Fitzgerald - 2014-12-30, 09:17 Temat postu: Klekoczące Podwozie Witam.Od pewnego czasu zauważyłem,że w moim camperze klekocze podwozie. Nie jest to ciągłe i jednostajne,ale np,po przejechaniu przez muldę,albo wjazd w dziurę czuć jakby szarpnięcie i zaczyna się klekotanie,które ustaje po minucie,dwóch.Spotkał może się ktoś już z czymś takim? Bronek - 2014-12-30, 09:42 Dzień Dobry. Flaszki puste. Latają zanim się "ułożą" Tak miałem w maluchu. Ps . Kamper ??? znam parę typów. MAWI - 2014-12-30, 09:45 A gdzie "Dzień Dobry". a gdzie poczytanie regulaminu. Tak od razu o klekotaniu. 
ARCADARKA - 2014-12-30, 09:47
MAWI - 2014-12-30, 10:01 Co 
janusz - 2014-12-30, 10:02
Bądźmy rzetelni,
zbyszekwoj - 2014-12-30, 10:03
Tu chodzi o camper.
Bigos - 2014-12-30, 10:11 Klekotanie to poważna sprawa . Albo śmieszna . Mnie kiedyś wahacz się urwał i przy każdym puknięciu na dziurce stukał metalicznie . mechanik nawet twierdził ze widział peknięcie. Potem się okazało , zę w bagażniku miałem dwa zapomniane kawałki metalu stukające o siebie. A jak ja ostrożnie zacząłem pokonywać muldy  a do tego mechanika już nie jeżdżę .
Nikt Ci tu w klekotaniu nie pomoże. Nie dlatego , zę nie chce , ale że to może być wszystko i nic. i czymże jest klekotanie ? Bronek - 2014-12-30, 10:41 Czyli na witam odpowiedziałem Dzień Dobry. Klekotanie , merytorycznie o flaszkach. Potwierdza sie moga byc kawałki metalu czytaj kapsle. Kamper to spolszczenie Camper . Piszę z bykami bo szybko a tu chciałem Jako Polak Pijak I Katolik i nie wyszło. 
Ps a jak Pijak to i Złodziej ... zapomniałem . 
janusz - 2014-12-30, 10:46
To flaszki były po alkoholu? Od pochodzenia stukot zależy. Bronek - 2014-12-30, 11:04
Pewnie , zapitka jest w najczęsciej w plastikowych!! Takie oczywiste. 
Dziwie się pytaniu. 
Chyba nie jesteś Polakiem , Pijakiem , Złodziejem no i Katolikiem, jak takie pytania zadajesz. Na Madagaskar !!!!! Ps . Takie przyjecie Nowego , to normalka -na Forum HD , jak się zreflektował i nie obrażał to znaczy ,że duża szansa na to że ma poczucie humoru . No oczywiście na spotkaniach musiał stawiać !!!!! Za swój błąd konsekwencje ponieść. Jak nie, to nawet lepiej. donald - 2014-12-30, 11:14 A czemu zakładacie ze flaszki stukotają..a może to puszki  popiwne ...najlepiej wrzuc jak stukota to sie fachowcy wtedy odsłuchają i opowiedzą się. ..
janusz - 2014-12-30, 11:15
Masz rację, ja też. Chyba nic więcej w szklanych butelkach nie dystrybuuje się. Szkło jako opakowanie to przeżytek. Jeszcze słoiki po ogórkach korniszonach mogą stukać ale to nie są flaszki. 
Bronek - 2014-12-30, 11:17 Zwracam Honor. Te ze sprężynką , jak puste szczególnie .... janusz - 2014-12-30, 11:31
Czy to była jakaś dygresja zawodowa?
Lepsza sprężynka niż aborcja. 
Banan - 2014-12-30, 13:54
Co się tak dziwisz Januszku? Bronek przeczytał "podwozie" - to też z jego branży... 
Bronek - 2014-12-30, 14:31 Nie gadam z Wami. 
Macica a macica perłowa, ma się tak jak sprężynka do spirali. Podobne pierwsze z nazwy a drugie z kształtu, Mówimy wkładka lub system, A spirala to nazwa starożytna pierwsze wkładki były m/w w takim kształcie, a doładnie jedna De facto takowego kształtu nie mają, podobnie jak i nie wszystkie stosuje się jako antykoncepcyjne I cieszcie się, że są bo dla dzieciorobów camperów nie produkują. 
To dla ogólności... yuras - 2014-12-30, 15:13 Przeczytałem "Klekoczące Podlasie,, i myślałem, że bociany przyleciały. janusz - 2014-12-30, 15:21
Ale jak jest pusta i ma sprężynkę w kształcie systemowej spirali to wiadomo do czego służy. Chyba wiadomo.
Rozpraszacie mnie a ja flaki gotuję, i zupę gulaszową węgierską i tatara. 
Bronek - 2014-12-30, 15:26 Ja rosłek dojadam i bigosik z 5x odgrzewam. Tak z tydzień na resztkach pociągniemy Bronek - 2014-12-30, 15:39
Brawo Janusz pierwszy zauważył zagrożenie, nieplanownym rozrodem. Na co delikatnie mnie uczulił. Jestem czujny. Wszystko się zgadza, yuras - 2014-12-30, 16:09 A Fitzgerald zaniemówił.?
Uważaj nie przypal tatara. janek50 - 2014-12-30, 16:54 wiecie co ? lecicie sobie w jajo , kolega ma ,,poważny" problem a wy sobie robicie z temata jajca jak w Kiepskich.
ZEUS - 2014-12-30, 17:10 Temat postu: Re: Klekoczące Podwozie z pewną taką nieśmiałością spytam: a może kol. Fitzgerald'owi chodziło o wrzucenie reklamy zamieszczonej w Jego stopce? pojawił się na Forum 1 raz, na chwilkę, wrzucił co miał do wrzucenia i nawet nie sprawdził reakcji na wrzucony "problem"...
MAWI - 2014-12-30, 17:51 Wy tu o pierdołach,a chłopakowi nadal klekocze tu i tam .I woź tu ludzi na lotnisko w takiej klekoczącej furze. 
Wstydu nie macie  
Banan - 2014-12-30, 20:04
 spąsowiałem
Mamy Wiesiu, mamy, ale oszczędzamy
No trudno, będziesz musiał pić... 
|
