| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
FIAT - Składane rowery
bogdanpiotr - 2015-01-04, 10:50 Temat postu: Składane rowery Widziałem w zeszłym roku ciekawe małe rowery składane, które przywieźli ze sobą niemieccy camperowicze. Składały się nawet pedały. W sumie po złożeniu była mała paczka, którą można było schować do schowka na bagaże. Czy u nas w Polsce można kupić takie cacko? i ile to kosztuje?.
SlawekEwa - 2015-01-04, 10:58
| bogdanpiotr napisał/a: | | Czy u nas w Polsce można kupić takie cacko? i ile to kosztuje?. |
Można, 800-900pln nowe. Używane sprzedałem po 250/szt.
papamila - 2015-01-04, 11:08
| Cytat: | | Czy u nas w Polsce można kupić takie cacko? i ile to kosztuje?. |
widzialem coś podobnego w Norauto - 700zł
SlawekEwa - 2015-01-04, 11:14
http://allegro.pl/skladak...4937047071.html
http://allegro.pl/b131-ro...4938794877.html
Fux - 2015-01-04, 11:15
Pytanie, do czego ten rower ma służyć. Czy do jazdy do sklepu ok. 500m czy na 20-60km wycieczki.
Jeżeli do sklepu to warto, do drugiego zastosowania zdecydowanie nie.
SlawekEwa - 2015-01-04, 11:18
Na wycieczki 8-10km po dobrej nawierzchni też dawaliśmy radę.
Fux - 2015-01-04, 11:21
Tyle i więcej to robię z buta prawie codziennie.
Ami - 2015-01-04, 11:27
00000
SlawekEwa - 2015-01-04, 11:57
| Fux napisał/a: | | Tyle i więcej to robię z buta prawie codziennie. |
Ten temat jest o rowerach składanych o butach to tu http://www.camperteam.pl/...&highlight=buty
bogdanpiotr - 2015-01-04, 12:08 Temat postu: składaki Ami, mój camper mnie kosztował 17 tys. złotych i jest ze stajni Fiata. Drogi ale spełnia stawiane przed nim wymagania. Rower składany jest znakomitym rozwiązaniem na wycieczki do 20 km dziennie. Widziałem na własne oczy jak właściciele tych składaków dobrze sobie radzili na ścieżkach rowerowych.
Fux - 2015-01-04, 12:17
martini44 - 2015-01-04, 12:17
a o starych WIGRY zapomnieliście ?? ja mam już odrestaurowanego i w sumie z lakierowaniem wyszedł mnie 150 zł
krzlac - 2015-01-04, 12:22
| martini44 napisał/a: | wyszedł mnie 150 zł |
To za jednego McLaren'a masz 93 Wigry ze stajni ROMET i zostaje jeszcze na dobrą flaszkę ze stajni POLMOS. BRAWO! Jednak sprawdzaj często spaw o okolicy zamku - ten rowerek lubił się składać w czasie jazdy, a wtedy możesz trafić do stajni NFZ.
Bronek - 2015-01-04, 13:50
pisaliśmy już o rowerach. W ub roku kupiłem podobne 20" waga 13 kg, zostalem wyśmiany JW że ciężkie. G. prawda za Ok 600 zł, czyli taniej. Sprawdziły się idealnie nawet do dłuższych wycieczek. Ograniczenie to teren górzysty.
Nie warto za kilogram mniej czy dwa wydawać fortuny na składak. W ogóle jeśli rowery idą na bagażnik, to składki są niekonieczne.
Ja sobie ich zakup tłumacze, że gdybym chciał je zostawić gdzieś , to latwiej mi będzie namówić kogoś na przechowanie.
Miałem Flaminga, puścił spaw zawiasu. Wtedy byłem elastyczy z racji wieku, teraz musiał bym się nachlac, aby lądując na glebie się nie połamać.
martini44 - 2015-01-04, 13:56
| krzlac napisał/a: | | Jednak sprawdzaj często spaw o okolicy zamku |
znam temat i przed lakierowaniem został wzmocniony tak że teraz moje 90 kg + krata browara na bagażniku może pomykać ze sklepu....
andi at - 2015-01-04, 15:16
To jeszcze to
www.rowery-elektryczne.pl
bogdanpiotr - 2015-01-04, 16:11 Temat postu: składaki Nie, rowery elektryczne nie dla mnie. W zeszłym roku przejechałem na rowerze ponad 2 tys. km jadąc camperem na trasie Świnoujście - Gdańsk od połowy czerwca do końca sierpnia. Zaliczyłem prawie wszystkie ścieżki rowerowe nad Bałtykiem włączając w to niemiecką część wyspy Uznam. Po zeszłorocznym sezonie muszę wymienić rower na nowy, najchętniej składak z pokrowcem i bagażnikiem z tyłu. Widziałem takie u Niemców, przeważnie w kolorze srebrnym. Zapomniałem zapytać ile takie cacko kosztuje u nich.
Giant - 2015-01-04, 16:30
bogdanpiotr,
Nie wiem ile kosztuje u Niemcow i jakiej firmy, w Anglii mozna kupic cos takiego za okolo 200 funtow:
http://www.ebay.co.uk/itm...=item2c8da713ab
No chyba ze Brompton ale to juz jest cena kosmos...okolo 800 funtow
frólik - 2015-01-04, 16:41
| Giant napisał/a: | bogdanpiotr,
Nie wiem ile kosztuje u Niemcow i jakiej firmy, w Anglii mozna kupic cos takiego za okolo 200 funtow:
|
dojdzie jeszcze koszt "przekładki"
Będzie składak/przekładak
zbyszekwoj - 2015-01-04, 18:36
| frólik napisał/a: | | jeszcze koszt "przekładki" |
Kierownica nie z tej strony
@ndrzej - 2015-01-04, 18:49 Temat postu: Re: Składane rowery
| bogdanpiotr napisał/a: | | W sumie po złożeniu była mała paczka, którą można było schować do schowka na bagaże. Czy u nas w Polsce można kupić takie cacko? i ile to kosztuje?. |
U nas nie...
Ale widziałem do wyboru do koloru całkiem niedaleko - w Lizbonie!
bogdanpiotr - 2015-01-04, 19:20 Temat postu: Składane rowery Podoba mi się ten z Wysp, mimo tego, jak napisali niektórzy, że trzeba przekładać kierownicę, wymienić oświetlenie i jechać pod prąd lewą stroną. Nie takie rzeczy widziałem w Warszawie. Sprzedawano most Poniatowskiego, kolumnę Zygmunta,.... . "Nie masz cwaniaka nad Warszawiaka".
Może i w Polsce jest taki sklep z rowerami składanymi jak w Lizbonie?.
bogdanpiotr - 2015-01-04, 19:32
Chyba coś znalazłem
antwad - 2015-01-04, 20:10
Klasyka składaków to DAHON:
http://www.dahon.pl/index.php?cat=modele
zbyszekwoj - 2015-01-04, 20:10
Ten nie składany
bogdanpiotr - 2015-01-04, 20:32 Temat postu: Składane rowery antwad. Chyba coś dla mnie. Dzięki
Bronek - 2015-01-04, 20:42
Na mniejszych kołach jak 20" trudno się poruszać po innych niż idealne nawierzchniach.
Nie jestem rowerzystom, a nawet nie przepadam, ale zmusiły mnie okoliczności kamperowe.
Kompromis.
Monika, żona póki co, zadowolona z tego małego składaka, a to ona wozi psa na pace.
Niemniej jednak szukam skuterka, tylko na górskie wyjazdy, te rowerki nadają sie do jazdy na dystansie do 20-30 km ale po płaskim.
To moje zdanie amatora i ptencjalnego zabójcy kolarzy 40+ spoconych wywijających tyłkiem przed moim samochodem w amoku endorfinowym.
bogdanpiotr - 2015-01-04, 20:54 Temat postu: Składane rowery Bronek. Najchętniej zaliczam takie trasy jak z campingu Bałtyk w Kołobrzegu do Ustronia M. i temu podobne do 20 km w obie strony.
Bronek - 2015-01-04, 21:00
Ale masz tam euro ścieżki.
I chwała, jest ich coraz więcej, niemniej tyłki podstarzałych cyklistów się zdarzaja na szosie obok której biegnie ścieżka rowerowa!
bogdanpiotr - 2015-01-04, 21:28 Temat postu: Składane rowery Siedzę co roku w Kołobrzegu 2 tygodnie. W zeszłym roku przegnał mnie z campingu festiwal muzyki techno. Jazda po tej ścieżce z Ustronia do Kołobrzegu przed zachodem słońca jest makabryczna. Jak wiesz słońce zachodzi nad morzem, tak, że oślepia jadącego. Jedziesz i po prawej masz pnie drzew rosnących co metr. słońce i tak w kółko. Powstaje taka dyskoteka, dla oczu makabra. Mimo tego zaliczam Kołobrzeg do kilu miejsc nad Bałtykiem, gdzie można trochę posiedzieć i pojeździć na rowerze. Pozdrawiam z Warszawy i życzę wszystkim uczestniczącym w wymianie informacji na temat rowerów składanych udanego i szczęśliwego Nowego Roku.
Endi - 2015-01-05, 09:27
| bogdanpiotr napisał/a: | | W zeszłym roku przegnał mnie z campingu festiwal muzyki techno. |
A mnie przegania, wiecznie zakorkowane miasto i cały ten "uzdrowiskowy" harmider.
bogadaniepiotrze wystarczy zmienić kierunki, rano jedż do Ustronia a po południu do Dżwirzyna / w całości prowadzi przez las / unikniesz "światełkowych" sensacji
martini44 - 2015-01-05, 13:58
ot taka ciekawostka
bogdanpiotr - 2015-01-05, 20:49 Temat postu: Składane rowery Tak zgadza się, tylko jest mały problem. Aby dojechać do tej ścieżki rowerowej na Dźwirzyno to trzeba przejechać przez cały Kołobrzeg, za port rybacki. Sam napisałeś, że w tym czasie jest Kołobrzeg totalnie zakorkowany. Ale dwa razy przejechałem się tą ścieżką rowerową do Dźwirzyna. Jest utwardzona ale rower później trzeba dokładnie wyszorować. Pozdrawiam
|
|