Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Bezpieczeństwo - Napad na kampera w Turcji

Kropka - 2014-09-07, 22:48
Temat postu: Napad na kampera w Turcji
Nie wiem czy to dobre miejsce. Prośba do moderatorów o ewentualne przerzucenie do odpowiedniego działu.
Znaleziona informacja na włoskiej stronie. Tłumaczenie na szybko, najważniejsze fakty.


Włoski turysta podróżujący kamperem został zamordowany w zeszły piątek w nocy w Turcji, w okolicach TRABZON. Mężczyzna, który podróżował wraz z żoną i przyjaciółmi w grupie 6 kamperów, został zamordowany nożem przez 2 napastników, którzy włamali się do kampera, zaparkowanego na placu parkingowym. Kobieta została ranna. Agresorzy zostali już zatrzymani.

Link do art (w języku włoskim) i zdjęć:

http://www.leggo.it/NEWS/...ie/883819.shtml

DI STEFANO - 2014-09-08, 11:24

Smutne.....
bardzo smutne.....


cichaczem ich podeszli.

Gdyby mieli elektroniczny alarm
lub hałaśliwego pieska w camperze może uratowaliby swoje życie.

Fordek - 2014-09-08, 20:15

Nie trzeba Turcji -w Warszawie też tak było. Zabito Niemca nocującego na dziko.
Fux - 2014-09-08, 20:44

Sok napisał/a:
Nie trzeba Turcji -w Warszawie też tak było. Zabito Niemca nocującego na dziko.

Taaa.
Handlarza białym proszkiem.
:roll:

Kropka - 2014-09-08, 21:36

No tu w tym przypadku, sprawa jest o tyle bardziej przykra (nie umniejszając śmierci absolutnie nikogo - diler nie diler to tak samo człowiek!), że mamy do czynienia ze śmiercią nie tylko kamperowicza, ale również wolontariusza organizacji zajmującej się pomocą humanitarną biednym dzieciom m.in. właśnie z Turcji. Czytałam dziś w gazecie, że wracali do domu właśnie po zorganizowaniu i przeprowadzeniu kolejnej akcji dla dzieciaków.
eMKa - 2014-09-08, 23:20

DotDriver napisał/a:
Czytałam dziś w gazecie, że wracali do domu właśnie po zorganizowaniu i przeprowadzeniu kolejnej akcji dla dzieciaków.


"Dziwny(straszny) ten świat"

:niewiem:
brak słów
za parę miedziaków....

DI STEFANO - 2014-09-09, 04:58

Fux napisał/a:
Sok napisał/a:
Nie trzeba Turcji -w Warszawie też tak było. Zabito Niemca nocującego na dziko.

Taaa.
Handlarza białym proszkiem.
:roll:


Do oceny i wyroków w cywilizacyjnym społeczeństwie jest SĄD!!!

WINNICZKI - 2014-09-09, 07:16

Niezmiernie rzadko ktoś morduje tylko dla własnej przyjemności. Zazwyczaj jest jakieś drugie dno , i agresja w kierunku danej osoby niechcąco może przeobrazić się w zabójstwo.
W Warszawie prawie na pewno było to podyktowane checią zemsty,a nie korzyści ze zrabowanych przedmiotów. W Turcji ,też pewności nie ma czy był to nieszczęśliwy wypadek przy próbie kradzieży , czy coś więcej. Zwłaszcza ,że złodzieje wolą kraść i uciekać, niż mordować. :spoko

hrys - 2014-09-09, 08:08

W tym miejscu opowiem o mojej przygodzie w Wilnie w lipcu br. Spalem z rodzina na parkingu w centrum miasta. O godz ok 4 rano próba włamania do campera. Szybko wychodze z samochodu i widzę 3osilkow w kapturach. Pytam czego szukają, o oni ida do mnie wrogo nastawieni odpowiadając,ze to nie oni.Strasze ich policja a oni w śmiech. Biorą do reki kamienie. Ja odjezdzam pospiesznie. Jeden kamień mnie dosiegnol dobrze, ze nie w szybę, ale ślad został.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group