogoda była bezdeszczowa wzielibysmy skuterki

Zdzicho codziennie kilkudziesięcio kilometrowe eksapady robi. Grzsiek już na dość i jedzie atakować Ateny.
A nam dobrze, pies zaaklimatyzowany, wszędzie podobnie.
Gotujemy, żremy ich warzywa, ...
Kamper, klima ok.
21 st C zew/wew. w tej chwili.
Wracając zahaczymy o Ateny, Termopile, Delfy
Objeździliśmy trochę wiosek, widoczki i widoczki..

Zaliczanie kolejnych atrakcji, nie nasz soosób na wypoczynek
Na emeryturce, być może, teraz nie.

Rawic - 2015-06-09, 22:40

Bronek napisał/a:

Lida nam żółwia przyniosła. Gdybym nie kochał zwierząt, zupka plus kask jak nic
:lol: :wyszczerzony: :lol: :wyszczerzony:
Bronek - 2015-06-14, 07:10

Trzy zdjątka

http://1drv.ms/1JNATt8

silny - 2015-06-14, 07:28

Broniu , pytanko bez podtekstów, jesli jak kiedyś czytałem twoje wpisy-
-na zloty nie, wyjazdy w grupie nie , zwiedzanie nie, zaliczanie atrakcji nie :shock:

To co ty lubisz :?: :-P

Bronek - 2015-06-14, 07:36

Nie wiem?

:bukiet: nie generalizuj.
La Donna mobile. A ja babami przsiąknięty jestem

Poważnie wszystkiego trzeba spróbować, ale nie na zasadzie, że jak :
zlot to każdy lub ich od cholery, jak zabytki, to wszystkie
Jak wyjazd , to z kimś bo ponoć raźniej
Za stary jestem i zdziwaczały. :-P


Dobra jedziemy zwiedzać :wyszczerzony:

Ps wróciliśmy, zmiana planów bo woda ja stół i ciepła.
To właśnie miałem na myśli. Lubię wszystko co aktualnie da się lubić :roza:

Bronek - 2015-06-14, 09:17

Autko oddaliśmy, bo wszysko obejrzane co na ten raz by nie zemdliło wystarczy.
Odwiezieni, oddane zabezpieczenie karty (kwitki z maszynki).
W dziadowskich wypożyczalniach trzeba tego przypilnować, w tej oddali bez przypomin@nia.
Polecam też, choć raz komunikację publiczną... warto popatrzeć na ludzi, tutejszych. Instytucja konduktora tu istnieje, u nas zapomniana. Doradzi i podpowie. Stawanie na żądanie, pozdrowienia klaksonem itd....
Same zasady ruchu ulicznego, tolerancja, brak piśpiechu...
Nie tylko plaża i gonienie po kamieniach.

No i roślinność, szczepinie drzewek pomarańczy, morwy biała i czarna, krzewy.....
Żarcie ich mi nie smakuje, i tyle. Ale lody OK.

Wyruszamy w środę na Ateny itd. Gdzieś zahaczymy, ... pewnie muzeum w Atenach, ale to zależy od nastroju.
W domu też fajnie, i ponoć jednego kota nam wcieło. Obraził się?

toscaner - 2015-06-14, 09:47

Bronek napisał/a:

W domu też fajnie, i ponoć jednego kota nam wcieło. Obraził się?


Poszedł Was szukać. :haha:

Bronek - 2015-06-14, 09:54

To, że jesteśmy lekko spaczeni wiedziałem, ale że aż tak?

Wczoraj Monika (aktualna żona ma), kąpała z Lidą jej kota parchatego. O lekarstwach itd karmieniu paróweczkami .... nie wspomnę. :lol:

toscaner - 2015-06-14, 09:59

Kąpaliście kota? :shock:
toscaner - 2015-06-14, 10:21

I jeszcze tutaj:
http://www.camperteam.pl/...p=510909#510909
2-ka.

A 18-tka, to nie Twój Wacik? :shock:

Endi - 2015-06-14, 11:44

toscaner napisał/a:
Kąpaliście kota? :shock:


Idzie sobie turysta i w pewnym momencie zauważa Bacę i pyta:
- Baco, co robicie?
- A nic takiego, piore tylko kota.
- Kota? Przecież kota się nie pierze.
Na to Baca:
- A co wy tam turysto wicie, kota się pierze.

Za parę godzin turysta wraca z powrotem. Patrzy a kot leży nieżywy.
I zwraca się do Bacy:
- A nie mówiłem, że kota się nie pierze?!
A Baca na to:
- Pierze się, pierze, ale sie nie wykręca.

Bronek - 2015-06-14, 12:07

:lol:

Powiedzcie czy z One Drive wchodzi link?

http://1drv.ms/1JNATt8


http://1drv.ms/1JNATt8

onionskin - 2015-06-14, 12:18

Widać widać, nawet znaczniki GPS widać na fotkach :)
Bronek - 2015-06-14, 12:24

No to teraz gitara, zdjątka do chmury i spoko. Kto chce to sobie popatrzy bez epatowania córeczką synkiem lub swoją gębą :mrgreen:
Toleruję w/w tylko łącznie z kamperem.
:spoko

A dla porażonych słońcem....... żartowałem

No i mamy Grecję...... sjesta zdychamy... Fajnie

a propis kotów...
http://youtu.be/mwoXS5c95vQ

Bronek - 2015-06-15, 22:31

Spakowani, rano Kalavrita (kolejka skalna) na Peloponezie
Potem Delfy. bo to obowiązek historyczny, ale może razem z Atenami następnym razem. Bo to bardziek konsekwrntne będzie Stolicę, to na jeden dzień nie da rady, klimacik trzeba złapać
Zawijas przez lokalne drogi, na Patrę
Jazda w górę, jak wyrobimy to do Kateriny na Olimpic Beach, lub gdzieś...
Pojutrze Macedonia o Serbia.. itd

Rawic - 2015-06-16, 13:22

Endi napisał/a:
A nie mówiłem, że kota się nie pierze?!
A Baca na to:
- Pierze się, pierze, ale sie nie wykręca.
_________________
ano najgorse było na koncu, to maglowanie, tego żadyn zwirz nie wytrzymo.
Rawic - 2015-06-16, 13:55

Bronek napisał/a:
Kto chce to sobie popatrzy bez epatowania córeczką synkiem lub swoją gębą
Nie każdy ma modelkę za żonę, trzeba więc epatować córeczką
Bronek napisał/a:
Toleruję w/w tylko łącznie z kamperem.
a gdzie był wtedy kamper, chyba w warsztacie.
yuras - 2015-06-16, 16:35

Córka modelka super.Ale niema jak żonka zupę żółwiową upichci.
Bronek - 2015-06-16, 22:35

Zaplątało się zdj. , "starszej Pani z pieskiem"
Dałem linka, tylko.
Kur... . a mam zamazywać twarze, aleś wypatrzył.. Mahniom, ?
Nie znam tej Pani musi Photoshop? . Zdjęcie z knajpy "Patrycja" w Tolo, z orginalną polską kelnerką/właścicuelką? Joanną
Zdjęcie kspelusza, zakupionego w sklepie obok, gdzie puszczano obrzydliwą muzykę na naszą cześć , ZespołuMazowsze. Kobitki się zgadały bo w sklepie żyje 10 kotów. A nic tak nie łączy babek jak fryzjer, odżywki i pupile.

A do chmury to wali zdjęciami automatem z aparatu, jak tylko zwącha hotspot wifi. potem ja usuwam lub przenoszę
Zbysiu nie ja publikuję i tylko dałem linka do chmurzastego katalogu, by nie zapychać forum fotkami, a dwa z to lenistwa.
To tak jakbyś zabrał mi makatkę z domu i machał na rynku, jaki to kicz mam w kuchni. Patrzcie co znalazłem Uu Bronkab, , a mówił, że ma Rembranta.


Droga do Delf rewelacja.
Delfy położenie cud. A droga bomba..
Od dzisiaj po górach jak najwięcej.
Jedziemy w kierunku Macedoni.
Nie pojechaliśmy na Patrę ale na Ateny, potem na Delfy i przez góry, kierunek niestety na Larisę i na bramki autostradowe.
Na Patrę taniej na Peloponez, ale do czasu, brameczki na ukończeniu.


Córka, żona i synuś na jej rączkach. Wykapany tatuś
Prawda, że do mnie podobny , z charakteru. :mrgreen:

Chłopaki gdzieś jadą. , my skoczymy do Budapesztu jak za komuny, albo /i Bratysławę
Zdzich pewnie w Termach węgierskich. Grzesiek gdzieś ponoć na dziko, na palży w Katerinie
Telefonu nie włączam bo tragedia dziesiątki nieodebranych połączeń i ciągle dzwoni.
Diabelski wynalazek, a jak wolność to wolność
Internet wystarczy, mam "swój " to wifi niekoniecznie. Jeden nałóg CT forum wystarczy.

Poznaliśmy grupę Czechow z kamperami, dzisiaj Polaków podróżujących po Krecie i Grecji, dużo informacji bez zadęcia.

Rawic - 2015-06-17, 07:37

yuras napisał/a:
Córka modelka super.Ale niema jak żonka zupę żółwiową upichci.
to nie żona ale teściowa Bronka :diabelski_usmiech
Bronek napisał/a:
Zbysiu nie ja publikuję i tylko dałem linka
toć to lepiej do przekazania zdjęć bo lecą całe serie, ale nikt na Ciebie się nie obraził, wprost przeciwnie ludzie chcą oglądać Twoje fotki. :spoko
Bronek - 2015-06-17, 16:20

Macedonia masa uchodźców, rowery na autostradzie, pieszo.
Nitka powrotna remontowana ale lepiej

trzy kontrole z grzebaniem mieliśmy .
MOL stacja przed Belgradem hasło wifi to : wifi2014

Grzesiek w termach, kurde zarzekałem się ale może tam zanocujemy.
Chyba, .... zwiedzanie Belgradu?
Zobaczymy
Ruszamy

Bim - 2015-06-17, 19:56

Ciekawe jak Wy teraz wrócicie jak Węgry zamknęły granice z Serbią?
Rawic - 2015-06-17, 20:30

Bronek napisał/a:


Telefonu nie włączam bo tragedia dziesiątki nieodebranych połączeń i ciągle dzwoni.
Diabelski wynalazek,.

Bronek! Uwaga! pewnie przyjeciele dzwonią, żeby Cię ostrzec o zamknięciu serbsko-węgierskiej granicy, pospieszcie się, zwiewajcie z Serbii czym prędzej żadnego zwiedzania :spoko

zbyszekwoj - 2015-06-17, 20:38

Płot już w budowie. :diabelski_usmiech
Bronek - 2015-06-18, 00:27

Grecy wypuścili, dali pewnie na rowery. Staje benzynowe na granicy to sklepy z wyposażnidm na eskapadę.
Mamy zdj. ale musimy się "ogarnąć".
Z Grecji jesteśmy pod furtką term C coś tam
Machnelismy kawał drogi.
Macedonia Nie reaguje, bo idą w kierunku granicy.
Trzepali nas 3x z garażem szafą włącznie.

Za najbliższy kemping z prądem itp ASCI, za dobę 15e. Na pytanie gdzie szarą wodę spuścić, pokazał trawnik. Basen knajpy, ale nie dla nas ten styl..
Tłok, na spanko jednodniowe ok. Warto, by potem Macedonię i Serbię łyknąć

Romano - 2015-06-18, 08:17

Dareczku uważajcie na siebie i Knocika 😀😀

Buziole dla Moni ..... No dobra 😀 dla Ciebie też😀
Pozdrowienia od staruszka

Danuśka

Bronek - 2015-06-18, 13:40

No i "zapierała sie żaba błota" i jestem w tym Ceselolololo, Baseny jak baseny, itd
do przejazdu kempung by odpocząć po kilkuset km. SUPERa na dłużej... no coments ..
Ale jako przerwa w podróży dla mnie tak,




http://her.is/1HWW7mF

Dowartościuje każdego, :szeroki_usmiech , brak krematorium i cmentarza w pobliżu.... duży mankament.
:evil:
Kłopot dla rodziny, prochy łatwiej przewieźć

Standard kibli itd super, obsługa miła.
Reszta to baseny i rehabilitacja , o tym inni niech piszą.
Na ostatnich zdj widać jak stoimy,



http://1drv.ms/1JNATt8

Fajne miejsce warto zjechać autostrady
jutro lub pojutrze spróbujemy jednym skokiem do domu

zbyszekwoj - 2015-06-18, 14:18

Fajne miejsce przez to, że w kwietniu nieraz cieplej jak w tej chwili.
Bronek - 2015-06-20, 19:05

I koniec
6200 km nie licząc marnych kilkuset osobówką.
Ponad 80 godzin za kółkiem
10,1 l /100km spalanie

Wnioski
Drepano, lokalizacja wyśmienita.
Późne lato /jesień wg. mnie lepsza pora na Grecję, cieplejsza woda, stabilniejsza pogoda
Pełny sezon, to raczej konieczność i tylko dla plażowania
Warto mieć pojazd (skuter, rower wspomagany, autko...)
Wtedy mniej przeprowadzek, dla tych co wolą się byczyć ale też coś zobaczyć.
Wagabundzi wiadomo, inny styl.

Jazda.... porównanie po ponad pół roku Jest Lepiej! .
Nawet Czesi rąbią tarkę/beton zastępując go asfaltem.

Jazda autem po Grecji dla mnie, to sama przyjemność,

I szkoda, że prawdopodobnie będzie :-(
... kicha.
Turystów mało, Niemców jak na lekarstwo.
Opinia spotkanych Greków , to na ogół sstwierdzenie, że to wina Unii., chcą teraz bez niej.

Eksodus uchuchodźców z Afryki, na drogach.. Cztery kontrole z otwieraniem kampera..

I zgoda z opinią niektórych.... Cieszmy sie tym co my mamy, bo tu jest jednak cywilizacja.
Jadąc trzy dni przez Europę patrząc z drogi.... to mamy b dobrze a nawet najlepiej.
Nie mamy się czego wstydzić... o ile nie włączamy TV.

Ps.
Klimatyzacja (split, tania, 370w za ok 1800zł)- sprawdzona, schładza, można było np. psa zostawić i samemu zwiedzać, bezpiecznie na akumulatorze 3 h popracuje w słoneczny dzień.

Przetwornica z microfalówką i ekspresem ciśnieniowym, też dla mnie dobra rzecz.
Szybkie dobre w miarę kawki i ciepłe jedzenie bez odpalania gazu i dogrzewania kampera gotowaniem.

Jazda na nawigacji (akurat Here Maps).... na smartfonie widok bliski, a na tablecie różnie z możliwością kombinacji, szukania, bez obaw że coś poknocimy, też fajnie.

CB, też przeprosiny, kanał 28, komunikacja w grupie, plus "polacy są wszędzie"

Internet... " pakiet bezpieczeństwa i niezależności" ok 2GB w połączeniu z lokalnymi wifi to za dużo.
Wykupienie karty np. Vodafon za 15€//2Gb to też opcja.

Drugi wyjazd w tym samym kierunku to już inna bajka, lepiej rozplanowane postoje większe doświadczenie.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group