| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Kupujemy kampera - Kamer przerobiony z zabudowy Durisotti
Pawel_france - 2015-01-11, 15:28 Temat postu: Kamer przerobiony z zabudowy Durisotti Witam. Moze ktos juz zrobił lub próbował zrobic kampera nie z blaszaka lecz np z meblowki niskopodlogowej?? Dorzucam zdjecie by było wiadome o jaka zabudowę chodzi. Moje pytanie związane jest przede wszystkim z przerejestrowaniem samochodu z 2-3 osób na wiecej oraz montażem dodatkowych foteli na pace jezeli np nie ma oryginalnych miejsc montażowych. To podstawowe kwestie. Jeżeli da sie je przejść pomyślnie reszta to nie problem. Pozdrawiam miłośników podróżowania. Bon voyage
toscaner - 2015-01-11, 15:41 Temat postu: Re: Kamer przerobiony z zabudowy Durisotti
| Pawel_france napisał/a: | | Moje pytanie związane jest przede wszystkim z przerejestrowaniem samochodu z 2-3 osób na wiecej oraz montażem dodatkowych foteli na pace |
To chyba najtrudniejszy etap, do tego zależy od kraju. Nie wiem jak we Francji, we Włoszech absolutnie niewykonalne. W Polsce hmmm.
wędrowiec - 2015-01-11, 16:32
Ja mam takie coś, tylko trochę starsze. I jeździmy już trzy lata.
Robiłem od podstaw. Wadą samochodu jest zła jakość podłogi,
tej dorabianej w Durisotti, oraz waga laminatu.
W moim przypadku było to 300kg więcej niż w papierach.
Rewelacyjna jest kubatura paki. U mnie jest 4,5 x 2 metry.
Wysokość w środku to 2,15. Pod łóżkiem jest garaż na cztery rowery.
Zaletą jest też brak drzwi z boku. Wstawiłem kamperowe.
frólik - 2015-01-11, 17:44
Jeśli chodzi o zmianę liczby miejsc siedzących to w Polsce nie ma prawa które by tego zabraniało, ale zdarzają się urzędnicy czy też diagności którzy chyba o tym nie wiedzą.
Wygląda to tak że firma mająca odpowiedni wpis do ewidencji montuje Ci takie siedzenia (oczywiście atestowane z pasami bezpieczeństwa), następnie udajesz się na przegląd do OSKP gdzie musisz wykonać przegląd podstawowy i dodatkowy (zmiana liczby miejsc, przeznaczenia pojazdu...) potem do WK celem zmiany dowodu. Często wymagana jest równiez opinia uprawnionego rzeczoznawcy.
Więcej przeczytasz w opisie budowy mojego Frólikowozu tutaj http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=19766
Pawel_france - 2015-01-12, 11:49
Dzieki za odpowiedz. Natomiast nadal nie wiem czy moge sobiezamontowac foteletam gdzie mi sie bedzie podobało?? Oczywiscie w wyspecjalizowanymi warsztacie. Poniewaz takie zabudowy nie maja oryginalnie przystosowanych otworów pod mocowanie foteli drugiego rzędu jak np blaszaki. Wiadomym jest ze jak beda fotele legalnie zamontowane to rejestracja bedzie formalnością:)
frólik - 2015-01-12, 12:18
Na pewno muszą być zamontowane trwale do konstrukcji pojazdu.
Kontener jaki by nie był, w powietrzu nie wisi i zapewne opiera się na ramie samochodu. Kwestia dorobienia odpowiednich uchwytów mocujących fotele trwale z ramą które w razie W przeniosą obciążenie na tą właśnie ramę.
Nie powinno to być skomplikowane pod warunkiem że zajmie się tym ktoś kto zachowa zdrowy rozsądek i odpowiednie materiały, chodzi przecież o bezpieczeństwo.
Taka podpowiedź - dobrze jest zrobić dokumentację w postaci zdjęć, ponieważ po zabudowaniu foteli mogą nie być widoczne elementy konstrukcyjne. Zaoszczędzi to tłumaczeń rzeczoznawcy bądź diagnoście że nie przykręciliśmy foteli do sklejki.
Johny_Walker - 2015-01-12, 12:52
| frólik napisał/a: |
Wygląda to tak że firma mająca odpowiedni wpis do ewidencji montuje Ci takie siedzenia (oczywiście atestowane z pasami bezpieczeństwa), następnie udajesz się na przegląd do OSKP |
Potrzebowałem zwiększyć ilość miejsc z 2 do 5. Poszedłem do Urzędu Miasta. Zaktualizowałem sobie bezpłatnie wpis do ewidencji. Stałem się tym samym uprawnioną firmą - wyspecjalizowanym warsztatem 45.20Z. Wypisałem sam sobie oświadczenie o przeprowadzeniu zmian konstrukcyjnych. Następnie do badania technicznego. Wielkie oczy badacza. Dostałem papier. Do Wydziału Komunikacji. Nowy dowód rejestracyjny na 5 osób.
frólik - 2015-01-12, 12:55
Johny można i tak, ale nie wszyscy prowadzą działalność gospodarczą
Johny_Walker - 2015-01-12, 13:01
Nie musisz prowadzić. Załóż firmę. Zrób wpis i zlikwiduj po dniu. Łączny koszt pewnie mniej jak 1000 (ZUS dzień, to ok 300). Możesz też się dogadać z kimś kto prowadzi, ale będą się bali itp.
frólik - 2015-01-12, 14:04
Można się fajnie bawić bez alkoholu ? można
seba1 - 2015-01-12, 22:16
| frólik napisał/a: | | Można się fajnie bawić bez alkoholu ? można Obrazek |
Można, ale po co się męczyć
Sorry za OT
yuras - 2015-01-12, 23:48
Mam zabudowę DURISOTTI i jestem z takowej bardzo zadowolony.
Gruba pancerna podłoga, ciepłe aluminiowe ściany , brak zimnych szyb, duża ładowność, zarejestrowany na 9 osób i.t.d itp.
wędrowiec - 2015-01-13, 19:58
Dursotti nie ma ramy. Tylko podłużnice, i to cieniutkie jak na wagę laminatu.
inhalt - 2015-01-14, 14:49
Meblowóz wydaje się całkiem niegłupią bazą na kampera. Ja jestem zdecydowana na blaszaka (póki co poszukuję w pomorskim), ale teraz sam nie wiem czy gdyby się trafił meblowóz to bym się poważnie nie zainteresował. Na pewno bardzo istotna jest jego masa rzeczywista, żeby się później nie okazało, że ładowności mam tyle co na rodzinę i graty, a zabudowa musi ważyć zero.
Ale powiedzcie mi jeszcze jak wyglądają sprawy opłat. Interesuje mnie tylko i wyłącznie auto do 3.5 tony ale nie wiem czy liczba osi ma znaczenie. Tu widzę przykładowe ogłoszenie: http://allegro.pl/renault...4960977312.html Już nawet nie chodzi mi o ten konkretny egzemplarz, ale ma z tyłu dwie osie z pojedynczymi kołami.
1) Czy w kraju więcej zapłacę za autostrady?
2) Co ważniejsze - czy za granicą dwie osie z tyłu skutkują jakimikolwiek wyższymi opłatami za autostrady, tunele itp.?
Może póki nie przekroczę 3,5 tony to nie mam się czego obawiać i opłaty są takie same - jak to jest?
IAAN - 2015-01-14, 17:51
tak ten ma bardzo dużą ładownośc sam pewnie waży 3,3 tony dwie osie z tyłu nie są z papieru i ta druga tez waży ze 100 kg
MAWI - 2015-01-14, 18:19
Co do opłat na autostradzie, to płacisz więcej .To znaczy płacisz za trzy osie.Tam nie pytają o DMC.Wszędzie indziej to tak jak zwykły bus.
Ale problem leży gdzie indziej.Nie wierz w cuda wielkość i wygoda ( luksus) to waga .To po prostu musi ważyć. Nic w kamperze nie jest z papieru.Sam mam kampera na trzech osiach.Jazda fajna ,nie czujesz mazurskich wyboi.Ale waży ponad 4 tony.
Tylko u jednego z forumowiczów który kupił "nówkę " to i waga mała i kamper ogromny.Fakt ,że z na wpół pełnym zbiornikiem wody
silny - 2015-01-14, 18:36
Zawsze mi się podobały zabudowy Durisotti , bylem nawet odlądać kilka przed zakupem jumperablaszaka , jest przestrzeń że hoho
wędrowiec - 2015-01-14, 20:25
Mój Durisotti miał 2600 pusty, bez podłogi ze sklejki.
W papierach było 2300. Co do meblowozu to płyta wiórowa
waży parę kilo. Kolega wozi meble i na zwykłe ducato ładuje 5t,
a paka jeszcze pusta.
MAWI - 2015-01-14, 20:39
| wędrowiec napisał/a: | | na zwykłe ducato ładuje 5t, |
Gratuluję kondycji auta. Ja mam IVECO DAILI na bliźniakach i jak zapakujemy 4 tony piachu to myslę ,że max . może 5 t ,choć myślę że chyba to za wiele.
tom-cio - 2015-01-14, 22:42
Wedrowiec,to kolega pieprzy głupoty.Płyta meblowa o wymiarach 2,8 na 2m wazy około 70 kg.Trochę mebli się w życiu naprodukowałem
http://mdm.kronopol.pl/Plyty-laminowane/Logistyka
czyli musiałby zabrać 2 palety płyt z fabryki,50 sztuk,żeby miec 5 ton .Z tych dwóch palet płyt ja zrobiłbym około 10 sztuk szaf przesuwnych w zabudowie dlugosci około 4 metrów bieżących z frontami ,półkami ,sciankami itp albo około 15 kompletów szafek kuchennych długości 3 m.Chyba mi nie powiesz ,że na raz zabiera do ducato blaszaka 15 kompletów mebli kuchennych
A co do wagi rzeczywistej jaka można załadować na blasznke ducato II maxi - na moja zabudowe poszło 3 płyty wiórowe,ale cały po zabudowie wazy 2,6t.Do "garażu",bo mam demontowalne łóżka i awaryjnie widlakiem europaleta mi wchodzi,władowałem właśnie tak awaryjnie palete kostki brukowej(1,4t) i 7 obrzeży wjazdowych po 70 kg kazdy .Siadł na bałwanach,resor w banany w drugą strone.Całe auto wtedy ważyło 5ton.I gwarantuje Ci że to było graniczne obciążenie.Całość stała na tylnej osi ,gdyby była bardziej z przodu to nie wiem czy rama by wytrzymała.Tak jak kolega Mawi pisze ,iveco przyjmie zdecydowanie więcej,ale tam rama prawdziwa a nie pogrubiane podłużnice jak w ducato.no i po tej przejażdżce tydzię póxniej rozwyło ise najpierw jedno łożysko tyłu a za chwile drugie,psipadek Ale taką 1tone,czyli paletkę pustaka maxa sobie dzwiga bez problemu
silny - 2015-01-15, 06:39
2600 pusty to sporo , a jakie w dowodzie masz dmc
IAAN - 2015-01-15, 08:39
Mój master maxi z silnikiem 2,8 dti jak go kupowałem miał w dowodzie 1860 kg
choć na wadze wychodziło 2100 był ocieplony wełną i włożony płytą z laminatu szklanego ,po zabudowie ma 2730 kg z połową zbiornika paliwa,kołem zapasowym i 1 butlą gazową ,jest ocieplony styropianem a zabudowę mam ze sklejki .Moja załoga to jakieś 250 kg do tego 160 litrów wody zostaje jakieś 350 kg na jedzenie ciuchy i sprzęt kampingowy .Dmc to 3500 kg
tom-cio - 2015-01-15, 18:01
Majsterek,2600 z woda ,gazem,zatankowany max.Także zostaje 900 kg na ładunek i pasażerów
silny - 2015-01-15, 19:33
Ale zauważyłem że wielu nie patrzy ile ma w dowodzie tylko ile mu brakuje do 3500 kg , a to dość spory błąd i można się zdziwić
mz3545 - 2015-03-12, 14:35
Pytanko do kolegi Silny dlaczego wycofales się z pomysłu kupienia wersji durisotti bo patrząc na pionowe ściany zewnątrz i proste ściany wewnątrz to latwa zabudowa a zatym prosta przeróbka
silny - 2015-03-12, 20:03
Ee bo nie wiedziałem tego co dzieki CT wiem dziś , wiele błedów popelniłem ale naszczescie nie tycvh krytycznych gdzie nie ma jak wybrnąć .
Dziś bym nie budował bo szkoda czasu , poprostu mój czas jest zbyt cenny, ale jesli bym miał robic - to na durisotti - oglądałem wtedy i dziś szkoda
mz3545 - 2015-03-16, 19:28
Dzięki za odpowiedz właśnie na takiej konkretnej odpowiedzi mi zalezało
wędrowiec - 2015-03-16, 20:24
Ja już jeżdżę trzy latka i jest super.
silny - 2015-03-16, 20:51
Mnie wtedy zmylila zgnilizna , bo wiele bylo mocno zmęczonych. Co z teggo że laminat błyszczy jak podlogi nie ma.
Ja stalem się wrogiem przeróbek ale może dlatego ze zbyt wiele trace nie pracując , do tego kiedyś policzylem ze jak skończe jumoera to przy moich dochodach przeliczając roboczogodziny kupiłbym hymera integre ok. roku 2000
mz3545 - 2015-03-16, 20:56
właśnie się zastanawiam nad Ducato blaszakiem 4m a Iveko tym 4,6m i ostatnio zobaczyłem zabudowę Durisotti i myśli skierowałem ku tej zabudowie a w planie mamy kampera na 2 osoby i nawet może byśmy sciany grodziowej nie demontowali i pozostali przy zarejestrowaniu jako ciężarowy-dostawczy
silny - 2015-03-16, 21:00
Wiesz , jak dzieci nie masz , lub masz dorosłe to zmiescisz sie w zwyklym blaszaku z paką 330 jsak w trojaczkach po lifcie, wiem bo mam - ciasnota nie grozi
mz3545 - 2015-03-16, 21:09
Zależy mi na tym aby pozaostał jako cięażrowy i została sciana grodziowa i 330 może być wtedy maly . Będę kupował na jesieni wiec jeszcze mam troszkę czasu na Durisotti jest łatwiejsza do zrobiena zabudowa jak kupie wnętrze przyczepy proste sciany
wędrowiec - 2015-03-17, 19:57
Jeżeli będziesz szukał Durisotti to patrz na podłogę na pace. Przed zakupem oglądałem kilka i miały robioną podłogę. Mój miał prawie zdrową, ale jazda po dziurach pokazała jaka jest na prawdę. Cała waga laminatu wisi na podłodze, a ta jest poszerzana w durisotti. Właśnie to co dokładali to ruda zjadła. Po 15 cm boków i niecały metr w środku na długość. Ja dla pewności wymieniłem całość. Jak byś był w okolicy Bydgoszczy to zapraszam do sprawdzenia w realu. Nam wyszło miejsca na cztery osoby i garaż na rowery w środku.
silny - 2015-03-17, 20:04
są gdzies zdjecia na forum , bo mnie zaciekawileś . jak nie ma to moze dałbyś tu kilka dla wścibskich
mz3545 - 2015-03-17, 20:56
Dziękuje za zaproszenie na pewno skorzystam . Zdjęcia to na forum brak był na allegro na jesieni 2014 już przerobiony na kampera ,ale ogólnie fotek brak
wędrowiec - 2015-03-17, 21:30
W weekend jadę na zlocik to popykam i wstawię.
wlodo - 2015-03-17, 21:33
| Cytat: | | już przerobiony na kampera |
No własnie o te zdjęcia chodzi,po przeróbce.
Jak masz to chętnie forum pooglada.
silny - 2015-03-18, 07:03
Hej no to zrobiles zeby sprzedac , co cie nie pasowalo , z czego byles niezadowolony , napisz zeby inni zrobili lepiej jak to mozliwe.
Moze jest cos na co nalezy zwrocic uwage
wędrowiec - 2015-03-18, 07:21
Sprzedać nie mam zamiaru. przynajmniej na razie. Jeszcze przy nim dłubię.
Największymi mankamentami Durisotti tak jak pisałem jest waga i podłoga.
To były dwie niespodzianki po zakupie samochodu.
Podłogę dałem całą nową, a na wagę muszę uważać.
Budy szukałem ponad rok, by była jak najbardziej zdrowa.
Przebieg miał 120 tkm. Wymiar paki 4,5m i brak bocznych drzwi.
mz3545 - 2015-03-18, 09:24
Co do znalezienia samochodu z budą Durisotti to faktycznie problem . Ja tak szukam po ogłoszeniach od pół roku i praktycznie nie było nic ciekawego przez te 6 miesięcy
silny - 2015-03-18, 20:47
WEDROWIEC , to ile wazy pusty a ile po zabudowie
wędrowiec - 2015-03-19, 07:15
Pusty w papierach miał 2300, ale na wadze już w Bydgoszczy było 2650.
W zeszłym roku przed wyjazdem z całą rodziną, rowerami, ale bez wody było 3470.
Teraz parę bajerów doszło, ale córka już prawie z nami nie jeździ.
Myślę, że przez cały czas będzie balansowanie na granicy DMC.
mz3545 - 2015-03-19, 12:48
Już wiadomo dlaczego tak male zainteresowanie jest tymi samochodami duza waga własna trojaczki sa wagowo korzystniejsze ale przecież Iveco tez ma swoja wage i jest jeszcze na dodatek wąski ale ma swoich wielbicieli i jest poszukiwanym autem do przeróbek
wędrowiec - 2015-03-19, 17:34
Durisotti jako jedyny daje możliwość zrobienia łóżka w szerokość samochodu. Po ociepleniu pozostało 195 cm. Duża waga jest spowodowana laminatem. Ściany są zrobione z plastra miodu o grubości powyżej 10 mm.
silny - 2015-03-19, 19:59
Ciekawe jak wagowo wyglada ivo max , moze ktos sie wypowie .
Jumper przy dmc 3500 ma realnie na pusto 2150 z hydro zawieszeniem i klimatyzacją przod-tyl..
Po zabudowie nie wazylem ale wjade kiedyś , nie pilne bo zapas wielki a zabudowa warstwowa nic nie waży, tylko tyle co dach ze 100-120 i tylny slajd drugie tyle.
Niech bedzie 250 plus drugie tyle zabudowa plus 120 woda plus 60 scieki plus pierdoły i rowery ze 100 plus my z 200 .
Chocbym nie wiem co tam naklad to nie dojde do 3,5 , nie wloze pół tony pierdół bo to za male autko , bez bagażnika
wędrowiec - 2015-04-03, 17:20
A to moje Durisotti
mz3545 - 2015-04-04, 06:56
Super jednak duzy plus w porownianiu z blaszakiem
|
|