| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Prawo i przepisy - Małego dziecka autem bez pasów nie przewieziesz
CAPOMAN - 2014-08-23, 19:15 Temat postu: Małego dziecka autem bez pasów nie przewieziesz Nie wiem - czy już to ktoś gdzieś nie zapodał...
Małego dziecka autem bez pasów nie przewieziesz
"Dzieci w wieku poniżej 3 lat nie będzie można przewozić pojazdami, w których nie ma pasów bezpieczeństwa - przewiduje projekt nowelizacji Prawa o ruchu drogowym przygotowany przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju.
Projekt został skierowany do uzgodnień międzyresortowych. Zmiany mają dostosować polskie prawo do unijnych dyrektyw dotyczących stosowania pasów bezpieczeństwa i fotelików dla dzieci w pojazdach, a także wprowadzić przepisy uwzględniające postęp techniczny oraz wymogi w zakresie bezpiecznego przewożenia najmłodszych. Nowe wymogi wynikają z Regulaminu Europejskiej Komisji Gospodarczej ONZ w sprawie jednolitych przepisów dotyczących homologacji ulepszonych urządzeń przytrzymujących dla dzieci stosowanych na pokładach pojazdów silnikowych (tzw. regulamin nr 129).
W projekcie wyraźnie zapisano, że fotelik powinien być dostosowany m.in. do wagi i wzrostu dziecka. Projekt doprecyzowuje również obecnie obowiązujące przepisy przez zapisanie, że nie wolno przewozić na przednim siedzeniu w foteliku dziecka siedzącego tyłem do kierunku jazdy w samochodzie wyposażonym w aktywną poduszkę powietrzną dla pasażera. Projekt przewiduje, że w pojazdach niewyposażonych w pasy bezpieczeństwa, dzieci w wieku poniżej 3 lat nie będą mogły być przewożone. Zapisano w nim również, że dzieci w wieku co najmniej 3 lat oraz mające mniej niż 150 cm wzrostu nie mogą być przewożone na przednim siedzeniu. Z kolei dzieci mające co najmniej 135 cm wzrostu mogą być przewożone bez fotelika, przytrzymywane za pomocą pasów bezpieczeństwa.
Propozycję zakazania wożenia dzieci samochodami bez pasów dobrze ocenia mł. insp. Marek Konkolewski z Biura Prewencji i Ruchu Drogowego KGP. Jak wyjaśnił, obecnie jeżeli samochód nie był fabrycznie wyposażony w pasy bezpieczeństwa, nie mamy obowiązku przewożenia dziecka w fotelikach. W takiej sytuacji na przednim siedzeniu można przewozić dopiero 12-latków. Młodszych pasażerów można przewozić z tyłu. - To bardzo racjonalna propozycja. Ale na polskich drogach odsetek samochodów, które nie są seryjnie wyposażone w pasy bezpieczeństwa, jest obecnie bardzo mały. Są to samochody produkowane na początku lat 70., czyli głownie samochody zabytkowe - powiedział Konkolewski w rozmowie z PAP.
Jak podkreślił, pasy bezpieczeństwa to jeden z najważniejszych wynalazków XX wieku. - Ale samochody są konstruowane przez osoby dorosłe najczęściej dla potrzeb osób dorosłych. I bardzo długo małe dzieci nie mogły korzystać z dobrodziejstw tego wynalazku. Dlatego wprowadzono obowiązek przewożenia ich w fotelikach, które umożliwiają bezpieczne zapięcie pasa - przypomniał. Konkolewski zaznaczył, że przez ostatnie lata zmieniła się wiedza kierowców o przewożeniu dzieci w fotelikach i teraz największym problemem nie jest to, czy dziecko jest przewożone w foteliku - bo z ich stosowaniem jest coraz lepiej - ale to, że nie potrafimy ich poprawnie zamontować i dopasować do dziecka. - Nawet najdroższy, najlepszy fotelik źle zamontowany nie spełni swojej funkcji - podkreślił.
Jak wynika z danych Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, 88 proc. dzieci jest przewożonych w Polsce w fotelikach samochodowych lub przy użyciu innych zabezpieczeń. W porównaniu do badań z 2008 r. poziom ich stosowania wzrósł o ok. 4 proc. Za przewożenie dzieci bez fotelika grozi mandat w wysokości 150 zł i 6 punktów karnych.
Projektowana ustawa ma wejść w życie po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia. Jest to konieczne z uwagi na bliski termin wejścia w życie wdrażanej dyrektywy (do 20 września)."WP- fotelikwp fotelik
matro - 2014-08-26, 00:51
i właśnie tu powinien zareagować PTTCC
Co z kamperami? Co z miejscami zwróconymi tyłem lub bokiem do kierunku jazdy? co w przypadku kiedy tylko siedzenie pasażera ma pasy ?
...coś mi się wydaje, że to pomysł jakiegoś nowobogackiego gówniarza ... z badań wynika, że jest coraz lepiej więc po co grzebać?
Może warto coś skrobnąć na łamach Polskiego Caravaningu ?
c-25 - 2014-09-03, 15:21
Ja uważam że to super rozwiązanie . Mam duże doświadczenie z wypadkami i nie zapiętymi pasami . Wiele żyć szczególnie małych dzieci udało by się uratować gdyby były zapięte w pasy i miały odpowiedni fotelik .
Załoga G - 2015-03-08, 21:57
Nie znalazłem przepisu zabraniającego przewożenia dziecka na przednim siedzeniu. Kolega dostał mandat za to, że 8 letnia córka, która waży około 30kg była przewożona na podkładce na przednim siedzeniu z prawidłowo zapiętymi pasami. Policjant twierdzi, że dzieci nie wolno przewozić z przodu. Ja mu powiedziałem, że ma złożyć skargę na tego policjanta, który nie potrafi czytać przepisów, chyba że ja nie rozumiem, jest ktoś kto się na tym zna?
c-25 - 2015-03-09, 08:24
Art. 39. ust. 3. w pojeździe samochodowym wyposażonym w pasy bezpieczeństwa dziecko w wieku do 12 lat, nieprzekraczające 150 cm wzrostu, przewozi się w foteliku ochronnym lub innym urządzeniu do przewożenia dzieci, odpowiadającym wadze i wzrostowi dziecka oraz właściwym warunkom technicznym.
Przepis ust. 3 nie dotyczy przewozu dziecka taksówką osobową, pojazdem pogotowia ratunkowego lub Policji.
Art. 45. 2. Kierującemu pojazdem zabrania się:
przewożenia pasażera w sposób niezgodny z art. 39, 40 lub 63 ust. 1;
przewożenia w foteliku ochronnym dziecka siedzącego tyłem do kierunku jazdy na przednim siedzeniu pojazdu samochodowego wyposażonego w poduszkę powietrzną dla pasażera;
przewożenia, poza specjalnym fotelikiem ochronnym, dziecka w wieku do 12 lat na przednim siedzeniu pojazdu samochodowego.
Podkładka nie jest specjalnym fotelikiem .
Junior - 2015-03-09, 08:30
| Załoga G napisał/a: | | Nie znalazłem przepisu zabraniającego przewożenia dziecka na przednim siedzeniu. Kolega dostał mandat za to, że 8 letnia córka, która waży około 30kg była przewożona na podkładce na przednim siedzeniu z prawidłowo zapiętymi pasami. Policjant twierdzi, że dzieci nie wolno przewozić z przodu. Ja mu powiedziałem, że ma złożyć skargę na tego policjanta, który nie potrafi czytać przepisów, chyba że ja nie rozumiem, jest ktoś kto się na tym zna? |
Policjant ma rację i skarga w tym przypadku jest niekonieczna ponieważ interpretuje on przepisy prawidłowo. Zgodnie z art. 45 ust. 2 pkt 5 ustawy prawo o ruchu drogowym kierującemu pojazdem zabrania się przewożenia, poza specjalnym fotelikiem ochronnym, dziecka w wieku do 12 lat na przednim siedzeniu pojazdu samochodowego.
Jego córka ma 8 lat (a więc mieści się w przedziale do 12 lat) oraz nie była przewożona w "specjalnym foteliku ochronnym". Tak zwane "siedzisko" to nie jest "specjalny fotelik ochronny" zatem nie można w nim przewozić dzieci na przednim siedzeniu. Mandat nałożony prawidłowo.
Załoga G - 2015-03-09, 10:18
Czyli dziecko można przewozić na przednim siedzeniu tylko w odpowiednim foteliku, który według
wagi się dopasowuje.
a foteliki są do 9kg do 18 i do 36kg
To jest chore bo na tym podduptasiu to może siedzieć dziecko, które ma ponad 36kg, jeżeli nie ma 135cm czyli jakiś totalny grubas a moja córka skończyła 12 lat ma 141cm i waży 30kg, wygląda normalnie, to ona ma siedzieć z przodu w foteliku?
TO mają być dobre przepisy, według mnie debilne a ten policjant, nie miał racji bo powiedział, że dziecko w ogóle nie może jechać z przodu
c-25 - 2015-03-09, 11:40
To nie są chore przepisy wręcz przeciwnie jedne z mądrzejszych.
Musiał byś wiedzieć co się dzieje z takim dzieckiem w trakcie wypadku . Aby było chronione w prawidłowy sposób musi mieć minimum 150cm aby prawidłowo przebiegał pas bezpieczeństwa . I dlatego jest ten przepis . Z tyłu kanapa jest inaczej zbudowana i jest inna konstrukcja pasów .
Policjant miał racje iż dziecko nie może jeździć z przodu ponieważ jeszcze nigdy w Polsce nie widziałem takiego fotelika dla tak dużego dziecka aby na odpowiedniej wysokości miało klamrę na pasy . Wiele dzieci ginie z przodu w wypadkach nawet mało groźnych . Pas po prostu podcina im tętnice szyjną . Mandat jak najbardziej słuszny
Załoga G - 2015-03-09, 12:11
Przecież jak ma podsiedzisko czy jak to sie tam nazywa to ma pas na odpowiedniej wysokosci.
Z tych przepisów wynika, że dorosły człowiek np przygarbiona babcia, która nie ma 150cm też nie może siedzieć z przodu. A u nas gimnazjum jest kilku uczniów, którzy nie mają 150cm i wyobraz sobie kpiny pozostałych uczniów jak podjedzie pod szkołę w takim foteliku, to jest dyskryminacja.
Uważam, że podsiedzisko załatwiło by sprawę. A ilu jest dorosłych, którzy nie mogą siedzieć z przodu, czy w ogóle tacy ludzie mogą mieć prawo jazdy
Czarna i Krzysiek - 2015-03-09, 12:25
| Załoga G napisał/a: | Czyli dziecko można przewozić na przednim siedzeniu tylko w odpowiednim foteliku, który według
wagi się dopasowuje. |
Tylko należy pamiętać, że w fotelikach tyłem do kierunku jazdy nie można przewozić dzieci w samochodach wyposażonych w airbag pasażera !!!
SlawekEwa - 2015-03-09, 12:43
| Edyta i Krzysiek napisał/a: | | Załoga G napisał/a: | Czyli dziecko można przewozić na przednim siedzeniu tylko w odpowiednim foteliku, który według
wagi się dopasowuje. |
Tylko należy pamiętać, że w fotelikach tyłem do kierunku jazdy nie można przewozić dzieci w samochodach wyposażonych w airbag pasażera !!! |
Jak poduszka ma wyłącznik też nie?
Czarna i Krzysiek - 2015-03-09, 12:51
NIE
Za przewożenie z wyłączoną poduszką grozi mandat i to srogi. Nie przekonałem się na własnej skórze, ale ostatnio w "drogówce" był właśnie ten temat poruszony i Policjant spytał się kierującego, czy jest pewny, że ten wyłącznik działa, albo czy zadziała podczas wypadku?? I wlepił mu mandat !
eMWu - 2015-03-09, 13:05
a co z tylna kanapą gdy auto nie bylo fabrycznie wyposazone w pasy? dziecko powyzej 3 ech lat.
Czarna i Krzysiek - 2015-03-09, 13:12
Jeżeli pojazd jest dopuszczony do ruchu, przewozisz bez pasów. Pamiętaj tylko, że zawsze Policjant może się przyczepić, że nie wieziesz z przodu, bo tam pasy są !!
Jak pytałem u źródła, czyli w WRD, powiedziany mi, zależy od Pańskiego sumienia i Policjanta. Pytałem pod względem Kampera, bo ja pasów z tyłu tam nie mam. Miałem teraz kontrolę straży granicznej, mała jechała w foteliku z przodu, reszta z tyłu bez pasów. Nic nie mówili.
Johny_Walker - 2015-03-09, 16:07
| Edyta i Krzysiek napisał/a: | NIE
Za przewożenie z wyłączoną poduszką grozi mandat i to srogi. Nie przekonałem się na własnej skórze, ale ostatnio w "drogówce" był właśnie ten temat poruszony i Policjant spytał się kierującego, czy jest pewny, że ten wyłącznik działa, albo czy zadziała podczas wypadku?? I wlepił mu mandat ! |
Wlepił mandat za niepewność, a nie za fotelik na przodzie.
Nie znam przepisu, który zabrania fotelika tyłem z przodu jeśli poduszka jest wyłączona. Działanie wyłącznika jest potwierdzone kontrolką.
Czarna i Krzysiek - 2015-03-09, 16:19
No nie wiem, mówię tylko co widziałem i słyszałem. Ja sam nigdy tego nie praktykowałem i chyba nie odważyłbym się przewozić dziecka, nawet, gdyby świeciła mi się kontrolka..... ale to moje zdanie a żyjemy w wolnym kraju ;-)
Johny_Walker - 2015-03-09, 16:36
A odważasz się zasiadać za kierownicą samochodu wyposażonego w poduszkę kierowcy?
Czarna i Krzysiek - 2015-03-09, 16:38
To jest co innego. Tam siedzę przodem i poduszka mnie ochroni. Fotelik zapięty tyłem do kierunku jazdy, wybucha poduszka i dziecko jest przyciskane do fotela..... nie trudno sobie wyobrazić co się dalej dzieje. Przypominam, że rozmawiamy o foteliku tyłem do kierunku jazdy.
krimar - 2015-03-09, 16:39
| Johny_Walker napisał/a: | | Nie znam przepisu |
Kto Ci dał prawo jazdy?
Art 45.
2. Kierującemu pojazdem zabrania się:
4) przewożenia w foteliku ochronnym dziecka siedzącego tyłem do kierunku jazdy na przednim siedzeniu pojazdu samochodowego wyposażonego w poduszkę powietrzną dla pasażera;
i ustawodawca nie przewidział odstępstwa od tego przepisu nawet po dezaktywacji poduszki, chyba że dezaktywacja polega na całkowitym demontażu.
Johny_Walker - 2015-03-09, 16:40
A jak się pochylisz do przodu i poduszka wybuchnie urywając Ci głowę?
Czarna i Krzysiek - 2015-03-09, 16:42
| krimar napisał/a: | | i ustawodawca nie przewidział odstępstwa od tego przepisu nawet po dezaktywacji poduszki, chyba że dezaktywacja polega na całkowitym demontażu. |
O właśnie, dokładnie tak to motywował Policjant wystawiając mandat
Dziękuję
Czarna i Krzysiek - 2015-03-09, 16:43
| Johny_Walker napisał/a: | | A jak się pochylisz do przodu i poduszka wybuchnie urywając Ci głowę? |
Pozwolisz, że nie będę tego komentował.... taka dywagacja nie jest przedmiotem tej dyskusji i chyba niczego, poza sarkazmem, do niej nie wnosi.
Johny_Walker - 2015-03-09, 16:48
| krimar napisał/a: | | Johny_Walker napisał/a: | | Nie znam przepisu |
Kto Ci dał prawo jazdy?
Art 45.
2. Kierującemu pojazdem zabrania się:
4) przewożenia w foteliku ochronnym dziecka siedzącego tyłem do kierunku jazdy na przednim siedzeniu pojazdu samochodowego wyposażonego w poduszkę powietrzną dla p |
Ten przepis jest martwy, bo ustawodawca nie przewidział możliwości wyłączenia. W zapowiadanej nowelizacji będzie to już jaśniejsze:
| Cytat: |
Ustawa zezwoli także na przewożenie maluchów w fotelikach tyłem do kierunku ruchu, na przednim siedzeniu pod warunkiem wyłączenia poduszki powietrznej |
http://www.motofakty.pl/a...ko-w-aucie.html
Gliniarz musiał kogoś nie lubić i zastosował ten przepis tylko dlatego, że gaśnica miała jeszcze ważność.
Johny_Walker - 2015-03-09, 16:49
| Edyta i Krzysiek napisał/a: | | Johny_Walker napisał/a: | | A jak się pochylisz do przodu i poduszka wybuchnie urywając Ci głowę? |
Pozwolisz, że nie będę tego komentował.... taka dywagacja nie jest przedmiotem tej dyskusji i chyba niczego, poza sarkazmem, do niej nie wnosi. |
Podobnie nieprawdopodobne jest urwanie głowy, co wybuch wyłączonej poduszki.
Czarna i Krzysiek - 2015-03-09, 16:50
| Johny_Walker napisał/a: | | Ten przepis jest martwy, bo ustawodawca nie przewidział możliwości wyłączenia. W zapowiadanej nowelizacji będzie to już jaśniejsze: |
Ale nowelizacji nie ma jeszcze, więc przepis nie jest martwy, ale obowiązujący. Oczywiście, możesz go interpretować jak chcesz, wolny kraj, ale ustawodawca wyraził się jasno i nie pozostawił możliwości dowolnej interpretacji.
Czarna i Krzysiek - 2015-03-09, 16:53
| Johny_Walker napisał/a: | | co wybuch wyłączonej poduszki. |
Wyłącznik jest elementem elektronicznym, który może ulec uszkodzeniu, jak wszystko w aucie zresztą. Nie mamy też pewności, że poduszka wybuchnie w odpowiednim momencie, znane są przypadki, że poduszka wybuchała podczas wyciągania poszkodowanego z samochodu, a to chyba nie jest odpowiedni czas. Robiła wtedy wiele złego, nie tylko poszkodowanemu, ale i ratującym go ratownikom. Więc wydaje mi się, że jeśli chodzi o życie naszych dzieci, ryzyko należy ograniczać do minimum, więc osobiście, nawet jeśli będzie nowelizacja, swojego dziecka tak nie posadzę. Howk !
Johny_Walker - 2015-03-09, 17:07
Myślę że to jest mało prawdopodobne.
Zresztą mnie ten problem nie dotyczy. Z tego co widzę, to w komplecie z małym dzieckiem jest zwykle matka a one jeżdżą najczęściej z tyłu jeśli facet jest kierowcą. Problem jest tylko dla kobiet prowadzących samochód, które chcą mieć dziecko obok.
Zamiast martwić się rzekomym niebezpieczeństwem wybuchającej wyłączonej poduszki radzę się zastanowić nad jak najdłuższym używaniem fotelika ustawionego tyłem do kierunku jazdy. Takie foteliki ratują życie i zdrowie. Za to te ustawione przodem do kierunku jazdy w przypadku małych dzieci to taki pic na wodę fotomontaż. One po prostu nie działają, bo dzieciak jest zbyt delikatny. Przetrącona główka zwisa bezwładnie...
Czarna i Krzysiek - 2015-03-09, 17:09
Ja zmieniam foteliki tylko wtedy, kiedy waga dziecka przekracza tą dozwoloną przez producenta. Moja trójka już wyrosła z fotelików i są cali i zdrowi i tak samo będę postępował wobec najmłodszej Wiktorii.
krimar - 2015-03-09, 17:10
| Edyta i Krzysiek napisał/a: | | ustawodawca wyraził się jasno i nie pozostawił możliwości dowolnej interpretacji. |
Ale policjant w tym przypadku miał jakiś chore ambicje i chciał chyba zaistnieć jako gwiazda na komisariacie, normalny i bez udziału kamery pewnie by odpuścił, (chociaż ci co gonili Hołka to też niezłe buce)
Johny_Walker - 2015-03-09, 17:11
Mój Romer ma limit do 13 kg, ale 14 też jeszcze się mieści po mieście.
Czarna i Krzysiek - 2015-03-09, 17:27
Tyle, że w limitach wagi fotelików nie chodzi tak do końca o wielkość dziecka, ale o energię jaka się wytworzy.... dlatego +1 kg może się okazać...... to tak jak 50 i 60km/h, niby tylko 10km/h a jak wiele zmienia.
Johny_Walker - 2015-03-09, 17:37
Wszystko jest płynne. Nie ma tak że 50 to bezpiecznie a 51 nie. Możesz jechać wolniej, nadrabiać doświadczeniem, wybrać bezpieczniejszą drogę, przewidywać, nie jechać wcale, jechać co drugi raz itp. 1 kg zmienia o kilka procent. Jazda pojazdem 2,5 tonowym zamiast 1 tonowym to 2,5 razy mniejsze opóźnienie.
Mirekl61 - 2015-03-09, 17:38
Czy zawsze będziesz pamiętać o wyłączeniu poduszki.
Lepiej nie ryzykować.
Osobiście jadąc ciągnikiem około 4 km/h i zaczepiłem doczepioną maszyną
za kamień po chwili obudziłem się pod kierownicą. Efektem była rozbita głowa i połamana
obudowa silniczka wycieraczek a szybkość była marszowa.
Od tamtej pory jestem zwolennikiem zapinania pasów nawet na własnym podwórku
Dziecko nie spodziewa się nagłego zatrzymania pojazdu a zresztą energię kinetyczną
którą mamy nie pokonamy siłą mięśni dodatkowo te ułamki sekund.
!!!!!!!POLECAM PASY BEZPIECZEŃSTWA !!!!!!
Czarna i Krzysiek - 2015-03-09, 18:05
Ja mam swoje zdanie. Wiele lat jeździłem w Pomocy Drogowej później w ekipie Karetki Pogotowia. Swoje widziałem i swoje zdanie mam, ale oczywiście nikomu go nie narzucam. Jak już pisałem żyjemy w wolnym kraju i każdy odpowiada za siebie
Załoga G - 2015-03-09, 19:55
Edyta i Krzysiek jeżeli macie dzieci poniżej 150cm to według najnowszych przepisów musisz je wozić w foteliku i dlatego tak się wkurzam, po cholere to zmieniali, niektóre dzieci są po prostu niskie. Weź wytłumacz 13 latce, że ma jeżdzić w foteliku, który wyglądem nie różni się od takiego co maja maluchy.
Czarna i Krzysiek - 2015-03-09, 20:03
| Załoga G napisał/a: | | Edyta i Krzysiek jeżeli macie dzieci poniżej 150cm to według najnowszych przepisów musisz je wozić w foteliku |
Moje jeżdżą na tzw. poddupkach a żadne nie ma jeszcze pow. 150cm i jeszcze nie spotkałem się z jakimikolwiek problemami, a kontroli miałem wiele, mam inny niż większość samochód, więc jestem na nie często narażony ;-)
|
|