cirrustravel - 2014-10-18, 19:12 Temat postu: Czy na dłuższą wyprawę zabierać... pralkę? Kilka dni temu na znanym portalu aukcyjnym zakupiłem... pralkę (z wirówką!). Zakup został dziś przetestowany i w dwóch turach udało mi się wyprać i odwirować sporo drobnych rzeczy. Myślę, że na takie drobiazgi, czy przepocone koszulki w czasie dłuższej wyprawy, jest sens zabrać do kampera/przyczepy pralkę, niż stertę ubrań dla 4-5 osób. Pomyślicie - jak zabrać pralkę do kampera/przyczepy? Otóż zakupiona pralka waży ok. 4,5-5kg i jest w stanie w jednej turze uprać 3kg wsadu i odwirować 2 kg wsadu. Wymiary ok. 35x35x50cm. Moc pralki to 300W, a moc wirówki - 180W (powinna działać nawet na przetwornicy). Do pralki wkładamy brudne rzeczy, zalewamy wodą o odpowiedniej temperaturze, wsypujemy proszek lub płyn do prania, nastawiamy włącznik czasowy na 10min i gotowe. Następnie robimy płukanie (1-2 razy). Potem montujemy koszyk i odwirowujemy pranie nastawiając włącznik czasowy na opcję wirowanie (3min). W czasie prania wirnik obraca pranie naprzemiennie w jedną, potem w drugą stronę; w czasie wirowania koszyk z mokrym wsadem obraca się szybko w jednym kierunku. Zakup pralki za niecałe 160zł uważam za dobry do użytku domowego (drobne pranie) i na dłuższe wyprawy. A oto fotki urządzenia po teście: 
Polecam 
szymek1967 - 2014-10-18, 19:16 Mario, Zabierz ze sobą tarke do prania recznego
Pralkie,lodowkie,wanne i hydromasaz zostaw w chacie Nie zabieraj tez mikrofalowki bo to szkodliwe jest i mozesz nocami swiecic niczym miesiączek w nowium 
janusz - 2014-10-18, 19:50
Tym wywodem Ameryki nie odkryłeś. 
Jeszcze żelazko z nawilżaczem i deskę do prasowania. 
Jak się już ją ma to pewnie że zabrać, chociaż na pierwszą dłuższą wyprawę, później okaże się czy była przydatna. Co w takiej pralce można uprać? Spodnie dżinksy wypierze? cirrustravel - 2014-10-18, 19:52 Jeśli nie ważą więcej niż 3kg to wypierze 
Choć myślę, że jeansy lepiej upierze Ci szymek na tarce
Ale myślę, że rodzinom z małymi dziećmi może być bardziej przydatna niż ekipie dorosłych. cirrustravel - 2014-10-18, 19:57 A jeśli chodzi o wywód, to miał on na celu zwrócenie uwagi na fakt, iż w/w pralka wody nie grzeje Dlatego wlewamy wodę już o odpowiedniej temperaturze
Co do prasowania, to prasować nie lubię
janusz - 2014-10-18, 20:07 Co do spodni to jednak mam wątpliwości, zdaje mi się że nie namiesza nimi. Spróbuj i zdaj relację tylko kolorów nie mieszaj.
Myślę, że uprałaby skarpetki, majtki, T-shirt. Ja stosuję inną metodę. Tanie skarpetki kosztują około 0,80 do 1 zł za parę, tanie majtki 1,5 do 3 zł, tana koszulka 8-15 zł. Więcej kosztuje proszek do uprania ich i prąd do pralki. Jeśli jest ktoś oszczędny i nie ma w naturze zostawiać po sobie garderoby to szczelny pojemnik wielkości tej pralki i upychać zużyte, w szczelnym pojemniku i miesiąc mogą czekać na pranie. Bronek - 2014-10-18, 20:29
Też tak chciałem , ale to jak z kapiącą wodą ... niby niewiele ale , nie tyle kasa -co szkoda.... koszulka jeszcze cała, skarpetki tez i wywalać .... jakoś tak głupio.... Próbowałem i nie dałem rady... Uszyliśmy kilka worków z płótna. Codzienne brudy wieczorkiem do brudownika wew. kabiny ( lewe stopnie kabiny- mały wór ) Rano "przesypujemy" do wora w garażu . " Plastyczne" da się upchnąć wszędzie., przewiewne , garaż ogrzewany , klimatyzowany . Da się upchnąć. 
Gdybym miał dużego kampera , to i suszarkę bym wstawił . Chyba Joko coś takiego z kabiną prysznicowa kombinpował . janusz - 2014-10-18, 20:35
Na wyjeździe nie kamperowym stosuję obligatoryjnie. Zdarza się, że obsługa hotelu wyjmuje z kosza i układa na wierzchu myśląc, że niechcący wpadły do kosza.
Nie szkoda, przecież ktoś znajdzie, wypierze i będzie używał. toscaner - 2014-10-18, 20:40 Raczej wątpię, że taka mini pralka wypierze jakoś sensownie coś większego niż skarpetki. My na wyjazdach zawsze korzystaliśmy z pralni na mieście. Podjeżdżało się autem, pranie "sru" do bębna, wrzuca się żeton lub monety. Po jakimś czasie przerzuca do suszarek i po 1-1,5h pachnące czyste ciuchy. Koszt takiego prania zależy od miasta czy kraju, ale są to z reguły jakieś drobniaki. A małe, drobne rzeczy można przeprać ręcznie. Bronek - 2014-10-18, 20:53 Janusz to blokada mentalna , nie racjonalna....Tego nie da się.... wywalę rower, komplet sztućców,komputer. A gaci nie.....
koko - 2014-10-18, 20:55 Na campingu pranie od 0,5 do 3 euro z suszeniem lub bez. KOMBINUJ!! jarek73 - 2014-10-18, 21:00
janusz - 2014-10-18, 21:08
E tam do  , na nogi.
Na jednorazowe wakacyjne użycie w sam raz. 
Ze dwie pary wielorazowych też posiadam.
jarek73 - 2014-10-18, 21:14 Janusz na prawdę są słabe i do tego trafiłeś w mój czuły zawodowy punkt  www.expansive.com.pl
janusz - 2014-10-18, 21:23
Ale ja nie mam nic przeciwko "normalnym" skarpetkom a szczególnie przeciw ich producentom. 
Może czas na serię z logo CamperTeam? Bronek - 2014-10-18, 21:24
proponuję .......... no...... myśl. Zrób takie by po rozpakowaniu ,.jak szynka same zaśmierdły- i za 3 dni rozlazły się pod wpływem powietrza .- wtedy sumienie mi pozwoli... A może ................jak buty do trumny ????  Wtedy .. 
janusz - 2014-10-18, 21:30
No przecież same zaśmierdują. 
Tylko nie rozpływają się za szybko.
Chociaż miałem w swoim długim życiu epizod, że polałem sobie nogę w tenisówkach i skarpetkach elektrolitem z akumulatora. Tenisówki wytrzymały jeszcze kilka dni ale jak zdejmowałem wieczorem buta to skarpetki już nie było.
toscaner - 2014-10-18, 21:52
Ja bym kupił, ale wolałbym wielorazówki z tym logiem
jarek73 - 2014-10-18, 21:53
nie ma sprawy daj mi tylko logo może w jpg. pomyśl tylko czy mają być grube czy letnie , długie czy krótkie i jaki kolor ? użytkownikami tych skarpet są takie znane postacie jak Papamile , Andzej73, Borys Szyc , Bono z U2 i wielu innych
jarek73 - 2014-10-18, 22:41
Bronek jesteś naprawdę wizjonerem jak będziesz przejazdem przez Toruń to serdecznie na wódkę zapraszam lub kawę i coś się wymyśli na temat skarpet i ich zastosowania
Bronek - 2014-10-18, 22:49 No i się zaczęło. Co wybrać . Bronka na du.... ie. ?? CamperTeam - nalepka na pralce. ?? ( przez delikatność.....) 
jednorazówki , wielorazówki . Uprane ,te nie staną pod łóżkiem . Uprane trzeba suszyć . Pralka Frania się nie podoba bo za mała . I nie automat. Cale pokolenia zasuwały nad potok ... Ps. Zaleta samorozpadu jest taka , ze trzeba kupić nowe i nie da się inaczej . ten pretekst by było poręcznie i praktycznie jest woda na twój 'Mlyn" trzeba kupić nowe ... I zdrapkę możesz dolączyć .... a tam wygrać prezerwatywę , też w tym stylu ............. Szymek ma rację tara i jam session ,
U ............uuuuu........mam nadzieje ,że to bylo przed ślubem .... Albo po slubie i tak opowiadałeś to wiarygodnie w domu , że ...........sam uwierzyłeś 
Dobrze ,że ci nie oddala upranych
szymek1967 - 2014-10-18, 23:16 Hamletowskie wrecz pytanie: Czy na wyprawe zabierac zone? Bronek - 2014-10-18, 23:25
Cudzą , przyszłą , byłą ,..... a nawet obecną. do wyboru . Oczywiście wtedy nie bierzemy pralki. joko - 2014-10-18, 23:29
Rozwiązanie było jak pewnie pamiętasz proste , ale skuteczne : kabina prysznicowa (oddzielna) z oknem w suficie w formie szklanej kopuły (poliwęglanowej konkretnie) , podnoszonym na trzech zawiasach w taki spośób że deszcz nie napada , a przepływ powietrza duży. W środku kabiny od dołu przy brodziku wpuszczony dodatkowy wlot z ogrzewania z daszkiem od góry aby w czasie kąpieli woda nie dostała się do środka. Gorące powietrze z pieca doprowadzone osobnym przewodem z zaworem umożliwiającym regulację przepływu i w razie konieczności odcięcie innych wlotów. W czasie deszczu jak nie można mokrych ubrań nigdzie wywiesić , wiesza się je w kabinie prysznicowej, unosi okienko, zamyka drzwi i włącza piec , a na zaworze ustawia obieg powietrza tylko do kabiny (aby nie grzać w kamperze w ciepłe dni). Wszystko schnie w oczach , w kamperze nie ma wilgoci i smrodku mokrych ubrań. Co do tematu czyli pralki w kamperze to jak dla mnie "psu na budę" . Brudne ubrania lądują w worku w garażu , a jak faktycznie by przypiliło (co się mnie osobiście jeszcze nie zdarzyło) to jak pisze Koko zawsze są pralki na kempingach albo miejskie pralnie, a do majtek i skarpetek to pralka nie jest konieczna. Lubię gadżety i wożę ich w kamperze sporo ale pralka jakoś na liście się nie znalazła i jak dotychczas mi jej nie brakowało . joko - 2014-10-18, 23:45
No Szymku, a jak bez żony na wyprawę ? A co ze Świętym Węzłem ? Wszak jak dwie połówki jednego ciała ...... to tak jakby pojechać na wyprawę i nóg albo rak nie zabrać
Andrzej 73 - 2014-10-18, 23:50
Fakt że użytkuję Twoje Jarku skarpetki chyba jeszcze nie zrobiły mnie sławnego. Ale będę dumnie nosił dalej może kiedys będę sławny.
Bronek - 2014-10-18, 23:56 Wbrew ogólnej opinii ,zaśmiecone wątki zawsze maja więcej sensownej treści od wątków kryształowo merytorycznych . ... 
KTo się uczył , czytał dużo ,ten wie jaki wpływ maja opisy , dygresje itd. " dzwonienie w Kościele"- metody zapamiętywania , polegają na m.in sztuce absurdalnych nieraz skojarzeniach. Ale..... Sztuka pisania bez sensu jest łatwiejsza od sztuki czytania ze zrozumieniem .
Joko , u mnie albo klima tak osusza garaż ,że grzyby by mozna suszyc . Lub w kabinie prysznicowej po właczeniu normalnego bez przeróbek systemu ogrzewania robi sie sauna .Póki co na wyrost nie kombinuje .. podobnie jak z agregatem .... o którym rozmawialiśmy.. Nie było potrzeby , a szkoda .i do przodu.
A Szymek Przetrwa atak nuklearny . I bidak nie załapie się na Sąd ostateczny. potem jak dojedzie to w Niebie będa już wszystkie miejsca zajęte.
W piekle my na imprezce, juz tak nawaleni ,że jak zwykle nie pogada. bedzie krecil się swym 'Ludowy kamperkiem" aż do końca następnej cywilizacji . Ciekawe czy go wezmą jak Inkowie za ..... Bo Kamper to jak koń przecież. Bronek - 2014-10-18, 23:59
\ Jarek 73 Andrzej 73 wspólne skarpetki ????? Wiele was laczy 73 rozmiar ???? 
Nowa skala Na noc to za wiele. szukam skuterka >>>>
joko - 2014-10-19, 00:15
Tylko na grzybka trzeba uważać ... i inne takie przenoszone drogą .......
No co .... merytorycznie do bólu było w poprzednim moim wpisie , to tak dla równowagi biologicznej trochę głupot dla rozluźnienia atmosfery (zatęchłej i wilgotnej) nie zawadzi
Nie grozi, jak się zakwalifikuje to apartament dostanie na bank - "w Domu Ojca jest mieszkań wiele, jakby było inaczej to bym wam powiedział "
janusz - 2014-10-19, 09:49
Onczas jeszcze skarpetki prała mi mamusia, to było w cudownych czasach liceum. Nawet miałem taki przypadek, że akumulator wylał mi się do łóżka. 
cirrustravel - 2014-10-19, 09:53 Bardzo ciekawy OT w temacie, ale zastanawiam się, co na temat takiej pralki sądzą podróżnicy, którzy wyjeżdżają na kilkumiesięczne wyprawy? janusz - 2014-10-19, 10:17
Teraz, po naszej dyskusji to pewnie już nic.
szymek1967 - 2014-10-19, 10:56 Ile kosztuje pralnia publczna, e? Ile nerwow koszyuje nas wozenie takiego grata ktory nie dosc ze ciezkito gabarytowo paskudny a i wyrazem sztyki artystycznej trudno go nazwac Juz predzej wziąl bym ze sobą w podroz jakąs milą i sympatyczną wzorową panią domu czy cus w ten deseń
Mario, Oddaj sprzet ubogim i nie zawracaj sobie glowy praniem Oddaj sie uciechom i modlitwie bo czas to nie bumerang
Fux - 2014-10-19, 11:20 szymek1967, bo problem widza tylko Ci, którzy maja nadbagaż. koko - 2014-10-19, 12:29 W tym roku wydałem 6 euro na 16 tygodni ( pranie mechaniczne) ręcznie: codziennie majtki pod prysznicem skarpet nie używam, Nie polecam pralki. Rawic - 2014-10-19, 13:55
Fux - 2014-10-19, 14:00
koko merytorycznie zasłania sie majtkami.
koko - 2014-10-19, 19:25 Merytorycznie polecam Wam liść laurowy na pewno będziecie usatysfakcjonowani Laur to laur janusz - 2014-10-19, 20:48
Gdzieś Ty widział takie liście laurowe jak u filodendrona.
Bronek - 2014-10-19, 21:31 zależy ile masz do przesłonięcia?????
szymek1967 - 2014-10-19, 21:58 Jasko wi wystarczy koniczynka
JaWa - 2014-10-20, 17:41 Była już osoba na forum, która miała taką samą pralkę, podobnych gabarytów zmywarkę do naczyń, a w szafie, po uprzednim zrobieniu dziurek w ściance, przenośny domowy klimatyzator. Dziś jest po rozwodzie, ale nie wiem czy to przez ten klimatyzator w szafie.
cirrustravel - 2014-10-20, 18:10 Ja myślę, że żona czuła się wtedy niepotrzebna, skoro zastąpiły ją "sprzęty"
Bronek - 2014-10-20, 19:48
To było powodem rozstania......
Endi - 2014-10-20, 20:04
No tak, ale na co miała czekać ? patrzeć jak pierze ręcznie a odwirowuje majteczki w praleczce ?? 
koko - 2014-10-21, 07:14 Dziurki w ścianie + liść laurowy=żle wróży gryz3k - 2014-10-21, 07:34 Tak merytorycznie. Mieliśmy Mariuszu podobną pralkę na wyjeździe. Pierze bardzo dobrze. Ciepła woda to nie problem. Bierzesz z kranu. Chodzenie w czystych rzeczach bezcenne. Dwa prania na 16 tygodni nie dla mnie.
Bronek - 2014-10-21, 07:37 Skoro liść laurowy wystarczył, to małe dziurki zrobił. Morał z tego taki, że Kamper najmniej ucierpiał
joko - 2014-10-21, 08:08 Odpowiedzią na temat przewodni czyli pralkę w kamperze, dziury w szafie, ufajdane majty .... i problemy damsko-męskie, niech będzie powiedzonko mojego kolegi , cytuję : "Ee , taki kawałek to se w rękach wypiere "
koko - 2014-10-21, 08:11 nie dwa prania a kilka nawet to po 8 kg i jeżeli mamy ciepłą wodę i prąd to jesteśmy na campingu wożenie tej pralki uważam za zbędne. Na campingu International**** w Lido di Jesolo Pranie 6kg z ich proszkiem kosztuje 0,5 eur suszenie to samo.Na Safari Beach klucz do pralki kosztuje 3 euro pierzesz tyle aż zwrócisz klucz.16 tygodni to 3 powroty do domu .Czytając ze zrozumieniem nie było o dwu praniach. Pytał Mariusz tych co dużo jeżdżą więc odpisałem znam to urządzenie gdyż niektórzy je zakupili ale już nie wożą. P.S Ci co mieli z nami kontakt na wyjazdach mogą zaświadczyć że brudni nie chodzimy a ci co nie jeżdżą na zloty wspólne czy indywidualne wyjazdy mają tylko wyobrażenia i ich zdanie jest przydatne do wirtualnych podróży.Czas i wysiłek stracony przy takiej pralce bezcenny Bronek - 2014-10-21, 10:08
Ostatnio w Drepano pranko zaproponowano za 5 EURO bez suszenia . Wożę prostokątną głęboką wanienkę/ pojemnik, raczej jako transporter, ale z "funkcją pralniczą" i do mycia psa . Gdyby ten przesadził i tak się osr ... i uświnił .. ,że w brodziku domyć się "smroda" nie da i trzeba na powietrzu .
w/w praleczka też funkcje pojemnika spełniać może i tym samym nie do końca będzie bezużyteczna. Ale to też chodzi o manie dla mania i to rozumiem . To samo mam z agregatem..... itd
szymek1967 - 2014-10-21, 10:15
sa jeszcze w marketach pralnie chemiczne więc problemu zbytnio nie ma
Bronek - 2014-10-21, 10:30
Tylko musiałbym zaznaczyć by Wacika nie wykręcali i nie prasowali . Generalnie to masz rację . Idąc tym tropem można żony nie zabierać ....." Pralnia" -- Różowa landrynka " załatwi wszystko . I po co kuchenki w kamperach tyle restauracji . kibelek to juz przesada . .. itd itp. Popieram zabieranie pralki jak daje to radochę .. Po co kominek jak jest centralne .. A propos , pralka jest przezroczysta i fajnie popatrzeć jak wirują ..... biustonosz z stringami
szymek1967 - 2014-10-21, 10:35
nie no... pewnie ,pewnie
mozna tez zabrać wannę z hydromasażem i lodówkie z kostkarką do lodu - tysz daje radoche
WINNICZKI - 2014-10-21, 10:47 Mariusz ,jak koniecznie będziesz chciał mieć taką pralkę to dam ci piękną plastikową pralkę,ale bębnową z grzałką do grzania wody i z suszarką.Stoi to u mnie w garażu .i czeka na lepsze czasy.Czekała na kampera,ale nigdy do niego nie została zabrana.Kapera sprzedałem ,a pralka została.Przy następnej kaffce zadzwoń do mnie to Ci przywioze ją.Pozbędę sie jej za .....trzy zdrowaśki w mojej intencji. Czekam na telefon.Winniczek. cirrustravel - 2014-10-21, 10:53 Ale ja omawianą pralkę kupiłem, wyprobowałem w domu i jestem zadowolony z zakupu. gryz3k - 2014-10-21, 11:06 Z Koko co do jednego jesteśmy zgodni. Czytanie ze zrozumieniem to podstawa. Mariusz napisal pytanie do tych co dużo JEŻDŻĄ a nie do tych co długo kwitną na kempingach w przemysłowych kombinatach turystycznych jak w Jesolo. To, że są tam pralki to oczywiste. Tak jak nie zabieramy pościeli do hotelu. Na camperparkach z reguły pralek nie ma a szukanie kamperem po mieście pralni jest znacznie bardziej uciążliwe niż przepranie bielizny nawet w czasie jazdy. Przy aktywnym podróżowaniu z miejsca na miejsce pralka jest przydatna. Wypróbowałem na Korsyce. Przy wielodniowym siedzeniu na kempingu zbędna. Z relacji Twoich Mariuszu wnioskuję, że nie jesteś fanem zalegania tygodniami w np. Jesolo.
janusz - 2014-10-21, 11:09 Ale z czym macie problem, latem, na wakacjach na południu europy to facetowi do ubrania na dwa tygodnie potrzeba tylko 14 par majtek, nic więcej. Jak preferuje wakacje na kempingu to starczą dwie pary.
Z kostkarką to nie jest tak bez sensu jak myślisz. gryz3k - 2014-10-21, 12:36
Facetowi tak. Ale, pomijając oczywiście Mariusza, kamerę poruszają się też rodziny z dziećmi. Chłop, żona i dziecko to tak jak 5 facetów. Pralka nie jest konieczna, ale ma sens. szymek1967 - 2014-10-21, 12:49 gzyk, chciałbym zobaczyc jak miast pic zimne piweczko z pianką robisz pranie
ps. taki widok bezcenny i niezapomniany ,ty chłop jak dąb w białym fartuszku i z klamerkami w uszach, bajka normalnie...
janusz - 2014-10-21, 13:33
Myślisz, że Mariuszowi to nawet majtki nie są potrzebne.
gryz3k - 2014-10-21, 14:35
Nie trafiłeś szyciu. Piwko piję bawię tak rzadko jak robię pranie. W domu nigdy a na wakacjach okazjonalnie. "Poza Mariuszem" Januszu dotyczyło żony i dzieci.
WINNICZKI - 2014-10-23, 03:06
gryz3k - 2014-10-23, 07:28 Może to jak u Szkotów. Oni ponoć nie mają nic pod kiltem. 
Rawic - 2014-10-23, 09:18
chyba sobie zamówię http://allegro.pl/sale-ko...4697881472.html przyda się na zlotach do drinów. Fux - 2014-10-23, 09:38 Jeszcze zapytaj, jak długo będzie trwało przygotowanie, zamiast deklarowanych 15 min., jak będzie ponad 30 st. w pomieszczeniu. Pewnie z godzinę. Kolega miał dziebko inną. Andrzej 73 - 2014-10-23, 09:59 No dobra , napiszę swoje spostrzeżenia. Posiadam pralkę turystyczną od 10 lat. Użytkowałem mini automat i sprawdzał się wysmienicie , duże pranie można wykonać szybko. Praleczka jeździła z nami na wakację kiedy syn był malutki i prania było dużo. Małe ubranka więc i wsad do pralki mały , kiedy zapakujemy dzinsy to już nie ta sprawnosć sprzętu. Obecnie pralka leży bezużyteczna , bo popierwsze waga i wielkosć ogranicza do zabierania nadbagażu w kamperku. Obecnie zabieramy tyle ciuchów , że nie trzeba prać nawet przez trzy tygodnie. Podsumowując , polecam pralkę na dłuższe wyjazdy z małymi dziećmi.
majmarek - 2014-10-23, 10:12 mój sąsiad mawia że najlepsza pralka to "kobita" i kawałek kija - nie rozumiem jego dowcipu? JaWa - 2014-10-23, 17:49
Papamila i nie tylko, miał podobną na Węgrzech, mimo upałów pierwsze kostki lodu były po kilku minutach. Z lodem było winko, drinki, woda z cytrynką. Dla mnie dużo bardziej użyteczne urządzenie niż pralka. marian.marian - 2015-04-11, 19:33 Dla zainteresowanych w Kauflandzie jest mini pralka strona 25 http://www.kaufland.pl/we...alog/index.html zbyszekwoj - 2015-04-13, 14:26 Ja zamiast pralki zabieram żonę 
sator - 2016-12-21, 17:33
a jak sie sprawuje pralka z ciekawości ? |
