Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Sprzęt turystyczny i akcesoria - Ekspres do kawy na kapsułki max moc 1000w

jaro136 - 2014-11-09, 10:48
Temat postu: Ekspres do kawy na kapsułki max moc 1000w
Witam szukam ekspresu do kawy na kapsułki małego i z max poborem prądu do 1kw niestety ten co teraz mam pobiera 1450w a zakupiłem agregat Eu10i i trzeba zmienic ekspres
koko - 2014-11-09, 19:00

policz prąd czy przez przetwornicę aku da radę może starczy na jedną kawę?
Ja używam takiego jak jestem pod 230V

szymek1967 - 2014-11-09, 19:11

przede wszytkim sprawdz sobie drogi kolego czy kapsułki szumnie zwane kawą w istocie nią są :szeroki_usmiech

tu na forum jest kilku specjalistów od kaw ,mam nadzieje ze wyjasnia tobie ile jest kawy w kawie (czyt. w kapsułkach z chemicznym związkiem )

:idea:

ps. warto to sobie niszczyc zolądek taką chemiczna bombą ,e ?
bez problemu zaparzysz sobieznakomita kawkie po turecku
i bez stresu ze ci bezpiecznik siądzie i bez stresu ze zakwasisz sobie brzuszek
trucizną :spoko

Bronek - 2014-11-09, 19:15

Tygielek....3x do bąbelków i odstawiasz .

Kawiarka...i też pycha.

Reszta to z braku laku. :box2

Fux - 2014-11-09, 19:50

Bronek, super świeżą kawę masz u siebie w palarni.
Z tygielkiem pełna zgoda.
Kapsułki to nieporozumienie.
Już lepszy przelew.

koko - 2014-11-09, 20:00

Zaraz was adm op...ą miało być o expresach a nie jakości kawy :spoko
janusz - 2014-11-09, 20:05

koko napisał/a:
Zaraz was adm op...ą miało być o expresach a nie jakości kawy :spoko

No chyba, że kapsułki są izraelskiej produkcji. :haha: :haha: :haha:

jaro136 - 2014-11-09, 20:09

Przetwornica odpada zainwestowałem w agregat jeśli chodzi o kawę z kapsułek na pewno nie jest rewelacyjna zdecydowanie wolę z ekspresu z młynkiem ale ekspres na kapsułki jest mały i na wyjazdy wystarcza tylko szukam jakiegoś do mocy agregatu bo ten co mam nie daje rady zrobić kawy na agregacie 1kw
janusz - 2014-11-09, 20:16

jaro136 napisał/a:
tylko szukam jakiegoś do mocy agregatu bo ten co mam nie daje rady zrobić kawy na agregacie 1kw

Bo z ekspresem ciśnieniowym jest pewien problem. Parzenie kawy musi odbywać się według określonej procedury. Musi to trwać określony czas i w tym czasie musi być zagrzana woda w ogrzewaczu przepływowym. Ogrzewacz musi nadążyć podgrzać wodę.
Inaczej niż w ekspresie z zasobnikiem gorącej wody, takim w którym ciśnienie wytwarzane jest dzięki parze i ciśnieniu powstającym w zamkniętym bojlerze.
Myślę że trzeba byłoby szukać ekspresu z bojlerem a nie z pompką.

Fux - 2014-11-10, 08:46

janusz napisał/a:
Myślę że trzeba byłoby szukać ekspresu z bojlerem a nie z pompką.

Ekspres ciśnieniowy ma pompę wibracyjną lub rotacyjną.
Z 1 kW nic nie zdziałasz nawet wtedy, gdy masz dwa bojlery, jeden do kawy, drugi do pary i spieniania mleka.
Do kompletu jeszcze młynek.

Johny_Walker - 2014-11-10, 11:23

Zamiast się oszukiwać pseudokawą z kapsułe wolę sobie zrobić rozpuszczalną. Wystarczy do tego ciepła woda z kuchenki gazowej. Szkoda miejsca na kapsułkowca, bo one nie mają żadnej przewagi poza kawami rozpuszczalnymi. Kapsułki to moda wykreowana na nabieranie naiwnych reklamożerców.
janusz - 2014-11-10, 11:51

Fux napisał/a:
Ekspres ciśnieniowy ma pompę wibracyjną lub rotacyjną.

Ale nie chodzi o moc potrzebną do pompki tylko o moc potrzebną do przepływowego ogrzewacza wody.
Ekspres z bojlerem nie musi zagrzać wody w 15 sekund, może pięć albo dziesięć minut i wtedy mocy wystarczy 1 kW.
Można byłoby pokombinować w ekspresie z kolbą dorobić "coś" żeby wkładać tam kapsułki zamiast sypkiej kawy. Może nawet są takie kolby.

koko - 2014-11-10, 12:16

W ALDIM są takie saszetki które się wkłada w kolbę (całkiem niezła kawa)
Fux - 2014-11-10, 12:22

Jak pisałem wyżej.

http://www.delicarte.com....ii-mc500-nowosc

Pary nie zrobisz na cappu ale kawę przygotujesz.

Są inne sprzęty nie na kapsułki.
Kapsułki to porażka.

krzlac - 2014-11-10, 18:56

Ja sporadycznie używam ekspresu na kapsułki Nespresso. Krups Pixi 1250 W. Mój Kipor 1000 go pociągnie ale musi być podłączony bezpośrednio do ekspresu. Agregat podłączony do instalacji kampera musi jeszcze równolegle zasilać np. prostownik i brakuje mocy. Używałbym tego Krupsa częściej ale przetwornica (Waco PerfectPower 2000) go nie obsłuży - brak sinusa. To nowoczesny ekspres z microprocesorem do odmieżania wody. Wyciąganie i podłącznie agregatu do wypicia kawy to dla mnie za duży kłopot. Na dłuższym postoju owszem.
U mnie doskonale spradza się stary prosty ekspres ciśnieniowy Krups 1050W. Pracuje na prądzie z przetwornicy, a espresso z mielonej kawy Lavazza - super.

Andrzej 73 - 2014-11-10, 19:09

Nie rozumiem Waszej opini na temat kapsułek.
Zawartosć kapsułki to wyłącznie kawa mielona. My do naszego ekspresu sami napełniamy kapsułki swoją ulubioną kawą.

Krystian - 2014-11-10, 19:41

Andrzej 73 napisał/a:

Zawartosć kapsułki to wyłącznie kawa mielona. My do naszego ekspresu sami napełniamy kapsułki swoją ulubioną kawą.


Andrzeju napełniacie też mieloną kawą.
Chciałeś napisać że nie smakuje Wam kawa sprzedawana w kapsułkach.

Fux - 2014-11-10, 19:45

krzlac napisał/a:
a espresso z mielonej kawy Lavazza - super.

Padłem...
:wyszczerzony:

onionskin - 2014-11-10, 20:08

820W do 980W

http://italico.pl/ekspres.html

Bronek - 2014-11-10, 20:20

De gustibus non disputantum est.
O ile pamiętam ten podwórkowy język.

Wole chleb ze smalcem i z ogórem niż szynkę .
Przekonujmy się do lepszego ... ale szanujmy odrębny gust.

Jak paliłem to tylko Marlboro Potem PallMale . Ale jak mi brakło to dużego kiepa tez potrafiłem . Obrzydlistwo , ale ...

Teraz jestem na etapie testowania . Gewalia już nie . Lawazza nie . itd .... mam afrykańską z Kenii- ciekawa mocna .
Gust mi się zmienia...


No i zapominamy o wygodzie i specyfice kampera. KOMPROMIS>

Pewnie pil bym i kapsułki ale wypijam taki kawek dziesięć ...Piję z kubka , z szlachetnie odstawionym małym paluszkiem . Obecnie bez mleka i cukru . Drzewiej różnie bywało.

Kolega kupił wypaśny ekspres z 8 tys czy więcej kombajn jak cholera.
napić się kawy to sztuka sama w sobie .
Trzeba zarezerwować z godzinkę i uprzedzić właściciela . Bo albo się rozgrzewa , albo przepłukuje , albo czyści . Filtry do wymiany .!!!!!!!!
KOSZMAR>

Oczywiście gdy do tego dołozy sie celebracje , jak picie herbaty w Japonii . to już inna bajka.
Ale wtedy proszę mi podać , bo mi się nie chce.
Innym tego nie zabraniam i nawet zazdroszczę . sam nie potrafię a właściwie nie chce . . Albo mi smakuje albo nie i nieważne czy z garnka czy ekspresu. Smak to smak , reszta to pitu pitu dla psyche. Słabo działa na mnie oprawa.


Tym samym polecam garkuchnie przy Castoramie w Słupsku . Stańcie kamperem i cycate kuchary zrobią Wam dobrze.

onionskin - 2014-11-10, 20:54

Bronek napisał/a:
De gustibus non disputantum est.
.................................

Cytat:
Ponieważ ziarna arabiki są uważane za lepszej jakości, robustę stosuje się raczej w tańszych mieszankach jako wypełniacz.

A ja piję czystą tą gównianą robustę :mrgreen:

joko - 2014-11-10, 20:59

Sam kawy nie piję bo mi nie smakuje (ale lubię jej zapach rano) , za to moja żona jako była laborantka w palarni kawy jednego znanego koncernu, ma w tym względzie z oczywistych powodów wysokie wymagania ;)
Rozważałem różne opcje , łącznie z pełnowymiarowym ekspresem dobrej klasy (mam agregat 2kW więc bez ograniczeń) .... ale z powodu braku czasu i chęci póki co skończyło się na przelewowym na 12V . Miało to być rozwiązanie tymczasowe , ale jak to bywa z prowizorkami, zawsze są najtrwalsze :wyszczerzony:
Żona jest zadowolona z jakości tego co z tego ekspresu wychodzi (wszak większe znaczenie ma to co się do ekspresu sypie a nie on sam) a te parę minut potrzebne na przygotowanie filiżanki nie stanowi problemu.
Uważam, że na pewno dobrej jakości kawa przepuszczona przez ekspres przelewowy bije na głowę ten chemiczny roztwór kawo podobny z tabletek (moja żona pamięta jeszcze dokładnie skład chemiczny tego czegoś :-P )

Andrzej 73 - 2014-11-10, 21:31

Krystian napisał/a:
Andrzeju napełniacie też mieloną kawą.
Chciałeś napisać że nie smakuje Wam kawa sprzedawana w kapsułkach.

Dokładnie tak. Mamy swoją ulubioną kawkę , więc zakupilismy puste kapsułki i je napełniamy.
Cała filozofia.
Wiem , wiem zaraz napiszecie , ze człowiekowi odwaliło. Ale jesli nie mam do danego ekspresu takiej kawy co lubimy , to jest to jakies wyjscie. :wyszczerzony:
Kupujemy również w Italii jeden rodzaj kawy który nam odpowiada smakowo , oczywiscie w kapsułkach.

Bronek - 2014-11-10, 22:04

A Tego nie wiedziałem , bo w temacie kawy do tej pory był albo tygielek , kawiarka a na szybko Przelewowy ale z młynkiem. O kapsułkach nawet nie śmiałem pomyśleć...
Podaj namiary na te kapsułki i ekspres bo do kampera to niezła sprawa. Dla purystów i dla mnie kawiarkę wozić można.
Ale na szybko to fajne.
Joko masz cierpliwość , ja nie miałem po 3 użyciach 12v przelewowy podobnie jak i czajnik stoją w szafie.

Andrzej 73 - 2014-11-10, 22:57


joko - 2014-11-10, 23:11

Bronek napisał/a:
.................Joko masz cierpliwość , ja nie miałem po 3 użyciach 12v przelewowy podobnie jak i czajnik stoją w szafie.


A co to za cierpliwość, nalewa się wody wsypuje kawkę naciska guzik i sobie leci powoli. Zapach jest prawie zaraz więc ja jako nie pijący a tylko wąchający mam wszystko co mi potrzeba :ok , a moja zanim ogarnie inne tematy to ma swoją niezbędną do życia filiżankę :bukiet:
Ja to generalnie w podróży (i w życiu) jestem wolnym człowiekiem. Jak mam takich pasażerów co to muszą z rana kawy się napić , bo bez tego nie funkcjonują, co pół godziny zakurzyć , notorycznie głodni, albo spragnieni (znaczy piwka by się napili) , to mnie trafia .
Ja rano wstaję .... i jestem gotowy do użytku bez specjalnego rozruchu :szeroki_usmiech

Generalnie poza seksoholizmem to nie mam innych nałogów :-P . Podobno to też leczą ... tylko po co :bajer

Bronek - 2014-11-10, 23:28

joko napisał/a:
i jestem gotowy do użytku bez specjalnego rozruchu :szeroki_usmiech


To przyjmij radę z serca daną :

Poranny wzwód niewykorzystany......................nigdy może nie powrócić !!!!!

joko - 2014-11-10, 23:35

Bronek napisał/a:
joko napisał/a:
i jestem gotowy do użytku bez specjalnego rozruchu :szeroki_usmiech


To przyjmij radę z serca daną :

Poranny wzwód niewykorzystany......................nigdy może nie powrócić !!!!!



Święte słowa Przyjacielu :spoko
"Uczmy się kochać ...... tak szybko ..." cy cuś :szeroki_usmiech
Każdy wzwód trzeba wykorzystać , tak jakby miał być ostatni :ok :haha:

Bronek - 2014-11-10, 23:41

Dopisujemy Cialis , Viagra itd.... poważne koszty !!!!

APTECZKA wysunęła się na miejsce pierwsze.
Cóż może by tak, jak tu pisano, Ambulans z personelem

Tadeusz - 2014-11-11, 00:07

Gawędzicie o kawie i gawędzicie, to proponuję Wam posłuchać ekspertów. :szeroki_usmiech


Rawic - 2014-11-11, 08:02

Tadeusz napisał/a:
Gawędzicie o kawie i gawędzicie, to proponuję Wam posłuchać ekspertów.
a ja chciałbym dodać, że tak naprawdę to kawę w Europie zawdzięczamy Kulczyckiemu i to Wiedeń a nie Rzym jest stolicą kawy. W Wiedniu jest nawet ulica Kulczyckiego, a Sobieski ma tylko mały plac. W Polsce bardziej popularna od austriackiej jest włoska ponieważ jest tańsza ale czy lepsza ? rzecz gustu, ja osobiście wolę oryginalnego Juliusa Meinla :spoko http://pl.wikipedia.org/w...iszek_Kulczycki
zbyszekwoj - 2014-11-11, 08:49

To może wracając do tematu wód termalnych, jakby te wody w Buku które leczą łuszczycę dzialaly by na potęcję, to może warto by dołożyć te pare złotych [forintów]. Zaoszczędziło by się na tych lekach co pisze Bronek. :?: :-P
Rawic - 2014-11-11, 08:54

zbyszekwoj napisał/a:
jakby te wody w Buku które leczą łuszczycę dzialaly by na potęcję
a propos potencji, najlepsza jest chelatacja :spoko
Załoga G - 2014-11-11, 09:06

http://www.fracino.com.pl...kspresy-na-gaz/ ten nie bierze dużo prądu :-)
kalinin - 2014-11-11, 09:12

Wracajac do tematu. Preferuje tylko kawe ziarnistą najlepiej w proporcji 80/20 (arabika do robusty), odpowiednio zmielonej do każdej zaparzanej porcji filizanki. Filizanka musi byc wykonana z odpowiednio grubej porcelany, którą podgrzamy przed napelnieniem. Proces zaparzania kawy musi byc kontrolwany cisnieniem, temperaturą i czasem parzenia. Brak kontroli tego procesu pozwala na wydzielania się frakcji szkodliwej dla zdrowia. Można ocenic tylko jakość kawy ziarnistej, kawa mielona przez producenta moze zawierać "wypelniacze" cykorie, zboże palone, fusy z używanych kaw, a nawet torf. (Czy opłaca sie zmielic ziarna kawy, żeby sprzedawać kawę mieloną taniej?) Kawa rozpuszczalna może w ogóle nie zawierać kawy. Wszystko dla wygody klienta. Wyścig niższych cen odbija sie na jakości produktu i zdrowiu klienta. Wybór należy do Ciebie.
EBRP670 - 2014-11-11, 09:28

Chelatacja" Nazwa nawiązuje do chwycenia kationu jakby w kleszcze wiązań struktury pierścieniowej"-/Wikipedia!!!
szymek1967 - 2014-11-11, 09:28

i to jest głos specjalisty w sprawie ,o ! :ok

mirku

co znaczy odpowiednio zmielona kawa ,e ?
podpowiedz prosze jak nalezy kawe mielic by wyciagnąc z niej najlepszy aromat :spoko

Fux - 2014-11-11, 10:10

Grubość mielenia musisz dostosować do gatunku kawy oraz jak ma być ona przyrządzona.
Inaczej di tygielka, inaczej na espresso, jeszcze w inny sposób do przelewowca, etc.

Rawic - 2014-11-11, 10:20

szymek1967 napisał/a:
jak nalezy kawe mielic by wyciagnąc z niej najlepszy aromat
to może ja odpowiem bo na kawie też się znam, najlepiej ręcznie i wolno żeby nie nagrzać kawy, mielenie na zimno sprawi że, nie uleci z niej aromat :spoko
szymek1967 - 2014-11-11, 10:36

rozumiem ze trzeba zanabyc młynek do recznego mielenia :)

ale jaja , to moze byc niezła zabawa :)

mam na oku takowy i zaraz zamowie :spoko

Fux - 2014-11-11, 10:44

Młynek elektryczny z dużą średnicą ŻAREN, a nie ostrzy.

Np. taki.

http://www.delicarte.com....m4d-c83-cyfrowy

Andrzej 73 - 2014-11-11, 10:46

Ręczny młynek mam od wielu lat , super sprawa jak się mieli kawę własnoręcznie , a później zaparzy kawę. Pełna satysfakcja. :bigok
janusz - 2014-11-11, 10:48

A jakie są opinie o ekspresie automatycznym?

Andrzej 73 napisał/a:
super sprawa jak się mieli kawę własnoręcznie , a później zaparzy kawę.

Tylko od takiej fusiary to później rura bardzo pali. :hide:

Johny_Walker - 2014-11-11, 10:56

janusz napisał/a:
A jakie są opinie o ekspresie automatycznym?

Bardzo dobre. Mieli kawę przed każdym zaparzeniem. Uważam że dobra kawa to z automatu, kolbowego a potem to rozpuszczalna. Po "turecku" nie piję już prawie wcale. Mając na codzień ekspres automatyczny jestem niekiedy częstowany kawą z kapsułek i nie rozumiem tego zachwytu. To po prostu zwykła kawa i różne rodzaje dodatków chemicznych.
Włosi jeżdżą na wakacje z makinetką, ale to za dużo ceregieli.
Najważniejsze to kupić dobrą kawę. Ostatnio głównie piję arabikę Dallmayr.

Fux - 2014-11-11, 11:01

janusz, gdyż kawa z przelewu, zalewajka kupiona w markecie to zło.
Najwięcej kofeiny i innego dziadostwa, które wytrąca się pod wpływem długotrwałego działania wody.

Rozpuszczalnik, jak sama nazwa wskazuje, nie służy do picia.
Kalinin wyżej już to napisał.

Najmniej katująca organizm to w formie doppio lub espresso.
Kawy z mlekiem to juz napoje mleczne a nie kawy... :mrgreen:

Bronek - 2014-11-11, 11:17

kalinin napisał/a:
Proces zaparzania kawy musi być kontrolowany cisnieniem, temperaturą i czasem parzenia.


By nie bawić się w szczegóły , bo ja baristą zostać nie chce , ale lubię kawę .
Kieruje się czysto zmysłem smaku.
Niemniej smak to taki zmysł ,który można ćwiczyć i wyrobić .

To dlaczego nie połączyć dobrego smaku z dobrą metodą jego pozyskiwania..


M/w co polecasz?

Te wszystkie wymagane parametry zapewnia pewnie odpowiednia maszyna.
Więc , by nie pogubić się w procesach technologicznych i dla kilku filiżanek nie tracić czasu i fury pieniędzy , mam pytanie.
Da się to pogodzić ???

Czy tylko super wypasiony drogi ekspres??

A nawet jak drogi, to w miarę nie upierdliwy w obsłudze.
Bo ta obsługa jest na początku fascynująca , lecz potem skończy w szafce jak wiele tego typu przyrządów .

A może niestety standardy wysokie sa bolesne i tyle.

janusz - 2014-11-11, 11:21

Bronek napisał/a:
lecz potem skończy w szafce jak wiele tego typu przyrządów

Jest na to rada, kupić taki który w żadnej szafce nie zmieści się.

Fux - 2014-11-11, 11:21

Bronek,
http://forum.wszystkookaw....php?board=17.0
tak będzie prościej...

Z kawą, jak z camperami.
Liczy sie dusza i trochę sprzęt.

W kilka kpln się zamkniesz.

Kolba + młynek.
Automat sobie podaruj. Za dużo zachodu z czyszczeniem, jakością produktu finalnego, etc.

papamila - 2014-11-11, 11:53

Fux,
Piszesz kolba i mlynek
.... rob od 5-8 kaw na raz, kilka razy dziennie
.....szybko polecisz po automat :dewil

jaro136 - 2014-11-11, 12:01

Zakładając ten tema nie chodziło mi o to jaki ekspres jest najlepszy tylko czy jest jakiś ekspres na kapsułki do 1000w może komuś nie smakować taka kawa ale mnie smakuje i ekspres jest mały i tani tylko mam problem bo ten co już jest ma za dużo mocy i agregat nie daje rady
Fux - 2014-11-11, 12:02

Nie polecę, bo po co?
Kawiarni nie otwieram.
Gdyby te automaty takie super były, to stałyby w każdej kawiarni we Włoszech.
Ale nawet czasami tam poczęstują kwasem.

Bronek - 2014-11-11, 12:20

jaro136 napisał/a:
Zakładając ten tema nie chodziło mi o to jaki ekspres jest najlepszy tylko czy jest jakiś ekspres na kapsułki do 1000w może komuś nie smakować taka kawa ale mnie smakuje i ekspres jest mały i tani tylko mam problem bo ten co już jest ma za dużo mocy i agregat nie daje rady


Widzisz przy kawie się tez rozmawia.. I temacik zboczył tradycyjnie.

Na Forum kawoszy nie mam zamiaru zaglądać -lenistwo i to ,że zgadzam się , będzie jak z kamperami .. .
Obecnie bywam na tym i na zawodowym . czasem odwiedzę harleyowe.
nie jestem Forumowcem ogólnym . :shock:
Do kamperka - tygielek , kawiarka, to jest ale jak się zachce.
Kapsułki napełniane własna zmielona kawa to sposób na szybka kawę i dla kilku osób nie przewiduje przetwornicy lub odpalania swojej hondy. tylko jak jest 230v. Inaczej metody poprzednie.

Temat dogadzania sobie luksusowo- to ekspres do domu...

janusz napisał/a:
Jest na to rada, kupić taki który w żadnej szafce nie zmieści się.


OK w tym przypadku, ma mieć płaską górna powierzchnie, by kwiatek na niej mógl stać .

Tadeusz - 2014-11-11, 12:29

Bronek napisał/a:
OK w tym przypadku , ma mieć płaską górna powierzchnie, by kwiatek na niej mógł stać .


Brońciu, na płaskiej górnej powierzchni ekspresu jest płytka grzewcza. Ustawia się tam filiżanki przed napełnieniem kawą, bowiem do gorących kawę należy nalewać.

Kwiatki na takiej płytce można za to suszyć. Nieśmiertelnikom to nawet służy. :ok

Fux - 2014-11-11, 13:33

Tadeusz napisał/a:
na płaskiej górnej powierzchni ekspresu jest płytka grzewcza.

w domowych maszynach funkcję podgrzewania filiżanek pełnią bojlery z maszynie.

krzlac - 2014-11-11, 13:39

Teraz to ja padłem..

A jaro 156 chciał tylko porady jaki ekspres ma mniej niż 1000W. Widać, że jesień. Kampery stoją na zimowiskach, a my ziewamy przy kompach.

Rawic - 2014-11-11, 13:52

szymek1967 napisał/a:
rozumiem ze trzeba zanabyc młynek do recznego mielenia :)

ale jaja , to moze byc niezła zabawa :)

mam na oku takowy i zaraz zamowie :spoko
Ja w kamperze mam po prababci, taki, żarnowy wolnobieżny, jak smaczna jest kawa po takim mieleniu przekonał się Tadeusz na zlocie w Grudziądzu, Camper Papa!, prawda, że była smaczna i mocna :ok
szymek1967 - 2014-11-11, 14:30

genialny :idea:

wyglada niczym maszynka do mięsa ,o !
:ok

co raz bardziej jestem przypalony na takie cus :)

Tadeusz - 2014-11-11, 14:59

Rawic napisał/a:
Camper Papa!, prawda, że była smaczna i mocna


Była cudownie aromatyczna i smaczna. Ważne również z kim smakowana. :ok

:bukiet: :spoko

Wojciechu - 2014-11-11, 15:42
Temat postu: Re: Ekspres do kawy na kapsułki max moc 1000w
jaro136 napisał/a:
Witam szukam ekspresu do kawy na kapsułki małego i z max poborem prądu do 1kw niestety ten co teraz mam pobiera 1450w a zakupiłem agregat Eu10i i trzeba zmienic ekspres


Na początku i ja byłem zainteresowany tematem - teraz po tej ilości wiadomości o kawie i "koło"kawy, trochę się "zawiązałem", a młynek super :spoko

Rawic - 2014-11-11, 16:17

Tadeusz napisał/a:
Była cudownie aromatyczna i smaczna. Ważne również z kim smakowana.
z kim smakowana to chyba najważniejsze. Jako ciekawostkę powiem Wam, że w okresie międzywojennym moja prababcia uprawiała cykorię jako dodatek do kawy, bez cykorii nikt w dawnej Polsce nie wypił kawy. A teraz wielki włoski wynalazek cappuccino. Pamiętam też z dzieciństwa jak babcia sama wypalała kawę w piecu do chleba i ciast :spoko
Bronek - 2014-11-11, 16:34

krzlac napisał/a:
Teraz to ja padłem.


Nie padaj i nie narzekaj na innych tylko....cokolwiek o kawie powiedz .

Okropność , jak możecie tak o kawie . Widocznie możemy
Cytat:
Witam szukam ekspresu do kawy na kapsułki małego i z max poborem prądu do 1kw niestety ten co teraz mam pobiera 1450w a zakupiłem agregat Eu10i i trzeba zmienic ekspres

ZMIENIAJ !!!!!

I koniec tematu
O TAKE FORUM CI CHODZI ???? :szeroki_usmiech

A i jeszcze POWODZENIA >
POZDRAWIAMY
DO WIDZENIA :haha:
+++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Nie wiem jaki typ kapsułek itd . I czy do tych bedzie mozna puste kupic ??/


http://allegro.pl/ekspres...4781670423.html
Nie znam sie ale w ciagu okolo 5 min kilka znajdę zadając odpowiednie pytania w odpowiednich miejscach


http://www.outletrtvagd.p...00W-19-bar.html

No co jeszcze jeden
bum http://www.kreocen.pl/pro...06_1914779.html

może to http://allegro.pl/ekspres...4732564667.html

Rawic - 2014-11-11, 18:15

Bronek napisał/a:
I koniec tematu
o!, jak już chcecie kończyć to jeszcze dodam, że gdy mam więcej gości i nie nadążam z mieleniem to używam tej zabawki poniżej, ale niestety przekracza założoną moc bo ma 1050 W :spoko http://www.lavazzaamodomi...o_Mio_Extra_Red
Bronek - 2014-11-11, 19:26

Pamiętam . :mrgreen:
Ten temat właśnie, przez zboczenie lekkie z niego i filmik itd.... Dał mi do myślenia.
I do domu i do kampera.

Przekonuje mnie patent na kapsułki z własna kawą jako ilościowe parzenie w kamperze.
Tygielek i kawiarka i tak jeździ i teraz młynek wezmę

To jak ze skrętami narobisz sobie i jarasz do woli.

Nie pale od lutego !!!

Rawic - 2014-11-11, 20:21

Bronek napisał/a:
teraz młynek wezmę
a moja babcia miała już nowocześniejszy młynek też z korbką ale już z szufladką, ale go straciła. Otóż był to rok 1945, wchodziła Armia Czerwona, chyba był to Front Ukraiński, babcia w pośpiechu schowała zegarek do młynka, ale jeden sałdat gdy wszedł do domu spostrzegł ten młynek. Zakręcił wielokrotnie korbką, wyciagnał szufadkę i wydał radosny okrzyk : ot -czasy, babuszka czasy Twoje ale fabrika moja :diabelski_usmiech
onionskin - 2014-11-11, 20:54

Rawic napisał/a:
..............Ja w kamperze mam po prababci, taki, żarnowy wolnobieżny,
.................................

Rawic napisał/a:
a moja babcia miała już nowocześniejszy młynek też z korbką ale już z szufladką,
............................


Mam jeden i drugi- tylko kampera brak :gwm


Rawic - 2014-11-11, 20:59

onionskin napisał/a:
Mam jeden i drugi- tylko kampera brak
oj to musimy na jakimś zlocie zrobić wystawę i konkurs młynków a do jury zaprosimy Halinkę Młynkową :ok
janusz - 2014-11-11, 21:13

Rawic napisał/a:
oj to musimy na jakimś zlocie zrobić wystawę

Wystawę młynków to ja miałem ale straciła się podczas pożaru lodówki. W niebyt odeszło ponad 120 starych młynków.
http://www.camperteam.pl/...opic.php?t=1726

darek 61 - 2014-11-11, 21:34

janusz napisał/a:
Rawic napisał/a:
oj to musimy na jakimś zlocie zrobić wystawę

Wystawę młynków to ja miałem ale straciła się podczas pożaru lodówki. W niebyt odeszło ponad 120 starych młynków.
http://www.camperteam.pl/...opic.php?t=1726


To musiało boleć najbardziej :gwm ,swoją drogą ciekawe kto to odkurzał.

Tadeusz - 2014-11-11, 21:42

darek 61 napisał/a:
To musiało boleć najbardziej


Zapewne bolało. Sam miałem w tej kolekcji maleńki udział. :)

Cytat:
swoją drogą ciekawe kto to odkurzał.


Za dużo ich było. :-P :haha:

janusz - 2014-11-11, 22:04

darek 61 napisał/a:
ciekawe kto to odkurzał

To był kurz historii. Tak zwana patyna czasu. :haha:

Rawic - 2014-11-12, 07:32

janusz napisał/a:
Wystawę młynków to ja miałem ale straciła się podczas pożaru lodówki. W niebyt odeszło ponad 120 starych młynków.
Wielka szkoda, że straciłeś taką piękną kolekcję, moje żarna nie sposób spalić, jedynie drewniana rączka była wymieniana :spoko
maga - 2014-11-12, 10:08

Można jeszcze gdzieś kupić takie ręczne młynki ?

W kamperku używam zaparzacza ciśnieniowego i świeżo zmielona kawa na pewno byłaby smakowo jeszcze lepsza.

Tadeusz - 2014-11-12, 11:31

maga napisał/a:
Można jeszcze gdzieś kupić takie ręczne młynki ?


Maćku, zajrzyj tu:

http://allegro.pl/zabytki-techniki-mlynki-47913


:spoko

maga - 2014-11-12, 16:23

Dzięki Tadziu,faktycznie jest w czym wybierać :spoko

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group