|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Porady dla kupujących kampera - Jak kupić kamper w Danii ?
samotny wilk - 2014-10-16, 18:14 Temat postu: Jak kupić kamper w Danii ? Jestem zainteresowany i to pilnie zakupem kampera w Danii. Mam już upatrzony sprzęt. Może ktoś z Was już to robił, i znana mu jest procedura zakupu w tym kraju.
Podobno w Danii należy opłacić dość wysoki podatek w urzędzie SKAT ? Z kolei inni twierdzą, że SKAT nie dotyczy aut wyrejestrowanych z przeznaczeniem na eksport ?
A więc jak to jest ?
Zaznaczam, że kampera chcę zakupić od firmy, ale jako osoba indywidualna, nie prowadząca działalności gospodarczej.
Proszę o rzeczową pomoc.
Pozdrawiam.
koko - 2014-10-16, 19:07
nie dotyczy exportu oni sobie przy exporcie odbierają wcześniej zapłacony
tadek27 - 2014-10-16, 22:39
sprowadzm auta z Danii i nic nie musisz płacić. tak jak napisał Koko oni odzyskują podatek jeżeli pojazd idzie na export. możesz negocjować nieźle cenę jeśli ta którą podają nie jest już exportowa
samotny wilk - 2014-10-17, 08:27
OK, dzięki Panowie. Jednak muszę dopytać.
Ja nie wiem czy podana przez duńską firmę cena jest ceną "eksportową" ? Ot, Duńczyk napisał mi, że mam przelać określoną kwotę i kamper jest mój. To chyba tak jest. Jak to ustalić ?
Sprzedawany kamper powinien być wyrejestrowany z przeznaczeniem na eksport w ichnim urzędzie SKAT, gdzie to sprawdzić ? Czy jest w tym zakresie stosowna adnotacja w duńskim dowodzie rejestracyjnym ?
Chcę być pewny,że po powrocie do Polski nie otrzymam z duńskiego SKAT horrendalnego podatku do zapłaty ?
Jak mam ustalić czy podana jest kwota netto (uden aufgift - bez podatku) czy brutto (z podatkiem) ?
A czy kupując auto muszę mieć z Danii nw. dokumenty (tak dla upewnienia się):
1. Oryginalny dowód rejestracyjny tzw. brief, z adnotacją o wyrejestrowaniu auta z przeznaczeniem na eksport. Z kolei, ktoś w internecie napisał, że taką adnotacje wydaje nie SKAT, ale duńska policja, na oddzielnym druku, a nie w brief-ie ? Jaka jest prawda ?
2. Umowę kupna-sprzedaży.
3. Tablice rejestracyjne duńskie.
4. Jak wrócić tak zakupionym kamperem do Polski tzn. co z jego ubezpieczeniem ? Duńczyk pisze mi, że auto jest ubezpieczone do sierpnia 2015 r. Czy na takim ubezpieczeniu (duńskim) mogę wracać do kraju ?
Proszę o pomoc w doprecyzowaniu procedury zakupu w Danii. Natomiast procedura rejestracyjna i podatkowa w Polsce jest znana i niczym nie różni się od zakupu auta w innym kraju unijnym.
tadek27 - pomóż mi krok po kroku. co mam zrobić, aby nie popełnić błędu i dobrze kupić kamperka. Kupujesz tam w Danii, to wszystko znasz na tip - top.
Fux - 2014-10-17, 09:08
Podejrzane z tym przelewaniem...
Bronek - 2014-10-17, 09:50
też tak uważam ,.
Kolega kupowal kamperka , od handlarza , nieścislości językowe , że jedzie kupić, nie obejżeć , wywołały niemal proces sadowy . A to tylko mail był .
Musial kupić , handlarz ŁĄSKAWIE pozwolił mu wziąć inny pojazd. !!!! Inaczej straszył sadem , po konsultacja z prawnikami niestety miał racje ..
wojtek0 - 2014-10-17, 09:59
Kupiłem kiedyś samochód z Dani i największemu wrogowi nie polecam ,miał 5 lat a gnił jak 10 letni polonez ,przemyśl zakup dobrze
samotny wilk - 2014-10-17, 10:07
Bronek,
Co Ty wypisujesz ?
Ja nic nie muszę. Aktualnie znam jedynie jego (sprzedającego) ofertę. Czegokolwiek nie deklarowałem, kropka. Jak pojadę, obejrzę, to dopiero zdecyduję, tam w Danii, na miejscu. Prze internet z pewnością nie kupię kampera !
Zdałem konkretne pytania dot. procedury zakupu w Danii. Głównie chodzi mi o kwestie związane z ichnim SKAT-em. Musze płacić, czy nie. A w tej kwestii zdania są podzielone. Stąd moje wątpliwości.
Nie interesuje mnie trolowanie wokół tematu. To tylko zwykłe wytapianie czasu, szkoda zachodu. Jak nie wiesz jak pomóc - nie pisz, byle czego.
samotny wilk - 2014-10-17, 10:14
wojtek0, co tu przemyśleć ? Przecież na miejscu będzie dokładne sprawdzenie. Jak będzie syf, to go nie kupię. Ot wszystko.
Ale mnie nie chodzi o ocenę stanu technicznego kampera. Pytałem o procedurę zakupy, wyrejestrowania, ubezpieczenia i ewentualnego płacenia lub nie podatku w SKAT w Danii ?
Natomiast wiem co należy i gdzie zrobić już w Polsce.
Bronek - 2014-10-17, 10:20
Andrzej5707 napisał/a: | Ot, Duńczyk napisał mi, że mam przelać określoną kwotę i kamper jest mój. |
To nas zmyliło. tak napisałes jakbyś był zdecydowany na ten egzemplarz .
Nerwy ... rozumiem ale .....odrobinę dobrego .. tez byś mógł wykazać.
samotny wilk - 2014-10-17, 12:14
tadek27
Piszesz: "możesz negocjować nieźle cenę jeśli ta którą podają nie jest już exportowa"
A jak, ja mogę ustalić, że jego cena nie jest exportowa ?
Odpisał mi, że pojazd został wyrejestrowany na export. To co to oznacza dla mnie ?
samotny wilk - 2014-10-17, 12:28
Bronek, sorry Bronek fajny z Ciebie chłop, ale ja nie chcę klikać, ot tak, aby sobie poklikać po klawiaturze. Potrzebuję rzeczowej, konkretnej pomocy. Inaczej nic nie kupię. Postanowiłem, że jeżeli nie będę pewny w 100% procedury zakupu w Danii, to nigdzie się nie wybiorę. Szkoda czasu i pieniędzy na bezproduktywną przejażdżkę.
A w Danii jest jednak nieco inaczej, niż w pozostałych państwach UE przy zakupie aut. Jest tam taki, niezbyt ciekawy urząd o nazwie SKAT, który b.lubi pobierać pieniążki.
W necie wyczytałem coś takiego: "Przy zakupie samochodów w Danii pobierane są bardzo wysokie opłaty rejestracyjne, których wartość wynosi 105 proc. od pierwszych 79 tys. koron ceny samochodu z podatkiem VAT łącznie oraz 180 proc. od pozostałej części jego wartości. Opłaty te na szczęście nie dotyczą używanych pojazdów przeznaczonych na eksport".
Musze wszystko dokładnie wiedzieć, tak na całe 100%. Jak widzisz podatki małe, to u nich nie są. W internecie są rożne stanowiska, tych co kupowali auta w Danii: jedni piszą, że płacili w SKAT, inni, że nie.
Sorry za uniesienie, ale czas nagli.
Bronek - 2014-10-17, 12:34
Andrzej5707 napisał/a: | Sorry za uniesienie, ale czas nagli. |
Dlatego Cie ostrzegaliśmy.
Oczy Ci się świecą ... tak to wynikało ,że już masz pozamiatane
I wszystko co burzy Twój obraz Cie denerwuje.
Napalenie to normalka , ale...
Życzę ci POWODZENIA i zazdroszczę emocji. .
Myśle ,ze czytałeś takie m.in teksty
http://moto.onet.pl/aktua...-do-danii/sek4m
samotny wilk - 2014-10-17, 12:41
Bronek,
Ten artykuł i wiele innych znam. Zapoznałem się też z forum duńskim, dla Polaków mieszkających właśnie w Danii. Gdyby wszystko było jasne,o nic bym nie pytał ! Ale tak nie jest.
Ale za ostrzeżenie d z i ę k i.
Bronek - 2014-10-17, 13:38
Napisaleś : Cytat: | Zaznaczam, że kampera chcę zakupić od firmy, |
czyli Handlarza .
zadałeś konkretne pytanie .
Ale to forum i ............
Nie dalo mi spokoju , bo tka historie i to z pierwszych ust.. Nie lipa czy plotka.
Historia , na którą się powoływałem to nie takie trolowanie . Sprawa omawiana 3 m-ce temu, więc świeża
Kolega uzgadniał zakup kampera mailowo na wiosnę i telefonicznie , fakt że w Niemczech, ale na odległość..
Z racji nieprecyzyjnego określenia czy przyjeżdża oglądać, czy kupić , powstała trudna sytuacja.
Po przyjeździe na miejsce , tak jak Ty myślał ,że ma wybór... Niestety w mailu napisał po niemiecku ,że przyjeżdża kupić .
Sprzedawca podstępnie wysłał mu maila zwrotnego czy na pewno przyjedzie ?? . Mała nieścisłość z naszego pkt widzenia . Urosła do problemu .
Kamper był nie do końca taki jak w opisie i kolega chciał zrezygnować . I wtedy się zaczęło . Cwany handlarz wezwał prawnika itd.. ,pokazano maile jako przyrzeczenie zakupu itd . Na ile to było poważne , wg kumpla bardzo , bo konsultował to z naszymi prawnikami .
W końcu kupił kamperka , którego ma do dziś innego niemniej jednak pod przymusem . Bo od tego sprzedawcy / łaskawcy.
[/quote]
Fux - 2014-10-17, 14:13
Bronek, bo w D wystarczy fax lub mail, aby sprawy w sądzie załatwić.
Trochę inna kultura.
Bronek - 2014-10-17, 14:29
I za to nas tu opierd.....
Fux - 2014-10-17, 21:06
No bo dobrymi chęciami piekło wybrukowane.
Prościej wklejać fotki z dziećmi w relacjach z pospolitych miejsc, niż podziękować za dobre słowo...
Ale ja dziwny jestem...
samotny wilk - 2014-10-17, 22:52
Fux, Fux napisał/a: | Prościej wklejać fotki z dziećmi w relacjach z pospolitych miejsc, niż podziękować za dobre słowo... |
Komu to przeszkadza, komu ? To mój wybór, tobie nic do tego. Zostaw w spokoju moje dziecko i mnie, ty "pomagaczu". Pisząc relacje, może komuś pomogę, coś podpowiem. Jeżeli nie chcesz pomóc, nic nie pisz.
Dobrze wiedziałem, że tak właśnie może być z tzw. pomocą. I nie pomyliłem się.
Pa, pa ......
samotny wilk - 2014-10-17, 23:02
Bronek, Bronek napisał/a: | I za to nas tu opierd..... |
A, kogo i kiedy ja opierd... ?
Nie przesadzaj. Tylko zapytałem i prosiłem o pomoc. A co dostałem ?
Sorry, ale nie będę już odnosił się do Pana wpisów.
Straciłem tylko tyle cennego czasu.
Pa, pa
joko - 2014-10-18, 01:21
Andrzej, podatek o który pytasz czyli opłata rejestracyjna jest w Danii bardzo wysoki (105% do pewnej wartości i 180% od wszystkiego co powyżej) ale jest płacony jednorazowo na cały okres użytkowania pojazdu w Danii. Oznacza to że każdy kolejny nabywca jest z niego zwolniony w przypadku kiedy rejestruje go na siebie i nadal użytkuje w Danii. Kiedy następuje wyrejestrowanie pojazdu powstaje podstawa do jego zwrotu (licząc od aktualnej wartości) , a pieniądze dostaje ten kto wyrejestrowanie dokonuje. Jeżeli wyrejestruje poprzedni właściciel przed sprzedażą z przeznaczeniem na eksport, to on dostanie zwrot. Jeżeli kupisz samochód zarejestrowany i Ty go wyrejestrujesz to pieniądze powinny trafić do Ciebie.
Oczywiście kwota jaką płacisz za samochód powinna uwzględniać to czy zwrot podatku przysługuje czy nie.
Nie ma ryzyka że SKAT będzie żądało zapłaty podatku , a opisywane czasem w necie , przypadki jego zapłaty przez obywateli polskich dotyczą zupełnie czego innego.
Chodzi o sytuację kiedy polski obywatel ma stały pobyt w Danii a użytkuje samochód na polskich blachach .
Mechanizm duńskiej opłaty rejestracyjnej działa na podobnych zasadach jak VAT czyli jest naliczany na początku (przy pierwszej rejestracji ) i zwracany przy wyrejestrowaniu , licząc oczywiście od wartości w danym momencie. Zmiana właściciela i przerejestrowanie nie powoduje konieczności płacenia tego podatku (bo jest on już zapłacony) Zasada ta dotyczy zarówno samochodów nowych jak i używanych sprowadzonych do użytkowania w Danii (również obywateli innych państw posiadających tam pobyt stały).
Tak więc Andrzeju jeżeli planujesz kupić kampera w Danii i zarejestrować go w Polsce to jedyny problem w tym czy jakieś pieniądze ze zwrotu opłaty rejestracyjnej dostaniesz czy nie, a nie to że jest ryzyko dodatkowych kosztów (bo nie ma do tego podstawy)
Jeżeli cena za kampera jest dla Ciebie atrakcyjna to nawet jak nic nie zwrócą to problemu nie będzie . Przypuszczam jednak że jeżeli cena jest atrakcyjna to nie ma w niej już ani opłaty rejestracyjnej ani VAT'u
samotny wilk - 2014-10-18, 06:28
joko, jesteś w i e l k i. W końcu znalazła się osoba, która precyzyjnie opisała całą opłatę rejestracyjną płaconą w duńskim SKAT. Tego mi brakowało.
Jeszcze raz dziękuję i stawiam zasłużone
Wystarczyło chcieć pomóc, tylko tyle.
Bronek - 2014-10-18, 06:51
The end...
Czy Ty pilotujesz samolot ??? Czy jesteś kierowcą F1????
Że parę sekund na przeczytanie 3 postów kosztowało Cię tyle czasu.???
To co Joko napisał , nie ujmując autorowi......W kilku pierwszych artykułach , które Gogle wyświetliły jest.
Więc to nie my Tobie zajęliśmy. Czas a a Ty nam...bo trzeba było samemu poczytać.
Ale skoro .......3 min m/w
Twój czas jest cenniejszy????
Minuta na czytanie naszych pseudo rad..
Zawsze twierdzę ,że brak poczucia humoru i agresja to nasze największe wady.
Ja i tylko ja....
Mi i tylko mi....
Dajcie i to szybko , bo ja.... Bo mi .....
I jeszcze się obrażasz za to ze ktoś Ci napisał byś kasy pochopnie nie przelewał, kupił w Danii szrota, ,że instytuacja/firma to może być podstępny handlarz.
Andrzej5707 napisał/a: | Sorry, ale nie będę już odnosił się do Pana wpisów.
Straciłem tylko tyle cennego czasu.
Pa, pa |
Wolno czytasz ???
Co Cie gryzie ????
My naprawdę z życzliwości.....
Witek G - 2014-10-18, 08:21
Bronek napisał/a: | The end...
Czy Ty pilotujesz samolot ??? Czy jesteś kierowcą F1????
Że parę sekund na przeczytanie 3 postów kosztowało Cię tyle czasu.??? |
Nie tylko Pan czyta wpisy na Forum. Przez takie komentarze Forum staje się nudne i kompletnie nie merytoryczne. Jak obserwuję, jest Pan niesłychanie aktywny i w wielu tematach potrafi wprowadzić bałagan do dyskusji. Nie potrzebuję Pana opinii i recenzji. Myślę, że szkoda czasu i nerwów innych uczestników FORUM. Nasz kolega miał konkretny problem a Pan skutecznie przeszkadzał w jego rozwiązaniu. Ciągle apeluję bądźmy merytoryczni a nadmiar wolnego czasu wykorzystajmy na inne praktyczne zajęcia, nie wszyscy mogą być tak genialni, Pozdrawiam i nie chcę odpowiedzi
tom-cio - 2014-10-18, 18:32
post do Bronka,reszta niech nie czyta :
Aż na usta się ciśnie "łojessuu co za buce"
Jak rejestrowałem się na tym forum,to myślałem "jakie fajne".po kilku miesiącach pisania wydaje mi sie że to forum stetryczałych snobów,i gdyby nie ludzie tacy jak Bronek ,JW i im podobni,to to forum zmieniło by sie w forum wzajemnej adoracji i ochów i achów nad nowo zakupiona makatką lun serwetką do tego cudu techniki wszechświatowej ,jaki jest sklecona z kilku listewek,styropianu ,kleju w piance i blachy cieńszej niż puszka od piwa konstrukcji o wielce obiecującej nazwie CAMPER.Zresztą może takie jest założenie,ochy i achy,klepanie po pleckach a tych nieprzystających ,jak za poprzedniego ustroju,na czeroną listę
Musiałem
|
|