| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Kupujemy kampera - Hymer Eriba Tramp 90 rok na Citroenie
coolzizi - 2014-10-25, 07:37 Temat postu: Hymer Eriba Tramp 90 rok na Citroenie Witam zamierzam kupić kampera. Ten model odpowiada mi najbardziej. Nie znalazłem na forum opinii o modelu Citroën C25 Kamper Tramp integral 2,5D długość 5,5 metra z podwieszanym łóżkiem. Szczególnie interesuje mnie jak sprawuje się silnik, osprzęt, skrzynia, tylne zawieszenie (sprężyny).Z zabudową przy zakupie poradzę sobie z ciągnikiem gorzej .Może jest na forum użytkownik takiego modelu. Będę wdzięczny za informacje.
O takie cudo mi chodzi czy wart jest zachodu ? http://olx.pl/oferta/citr...html#5ffe5f11fb
matro - 2014-10-25, 11:25
ładny i ma ciekawe rozwiązanie... ale to nie jest integral
dominik - 2014-10-25, 13:25
Duży zamrażalnik i lodówka, same plusy, no i cena spora
chris_66 - 2014-10-25, 16:36
cena trochę kosmiczna, ale może warto
silnik - sam myślałem nad czymś takim - po przejażdżce zrezygnowałem i się wyleczyłem z pomysłu takiego zakupu
sama zabudowa fajna , ale ja widzę miejsce dla dwóch osób - sześć to jakaś masakra , nawet w cztery ciasno będzie wieczorem z opuszczonym łóżkiem
silny - 2014-10-25, 17:24
eee tam, małe jest fajne , w busach sie miescimy to i tu sie da ale chwilowo pomijając kwestie dość abstrakcyjnej ceny to pojazd szybko idzie w kierunku youngtimera czyli wczesnego zabytku.
pewnie ze wielu bedzie sie złoscic że co ja pisze ale tak jest.
nawet najbardziej zadbany i pewny staruszek to staruszek i jedzie jak staruszek.
wszędzie może dojedzie ale nie raz nie dwa bedziesz psioczył , wiem co pisze , pod koniec lat 90-tych przejechałem takim ducato plandeka z pół eu zachodniej.
psuć to sie nie psuł ale ducato2 to inna liga
coolzizi - 2014-10-25, 17:26
Cena jest wysoka ale oglądałem za 45 tys. z 93 r. i nie wyglądał za ładnie, inny za 28 tys. horor. Kamper ma być dla dwóch osób. Górne łóżko dla wnuka lat 6, któremu już zaszczepiłem klimat zlotów. Aktualna przyczepka ma wewnątrz 3,5 metra więc jestem przyzwyczajony do metrażu. Kamper ma być do nieśpiesznej objazdówki. Przyczepą robiłem czasami 2,5 tys, km po Polsce podczas wakacji. Do klekota jestem przyzwyczajony jeżdżę V70 2,5 tdi z kiepską kulturą pracy ale bardzo oszczędnym jak na wielkość auta i moc.
marekoliva - 2014-10-25, 18:39
Mój pierwszy kamper też Hymer był właśnie na Citroenie C-25, silnik jeśli dobrze pamiętam 75 KM, dobry do naprawdę spokojnej jazdy, 70-80km/h ok, powyżej to już wysiłek i duży hałas. Za to bezawaryjny i ekonomiczy. Skrzynia jeśli będziesz dbał o olej ( ma bagnet do pomiaru poziomu oleju) też będzie bezawaryjna. Do zawieszenia miałem dodane poduszki pneumatyczne i też nic się z nim nie działo. Miło go wspominam.
silny - 2014-10-25, 19:22
Wiem ze uklad wnetrza nie taki ale uaz555 sprzedaje
ZEUS - 2014-10-25, 19:24
ale link podany przez kol. uaz555 niestety się nie otwiera (chyba, że tylko u mnie)
chris_66 - 2014-10-25, 21:10
| ZEUS napisał/a: | | ale link podany przez kol. uaz555 niestety się nie otwiera (chyba, że tylko u mnie) |
otwiera się
chris_66 - 2014-10-25, 21:13
| coolzizi napisał/a: | | Do klekota jestem przyzwyczajony jeżdżę V70 2,5 tdi z kiepską kulturą pracy ale bardzo oszczędnym jak na wielkość auta i moc. |
kultura Ci zostanie , koników połowa ubędzie , zyskasz wygodne fotele , bo te w volvo sa tragiczne , z tego co obserwuję na forum to poduszki pod tylną ośkę są konieczne
ZEUS - 2014-10-25, 21:14
już tak, ale przez jakiś nie dał się otworzyć - może był problem techniczny z OLX ?
coolzizi - 2014-10-26, 12:52
zyskasz wygodne fotele , bo te w volvo sa tragiczne - nie jest tak żle, po tysiącu kilometrów wysiadam bez problemu. To jest moje 4 Volvo była 200,V 40 aktualnie jest w rodzinie 940 w benzynie . Wszystkie miały niezłe fotele, 200 welurową kanapkę. Wracając do tematu chyba sobie odpuszczę tego Hymerka. Fakt cena zaporowa poczekam może sprzedający opuści bo na dzień dzisiejszy nawet nie chce negocjować.
chris_66 - 2014-10-26, 13:50
[quote="coolzizi"]zyskasz wygodne fotele , bo te w volvo sa tragiczne - nie jest tak żle, po tysiącu kilometrów wysiadam bez problemu. /quote]
widzisz - ja z volvo wysiadałem jak po łamaniu kołem - i to wystarczyło 100-200 km
z VW T4 - po każdej trasie byłem wypoczęty i nie odczuwałem żadnego zmęczenia "fotelowego"
żona i dzieciaki miały to samo
teraz w Oplu też super nie jest , ale lepiej niż w wołowinie
coolzizi - 2014-11-10, 21:36
Pojechałem, zobaczyłem, kupiłem.
Dziękuję wszystkim za cenne uwagi, do zobaczenia.
coolzizi - 2014-11-10, 21:42
Pojechałem, zobaczyłem, kupiłem.
Dziękuję wszystkim za cenne uwagi, do zobaczenia na trasie.
|
|