Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Norwegia - nordcapp czy warto ?

jarek73 - 2015-01-15, 22:06
Temat postu: nordcapp czy warto ?
chciałbym się zapytać Was czy warto robić tyle km żeby globus na tym Nordcappie zobaczyć czy jest coś fajnego po drodze do zobaczenia czy warto ? czy lepiej gdzieś na południe np. Wlochy ,Hiszpania chociaż upałów nie lubię
Rav - 2015-01-15, 22:19

Moim zdaniem zdecydowanie warto i nie tylko dla globusa.

Zwiedzenie samego obiektu to 2-3 godzinki. Kolejnych kilka godzinek to piesza wędrówka na faktycznie najbardziej wysunięty na północ półwysep. Zajęcia więc znajdziesz na 1 dzień.

Ja pojechałem tam wprost z Rovaniemi i najbardziej urzekająca była ta dzika przyroda po drodze. Tundrowe, karłowate lasy, do bólu urzekająca cisza na parkingach północnej Finlandii, kiedy przez kwadrans nie minęło Cię żadne auto. Dziko biegające stada reniferów, owieczki śpiące na asfalcie, urzekające dzikie widoki, drogi biegnące skrajem fiordów, wcinające się w masywy skalne, a z drugiej strony krawędź i morze i .... wiele, wiele innych.

Pewnym problemem jest odległość, bo przejazd z Nordkapp-u na Lofoty (kolejny punkt wart odwiedzenia) to niby ok. 1 tys. km, ale górskie drogi sprawiają, że traska robi się 2 dniowa.

jarek73 - 2015-01-15, 22:35

a ty tam latem byłeś czy zimą ?
Rav - 2015-01-15, 22:40

Końcówka czerwca do połowy lipca 2014
jarek73 - 2015-01-15, 22:45

zastanawiam się jak tam zimą jest bo u nas ferie od polowy lutego są i jakoś ten czas chciałbym wykorzystać nie chcę mi się w domu siedzieć
eMKa - 2015-01-15, 22:49

Zdecydowanie TAK i nie dla tylko dla globusa. Surowe widoki po przejechaniu tunelu, zrobiły na nas spore wrażenie.
Rav - 2015-01-15, 22:50

Zimą na pewno bombowo: większość czasu ciemno, bez łańcuchów zapomnij o jeździe, a i tak trafisz co i rusz pewnie na czasowo zamknięty odcinek. Nie piszę tego z przekąsem, bo bardzo chętnie sam bym się wybrał, tylko te "niedogodności" troszkę mnie do tego zniechęcają. Wiernie będę kibicował!
eMKa - 2015-01-15, 22:55

jarek73 napisał/a:
zastanawiam się jak tam zimą jest bo u nas ferie od polowy lutego są i jakoś ten czas chciałbym wykorzystać nie chcę mi się w domu siedzieć


Oj chyba droga jest zamknieta o tej porze :roll:

jarek73 - 2015-01-15, 22:58

jakies tam niedogodności pewnie będą ale chciałbym kulig zrobić ( pamiętam jak nas ojciec polonezem ciągał ) a w Toruniu od 3 sezonów szans na to nie ma
Rav - 2015-01-15, 22:58

Aj, nie będę gorszy, też zapakuję kilka fot na zachętę. Wyobraź sobie jak fajowo musi tam być zimą!
Rav - 2015-01-15, 23:01

Obiecałem sobie wcześniej, że zrobię relację, ale tyle już tego jest ze Skandynawii, że odpuściłem. Korzystając z Twojego wątku zapodałem drobną próbkę z samej północy.
jarek73 - 2015-01-15, 23:07

piękne zdjęcia ale ciekaw jak tam zimą jest czy atrakcji dużo ( oprócz kuligu )
Rav - 2015-01-15, 23:19

Atrakcji nawet więcej - spięcie pośladów przy zimowej jeździe po tamtejszych drogach murowane! A na poważnie proponowałbym zorientować się jak z przejezdnością dróg (czasowo mogą wyłączać określone odcinki). Resztę na bank sobie zorganizujesz, przy okazji korzystając z mniejszego natężenia turystycznego.

Widziałem bloga jednego zawodnika, który zimą pojechał tam ... rowerem. Da się?! Da się!

jarek73 - 2015-01-15, 23:43

tez czytałem, oprócz niego ,z Polski zimą dotarł tam motocyklista , gość maluchem z śląska , land rover i Dacia z Gdańska i pewnie wielu innych o których nie czytałem
radi - 2015-01-16, 00:44

W linku poniżej masz serial norweski o ekipie odśnieżającej drogi min na Nordkappie.

Od 15 minuty widać jak tam się fajnie jeździ zimą - szczególnie w nocy :-)

http://tv.nrk.no/serie/br...ong-1/episode-4

Pozdrawiam

Fux - 2015-01-16, 07:34

Live...
http://nordkapp.livecam360.com

:ok

MILUŚ - 2015-01-16, 09:04

Fajna kamerka :ok
jarek73 - 2015-01-16, 18:29

radi napisał/a:
W linku poniżej masz serial norweski o ekipie odśnieżającej drogi min na Nordkappie.

Od 15 minuty widać jak tam się fajnie jeździ zimą - szczególnie w nocy :-)

http://tv.nrk.no/serie/br...ong-1/episode-4

Pozdrawiam

Obejrzałem świetny materiał szkoda że norweskiego nie znam a ta zima taka tam piękna

Misio - 2015-01-16, 22:08

Również obejrzałem i jestem pod wielkim wrażeniem. Zadaję sobie pytanie: jak Ci ludzie tam żyją? Podziwiam i współczuję. Ale wielkie dzięki, bo mogłem choć przez chwilę tam być. :spoko
krzlac - 2015-01-16, 22:27

Zimą na Nordkapp? Takie zaspy jak na zdjęciu spotkałem w górach w lipcu i to jeszcze nie tak daleko na północy. Latem moim zdaniem warto, choćby dla takich widoków o poranku (Atlantyk pod pierzyną). Tak dla informacji: wjazd na Nordkapp kosztuje 235 NOK od osoby. Tunel (podwodny) prowadzący na wyspę jest bezpłatny choć wiele przewodników podaję inaczej. Bilet jest wielokrotnego wjazdu i obejmuje dwa dni. Można tam (i trzeba) nocować kamperem. Należy pamiętać aby kampera wcześniej obsłużyć (woda, szara woda, WC) bo tam możliwości brak. Po zjechaniu a przylądka koniecznie należy się udać na kilkugodzinną wycieczkę na Knivskjelloden. Dalej na północ już się w Europie nie da. Kilka kilometrów za wjazdem jest bezpłatny parking, gdzie można zostawić kampera. Po zaliczeniu Nordkappu udaliśmy się dalej na wschód aż do Grense Jakobselv przy ruskiej granicy. Polecam to pustkowie, oczywiście latem kiedy widno jest całą dobę. Zimą jedynie po zorzę polarną, ale to już dla śmiałków.
Johny_Walker - 2015-01-16, 23:18

Zorze w jakich miesiącach?
yaro 65 - 2015-01-16, 23:44

Cytat:
Od 15 minuty widać jak tam się fajnie jeździ zimą - szczególnie w nocy :-)

http://tv.nrk.no/serie/br...ong-1/episode-4


Ale jęzor , mówią jak by taśmę słuchał od tyłu .

jarek73 - 2015-01-17, 10:37

Nie dziękuję żeby nie zapeszyc
Fux - 2015-01-17, 12:47

http://www.visitnorway.com/pl/
jarek73 - 2015-01-17, 17:35

WHITEandRED napisał/a:
http://www.kystnor.no/

tu jest więcej tych kamer.

Na północy przez cztery tygodnie jest ciemno, teraz właśnie zaczyna się rozjaśniać na parę godzin, na dwie trzy(jest szaro), w Norwegii drogi są wspaniale utrzymane, myślę że lepiej niż w Polsce, ale ... uważam ze zimowa wyprawa na Nordkapp(jest czynny w zimę) to pomyłka(droga jest przejezdna, tworzy się konwoje), wielka pomyłka. Ja jeżdżę tu w Norwegii trzecią zimę, również w górach. Zdecydowanie odradzam taką wyprawę, wyłączając wyprawę na "zorze polarną", to tłumaczy według mnie kilkudniową jazdę na północ Norwegii kamperem. Przeciętna szybkość zimą po Norwegii nieco spada, często trzeba czekać na przejazd konwojem za pługiem, albo czekamy przed szlabanem aż droga zostanie oczyszczona ze śniegu, no i do podziwiania wszystkiego co mijamy zostaje najwyżej parę godzin co w rezultacie skutkuje tym że będziecie mogli pochwalić się ... "byłem na Nordkappie i ..... widziałem"............ . Zimą obsługa kampera jest utrudniona ze względu na zasypaną przez śnieg infrastrukturę służącą do tego(brudna woda), i utrudniony dostęp do prądu, kempingi sa nieczynne a temperatury niestety poniżej zera. No i sądzę(mam cichą nadzieję) że ta dyskusja o zimowej wyprawie na Nordkapp jest czysto akademicka :szeroki_usmiech

Życzę powodzenia i wspaniałych widoków.


Drogi Stanisławie wiem że twoje doświadczenie w temacie Skandynawii jest ogromne i że chcesz doradzić żeby później nie żałować nie przemyślanych pomysłów na wycieczkę po tej pięknej krainie, ale piszesz tak dlatego ze
- myślisz ze o tej porze roku nic ciekawego nie można tam zobaczyć i jest po prostu nudno
- sama podróż jest ciężka ( brak campingu itd.)
- podróż jest niebezpieczna ( lód, zaspy )
- może wszystko naraz lub jeszcze coś

jarek73 - 2015-01-17, 20:08

Dziękuję za informacje na razie mam tylko swój punkt widzenia, wiedzy nie mam bo zimą w Skandynawii nie byłem ale chcę jechać, co do Nordkapp to nie jest tak że muszę tam dotrzeć. Jeśli okaże sie że jest naprawdę nudno, trudno, niebezpiecznie i bez sensu to plany zmienię ( z nikim się nie założyłem że tam dotrę ani też nie mam jakiś chorych ambicji ) ale żeby się przekonać muszę dupe z domu ruszyć. Prom zarezerwowany jadę 16 lutego mam też nadzieję zorze zobaczyć
Bydgoszczu - 2015-01-18, 09:13

Myślę, że na Przylądek Północny warto, ale nie po to żeby zrobić sobie zdjęcie z globusem. Warto dla samej drogi, ale północnym wybrzeżem Norwegii. To jest kwintesencja.
Kolega dojechał tam zimą rowerem, z sakwami, nocując w namiocie. Najpierw był latem i oczy nacieszył. Zimą pojechał, bo to wyzwanie. Kamperem to żadna trudność, tylko trzeba liczyć na pługi, pomoc innych. Żmudna zimowa robota, bez nagrody dla oczu. Po ciemku to można równie dobrze wokół domu jeździć.

Stanek - 2015-01-18, 09:24

Powiem krótko: latem - warto, zimą - nie warto :)

Jak już musisz nabić kilometrów to jedź sobie na Sycylię i z powrotem. Temperatury akurat znośne o tej porze roku i zobaczyć jest co po drodze, a nordcapp zostaw sobie na lato ;)

Den-tal - 2015-01-18, 22:13

Przepracowalem 3 zimy w Kirkenes i dwie w Tromsö wiec mam troche pojecia jak wyglada o tej porze roku na Polnocy Norwegi i jak sie ma choc troche rozwagi i brak zimowego doswiadczenia dobrze jest posluchac rad WaR. . Na szczescie nie ma co liczyc ;)
jarek73 - 2015-01-18, 22:58

Doceniam Wasze opinię bo przecież tam mieszkacie ( i na radach praktyków a nie teoretyków mi zależało ) ale Stanisław planuje wyprawę zimą na północ Skandynawii gdzie sobie wcześniej zapewnił mnóstwo atrakcji a mi radzi wyjazd do Tajlandii . Nie bardzo rozumiem o co chodzi . Ja nie jestem osobą głupio upartą i zakładając ten wątek nie spodziewałem się poklasku że jedz będzie zmieniono automatycznie na - bardzo interesujący itd. Chcę jechać i zobaczyć prawdziwą zimę może będę miał szczęście i zorze zobaczę , chcę się przejechać psim zaprzęgiem ( wiem że to komercja ) ale przeczytałem wszystkie książki Kamińskiego , Koperskiego , Gienieczko i kilku innych i chociaż namiastkę tego na miarę moich możliwości chciałbym przeżyć . Co do Nordkapp jak uda mi się tam dotrzeć będzie OK ale to nie jest cel za wszelką cenę i wiem że nie jest tego wart . Dla mnie najważniejsze jest zobaczyć prawdziwą zimę taką z mojego dzieciństwa i bohaterów moich ulubionych książek i tylko tyle ,może dla Was mieszkających tam na stałe to żadna atrakcja ale dla mnie jest to coś co chciałbym przeżyć
Stanek - 2015-01-18, 23:24

Żeby zobaczyć zimę nie musisz jechać do samego końca na północ. Pytałeś czy warto zimą jechać na nordcapp a nie czy warto jechać wogóle zimą na północ. Sam kiedyś rozważałem taki zimowy wyjazd na koło podbiegunowe, ale zacięcia mi brakło ;) Zastanów się czy nie pojechać na północ przez Finlandię. Nie wiem jak zimą z utrzymaniem dróg w tym kraju, ale jak wracaliśmy latem z nordcapp przez Finlandię to drga jest bez porównania mniej pokręcona niż po stronie norweskiej. Widoki za to słabsze, ale czy zimą to ważne skoro noc prawie cały czas? Zorzę można też upolować. I paliwo dużo tańsze niż w Norwegii. Udanego i bezpiecznego wyjazdu życzę i nie zapomnij o relacji po powrocie.

P.S. Rozeznaj temat butli gazowych bo dwie na zimowy wyjazd to Ci na 99% nie starczą.

krzlac - 2015-01-19, 10:00

jarek73 napisał/a:
Dla mnie najważniejsze jest zobaczyć prawdziwą zimę taką z mojego dzieciństwa i bohaterów moich ulubionych książek i tylko tyle


Zaczynam Cię rozumieć. Powodzenia. I koniecznie napisz jak było.

papamila - 2015-01-19, 13:03

Stasiu,
:pifko dla Ciebie,
za krótki i treściwy wyklad
(bo Jarka 73 zdążyłem polubić) :bajer

jarek73 - 2015-01-19, 14:35

Reasumując wyjeżdżamy 16 lutego z Gdyni start 17 lutego 7 rano w Karlskoronie
z sprzętu zimowego zabieram
- trzy butle z gazem (propan)
- agregat prądotwórczy
- farelka
- zamówiłem dodatkowe opony z kolcami + normalne zimówki
- łańcuchy
- pokrowiec zimowy na przednie szyby
w samochodzie montuje dodatkowe oświetlenie do jazdy w nocy i wspawam mocne zaczepy z tyłu na wypadek jak by go trzeba z jakiś zaspy lub pobocza wyciągać ( odpukać ) + mocna lina kinetyczna
relację obiecuje napisać . Mam nadzieję że nic się nie wydarzy i wyjazd dojdzie do skutku i będzie udany
załoga to trzech chłopów z doświadczeniem w prowadzeniu różnych pojazdów w tym jeden mechanik

Simbus - 2015-01-19, 14:49

jarek73 - jesteś Bogiem :wyszczerzony:
Życzę powodzenia. Zdrowo zazdroszczę Ci mega wyprawy. Odwagi też :shock:
Wracajcie szczęśliwie - po powrocie obowiązkowo relacja !

Trzymam kciuki za powodzenie !

DreamsOnWheels - 2015-01-19, 15:06

jarek73 - POWODZENIA!!!!!!!!!!!!!

P.S. Miewam podobne zajawki, rozumiem pomysł, zazdroszczę :)

poptek - 2015-01-19, 15:07

jarek73, trzymam kciuki i gorąco kibicuje. Życzę szczęśliwego powrotu i czekam na relację z podróży. :spoko


Może kiedyś uda się podążyć w Twoje ślady? Najgorzej będzie zdobyć pozwolenie od żonki. :diabelski_usmiech

Bronek - 2015-01-19, 16:28

Trzech chłopa, to trzy butle .


No bo po co chodzić dwa razy?

:szeroki_usmiech

Powodzenia

Pawcio - 2015-01-19, 16:47

Jarek 73, ludzie mają różne pragnienia i różne podejście do życia.
Jedni zastanawiają się jak można podróżować z łóżkiem i kiblem za plecami, kiedy można korzystać z komfortowych hoteli i przy tym nigdy nie przekroczyć wartości zakupu i kosztów utrzymania kampera. Inni nie potrafią wyobrazić sobie innego sposobu podróżowania. Only Camper :szeroki_usmiech

Sam wybrałbym się na taką zimową eskapadę do Norwegii.. choć niekoniecznie na Nordkapp.
Życzymy powodzenia i szczęśliwego powrotu. Będziemy czekać na relację z wyprawy. A może blog w czasie rzeczywistym?

Kilka dni temu śledziłem losy podróży po zorzę polarną naszego kolegi coffeinthewood'a -> http://coffee-in-the-wood.../nasze%20wypady .
Niedawno miałem też przyjemność uczestniczyć w prelekcji dotyczącej wyprawy na Nordkapp, choć tym razem Land Roverami -> http://expedition-team.bl...a-zdjec-od.html super sprawa :ok
Powiem krótko: zazdraszczam, choć nie zazdroszczę. Powodzenia!


PS
Stasiu nasz północny..tynamkolegi nie zniechęcaj ;)

wbobowski - 2015-01-19, 17:06
Temat postu: Re: nordcapp czy warto ?
jarek73 napisał/a:
chciałbym się zapytać Was czy warto robić tyle km żeby globus na tym Nordcappie zobaczyć czy jest coś fajnego po drodze do zobaczenia czy warto ? czy lepiej gdzieś na południe np. Wlochy ,Hiszpania chociaż upałów nie lubię

Zacząłeś temat od tego pytania.
Norwegia jest wspaniałą częścią Europy, wartą zwiedzania. O tym jestem przekonany.
Na Lofoty w Norwegii, czy do Abisko (Park Narodowy na północy Szwecji) chętnie wrócę kamperem. Byliśmy tam jeszcze przed zakupem kampera. Byliśmy tam w drugiej połowie lipca i mimo to zdarzało się spotykać śnieg podczas wędrówek. O spacerach po lodowcu nie wspomnę.
I w takich to warunkach nie widzę specjalnego sensu pchać się paręset km dalej, tzn. na Nordcapp. A zimą tam jechać, tj. szukanie guza. Nasz kolega forumowy, który w Norwegii od dawna przebywa pisze Ci tak:
WHITEandRED napisał/a:
jeśli nie chcesz odpuścić to wal śmiało na północ ale myśl i uważaj co robisz, a ja mimo wszystko proponuję na zimę wyprawę z plecakiem do Azji.

Trzeba to wziąć jako poważne ostrzeżenie.
Reasumując - powodzenia i czekamy na relację.

jarek73 - 2015-01-19, 19:15

Simbus napisał/a:
jarek73 - jesteś Bogiem :wyszczerzony:
Życzę powodzenia. Zdrowo zazdroszczę Ci mega wyprawy. Odwagi też :shock:
Wracajcie szczęśliwie - po powrocie obowiązkowo relacja !

Trzymam kciuki za powodzenie !

Simbus nie pisz tak bo mnie zawstydzasz a co będzie jak zaraz za promem zdarzy się jakaś poważna awaria i z bekiem na lawecie do domu wrócimy tylko wstyd i wk........ :gwm
poptek żonę da się przekonać powiedz jej że przechodzisz kryzys wieku średniego i albo jedziesz na taką wycieczkę albo zaczniesz pić i za młodymi dupami się szlajać :haha:
a tak na poważnie to moja miała dwa warunki że musi to być okres ferii bo jej będzie samej łatwiej dzieciaki ogarnąć i że nie mogę jechać sam a to zakładał mój plan gdyż moim kumplom termin nie pasował ale szczęśliwie udało się wszystko zgrać i jedziemy w trójkę
Dziękuje Wam za trzymanie kciuków .

SlawekEwa - 2015-01-19, 19:27

Jak dla mnie takim wyjazdem mniej się ryzykuje niż np wyjazd do Republiki Naddniestrzańskiej, Krym czy Afganistan.
jarek73 - 2015-01-19, 19:31

Pawcio napisał/a:
Jarek 73, ludzie mają różne pragnienia i różne podejście do życia.
Jedni zastanawiają się jak można podróżować z łóżkiem i kiblem za plecami, kiedy można korzystać z komfortowych hoteli i przy tym nigdy nie przekroczyć wartości zakupu i kosztów utrzymania kampera. Inni nie potrafią wyobrazić sobie innego sposobu podróżowania. Only Camper :szeroki_usmiech

Sam wybrałbym się na taką zimową eskapadę do Norwegii.. choć niekoniecznie na Nordkapp.
Życzymy powodzenia i szczęśliwego powrotu. Będziemy czekać na relację z wyprawy. A może blog w czasie rzeczywistym?

Kilka dni temu śledziłem losy podróży po zorzę polarną naszego kolegi coffeinthewood'a -> http://coffee-in-the-wood.../nasze%20wypady .
Niedawno miałem też przyjemność uczestniczyć w prelekcji dotyczącej wyprawy na Nordkapp, choć tym razem Land Roverami -> http://expedition-team.bl...a-zdjec-od.html super sprawa :ok
Powiem krótko: zazdraszczam, choć nie zazdroszczę. Powodzenia!


PS
Stasiu nasz północny..tynamkolegi nie zniechęcaj ;)

Pawcio do wyjazdu jeszcze trochę czasu może dasz się skusić i pojadą dwa campery jak nie chcesz na Nordcap to część podróży można razem a póżniej osobno a może i my też tam w cale nie pojedziemy naprawdę dla mnie Nordcap to nie jest cel za wszelką cene , co do tego blogu to pisałem z kolegą coffeinthewood na PW i udzielił mi wielu cennych wskazówek a po powrocie wysłał mi katalogi i prospekty z campingami i nie jest prawdą że zimą wszystkie są po zamykane chciałem mu w tym miejscu podziękować tak samo koledze papamila który jadąc do Uniejowa przywiózł mi butle z propanem w Toruniu bym tego nie załatwił, jeszcze raz dzięki Jarek

Rav - 2015-01-19, 21:31

Gorąco kibicuję i czekam na relację. Odnośnie przestróg części kolegów, to uważam, że nie zakładają jednej, bardzo istotnej rzeczy - jedzie osoba z pełnym poczuciem odpowiedzialności, która w każdej chwili może zmodyfikować swoje plany, jeżeli warunki by tego wymagały. Nie zakładajmy od razu czarnego scenariusza!
Tadeusz - 2015-01-19, 23:43

Stasiu, Twoja znajomość Norwegii daje mi pewność, że rady usłyszane od Ciebie trafiają w samo sedno.

Obiecuję korzystać z nich kiedyś, gdy los pozwoli już skierować kamperka w tamte strony.

Serdecznie pozdrawiam. :spoko

krimar - 2015-01-19, 23:50

yaro 65 napisał/a:
Cytat:
Od 15 minuty widać jak tam się fajnie jeździ zimą - szczególnie w nocy :-)

http://tv.nrk.no/serie/br...ong-1/episode-4


Ale jęzor , mówią jak by taśmę słuchał od tyłu .


a Twój niby lepszy, mówisz jakbyś szkło gryzł

jarek73 - 2015-01-20, 15:33

Co do trasy to wstępne założenia są takie że z promu najkrótszą drogą na Nordcapp ( ach znów ten Nordcapp ) wzdłuż zatoki botnickiej potem przez Karasjok , z powrotem przez Alte Narwik , Kirune i znowu wzdłuż zatoki. Oczywiście to plan maximum i bardzo optymistyczny . Alternatywa jest taka że nie dojeżdżamy na Norcapp i po minięciu zatoki jedziemy do Rovanieni lub w przeciwnym kierunku np. Abisco , Narvik , może Tromso generalnie plan jest taki żeby przekroczyć koło podbiegunowe i po cichu na te zorzę liczę .
Co do całego założonego prze ze mnie wątku przeczytałem go jeszcze raz i widzę że moje pierwsze posty jakieś takie głupkowate były , może prowokatorskie pytania czy lepiej Nordcapp zimą czy Chorwacja to nie był dobry pomysł że by póżniej liczyć na poważne odpowiedzi . Prawda jest taka że plan na wyjazd , decyzja i przygotowanie zaczęły się dużo wcześniej niż założyłem ten wątek ( pisałem do Stanisława na PW pare tygodni wcześniej ) ale w między czasie nurtował mnie ten Nordcapp nacierać czy odpuścić i dlatego założyłem ten wątek .

Endi - 2015-01-20, 17:02

jarek73 napisał/a:
...nurtował mnie ten Nordcapp nacierać czy odpuścić...


Nie odpuszczaj... :mikolaj

Życzę Ci jak najlepiej ale może już nie będziesz miał takiej okazji w życiu. Media norweskie donoszą, że to najłagodniejsza w tym stuleciu zima. Następne już tylko surowe ;)

Spełniaj swoje marzenia tak jak i My to czynimy.

...nacieraj :szeroki_usmiech

MILUŚ - 2015-01-20, 20:54

jarek73 napisał/a:
...........nurtował mnie ten Nordcapp nacierać czy odpuścić i dlatego założyłem ten wątek .


Może Cię uspokoi fakt ,że z tego co czytam w innych wątkach parę załóg się tam wybiera........latem :mrgreen: :-P więc gdyby coś nie tak Ci poszło ..........możesz na nas liczyć :bigok A tak poważnie ............. nie odpuszczaj ; wszyscy Ci kibicują :ok
Tylko pamiętaj .........o fotorelacji po.......... :spoko

Endi - 2015-01-20, 21:13

MILUŚ napisał/a:
o fotorelacji po.......... :spoko


jarek73 - niby na poważnie ale to podpucha, nie słuchaj MILUSIA i nie bierz PO bo ci owulacja w aparaciku się straci i fotek nie będzie ;)

Pawcio - 2015-01-21, 13:58

jarek73 napisał/a:
Pawcio do wyjazdu jeszcze trochę czasu może dasz się skusić i pojadą dwa campery


Kusić to pewnie byś nie musiał. Po prostu czasowo nie dam rady. Będę jednak przeżywał wyprawę razem z Wami :spoko

coffeeinthewood - 2015-01-21, 20:13

na dowód, że jednak kempingi działają w Norwegii zimą wrzuciłem opis kempingów, które odwiedziliśmy wraz z adresami internetowymi ;)
zapraszam na:
www.coffee-in-the-wood.blogspot.com

pozdrawiam wszystkich ;)

krzlac - 2015-01-22, 19:31

Jarek73, od dzisiaj masz łatwiej. Za kołem polarnym, na horyzoncie zaczęło się pojawiać wreszcie Słońce. Wprawdzie narazie tylko na kilka minut, ale teraz to już będzie coraz lepiej.
Endi - 2015-01-22, 20:41

Nigdy nie mów !! - nigdy :mrgreen:

Przejechał - 10 000 km
Ciągnik - Fendt "Diesla Roku 1961"
Spalił - 1400 l paliwa
Średnia prędkość - 17 km/h
Przepracował 573 godz. jazdy

Ludzie mają naprawdę fajne marzenia :)

Całą podróż opisano... http://www.traktortraum-nordkap.de

:spoko


Poprawiłem link
.

jarek73 - 2015-01-22, 21:15

Widzisz Endi człowiek jak czegoś chce to to zrobi , zobaczcie jak inni docierali zimą na nordcapp
- rowerem http://www.wyprawyrowerow.../nordkappz.html

- motocyklem http://www.travelmoto.pl/...em/nordkap-zima

- osobowym http://francuskie.pl/daci...-nordkapp-zima/
i na koniec pewna pani samotnie camperem https://www.youtube.com/watch?v=ep4kWbkyGpU

myślę że nasza podróż do Skandynawii nie jest to coś ekstremalnego jeśli popatrzymy powyżej że o traktorze nie wspomnę

eMKa - 2015-01-22, 22:11

Ten Pan pozdrowił nas i pojechał dalej. Było to ok. 20 km przed tunelem. W drodze powrotnej po ok. 2,5 dniach spotkaliśmy się już na wyspie.(~100 km)
Pan jechał na rowerze z Oslo. Tłumaczył się ze zdrowie już nie te :-P i z Niemieć mógłby nie dać rady. Miał 69 lat

coffeeinthewood - 2015-01-23, 16:52

WHITEandRED napisał/a:
Tu znajdziecie ich więcej;

http://www.nafcamp.no/

niestety trzeba troszkę poszukać :spoko

coffeeinthewood, piękne zdjęcia zorzy, gratuluję :spoko


dziękuję bardzo ;)
strasznie kapryśna jest zorza do fotografowania, albo fotograf niezbyt wprawiony ;) ))

jarek73 - 2015-01-23, 20:29

eMKa napisał/a:
Ten Pan pozdrowił nas i pojechał dalej. Było to ok. 20 km przed tunelem. W drodze powrotnej po ok. 2,5 dniach spotkaliśmy się już na wyspie.(~100 km)
Pan jechał na rowerze z Oslo. Tłumaczył się ze zdrowie już nie te :-P i z Niemieć mógłby nie dać rady. Miał 69 lat

Moje marzenie ?chciałbym kiedyś takim panem być

eMKa - 2015-01-23, 22:11

jarek73 napisał/a:
eMKa napisał/a:
Ten Pan pozdrowił nas i pojechał dalej. Było to ok. 20 km przed tunelem. W drodze powrotnej po ok. 2,5 dniach spotkaliśmy się już na wyspie.(~100 km)
Pan jechał na rowerze z Oslo. Tłumaczył się ze zdrowie już nie te :-P i z Niemieć mógłby nie dać rady. Miał 69 lat

Moje marzenie ?chciałbym kiedyś takim panem być


Ja też :roll:
Trzeba by było to przeżyć
Staliśmy na poboczu, pomachał, uśmiechną się – odpowiedzieliśmy, pojechał.
W drodze powrotnej jechaliśmy spacerem, poznał nas, zwolnił.
Zatrzymaliśmy się. Po wymianie grzeczności, zamieniliśmy parę zwrotów w “moim niemieckim” ale się zrozumieliśmy.
Witalności, pogody ducha, podejścia do życia nie widziałem u młodszych... zwłaszcza u siebie :?

kimtop - 2015-01-24, 09:32

My spotkaliśmy przed samym Nordcappem samotnego rowerzystę z .....Mongolii
Den-tal - 2015-01-24, 22:15

Pewnie azylant ;)
jarek73 - 2015-02-14, 20:33

no właśnie skończyłem się pakować na nordcap prom w poniedziałek z Gdyni ,teraz myślę o czym zapomniałem i chyba sprzętowo jestem przygotowany nie najgorzej ale gorzej z mapami w sensie trasy i atrakcji po drodze , campingów czynnych zimą itd. może jeszcze coś podpowiecie ,
Rav - 2015-02-14, 21:00

Powodzenia i trzymamy kciuki! Zrób sporo fot i podziel się z nimi na forum. Bardzo chętnie obejrzę te same miejsca w scenerii zimowej.
Bajaga - 2015-02-14, 23:09

jarek73 napisał/a:

Moje marzenie ?chciałbym kiedyś takim panem być

A ja byłem takim w młodych latach :) Rower z klamotami na bagażniku i Europa! Godzina 23.30, Padwa, ciepło, brak miejsca do spania, brak kasy, spokojne siedzenie na gorącym krawężniku i krótka wymiana zdań ze współpodrożnikami: "- fajnie?, -noo, fajnie..!." :mrgreen: I jak potem można nie zostać kamperowcem? :)

jarek73 - 2015-02-15, 21:17

no i jeszcze nie wyjechałem a już pierwszy pech kamera sportowa sjcam 5000 plus się zepsuła .Przyszła w piątek taka fajna była jeszcze wczoraj , a dzisiaj już nie działa , będę reklamował ale co z tego do Skandynawii nie pojedzie . W kur............. na siebie i swoją oszczedność jestem , miałem zamówić GO PRO ale po co przepłacać i teraz bez kamery pojadę. K............. już nigdy nikogo nie posłucham jeśli mam swoje zdanie że w gównie się nie rzeżbi .
Bronek - 2015-02-15, 21:36

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło......

Będziesz bardziej wolnym, i więcej zobaczyzz, więcej przeżyjesz.

Slefi walniesz telefonem, a reszta Ci w głowie i sercu zostanie..

Kikadziesiąt zdjęć więcej, czy mniej... Już wszystko obfotografowano.

Kilka pamiątkowych zrobią kumple. A Ty wolny człowiek sobie swobodnie popatrzysz.

Męska wyprawa?!?

Potem w domu to przeglądać, wycinać? A jak przechwycą?

Ps. Jak tam Honda, testowałeś z podłączeniem do kamperka bezpośrednio i z farelką normalnie do gniazdka?
U mnie 900w nie wywaliło.. Wiecej nie mogłem, bo mam 1kw agregat

Kochanie to nie ja! To Norweg podobny do mnie z żoną. 8-)

jarek73 - 2015-02-15, 21:57

Bronek niby racje masz z tymi zdjęciami ale mam ambicje filmowe :haha: i chciałem jakiś fajny klip zrobić i nie po to zamawiałem kamere sportową żeby się gówno na drugi dzień popsuło co do agregatu sprawdziłem i wszystko ok. farelka działa , akumulatory są ładowane jedyny minus to straszny hałas z tej Hondy się wydobywa , mimo że kumpel który mi to pożyczył twierdzi że to jeden z najcichszych i najlżejszych agregatów na rynku i drogi był ok. 6000 pln
jarek73 - 2015-02-18, 19:17

No to wczoraj ruszyliśmy z Karlskrony, jest piękna zima do Alty zostało nam 100 km. Do NORDKAPP jakieś 350 nacieramy zdjęcia wrzucę jak internet ogarnę na razie z tablet piszę ale jedno mogę powiedzieć jest zmieniono automatycznie na - bardzo interesujący fajnie i marzenia się spełniają i nawet jak bym miał zaraz zawracać to jest cudownie warto było . Dużo wskazuje na to ze na nordcapp dotrzemy jedyne rozczarowanie to zorze nie ma ale jeszcze nie wracamy
Yekater - 2015-02-19, 07:23

jarek73 napisał/a:
Pi.......erdollicie hipolicie gdyż wlasnie oglądam niebo nad Alta i widzę gwiazdy, co prawda zorzy ni huja ale jesteśmy dobrej myśli
P.s. pijemy zdrowie wąsa co nie jedną pi.......... zdą trząsał

Śledzę wątek od początku, co nie znaczy że nie mogę się wypowiedzieć. Szczątkowo co prawda. Może hipolit sprawdzał pogodę w Tajlandii? Wcześniejsze porady hipolita były bezcenne. Co znawca to znawca.

Bronek - 2015-02-19, 09:27

:lol:
jarek73 napisał/a:
pijemy zdrowie wąsa co nie jedną
:bajer :roll: :szeroki_usmiech

Pierwsze primo to chyba przyczyna postrzegania na "różowo" i bezchmurnie świata.
Wzrok wyostrzony itd... Zaraz zaczną się opalać :pifko2

Drugie primo dobrze ,że kamera jednak padła . :mrgreen:

jarek73 - 2015-02-19, 10:39

Właśnie pozwiedzalismy ALTE szału nie ma .dmuchnelismy w alkomat możemy jechać dalej przed nami nordcapp.
krzlac - 2015-02-19, 15:05

W podpoznańskich Szamotułach to by powiedzieli:

To nie łun (po polsku "on"), to wódka.

Oczywiście to nie usprawiedliwia, fason należy trzymać -po wódce też. TO NASZE FORUM!


[edit] Ponieważ autor cytowanej tu wypowiedzi usunął swój post, zrobiłem to samo z jego cytatem.
wbobowski

jarek73 - 2015-02-20, 17:50

może to nie ja może to wódka ale takie poczucie humoru mam i wiem że nie każdemu to odpowiada więc sorry a Ciebie Stanisławie na pewno obrazić nie chciałem ale po prostu troch ę defetyzmu szerzysz
jarek73 - 2015-02-20, 18:25

jeszcze pare fotek z gdzieś po drodzę ,relację zrobię po powrocie bo coś mi się komp wiesza a było pare przygód i jest o czym pisać ,
papamila - 2015-02-20, 18:27

bez dwóch zdań- dopiąłeś swego
:bukiet:
Gratulacje dla ciebie i kolegów
i nawet ci z tą zorzą wypaliło
świetna sprawa
:pifko

krzlac - 2015-02-20, 18:41

Z wódki pomocą - udało się. Gratuluję i szczerze zazdroszczę.
Bronek - 2015-02-20, 19:08

No i teraz wiesz, że drugi raz tam nie pojedziesz.
Gratulacje za wytrwałość i skuteczność. :spoko :pifko

jarek73 - 2015-02-20, 19:34

Wódka jak wódka też się przydała ale na poważnie nie udało by się dojechać jak by nie
- opony z kolcami bez nich pewnie dalibysmy spokój albo się w rowie znaleźli
- szczęście jeśli chodzi o pogodę tydzień temu nordcapp był zamknięty i warunki były bardzo trudne , miejscowi mówią ze o tej porze roku mamy wyjątkową korzystną pogodę zarówno na dotarcie jak i na widoki
Ja sobie tą wycieczkę wymarzylem i może dla tego szczęście dopisało

poptek - 2015-02-21, 09:21

jarek73, fajna wyprawa i ładne zdjęcia, czekam z niecierpliwością na relacje. :spoko

Resztą się nie przejmuj, że zorza za ciemno i za nisko. Zawsze się znajdzie jakiś "Hipolit", któremu coś nie pasuje. :lol: Mnie tam się podobał Twój toast za zdrowie wąsa. :haha:

A i gratuluje zdobycia krawata. :diabelski_usmiech

antwad - 2015-02-21, 16:51

jarek73 wyprawa niesamowita. Szacun.

Krawat - olać to!
Ale te zapowiadane zdjęcia i wspomnienia zamieścisz?
Czekamy :spoko

Yekater - 2015-02-21, 17:01

Bez komentarza https://www.youtube.com/watch?v=7sLiAebWM7U
Camp77 - 2015-02-21, 19:58

Jestem pod wrażeniem. :shock: Super wyprawa. Proszę o więcej relacji i zdjęć. :lol:
and123 - 2015-02-21, 22:01

Rav napisał/a:
.... na faktycznie najbardziej wysunięty na północ półwysep.


Nie jest to prawdą. :lol:
Tak się tylko potocznie mówi.

bandzior - 2015-02-21, 22:07

and123 napisał/a:
Rav napisał/a:
.... na faktycznie najbardziej wysunięty na północ półwysep.


Nie jest to prawdą. :lol:
Tak się tylko potocznie mówi.

to prawda. ale na prawdziwy nie da sie wejsc o tej porze roku....nie pozwola ci wyłamac sie z konwoju i zostawic auta na trasie

and123 - 2015-02-21, 22:12

SlawekEwa napisał/a:
Jak dla mnie takim wyjazdem mniej się ryzykuje niż np wyjazd do Republiki Naddniestrzańskiej, Krym czy Afganistan.


Ośmielam się mieć nieco odmienne zdanie. W zadniestranach - nic, na Krymie - nic. W Norwegii dostałem w "tutkę".
Ciekawe, że "rodowici północnicy" (skrót myślowy-osoby długo zamieszkałe w Skandynawii), nic nie piszą o Saamach. Ostrzegali nas w tym temacie niektórzy skandynawscy karawaningowcy, zamieszkali na południu półwyspu. :spoko

wbobowski - 2015-02-21, 23:55

antwad napisał/a:
jarek73 wyprawa niesamowita. Szacun.

Krawat - olać to!
Ale te zapowiadane zdjęcia i wspomnienia zamieścisz?
Czekamy :spoko

antwad grubo się mylisz. Krawat powoduje to, że obdarowany nie może nic napisać na forum i nie wstawiłby żadnego zdjęcia.
I tylko dlatego, żeby forumowiczów nie pozbawiać możliwości oglądania zdjęć z bardzo przecież ciekawej wyprawy, zgodziłem się go usunąć (krawat), pod warunkiem usunięcia przez autora postu, który był przyczyną krawata.

jarek73 - 2015-02-22, 18:15

wracająca do tematu jak my tam byliśmy widzieliśmy motocyklistę z Szwajcarii , motocyklistów z Fillandii ,chłopaków z Warszawy którzy wynajęli samochód w Turku , po drodzę w tunelu mijaliśmy rowerzystów z sakwami i czeską flagą oraz cztery autokary głównie z Japończykami i Chińczykami.
jarek73 - 2015-02-22, 18:31

o niech to motyla noga ,zdjęcia pozmniejszałem do posta wkleiłem i przyjechała na camping wycieczka młodzieży z Francji każdy odpalił neta i mi się cały post skasował niech ich struś jasny szczeli , krew nagła zaleję , póżniej spróbuję
Bronek - 2015-02-22, 18:35

Pisz w notatniku itp. i wklejaj jak skończysz do forum, to nie zginie jak sieć padnie.

To bywa i nie tylko dalko :spoko

jarek73 - 2015-02-22, 18:53

................
jarek73 - 2015-02-22, 18:56

..............
jarek73 - 2015-02-22, 19:01

cd......
jarek73 - 2015-02-22, 19:03

cd...........
papamila - 2015-02-22, 19:15

Jarek,
zdjęcia naprawdę fajne, pokazują klimat
tylko :shock:
na co ci ten bagażnik rowerowy :haha:

jarek73 - 2015-02-22, 19:50

a to Jarku nie przypadek w planach miałem zabrać rower z oponami jak od motocykla , taki do jeżdżenia po plaży ( bad boy się chyba nazywa) , chciałem nim po śniegu pojeździć i pojechać do tego punktu Knivskjelloddenóry który jest wyżej niż Nordkapp niestety sklep który miał ten rower załatwić nawalił i tylko pusty bagażnik został
jarek73 - 2015-02-22, 20:04

a teraz moje największe zdziwienie i najmilsze spotkanie jak na tym turnusie , wjeżdżamy do miejscowości Skarvag 18 km przed Nordkapp i zatrzymuję mnie jakiś facet , co się okazało to Piotrek pochodzący z Bierunia , mieszka tu od czterech lat zaprosił nas do siebie gdzie wzięliśmy prysznic i się ogarnęliśmy . Piotrek mówi umyci to idziemy do Joli królowej północy na kraba którego wyłowiłem parę dni temu , myślę sobie o co chodzi . Okazało się że w Skarwag jest nielicząc ludzi którzy mają domy tylko na wakację na stałe zamieszkałych jest 13 domów z czego 3 to Polacy 1 to Niemcy 9 to Norwegowie , poszliśmy więc do Joli która mieszka ty od 2009 roku , wspaniała i gościnna kobieta Piotrek zrobił tego kraba i spędziliśmy super czas wśród polonii na dalekiej północy , następnego dnia pojechaliśmy na Nordkapp a wracając z powrotem znów zajechaliśmy do Skarvag gdzie zaproszono nas na wspaniałą zupę rybną , więc znów zostaliśmy jeszcze jedną noc . Jola prowadzi pokoje gościnne a Piotrek może pomóc w tanim wynajęciu łodzi wędkarskich , jeśli ktoś by miał ochotę udostępnie kontakt ludzie naprawdę super
Fux - 2015-02-22, 20:09

Oni?
http://fishing-nordkapp.com

Rav - 2015-02-22, 20:53

and123 napisał/a:
Rav napisał/a:
.... na faktycznie najbardziej wysunięty na północ półwysep.


Nie jest to prawdą. :lol:
Tak się tylko potocznie mówi.


To gdzie jest ten "faktycznie" najbardziej wysunięty punkt? Ja kojarzę tylko ten półwysep na zachód od nordkapp-u.

jarek73 - 2015-02-22, 21:24

to są super ludzi których spotkaliśmy
Yekater - 2015-02-22, 21:44

Rav napisał/a:
and123 napisał/a:
Rav napisał/a:
.... na faktycznie najbardziej wysunięty na północ półwysep.

Nie jest to prawdą. :lol:
Tak się tylko potocznie mówi.

To gdzie jest ten "faktycznie" najbardziej wysunięty punkt? Ja kojarzę tylko ten półwysep na zachód od nordkapp-u.

Do Trzech Króli tego roku był jeszcze w tym miejscu https://goo.gl/maps/KYm7B
Potem wyjechaliśmy i może w tym czasie przenieśli gdzieś indziej?

Rav - 2015-02-22, 23:24

Yekater napisał/a:
Rav napisał/a:
and123 napisał/a:
Rav napisał/a:
.... na faktycznie najbardziej wysunięty na północ półwysep.

Nie jest to prawdą. :lol:
Tak się tylko potocznie mówi.

To gdzie jest ten "faktycznie" najbardziej wysunięty punkt? Ja kojarzę tylko ten półwysep na zachód od nordkapp-u.

Do Trzech Króli tego roku był jeszcze w tym miejscu https://goo.gl/maps/KYm7B
Potem wyjechaliśmy i może w tym czasie przenieśli gdzieś indziej?


Cóż do Trzech Króli przylądek o którym pisałem leżał na współrzędnej:
71°11'07.2"N 25°40'33.2"E
a ten o który wskazałeś:
71°08'00.1"N 27°39'25.4"E
Na Bolka oko 71°11'07.2"N leży wyżej niż 71°08'00.1"N ale może się mylę?

A na poważnie to pewnie pijesz ku temu, że na Nordkapp trzeba przejechać pod morzem i nie traktujesz już tego jako półwysep. Mogę się jednak tylko domyślać bo jasnego przekazu chyba jednak zabrakło. Jakby jednak nie patrzeć to i tak najdalej wysunięty na północ stały ląd na który możesz dotrzeć drogą i tak go wszyscy traktują obierając za cel wyprawy.

jarek73 - 2015-02-23, 17:32

Zmieniliśmy trochę plany wracamy przez helsinki i taliin, dzisiaj będziemy nocować w oulu a jutro chcemy dotrzeć. do Helsinek mam pytanie czy Oulu lub po drodze do Helsinek jest coś fajnego do obejrzenia, .?
Yekater - 2015-02-23, 19:21

Jeśli to mabyć szosa 4 na Jyväskylä, dobry wybór, jest najlepiej odkurzana. Koło skrzyżowania z szosą 27 po lewej stronie jest muzeum dzwonów z całej Europy (w styczniu jeszcze były). https://goo.gl/maps/Sca0X
Kamery drogowe ze stanem pogody, odświeżanie sygnału co 10 min (chyba) są pod tym linkiem http://alk.tiehallinto.fi...esaa-frame.html należy wybrać zakładkę “Weather cameras and Traffic” a potem region i kamerę.
Przez Kuopio droga mniej monotonna ale zimą nie polecam i nie odradzam też.
Dojazd do terminala C nie powinien sprawić kłopotu.

jarek73 - 2015-02-23, 21:06

no i jedziemy dalej przez Karasjok do Ivari cudowne miejsce, olbrzymię jezioro tu stoimy dwie noce na campingu , korzystamy z sauny ( w Polsce byłem raz i mówiłem nigdy więcej tutaj mi się podobało ) zobaczyliśmy muzeum Samów ( polecam ) i zrobiliśmy śnieżne safari na skuterach śnieżnych dla mnie to było coś mistycznego . Jechaliśmy po zamarzniętym jeziorze i dotarliśmy na wyspę którą Samowie otaczają kultem i weszliśmy na jej szczyt widoki wspaniałe ogrom wody ( śniegu ) i mnóstwo wysp.
jarek73 - 2015-02-23, 21:41

cd...........
jarek73 - 2015-02-23, 23:00

no i tyle radości z tej wycieczki przeczytałem o śmierci Artanka i znów psycha siada mimo że nie znałem go osobiście
darboch - 2015-02-24, 09:51

Fajna wyprawa. Skandynawskich klimatów zimową porą jeszcze nie poznałem.
jarek73 - 2015-02-27, 20:09

cd...... trochę bez kolejności ale albo zdjęcia za duże , albo komp za słaby ,albo ja zmęczony podróżą
jarek73 - 2015-02-27, 20:25

i jeszcze z wizytą u mikołaja w Rovanieni
jarek73 - 2015-02-27, 20:59

I to koniec mojej opowieści dotarłem do domu dzisiaj o 02 rano
dalej były fajne Helsinki,cudowny Tallin , bardzo brzydka Ryga , i klimatyczne Kowno oczywiście to tylko moje subiektywne odczucia i za mało czasu żeby to stwierdzić merytorycznie.
Jako założyciel tego tematu Nordkapp czy warto ?
- subiektywnie odpowiadam że warto
- warto spełniać swoje marzenia
- wcale nie jest niebezpiecznie
- wcale nie jest trudno
- jak ktoś ma ochotę jechać tam zimą i chce jakieś rady niech piszę , dzwoni , albo przyjeżdża na kawę, naprawdę postaram się pomóc .
- nie słuchajcie tych którzy mówią że to bez sensu
- dziękuje wszystkim Tym którzy mi kibicowali
- dziękuję Jarkowi ( papamile ) za butle z butanem i dobre słowo

papamila - 2015-02-27, 21:45

jednak udało się :bajer
gratulacje
:bukiet: :bukiet: :bukiet:

P.S.
jarek73 napisał/a:
za butle z butanem

to był propan :spoko

Kuba L. - 2015-02-27, 21:47

Gratuluję udanej wyprawy! Nordkapp też jest moim marzeniem.

Mam konkretne pytanie co do wyjazdu w zimę, czy wystarczą zwykłe dobre zimówki czy jednak konieczne są opony z kolcami? I jakie temperatury były w nocy jak spaliście w kamperze?

jarek73 - 2015-02-27, 22:15

Jarku widzisz ludzi w błąd wprowadzam aczkolwiek twoje butle lepiej się sprawdziły niż propan- butan . Kubo niestety trzeba mieć kolce , bez tego bym nie dojechał na Nordkapp jest ok. 800- 900 km po lodzie w jedną stronę a różnica między kolcami a najlepszymi zimówkami ( bez kolców jest kolosalna ) te pytanie tez mnie nurtowało i prawie nikt nie umiał mi jednoznacznie odpowiedzieć , większość podpowiedzi była taka że kolce lepsze na lodzie a gorsze na śniegu . Mogę w 100 % Ci odpowiedzieć , wszystko to gówno prawda wszyscy tam powyżej zatoki Botnickiej jeżdżą na kolcach i na zwykłych zimówkach daleko nie zajedziesz.
eMKa - 2015-02-27, 23:08

Cytat:
- warto spełniać swoje marzenia


GATULACJE :)

to jest najważniejsze ;)

Ps.
Z kolcami - potwierdzam (osobowy :? )

jarek73 - 2015-02-27, 23:29

eMKa napisał/a:
Cytat:
- warto spełniać swoje marzenia


GATULACJE :)

to jest najważniejsze ;)

Ps.
Z kolcami - potwierdzam (osobowy :? )

dziękuje

RODOS - 2015-03-02, 09:51
Temat postu: Nordcapp.
jarek73 napisał/a:
warto spełniać swoje marzenia


To jest chyba najważniejsze, bo pozwala na realizowanie wspaniałych podróży.
Wasza wyprawa to pionierki wyczyn - gratulujemy i stawiamy :pifko w dowód uznania.
:spoko :spoko :spoko

Endi - 2015-03-03, 08:05

Jarku gratuluję realizacji ambitnego planu. Niezłomna postawa i chart ducha, pozwoliła Ci osiągnąć wymarzony cel. I to się chwali i tylko to się liczy :spoko

Zasłużyłeś nie tylko na to skromne forumowe :pifko

Na Nordcap czy warto ? pytanie podobne do …czy kupować nowego campera warto ?

Nie róbmy sobie nawzajem przykrości. Refleksje i wnioski, niech każdy wyciąga sobie sam.

Johny_Walker - 2015-03-03, 10:23

WHITEandRED napisał/a:

No i nadal na zimę namawiam do wakacji bez kampera w Azji lub na Antypodach :szeroki_usmiech , chyba że Waszym jedynym celem w północnej Norwegii jest(będzie) obserwacja Aurora Borealis :spoko , Jarku, niestety nie przekonało mnie Twoje zadowolenie z odbytej wyprawy, i jest mi bardzo przykro z tego powodu, jakoś na siłę piszesz o tym że jesteś taki happy, tak to podświadomie(subiektywnie) odbieram.

W SE Azji spędziłem kilka długich zim. Jeździłem nawet na 3 miesiące. A w Norwegii zimą jeszcze nie byłem i poważnie się zastanawiam nad wyjazdem w celu obserwacji nieba. :)

zbyszekwoj - 2015-03-03, 10:58

Johny_Walker napisał/a:
w celu obserwacji nieba


Najepiej jak się nie grzeszyło zaobserwujemy po śmierci.

Na pytanie czy warto ? Nie warto. Najbardziej opłacalnie będzie nie wyjeżdżać nigdzie, a zaoszczędzone pieniądze odkładać do banku na nowego kampera prosto z fabryki. :diabelski_usmiech

Johny_Walker - 2015-03-03, 11:10

W niebie byłem wielokrotnie pomimo tego że lubię grzeszyć i grzeszę kiedy tylko mam okazję. :bajer
Jak paliwko nie podrożeje, to na poważnie o tym pomyślę.

bandzior - 2015-03-03, 14:05

Johny_Walker napisał/a:
W niebie byłem wielokrotnie pomimo tego że lubię grzeszyć i grzeszę kiedy tylko mam okazję. :bajer
Jak paliwko nie podrożeje, to na poważnie o tym pomyślę.
serdecznie polecam, fajna przygoda i niezapomniane widoki....
jeśli będziesz potrzebował rzetelnych i sprawdzonych w praktyce informacji,oraz naprawdę przydatnych porad śmiało dzwon do Jarka.

Simbus - 2015-03-03, 20:10

Jarek - kawał dobrej roboty. Kawał przygody..Trzeba mieć jaja aby się zdecydować na taką wyprawę.
Nie każdy ma, więc najłatwiej..ehh szkoda bić pianę.

and123 - 2015-03-03, 22:31

Rav napisał/a:

A na poważnie to pewnie pijesz ku temu, że na Nordkapp trzeba przejechać pod morzem i nie traktujesz już tego jako półwysep. Mogę się jednak tylko domyślać bo jasnego przekazu chyba jednak zabrakło. Jakby jednak nie patrzeć to i tak najdalej wysunięty na północ stały ląd na który możesz dotrzeć drogą i tak go wszyscy traktują obierając za cel wyprawy.


Opóźniona moja reakcja, a widzę, że tak ciekawy wątek mi koło nosa!
Wszystko to niestety z karawaningiem nic wspólnego nie ma.
Bo:
- właściciel kampera, to tylko właściciel (nawet rocznika 2016), a niekoniecznie karawaningowiec (osoba uprawiająca karawaning),
- 4x4 tak samo daleko do kampera, jak kamperowi do 4x4, choć są oczywiście kampery z napędem 4x4
- "młody" powinien najpierw pokazać jaki z niego CamperTeamek, a potem "Starego" prostować mu przystoi,
- "Stary" więcej tolerancji musi okazać, bo jeśli komuś pasi, to pasi i finito!

Ale do tematu:
Nordkapp to wyspa i uważając, że jest ok, bo tunelem, bo na kołach itp. sprawiamy przykrość zachodniemu przylądkowi KONTYNENTALNEJ Europy, którym jest Cabo da Roca (Portugalia). Inaczej ktoś nam przeniesie ten najdalej na zachód wysunięty punkt Europy do Szkocji, no bo przecież przez tunel, pod kanałem, też tam samochodem dojedziemy. ;)
W środowisku karawaningowców, za najbardzie na północ wysunięty punkt Europy jest uznawana osada Slettnes. To "dwa fiordy na prawo" od Nordkappu. Tu dojedziemy najdalej w stronę bieguna "pojazdami samochodowymi".
Pieszo można dojść dalej nieco. Na Nordkinn (Nordkinnhalvoya, Kinnarodden). (foto)
Ale to wyprawa reaczej dla twardzieli. Nie wiem, czy w jeden dzień się "obróci". Solo nie próbowałem, bo po głazach trzeba tam "kicać" :bigok

Johny_Walker - 2015-03-03, 23:30

and123 napisał/a:
rdkappu. Tu dojedziemy najdalej w stronę bieguna "pojazdami samochodowymi".
Pieszo można dojść dalej nieco. Na Nordkinn (Nordkinnhalvoya, Kinnarodden). (foto)
Ale to wyprawa reaczej dla twardzieli. Nie wiem, czy w jeden dzień się "obróci". Solo nie próbowałem, bo po głazach trzeba tam "kicać" :bigok

Ale to już chyba tylko na lato, co?

Ile w sumie trzeba wydać na paliwo na taką podróż?

and123 - 2015-03-03, 23:54

Johny_Walker napisał/a:
Ale to już chyba tylko na lato, co?
Ile w sumie trzeba wydać na paliwo na taką podróż?


No proszę, nie wkręcaj mnie! ;)
Kto Ci odpowie na takie pytania?
Zimą zapewne też się da, ale jako zawodowy emeryt odpowiem Ci,
że w pewnym wieku już nic nie musisz sobie udawadniać.
Ani przesuwać granic możliwości. Wiesz na co Cię stać i co sprawia człowiekowi przyjemność.

To samo z kosztami paliwa.
Ilość kilometrów do celu (z mapy) x cena paliwa (z netu) x spalanie pojazdu (zależy też od nogi) = koszty paliwa.
Mnie pali 9l/100, młodemu kamperowcowi z Katowic, w drodze do Italii ze 13 litrów zżerał, no ale to jeszcze młode - to musi się wyszaleć. :haha:

Rav - 2015-03-04, 21:18

and123 napisał/a:
Rav napisał/a:

A na poważnie to pewnie pijesz ku temu, że na Nordkapp trzeba przejechać pod morzem i nie traktujesz już tego jako półwysep. Mogę się jednak tylko domyślać bo jasnego przekazu chyba jednak zabrakło. Jakby jednak nie patrzeć to i tak najdalej wysunięty na północ stały ląd na który możesz dotrzeć drogą i tak go wszyscy traktują obierając za cel wyprawy.


Opóźniona moja reakcja, a widzę, że tak ciekawy wątek mi koło nosa!
Wszystko to niestety z karawaningiem nic wspólnego nie ma.
Bo:
- właściciel kampera, to tylko właściciel (nawet rocznika 2016), a niekoniecznie karawaningowiec (osoba uprawiająca karawaning),
- 4x4 tak samo daleko do kampera, jak kamperowi do 4x4, choć są oczywiście kampery z napędem 4x4
- "młody" powinien najpierw pokazać jaki z niego CamperTeamek, a potem "Starego" prostować mu przystoi,
- "Stary" więcej tolerancji musi okazać, bo jeśli komuś pasi, to pasi i finito!


Wszystko ok, tylko jak to się ma do fragmentu mojego posta, który zacytowałeś?

MILUŚ - 2015-03-05, 20:04

Jarek 73............... przed Twoim / Waszym / wyjazdem prosiłem o notowanie miejscówek na nocleg w drodze na Nordkapp . Będzie coś z tego ?
relabi - 2015-03-07, 21:57

Gratulacje, wyprawa godna podziwu z powodu warunków pogodowych,jesteście wielcy!! komentarzami kolegi się nie przejmujcie zrobiliście więcej niż każdy się spodziewał , dogonić was będzie problem i na podobną relację też trzeba zaczekać pewno z parę lat więc wielki szacun dla całej załogi jest to wyprawa warta tego stulecia .
jarek73 - 2015-03-08, 08:49

Bardzo Wam wszystkim dziękuję za te miłe słowa to bardzo motywujące jest. Chciałem odpowiedzieć na kluczowe pytanie Nordkapp czy warto? Warto po stokroć warto. Myślę że kluczowe w dotarciu na Nordkapp były dwie sprawy
- przygotowanie samochodu
opony z kolcami OBOWIAZKOWE !!!!
farelka i agregat do jej napedzania dzięki temu poszły tylko dwie butlę
dodatkowe oświetlenie do jazdy w nocy
mieliśmy jeszcze palniki , liny kinetyczne do wyciągania , zapasowy filtr paliwa i cała masa sprzętu jak na wojnę na szczęścia nic z tego się nie przydało
Drugą ważniejszą sprawą była pogoda ta była wyjątkowo łaskawa dla nas. Tydzień przed naszym przybyciem wjazd na. Nordcapp był nie możliwy z względu na fatalną pogodę, my mieliśmy piękne słońce i idealnie odsniezona drogę. W Karasjok zwanym biegunem zimna było -14 a w styczniu parę razy było -35
Postaram się umieścić jeszcze klip z tej wycieczki sporo filmowalem ale muszę to przygotować a po powrocie robota mnie zaatakowała i czasu mało :spoko

SlawekEwa - 2015-03-08, 08:56

jarek73 napisał/a:
dodatkowe oświetlenie do jazdy w nocy

Czy na którejś fotce można zobaczyć jak to jest zamontowane?

jarek73 - 2015-03-08, 09:06

Wrzucę zdjęcie jutro ale było to montowane tylko na ten wyjazd, pożyczyłem ten panel z swojej terenówki i nie specjalnie mi się to podoba ale skuteczność olbrzymia
Den-tal - 2015-03-08, 22:13

Cytat:

" W środowisku karawaningowców, za najbardzie na północ wysunięty punkt Europy jest uznawana osada Slettnes. To "dwa fiordy na prawo" od Nordkappu. Tu dojedziemy najdalej w stronę bieguna "pojazdami samochodowymi".
Pieszo można dojść dalej nieco. Na Nordkinn (Nordkinnhalvoya, Kinnarodden). (foto)
Ale to wyprawa reaczej dla twardzieli. Nie wiem, czy w jeden dzień się "obróci". Solo nie próbowałem, bo po głazach trzeba tam "kicać" :bigok [/quote]"
Slettnes nie jest osada a tylko najbardziej wysunieta na Polnoc latarnia morska.Osada(wioska) jest natomiast Gamvik ktory lezy ca 3 km na Poludnie od latarni. Z Mehamn do Kinnarodden jest " z buta" ca 25 km i zabiera od 8-10 godzin no i cala droga nie jest po kamieniach choc to napewno nic dla nowicjuszy. Przy dobrej pogodzie i latem naprawde godne polecenia bo widoki wspaniale :camp:

jarek73 - 2015-03-09, 05:53

zdjęcie dodatkowego oświetlenia
SlawekEwa - 2015-03-09, 08:13

Jak to świeci? Doświetla pobocze czy dalej.Myślalem, że to będzie w rodzaju świateł dalekosiężnych tira coby dostrzec w porę stojącego łosia na drodzę.
jarek73 - 2015-03-09, 08:25

Sławku świeci bardzo mocno , białym światłem dużo nie przesadzę jak powiem że jedzie się jak w dzień .W pochmurny dzień mrugnołem tym po oczach koledze głowa go bolała parę minut świeci bardzo daleko i szeroko . Przejechaliśmy sześć krajów i nigdzie nie spotkało nas nic nie miłego w jeżdzamy do Polski Hołowczyc mówi granica państwa i nagle łub zobaczyłem błysk a potem ciemność , to nasi krokodyle witali w jeżdżających do naszego kraju kierowców świecąć im po oczach jakimś mocnym szperaczem , odruchowo zapaliłem swój odwrócili się i żaden nie mógł nic zrobić pełen paraliż tak to mocno świeci , aczkolwiek przykro mi się zrobiło że nasz kraj przywitał mnie dwujką debili w mundurach jeden w rozkroku w faszystowskiej pozie , drugi z latarką chciałem się nawet zatrzymać i coś z tym zrobić ale dałem spokój ( mam nadzieję że ich oczy popiekły )
SlawekEwa - 2015-03-09, 08:48

Na PW poproszę o więcej wiadomości.
SlawekEwa - 2015-03-09, 09:34

Dzieki Jarku za telefon :pifko
jarek73 - 2015-03-09, 09:55

ten panel to chyba ten na pewno w tym sklepie kupowałem
http://sklep.boston.pl/pr...html?ref=g62:s2

Wojciechu - 2015-03-16, 23:09

„jarek73”- jak mawia „młodzieżówka” – „szacun”. Podoba mi Twój wyczyn. Wyjazd w te warunki. o tej porze roku – kamperem - na mnie robi wrażenie. Ja niestety z racji doświadczeń wieku, jestem już bardziej zachowawczy ( mniej szalony ?). Z drugiej zaś strony – kiedy masz się mocować z trudami życia, jak nie teraz. Pokazałeś, przetrwałeś – będziesz miał moc doświadczeń, a i my coś z tego wynieśliśmy. Gratulacje :spoko
Heniek - 2015-03-17, 00:16

jarek73 napisał/a:
Kubo niestety trzeba mieć kolce , bez tego bym nie dojechał na Nordkapp jest ok. 800- 900 km po lodzie w jedną stronę a różnica między kolcami a najlepszymi zimówkami ( bez kolców jest kolosalna ) te pytanie tez mnie nurtowało i prawie nikt nie umiał mi jednoznacznie odpowiedzieć , większość podpowiedzi była taka że kolce lepsze na lodzie a gorsze na śniegu . Mogę w 100 % Ci odpowiedzieć , wszystko to gówno prawda wszyscy tam powyżej zatoki Botnickiej jeżdżą na kolcach i na zwykłych zimówkach daleko nie zajedziesz.


Mam trochę doświadczenia z kolcami to powiem Wam tak. W Vestland, gdzie mieszka WHITEandRED, opinia że opony z kolcami są leprze, to tak pół na pół. Moim zdaniem na asfalcie lekko przymrożonym zachowują się nawet gorzej niż zwykłe, dobre zimówki. Kilka razy jak tam mieszkałem, zastanawiałem się, czy kupować z zimówki z gwoździami, czy bez i decydowałem się na gwoździe tylko z powodu dojazdu pod dom - miałem stromo pod górę, po "ciemnej" stronie góry i na dodatek podjazd wspinając się zakręcał o 180 stopni, więc rozpędem się nie dało. Miałem (zresztą dalej je jeszcze mam) na samochodzie z napędem na przód. Jak nabyliśmy samochód z AWD kolce zupełnie stały się zbyteczne. Tylko że to dotyczy rejonu Norwegii zachodniej, gdzie fakt i bywa wilgotno, i potrafi przymrozić ale jednak spokojnie na zwykłych zimówkach da się moim zdaniem spokojnie jeździć.
To co pisze jarek73 o lodzie na drodze to również szczera prawda i fakt. Musiałem kiedyś przejechać 10 km samochodem na zwykłych zimówkach na prom pod koniec listopada w Kirkenes. Będę te 10 km długo pamiętał. Droga wyglądała zwyczajnie, czyli środkiem biały pas śniegu, tam gdzie kółka czarno. Tylko, że to czarno, to był czarny gładziutki lód. Jak dojechałem na prom, to byłem szczęśliwy. Samochód nie chciał po tym czarnym jechać, hamować robić jakiekolwiek manewry. :(
Przy oponach z gwoździami trzeba również pamiętać o tym, że w opiniach opony z gwoździami wypadają dużo lepiej w porównaniu do zwykłych zimówek ale tylko jaj są nowe. Gdzieś kiedyś miałem w ręku testy opon w zależności od wieku i z niego wynikało, że opony z gwoździami szybko tracą swoje dobre właściwości.

tolo61 - 2015-03-17, 03:59

Witam
Jarek73...duży szacun
Nie należy się przejmować krytyką, upierdliwością , zarozumialstwem ,zazdrością itp
Podziwiam ludzi, którzy potrafią się dostosować do warunków trudnych, ekstremalnych.
Mnie samego to kręci i sam też, chodzę swoimi ścieżkami.
Wyzwaniami były wyjazdy w trudne ciężkie rejony.
Niejednokrotnie zimą , prawdziwą zimą ./ uwielbiam tak spędzać swój wolny czas /
Jednak patrząc na to ,co się tutaj wyprawia, mam dalej wątpliwości, dotyczące sensu opisywania swoich wyjazdów.
Ja już dawno z tego zrezygnowałem, po podobnych ekscesach.
Chce pisać prawdę , jednak ona nie jest dobrze odbierana / nie przez wszystkich oczywiście ,ale wystarczy żeby człowiek stracił chęci /
Myślę że wielu jest takich jak ja , którzy widząc to, co dzieje się w przypadku opisów nietuzinkowych, po prostu nie chcą w czymś takim uczestniczyć.
Nie chcą narażać się na docinki , krytykę, podważanie tego ,o czym piszą w dobrej wierze .
Mam nadzieję że Ciebie to nie dopadnie i tego Tobie życzę .
Pozdrawiam i oczywiście piwko leci... :wyszczerzony:
:spoko

Pawcio - 2015-03-24, 17:28

Przepychanki z tematu, jak już wcześniej sygnalizowałem zostały usunięte. Znajdują się w dziale Wkurza mnie.
Temat dotyczy zimowego wyjazdu na Nordkapp. Jeśli macie jakieś doświadczenia, wątpliwości bądź uwagi dotyczące wyjazdu Jarka73 bądź wogóle podróży na przylądek to jest właśnie miejsce do dyskusji.
Uprasza się o pozostawienie złośliwości dla siebie.

jarek73 - 2015-03-27, 07:12

powoli porządkuje zdjęcia









[edit- poprawiono link]

jarek73 - 2015-03-27, 17:36

Prośba moja , jak ktoś by mapę naszej wycieczki mógł wyrysowac i tu umieścić to będę wdzięczny ja albo taki nie kumaty jestem albo brak mi cierpliwości z góry dziękuję
Toruń -Gdańsk-Karlskrona-Sztokholm- Umea- Lulea- Alta - Nordkapp- Lake - Karasjok - Inari-Ivalo- Rovaniemi - Oulu - Helsinki - Tallin - Ryga - Kowno - Olsztyn - Toruń

KulkiDwie - 2015-03-27, 19:13

Mapka usunięta :ok

:spoko

Tadeusz - 2015-03-27, 20:17

Gwoli informacji dla nie wtajemniczonych:

unikamy umieszczania map z wyszukiwarek google i innych na stronach forum.

Należy mapę przygotować i dać link. Wówczas zawsze mamy do niej dostęp i możemy ją oglądać w większym, dokładnym formacie.

Najważniejsze jednak jest co innego - umieszczając mapę na forum autor posta naraża się na odpowiedzialność karną.

Google mają swoich prawników i firmy windykacyjne.

Mieliśmy już złe doświadczenia.

:spoko


Dla przykładu link do mapy mojej trasy na Motor Show:

https://www.google.pl/map...yt=large_map_v3


:spoko

Tadeusz - 2015-03-27, 20:45

Niektórzy z nas rysują trasę wtprawy na mapie papierowej, robią zdjęcie i wklejają na forum.

Tak jest chyba najlepiej. :ok

jarek73 - 2015-03-27, 21:54

Ok nic o tym nie wiedziałem. Sorry za zamieszanie
Tadeusz - 2015-03-27, 22:58

jarek73 napisał/a:
Ok nic o tym nie wiedziałem. Sorry za zamieszanie


Nie ma zamieszania.

Po prostu nie wszyscy o tym wiedzą i stąd konieczność przypominania dla naszego współnego dobra. :ok

Postarajcie się opanować technikę tworzenia google maps i linkowania na forum. To praktyczne i bardzo przydatne. Najważniejsze jednak, że legalne.

Pozdrawiam. :spoko

jarek73 - 2015-03-27, 23:03

i reszta zdjęć , chcę jeszcze film jakiś sklecić bo materiału dosyć dużo jest ale to wymaga czasu i umiejętności więc później to się stanie :spoko

tu jeszcze droga



a tu już Nordkapp




Poprawiłem linki.
:)

jarek73 - 2015-03-27, 23:33

Dla przykładu link do mapy mojej trasy na Motor Show:

https://www.google.pl/map...yt=large_map_v3


:spoko [/quote]
Tadeusz wybacz bo nie kumam to co powyżej jest ok. i legalne ?

Tadeusz - 2015-03-27, 23:38

jarek73 napisał/a:
Tadeusz wybacz bo nie kumam to co powyżej jest ok. i legalne ?


Tak Jarku.

Google maps mają funkcję tworzenia własnej mapy (Google Map Maker) z linkiem do prezentowania w komunikatorach i na forach.

Podanie linku jest legalne, ale wklejenie mapy jest płatne wg. regulaminu Google.

jarek73 - 2015-03-27, 23:55

strasznie to zawile a do tego ja jeszcze nie kumaty
klaudynka - 2015-03-28, 09:46

Jarku z podziwiam, podziwiam ale interesuje mnie jeszcze jedno Masz dużego campera ile przekroczona waga z pełnym ekwipunkiem i czy po drodze nie było z tym problemów ? :spoko bo teraz te wagi to prawie wszedzie jak wygląda to w na północy ?
jarek73 - 2015-03-28, 10:35

klaudynka napisał/a:
Jarku z podziwiam, podziwiam ale interesuje mnie jeszcze jedno Masz dużego campera ile przekroczona waga z pełnym ekwipunkiem i czy po drodze nie było z tym problemów ? :spoko bo teraz te wagi to prawie wszedzie jak wygląda to w na północy ?


Camper jest spory ale lekki , przed wyjazdem do Włoch zważyłem go z pełnym załadunkiem ( full paliwa , wody , rowery załoga dwójka dorosłych i trójka dzieci ) i z tego co pamiętam waga 3600 ok. przed wyjazdem do Skandynawii nie ważyłem ale załoga ciężka była więc waga pewnie przekroczona. Wag nigdy nie widziałem na razie camprerem byłem w Dani, Włoszech , Chorwacji i w Skandynawi i przejazd przez Litwe , Łotwę i Estonie

klaudynka - 2015-03-28, 10:47

Dzieki za info. U nas jest dużo wag w drodze w żaden sposób nie oznakowanych przejezdzasz i tyle, pózniej dostajesz wezwanie do zapłaty ale dotyczy to pojazdów sporo przeładowanych. :spoko
ZEUS - 2015-03-28, 11:01

klaudynka napisał/a:
U nas jest dużo wag w drodze w żaden sposób nie oznakowanych...

u nas czyli gdzie?

klaudynka - 2015-03-28, 11:03

W PL! :spoko
krzlac - 2015-03-28, 19:56

Jaro73, wielkie dzięki. Te trzy klipy to balsam na moją tęsknotę za Skandynawią. Jeszcze 125 dni i ja ruszam na pólnoc. Cel - Lofoty.
Rav - 2015-03-28, 21:02

Karwa Jarek! Siadam do kompa, patrzę ... są relacje! Wołam małą, mówię: patrz Pan był zimą tam gdzie my w wakacje. Zerknij na znajome miejsca w scenerii zimowej (nawet część fotek w podobnych ujęciach). Oglądamy ... a Ty znów z tym wąsem i ... szybka cenzura napisu.

Poza tym bomba. Miło pooglądać znajome miejsca.

jarek73 - 2015-03-29, 08:22

Rav napisał/a:
Karwa Jarek! Siadam do kompa, patrzę ... są relacje! Wołam małą, mówię: patrz Pan był zimą tam gdzie my w wakacje. Zerknij na znajome miejsca w scenerii zimowej (nawet część fotek w podobnych ujęciach). Oglądamy ... a Ty znów z tym wąsem i ... szybka cenzura napisu.

Poza tym bomba. Miło pooglądać znajome miejsca.


Sorry ale było to silniejsze ode mnie dla usprawiedliwienia mogę powiedzieć że ten wąs to tylko parę sekund a cały materiał 20 minut. Chcę jeszcze filmik zrobić i obiecuję z względu na małoletnich na tym forum będzie on bez ograniczenia wieku. :spoko

malgosinska - 2015-06-30, 22:14

Bardzo żałuję, że tam nie dotarliśmy....
MILUŚ - 2015-07-02, 17:01

Jasne ,że warto :ok

Właśnie jesteśmy na Nordkappie :mrgreen: Pogoda niemal jak w tropikach ; słońce 24 h na dobę .
Stoimy pod samą kamerką :
http://nordkapp.borealiswebcam360.com/

ten kamperek z polską flagą

:spoko

krzlac - 2015-07-02, 17:59

Widzę Cię i zazdroszczę.
jarek73 - 2015-07-02, 18:56

O kurcze ile tam camperów, latem musi być pięknie, jak będziesz wracał zajedz koniecznie do Gesjavaer jakieś 30 km od Nordkapp, miejscowi mówią że piękne miejsce ja tam zimą ni dotarłem, pozdrawiam
krzlac - 2015-07-02, 19:15

Jak masz siły to po zjechaniu z Nordkapp zrób wycieczkę na Knivskjelloden. Cztery godziny w jedną stronę ale też warto.
darboch - 2015-07-02, 20:26

jarek73 napisał/a:
?...jak będziesz wracał zajedz koniecznie do Gesjavaer jakieś 30 km od Nordkapp, miejscowi mówią że piękne miejsce ja tam zimą ni dotarłem, pozdrawiam


I Polska baza wędkarska też :)


Miluś zazdroszczę dosyć mocno ! :bigok

jarek73 - 2015-07-02, 20:35

darboch napisał/a:
jarek73 napisał/a:
?...jak będziesz wracał zajedz koniecznie do Gesjavaer jakieś 30 km od Nordkapp, miejscowi mówią że piękne miejsce ja tam zimą ni dotarłem, pozdrawiam


I Polska baza wędkarska też :)


Miluś zazdroszczę dosyć mocno ! :bigok


Baza jak najbardziej w Skarvag urocza zatoczka możesz bez problemu na dziko , ja nie pisałem ale
zaszdroszcze bardziej niż mocno wręcz zmieniono automatycznie na - bardzo interesujący mocno,

darboch - 2015-07-02, 20:41

Czyli całkiem qrwa mocno :)
jarek73 - 2015-07-02, 20:51

od kut..... i ciut ciut mocno , nordkappu ,ale najbardziej Skandynawii . Ja wczoraj wróciłem z Chorwacji było bardzo fajnie morze , góry , wspaniałe zabytki , urocze miasteczka żona i dzieciaki bardzo zadowolone i mi się oprócz plażowania ( bo nienawidzę leżeć na plaży ) podobało , ale i tu dużymi literami ( żeby jak to na forum jest głupiej dyskusji nie było czy lepsza blondynka czy brunetka , żurek czy pomidorowa )MOIM SUBIEKTYWNYM ZDANIEM to palec z ch... w porównaniu do Skandynawii na kozyść Skandynawii
darboch - 2015-07-02, 20:53

Heheheh :bigok
krzlac - 2015-07-02, 20:57

jarek73 napisał/a:
MOIM SUBIEKTYWNYM ZDANIEM to palec z ch... w porównaniu do Skandynawii na kozyść Skandynawii


Też JĄ KOCHAM i za 28 dni rozpoczynam moją kolejną skandynawską przygodę.

Kuba L. - 2015-07-07, 09:00

MILUŚ szacun za Nordkapp, podrzuć jakieś fotki z tego fajnego miejsca :spoko
Rav - 2015-07-12, 02:20

Właśnie wróciłem. Tydzień temu wjechaliśmy na Dalsnibba, śniegu od metra, a na szczycie +4 i zacinający deszcz ... miła odskocznia w lipcu.
DreamsOnWheels - 2015-07-20, 13:29

Przed swoim własnym wyjazdem do Norwegii uważałem zimową wycieczkę na Nordkapp, którą urządził Jarek73 za nie lada wyzwanie, zabarwione brawurą i chłopięcym zapałem. Zarażam się takimi rzeczami dość łatwo.

Tydzień temu wróciliśmy z letniego przejazdu na północny kraniec Europy. Niejednokrotnie podczas jazdy myślałem o tym jak jest tutaj zimą. Czasem obserwując tyczki śniegowe na skraju asfaltu, ostre zakręty, wąskie drogi, przepaście, przerażała mnie wizja podróżowania tu zimą gdy przeważnie jest ciemno.

W nordkappowym kinie wyświetlają film, są też fragmenty kręcone zimą, bajka.

Krótko mówiąc, zakwitł we mnie pomysł odbycia podobnej trasy zimą, jestem przekonany, że warto. Boję się tylko reakcji mojej piękniejszej Połowy na ów pomysł ;)

jarek73 - 2015-07-20, 18:57

Nacieraj , nacieraj jak się dobrze przygotujecie będzie łatwiej niż się spodziewasz.
Jeśli masz taką zajawke to trzeba to zrobić . Generalnie latem jest bardziej atrakcyjnie, ciekawie i więcej można zobaczyć, ale latem juz byliście :mrgreen: więc :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group