|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Skandynawia - pieniądze w Norwegii i Szwecji
marzena - 2015-01-04, 17:36 Temat postu: pieniądze w Norwegii i Szwecji Witam noworocznie. Mam pytanie - szczególnie do stałych bywalców w Skandynawii. Czy płacąc gotówką na stacji paliw lub w sklepach nie ma problemu z banknotami o nominale 500, 200 w Norwegii i 500 w Szwecji, tak jak to bywa z 500 Euro, których nie chcą przyjmować. Czy są one powszechnie i bezproblemowo przyjmowane?
Gewehr - 2015-01-04, 18:04
W Szwecji, nigdy nie miałem problemów. Zawsze przyjmowali wysokie nominały.
Finlandia w dużych sklepach też bezproblemowo, a jak małe sklepy to nie wiem. Stacje paliw załatwiałem tam kartą. Norwegia, u mnie brak danych
krzlac - 2015-01-04, 18:12
W Norwegi nie miałem nigdy żadnych problemów. Jeden warunek - banknoty musza być prawdziwe.
MILUŚ - 2015-01-04, 18:16
Rozumiem ,że tak duże nominały już masz . Bo uważam za absurd kupowanie ich w kantorze czy pobieranie za granicą i potem wydawanie ich tam . Zawsze w Szwecji ;Danii;Norwegii płaciłem kartą .
marzena - 2015-01-04, 18:18
No właśnie mam zamiar podrukować i nie wiem jaki nominał wybrać Oczywiście moje pytanie dotyczy tych w powszechnym obiegu - pewności się nigdy nie ma.
Rav - 2015-01-04, 18:30
Nie płaciłem prawie wcale gotówką (miałem ją raczej awaryjnie), ale od karty i tak nie uciekniesz - stacje paliw w większości są automatyczne (zwłaszcza na północy) i nie ma szans na zapłatę gotówką (spotkałem tylko jedną tego typu).
Poza tym w Norwegii płacisz w NOK, a w Szwecji SEK, więc pytanie o wysokie nominały jak rozumiem dotyczy głównie Finlandii? Z uwagi na kilka walut uważam za rozsądne zaopatrzenie się np. w kartę walutową (np. prowadzoną w EUR) i będziesz płacić po korzystniejszym kursie, aniżeli oficjalny bankowy stosowany do kart w PLN.
WHITEandRED - 2015-01-04, 19:23
krzlac - 2015-01-04, 19:38
Rav napisał/a: | uważam za rozsądne zaopatrzenie się np. w kartę walutową (np. prowadzoną w EUR) |
Karta w Skandynawii jest rzeczywiście niezawodna. Gotówka ma tylko wtedy sens kiedy masz dostęp do tanich koron. Płacenie kartą prowadzona w PLN nie jest tanie. Bank dość "słono" przelicza PLN na SEK lub NOK. Nie wiem jak przelicza płatności kartą prowadzoną w EUR. Oby nie było to jeszcze droższe - zamieni EUR na PLN a potem za PLN kupi np. NOK. Takich doświadczeń nie robiłem. Żaden polski bank nie prowadzi karty w koronach, nawet Nordea. W Finlandii jest EUR i najkorzystniej jest płacić kartą prowadzoną w EUR.
Rav - 2015-01-04, 19:53
krzlac napisał/a: | Rav napisał/a: | uważam za rozsądne zaopatrzenie się np. w kartę walutową (np. prowadzoną w EUR) |
Karta w Skandynawii jest rzeczywiście niezawodna. Gotówka ma tylko wtedy sens kiedy masz dostęp do tanich koron. Płacenie kartą prowadzona w PLN nie jest tanie. Bank dość "słono" przelicza PLN na SEK lub NOK. Nie wiem jak przelicza płatności kartą prowadzoną w EUR. Oby nie było to jeszcze droższe - zamieni EUR na PLN a potem za PLN kupi np. NOK. Takich doświadczeń nie robiłem. Żaden polski bank nie prowadzi karty w koronach, nawet Nordea. W Finlandii jest EUR i najkorzystniej jest płacić kartą prowadzoną w EUR. |
Zawsze robię tak, że kupuję EUR w kantorze internetowym i dodatkowo z odpowiednim wyprzedzeniem, kiedy kurs jest akurat sprzyjający zakupom (spread bankowy zawsze wychodzi min. 10-20 gr wyżej nawet pomijając wahania kursowe).
Co do sposobu rozliczeń to sprawa zawsze wygląda tak, że firma prowadząca kartę (VISA, czy Master Card) przelicza kurs z NOK, czy SEK (czy jakiejkolwiek innej waluty) na USD lub EUR i dopiero potem obciąża Twój rachunek, tj. bank prowadzący rachunek dokonuje ponownego przewalutowania USD, EUR na PLN. Jeśli mamy rachunek w EUR to oszczędzamy na tym drugim przewalutowaniu. Jeśli zaś płacimy w strefie EUR, to żadnego przewalutowania już nie ma.
krzlac - 2015-01-04, 20:04
Rav napisał/a: | kupuję EUR w kantorze internetowym | .
Robię podobnie - kupuję na www.walutomat.pl. Staram się to robić z wyprzedzeniem w tzw. dołkach kursowych. Przeliczanie z NOK na EUR sprawdzę w tym roku.
Hercer - 2015-01-04, 20:53
Witaj
w zeszłym już roku objechałem Bałtyk dookoła i nie ma problemu z płaceniem kartą a wręcz w wielu mniejszych miejscowościach jest jeden duży sklep z wszystkim i tylko karta. W Szwecji do perfekcji dopracowali system troszkę inaczej niż u nas. Pani w kasie pika sobie a ty w tym samym czasie sobie pikasz na pin padzie swoje. Pani kończy ty zatwierdzasz a system mówi cześć i do zobaczenia.
500 koron to jedno tankowanie kampera i tak jak napisali poprzednicy większość stacji jest bezgotówkowa a jak jest obsługa to i tak uważaj bo zawsze pół stacji jest z obsługą a drugie pół bezobsługowe - ale dość dobrze są opisane dystrybutory.
Nie wydałem ani jednej korony gotówką - przez 9 krajów praktycznie wydałem 200 ero.
pozdrawiam.
majmarek - 2015-01-04, 23:01
rozsądnie jest dywersyfikować zasoby część na karcie część w gotówce a część w złocie lub kamieniach - tak uczył mądry żyd !
|
|