brams - 2014-10-22, 18:38 Temat postu: Źródła Rzek Polski W przyszłym roku najprawdopodobniej zakończę następujące wędrówki: – na północy mam zamiar zwiedzić pozostałe blizy, czyli latarnie polskiego wybrzeża, – na południu powspinam się na ostatnie 7 szczytów, brakujących mi do skompletowania tzw. Korony Gór Polskich. I – jeśli zdrowie i sianko pozwoli – mam następujący plan na przyszłość. Chcę dotrzeć do źródeł 40 najdłuższych Rzek Polski. Będę to opisywał, fotografował i nagrywał. Kiedyś miałem nadzieję zrobić film o najważniejszych polskich rzekach. Z własnym opisem, ciekawostkami i relacją "Live"  z pokładu kajaka, pontonu, ale …
Zabrakło sponsora. Rzeki od zawsze mnie pasjonowały. Sprawdziłem w internecie – nikt przede mną tego nie zrobił, a przynajmniej takim osiągnięciem się nie pochwalił. Jedyne, czego się obawiam, to jak na to zareaguje …BoRa. Ona tak lubi te ciepłe kraje… W poniższym linku utworzyłem mapę źródeł rzek. https://mapsengine.google.com/map/edit?authuser=0&authuser=0&hl=pl&hl=pl&mid=zyzNVnO7BLm8.kZPvAFfMbmBM Bedę ją na bieżąco sprawdzał i – w razie wu – poprawiał. Trzymajcie kciuki! A może ktoś się dołączy??? 
Wojciechu - 2014-10-22, 19:05 Dla mnie "bomba". Życzę powodzenia. A co do przyłączenia się to bardzo duża zagwozdka. Chętnie przemyślę sprawę bo temat rzek i ich źródeł jest super. Pozdrawiam. artanek - 2014-10-22, 19:36 Jak jade na działke zawsze mijam żródło Warty w Zawierciu Kromołowie .Te zródło jest zabudowane i mieści sie 3 metry od głownej drogi na wylocie w strone Szczekocin .Zabudowa zródła przypomina kaplice nawet na dochu mieści sie krzyż .Blisko również tego żródła jest zródło Pilicy w miejscowosci Pilica P OWODZENIA BO DOBRY POMYSŁ.
Agostini - 2014-10-22, 21:55
Jak będziesz „robił” Bzurę, to najpierw zapraszam na kawę. Później pójdziemy tam na pieszo.
Świetne pomysły realizujesz. Trzymam kciuki.
JaWa - 2014-10-23, 11:36
Fajnie by było gdybyś go udostępnił.
Byliśmy swego czasu u źródeł rzeki Łyny, ciekawe miejsce. spoko - 2014-10-23, 11:58
jarko_66 - 2014-10-23, 12:17 Stasiu zacznij od Noteci tylko dryndnij kiedy. To tylko 15km ode mnie. Często to źródło jest suche. Dojadę z wodą . Albo z wodą. Oczywiście kawa u mnie w pakiecie.
brams - 2014-10-23, 16:01 Jacek - już poprawiłem. Nie zauważyłem, że tworząc mapę udostępniłem ją tylko dla siebie. Dziękuję za zaproszenia na kawę, wodę i inne napoje. Widzę, że będę miał co najmniej kilka możliwości poodwiedzać kolegów z CT. 
Przy okazji mam prośbę - jeśli zauważycie, że błędnie umiejscowiłem jakieś źródełko - proszę o info z poprawką. Tworzyłem mapkę w oparciu o dane z netu, głównie Wiki, ale wiem, że często namiary GPS-u nie pokrywają się z rzeczywistością. By dotrzeć do źródeł Narwii będę musiał udać się na Białoruś. Bug i San płyną z Ukrainy, dlatego nie będę spieszył się z tym kierunkiem. Na Słowację pojadę do źródeł Popradu, a do Czech zajrzę w poszukiwaniu początków Bobru, Nysy Łużyckiej i Odry. Ciekawostka - w Łodzi swe źródła mają 2 rzeki: Bzura i Ner, a Warta - faktycznie - wypływa spod kapliczki Nepomucena w dzielnicy Zawiercia, Kromołowie. Polecam wszystkim bez wyjątku świetny, 3-odcinkowy film o Wiśle, który nakręcił...Włoch Paolo Volponi: "Wisła. Od źródeł do ujścia. Wzdłuż dawnego szlaku łososia". Narrację - pięknie jak zawsze - prowadzi Krystyna Czubówna. jarko_66 - 2014-10-23, 17:51 Napisałem o wodzie bo to zwykły rów melioracyjny , a że to początek rowu, to często jest zupełnie suchy,zarośnięty krzakami .Jest dobrze oznaczony że to początek Noteci ,inaczej nigdy bym się nie domyślił. No i powiem jeszcze jedno, obok ze 2 km są stare dęby ,jest tam chyba 8 pod względem starości dąb w naszym pięknym kraju. Jest jeszcze kilka atrakcji w promieniu kilkunastu km np podróż do wnętrza ziemi w Kłodawie 600m pod powierzchnię ,Jeden dzień to mało na źródło Noteci  Zapomniał bym u mnie masz nocleg podłączenie do prądu ,wodę a i z kotem i innymi napitkami damy radę
brams - 2014-10-23, 18:01 Jarku - jak Ty pięknie potrafisz człowieka przekonywać! 
Do zobaczenia!
Tadeusz - 2014-10-23, 19:11 Stasiu, Ty jak zwykle tryskasz energią i nietuzinkowymi pomysłami. Ten pomysł z odwiedzeniem źródeł naszych 40 rzek zwalił mnie z nóg. W sensie pozytywnym oczywiście. 
Myślę sobie jednak co wymyślisz na takie "brzydkie" zachowania niektórych rzek (np. Wisły), które mają wiele źródeł i diabli wiedzą gdzie jest to główne? 
Życzę oczywiście powodzenia i tylko żal, że nie mogę przyłączyć się do tego przedsięwzięcia. Zbyt duży zakres logistyki. 
Do niektórych źródełek jednak chciałbym z Tobą dotrzeć.
bmalu - 2014-10-24, 17:53 Temat postu: Żródła rzek Pomysł Bardzo ciekawy, boję się że tych źródeł jest więcej. W tym roku byłem prawie u źródeł Sanu, ale doszedłem tylko od parkingu w Bukowcu (po wsi pozostała tylko nazwa) do pozostałości po wsi Beniowa (pozostał po niej tylko cmentarz i 200 letnia lipa). Aby dojść do samych źródeł potrzeba przeznaczyć na to cały dzień, są na granicy z Ukrainą od południa, wcześniej jedzie się, a potem idzie wzdłuż Sanu. Na parkingu w Bukowcu przed wejściem do Parku Bieszczadzkiego spotkałem prawie oswojonego liska. Inne ciekawe źródełko to Wodogrzmoty Krasnoludków (pomnik przyrody) będące źródłami rzeki Stążki, jednej z najczystszych rzek w Borach Tucholskich. artanek - 2014-10-24, 18:13 Jak będziesz zwiedzał zródła Warty ,Pilicy,Nidy możesz zatrzymac sie u mnie w SzyszKach .Nad rzeką Pilica wszystkie te żródła są od mojego miejsca oół godziny jazdy ,Od miejscowości Pilica jest spływ kajakowy do miejsca mojej działki która mieści sie 200 metrów od rzeki. brams - 2014-10-24, 18:31 Super, Koledzy! Jesteście, jak zawsze - nieocenieni
Nad tematem pochyliłem się, gdy zacząłem się martwić, jak tu normalnie żyć po zdobyciu KGP
Każda Wasza wskazówka będzie dla mnie niezwykle cenna, bo wiem jak ważne jest przygotowanie logistyczne. bmalu - dzięki za info, Ukraińcy napisali, że to jest źródło Sanu, a rzeczywiście jest kilkaset metrów dalej. artanek, Agostini, jarko_66, Tadziu - dziękując za dobre słowa i zaproszenia, liczę na choć krótkie spotkania z Wami. BTW - Tadziu - wiem o 2 źródłach Wisły, uwzględniłem je oba w swych planach.
brams - 2015-05-14, 14:45 Najpierw było wiele tygodni przygotowań. Korzystałem przede wszystkim z tych bardzo dokładnych map: http://mapa.kzgw.gov.pl/ oraz http://geoportal.kzgw.gov.pl/imap/ Ile wykonałem telefonów w sprawie ustalenia źródeł, długości rzek itd. - wie tylko T-mobile. 
Skala błędów występujących w Wikipedii jest zatrważająca, a powtarzanie ich - nagminne. Ludzie traktują ten portal jak wyrocznię, a przecież artykuły do niej tworzą często laicy. Mam zamiar w ciągu 2 lat napisać książkę o najdłuższych rzekach Polski. I tu wielka prośba. Za wszelką pomoc, wskazówki, odnośniki, ciekawostki związane z rzekami, legendy czy fakty - będę niezmiernie wdzięczny. Choróbsko, jakie mnie dopadło, nie osłabiło mego dążenia do celu. Wręcz przeciwnie. Kuśtykając w radosnym podnieceniu, w dniach 9 i 11 maja zacząłem realizować swą myśl przewodnią. BoRa aktualnie musi sprawdzać się nie tylko w roli fotografa, ale też, no trudno, kierowcy. Zaczęliśmy od Parsęty. Źródło Parsęty znajduje się w małej wiosce położonej 9 km od Szczecinka, w Parsęcku. Wśród pól poszukaliśmy zarośnięty stawek, przechodzący w coraz szerszą strużkę. Widok nie powalał, ale satysfakcja z odnalezienia źródełka - niemała. Natomiast Gwda to już prawdziwy zachwyt. Wypływa z jeziora Wierzchowo w postaci czystej i szerokiej na kilka metrów rzeczki. Co ciekawe - jest tu spore miejsce biwakowe, na którym wolny czas spędzały trzy....kampery z okolic Opola. 11 maja podjechaliśmy nad nieduże, ale ładne jeziorko Krążno. Z jego południowo-wschodniej części odchodzi rów stanowiący początek Wdy. Rów jak rów, ale miejsce urokliwe. Źródło kolejnej rzeki, Wieprzy, to już temat rzeka
Powiem jedynie, że na wszelki wypadek zaliczyłem dwa z trzech miejsc uchodzących za jej, Wieprzy, kurde, źródło. No i rzeka, do której mam osobisty sentyment, czyli Brda. Swój bieg zaczyna w ślicznym jeziorku z dwiema drzewnymi wysepkami. Jest to Jezioro Smołowe. c.d. musi n. yuras - 2015-05-14, 15:01 Bobrujecie w tych bobrowiskach jak prawdziwe bobry. jarko_66 - 2015-05-14, 20:39 Stasiu a ja myślałem ,że sobie odpuściłeś .Bo źródło Noteci znowu wyschło. Jak się będziesz wybierał, zadzwoń dowiozę wodę beczką .  Idąc tropem znajdziemy wodę i kilka innych atrakcji .Granica zlewisk Wisły i Odry przebiega 300 m od mojego domku,(nigdy mnie nie zaleje) ok 127 m npm. Z tego co widziałem do zobaczenia w Mikulovicach i życzę powrotu do zdrowia.
brams - 2016-02-28, 13:38 Przy okazji lyžovački w Jańskich Łaźniach "zaliczyłem" kolejne 2 źródła najdłuższych rzek Polski, Nysy Łużyckiej oraz Bobru. Obie rzeki swe źródła mają w Czechach. Nysa Łużycka rozpoczyna swój bieg we wsi Nová Ves nad Nisou. Wypływa spod ziemi i od razu z wigorem i wyraźnym nurtem płynie w kierunku północnym. Bóbr swój początek ma na Bobrowym Stoku w przygranicznej miejscowości Žacléř. Dojazd od ulicy Horskiej. By dotrzeć do źródła musiałem popytać mieszkańca, który był na tyle zorientowany, że doskonale wytłumaczył mi drogę. Po krótkiej, acz intensywnej wspinaczce ujrzałem napis "Pramen Bobru 0,3km". Samo źródło jest wyraźnie oznaczone, ale ma ono długość.......60 centymetrów. Jest woda i zaraz jej nie ma. Jak do tej pory jest to mój nr 1 wśród najdziwniejszych poczatków najdłuższych rzek Polski. Beras - 2016-02-28, 18:53 Dzięki odświeżeniu tematu mogłem na niego trafić 
Fantastyczny pomysł (jak wiele Twoich). Ja mam w planie kiedyś zrealizować trasy od źródeł do ujść. Na początek Wisła i Odra. Co do źrodeł Odry - potwierdzam położenie. Dojście od wsi Kozlov. Tyle że źródło jest na terenie wojskowym i są ograniczenia w godzinach dotarcia. O ile Szwejkami się będziemy przejmować. Za to do źródeł Wisły trzeba się na przełaj spod Baraniej Góry przedrzeć. Trochę stromo ale mając dobre namiary - da się
Krzysztof M - 2016-02-29, 09:10 U źródła Odry byłem w październiku 2013. Teren faktycznie jakby wojskowy, ale żadnych zakazów nie było. Beras - 2016-02-29, 11:50 A ja w sierpniu 2013
W wolnym tłumaczeniu "Uwaga. Wejście na teren wojskowy. Przejście tylko znaczonym czerwonym szlakiem w sobotę, niedzielę i święta narodowe". Pozdrowionka brams - 2016-02-29, 19:18 Bardzo dziękuję kolegom za te cenne wskazówki
Jakoś tak w międzyczasie zmieniła misie koncepcja i, Cur de Mol, zamiast 40 zrobiło się.....65 źródełek. 
Chcę uhonorować wszystkie rzeki płynące przez naszą ojczyznę przez 100 i więcej kilometrów. Stąd na przykład "wyleciał" Poprad, który choć długi na 167 km to w Polsce płynie ledwie 31 kilometrów. Oto moja aktualna lista najdłuższych rzek Polski. Oczywiście, musiałem uwzględnić poprawki na mapie źródeł. W sumie, to chyba nie powinno Was zdziwić, że zabrałem się za stworzenie mapy źródeł najdłuższych rzek Europy. No co? Tak tylko..... 
brams - 2016-04-06, 19:45 Hmm. Zacząłem dostrzegać analogię do zdobywania korony gór Polskich. Nawet gdy sam szczyt był kompletnym wzrokowo nieudacznikiem, (co wcale nie było rzadkie), to droga doń prowadząca nagradzała wysiłek. Podczas ubiegłego łykędu podobne odczucia miałem zwłaszcza w odniesieniu do źródeł Drawy i Regi. Oba znajdują się w lesie zaczynając swój bieg z jakiegoś stawku. Droga, którą musiałem do nich dotrzeć, była widokowo bezapelacyjnie przepiękna. Gorzej było w przypadku źródła Myśli, która wypływa na prywatnym polu we wsi Rychnów koło Barlinka. Według słów właściciela pola (no i onego źródła) Myśla skróciła się na razie o kilka metrów, a jej źródło od dwóch lat już nie wybija w miejscu, w którym miała zazwyczaj zwyczaj. Poziom wód gruntowych obniżył się o ponad 2 metry! 1000 metrów od źródła Iny musiałem zawrócić, bo zgubiłem numer telefonu do Dudy, który jako zwierzchnik armii mógłby zezwolić mi na dotarcie w miejsce jej (Iny) wypływu. JaWa - 2016-04-07, 07:54 Na poligon wchodzisz bez pozwolenia Dudy. Na własną odpowiedzialność. Jak dawno temu byłem ostatni raz na poligonie, to wystawiono zapotrzebowanie na jedynie pięć trumien. Do dwóch złożono zeskrobiny.
brams - 2016-04-08, 08:24 Jacku - z tym wchodzeniem do ostrzeliwanego lasu to taka sama loteria, jak szukanie źródeł rzek na bagnach.
ps - jak się spotkamy to opowiem o kolejnych wczoraj zaliczonych źródełkach.
Tadeusz - 2016-04-08, 08:55 Stasiu, stawiam piwko za ten wątek, a właściwie za aurę jaką takie wątki wnoszą na forum. Masz duszę odkrywcy i poety. Pisz, pisz, pisz... 
brams - 2016-04-12, 19:51 Tadziu, bardzo dziękuję za piwko i miłe słowa. Mam głęboką nadzieję, że nasze kamperowe ścieżki zaprowadzą nas w tym roku w to same miejsce!
Podczas swych wędrówek do źródeł głównych rzek Polski oprócz satysfakcji z realizacji projektu, zwiedzania całkiem nieznanych, a urokliwych miejsc w Polsce, zaczyna ogarniać mnie coraz większy smutek. Polsce potrzebna jest intensywna ochrona zasobów wodnych, inwestycje w gospodarowanie tymi zasobami oraz bezustanne, codzienne wręcz uświadamianie ludności o potrzebie racjonalnego korzystania z wody z kranu. Reklama oszczędzania wody winna być "puszczana" na każdym kanale tv kilka razy dziennie! Poziom wód gruntowych wciąż spada, źródła wysychają, a rośliny cierpią z powodu zaniku wód zaskórnych. Podczas ostatniego weekendu widziałem wyschnięte źródła kolejnych dużych rzek Polski. Pilica w stosunku do swego dawnego źródła wybija około 350 metrów dalej. Noteć - szedłem blisko pół kilometra po prywatnych polach od miejsca, w którym rzeka miała zwyczaj się pojawiać i nic! Jarek (Jarko_66) wiedząc o mojej pasji od półtora roku powiada, że wody dawno już tam nie widział. Przecież to wiosna jest...... Żeby nie było za smutno - w dzielnicy Zawiercia, Kromołowie Warta nadal z dużym impetem wypływa czystym i silnym strumyczkiem. W stosunku do mojej poprzedniej wizyty w tym miejscu zaszły dość spore zmiany, jak najbardziej na korzyść. Warta nadal ma źródło pod kapliczką Św. Jana Nepomucena, ale kilka metrów od kapliczki wypuszczono ją na wolność w otoczeniu ładnych skałek. Znika na chwilę pod uliczką na kilka metrów, po czym już (chyba) do ujścia jest "na wolności". Obecnie na google maps można zobaczyć to miejsce podczas prac z lipca 2013 roku. c.d. i kolejny pomysł
|
