Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Kamperowanie - No to koniec modyfikacji...

Fux - 2014-09-18, 10:18
Temat postu: No to koniec modyfikacji...
Z żalem informuję, że nie wolno dokonywać żadnych modyfikacji pojazdów.
Tutaj

http://www.sfora.pl/polsk...utm_campaign=o2

cały artykuł. :spoko

eMWu - 2014-09-18, 10:25

fajnie, zgłaszam swoje Jeepy :mrgreen:
Banan - 2014-09-18, 10:29

Tak było, jest i będzie :diabelski_usmiech
Żadna nowość, te przepisy obowiązują od bardzo dawna, tylko jakiś pisarzyna doznał oświecenia i chciał błysnąć intelektem :haha:
Bać się nie musicie, nasze auta są bezpieczne, nikogo też nie będą wzywać, bo nie ma na to pieniędzy :-P

janusz - 2014-09-18, 12:07

Miałem kupić nowe opony do Jeepa ale teraz to nie wiem czy wyrywać się, mało nim jeżdżę to i za sprawny nie musi być. :haha:
Sfora napisał/a:
Za korzystanie z auta wojsko płaci kilkaset złotych dziennie i pokrywa koszt naprawy szkód

Może nie wezmą bo zbyt niebezpieczny i niesprawny by służyć w wojsku a jak już go wezmą to sami wymienią. :haha:

Fux - 2014-09-18, 12:09

Oj.
Ze dwadzieścia lat temu taki kwit dostałem w kwestii ciężarówki.

Mikojaj - 2014-09-18, 14:26

Mam w firmie kilka sprzętów 4x4 i każdego roku WKU weryfikuje ilość i jakość i wystawia karty mobilizacyjne. Z początku stresowałem się, teraz mam to w.....
W razie wojny muszę odstawić auta pod wskazany adres.

janek50 - 2014-09-18, 18:52
Temat postu: Re: No to koniec modyfikacji...
Fux napisał/a:
Z żalem informuję, że nie wolno dokonywać żadnych modyfikacji pojazdów.
Tutaj

http://www.sfora.pl/polsk...utm_campaign=o2

cały artykuł. :spoko


nie mogłeś szybciej podać tego linka, nie robiłbym remontu blacharki i sam bym im podrzucił mojego dostawczaka żeby go doprowadzili do stanu idealnego. :haha: :haha: :haha:

koder - 2014-09-19, 12:26

Ale to chyba dopiero, jak się dostanie obowiązek mobilizacyjny, nie?
Fux - 2014-09-19, 13:04

Nie musisz mieć karty.
Ew. masz obowiązek przekazać/dostarczyć.

koder - 2014-09-19, 13:09

Oj, przesadzasz.

Po pierwsze, musi zostać wydana decyzja o obowiązku mobilizacyjnym odnośnie danego pojazdu. Decyzja jest na podstawie aktualnego stanu technicznego (i można się od niej odwołać).

Dopiero jak dostaniesz taką decyzję to nie możesz wprowadzać modyfikacji.

Rozsądnym się wydaje, że gdy przyjdzie list z pytaniami o stan techniczny samochodu odpisać zgodnie z prawdą, że samochód jest obecnie samochodem kempingowym, albo że przechodzi właśnie modyfikacje i nie nadaje się do poruszania po drodze, czy cotam innego.

Poza tym:

1) W przypadku wojny, to większe problemy będziesz miał na głowie,
2) W przypadku pokoju to mogą go wypożyczyć na 48h, 3x w roku, płacą za to (200-500zł/dzień) i płacą za wszystkie naprawy.

Nie demonizowałbym sprawy.

Banan - 2014-09-19, 13:12

Decyzję o ewentualnej mobilizacji pojazdu otrzymuje zainteresowany od prezydenta ( burmistrza, wójta ) na wniosek z WKU. WKU decyduje, jakie pojazdy i ile są w obrębie zainteresowania wojska. Mogą to być również motocykle, quady, pojazdy specjalne.
Nie masz takiej decyzji, nic nie musisz dostarczać!

Banan - 2014-09-19, 13:14

koder, trochę mnie wyprzedziłeś, ale jest tak jak piszesz :spoko
onionskin - 2014-09-19, 13:55

To wszystko to w temacie rejestracji/mobilizacji.
A jak już będzie wojna- to na drodze każdego mogą wysadzić z auta dając papier zajęcia.

Banan - 2014-09-19, 14:01

onionskin napisał/a:
A jak już będzie wojna- to na drodze każdego mogą wysadzić z auta dając papier zajęcia.

Dokładnie tak :bigok

Donat - 2014-09-19, 16:25

A nawet żadnego papieru mogą nie dać jak pomachają przed nosem kałaszem :-)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group