|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Włochy - Majówka 2015 - Emillia-Romania
Thom - 2014-12-27, 17:53 Temat postu: Majówka 2015 - Emillia-Romania W związku ze zbliżającym się sezonem wiosennym
należy rozpocząć plany związane z popularną "Majówką"
Z racji tego, że w zeszłym roku odwiedziliśmy region
Wenecji Euganejskiej, a jeszcze wcześniej Trydent z
przepięknym jeziorem Garda... wybór był prosty
Emilia-Romania!
Zamierzamy ruszyć nieco później niż w latach poprzednich
bo dopiero od 15 maja. Jest to podyktowane obserwacją
pogody oraz średnich temperatur na południu Europy.
Zazwyczaj środek maja jest zdecydowanie cieplejszy niż
przeplatany deszczami początek.
Planowana trasa:
https://www.google.pl/map...d45.4418498!3e0
Paweł Rakoczy - 2015-01-11, 16:42
Ciekawa trasa życzę udanego wypoczynku
CamperKrzewscy - 2015-02-14, 09:05
i ja się wybieram w tamte rejony w maju - na ile czasu oceniasz swoją trasę?
ja planuje w 6-7dni dobić do Asyżu i wrócić do ojczyzny.....powinno dać radę?
Thom - 2015-02-17, 19:00
Planuje wystartować 14-15. Maja i planuje trasę tak aby tranzytem przelecieć
przez Niemcy i Austrię z jednym noclegiem i dojechać w okolice Rawenny. ..
Pozniej wracać wybrzeżem powoli z przystankami 2 dniowymi... będę zatrzymać
się na kempingach uwzględniających kartę ACSI...
W sumie jedziemy na 3 ekipy... my kamperem i 2 zestawy z cepkami...
Widząc dzisiejsze słońce i kampera pod wiatą aż chce się już jechać 😊
Thom - 2015-05-11, 21:42
Odliczanie zaczęte... już w piątek tj. 15.05 o 7.00 startujemy...
pierwszy etap... wlatujemy na A4 w Chojnowie i docelowo
chcemy dojechać w okolice Monachium... ok 650-700km
janus - 2015-05-12, 09:31
Szerokości
I wspaniałego wyjazdu, a jeżeli będziesz dłużej niż dwa tygodnie to na na przełomie maja i czerwca rozglądaj się na trasie za naszym possl'ikiem
CamperKrzewscy - 2015-05-12, 17:13
szerokości
nasza majówka zmienia się w czerwcówkę....ale nadal przemy do przodu!
pierwszy tydzień czerwca - kurs na Perrugię.....czas pokłonić się Świętej Ricie :-)
to w końcu patronka spraw trudnych i......beznadziejnych.
CamperKrzewscy - 2015-06-07, 22:19
4300km zrobione - od soboty do soboty, dzisiaj trochę czasu na odsapnięcie.
trasa podzielona na kawałki po 500-600km
Niemcy-Austria-Włochy i tym samym tropem do domku
Każda noc na Campingu...każda w innym. Można było to sobie darować ale na pierwszy raz tak zaplanowano i tak wykonano.
Kierowca w sumie jeden....z tego miejsca serdecznie żonę pozdrawia... , dał jednak radę i to się liczy.
drugi raz się tak nie dam zrobić - dłuższe etapy, po drodze zmiana woźnicy, nocleg na stacji przy autostradzie, w finalnym miejscu dwa-trzy dni na regenerację.
no ale na tym polega nauka.....że boli.
Camperek z 1995roku dał radę - jak na rozpędzoną kamienicę z balkonem
zużycie paliwa różne.....zaczęło się od niemal 14tu litrów a z czasem zeszło do 8,67 co mnie ucieszyło.
okazuje się że prędkość ma znaczenie.....to jednak nie wyścigi. Jazda 85-90 była najtańsza. Jazda w cieniu TIRa też nie do pogardzenia.
W Austrii trochę nerwów bo lekka nadwaga była ale tym razem ściągali do boczku tych co ponad 3,5tony....
Dalsze wyprawy planowane już niedługo - rodzinnie się zapaliliśmy do tego typu przygód !
ustaliliśmy też że lepiej mieć dużo kasy.....
|
|