|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Kupujemy kampera - Kupno nowego Campera - spostrzeżenia.
burton - 2014-11-03, 14:17 Temat postu: Kupno nowego Campera - spostrzeżenia. Witam wszystkich,
to mój pierwszy post. Planuje zakup nowego campera. Od 3 tyg dość intensywnie przeszukuje internet, wysyłam maile itd i chciałbym podzielić się moimi spostrzeżeniami.
1. Zakup w PL jest….drogi, skupiłem się więc tylko i wyłącznie na rynku niemieckim, rabaty jakiego dają dealerzy w PL są niskie, do 5%, w Niemczech uzyskałem od 5 do 10% od cen katalogowych w zależności od producenta.
2. Silnik 2.0 to może 0,1% aut które są już wyprodukowane i stoją na placu. Dlaczego to wszyscy wiedzą, a właśnie na auta już wyprodukowane są największe rabaty, nawet 20% od cen katalogowych.
3. Auta, które stoją teraz na placu to w 99% "stare" ducato.
4. Czyli albo bierzemy nowe ducato do produkcji z silnikiem 2.0 albo kupujemy z placu w starej budzie z silnikiem 2.3 i płacimy haracz 15,5%. Pomijam auto do produkcji z silnikiem 2.3 bo tu już dzięki akcyzie robią się kwoty kosmiczne.
5. Wg mnie jak już brać 2.0 to na pewno nie alkova.
6. Cały czas bije się z myślami czy ten 2.0 to dobry wybór, (100 osób mówi, że ok, drugie 100 że tylko nie 2.0), serce by chciało 2.3 i skrzynie 6, ale rozum mówi 2.0… czy ktoś próbował wkładać chipa do 2.0?
7. Auto do produkcji to też ryzyko kursu EUR po stronie kupującego, chyba, że ktoś ma całą kwotę i teraz kupi EUR, ja nie…
8. Kupno w DE w leaisngu to następny problem, leasing nie płaci zagranicę ani w EUR, więc albo kupujemy sami (jeśli mamy cash) i oddajemy w leasing zwrotny albo „przepuszczamy” to przez jakąś firmę, oczywiście nie za darmo…
9. Na razie jestem zdecydowany na Carado T334 w wersji 5 os. do jazdy i spania z silnikiem 2.0…Znaleźć taką konfigurację na placu (5 os) to praktycznie niemożliwe, jeśli nie chcemy alkowy.
10. Resumując, kwota duża, wątpliwości jeszcze więcej….;)
Za każdą uwagę i spostrzeżenie będę wdzięczny.
jarek73 - 2014-11-03, 15:32
1. jeżeli auto ma być na 5 osób to ten model carado się nie nadaje bo jest za mały ,jeśli nie chcesz alkowy to musisz szukać przynajmniej 7m długości
2 Jeśli nie alkowa to wg mnie nie przepłacał bym ( duża akcyza ) za silnik 2,3 sam mam taki ale wiele osób twierdzi że 2,0 daje radę .
3. Co do czasu produkcji to zapewne zdążysz na przyszły sezon.
4. Co do leasingu firmy biorą od 1000 do 2000 za taką usługę ale musisz wyłożyć całą kasę , miesiąc temu kupiłem tak samochód.
5. Banki np. Pekao wysyłają euro zagranicę aczkolwiek trwa to długo i trochę z tym kłopotu jednak jest to do zrobienia
nie napisałeś w ilę osób będziesz jeździł i w jakim wieku ale tu masz mój wątek dla pięcio osobowej rodziny http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=18795
burton - 2014-11-03, 15:39
do pkt 1. Dlaczego za mały? T334 ma właśnie 7m.
do pkt 5. Po jakim kursie ci przeliczyli? bo jak znam życie to kroją jeszcze po swoim kursie sprzedaży, który raczej korzystny nie jest....
lecę teraz do Twojego wątku
p.s
bardzo też myślę na Weinsbergiem bo ma fajne opcje, których w Carado nie można dokupić np. Ledy, automatyczna klima czy bak 120 l. Ale z drugiej strony Weinsberg nie ma wersji 5 miejscowej, która nie jest alkovą...
Andrzej 73 - 2014-11-03, 15:50
burton napisał/a: | 1. Zakup w PL jest….drogi, skupiłem się więc tylko i wyłącznie na rynku niemieckim, rabaty jakiego dają dealerzy w PL są niskie, do 5%, w Niemczech uzyskałem od 5 do 10% od cen katalogowych w zależności od producenta. |
Z tym się zgadzam.
burton napisał/a: | Wg mnie jak już brać 2.0 to na pewno nie alkova. |
Dodaj mała półintegra.
burton napisał/a: | . Na razie jestem zdecydowany na Carado T334 w wersji 5 os. do jazdy i spania z silnikiem 2.0…Znaleźć taką konfigurację na placu (5 os) to praktycznie niemożliwe, jeśli nie chcemy alkowy.
|
Bo i po co komu taki samochód ?
Dobrym rozwiązaniem jest jechać na targi.
burton - 2014-11-03, 15:57
Cytat: | Bo i po co komu taki samochód ? |
bo chcę wersję 5 os i uważam, że alkova z silnikiem 2.0 to przegięcie, a gdyby nie akcyza to pewnie wziąłbym alkove i 2.3. Niestety żyjemy w PL...
Johny_Walker - 2014-11-03, 16:03
Dlaczego kupiłem nowego Hymera z silnikiem 2.0 i musiałem czekać pół roku aż wyprodukują? Ano dlatego że jak Burton zauważył takich aut używanych lub na promocjach nie ma.
Na szczęście udało mi się dostać przyjemny rabat i zaoszczędzić na akcyzie. Łączne oszczędności wystarczą na wiele lat podróżowania.
Bronek - 2014-11-03, 16:15
2013 r prawie zakupilem nówke CARADO 345 z salonu tez z tym silnikiem 2,0 cena ok 43 tys Euro po zniżkach salonowych odbói w ciągu 2 tyg lub kiedy chcę . .
. Markiza Pakiet ASR ABS TEMPOMAT , SOG , i coś tam jeszcze... nie pamietam mam gdzieś fakture .
Do tego wiadomo 750 euro za ich transport wewnetrzny , do salonu nie bardzo kumam za co + akcyza .
Na szczęście zrezygnowałem . ZA duzy dla mnie był .
cardo 345
burton - 2014-11-03, 16:23
Cytat: | Do tego wiadomo 750 euro za ich transport wewnetrzny , do salonu nie bardzo kumam za co |
mnie chcą naliczyć 490 eur za odbiór z....fabryki
strasznie zaniżają ceny wersji bazowych a potem dopłata do wszystkiego...
nawet jak w każdym ducato ESP jest teraz w standardzie to niektórzy doliczają chyba z 500 eur za ESP
Bronek - 2014-11-03, 16:33
To ponoć coś z homologacja . Nie drązyłem , bo najpierw mi mózg wyparali , a potem odzyskałem swiadomość i kupiłem to co mam i GIT .
Ile ma cie to kosztować . ??/ Możesz czy masz opory staromodne ??
Moge ci zrobić skan faktury i maila posłać o ile masz taka potrzbę .
burton - 2014-11-03, 16:49
Cytat: | Ile ma cie to kosztować . ??/ Możesz czy masz opory staromodne ?? |
dają 10% rabatu od ceny bazowej, czyli 4000 eur, cała reszta jak w cenniku
DAKOTA - 2014-11-03, 17:10
burton napisał/a: | Cytat: | Ile ma cie to kosztować . ??/ Możesz czy masz opory staromodne ?? |
dają 10% rabatu od ceny bazowej, czyli 4000 eur, cała reszta jak w cenniku |
zlapali napalonego i beda doic
za to ze w ciulki leca 11% na wszystko albo biore gdzie indziej
albo wynajmij mnie 10 % na wszystko dla ciebie a reszta dla mnie
bedzie na droge do hiszpani
DAKOTA
Bronek - 2014-11-03, 17:16
Szału nie ma. Ale i być nie może.
O ile pamietam to licząc wtedy na złotówki około 250 - 260 tys złotych z tym co byśmy chcieli bez klimy i anteny sat .
Uf.. Niby ujdzie , ale po roku masz stary samochód ,..... Niemniej jednak to jest zabawka i jak ma Cie to cieszyć i cię stać , to nie wszystko da się przeliczyć .
Myśl , ale śledź też rynek wtórny przy takiej kasie istnieje duże prawdopodobieństwo trafienia fajnej sztuki używanej , bo ktoś np splajtował . Z tym ,że w tym przypadku kasa musi być od zaraz . Okazje nie czekają długo .
Nowe to nowe i za to sie płaci .
burton - 2014-11-03, 17:18
Dakota, nie ma problemu, dla mnie 10% od całości, reszta dla ciebie.;)
Bronek, nawet jak wezmiesz wszystkie opcje z cennika to nie dojdziesz do 250 tys....mówię p 2.0 Strasznie mają skromny wybór opcji w przeciwieństwie np do grubego cennika Weinsberga...
jarek73 - 2014-11-03, 17:24
Ja nie brałem leasingu więc nie wiem po jakim kursie liczą , musisz to sprawdzić , co do tego czy alkowa czy pólintegra to musisz przede wszystkim zastanowić się nad rozkładem który jest dla ciebie optymalny a potem martw się silnikiem i akcyza , nie wiem czy ktoś z forumowiczów ma dużą alkowa z tym silnikiem 2.0 , musisz zapytać ale ważniejszy jest rozkład bo jak źle wybierzesz to sprzedać nowy samochód po jednym sezonie to duży ból a opcję pt. Ledy ,automatyczna klima , itp to zmieniono automatycznie na - opowiadaj i weź je pod uwagę na samym końcu
Bronek - 2014-11-03, 17:33
Mi propnował kuzyn obywatel niemiec by na niego kupić . Temat byłby rozważany , ale wyszło inaczej .
No cóż , gdybym sie teraz decytdował to wolałbym zapłacić od razu bo potem kurs ??? I może boleć . lepiej rozpaczać ,że się głupim było jakby spadł . Bo tak czy siak kamper mój
JAREK73 święte słowa mówi .......
Zabudowa najważniejsza....
Nowy Ducato to same duperele.... ale nowe duperele.
Jesli chcesz zaoszczędzić to szukaj w starych wersjach .
Ale Jarek 73 ..... powiedział rzecz najistotniejszą. ROZKŁAD i na ile osób ??
Czytaj , czytaj , pytaj ..
I wypożycz.. to się przekonasz ...
Bronek - 2014-11-03, 17:43
burton napisał/a: | nawet jak wezmiesz wszystkie opcje z cennika to nie dojdziesz do 250 tys |
Może?? musiałbym policzyć . Wiem że jak sobie dodawałem bagażnik rowerowy solary , sog , zawieszenie pneumatyczne itd to z ich montażem urosło potem sobie antenę itd... wiem że tak jakoś ta kwota padła . . Ale nie to było powodem rezygnacji !!!!
Tylko TO co powtarzam kolejny raz Jarek73 powiedział ZABUDOWA> dla nas odpowiednia !!!!
.. w kążdym bądź razie o "grosze"si nie spierajmy . Ja stówę mam w kieszeni i zadowolony jestem czego i Tobie życzę.
jarek73 - 2014-11-03, 17:45
Rzeczywiście źle popatrzyłem ten model ma 7 m ale ja rozwazalem pólintegra 7,5 m i stwierdziłem że dla nas ( 5 osób ) wygodniejsza będzie alkowa mimo że więcej pali a ja osobiście nie cierpię w łazić na górę ( śpią tam dzieciaki)
burton - 2014-11-03, 17:55
Bronek, z rodziną lepiej nie robić interesów....
Zabudowa t334 jak dla mnie jest ok
W cenniku carado nie ma nawet bagażniku na rower...napewno może ci to dealer dołożyć ale wolę to wszystko zrobić w PL, jeśli chodzi o używki to znalazłem może ze 3 sztuki, które są 5 miejscowe i nie są alkową w dodatku dwie z silnikiem 2.3, używany rocznik 2013 2.3 wyjdzie mnie drożej niż nówka 2.0
Bronek - 2014-11-03, 18:38
takie coś znalazłem :
tank isoliert- 145 euro
T-Haube- 499 euro
Chassis poket 1999 euro
Basic Poket 829 euro
ESP ASR 499 euro
sog- 350 euro
zulassungdokumente- 129 euro
transportkosten- 750 euro
To znalazłem . resztę wywaliłem .
z tym 43 350 Euro
Ale wiem ,że jak zacząłem wymyślać to cena w zeszycie gościowi wzrosła do 50 000 euro.
to mieliśmy jeszcze ustalić. oczywiście doradzał łaskawie by montować o w Polsce bo taniej itd .
Źle podeszliśmy do tematu , daliśmy się skusić sprzedawcy .
Gdybyśmy trwali przy założeniu że ma być 600 do 630 cm , to pewnie nówka z salonu , a tak przerost formy nad treścią .... pozwolił zaoszczędzić parę groszy i zmienil moje postrzeganie .Na : jak masz szczęście to masz , nam sie udało . czyli nigdy nie mów nigdy . Jechałem po nówke , a kupiłem roczniaka.
Powinienem się trzymać tematu... Wystawa ogromna i nie sposób w 2 dni obleciec ..
I tak jak piszesz ... z rodzina . Przyjechał kuzyn i to on nas namówił na negocjacje . Zajęło to pół dnia i wykończyło nas kompletnie .
Ale patrząc teraz to byłaby kicha.
Fux - 2014-11-03, 18:52
Poczytaj, popytaj...
http://www.idoneo.cz/index.html
burton - 2014-11-03, 18:56
Może dobre jak ktoś ma flotę luksusowych fur, na jednego kampera się nie opłaca...
jarek73 - 2014-11-03, 20:02
Jeżeli jeśli jesteś pewny że ten model jest dla ciebie a w grę wchodzi tylko leasing ja bym brał nowy z silnikiem 2.0 bo różnica w cenie ( po akcyzie ) jest za duża a i tak pewnie będziesz chciał dokupić masę rzeczy ( klimatyzacja, roleta, bagażnik i całą resztę) i naprawdę będziesz zdziwiony ile to wszystko kosztuje
Bronek - 2014-11-03, 20:13
20- 30 tyś ??? Co koło tego . Spokojnie.
Kwestia fantazji.
Duperele stoliczki kubeczki , .... Jezu......jak pomyśle ile poszło od przyczepy poczynając - z tego 30% niepotrzebnych ...
Na tego juz przecież z lekka doposażonego 20 tys poszło i na co najmniej drugie tyle mam pomysła.
Dodaj ubezpieczenie . przegląd . .
To drogie rzeczy sa .
burton - 2014-11-03, 20:17
Narazie nr 1 to nowe Carado z silnikiem 2.0, boję się jednak bardzo kursu eur za pół roku...
Jak poleci na 4,30 albo więcej to jestem w czarnej d....
jarek73 - 2014-11-03, 20:19
Ja pamiętam jak kupowałem pościel , kołdry , poduszki, w sklepie pt. Ysk to ponad 1000 PLN poszło a słyszałem że są też droższe sklepy 😊
jarek73 - 2014-11-03, 20:26
Burton nie obraz się i nie zrozum mnie źle ale jeśli cena wzrośnie o 5% i z tego powodu będziesz w czarnej d. , to powinieneś zastanowić się nad czymś tańszym z rynku wtórnego i przy odrobinie szczęścia i ostrożności będziesz zadowolony
Fux - 2014-11-03, 20:29
Dokładnie.
Bronek - 2014-11-03, 20:30
Po pewnym czasie zaczynasz myślec i nie kupujesz głupawych talerzy z melaminy i kubków . Czy dedykowanych sztuców kamperowych . Czy roweru lżejszego o 1,5 kg a droższego o 2000zl i polecanego do kampera. zysk wagowy na poziomie 1/4 kosmetyków żony..
Niestety pewnych rzeczy nie da sie wykombinować .
Ps posty wyżej ... racja . Pisałem Ci jak Cie Pan Bozia lubi !!! .
Nie wykluczaj innych opcji .
Po roku dwóch skończy sie pakiet promocyjny ubezpieczenia . W leasingu wymagany . Po roku niby 43 000 km przegląd to też 1700 zl około.
itd itp..
Nie warto sie wyportkować do końca z kasy bo stracisz przyjemność posiadania jak bedziesz drżal czy wydolisz z nastepną ratą . itd.
burton - 2014-11-03, 20:32
Oczywiście nie obrażam się ale między 4,15 a 4,25 jest 11 tys różnicy, wg mnie to dużo i źle bym się z tym czuł
Rav - 2014-11-03, 21:07
Przeczytałem cały wątek i dochodzę do wniosku, że nadmiernie koncentrujesz się na wątku samego silnika. Różnica między 2.0 a 2.3 moim zdaniem nie usprawiedliwia tak dużej różnicy w cenie (różnica w cenie zakupu + 15,5% od wartości zakupu różnicy akcyzy + 23% VAT od różnicy w akcyzie). Jeśli już, to zaszalej i za nieduży już w sumie % dalszej różnicy między 2.3 a 3.0 kup 3.0 JTD.
Jeśli zaś nie chcesz dopłacać około 20% za 2.3 względem 2.0 (pomijam kwestie ewentualnych extra promocji) to weź 2.0, oddaj go w dobre tunningowe ręce i bez problemu wykrzesasz przedział 145-155 KM i 380 Nm (sporo więcej niż seria w 2.3). Jedyny minus, jaki pozostanie to brak "6".
Bronek - 2014-11-03, 21:17
Ale jak tu wielokrotnie pisano . Jest dobrze przy tych nowych 2.0.
Akurat mi szóstka niepotrzebna. ale to kwestia indywidualna .
TEMPOMAT - koniecznie !!!!!
Jedynie dla automatycznej skrzyni biegów brałbym większy silnik .
To Carado to nie taka znów wielka "krowa"
jarek73 - 2014-11-03, 21:24
Burton ja albo ty się pogubiłem podajesz różnicę kursów i wychodzi ze nie całe 3% to 11000 PLN to carado ile kosztuje wychodzi prawie 400 tys. . Ty weź kalkulator i wszystko przelicz a ja idę słówka wkuwac z angielskiego bo jutro mam lekcje i znowu moja pani korepetytor mnie opier.......
burton - 2014-11-03, 21:34
Chyba mi się coś pomieszało....
Ma ktoś sposób na zminimalizowanie strat poprzez wzrost kursu eur?
Kupić teraz i przetrzymać ale kto to zrobi i za ile...
toscaner - 2014-11-03, 22:28
Burton celuj z odbiorem, albo zakupem Euro, jeśli się da w okolicach wielkanocy.
Może to nie reguła, ale jakoś wydaje mi się, obserwując kursy walut od powiedzmy 12 lat, że jakoś dziwnie ten kurs ojro czy funta spada w okolicach obu świąt.
Jakby połowa Polonii do domu na święta wracała czy co? Ojra przywoziła? A ci od "suwaczków" chcieli zgolić na wymianach te bogate wracające miliony Polaków spragnionych polskiej kiełbasy i zapachu siana.
Coś w tym jest. Może udałoby Ci się wyjść i na plus z tymi kursami. Wtedy nie tylko paliwa ale i piwa więcej kupisz.
Johny_Walker - 2014-11-04, 05:39
Rav napisał/a: | Przeczytałem cały wątek i dochodzę do wniosku, że nadmiernie koncentrujesz się na wątku samego silnika. Różnica między 2.0 a 2.3 moim zdaniem nie usprawiedliwia tak dużej różnicy w cenie |
Dla mnie, to 2.3 powinien być tańszy bo więcej pali a mocy ma praktycznie tyle samo.
2.0 jest OK.
Johny_Walker - 2014-11-04, 05:40
burton napisał/a: | Chyba mi się coś pomieszało....
Ma ktoś sposób na zminimalizowanie strat poprzez wzrost kursu eur?
Kupić teraz i przetrzymać ale kto to zrobi i za ile... |
Musisz poszukać opcji walutowych.
http://www.bzwbk.pl/przed...utowa-call.html
Pamiętaj jednak że jeśli EUR spadnie w stosunku do PLN, to musisz dopłacić różnicę i nie oszczędzisz.
kimtop - 2014-11-04, 06:31
burton napisał/a: | Kupić teraz i przetrzymać ale kto to zrobi i za ile... |
Ja Ci przetrzymam za flaszkę myszowatej
Bronek - 2014-11-04, 06:54
Na samym wstępie, już Cię to martwi zamiast cieszyć. Potem będziesz udowadniał sobie,że dokonałeś dobrego wyboru.
Nigdy nie wyluzujesz ,a po to by tak było m.in jest Kamper.
Mnie najbardziej zastanawiają ludzie którzy kupując myślą o odsprzedaży.???
Koleżanka jak wychodziła za mąż, samochód od swoich rodziców zarejestrowała na siebie nie mając prawa jazdy. Bo....jak się rozwiedzie to będzie jej.
To chore , chyba ,że prowadzisz interes..
Fux - 2014-11-04, 07:04
Kupowanie nowego bez jasnego sprecyzowania czego się chce, jakie ma być wnętrze i jeszcze napinka o 10 kpln...
Lepiej nie kupuj.
Napisali Tobie wyżej.
Pójdziesz po garnki, foteliki, szklanki, stoliczek, przedłużacze, maty, posciel, papcie, klapki, ubezpieczenie, navi i zostawisz +20 kpln
W jeden dzień.
To po co stres.
Ja powiedziałem sobie, że zbytku, a takim jest kamper, na krechę/leasing nie kupię i tego się trzymam.
Acha. I jeszcze jedno. Czy Ty dobrze sobie wszystko z masami własnymi i dopuszczalnymi policzyłeś?
No i na pierwsze dłuższe/większe wakacje ze 20kpln przygotuj.
Bronek - 2014-11-04, 07:13
Fux...w temacie krechy się nie zgadzam...
Bo tu nie krechę chodzi....Tylko konsekwencje jakiejkolwiek formy finansowania.
Wszystkie formy dla mnie są dopuszczalne, o ile cię nie wykończą, choćby nerwowo.
To temat rzeka...
jarek73 - 2014-11-04, 07:35
Burton znów się pogubiłem co ty chcesz kupić i przetrzymać skoro samochód ma być w leasing , nie rozumie ze najpierw Ledy klima automatyczna itp. , a potem ziewasz nad paroma tys. , na kursie walut . Ja się kredytów i leasingu nie boje ale wcześniej liczę realną możliwość spłaty . jak masz zdolność to kupuj i zacznij planować wakacje i ciesz się zakupem jak to ma być finansowa kula u nogi to naprawdę kup używanego za połowę kwoty nowego na pewno kupisz coś co cię wszędzie zabierze a zmienić zawsze można
Fux - 2014-11-04, 07:43
Bronek, ale jeżeli jest, nie daj Bóg trwoga, to zawsze można badziewie szybko pogonić.
Może sie brak roboty/zleceń trafić, choroba (w nie malowane), etc.
Nieruchomości to się dzisiaj i rok sprzedają, a na akcjach, to...
Się nasłuchałem od ludzi.
burton - 2014-11-04, 07:45
Panowie, jestem świadomy wszystkich kosztów, poprostu raz się sparzyłem na walutach i mam dość duży uraz....no i nawet jak mnie na coś stać to szukam możliwości kupna jak najtaniej, taka natura;)
Nie bardzo rozumiem, że 2.0 pali mniej niż 2.3 z 6 biegową skrzynią, większa moc to szybciej wchodzi w prędkość przelotową;) spalanie litr czy dwa nie ma już dla mnie znaczenia..
Gdzie można by się bujnąć 2.0 w okolicach wawy żeby rozwiać wszelkie wątpliwości?
Jest ktoś z forum czy szukać wypożyczalni?
zbyszekwoj - 2014-11-04, 08:49
Większość już zimuje to z "bujaniem" będzie kłopot.
Bronek - 2014-11-04, 10:11
zbyszekwoj napisał/a: | Większość już zimuje to z "bujaniem" będzie kłopot. |
A po zakupy to czym ???
samej karmy dla inwentarza nie zmieszczę w osobówce.
Zakupy prezentów ??? Gdzie . Tylko kamper.
To ta zaleta poręcznośći . .
No i klimacik , jedziesz do Tesco a czujesz się jakbyś na Kretę jechał . Nie do przecenienia. Nawet psa musimy brać bo czuje atmosferę.
Ja tam bujam się do pierwszych śniegów . nawet Wody nie wylałem , ale jestem czujny. W kamperku małe olejaczki stoją .
Dla ułatwienia dodam , że kupuje za gotówkę , na raty , w leasingu od zarania dziejów .
Tylko tak jak Jarek73 pisze, trzeba mierzyć siły na zamiary.
Ale z drugiej strony , teoretyzować można do końca życia . Snuc plany i teorie spiskowe , analizować rozważać . Aż chęci minął . I odetchnąć BOŻE ALE ZAOSZCZĘDZIŁEM >
A potem powiedzieć , że przestało mnie to interesować . I nie kupuję kampera . Teraz będę latał samolotem .
Klik logujemy się na Forum ...
Johny_Walker - 2014-11-04, 10:19
Fux napisał/a: |
No i na pierwsze dłuższe/większe wakacje ze 20kpln przygotuj. |
Bez przesady. Mi Chorwacja wychodzi nawet <100 zł/dzień łącznie z paliwem.
Fux - 2014-11-04, 10:41
Tak wiem. Na dziko.
Johny_Walker - 2014-11-04, 11:20
Czyli prawidłowo. Blisko natury. Daleko od turystycznego getta. Tak jak lubię.
zbyszekwoj - 2014-11-04, 11:49
Odliczając jedzenie to tak za 100 da się kamperować, wtedy najdroższe paliwo. Co zauważyłem?
Zagraniczni mający bardzo drogie kampery, biwakują na dziko , a przecież stać ich na kemping. Z drugiej strony jak ktoś zasuwa 11 mieś, w pracy to chce wygód. Takim polecam samolotówki na które ja jeżdziłem jak pracowałem. Teraz luzik, na kempingu dłużej jak 3 dni nie wytrzymuję.
A z drgiej strony przydałby się osobny temat o sposobie kamperowania.
Rawic - 2014-11-04, 12:14
Fux napisał/a: | Tak wiem. Na dziko. | ogłaszam konkurs na inną, ładna nazwę tzw. kamperowania na dziko, bo gdy będę na emerycie to będę oburzony taką nazwą.
Moje typy to:
1) Freecamp
2) Naturcamp
i zróbmy głosowanie która nazwa wygra, tą zaczniemy stosować
inhalt - 2014-11-04, 12:47
Naturcamp to odpada, bo oznacza kamperowanie z gołą d..., a nie na dziko. Też pewnie ma swoje uroki, ale chodziło o znalezienie ładnej nazwy na niezobowiązujące postoje w otoczeniu przyrody zamiast imprezowiczów z parceli obok.
Johny_Walker - 2014-11-04, 12:48
3 Surwiwalkamp
4 WildCamp
5 Biedakamp
Bronek - 2014-11-04, 13:15
zbyszekwoj napisał/a: | dłużej jak 3 dni nie wytrzymuję |
Na pustawym mogę te parę dni jw. inaczej tylko przelotowo.
O gustach itd.
Ale ... nie . Czepką się dało, bo wyjeżdżaliśmy samochodem a czepka na kempingu sobie stała , a my w hotelu 200 km dalej .
Kamperem jak najwięcej wolnej przestrzeni . Moja strefa to ok 20 m. Inaczej ma mordercze myśli . Dziczeje i dziwaczeje i "na dziko" mi pasuje
I nie ma co żyrandola nazywać "zwisem podsufitnym"
burton - 2014-11-04, 14:09
chyba jednak 2.3 + auto z placu + stare ducato + brak ryzyka kursu eur.....
rocznik 2014, powinno się zamknąć kwotą 40.000 eur brutto...
Johny_Walker - 2014-11-04, 14:16
burton napisał/a: | chyba jednak 2.3 + auto z placu + stare ducato + brak ryzyka kursu eur.....
rocznik 2014, powinno się zamknąć kwotą 40.000 eur brutto... |
Plus 18351 EUR polskich podatków jeśli nie kupisz w cenie netto i nie odbierzesz VAT później. Razem 58351 EUR.
Jeśli odbierzesz wcześniej zapłacony VAT, to z polskimi podatkami zapłacisz 51964 EUR.
Lub zapłacisz 49034 EUR z polskimi podatkami jeśli kupisz w cenie netto.
Moim zdaniem żadna okazja biorąc pod uwagę, że to wyprzedaż towaru po sezonie.
Tym bardziej że w przyszłym roku można mieć to auto z rocznikiem 2015, nową mordą i 7600 EUR zaoszczędzone w kieszeni. Jak dla mnie sprawa jest oczywista. Nie dałbym więcej jak 30000 za golasa i 35000 za wypasa.
szymek1967 - 2014-11-04, 14:28
Johny_Walker napisał/a: | Mi Chorwacja wychodzi nawet <100 zł/dzień łącznie z paliwem. |
a co,dogrzewasz sie dzony na parkingach ,e ?
burton - 2014-11-04, 14:30
nie wiem jak ty liczysz ale mi wychodzi:
40.000 / 1,19 = 33.613
33.613 x 4,2 = 141.174
141.174 x 1,186 = 167.432
167.432 x 1,23 = 205.941
wytarguje jeszcze 1000 eur i zmieszczę się ze wszystkim w 200 tys zł.
czyli prawie tyle co za 2.0 z nową budą...
poptek - 2014-11-04, 15:07
burton napisał/a: | nie wiem jak ty liczysz ale mi wychodzi:
40.000 / 1,19 = 33.613
33.613 x 4,2 = 141.174
141.174 x 1,186 = 167.432
167.432 x 1,23 = 205.941
wytarguje jeszcze 1000 eur i zmieszczę się ze wszystkim w 200 tys zł.
czyli prawie tyle co za 2.0 z nową budą... |
A pewny jesteś, że te 40 kEuro to kwota brutto, że tak odejmujesz niemiecki vat?
Na szczęście wszystkie te decyzje i problemy mam już za sobą, teraz tylko czekać na odbiór.
Życzę powodzenia w zakupie i szybkiego znalezienia tego wymarzonego - jedynego.
Myślę, że cena jest ważna ale wagę na pusto i DMC też trzeba wziąć pod uwagę przy zakupie. Tak abyś nie kupił potem kampera z masą własną 3250 i DMC 3500 kg.
Leasingi, które kupują auta, maszyny bezpośrednio zagranicą są już dawno na naszym rynku i nie raz już kupowałem przez leasing maszyny bezpośrednio u zagranicznego producenta i nigdy nie korzystałem z leasingu zwrotnego. Jak chcesz to wyślę namiary na priva.
Co do kursu to zmiana kursu działa w obie strony i trzeba to wkalkulować w ryzyko spłaty.
burton - 2014-11-04, 15:31
Cytat: | A pewny jesteś, że te 40 kEuro to kwota brutto, że tak odejmujesz niemiecki vat? |
tak, jestem pewny
p.s
widzę, że niezłe cacko zamówiłeś
poptek - 2014-11-04, 21:16
Johny_Walker napisał/a: | 5 Biedakamp | ta nazwa chyba odpada jak stoisz na dziko swoim nowiutkim autem prosto z fabryki.
Johny_Walker - 2014-11-04, 21:50
Ja się swojej biedy nie wstydzę. W końcu się wykosztowałem i teraz stoję na dziko bo nic kasy nie zostało i mnie nie stać na kemping no i mam bliżej do pożywienia jakie znajduję w lesie. W biedowaniu ważne jest żeby to robić luksusowo mając wszystkie wygody, a na koncie mają rosnąć odsetki i dywidendy.
poptek - 2014-11-04, 22:01
Johny_Walker napisał/a: | Ja się swojej biedy nie wstydzę. W końcu się wykosztowałem i teraz stoję na dziko bo nic kasy nie zostało i mnie nie stać na kemping no i mam bliżej do pożywienia jakie znajduję w lesie. W biedowaniu ważne jest żeby to robić luksusowo mając wszystkie wygody, a na koncie mają rosnąć odsetki i dywidendy. |
No to masz tak jak ja. Tylko ja czekam na autko aby móc zaparkować na dziko obok lasu więc na razie to bida z nędzą i zęby w ścianę.
ahaed - 2014-11-04, 22:11
toscaner napisał/a: | Burton celuj z odbiorem, albo zakupem Euro, jeśli się da w okolicach wielkanocy.
Może to nie reguła, ale jakoś wydaje mi się, obserwując kursy walut od powiedzmy 12 lat, że jakoś dziwnie ten kurs ojro czy funta spada w okolicach obu świąt.
Jakby połowa Polonii do domu na święta wracała czy co? Ojra przywoziła? A ci od "suwaczków" chcieli zgolić na wymianach te bogate wracające miliony Polaków spragnionych polskiej kiełbasy i zapachu siana.
Coś w tym jest. Może udałoby Ci się wyjść i na plus z tymi kursami. Wtedy nie tylko paliwa ale i piwa więcej kupisz. |
Toscaner ma rację. Patrzę nie raz na kurs euro i teraz powinien spadać. Od Kwietnia będzie rosnąć. Dziwna reguła ale sprawdza się od pewnego czasu. Jednak na święta wraca wiele rodaków. Dlatego taka róznica w cenach. Banki? Wiesz dlaczego wolę brać euro w kieszeń i do kantoru? Bo przeliczniki bywają różne. To że dzisiaj masz taki, to nie znaczy że przelew poszedł dzisiaj ;p.
Miałem w Holandii cyrki rózne i wiem już jedno. Normalnie nie ma problemu. Ale przelew w pl potrafi iść 3-4 dni. Max banku to 14 dni.
Więc nie nastawiaj się ze przelejesz dzisiaj i koniec sprawy.
Pisze to tylko z własnego doświadczenia.
Kupując to jednak szedłbym z gotówka. Te parę dni mogą zmienic przelicznik.
Ale to tylko moje zdanie ;p
ps: ktoś mi kiedyś powiedział ważną rzecz: inwestuj w walucie w jakiej zarabiasz. Wtedy jesteś pewny ile tak naprawdę płacisz ;p
Johny_Walker - 2014-11-04, 23:13
Wykres EURPLN nie potwierdza tych opowieści dziwnej treści.
http://stooq.pl/q/?s=eurp...5y&t=l&a=lg&b=0
Rav - 2014-11-05, 00:00
ahaed napisał/a: |
Więc nie nastawiaj się ze przelejesz dzisiaj i koniec sprawy.
Pisze to tylko z własnego doświadczenia.
Kupując to jednak szedłbym z gotówka. Te parę dni mogą zmienic przelicznik.
|
Od czego masz konta walutowe? Założenie i prowadzenie takowego w mbanku to bodajże 0 zł (nie pamiętam, czy płaciłem za kartę, czy za rok prowadzenia rachunku, ale było to chyba 35 zł jakiejś opłaty). Walutę kupujesz w internetowym kantorze po kursie jaki aktualnie jest najbardziej korzystny. Jak uzbierasz stosowną kwotę na rachunku walutowym to walisz przelew. Ryzyko niekorzystnego spreadu jest wtedy zerowe.
Johny_Walker - 2014-11-05, 07:11
Korzystając z kont trzeba czekać na przelew nawet cztery dni robocze. Szybciej mi było wypłacić gotówkę i starym mafijnym sposobem zawieźć. Problem był taki że wypłacają małymi nominałami. W moim przypadku same pięćdziesiątki.
Zdziwione miny pań przeliczających reklamówkę forsy były bezcenne...
Fux - 2014-11-05, 07:12
Dokładnie!
burton - 2014-11-05, 07:25
4 dni? Puszczasz przelew ekspresowy i kasa dochodzi w ten sam dzień...
Rav - 100% racji
poptek - 2014-11-05, 08:22
A nie ma jakieś ustawy ograniczającej płatności gotówką do jakieś kwoty?
Johny_Walker napisał/a: | W moim przypadku same pięćdziesiątki.
Zdziwione miny pań przeliczających reklamówkę forsy były bezcenne... |
Podziwiam odwagę. A co jakby się reklamówka rozpruła?
burton napisał/a: | 4 dni? Puszczasz przelew ekspresowy i kasa dochodzi w ten sam dzień... |
Osobiście też wolę zrobić przelew bankowy niż jeździć z torbą pełną pieniędzy i robić reklamę za free znanej w Polsce sieci handlowej. A nawet tam zapłacisz już kartą.
Tym bardziej, że przelew dociera max w 2 dni na konto odbiorcy.
Johny_Walker - 2014-11-05, 08:30
burton napisał/a: | 4 dni? Puszczasz przelew ekspresowy i kasa dochodzi w ten sam dzień...
Rav - 100% racji |
Nie wiem ile kosztują, ale z pewnością nie stać mnie na międzynarodowe przelewy ekspresowe.
Johny_Walker - 2014-11-05, 08:33
poptek napisał/a: | A nie ma jakieś ustawy ograniczającej płatności gotówką do jakieś kwoty? |
Nie znam się na niemieckim prawie. Podobno nie wolno wozić większej gotówki przez granicę więc musiałem użyć drużyny tirówek, bo ja wszystko robię zgodnie z przepisami.
Fux - 2014-11-05, 08:37
Do 10k€ w gotówce nie.
Powyżej przelew.
Tak było, ale tematu nie śledzę.
Zawsze można założyć wirtualna kartę kredytową i zgromadzić tam odpowiednia kwotę.
Aczkolwiek nie wiem, czy konto Odbiorcy będzie uznane od razu.
Johny_Walker - 2014-11-05, 08:48
No to wszystko jasne. Przed granicą dzielimy forsę na 10kEUR i zatrudniamy odpowiednią ilość Rumunek, albo idziemy te kilka metrów tam i nazad.
W saloonie bierzemy kampera na raty 10 0000 EUR płatne co minutę.
Tak właśnie zrobiłem.
Ogólnie to wyglądało tak, że w dzień odbioru pojechałem z obstawą płci żeńskiej pociągiem DB przez Berlin. Na dworcu w ichniejszej pipidówce czekał samochód dealera, który zawiózł nas na miejsce. Zapłata reklamówką i konsternacja pań które pierwszy raz w życiu widziały taką górę forsy. Podpisywanie stosu papierów. Odebranie dowodu rejestracyjnego i montaż tablic pięciodniowych. Potem zupełnie niepotrzebne pokaz jak działa kamper. Oni myślą że ja nie przeczytałem instrukcji przed zakupem, ech... Następnie wyprowadzili kampera na zewnątrz żebym nie staranował tych na placu. Wsiadam i jadę 2 km zatankować. Tam się okazuje że kamper popsuty i nic nie działa. Wracam do dealera i oczywiście nie włożyli bezpiecznika 50A. Dostałem bezpieczniki i ruszamy pachnącym fabryką Hymerem w stronę Berlina.
A potem to się działo... ale to już zainteresowani usłyszą osobiście jak mi postawią coś do picia.
papamila - 2014-11-05, 08:49
burton napisał/a: |
tak, jestem pewny
|
to wróć do lektury cennika i uważnie poczytaj jeszcze raz
jakie dopłaty cię czekają
zapewniam że lista jest długa, a niektóre pozycje/dopłaty są obowiazkowe i są to kwoty czterocyfrowe wyrażone w €
ahaed napisał/a: | Kupując to jednak szedłbym z gotówka |
takich pieniedzy nie wolno targać przez granice
w przypadku wpadki zadne tłumaczenie nie pomoże
Johny_Walker - 2014-11-05, 09:01
papamila napisał/a: |
takich pieniedzy nie wolno targać przez granice
w przypadku wpadki zadne tłumaczenie nie pomoże
|
A ja głupi wszedłem do UC oświadczając że chcę zgłosić przewóz szmalu i niemal zostałem wyśmiany. Patrzyli na mnie z politowaniem. Pewnie pierwszy taki uczciwy im się trafił.
Cytat: | to wróć do lektury cennika i uważnie poczytaj jeszcze raz
jakie dopłaty cię czekają
zapewniam że lista jest długa, a niektóre pozycje/dopłaty są obowiazkowe i są to kwoty czterocyfrowe wyrażone w € |
Prawda. Jeśli ktoś chce mocno doposażać taniego kampera, to warto sprawdzić ceny droższych marek, bo tam wiele rzeczy jest już w standardzie lub jako opcja kosztuje taniej.
zbyszekwoj - 2014-11-05, 09:04
papamila napisał/a: | takich pieniedzy nie wolno targać przez granice |
Przecież nie ma granic ?
Johny_Walker - 2014-11-05, 09:10
W UE trzeba zgłaszać, ale w Schengen już nie.
poptek - 2014-11-05, 09:10
Fux napisał/a: | Do 10k€ w gotówce nie.
Powyżej przelew |
Wydaje mi się, że dalej tak jest.
Nie wiem tylko czy wynajęcie drużyny tirówek jest tańsze od zrobienia przelewu bankowego? Nawet zagranicznego.
burton - 2014-11-05, 09:10
Cytat: | to wróć do lektury cennika i uważnie poczytaj jeszcze raz
jakie dopłaty cię czekają
zapewniam że lista jest długa, a niektóre pozycje/dopłaty są obowiazkowe i są to kwoty czterocyfrowe wyrażone w € |
jakieś przykłady? zakup kampera to jedno a doposażenie to inna bajka...zdaję sobie z tego sprawę...ale żeby coś doposażać to trzeba najpierw kupić i na tym się na razie skupiam...
No ja płacę za przelew ekspresowy który dochodzi tego samego dnia zero zł, ale niektórzy wolę wozić cash w reklamówkach
papamila - 2014-11-05, 09:14
klima?
opuszczane lózko/
podlokietniki
tempomat
transport
tablice
ubezpieczenie
....no i jeszce trochę
Johny_Walker - 2014-11-05, 09:23
U mnie doposażenie w opcje fabryczne już nieźle wyposażonego fabrycznie Hymera wyniosło 10000EUR. Potem około 4000EUR na jakieś talerze, krzesła i drobiazgi. Ciągle nie mam markizy, TV i solarów.
burton - 2014-11-05, 09:28
papamila za 40 tys eur brutto są już nowe auta z pakietami, markizą i bagażnikiem na rowery, silnik 2.3 ale stare ducato. Tak jak już pisałem na auta z placu 20% rabatu to nie problem. Czyli z katalogowych 50 tys robi się 40. Jeśli chodzi o auta do produkcji to z 50 tys można zejść do 45 i mieć nowe ducato.
Że dojdzie ubezp. transport i parę innych to jasna sprawa;)
Johny_Walker - 2014-11-05, 09:58
Ja Ci dobrze radzę. Weź 2.0 i oszczędź 15,5%. Rabat za auto z placu to 30%.
Bronek - 2014-11-05, 10:33
Johny_Walker napisał/a: | Ja Ci dobrze radzę. Weź 2.0 i oszczędź 15,5%. Rabat za auto z placu to 30%. |
Oczywiście to tylko sugestie . Ale zastanawiając się nad kursem Euro , gdzie małe wahnięcie burzy koncepcje i budzi trwogę.
Dla mnie sprawa jasna by była 2,0 . Dla tej zabudowy starczy !!
Gdy zostanie kasy , to masz na wyposażenie .
A te parę koni niewarte różnicy .
Ci co maja 2,3 , a nawet ci co maja 100Km 2.0 z przed 2011r , będą chwalić swoje wybory . Z starszych modeli też są ludzie zadowoleni . I słusznie bo na tych silnikach da się jeździć i to całkiem przyjemnie .
I każdy zadbany kamper sprawia nam przyjemność . Zrobisz po swojemu , ale zrób tak być nie cierpiał już od początku .
Papmila wymienił Ci akcesoria inni też . A bez nich to można lecz na pewno będziesz wkładał i wkładał i wkładał .... bo to tak ma !!!.
.
Oczywiście jak problemu finansowego nie ma --to wybór sercem podyktowany .
Ale i tak nie byłoby łatwo .
Mądrze tu powiedziano ,że to worek pełen kompromisów .
papamila - 2014-11-05, 14:44
Bronek napisał/a: | Papmila wymienił Ci akcesoria |
Bronek
to nie akcesoria- to doplaty - OBOWIAZKOWE
ale co tam,
nie bede się kopał z koniem, jak koń widzi tylko duże litery
ja mały jestem, tylko 2-3 co roku kupuję
Johny_Walker - 2014-11-05, 15:08
Chciałbym zobaczyć fakturę na kampera zgodną z reklamą. Np 29900 albo 31900 za Sunlight. Myślicie że to możliwe?
Andrzej 73 - 2014-11-05, 15:16
Nie wiem jak jest kupując u dilera , ale na targach podpisałem umowę i dostałem fakturę na jedną kwotę , ostateczną zawierającą wszystko w cenie. Nie interesuje mnie ile kosztuje transport , rejestracja i inne.
Jedynie za co zapłacę to ubezpieczenie.
Bronek - 2014-11-05, 15:28
Andrzej 73 napisał/a: | Nie interesuje mnie ile kosztuje transport , rejestracja i inne. |
OK... Też miałem podaną cenę ostateczna , ale w/w opłaty były ( transport wew, dokumenty) tam ujęte + wyposażenie które sobie ustaliliśmy cena samego samochodu i uwzględniony wystawowy rabat.
Dodatkowo zdanie ,że sprzedawca zoobowiązuje się do utrzymania wyżej ustalonej ceny do dnia tego i tego . Dokładnie miesiąc po zakończeniu targów .
Pytałem , czy wpłacając natychmiast zaliczkę jeszcze jestem w stanie coś urwać z ustalonej ceny ?? Odpowiedziano ,że nie bo i tak obniżyli na tyle na ile mogli . Więc nie pchałem sie przed szereg z kasa . Mialem prawie miesiąc na myślenie , z czego skrzystalem .
Widocznie diler Twój mial inna strategie.
Nie chce sie spierać , ale pewnie co sprzedawca , co marka to inne procedury . To normalne .
burton - 2014-11-05, 15:59
a ile ten transport kosztuje? jak ktoś płaci 1500 eur żeby mu lawetą podwieźli pod dom to ok ale można samemu jechać i wrócić kamperem....
a rejestracja i tablice to też chyba drogie nie są...
ubezp. to chyba oczywista sprawa...
Bronek - 2014-11-05, 16:16
Jakbyś czytał jak to Papmila Ci wytykął tez małe litery to pisaliśmy wyżej. 750 Euro u mnie . To dziwne koszty u nich od producenta do Dilera . Bo niby homologacja. Tez mi sie to wydało dziwne , ale ponoć w tym przypadku nie do przejścia. Może inni to ukrywaja ,w cenie nie wiem . Nie drążyłem tematu.
Cytat: | zulassungdokumente- 129 euro
transportkosten- 750 euro
|
burton - 2014-11-05, 16:28
Cytat: | zulassungdokumente- 129 euro , transportkosten- 750 euro |
mogą ci to doliczyć ale jak zamawiasz nowe auto do produkcji a jak bierzesz z placu i od nich odbierasz to chyba już nie, nigdzie nie znalazłem takiej informacji... a jeśli już ktoś o tym pisze to zostało to wliczone w cenę za jaką sprzedaje....
Bo przecież auto już zostało odebrane z fabryki i trafiło do dealera więc już te koszty zostały poniesione. Co do dokumentów to może być prawda.
Wszystko zależy od sprzedającego, jedni to wliczają w cenę inni dodają na boku...
Bronek - 2014-11-05, 16:31
HGW po staropolsku
ChGW w nowomowie
Spytaj i tyle.
samotny wilk - 2014-11-05, 18:14
Wygodne konto walutowe w EUR "eMax walutowy".
Konto osobiste w EUR to doskonałe rozwiązanie dla osób, które często podróżują lub robią zakupy za granicą.
Niektore parametry r-ku:
- 0 zł za otwarcie i prowadzenie konta za 1 rok. Opłata za kolejny rok to 30 PLN,
- zakupy w EUR bez przewalutowania,
- oprocentowanie 0,50% w skali roku
- odsetki na rachunku naliczane są co miesiąc,
- z rachunku możesz realizować przelewy zagraniczne (SEPA oraz SWIFT),
- masz możliwość korzystania z karty płatniczej VISA Classic prowadzonej w EUR, dzięki której możesz swobodnie dysponować swoimi pieniędzmi,
- wypłacając walutę nie tracisz dotychczas uzyskanych odsetek,
- do r-ku wydawana jest karta debetowa,
- bezpłatne wypłaty z bankomatów za granicą.
Johny_Walker - 2014-11-05, 23:13
burton napisał/a: | a ile ten transport kosztuje? jak ktoś płaci 1500 eur żeby mu lawetą podwieźli pod dom to ok ale można samemu jechać i wrócić kamperem....
a rejestracja i tablice to też chyba drogie nie są...
ubezp. to chyba oczywista sprawa... |
Im tańsza firma, tym drożej zdziera za transport. Np. Palmowski to 1000-1500 EUR. Polskie firmy też minimum 4000 zł. Tablice kilkudniowe zawierają ubezpieczenie i kosztują ze 100 EUR. Mają taką zaletę, że możesz sobie w tym czasie zrobić wycieczkę, postawić kampera na podwórku i zarejestrować np trzy tygodnie później. Data pierwszej rejestracji będzie właśnie ta późniejsza. Prawdopodobnie trzeba go zarejestrować w ciągu miesiąca, ale nie jestem pewien.
kaimar - 2014-11-06, 05:14
Parę uwag w w temacie "transport".
1. transport jest kosztowny dlatego też jego wartość gdzieś jest dodana do ceny. To jest biznes a nie działalność charytatywna.
2. kampery są transportowane na lawetach powyżej 7,5 tony a jeden transport to max. 2 kampery.
3. nie wszyscy producenci dopuszczają odbiór pojazdu przez klienta w fabryce i wyjazd na "kołach"
4. niektórzy producenci, szczególnie niemieccy każą sobie płacić za dokumenty do rejestracji czyli tzw. COC zwane u nas potocznie homologacją.
5. większość kamperów jest sprzedawanych przez fabrykę bez akumulatora zabudowy. Akumulator jest montowany przez dealera i jego koszt jest ukryty w rubryce "transport".
6. Dealerzy w Polsce do kosztów transportu muszą jeszcze doliczyć opłatę recyclingową, czasem koszt tłumaczeń tłumaczeń oraz koszt załatwienia akcyzy. W przypadku samodzielnego przywiezienia z zagranicy przez klienta to on ponosi te koszty.
7. Wykupienie tablic celnych za granicą zawiera ubezpieczenie ale tylko OC.
Co do rabatów to wszyscy dealerzy mają w fabryce te same ceny a marże sugerowane przez producentów nie są wcale duże. Oczywiście duzi dealerzy mają jeszcze dodatkowe upusty od sprzedanej ilości ale nie są duże upusty. Spotkałem się z praktyką popularną wśród dealerów za zachodnią granicą doliczania do ceny elementów wyposażenia standardowego kampera jako elementy dodatkowe. Wtedy można mamić klienta super rabatami.
Także klientom z Polski dają lepsze ceny bo jest to sprzedaż typu "sprzedaj-zapomnij". Klient z Polski nie będzie przyjeżdżał co chwilę z drobnymi naprawami, regulacjami i usuwaniem niedoróbek fabryki.
Fux - 2014-11-06, 07:04
kaimar napisał/a: | Spotkałem się z praktyką popularną wśród dealerów za zachodnią granicą doliczania do ceny elementów wyposażenia standardowego kampera jako elementy dodatkowe. |
A w specyfikacji nie jest wymienione, co jest w standardzie, a co nie?
burton - 2014-11-06, 07:51
Co do transportu to dealer kasuje za to ok 1000 eur. Za odbiór z fabryki Weinsberg chce 250 a Carado/Sunlight "jedyne" 490 eur.
W nowym ducato esp jest w standardzie a niektórzy doliczają za to 500 eur....
Co do ubezpieczenia to co za problem ubezpieczyć w PL i pojawić się w fabryce z polską polisą i tablicami?
kaimar - 2014-11-06, 08:52
burton napisał/a: | Co do ubezpieczenia to co za problem ubezpieczyć w PL i pojawić się w fabryce z polską polisą i tablicami? |
Tu mogą wystąpić dwa problemy.
1- niektóre fabryki wysyłają dokumenty do rejestracji kurierem do dealera dopiero po odbiorze kampera. Nigdy dokumenty nie są wydawane z samochodem - ma to utrudnić kradzież z fabryki.
2- Do rejestracji samochodu w Polsce potrzebny jest dowód opłacenia akcyzy. Akcyzę opłaca się na podstawie deklaracji w której oświadcza się datę przekroczenia granicy i z tego dnia bierze się kurs waluty do obliczenia akcyzy. Gdy chcemy najpierw zarejestrować kampera a potem odebrać musimy złożyć fałszywe oświadczenie w urzędzie celnym na co jest odpowiedni paragraf w KK. Ryzyko niby nie jest duże ale od czego są zawistni sąsiedzi....
A czy ktoś zrobi polisę AC na auto za ponad 200 tysięcy które jest gdzieś w fabryce to inna sprawa.
eler1 - 2014-11-06, 09:25
kaimar napisał/a: | A czy ktoś zrobi polisę AC na auto za ponad 200 tysięcy które jest gdzieś w fabryce to inna sprawa. | z tym powinno być najłatwiej gdyż pojazd jest fabrycznie nowy i nawet zdjęcia nie zawsze są potrzebne tylko faktura zakupu i dowód rej. potrzebny ale wszystko w zależności od firmy ubezpieczeniowej. Będzie problem z kwotą tylko netto bez akcyzy i innych kosztów. Nie wiem czy nie lepiej zrobić to przez jakiegoś pośrednika w pl. z transportem i leasingiem
Fux - 2014-11-06, 09:33
Wielokrotnie robiłem polise na auto, które stało w salonie, a pierwszy raz je oglądałem w dniu odbioru.
Żaden ubezpieczyciel (Warta, PZU) nie robił z tego problemu.
burton - 2014-11-06, 09:54
Na stronie UM Warszawa w dziale rejestracji pojazdów znalazłem takie info:
Pojazd może zostać zarejestrowany warunkowo, pomimo braku dokumentów:
• dowodu odprawy celnej,
• akcyzy,
• VAT-25.
W tym celu właściciel składa stosowne oświadczenie.
Dokumenty te powinny zostać złożone przed wydaniem dowodu rejestracyjnego tj. w ciągu 30 dni od dnia czasowej rejestracji warunkowej.
To chyba wystarczy, że ubezpieczyć pojazd...
Cytat: | A czy ktoś zrobi polisę AC na auto za ponad 200 tysięcy które jest gdzieś w fabryce to inna sprawa. |
Z tym to nie ma najmniejszego problemu
ilexis - 2014-11-06, 14:44 Temat postu: u mnie bylo tak : 1.najpierw wewnetrzne watpliwosci jaki nowy kamper ?
2.pytania do i odpowiedzi forumowiczow camerteam,
3. wypozyczenie na 1 dzien kazdego z trzech roznych modeli alkowa 2.0, 2.3, 3.0,
4.objazdowka 2-dniowa po 4-ech niemieckich dealerach,
5.oczekiwanie na najwieksze targi swiata duesseldorf i spokojna analiza,
6.kupno na targach wybranego campera od dealera ktory dal najwyzszy procentowy rabat
7.odbieram w marcu
burton - 2014-11-06, 14:54
ilexis, jakbyś rozwinął swoje punkty o Twoje doświadczenia to było by miło.
Szczególnie jeśli chodzi o pkt 3 (jakie wrażenia z porównania) oraz pkt 6.
ilexis - 2014-11-06, 15:12
mam okolo 25 lat doswiadczenia jako kierowca niezawodowy, ostatnie 6 lat jezdze rowniez najdluzszym busem do 3,5 tony, camperem odbylem 4-y dluzsze wyprawy
ad.3 silnik 2.0 odpadl juz po pierwszych godzinach jazdy bo:
-najglosniejszy
-nabardziej meczyl sie na podjazdach ( czesta koniecznosc redukcji przelozen )
-spalanie przy mojej technice tylko o 1 litr mniej od pozostalych
-brak 6 biegu odczulem mocno bo na co dzien mam go w pracy (bus)
-slabe przyspieszenie w porownaniu do 2.3 lub 3.0 - pod gorke ciagnalem sie za tirami
silnik 3.0 byl :
-nieco mocniejszy od 2.3
-spalal prawie to samo co 2.3
-prawie wogole nie redukowalem na podjazdach
-roznica w cenie w stosunku do 2.3 dla mnie nie znaczaca
ad.6 rzuc mi na GG swoj nr tel to oddzwonie i wyjasnie ci jak dzialaja targi ,jak dealerzy na targach i jak sie lapie kupujacych
Fux - 2014-11-06, 15:24
O. I konkretne posumowanie.
burton - 2014-11-06, 17:13
zrobiłem małe porównanie i serce by chciało 2.3 ale rozum mówi, półzintegrowany z silnikiem 2.0......kurs eur 4,2, wyposażenie takie same, T334 opuszczane łóżko
Carado A361
alkova 2.3
6 osób, 6 miejsc
nowe ducato
cena 221.272
zalety:
-silnik
wady:
-wygląd
-trochę cięższy
-gorsze manewrowanie
Carado T334
półzintegrowany 2.0
5 osób, 5 miejsc
nowe ducato
cena 2.0 195.478
cena 2.3 232.590
zalety:
-cena
-spalanie
-wygląd
-osobny prysznic
wady:
-silnik
kimtop - 2014-11-06, 17:35
burton napisał/a: | wady:
-wygląd |
Dlaczego w/g Ciebie alkowa to wada w wyglądzie?
Prawdziwy kamper to tylko alkowa
burton - 2014-11-06, 17:38
Może masz racje, to tylko moja subiektywna ocena, mnie się bardziej podoba półintegra....
Komplecik - 2014-11-06, 18:30
Jeżeli chcesz jeździć sporadycznie w 5osób to półintegral może być, ale jak to ma być podróżowanie 5osobowej rodziny praktycznie zawsze w komplecie to w półintegralu się zamęczycie o nerwach nie wspomnę, jeżdżę w 4kę mam sporą alkowę, wszyscy na równych warunkach, nawet mi się podoba ta moja alkowa )
Chłopie przy 300tyś wartośći kampera czy ty spalisz liter w tą, jakie to ma znaczenie gdzieś musisz zużyć tą kasę.
Miłej jazdy życzę
Rawic - 2014-11-06, 18:33
kimtop napisał/a: | Prawdziwy kamper to tylko alkowa | to tak jak prawdziwy wielbłąd musi mieć garba a najprawdziwszy dwa garby tylko ja nie chcę jeździć wielbłądem
burton - 2014-11-06, 18:35
Piąte miejsce ma być awaryjne, spalenie litr czy 1,5 nie ma znaczenia.
Rawic - 2014-11-06, 18:38
burton napisał/a: | Piąte miejsce ma być awaryjne, spalenie litr czy 1,5 nie ma znaczenia. | jeśli dla teściowej to powiedz jej że nie było kamperów na 5 osób
Komplecik - 2014-11-06, 18:43
Rawic napisał/a: | jeśli dla teściowej to powiedz jej że nie było kamperów na 5 osób |
Rawic nie bądź taki mądry bo widze że stołki i stoliki na kolanach wozisz
Tadeusz - 2014-11-06, 18:46
burton napisał/a: | Może masz racje, to tylko moja subiektywna ocena, mnie się bardziej podoba półintegra.... |
Co warte jest coś co jest tylko pół...czymś?
DAKOTA - 2014-11-06, 18:47
usunac
Fux - 2014-11-06, 18:51
Netto w €
-bez vatu niemieckiego, austriackiego, Maroko.
Kupując w D, A „na Firmę", liczysz opłaty od ceny netto.
Kupując jako „fizyczny w D, płacisz mniej niż w A (różnica w vat) i nie tylko. Do tego doliczasz akcyzę w PL.
DAKOTA - 2014-11-06, 18:56
kolego wez jedna dobra rade do serca , rob sobie cene , w euro jezeli chcesz kupic na zachodzie lub poludniu , jezeli chcesz auto wziasc w polsce to pisz ceny w Pln .
Takie mieszanie miedzy zlotowkami i euro nie ma sensu , co to kogo obchodzi(poza Toba) po ile bedzie euro.
Wazna jest cena netto wyhandlowana (samochod z tym co chesz lub musisz wziasc w serii lub oryginalnie na plazu u handlarza z kluczykami w Twoich rekach ), reszte i tak musisz doplacic ,ale to jest wazne tylko dla Ciebie
tu masz maly przyklad
Listenpreis : 55.145,--
Exportpreis : ohne Steuern 39.670,-- to jest wazne
Steuern ausweisbar
Fahrzeug ID
Zustand : Wohnmobil neu
Hersteller : Carado
Modell : A 361 - Stockbetten
Modelljahr : 2015
KM-Stand : 100
PS : Fiat Ducato 2,3l, 130 PS
Gesamtlänge: 6,63 m
Gesambreite: 2,32 m
Gesamthöhe: 3,10 m
Gewicht (fahrbereit): 2.820 kg
Techn. zul. Gesamtmasse: 3.495 kg
Sitze m. Gurt / Schlafplätze: 6 / 5-6
Anhängelast gebremst: 2.000 kg
cena nie handlowana!!!!! powinno byc jeszcze kilka % nizej
Ausstattung: Chassis-Paket: Klimaanl. FH manuell, ESP inkl. ASR und Hillholder, Beif. Airbag, Beif.Sitz höhenverstellbar, elektr. Außenspiegel, Tempomat, Radiovorber. mit Lautsprechern u. Antenne integr. im Außenspiegel. Basic-Paket: Captain Chair Sitze inkl. Wohnraumbezüge, Panoramadachlüfter, Duschraumverkleidung, Garderobe, Mini Heki, Holzlattenrost in der Dusche, zusätzl. Steckdose, Kleiderstange in Nasszelle, LED Wohn Wohnraumleuchte. Sicherheitspaket: 2 Kopfstützen und 2 Beckengurte mittl. Sitzbank entgegen Fahrtrichtung. Abwassertank isoliert, Kühlschrank 167l mit separatem Gefrierfach 29l, Radkappenblenden, 12V TV-Vorverkabelung inkl. TV-Halter, Vorverkabelung Rückfahrkamera, Fracht und Typisierung. Stoff Taviano
a takie ma wyposazenie w tej cenie
DAKOTA
ps. nie wiem czy dobrze wytlumaczylem
majac oferte z niemiec ,austrii , idz do polskiego dilera czy jest Ci w stanie zrobic taka cene w euro reszta to i tak sztywne doplaty , w kazdym kraju sa rozne dodatkowe oplaty , Vaty , i ciezko jest sie polapac , a nie wszyscy je odliczaja przy exporcie .
a podajac cene brutto w polsce to tak jakbys podawal dlugosc penisa mierzona wraz z kregoslupem zalezy do ktorego kregu
burton napisał/a: | zrobiłem małe porównanie i serce by chciało 2.3 ale rozum mówi, półzintegrowany z silnikiem 2.0......kurs eur 4,2, wyposażenie takie same, T334 opuszczane łóżko
Carado A361
alkova 2.3
6 osób, 6 miejsc
nowe ducato
cena 221.272
zalety:
-silnik
wady:
-wygląd
-trochę cięższy
-gorsze manewrowanie
Carado T334
półzintegrowany 2.0
5 osób, 5 miejsc
nowe ducato
cena 2.0 195.478
cena 2.3 232.590
zalety:
-cena
-spalanie
-wygląd
-osobny prysznic
wady:
-silnik |
DAKOTA - 2014-11-06, 19:00
Fux napisał/a: | :lol:
Netto w €
-bez vatu niemieckiego, austriackiego, Maroko.
Kupując w D, A „na Firmę", liczysz opłaty od ceny netto.
Kupując jako „fizyczny w D, płacisz mniej niż w A (różnica w vat) i nie tylko. Do tego doliczasz akcyzę w PL. |
Fux blad
A wychodzi taniej na export jeno trzeba dostac procenty
DAKOTA
burton - 2014-11-06, 19:08
Ani waluta ani kurs nie mają żadnego znaczenia, chodziło o pokazanie relacji i różnic pomiędzy dwoma modelami z takim samym wyposażeniem ale różnym silnikiem.
Chcesz w euro? To podziel przez 4,2. Chcesz bez vat? To podziel przez 1,23. Bez akcyzy? To podziel przez 1,031 albo 1,186 i masz już Nettoexportpreis, działania na poziomie gimnazjum....
Bronek - 2014-11-06, 19:30
DAKOTA napisał/a: | Gewicht (fahrbereit): 2.820 kg
Techn. zul. Gesamtmasse: 3.495 kg |
CENA CENĄ. ale w tym przykładzie te wartości są fajne .
Dlaczego ??? bo 4 osoby będą mogły wziąć cos z sobą do jedzenia i to legalnie .
A tu ciągle o silniku ..
Prawo się radykalizuje . Państwa i miasta szukają kasy .Wide planowane opłaty autostradowe w Niemczech . Zaczną też częściej ważyć .
Więc skoro masz jeszcze wybór to pomyśl też o tym.
burton - 2014-11-06, 19:39
Półintegra ma 2795 kg i ta waga zawiera już:
-kierowcę 75 kg
-zatankowany bak
-wode 20 kg
-gaz 25 kg
-przedłużacz 4 kg
Zostaje jeszcze 700 kg
Rawic - 2014-11-06, 19:43
Komplecik napisał/a: | widze że stołki i stoliki na kolanach wozisz | wybierz się w najbliższym czasie do okulisty, bo coś słabo widzisz
Rawic - 2014-11-06, 19:49
Tadeusz napisał/a: | burton napisał/a: | Może masz racje, to tylko moja subiektywna ocena, mnie się bardziej podoba półintegra.... |
Co warte jest coś co jest tylko pół...czymś? | na przykład; półkula południowa czy północna, półmrok, północ
Rav - 2014-11-06, 19:50
burton napisał/a: |
Carado A361
zalety:
-silnik
Carado T334
zalety:
-osobny prysznic
wady:
-silnik |
Jak dla mnie osobny prysznic to podstawa. Nie brałbym nawet pod uwagę innego rozwiązania.
Komplecik - 2014-11-06, 20:06
Rawic napisał/a: | Komplecik napisał/a: | widze że stołki i stoliki na kolanach wozisz | słabo widzisz |
Widzę i czytam że obrzydzasz zakup alkowy dla dużej rodziny i preferujesz jedynie słuszny wybór półintegral, tak wybierałeś a nie pomyślałeś o porządnym garażu, jak dla mnie to bez sensu wybór, na siłę bo musi być półintegral nie ważne wygodne czy nie, ale to był Twój typ nic nam do tego, nie idźmy jedynie słuszną drogą a podpowiadajmy różne rozwiązania kolega wybierze najlepszą wersję dla siebie.
Fux - 2014-11-06, 20:10
DAKOTA , VAT w D 19%, A 20%.
To w czym rzecz?
Inne ceny netto na auta w tych dwóch Krajach?
ZEUS - 2014-11-06, 20:27
wybaczcie mały wtręt przy polemice n/t alkowa czy półintegra/integra...
- czy dobrze kumam , że możliwości przeciekania dachu w półintegrze/integrze są równie możliwe jak w alkowie czy z racji innego dachu takie zagrożenie nie istnieje?... temat dopiero zgłębiam stąd być może pytanie jest "śmieszne"...
papamila - 2014-11-06, 20:30
Dajcie już burton-nowi spokój
skoro na wszystkie nasze/wasze sugestie ma
albo dane katalogowe,
albo wydmumane rabaty po 30%
albo czyta tylko duze litery
.....niech jedzie, kupi i sie cieszy
finanse to jego sprawa, nic nam do tego
joko - 2014-11-06, 21:27
Kolejny wielostronicowy temat z cyklu "jaki silnik" , "jaka zabudowa", po przeczytaniu którego pytający będzie wiedział mniej niż przed
To i ja dodam coś do tego bałaganu .... abyś Burton miał jeszcze więcej wątpliwości
Po pierwsze każdy kamper do 3,5t to kompromis (ceny, wagi, ładowności, miejsca do życia, komfortu itp.itd.)
Gdyby nie fakt że szukasz kamperka na 5 osób (czy Ty człowieku nie wiesz, że każdy kamper jaki by nie był duży jest zawsze 2-osobowy ) to bym Ci w ciemno polecił lekką półintegrę z silnikiem 2.0, jako rozwiązanie posiadające najmniej wad i najwięcej zalet , a przy tym najkorzystniejsze cenowo. Jeżeli jednak mówimy o 5-ciu osobach na pokładzie to jednak chyba alkowa, pomimo że brzydka, koszmarnie się prowadzi i jest cięższa co w połączeniu z 5-cioma ludkami daje pewne przekroczenie DMC nawet z pustą lodówką i jedną parą majtek na głowę. Dla mnie osobiście pięć osób w kamperze to jakaś abstrakcja i gdybym miał taką załogę do zabrania to ... kupił bym dwie półintegry
Co do silnika to albo 2.0 , jeżeli nie masz ochoty wydawać kilkudziesięciu tysięcy więcej za nic (nie chodzi mi o to czy Cię stać tylko czy masz ochotę wydawać więcej ) , lub 3.0 jeżeli te kilkadziesiąt tysięcy Ci lata, bo przynajmniej będziesz wiedział za co dopłaciłeś.
Silnik 2.3 to najgłupsze rozwiązanie bo to co daje więcej w stosunku do 2.0 ma się nijak do większych kosztów (i mówi Ci to ktoś kto pojazdy z oboma silnikami użytkuje na co dzień od półtora roku, a nie pożyczył je na jeden dzień testów )
Rawic - 2014-11-06, 22:00
Komplecik napisał/a: | bez sęsu | sęsu mój kamper na pewno nie posiada, a tym bardziej garażu, wystarczy mi bagażnik na komplecik mebelków. Kamper poniżej 3.5T dla pięciu osób plus garaż przecież to koń albo lajkonik by się uśmiał. Miałem kiedyś dużą rodzinę to jeździłem dużym Grand Voygerem z dużą Fendta przyczepą. Jeśli koniecznie musi być kamper dla dużej rodziny to wybrałbym dużą integrę > 3.5T z opuszczaną alkową .
Den-tal - 2014-11-06, 22:26
Sezon ogorkowy? 9 stron o kupnie jednego kampera i ten ktory pyta o rade nie jest o grosz madrzejszy Dobrymi radami to droga do piekla jest wybrukowana i jestem ciekaw czy ludzie sie tez tak pytaja gdy maja kupic dom lub apartament. Ja rozumiem burtona ze ma muslowke bo chce ulokowac swoje pieniadze w cos dobrego, a tu kazdy zachwala to co ma sam by sie przy okazji upewnic ze kiedys byka nie strzelil. Kazdy taki zakup to kompromis( nie tylko d0 3,5t) bo ile by sie szmalu nie wywalilo to zawsze jest cos co moglo býc lepiej lub inaczej i zawsze jest cos za cos. Najlepiej wybudowac campera samemu tak jak Piotr Kubinski ktorego dzielo ogladalem w Dusseldorf ale i on idzie na kompromis bo potrzebuje inwestorow z milionami. Burton kup to co uwazasz ze ci pasuje bo od bledow nie ustrzega cie zadne porady. Niestety ale z caperem to jak z domem - dopiero ten trzeci jest najblizszy idealu. Powodzenia
Komplecik - 2014-11-06, 22:28
Rawic napisał/a: | wystarczy mi bagażnik na komplecik mebelków. |
To ma [/b]sens . wystarcza
Mnie nie wystarcza pakuje 2motory dla zabicia czasu, lub skuter+np ponton, 5rowerów.
Na samych mebelkach umarli byśmy z nudy, ale każdy robi jak chce wolno mu.
szymek1967 - 2014-11-06, 22:36
Komplecik napisał/a: | pakuje 2motory dla zabicia czasu |
kurd balans,jak bum cyk cyk
veni vidi vici
Rawic - 2014-11-06, 22:38
Komplecik napisał/a: | pakuje 2motory dla zabicia czasu, lub skuter | a ja nad skutery wolę spacery
Bronek - 2014-11-06, 22:43
Den-tal napisał/a: | a tu kazdy zachwala to co ma sam by sie przy okazji upewnic ze kiedys byka nie strzelil. |
Burton dzieki za temat. mogliśmy sobie dodać ... wartość dodaną.
Motywacyjny VAT dla naszych strat..
krimar - 2014-11-06, 23:24
ZEUS napisał/a: | możliwości przeciekania dachu w półintegrze/integrze są równie możliwe jak w alkowie czy z racji innego dachu takie zagrożenie nie istnieje? |
zagrożenie przeciekania dachu istnieje zawsze, alkowy przeciekają częściej, bo jest większa szansa tworzenia się kałuży na dachu w przypadku błędów konstrukcyjnych tzn kiedy dach alkowy jest wyżej niż reszty pojazdu i woda spływa z tyłu do przodu (bo tył jest wyżej niż przód) zatrzymuje się w załamaniu alkowy i wcześniej czy później znajdzie sobie drogę do środka. Alkowy z dachem o jednej płaszczyźnie, bez okna z przodu alkowy mają tak same zminimalizowane możliwości przecieku jak półintegry
ZEUS - 2014-11-06, 23:55
pięknie dziękuję...
burton - 2014-11-07, 00:11
Dziękuję za wszystkie opinie, są bardzo cenne.
To, że chce 5 os to nie znaczy, że zawsze będzie 5 osób jeździło, czasem 3, czasem 4 albo rodzice i trójka dzieci....ale może się zdarzyć, że raz w roku pojedzie 5 a może nigdy, to tak jak ludzie kupują suvy 7 miejscowe a prawie nigdy nie jedzie 7 osób, ale gdy zajdzie taka potrzeba to chcę mieć taką możliwość...
joko - 2014-11-07, 00:44
burton napisał/a: | .............. ludzie kupują suvy 7 miejscowe a prawie nigdy nie jedzie 7 osób, ale gdy zajdzie taka potrzeba to chcę mieć taką możliwość... |
Tylko że w przypadku SUV'a czy Van'a nic nie ogranicza ....... w przypadku kampera wszystko.
Sam mam Van'a na 7 osób i jak pamiętam to tylko raz jechał nim komplet, a siódmy fotel jest pomimo juz kilku lat nadal jak nówka bo leży cały czas w garażu w pokrowcu.
Różnica taka, że mnie ta możliwość nic więcej nie kosztowała i nie wiązała się z koniecznością dokonywania mało wygodnych wyborów.
Jak dla mnie pakowanie się w jeden wielki kompromis w powodu chęci posiadania pewnej możliwości , z której można nawet nigdy nie skorzystać , to nieporozumienie ..... ale na szczęście nie mam takich problemów
burton - 2014-11-07, 07:32
5 miejsce kosztuje 400 eur więc tragedii nie ma...
Podjade jutro do Wyszkowa do S-Camp, stoi tam nówka Sunlight, pooglądam, popytam, może uda się czymś bujnąć....
Bronek - 2014-11-07, 07:57
Cytat: | zajdzie taka potrzeba to chcę mieć taką możliwość. |
Ta potencjalna możliwość kosztuje nieproporcjonalnie większe pieniądze.
i zmienia znacząco parametry użytkowania. Porównanie z SUVem teoretycznie OK ale bardziej
Natomiast ewidentnie zwiększa komfort mieszkania. jak każdy dom z basenem , strychem , piwnicą , garażem z kanałem , wędzarnią itd + 5 sypialni, klimatyzowanym ogrodem zimowym.
Jeśli Cie stać na zakup , utrzymanie i godzisz się na zmniejszenie mobilności lub musisz wozić dużą rodzinę ....wyboru nie masz. Ale i tak moim zdaniem kamper to specyficzny samochód i mnie ważne w nim parametry jazdy od parametrów funkcjonowania jako
DOM na KOŁACH.
Generalnie chyba mało kto wie jak będzie użytkował ., natomiast każdemu sie wydaje że tak jak zakładał .
Niemniej jednak najlepszy silnik jest wskazany w każdym typie kampera . Dodam ,że w automacie . Tu ogranicza Cie tylko kasa.
W wielkości typie zabudowie dochodzi sposób użytkowania , ilość pasażerów , mobilność , komfort , preferencje higieniczno bytowe- sprawność fizyczna , czy wdrapywanie się na wysokie wyrka są akceptowalne , (wiek, choroby).
Parkowanie w miastach , opłaty , uprawnienia , DMC , Viatol , sprzet turystyczny , i...............jak już kupisz to będziesz doradzał następnym .
Z leciutką nutką sugestii by postapili,tak jak Ty .... to takie ludzkie ..
I nie ma w tym nic złego. Chcemy być nieomylni i ALFA .
Tak mamy
Pozdrawiam i zazdroszczę stanu w jakim jesteś . To jak randka z nowa babką .
Potem się okaże ,że........... . Ale i tak będziesz udowadniał .. Podobnie jak My Tobie.
Rawic - 2014-11-07, 08:13
Bronek napisał/a: | czy wdrapywanie się na wysokie wyrka są akceptowalne , (wiek, choroby). | ale w zamian jest duży garaż
Rawic - 2014-11-07, 08:36
Komplecik napisał/a: | Rawic napisał/a: | wystarczy mi bagażnik na komplecik mebelków. |
To ma [/b]sens . wystarcza
Mnie nie wystarcza pakuje 2motory dla zabicia czasu, lub skuter+np ponton, 5rowerów.
Na samych mebelkach umarli byśmy z nudy, ale każdy robi jak chce wolno mu.
|
czasownik dokonany wystarczy, a niedokonany będzie wystarczać
Andrzej 73 - 2014-11-07, 10:00
Rawic napisał/a: | czasownik dokonany wystarczy, a niedokonany będzie wystarczać |
Przepraszam , że się wtrącam , ale nie jestesmy na lekcji polskiego.
Błędy zdarzają się każdemu. Przy takim podejsciu do sprawy , poprawiaj posty również innych użytkowników forum.
Ewidentnie robisz złosliwosci Kompletowi.
Pozdrowienia dla bezbłednego Rawica.
burton - 2014-11-07, 10:48
W opcjach są jeszcze takie dodatki:
-drugi akumulator w części mieszkalnej 300 eur
-Truma Combi 6 mit Elektroheizstab to rozumiem jako dodatek do gazu w postaci ogrzewania na prąd - 500 eur
-elektryczne ogrzewanie podłogi - 500 eur
Nie ukrywam, że chciałbym aby kamper jeździł też w zimie.
W związku z czym czy konieczny jest któryś z w/w dodatków?
Czy jednak można się bez tego obejść.
Proszę o rady.
szymek1967 - 2014-11-07, 11:40
burton napisał/a: | drugi akumulator w części mieszkalnej 300 eur |
bardzo dobry pomysl, masz wowczas dwa aku i nie potrzebujesz zadnych solarów -wiem ,ma ,sprawdza sie
burton napisał/a: | elektryczne ogrzewanie podłogi - 500 eur |
super sprwa - komfort niesamowity , cyrkulacja powietrza jest taka ze ciepłe powietrze
rozchodzi sie po domku od stóp do głów
mysle ze mozna to zrobic we wlasnym zakresie duzo,duzo taniej poprzez maty grzewcze jestem własnie na tym etapie by to uczynic
ps. jest jeszcze jedn superowa rzecz - koc lub przescieradło grzejące -
koszt niewielki bo 60 watt podwójny wyceniany jest na ok 100 zł -
sprawdza sie bardzo dobrze
układamy go na łózku pod przescieradłem a eekt jest taki ze daje nam niesamowite ciepło które rozchodzi se po całym ciele grzejąc jednoczesnie posciel (wchodzimy do cieplusiej kołderki -wrazenie bajeczne )
jest tak cieplo w lożu ze mozna sobie pozwolic na minimum grzania kamperka
a przy tym zuzycie prądu (z przetwornicy) jest niewielkie ,polecam
Rawic - 2014-11-07, 11:59
Andrzej 73 napisał/a: | Przepraszam , że się wtrącam , ale nie jestesmy na lekcji polskiego.
Błędy zdarzają się każdemu. | mylisz się, forum to też lekcja polskiego, czym innym jest błąd przypadkowy, czy brak polskiej klawiatury, ale zgrozą jest wielokrotna pisownia: pułintegra, sęs, ktoś to czyta i może sobie przyswoić mnie jak ktoś zwraca słuszną uwagę to pokornie dziękuję
Rawic - 2014-11-07, 12:03
szymek1967 napisał/a: | super sprwa - komfort niesamowity , cyrkulacja powietrza jest taka ze ciepłe powietrze
rozchodzi sie po domku od stóp do głów
mysle ze mozna to zrobic we wlasnym zakresie duzo,duzo taniej poprzez maty grzewcze jestem własnie na tym etapie by to uczynic | przytakuję, dodam jeszcze, że mniej kurzu, bardzo ważne dla alergików
burton - 2014-11-07, 12:23
czy dobrze myślę, że jak się weźmie to:
-elektryczne ogrzewanie podłogi - 500 eur
to już nie jest potrzebne to?
-Truma Combi 6 mit Elektroheizstab to rozumiem jako dodatek do gazu w postaci ogrzewania na prąd - 500 eur
czytałem gdzieś tu relację z wyjazdu na narty i ktoś napisał, że prąd był tak drogi, że ogrzewanie elektryczne odpada
Ile w tym prawdy?
Komplecik - 2014-11-07, 12:35
Rawic napisał/a: | pokornie dziękuję |
pokornie dziękuję, jest mi wstyd.
mam jednak nadzieje że sens przekazu zrozumiałeś.
przyznasz Rawic że bagażnik mam no. nawet Pietrus jakoś tak skromnie wygląda
koko - 2014-11-07, 13:46
Wolał bym trumę z 220V niż podłoga grzana elektrycznie bo w trumie grzeje i wodę
Bronek - 2014-11-07, 15:14
koko napisał/a: | Wolał bym trumę z 220V niż podłoga grzana elektrycznie bo w trumie grzeje i wodę |
Prowda
A prund jak dają to na ogół w ryczałcie .
Te nowe trumy maja tez sterownie tak ,że mogą służyć jako "wentylator" mieszacz powietrza bez grzania .
patent by zaadaptować czwórkę lub szustkę to 1100zł .
Kupując patrz na piec Ponoć tylko z czarną obudową się nadają do zainstalowania nowego panela sterującego .
Siwe wymagają adaptacji .
Info od przedstawiciela Trumy.
Johny_Walker - 2014-11-07, 17:24
ilexis napisał/a: |
-spalanie przy mojej technice tylko o 1 litr mniej od pozostalych
-brak 6 biegu odczulem mocno bo na co dzien mam go w pracy (bus)
-slabe przyspieszenie w porownaniu do 2.3 lub 3.0 - pod gorke ciagnalem sie za tirami
silnik 3.0 byl :
-nieco mocniejszy od 2.3
-spalal prawie to samo co 2.3
|
Myślę że Twoja technika jazdy nie ma nic wspólnego z oszczędnością i tym samym wnioski co do spalania nie są zbyt miarodajne.
Johny_Walker - 2014-11-07, 17:28
burton napisał/a: | Piąte miejsce ma być awaryjne, spalenie litr czy 1,5 nie ma znaczenia. |
Nie móc wjeżdżać pod wiele wiaduktów, urywać gałęzie na kempingach i parkingach leśnych, zwiększyć spalanie o 2-3 litry tylko po to aby awaryjnie kiedyś jeden raz wziąć piątą osobę i nigdy więcej tego błędu nie powtórzyć?
To ja wolę moje rozwiązanie - kamper czteroosobowy z możliwością domontowania piątego miejsca z pasami za 700EUR (w tym homologacja). Nie sądzę żeby było potrzebne. Teściowa ma podróżować za kamperem na rowerze, bo tak zdrowiej dla serca, a lżejszy garaż odciąża tylną oś.
Johny_Walker - 2014-11-07, 17:30
Bronek napisał/a: |
patent by zaadaptować czwórkę lub szustkę to 1100zł .
Kupując patrz na piec Ponoć tylko z czarną obudową się nadają do zainstalowania nowego panela sterującego .
|
Jak się weźmie Trumę Combi z grzałką elektryczną to można grzać wodę z prądu kempingowego. Niestety przeróbka jest nieopłacalna, bo inna płyta główna. Ja sobie darowałem ten bajer.
Co daje nowy panel sterujący? Bawiłem się i jedyne co zauważyłem, to wyższa cena i więcej klikania. Zwykły kręciołek obsługuje się w pół sekundy.
burton - 2014-11-07, 17:32
O co wam chodzi z tym 5 miejscem bo nie kumam???
Johny, w Carado jest dokładnie to co napisałeś, demontowany, homologowany z pasami 5 fotel za 400 eur...jak nie używam to wyjmuje z kampera...
Johny_Walker - 2014-11-07, 17:38
burton napisał/a: | W opcjach są jeszcze takie dodatki:
-drugi akumulator w części mieszkalnej 300 eur
-Truma Combi 6 mit Elektroheizstab to rozumiem jako dodatek do gazu w postaci ogrzewania na prąd - 500 eur
-elektryczne ogrzewanie podłogi - 500 eur |
Nie wiem jak w Carado, ale w moim Hymerze jest tak.
Drugi akumulator mogę sobie sam zamontować kiedy będę miał ochotę. Jest zostawione miejsce i dziury montażowe. Moim zdaniem nie warto. Lepiej kupić solary. Najtańszy zestaw elastycznych 100W z regulatorem MPPT to 1000 zł czyli tyle co akumulator.
Grzałka do Trumy - warto jeśli zakładasz bytowanie głównie na kempingach. Oszczędzisz gazu, ale przepłacisz za kemping. Tego nie da się wstawić później.
Ogrzewanie podłogi u mnie jest w standardzie w części przedniej wokół stolika. W części kuchennej nadmuch na nogi z boku. W łazience to nie wiem. Prawdopodobnie będzie to całkiem fajne zimą.
Johny_Walker - 2014-11-07, 17:39
burton napisał/a: | O co wam chodzi z tym 5 miejscem bo nie kumam???
Johny, w Carado jest dokładnie to co napisałeś, demontowany, homologowany z pasami 5 fotel za 400 eur...jak nie używam to wyjmuje z kampera... |
U mnie ten fotel to 700. Niestety jeżeli się na niego decyduję, to tracę bardzo fajną kanapę koło stolika. Dlatego dałem sobie spokój. Myślę że w pięć osób i jakiś sprzęt do hobby jest bardzo ciężko zmieścić się w 3,5 tony.
Rawic - 2014-11-08, 09:12
Johny_Walker napisał/a: | Myślę że w pięć osób i jakiś sprzęt do hobby jest bardzo ciężko zmieścić się w 3,5 tony. | oj jaka szkoda Johnny, że nie ma Cię w Grudziądzu, ja tutaj z wszystkimi moimi forumowymi oponentami się zaprzyjaźniłem i może byśmy wypracowali jakiś consensus w sprawie jaki kamper najlepszy
burton - 2014-11-08, 17:39
Podjechałem do Wyszkowa i .....pocałowałem klamke...
Komuś nie chcialo się dziś otworzyć a na www zero info...
Fux - 2014-11-08, 17:56
A nie mogłeś najpierw zadzwonić?
Dłuuuugi łikend.
burton - 2014-11-08, 18:02
A ty jak idZiesz do sklepu w sobotę to też dzwonisz?
Na stronie wyrażnie napisane, że w sobote czynne.,
Zajechalem tam przy okazji ale traktowanie klientów bez komentarza...
jarek73 - 2014-11-08, 18:27
A mówiłem Ci jedź do Grudziądza tam jest zlot i wiele byś camperów zobaczył i ludzie by Ci coś doradzili
burton - 2014-11-08, 18:36
Tak, mówiłeś ale musiałem jechać do Ostrołęki a to przez Wyszków...
Fux - 2014-11-08, 18:40
burton napisał/a: | A ty jak idZiesz do sklepu w sobotę to też dzwonisz?
Na stronie wyrażnie napisane, że w sobote czynne.,
Zajechalem tam przy okazji ale traktowanie klientów bez komentarza... |
Gdzieś wyżej pisałeś, że sie przejedziesz, a nie przy okazji...
Tacy to ci polscy dilerzy.
Jaka trawa, taki diler.
jarek73 - 2014-11-08, 18:43
ok . tak czy owak jak chcesz zobaczyć dużą alkowe i 2,3 130 km to do Torunia , zobaczysz i się przejedziesz jeszcze go nie przygotowałem do zimowania
Bronek - 2014-11-08, 21:01
jest na to kilka przysłów, powiedzonek
"biednemu wiatr w oczy"
"do trzech razy sztuka"
i nie klamkę tylko : "pocałujta w d..pę Wójta"
............itd..coś o rąbku u spódnicy ...
Cierp, cierp potem ..... ............................też będziesz cierpiał i to niezależnie od wyboru . Jeśli masz taki charakter , to zawsze będziesz marudził lub chwalił sie jak niektórzy z nas. tak by ukryć to cierpienie wyboru
Ten typ tak ma ??????
dawaj dawaj koniec z gadaniem czas na działanie.
silny - 2014-11-08, 21:11
Aa , czy. Ktoś oprucz bronka rozumie bronka i jego fascynujące jąkanie
jarek73 - 2014-11-08, 21:30
ja staram się zrozumieć Bronka i chyba go rozumie jestem tu nowy i pamiętam swój pierwszy post gdy chciałem porady odnośnie kupna campera http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=18795
to Bronek coś tam bredził o antykoncepcji i takie tam ale filnalnie kilka jego uwag wziąłem pod uwagę i powiem Wam że część jego postów jest na temat i wielu może pomóc .
Bronek - 2014-11-08, 21:37
majsterek napisał/a: | Aa , czy. Ktoś oprucz bronka rozumie bronka i jego fascynujące jąkanie |
Po raz kolejny musze Ci tłumaczyć ... A zresztą Ty tez cierp.
Ps to się fachowo nazywa afazja sensoryczna. Da się z tym żyć
To "oprucz" dodaje trochę motorycznej , ale z tym tez da się żyć.
Teraz to już pewnie dla Ciebie inny język . Nie oglądaj tyle telewizji , czytaj i pracuj wyobraźnią
Słowa , Słowa , Słowa ...
zbyszekwoj - 2014-11-08, 21:40
jarek73 napisał/a: | Bronek coś tam bredził o antykoncepcji i |
To może się w życiu przydać.
Wojciechu - 2014-11-08, 21:53
Bronek – spokojnie zasługuje na odrębny temat. Oczywiście pozytywny.
Facet, którego warto wypatrywać na kempingu.
Każdy ma w sobie „swojego „ Bronka.
A dla naszego forum to trochę jak prof. Miodek, Adam Słodowy, Agnieszka Osiecka, Wojciech Fortuna i wielu, wielu innych w jednym – człowiek orkiestra.
A czy go się rozumie – to mało ważne. „Nie po to gonimy króliczka by złapać go”.
Bronek – serdecznie pozdrawiam
Bronek - 2014-11-08, 21:53
A boś się rozmnożył ponad miarę i chciałeś kampera na 5 os do 3,5 tony !!!!!
Toż to przed wyborami bełkoczę a inni sie zastanawiają o czym . I ot chodzi.
Nudno b y było bez Bronków Szymków .JW, Bramsow ....
Tu ludzie potrafią naprawdę pokłócić o poglądy , tematy opisy, watki i inne duperele .. . Jakaś paranoja.
Jakby im się życie popiepszyło przez jakieś forum lub samochód . itd .
Takie Facebookowe pierdoły . Hejterstwo i polubienia , fotki milusie , i liczba przyjaciół w sieci... Taki KISIEL>>>
Bez poczucia humoru , dystansu , tolerancji ,empatii , chęci pomocy .
Czytają , pytają ,żądają tylko tego, co ich interesuje , co im pasuje .
Inni to dupki . Jak się nie zgadzają albo burza ich świetne poglądy lub coś nie w temacie . A trzeba szybko , bo ja już chcę .
Zobacz każdy nowy się obraża jak mu napiszą ,że to było by poszukał .
Tak mają i mnie to wali....
Ale robić to nie ma komu ....o w kombinowaniu RENCAMI I PALCYMA jestem dobry Tu mogę służyć radą . Co prawda słabo posługuję sie spawarką .
Ps Symultana z "KlawiszeM" Tez pozdrawiam . Dopisałem bo sie zarumieniłem ..
jarek73 - 2014-11-08, 22:20
Bronek nie wiem czemu ale czuje do Ciebie jakąś chemię (mam żonę i trójkę dzieci )jak byś był w Toruniu to zapraszam jak ja będę nad morzem to mnie zaproś
szymek1967 - 2014-11-08, 22:24
jarek73 napisał/a: | Bronek nie wiem czemu ale czuje do Ciebie jakąś chemię (mam żonę i trójkę dzieci ) |
no to masz problem bracie
joko - 2014-11-08, 23:45
majsterek napisał/a: | Aa , czy. Ktoś oprucz bronka rozumie bronka i jego fascynujące jąkanie |
Nie rozumiem jak można Bronka nie rozumieć
Wszystkim , którzy mają z tym problem polecam porozmawiać z Bronkiem w sposób inny niż "pisany".
Ostatnio miała być krótka rozmowa telefoniczna w sprawach technicznych ..... wyszło z tego prawie dwie godziny na tematy różne
Nie wiem kto za to płacił, bo nie pamiętam kto w końcu się do kogo dodzwonił, ale fakturkę za ten okres już dostałem, szału nie było ..... więc pewnie Bronek
Pewnie by ta rozmowa trwała dłużej, ale żony stały się trochę zazdrosne , ale tak coś czuję Bronku, że moja Monika z Twoją Moniką też by się fajnie dogadały (w końcu obie żyją z takimi samymi wariatami )
Bronku musimy koniecznie w nowym sezonie skrzyżować szlaki podróżne i uskutecznić
spotkanie w realu
Bronek napisał/a: | Ps to się fachowo nazywa afazja sensoryczna. Da się z tym żyć |
Nie zauważyłem abyś miał ten problem, ale jakby coś to bardzo skutecznie leczą to w Mikołowie (Terapia Nowej Mowy)
Bronek - 2014-11-08, 23:49
Jarek trzeba było tak od razu....
Nie wyjeżdżał bym z antykoncepcją , bo bez sensu .
I kupiłbyś mniejszego kampera.................
na dwie osoby.
Swoja drogą , parząc w lustro - nie bardzo rozumiem ???
A może???
Coś we mnie jest !.
Zaczynam się znów jąkać ... Majsterek się męczy i cierpi ..
Ale wiem !!!!!! Jego też bierze !
Tak mnie ciągnie za warkoczyk . Majsterkowi się też podobam
Ps .Joko na tych samych falach z ta sama częstotliwościa i czasem . Pisaliśmy jednocześnie .
Ok.
Trzeba miec twarda w obie strony .
Dzielnie znoszę , teksty krytyczne niekiedy sluszne .
Tak tez dzielnie zniosę te peany .
teraz powinienem o Was coś miłego napisać , ale..............
Jednym zdaniem : Łaska Pańska na pstrym koniu ... Zdaje sobie z tego sprawe
mam swoje 5 min .
Odczekam i się odwdzięczę tak by wyglądało ,że to nie ma związku ze mną i tym co tu piszecie .
Niedobrze niedobrze . To mnie zabija . A spotkania w realu zalatwią .
Z ludźmi ja z kamperami ... Pamiętaj Burton .... do puki działa wyobraźnia sa intrygujący . Potem czasem powszednieją .
.
burton - 2014-11-09, 10:57
Witajcie;)
Bardzo sie cieszę, że wątek "żyje".
Nie sądziłem też, że tylu tu indywiualistów i barwnych postaci;)
Co do meritum to mam nadzieję, że w ciągu 10 dni w końcu coś zamówię...
Komplecik - 2014-11-09, 13:14
burton napisał/a: | Co do meritum to mam nadzieję, że w ciągu 10 dni w końcu coś zamówię... |
nie pol się nowe bierzesz, na gwałt to najlepsze łóżko jest.
Fux - 2014-11-09, 13:24
Nie bierz czegoś, z czego nie będziesz zadowolony.
Jeżeli priorytetem jest ilość osób i do 3,5t, to nijak nie jesteś w stanie spełnic tego warunku.
Bier albo do 3,5 i mniej luda, jub odwrotnie.
C kategoria i viatoll nie gryzą.
burton - 2014-11-09, 14:03
Zauważyłem duże rozpoętości wagi pojazdów gotowych do jazdy np Carado 2800 a Hobby czy CI az 3000 kg
Fux - 2014-11-09, 14:06
400 kg „luftu" na 5 osób to tyle, co nic.
Dolicz szpej i lipa.
Szukaj fury na kat. C i śmiej sie z tych, co jada z doopa na ramieniu przeładowani nawet z psem.
eler1 - 2014-11-09, 17:01
Przesadzacie z tymi osobami do 3,5T lepiej jak jest możliwość na więcej w papierach, a mniej jeździ gorzej jak jest 6 do spania a do jazdy 4 osoby to dla mnie jest totalna lipa.
I następna sprawa jakie to osoby , jak dorośli z nadwagą po 130kg czy dzieciaki po 20-50kg.
Następna sprawa "burton" czy ty kupujesz pod Siebie czy dla klientów pod wynajem ?
Bo jakoś tak dwojako rozumiem twoje posty.
Co do wyjazdów zimowych prawie w każdym kamperze do -15 da się zimować nawet jak nie jest zimowy możesz poczytać w innych wątkach. Inna sprawa w twoim przypadku duże straty będą z szoferki . Ja na zimę odgradzam kocem część mieszkalną od kabiny ale u ciebie będzie ciężko chyba że na dwie osoby
A co do silnika to ze względów finansowych to 2.0 jest najlepszym rozwiązaniem a te kilka KM mniej da się przeżyć a kamper nie robi 300tys, rocznie więc na te kilka lat powinien wytrzymać. Wiadomo że jak masz zapas papieru to brać 3.0 i z bani ale wtedy jeszcze powyżej 3,5T i z 6 osób alkowa.
A wiadomo kamper to kompromis i najważniejsza jest część mieszkalna a nie wozidło .
Ja też chciałem to i owo ale wybrałem rozkład wnętrza. A tak jak koledzy mówią musisz trochę pojeździć żeby wiedzieć co chcesz i ten trzeci to będzie to.
A nawiasem mówiąc warto by było taki wynająć na 3 dni
Rawic - 2014-11-10, 12:54
majsterek napisał/a: | Ktoś oprucz bronka | o, ja na zlocie bawiłem się, a tu na forum mojemu koledze Bronkowi kolega Majsterek dokuczał, a w trzech słowach aż dwa błędy zrobił, wiec wydaje mi się że, najpierw powinien wrócić do szkoły a później dopiero próbować dyskutować, kolego majsterek, gdzieś Ty był jak Bronek do szkół chodził
zbyszekwoj - 2014-11-10, 13:35
Rawic napisał/a: | kolego majsterek, |
Oj, nie ładnie tak.Kolega majsterek jest specjalistą od gazu, nie każdy musi być profesorem.
Bronek - 2014-11-10, 15:53
Gdyby nie edycja i automacik , tobym walił takie byki.
E tam , ja tam pierdołami sie nie przejmuję .
Sam kamieniem bym pierwszy nie rzucił , najbardziej mnie wkurza to poprawianie literówek.
Ktoś ortodoksyjnie twierdzi ,że to niedbalstwo itd... Ale dla mnie najważniejszy jest przekaz , a patriotyczne poprawności to lipa . Język sie zmienia i Ó z kreska psu na budę itp.
Pamiętam jak Pani od polskiego poprawiała swetr na sweter . a teraz obie formy OK.
.
Ale mnie bronic można bom wątły i słabowity, jest 95 kg żywej wagi .
Ale jąkanie to ze stresu i nawet w piśmie mam.
zbyszekwoj - 2014-11-10, 15:59
Bronek napisał/a: | wątły i słabowity, jest 95 kg żywej wagi . |
To z tej bidy panie...
Fux - 2014-11-10, 16:31
Bronek, w tej kwestii się nie zgadzam.
Dbajmy o nasz język, a „wstawki" typu wyszłem, poszłem, otwarłem, zamkłem doprowadzają mnie do szału, mimo, że co poniektórzy niektóre z przytoczonych form dopuszczają.
Jest automat do poprawiania pisowni, to go stosujmy.
Bykom i lenistwu w pisaniu
Bronek - 2014-11-10, 16:39
O ile rażące błędy stylistyczne no....zgoda.
Ale sie , bez ogonka , bo nie docisnąłem ALT Gr. to upierdliwe.
ja pisze szybciej niż myślę , co widać słychać i ...
I to mnie ogranicza w moim ograniczeniu .
Czekam na komputer czytający myśli .. ( ROZTWARŁEM PUSZKE PANDORY)
Ps. W tym poście 6 razy poprawiałem "ogonki"
zbyszekwoj - 2014-11-10, 16:41
Można się nie zgadzać.Jak poznałem tok myślenia Bronka, on i tak pisowni nie zmieni. Mnie to akurat nie ziębi, aby tylko nie zmienił stylu na poważny,bo wtedy nie będzie już ciekawie.
Fux - 2014-11-10, 17:06
Bronek, nie biega o ą, ę, etc.
Małe litery na początku zdania, słowotok, bełkot, brak spacji po kropce, przecinku.
Lepiej się czyta.
Rawic - 2014-11-10, 17:50
zbyszekwoj napisał/a: | Kolega majsterek jest specjalistą od gazu, | no i dobrze, niech zatem pilnuje bezpieczeństwa w użytkowaniu gazu, legalizacji zgodnej z prawem a nie martwi się tym, czy ktoś rozumie posty Bronka, ja też nie studiowałem filologii, nie ingeruje w cudze teksty, gdy błędy są błachostkowe, ale na rażące, będę reagował
Bronek - 2014-11-10, 19:49
Fux napisał/a: | Lepiej się czyta. |
Nie mam żadnych argumentów , masz rację .
I jest mi przykro ,ze robe byki, zdajac sobie z tego sprawę .
Jednoczesnie .... empatia nie pozwala mi na....
Źle się to czyta, wiem ale jak napisać podtekst ???
szymek1967 - 2014-11-10, 19:52
Fux napisał/a: | Małe litery na początku zdania, słowotok, bełkot, brak spacji po kropce, przecinku.
Lepiej się czyta. |
O
Rawic - 2014-11-10, 20:24
a wszystko dlatego, że Majsterek nie lubi konkurencji, a że Bronek wszystko sam zrobi, naprawi i nie da zarobić fachowcom to trzeba mu dokopać
Fux - 2014-11-10, 21:32
Bronek napisał/a: | Źle się to czyta, wiem ale jak napisać podtekst ??? |
Po polsku...
burton - 2014-11-10, 22:48
Panowie, co sądzicie o firmie Roller Team/Caravaning International?
Designem biją Niemców na głowę a jak z resztą?
Andrzej 73 - 2014-11-10, 22:51
burton napisał/a: | Caravaning International? |
Chyba chodzi o http://www.caravansinternational.it/
burton - 2014-11-10, 22:55
Andrzej, tak. Oczywiście o to co podlinkowałeś, to to samo co Roller Team.
Oglądałeś to może na targach?
Andrzej 73 - 2014-11-10, 23:24
burton napisał/a: | Oglądałeś to może na targach? |
Oglądałem CI w Itali w firmie CamperOne.
Za 50tys E nieżle wyglądał.
burton - 2014-11-13, 13:46
coś wątek ucichł;)
na placu boju zostały tylko dwa pojazdy, Carado i Caravans International z przewagą na CI. W sobotę jadę do Bierunia zobaczyć Sunlighta na żywo, a potem pojeździć silnikiem 2.0 i obejrzeć CI. Także w weekend podjęcie decyzji i w pon. złożenie zamówienia. Oba auta mają swoje plusy i minusy, szkoda, że nie da się z tych dwóch złożyć jednego...
Ktoś tu pisał, że kamper to ciągłe kompromisy i zgadzam się z tym w 100%.
Jak ktoś ma jeszcze jakieś spostrzeżenia to poproszę;)
zbyszekwoj - 2014-11-13, 18:12
Sprawdż czy one nie są złożone z dwóch .
kaimar - 2014-11-13, 20:42
burton napisał/a: | W sobotę jadę do Bierunia zobaczyć Sunlighta na żywo, a potem pojeździć silnikiem 2.0 i obejrzeć CI. |
To zapraszam do siebie do Katowic. Masz po drodze.
burton - 2014-11-13, 23:19
Kaimar a masz tam ludzkie ceny? Bo z tego co widziałem na stronie to "trochę" drogo;)
kaimar - 2014-11-14, 08:49
burton napisał/a: | Kaimar a masz tam ludzkie ceny? Bo z tego co widziałem na stronie to "trochę" drogo;) |
Na stronie podawane są ceny katalogowe - a ceny transakcyjne to zupełnie inna historia. Z doświadczenia wiem, że jeśli klienta przyjdzie do mnie z ofertą dealera niemieckiego , jestem w stanie w 90% przypadków , zaproponować odpowiednią cene.
Jestem dealerem oprócz Laiki i Mobilvetta tańszych Ci i Roller Team.
A co do marek CI i Roller Team - są to dokładnie takie same kampery - różnica tylko w nazwach i czasem w kolorach. W tej chwili producent zaczyna sprzedaż na poszczególne rynki np. Niemcy, UK ograniczać do jednej marki. W Niemczech nie sprzedaje się CI i dlatego nie było ich na targach w Dusseldorfie. CI jest najlepiej rozpoznawalny na rynku włoskim. Na polskim rynku producent też chce sprzedaż ograniczyć do jednej marki. Czy to będzie CI czy Roller TEam mają określić dealerzy.
burton - 2014-11-28, 11:23
witam,
po wszystkich za i przeciw, dokonałem bardzo trudnego wyboru i zamówiłem:
Sunlight T67 silnik 2.0
Chassis Paket
Basic Paket
rozkładane siedziska
opuszczane łóżko
izolowany zbiornik ścieków
okno w dachu kabiny
duża lodówka
5 miejsce z pasami
podgrzewana podłoga
drugi akumulator
okablowanie do kamery cofania
lewe drzwi garażowe
pojedyncze łóżko z tyłu (konwersja do podwójnego)
W tym miejscu chciałbym wszystkim serdecznie podziękować za wszystkie rady i uwagi. Każda sugestia była bardzo cenna.
Dzięki Andrzejowi73 i Jarkowi73 za rozmowy telefoniczne.
A w szczególności kolegom Poptek i Simbus z którymi spotkałem się osobiście i którzy najwięcej mi pomogli
ZEUS - 2014-11-28, 11:33
duuuuuuuuuuuużo frajdy z użytkowania życzę...
Fux - 2014-11-28, 12:15
To radości życzę.
Simbus - 2014-11-28, 14:42
burton tak jak pisałem, teraz życzę wytrwałości w oczekiwaniu na odbiór
W ciężkich chwilach myśl o tym że przed Tobą wyjątkowe wakacje !
Będziesz Pan zadowolony
jarek73 - 2014-11-28, 15:48
Gratuluję i powodzenia
poptek - 2014-11-28, 18:30
Dzięki za miłe słowa. Cieszę się, że mogłem pomóc. Życzę miliona kilometrów bez awarii i zobaczenia każdego miejsca, które Ci się zamarzy.
Dobrze, że nie posłuchałeś niektórych, bo jeszcze zamówiłbyś auto u niemieckiego dilera.
Do zobacżenia na szlaku.
|
|