koko - 2014-12-10, 14:06 Temat postu: Zakończenie wydawania pisma Dostałem info że przestają wydawać pismo w formie papierowej. Przykro - Na osłodę MAM WSZYSTKIE NUMERY i trochę dubli Bronek - 2014-12-10, 16:56 Nie będę płakał . Miałem mieszane uczucia . Z jednej strony patriotyzm , i chęć wspomożenia jedynego polskiego pisma . Z drugiej strony .... tylko makulatura kolorowa. Już w ub roku były zawirowania . Tak niestety z przykrością to wyglądało . Gdyby ktoś chciał pisać nasze polskie artykuły a nie adaptować orginalne . to może by przetrwało . W dobie internetu trudno utrzymać rentowność. Ale szkoda , był wybór . A tak nie ma . 
silny - 2014-12-10, 21:09 Bronek , ale to nie ma nic z patryjotyzmem bo to bylo niemieckie bo te bzdety nie szło czytać . kupowałem , bo kupie wszystko o kamperowaniu ale to bylo coś na styl pierwszych gazet-miesiecznikow Popcorn z lat 90-91, chyba  Ledwo jak pamietam szło strawić bo niemieckie .
Kultury a raczej poziom cywilizacyjny inny i nie da rady Bronek - 2014-12-10, 21:22 100% prowda. Na zimę , do kibelka , by powzdychać. Z każdą pasją , hobby tak jest Przerobiłem : wędkarstwo łowiectwo budowlankę akwarystykę harleyowanie teraz była przyczepa i kamper. Parę kartonów czasopism mam . Muratory , HOG, >....i Polski Caravaning. janusz - 2014-12-10, 21:31
 hobby 
Tadeusz - 2014-12-10, 21:38
Oj, majsterek, albo to udowodnisz albo odwołaj. Zbyt dobrze znamy właściciela by takie rewelacje przyjąć bez zmrużenia oka. 
Bronek - 2014-12-10, 22:15
A to było hak pierwszy dom budowałem . Di dziś mogę kosztorysować z katalogu wtedy Sekocembudu czy jakoś tak Niemieckość , czy zagraniczność starano się zmniejszyć . Niemniej jednak po za atmosferą karawaningową niewiele można było tam wyczytać Szkoda , że padło. Ale jest luka i może ktoś się odwaźy ? Stopy procentowe spadają , paliwo tanieje... baja02 - 2014-12-11, 12:17 Pamiętam, że początkowo wydawane były 2 pisma o turystyce karawaningowej, jedno z nich nie wytrzymało konkurencji i padło, choć moim zdaniem było ciekawsze, a drugie egzystowało. Jak egzystowało, a no różnie, czasem pojawił się jakiś ciekawszy artykuł, a w związku z tym już dawno zrezygnowałem z prenumeraty. Zapewne nie wszyscy tak myślą, ale to już inna sprawa. 
baja02 - 2014-12-11, 12:25
A jak nie odwoła swojego zdania to co? 
Tadeusz - 2014-12-11, 12:59
To nic, Jacku. Nie należy jednak mówić czegoś, co jest tylko przypuszczeniem albo plotką. To niezbyt eleganckie. 
slawwoj - 2014-12-11, 14:03 A mi byłoby szkoda jak pismo przestałoby wychodzić. silny - 2014-12-11, 18:31 nie odwołam  bo te informacje -o niemieckosci zawartosci a nie własciciela- byly tu u nas , ewentualnie na karawaningu , caly temat o pisaniu nie pod polskiego klijenta tylko o kalkowaniu z DE, nie proscie mnie tylko o gdzie bo nie pomnę 
MAWI - 2014-12-11, 19:03 Mi tez szkoda ,ale sam od jakiegoś czasu zaniechałem prenumeraty. Wielu z nas zna Sebastiana ,Pawła i innych kolegów redaktorów .Znamy ich ze zlotów ,fajne chłopaki. Ale rynek rządzi sie swoimi prawami. Ja nawet kiedys gadałem z Sebastianem ,ze to pismo nie trafia do większości, a mniejszość w kupowaniu sprawy nie załatwi.Byłem wiernym czytelnikiem od początku ,ale później zauważyłem ,że to co piszą coraz rzadziej mnie dotycz ,czy interesuje.Pewnie tak jak ja pomyśleli inni. Szkoda ,że niema następcy 
eler1 - 2014-12-11, 19:04 A ja Wam powiem że to jest porażka całego polskiego karawaningu. Jest nas mało i dwa pisma się nie utrzymały a że jedno padło to jest Nasza wina gdyż część oblewała je szambem, a nie jak niektóre koleżanki i koledzy pisali artykuły ze swoich wypraw i było miło poczytać, a nie te docinki i wojenki na forum
Fux - 2014-12-11, 19:11
Nieważne JAK, ważne że cokolwiek? 
Hmmm.... Tadeusz - 2014-12-11, 19:22
Święte słowa, Robercie. Byłem stałym współpracownikiem pisma i przyjaźnię się z właścicielem i Redakcją. Wiem jak wiele robili dla rozwoju karawaningu. CamperTeam i "Polski Caravaning" wspólnie podejmowali wiele działań dla pasjonatów tej formy turystyki. Dalszy rozwój zależał rzeczywiście od czytelników jako, że pismo działało w trudnych warunkach ekonomicznych. Mnie będzie pisma żal. W naszym podzielonym środowisku stanowiło jedyną wspólną platformę porozumiewania. Pozdrawiam wszystkich Kolegów, którzy współpracując z pismem, dawali coś od siebie naszemu środowisku. Czynię to z nadzieją, że pismo odrodzi się. Redaktorom 
MAWI - 2014-12-11, 20:02 Tadziu ,życie nie lubi pustki Ja wierzę e chłopaków .Wyciągną wnioski i coś pokombinują. Tego im życzę .Taki Kraj.
janusz - 2014-12-11, 20:34
Ale też życie idzie do przodu. Dużo papierowych mediów ma kłopoty, szczególnie niszowe pisma z tak niewielkim jak u nas zapleczem reklamodawców. Cztery na krzyż firmy kamperowe/karawaningowe nie dostarczą zapotrzebowania na reklamy które utrzymałyby pismo. Trudno w takim przedsięwzięciu pisać o aferach jak we "wprost" żeby podnieść udział w rynku. Internet zabija takie przedsięwzięcia. Nie ukrywajmy, też jesteśmy przyczyną kłopotów Polskiego Caravaningu. Wszystko co w miesięczniku jest na stronach CT czy K.pl. Więcej, to informacje opisy były powielane w PC. Cykl produkcyjny pisma powoduje, że informacje siłą rzeczy stają się nieaktualne i przedyskutowane na forach. Zauważcie, że nie ma też karawaningowych portali informacyjnych. Wszystkie próby kuleją bo żeby serwis był poczytny musi być atrakcyjny i aktualny. Jeden czy dwóch zapaleńców nie ma szans zrobić ciągle aktualizowanego portalu, U nas na forum jest kilkaset osób redagujących treści, zakładających/prowadzących dyskusję i to z "merytorycznymi" dyskusjami nie ma szału. Na razie dla rekinów medialnych branża nie rokuje możliwości zarobku. Ja myślę, że zostaną 2-3 duże fora internetowe coś w rodzaju Face Booka, kilka kilkanaście for klubowych i całkiem spora grupa blogów i blogerów o tematyce turystycznej. Taki jest Świat
Witek G - 2014-12-11, 20:55 Też mam wiele zastrzeżeń, o których gdzieś pisałem, ale byłoby mi bardzo żal gdyby PC przestał przychodzić na mój adres. Nie znam się na wydawaniu pisma, ale może trochę naszych rad dałoby autorom nowe pomysły i wolę walki o przetrwanie. 1. może więcej przedruków z niemieckich pism i bliższa z nimi współpraca 2. może bliższa współpraca z doświadczonymi specami z CamperTeam, czytałem wiele ciekawych wpisów nt. akumulatorów, opon, TV, przygotowania do zimy, anten, itd., itd., itd., jest tego cała masa, 3. może jakieś wspólne akcje na rzecz np. akcyzy, która hamuje rozwój caravaningu w Polsce 4. może lista pomysłów na rozwój w Polsce caravaningu w ogóle Johny_Walker - 2014-12-11, 21:27 Ja już prawie nie kupuję prasy drukowanej. Internet na komputerze, telefonie i tablecie wyparł druk. Tadeusz - 2014-12-11, 21:46
To tak jak ja. Mam jednak nawyk czytania i jakoś przyjemniej wodzi się oczkami po papierze niźli po monitorze. Żal mi PC. To było kilka lat ładnej współpracy, wspólnych przedsięwzięć, udziału w ważnych dla karawaningu wydarzeniach. Internet to jednak cholerna siła. Wojciechu - 2014-12-11, 22:29 Obawiam się, ze tak jak szybko zmienia się proces naszej codziennej pracy zawodowej, system dostępu prasy z papieru na monitor itp., tak samo szybko zmieniać się będzie nasze forum CT -nie ludzie, ale proces myślenia, działania, umiejętności korzystania z elektroniki, internetowej chmury i takie tam. Musimy gonić i to bardzo, albo nas wyprzedzą i to szybciej niż byśmy chcieli.
Bronek - 2014-12-11, 22:55 Od przybytku głowa nie boli. No i powód do czepiania się zniknie. Mam poczucie winy , bo to ja ostatnio czepiałem się artykułu o kat.B. Jeny dobiłem , konającego. Zero wdzięczności. Mojego Wacika nawet pokazali na Wystawie w Poznaniu Primum non nocere...A ja co . 
Jak żyć? A w Beneluksie można, to może tam wyjdę ? Praktykę otworzę i zaproszę na "leczenie" sfrustrowanych Polaków, Dla Campertemowców za darmo dokonam.... Może eutanazja to moje powołanie ? Póki co czasopismo, a dalej się zobaczy.. 
Ps. Wersja elektroniczna np. wydanie E.Boka, to niegłupi pomysł . Byleby w różnych formatach Czytamy z Moniką(żona) na Kindlu i tabletach książki . Polecam jako prezent po choinkę Kindl a3g z darmowym na całym świecie internetem ...i klawiaturą . lepszy od nowych wersji . Ale to nie to miejsce .. rado - 2014-12-13, 00:38
Nie jesteś aż taki "dobry" 
Było napisane..., gros ludzi korzysta z neta - to raz... u siebie w mieście nigdzie w salonikach prasowych nie mogłem PC uświadczyć - to dwa... efekt mamy ... Bronek - 2014-12-13, 07:36 Zanim zacząłem prenumerować, też było to swoiste polowanie. Potem ograniczenie nr. Ale to już"przedśmiertne" konwulsje.. Niemniej szkoda, choćby z wizerunkowego powodu. Słaba infrastruktura kamperowa, a takie pismo to Np.argument do rozmów z lokalnymi władzami. Ato ,że po jednym ledwo ciekawym artykule znajdowałem, to inna sprawa. W ostatnim o WC, oraz nieszczęsny o DMC a Kat. B (ten tylko ,że był lakoniczny i wywołał dyskusje). Wojciechu - 2014-12-13, 08:09 Życie nie zna pustki. Na pewno Już są następcy. Szkoda jednak bo PC miał już ugruntowaną pozycje i był wyrazisty - choćby z tytułu.
koko - 2014-12-13, 09:39
Moim zdaniem To se ne wrati panie hawranek ..... Mało nas choćby do prenumeraty OMEGA - 2014-12-13, 11:17
A może już są prowadzone rozmowy zakulisowe z jakimś zagranicznym potentatem prasowym który wydaje podobne pisma??? 
a my o tym dowiemy się po jakimś czasie , dziwnie jakoś milczą panowie z PC. Johny_Walker - 2014-12-13, 11:46 Prawdopodobnie miałem raz to pismo w rękach. W środku banalne artykuły na temat sprzętu. Opis miejsca jakich teraz pełno w sieci i mnóstwo reklam. Nie kupiłem. eler1 - 2014-12-13, 12:03
Pawcio - 2014-12-13, 14:39 Temat postu: Re: Zakończenie wydawania pisma
Szkoda wielka. Pomimo niepochlebnych opinii uważam, że pismo wcale złe nie było. Gdy pojawił się u nas pomysł na kamperowanie artykuły z PC i CE niemalże chłonęliśmy. Z czasem człowiek nabrał doświadczenia i to o czym czytał po prostu wiedział lub przeżył.. choć oczywiście nie wszystko.. wyprawa na wyspy brytyjskie przed nami  .
Takie wydawnictwa są potrzebne właśnie dla ludzi rozpoczynających przygodę z karawaningiem. Poza tym czasopismo to nie wszystko. Wiele imprez karawaningowych tworzonych było przy współudziale ludzi PC. Cóż life is life. Mam nadzieję, że brać karawaningowa rozrośnie się z czasem na tyle, aby wydawanie pisma mogło być wznowione. Jeśli potwierdzi się to, co napisał koko nie pozostaje mi nic innego jak podziękować ludziom redakcji PC oraz osobom pomagającym tworzyć pismo za wkład w rozwój karawaningu  .
Bajaga - 2014-12-13, 18:49
Wg mnie internet oczywiście utrudnia życie pismom papierowym ale... główną przyczyną upadku PC jest po prostu za mała sprzedaż, tzn za mała branża w PL. Przecież podróżując latem po naszym kraju widok kampera z przeciwka to czasem wielkie wydarzenie. Mało nas i tyle. Bardzo mało nawet bym powiedział... Zauważcie że pism dla miłośników militariów, lotnictwa, łowiectwa itd jest po kilka tytułów. Bo miłośników tamtych hobby są setki tysięcy. Ps. Pomijam fakt niektórych bzdurnych artykułów w PC np z cyklu "dla miłośników forda, fiata itd" gdzie na 4 stronach ładowano ściągnięte od czapy fotki wszelkich możliwych fordów kempingowych lub z przyczepą. To nudne nawet na sedesie
Papier na którym wydawano PC też jak dla mnie mógłby być znacznie mniej ekskluzywny, opisów używanych aut więcej, wspomnień z podróży więcej itd itp koko - 2014-12-14, 11:22 Jako prenumerator dostałem od Nich maila a więc prawdziwe Dziabong - 2014-12-14, 13:20 W takim razie będzie mi ich brakować. Kuba L. - 2014-12-14, 20:35 co by nie było i co tam nie pisaliśmy o nich wcześniej... po prostu szkoda
aż mi się wierzyć nie chce, żeby w samym środku europy, w jednym z największych krajów UE nie było wydawanego żadnego pisma o tematyce karawaningowej? silny - 2014-12-14, 20:38 weżcie pod uwage fakt że jednak jest troche trudniej z kasą niż pare lat temu , to i kampery ucichły , nawet ogłoszeń na portalach mniej Halcamp-Rally - 2014-12-14, 23:38 Również żal mi, że PC nie utrzymał się na rynku. Posiadam jak wielu prenumeratorów wszystkie numery PC i CE, w których zdarzało się "popełnić" relacje z naszych wyjazdów caravaningowych oraz zlotów zorganizowanych przez nas w kraju. Jako miłośnicy caravaningu od wielu lat śledziliśmy podobne tematy korzystając z cudzych doświadczeń i informacji. Były one pomocne w planowaniu wyjazdów, stanowiły inspiracje do wyboru kierunków, zwiedzanych miejsc i obiektów. Winni obecnej sytuacji jesteśmy częściowo sami ponieważ nie stworzyliśmy w Polsce mody na caravaning. Za bardzo lubimy się dzielić zamiast jednać. Oczywiście głównym winowajcą jest wydawca, którego przedstawicieli w osobach zespołu redakcyjnego wielokrotnie zapraszaliśmy na zloty - lecz nigdy nie zaszczycili nas swoją obecnością. Mało również zajmowali się widocznie zdobywaniem rynku reklamodawców w kraju i poza naszymi granicami, poszukiwaniem prenumeratorów, brakiem systemu bardziej masowej dystrybucji (np. na stacjach benzynowych), współpracy z instytucjami, które mogłyby pomóc w rozwoju branży. Błędem był brak kontaktu z organizacjami i wydawnictwami zagranicznymi, także organizatorami zlotów zagranicznych, którzy mogliby być zainteresowani zamieszczaniem materiałów promujących takie wydarzenia w PC. Być może gwoździem do trumny był zły dobór pracowników redakcji i osób współpracujących, które nie potrafiły wyciągnąć pisma z dołka. Przychylam się do opinii jednego z wypowiadających się czytelników (mając dostęp do wielu wydawnictw - caravaningowych czasopism zagranicznych) - nasz Polski Caravaning przewyższał je jakością papieru i estetyką. Tu chyba górę wziął przerost formy nad treścią. Wydaje mi się także, że w redakcji zabrakło profesjonalistów - zapalonych caravaningowców, zaangażowanych w taką działalność. Ponadto zauważcie i poprawcie mnie; czy pamiętacie wywiady z szefami organizacji, forów, które z założenia powinny zajmować się rozwojem i promocją caravaningu w Polsce ? Poza artykułami o Darku Jajko od kilku lat szefującego caravaningowi w Polskim Związku Motorowym i podpowiadającego jak sprawnie jeździć z przyczepą - brakowało tego typu spojrzenia i promocji. Całe szczęście, że sami możemy coś tworzyć i dzielić się doświadczeniem na forum, robić to co lubimy - uprawiać caravaning na miarę możliwości. Pozdrowienia i wyrazy wdzięczności dla wszystkich osób współpracujących tak jak Tadziu od wielu lat z redakcją. Róbmy swoje
Jurek Głowiński Bronek - 2015-01-07, 17:39
Może ? Socale - 2015-01-07, 21:57
Przyjdzie Niemiec i wyda. Jemu będzie się opłacało, bo na jego zarobione złotówki patrzeć będzie Angela a nie Ewa. To jest zasadnicza różnica. Mam nawet wyrzut sumienia, że nie byłem prenumeratorem. Sądziłem że to pismo dla laików było
Ot ja durny... Pawcio - 2015-01-08, 07:58
Ciekawa teoria
martini44 - 2015-01-08, 09:54 a może CT wyda pismo.... na zwykłym papierze bez wypasu graficznego a na max informacyjnego ?? pewnie nie zarobimy ale rozpowszechnimy .... Socale - 2015-01-08, 10:20
Ciekawa teoria [/quote]
Istotnie. Johny_Walker - 2015-01-09, 00:44
Wydać na PDF i niech sobie drukują na swoim papierze. Jadzia i Ryś - 2015-01-19, 18:56 UWAGA !!! Jest jacht-market & carawaning. Rozmawiałem z wydawcami , carawaning uruchomili od stycznia i szukają chetnych do współpracy.Pomyślałem o Tadziu ,może by śię z nimi skontaktował i podsunoł kilka tematow . Myślę o carawaningu , gdyż temat do wydawnictwa jest nowy . Wydawnictwu życzę powodzenia www.jacht-market.com.pl |
