vIrek - 2015-01-19, 13:52 Temat postu: Surfmobil na Ducato L3H2 3.0 Witam Parę lat temu na pierwsze wyjazdy windsurfingowe do Chorwacji zabierałem się fiatem kombi i nawet dawałem radę ze spanie w środku. Gdy zaczęło brakować miejsca na nowy sprzęt przesiadłem się do Vito gdzie już mogłem pomieścić się z całym dobytkiem no i dałem radę przez półtora miesiąca w Turcji nad samą wodą. 
Chociaż w Mercedesie mam praktycznie wszystko: gaz, woda, toaleta, markiza, a i prędkość podróżowania jest dużą zaletą (2 lata temu wyjechałem w środę po pracy z domu i po 30 godzinach jazdy zameldowałem się w tureckim Alacati) to jednak wszystko jest w wersji mini i nie da się tego przeskoczyć bez zmiany samochodu. Tak więc przyszedł czas na nowy surfmobil na bazie Fiata Ducato L3H2. Samochód wypatrzyłem już wcześniej i tylko co jakiś czas sprawdzałem czy jeszcze nikt go nie kupił. Dlaczego akurat ten? Bo jako jedyny był wyposażony w automatyczną zmianę biegów Comfort Matic, a właśnie taki luksus chciałem sobie zafundować. Uskrobałem więc …dziesiąt tysięcy i zakupiłem Fiata Ducato Multi Jet 160 z rocznika 2009 i stanem licznika 210 kkm. 
Ponieważ zakup miałe miejsce 3 miesiące tymu to trochę pracy i pieniędzy już w niego włożyłem. Przy planowaniu układu wnętrza i rozwiązań mam 2 priorytety: 1. Mam się zabrać ze sprzętem windsurfingowym (2 deski kilka żagli i bomów itp) w środku, 2. Z zewnątrz nie ma się rzucać w oczy jako kampera, ale sprawiać wrażenie zwykłego blaszaka. Przy przeglądaniu forum i zdjęć różnych kamperów natknąłem się na zabudowę Rapido V56 i na niej wzoruję swoje "dzieło" 
krzlac - 2015-01-19, 14:40 Kierunek masz dobry. A gdzie będziesz woził te deski, maszty, bomy i żagle? Pod łóżkiem czy na dachu? Jaką długość ma najdłuższy element? Dla bezpieczeństwa (kradzież) należałoby tak kampera zaplanować aby to wszystko weszło do środka. HENRYCZEK - 2015-01-19, 15:17 Autko super,gratulacje.Projekt zabudowy całkiem sensowny,bo gratów do upchania masz sporo. Łóżko bym podniósł nieco wyżej niż to jest w standardowych zabudowach,wejdą tam bomy,żagle maszty i inne liczne potrzebne graty.Deski na łóżko.Pewien dyskomfort podróży z tym związany jest,ale to tylko przejazd. Mam co prawda L4H2 ale wszystko ładnie się mieściło do środka. 
wlodo - 2015-01-19, 19:47 vIrek, Witaj No normalnie miód na moje serce 
Też ma być L3H2 Zmagam się z tym samym problemem,gdzie upchnąć te wszystkie sprzęty 
No bo jeżeli już do środka na czas jazdy,to można się jakoś przemęczyć. Ale,po dojeździe i otaklowaniu,wszystko na dworze,w środku trzeba jakoś zyć 
No i nieciekawie,schować nie ma gdzie,a pilnować nie ma komu jak jesteś na wodzie 
Lata do tyłu, na HELU co roku wszystko leżało obok przyczepy i spaliśmy skonani po całym dniu ,do białego rana. 
Teraz to już raczej nie przejdzie
Chętnie pośledzę twoją zabudowę,może coś wymyślę 
sławek w. - 2015-01-19, 22:36 Gratuluję zakupu, z robotą jesteś trochę przede mną, będę śledził postępy pewnie coś zaimportuję 
vIrek - 2015-01-19, 23:06 Krzlac: Planuję wszystko zmieścić w środku i to tak, żeby w niczym nie przeszkadzało. Najdłuższe są deski i mają ok. 2,40m. Z dwoma deskami mieściłem się w Vito, więc myślę, że tutaj tym bardziej nie będzie problemu. Henryczek: Łóżko umieściłem na 78 cm od podłogi, nie wiem ile jest normalnie, ale powinno wszystko się zmieścić razem z deskami. Na łóżku nic nie chcę mieć bo ja lubię jechać do momentu jak mi się chce dobrze spać i wtedy nie chcę mi się nic przemeblowywać tylko papu i nyny:) Wlodo: Ja raczej wyjeżdżam na dłużej w ciepłe klimaty (ostatnio Turcja), a tam raczej nie kradną. Kto by się łasił na moje sprzęty jak obok w szkółkach wszystko leży nie zamknięte. W tamtym roku byłem w Turcji 50 dni, a sprzęt trzymałem obok samochodu. Jeździłem rowerem do pobliskiego miasteczka i nie miałem obaw o pozostawione graty. Na żagle mam zrobiony składany stojak, zacieniony siatką cieniującą i nie składam żagli przez cały czas pobytu tylko podwieszam je na stojaku. Slawek: Jutro wstawię fotki co mam zrobione bo trochę już tego jest. Ech żeby jeszcze kasy było tyle ile się chce:) vIrek - 2015-01-20, 08:53 Co zrobiłem do tej pory? Konstruktywna krytyka mile widziana
vIrek - 2015-01-20, 09:13 CD wlodo - 2015-01-20, 10:40 No ładnie ci wychodzi...
Coś nie rozumiem... Wnęka ocieplona,wyłożona sklejką (co to za specjalna sklejka "giętka"?),i następnie zabudowana. 
Jakiś tajny schowek ??? 
Daj zdjęcie ile to okno wystaje na dachu. Czy ono szczelnie się zamyka ?,woda z deszczu w czasie jazdy nie będzie wpływać do środka ? Też bym wolał mieć mniej wystające okienko
Na zbiorniku gazowym pamiętaj o ekranie od strony tłumika. Ten poliwęglan na oknie.. on jest miękki,szybko się porysuje,nawet od wycierania miękką szmatką
No ale już założyłeś,najwyżej kiedyś wymienisz
koder - 2015-01-20, 11:31
Miałem właśnie sugerować, żeby drugą szybę z poliwęglanu dodać. Wlodo, poliwęglan jest odporny na rysowanie, stosuje się go jako szyby w samochodach rajdowych. Nie pomyliło Ci się z polimetakrylanem metylu (pleksi, szkło akrylowe, PMMA)? Przykład wytrzymałości poliwęglanu (dla 8mm): vIrek - 2015-01-20, 11:37 Aż tak utajnionego kampera nie robię:) Po prostu fotka jest z etapu gdzie nie ma jeszcze wyciętego otworu do wnęki. Sklejka giętka bo się daje łatwo wyginać, bardziej literacko będzie elastyczna:) albo gibka. Zwykłą sklejką pewnie nie dał bym rady wyłożyć tej wnęki nad kabiną, więc kupiłem taką: http://www.centrum.meble....elastyczna.html Poliwęglan jest miękki - fakt. Można go wypolerować na zero - wersja dla estetów. Był poliwęglan z twardą powierzchnią, ale cena razy 3, więc odpuściłem. sławek w. - 2015-01-20, 21:39
Ja mam takie samo okno jak vIrek i właśnie dzisiaj skończyłem ramkę z zetownika 20x35x20, środek ma wymiary 74x49. Ta ramka wejdzie na dekasil od góry w wycięcie dachu a w tą ramkę wstawię okno, rant szyby będzie nad dachem 1 cm czyli tak jak inne okna np. Dometica czy Fiammy. Pustke pomiędzy rama okna a ramką wykonaną przeze mnie uzupełnię cienkim płaskownikiem aluminiowym oczywiście uszczelniając dokładnie dekasilem.
wlodo - 2015-01-20, 22:20 koder, Przykładowo,pierwsza z wyszukiwarki... http://megatech24.eu/ofer...nY_nBoCf__w_wcB Ja zastosowałem 3mm Po zmontowaniu całości zerwałem folie ochronną. Po zerwaniu,naelektryzowana powierzchnia zewnętrzna pokryła się kurzem
Jak próbowałem go zetrzeć,na powierzchni pozostawały rysy. Odpuściłem ścierane,obdmuchałem powietrzem z kompresora i wywaliłem na dach. Stąd mój wniosek ,że się rysuje,naocznie stwierdzone. Może są bardziej odporne  ,ja kupiłem 3mm z filtrem uv,i tak się zachowywał 
koder - 2015-01-20, 23:28 Wlodo, podajesz bardzo cenne informacje i to z pierwszej ręki - stawiam zasłużone 
vIrek - 2015-01-21, 08:09 Sławek, trochę skomplikowałeś montaż tego okna, ale ważne żeby było solidnie. Ale dobrze jest jeżeli jakaś drewniana ramka jest wokół okna - ułatwia to montaż sklejki na suficie, więc wokół zetownika może warto dołożyć taką ramkę drewnianą. tom-cio - 2015-01-21, 20:32 wychodzi Ci super.Od siebie doloze tylko malenka rade,ja tego nie zrobilem przy zabudowie i teraz bede na wiosne przerabial.Do piecyka doloz trumawent-nawiew na poszczegolne sekce kampera.jak piecyk stoi luzno to w srodku cieplutko,ale jak go zabudujesz szafkami to cieplo dusi sie wewnatrz i termopaRa wylacza duzy palnik i ja np przy -10 mialem problem podniesc temp.do 18 stopni.Dolozylem na razie bylejaki wentylator od tylu ,zeby wywiewal w przod przez grzejnik,komfort cieplny poprawil sie znacznie,zaczal dogrzewac do 22.Chociaz Ty masz grzejnik z tylu przy lozkach,ja mam z przodu za siedzeniem pasazera.Wytwalosci w pracach zycze
vIrek - 2015-01-22, 15:13 Dzięki i dzięki za radę. Mam analogowe webasto, które ma mi ogrzewać ciepłą wodę w bojlerze. Planuję dać nagrzewnicę z wiatrakiem od Matiza zasilaną z tego Webasta, żeby mieć dodatkowe źródło ciepła gdyby np. brakło gazu czy w razie awarii gazowego czy jako wspomaganie gazowego. Wszystko niby mam tylko muszę sklecić szafki, żeby to jakoś upchać sensownie. Z drugiej strony to trochę się obawiam poboru prądu przez taki wentylator. Teraz to po prostu grzeje i ubywa wyłącznie gazu. Pozdrawiam sławek w. - 2015-01-22, 21:30
Uważam, że jest chyba najprostsze rozwiązanie, ramka w wycięty otwór w dachu, w ramkę okno wszystko na dekasil i po sprawie. Oczywiście ramka z drewna pójdzie ale z boku ramki a nie od dołu aby nie pogrubiać dachu bo nie złączę okna Fiamy w łazience. Dziękuje za odrdzewiacz - dzisiaj doszedł ale muszę się wstrzymać do poprawy pogody. Stawiam piwko. vIrek - 2015-04-27, 12:38 Trochę czasu upłynęło od ostatniego wpisu, więc i jakiś postęp prac nastąpił, chociaż nie jest z tym różowo (myślałem, że na starość to nie będę mógł, a to mi się po prostu nie chce )
vIrek - 2015-04-27, 12:43 Postępy cd. tom-cio - 2015-04-27, 13:24 Virek,widze ze z ciebie budowlaniec;) wiec uczyc hydrauliki Cie nie trzeba,wezownice do bojlerka zrob z alupexa,np 16 zroluj na sztylu od lopaty,i zasilanie z jednego konca a powrot srodkiem po wyciagnieciu sztyla i dwie koncowki,ale zaciskane,nie skrecane.Jak zaciskarki nie masz to poszukaj sklepow typu instalator,tam zazwydzaj maja do wypozyczenia,jak u nich kupisz te dwie koncowki to ci pewnie za darmo zaprasuja.I jak bedziesz mial taka srednice ,to wepchasz przez ten swoj otwor,to sie tam w srodku jakos ulozy,a zyskasz sporo powierzchni grzejnej,co to alupex to wiesz,masz go na odcinku od kompensatora do trojnika
vIrek - 2015-04-27, 13:45 Dzięki, może pexa więcej da się włożyć do bojlera, ale ma mniejszą przewodność, więc sumarycznie może wyjść nawet gorzej, no i tak ciasno to się chyba nie da zwinąć bo się będzie załamywał. Dokupiłem już kształtek i rurki miedzianej i będę przerabiał żeby włożyć dłuższą tą wężownicę (chcę zrobić ze 2 nawroty, żeby była 3 razy dłuższa). Z alupexa mam całą instalację, tylko pod ociepleniem nie widać Zamelduję, jak mi to wyjdzie. Dzięki jeszcze raz za radę.
voice - 2015-04-27, 15:44
Powiedz mi czym wyłożyłeś podłogę pod brodzikiem ?? I co to za mozaika szklana ?? tom-cio - 2015-04-27, 18:45 Voice,pisze przeciez ze uzyl folii w plynie,dostaniesz to w kazdym markecie budowlanym na dziale z glazura,tworzy to szczelna powloke.I jak znam zycie kafelki szklane poszly na klej elastyczney a fuga epoksydowa wodoszczelna mozaika tez do dostania w markecie,to sa takie kafeleczki 2cm na 2 cm naklejone na mate szklana i mozna tym wykladac luki Virek,sorki ze sie wtracilem-trafilem? krzlac - 2015-04-27, 19:25 178 litrów wody i panel przysznicowy. To mi sie podoba. Chyba będziesz się mył w kamperze. A gdzie ganianie ze szczoteczką do zębów do budynku sanitarnego? koder - 2015-04-27, 19:32 W kuchni przecież zlew jest. Wpasowanie tego panelu mi się podoba, ale właśnie - czy to nie będzie zbyt wiele wody zużywać? Skwarek - 2015-04-27, 19:33 Czy przeprowadzałeś jakieś próby z natryskiem, na jak długo wystarczy wody bo wydaje mi się, że ten gustowny natrysk może działać bardzo obficie (widać, że ma możliwości) i może być kłopot z wodą. Czy masz jakąś regulację maksymalnego przepływu bo czasem jest krucho z wodą. Dobrze, że masz kilka zbiorników. A jeszcze czy przewidujesz jakieś podłączenie instalacji pod wodociąg na kempingu bo czasem są takie możliwości? Przy takim fajnym natrysku by się przydało. Czy woda przy pełnym otwarciu nie wydostaje się poza kabinę? Bo odpływ mały i płytki brodzik a deszczownia wielka. Wiem, przepraszam, dużo pytań ale temat mnie zaciekawił, jak to będzie w praktyce działać bo wygląd ma fajny.
wlodo - 2015-04-27, 22:19 Fajnie to wygląda,ciekawe rozwiązania wprowadzasz,brawo. Jeżeli chcesz przez ten mały otwór wepchnąć wężownicę,to zrób sobie o odpowiedniej średnicy z rurki miedzianej miękkiej.Taką rurkę łatwo się wygina,można się wspomóc giętarką lub nawet małym kółkiem pasowym.Przekazywanie ciepła b.dobre. Możesz też zrobić wężownicę o średnicy nieco mniejszej niż twój zbiornik. Taką większą się po prostu wkręca w zbiornik. Zyskujesz wtedy większą powierzchnię wymiany i szybsze nagrzanie wody. toscaner - 2015-04-27, 23:23 Wlodo wszystko pięknie. Problem ok. rok temu przerabiałem. Webasto zauważ ma rury o średnicy jak pamiętam 19 mm. Jeśli chcesz z tego przejść na cienką miedzianą rurkę np. 10mm to z takim przepływem piec co chwilę będzie przegrzany. Kto ciekawy niech szuka w temacie mojej budowy. Podawałem pomiary niemal laboratoryjne z czasów pracy, szybkości grzania wody w bojlerze, temperatur i ilości spalania paliwa. Nie pamiętam która karta. wlodo - 2015-04-27, 23:58 Te zbiorniki do czystej pod podłogą... Przewidziałeś możliwość ich czyszczenia,masz tam dojście? To jest fajne rozwiązanie,bo nie zabiera miejsca w zabudowie. Tyle,że je należy jednak czyścic 
vIrek - 2015-04-28, 09:38 - voice Pod brodzikiem mam tak jak na reszcie zabudowy sklejkę 9mm, a pod nią 4 cm styroduru. - tom-cio 100% trafione. Dodam tylko, że miałem obawy przed tym jak się będzie cięło takie płytki szklane, ale z tą akurat, którą wybrałem nie miałem żadnych problemów - można ją ciąć na sucho tarczą diamentową na szlifierce kątowej np. wzdłuż przyłożonej listwy drewnianej. - krzlac Mam miejsce i upatrzoną umywalkę 400x220 mm, która wchodzi mi przed panelem prysznicowym, na lewo od wejścia, ale się jeszcze waham czy to nie będzie przesada jeżeli mam w odległości 0,5m zlewozmywak, a podróżuję solo. Ale pewnie się zdecyduję na zamontowanie tej umywalki tylko nie będę instalował dodatkowej baterii, a podłącze samą słuchawkę zamiast dolnych dyszy. - koder Wszystkie dysze mają osobne pokrętła do otwierania, więc nie będzie się woda lała ze wszystkich na raz - powinno być OK. W razie zbyt dużego wydatku mogę część silikonowych dyszy po prostu zatkać. W górnej deszczownicy jest 50 dyszy, a w zwykłej słuchawce prysznicowej około 40, więc aż takiego zbytku znowu nie ma. - Skwarek Prób jeszcze nie robiłem - nie mam podłączonego całego odpływu, a i płytki dopiero fugowałem 2 dni temu. Regulacja przepływu tak jak w każdej baterii. Tak jak pisałem mogę w razie W wyłączyć część dyszy. Mam też zwykłą słuchawkę prysznicową w tym panelu, więc można zamontować jakąś wersję oszczędzającą wodę. Głębokość brodzika to 2,5 cm plus jeszcze 2 cm progu, więc powinno być OK. Odpływ jest fi 40, który później redukuję do 25mm i jest blisko zbiornika z szarą. W razie czego mogę przerobić cały odpływ na 32 lub 40mm, ale mam nadzieję, że nie będzie potrzeby. Górna deszczownia to raptem 50 dyszy tylko na dużej powierzchni rozmieszczone. - wlodo Dzięki za podpowiedź, też doszedłem do wniosku, że muszę zmniejszyć średnicę rurki miedzianej. Zamówiłem 10mm, końcówki do skręcania i spróbuję zwinąć dłuższą wężownicę tak żeby się jakoś zmieściła. Spróbuje tak jak mówisz ze spiralną - powinna być najdłuższa. - toscaner U Ciebie jest trochę inna sytuacja bo masz dłuższe przebiegi (dodatkowo podłogowe). U mnie od webasto do bojlera jest raptem 70 cm przewodów, a problemem u mnie jest zbyt słabe oddawanie ciepła przez wężownicę (zasilanie i powrót miały praktycznie taką samą temperaturę). - wlodo Otwory do czyszczenia dałem od góry (dekiel 20cm) bo łatwiej mi wymontować zbiornik (tylko 4 śrubki) i wyczyścić go na zewnątrz niż gimnastykować się pod autem. Może pomyślę nad łatwiejszym wyciąganiem zbiorników np. jedna śruba i ramka na zawiasie (tak jak mocowania koła zapasowego). voice - 2015-04-28, 19:19
vIrek mnie chodzi o to co to za materiał ten niebieski z którego wyciąłeś brodzik i obłożyłeś go płytkami ?? Czyzby był to styrodur ale jak go wyciąłeś tak prosto ?? tom-cio - 2015-04-28, 20:41 Voice,to nie material,to folia w plynie,zobacz na nadkolach tez sie ku pomalowalo troszeczke,to sie maluje jak farba i robi szczelna powloke.Na moje pod spodem normalnie listewki piotr1 - 2015-04-28, 21:45 Super robota.
wlodo - 2015-04-28, 23:30 vIrek, [quotebo łatwiej mi wymontować zbiornik][/quote] No co ty,będziesz demontował zbiorniki żeby je umyć? Wytnij w podłodze otwory i masz dojście wyjmiesz korek z podłogi i odkręcasz nakrętkę zbiornika vIrek - 2015-04-29, 08:25 tom-cio biorę Cię na swojego rzecznika prasowego , znowu 100% trafione.
Voice, na sklejce przykręciłem listwy 2cm, w wolne przestrzenie dałem styrodur 2cm, a na wierzch sklejkę 5mm. Całość pomalowana folią w płynie. Wybrałem mozaikę szklaną bo łatwiej i pewnie taniej (60 zł kosztowała mozaika) było ją położyć niż robić brodzik z włókna szklanego. A dodatkowo mozaika będzie bardziej odporna na chodzenie po niej. OldPiernik - 2015-04-29, 09:06 A nie boisz się, że folia w płynie po jakimś czasie od naprężeń, drgań i wstrząsów przestanie być szczelna i woda zacznie się sączyć gdzieś pod spód? Żeby nie było - nie krytykuję, tylko tak sobie głośno myślę. Ogólnie bardzo mi się podoba całokształt
CAPOMAN - 2015-04-29, 09:12 Super robota
tym panelem prysznicowym / deszczownicą to mnie zastrzeliłeś ja też taki chce 
vIrek - 2015-04-30, 14:41 - OldPiernik Właściwie główną barierą dla wody jest mozaika na elastycznym kleju z elastyczną fugą. Folią w płynie malowałem kilka warstw i po wyschnięciu tworzy to taką gumowatą powłokę, więc raczej pękać nie powinno, a stanowi tylko dodatkowe zabezpieczenie. Więc odpowiadając - nie, nie boję się 
Dzięki za "podobanie się" - Capoman Dzięki. Głównie to chodziło mi o baterię termostatyczną bo przy tak małym bojlerze (10 l) to trzeba by cały czas regulować temperaturę wody w trakcie prysznica, a że trafił się panel z uszkodzoną dołem obudową, którą i tak musiałem skrócić to szkoda było nie wziąć. qdlaty_78 - 2015-04-30, 21:31
nie wiem czy się nacieszysz tym termostatem, robiłeś testy jak to w rzeczywistości camperowej utrzymuje temperaturę? keler - 2015-05-06, 20:30 Fajnie, ale czy liczysz masy tego co montujesz - aby na końcu nie wyszło że auto w pełnym załadowaniu waży powyżej 3,5 vIrek - 2015-05-07, 12:46 Dwa kroki do przodu i jeden do tyłu, tak wygląda ta moja budowa
Przerobiłem bojler bo miałem włożoną za krótką wężownice - webasto chociaż mniejszej mocy bo tylko 4,2kW to szybko się wyłączało z przegrzania by za chwilę od nowa się włączać. Teraz zwinąłem wężownicę z rurki 12mm i udało mi się wkręcić (dzięki Wlodo za pomysła) 3 metry rury - po pięciu minutach grzania webasta mam 10l gorącej wody. - qdlaty_78 Chyba będzie pan zadowolony z termostatu, wypróbowałem na bardzo gorącej wodzie z bojlera i super utrzymuje stałą temperaturę, właśnie w kamperze ma większą rację bytu, bo gorącej wody mniej i szybciej zmienia się jej temperatura. Nie mam zacięcia Toscanera, żeby przeprowadzić testy z pomiarem wydajności i temperatury, ale na moje oko powinno być OK.
- keler Byłem ostatnio po brakujące arkusze lekkiej sklejki i przy okazji zważyłem autko. Z pełnym zbiornikiem paliwa, z arkuszami sklejki, bez wody i bez kierowcy waży 2650. Dojdzie jeszcze akumulator i lodówka z grubszych rzeczy, więc myślę że 2750 nie przekroczę, a DMC mam 3500. qdlaty_78 - 2015-05-07, 16:35
No to fajnie że wszystko działa jak chciałeś. Karas - 2015-05-25, 17:59 hej, mam pytanko, bo dopiero zauważyłem
Jak sprawuje się automat w tym 3.0? z racji problemów z lewym kolanem bardzo by mi pasował... to jest półautomat? Masz porównanie w osiągach i spalaniu do manualnego 3.0? Niestety w sieci mało info na temat tego zestawienia. Jeszcze jedno pytanie, czy jest możliwość rozprostowania lewej nogi? przy manualu niema kompletnie na to miejsca, pedały zaczynają się zaraz za nadkolem, a tutaj? Ostatnio w Niemcowni stał piękny 3.0 automat l4h2 z 2015r, ale ja nie miałem czasu, a takie auta nie czekają długo
vIrek - 2015-05-26, 08:00 To nie jest "pełnoprawny" automat, ale zwykła skrzynia mechaniczna z hydrauliczno-elektrycznym systemem zmiany biegów. W związku z tym nie ma typowych wad automatów, a wygoda jest duża. Jak wpiszesz Comfort Matic to coś tam google pokażą. Porównania w osiągach nie mam, ale powinny być takie same jak w manualu bo to praktycznie jest manual tylko kto inny zmienia biegi:) Są dwa tryby automatyczny i ręczny. W automatycznym komputer decyduje kiedy zmienić bieg, a w ręcznym zmienia się sekwencyjnie poruszając lewarkiem w górę lub dół. Są dwa pedały: gaz i hamulec (hamulec jest normalnej szerokości), więc jest miejsce na lewą nogę przy nadkolu i można ją rozprostować. Na długich trasach to nawet wykładam nogę na deskę rozdzielczą
Ja tego Ducato też kupiłem głównie ze względu na tą tą skrzynię biegów i jak chwilę nim pojeżdżę to krzywda mi się przesiadać do Vito z manualną. Karas - 2015-05-26, 19:51 no to już chyba wiem jaki zestaw napędowy będzie w kolejnym
vIrek - 2015-09-15, 10:09 Trochę zaniedbałem temat, ale przed prawie dwumiesięcznym wyjazdem do Turcji musiałem najważniejsze rzeczy w kamperze pokończyć. W najbliższym czasie muszę dokończyć nadmuch ogrzewania i jego sterowanie, no i parę rzeczy przerobić, które wyszły w czasie pierwszego wyjazdu. To co się sprawdziło i polecam: - ogrzewanie ciepłej wody podłączone do obiegu silnika -po przejechaniu 5 km jest 10 l gorącej wody, silnik dużo szybciej się nagrzewa gdy w bojlerze jest gorąca woda) - roleta pomiędzy kabiną i zabudową. W czasie jazdy nie słychać ewentualnych odgłosów z zabudowy, klimatyzacja szybko obniża temperaturę w kabinie, przy punktach opłat nie widać zabudowy kamperowej więc nie kusi stosowanie mnożnika ceny, nie trzeba zasłaniać okien w kabinie i można sprawnie podnieść roletę, wsiąść za kierownicę i odjechać i sporo innych zalet. https://www.youtube.com/watch?v=w0s-x41-tWo - lodówka kompresorowa 12v - sprawność chłodzenia bez względu na temperaturę otoczenia, nigdy nie brakuje lodu do drinków, nie trzeba myśleć o tankowaniu gazu (muszę tylko wydzielić dla niej wentylowaną komorę żeby nie nagrzewała niepotrzebnie wnętrza). - płyta gazowa z minutnikiem - niektórzy wytykali w takim rozwiązaniu małą moc palników, ale dla mnie zaletą, która przeważa jest bezpieczeństwo przy braku otwartego ognia, możliwość korzystania z minutnika, który po zakończeniu czasu wyłącza palnik (parę razy uchroniło mnie to przed wygotowaniem się wody w czajniku i nie wiem przed czym jeszcze...) - dodatkowy kran ze zbiornikiem 20l i pompką zanurzeniową na wodę czystą. Chociaż mam 3 zbiorniki o łącznej pojemności 180l podłączone do instalacji ciśnieniowej to jednak założyłem osobną instalację z pompką zanurzeniową z przeznaczeniem tylko dla wody pitnej - łatwo uzupełniać wodą butelkowaną, w zimie nie trzeba zalewać całej instalacji, żeby gdzieś pojechać na 1-2 dni i mieć wodę do gotowania, łatwo wyjąć i przepłukać zbiornik, który jest w szafce pod umywalką. Co się nie sprawdziło i odradzam: - panele podłogowe - dawniej panele kleiło się na połączeniach co uodparniało je na wilgoć. Obecnie wszystkie są na zatrzask i przy kontakcie z wodą pęcznieją na połączeniach. Albo wymienię je na linoleum, albo położę je ponownie z użyciem kleju. Jeżeli panele nie mają kontaktu z wodą to OK, ale ja często wchodzę mokry po pływaniu i nie sposób za każdym razem zwracać na to uwagę. Do przeróbki: - Siedzenie drugiego rzędu za szerokie - zwężę je o 10 cm do szerokości zabudowy lodówki przez co można się będzie swobodnie mijać 2 osobom. I tak podróżuję przeważnie sam lub max w 2 osoby, więc ten drugi rząd wykorzystuję głównie jako siedzenie przy stole przy zasuniętej rolecie. - Panele podłogowe - wymiana na linoleum lub uszczelnienie. - Klimatyzacja - kupiłem monoblok, który testował Bronek i planuję go zamontować na stałe, zasilanie z aku przez przetwornicę. http://klimasklep.pl/klim...c03-p-2463.html - Otwieranie klapki wlewu paliwa w Ducato III poprzez centralny zamek, a nie upierdliwe odblokowywanie kluczykiem korka! - Wymiana przednich sprężyn zawieszenia na twardsze i dłuższe bo z tyłu mam dołożone poduszki, a przód cały czas nurkuje nawet bez ich nabijania. sławek w. - 2015-09-15, 21:15
Nie tyle sprężyn (być może też) co całych kolumn. Są trzy typy długości i dwie średnice tłoka- http://e-katalog.intercar...scr_dItems.html kliknij na tabelkę. vIrek - 2015-09-16, 07:45 Dzięki za podpowiedź w sprawie amorków.
Myślę, że wymiana sprężyn na twardsze i dłuższe to podstawa podniesienia przodu i nie dobijania zawieszenia. Zobaczę czy dużo wyżej będzie na nowych - zamówiłem takie http://e-katalog.intercar...enia-przod.html I w jakim zakresie będą pracowały oryginalne amortyzatory. Kolega Skuter wymieniał w Intraku i pisał, że przód auta podniósł mu się o 8 cm i amortyzatory pracują w górnym zakresie - w takim układzie dobrze by było dać dłuższe amorki. sławek w. - 2015-09-16, 23:29
Też będę chyba wymieniał, przód nurkuje mi a podwieszone butla zmniejszyła prześwit. Muszę sprawdzić jakie mam i wtedy dobiorę wyższe. 8 cm to trochę dużo, myślałem o 3 cm. Daj znać jak wyszło.
vIrek - 2015-09-20, 07:45 To jaką butlę założyłeś, że zmniejszyła prześwit? Ja mam o średnicy 20cm i jest wyżej od tłumika. Sprężyny założone, przód podniósł się o 4,5 cm. Przejechałem kilometr z warsztatu pod dom, więc nie wiem czy wpłynęło to na prowadzenie auta. Jak przejadę się gdzieś dalej to zamelduję. inhalt - 2015-09-20, 10:51 Wiem, że trochę OT, ale spytam. Na czym polega podniesienie auta przy wymianie sprężyn? Patrzę na ten katalog podlinkowany nieco wcześniej i nie widzę żeby oferowane sprężyny były wyższe albo twardsze. Może coś źle czytam? Gdyby były wyższe/twardsze to oczywiste, że zawieszenie wstaje, ale tutaj nie wiem skąd ma być te dodatkowe 4,5 cm. vIrek - 2015-09-20, 14:22 Szwedzka firma Lesjofors produkuje 4 rodzaje przednich sprężyn do ducato III: http://autowanda.pl/?page...&offset=0&sort= Te z końcówką 196 i 197 w symbolu to standard, a 198 i 222 to wzmocnione - obie przeznaczone do opcji wyposażenia Camper czyli załadowany na maxa (tak ja to sobie tłumaczę opcję Camper). Wygląda na to, że są twardsze, więc automatycznie mają mniejsze wstępne ugięcie. Mierzyłem odległość opony od krawędzi nadkola i na starych było 7,5cm a na nowych 12. A może to tylko dlatego, że są nowe? Najważniejsze, że przód jest wyżej. Jeszcze przy okazji wymiany opon zmienię pewnie koła na 16 i wtedy nie będę szorował osłoną silnika na wykolejonej drodze jak w jakimś sportowym wózku
sławek w. - 2015-09-20, 20:51
Taką samą jak Ty masz, fakt, że jest wyżej od tłumika. Zamontowałem o jedno pole do tyłu czyli jest po środku samochodu i patrząc z boku jednak wystaje w dół. Mniej boję się kolein a więcej ostrych zjazdów w jakąś uliczkę z mocnym nachyłem gdzie środek podwozia szoruje o szczyt. Wolę dmuchać na zimne, ponadto przód pojazdu jest znacznie niżej niż tył, bo tył jest na podwójnym resorze podniesiony do góry słabo się ugina i w ten sposób chcę przy okazji wyrównać poziom samochodu. Też będę takie zamawiał, kupiłeś z końcówką 198 czy 222. Ta 222 ma jako wyposażenie EXTRA HEAVY DUTY czyli chyba jeszcze mocniejsza od 198 aczkolwiek jest tańsza. vIrek - 2015-09-20, 22:13 Kupiłem 198, nawet czekałem aż pojawią się w tej hurtowni, do której linka podałem bo gdzie indziej były sporo droższe. Te 222 są twardsze, ale o 8 mm krótsze, więc efekt podniesienia może być porównywalny, a mogą być za twarde. Dzisiaj byłem jeszcze zatankować i specjalnie wjeżdżałem w jakieś dziury w jezdni - mam wrażenie, że jest lepiej - na starych bywało czasem, że miałem wrażenie dobijania. Ja mam z tyłu tylko jedno pióro, ale dołożyłem poduszki pneumatyczne z kompresorem. Przy załadowanym bagażniku i opróżnionych poduszkach powinien stać prawie poziomo (taką mam przynajmniej nadzieję
sławek w. - 2015-09-22, 22:00 Zmierzyłeś może stare sprężyny jaką mają wysokość, ciekawe jak mocno usiadły. Mój mechanik radzi mi aby spróbować rozciągnąć sprężyny i zastanawiam się nad tym. Kowal znany w okolicy twierdzi, że oryginalne po rozciągnięciu nie usiądą z powrotem
Bajaga - 2015-09-22, 23:07
Ja mam sprężyny Goldschmitt z przodu. Podnoszą auto dosyć mocno (nie mierzyłem ale z 5 cm na pewno) a jednocześnie powodują że przód nie dobija nigdy, auto prowadzi się fajnie i kliny poziomujące są właściwie nie potrzebne (przestanę je wozić, auto jest poziome) Polecam, same plusy. vIrek - 2015-09-23, 08:00
Tak, jedna ma 333mm a druga 338, ale nie wiem która była gdzie bo zmieniałem w warsztacie. Z tym, że ta krótsza to ma końcówkę sprężyny jakoś tak nienaturalnie zagiętą i może to przez to. Ale rozciągnięcie nie utwardzi Ci sprężyn, więc nadal przód będzie miękki z tendencją do dobijania.
Ale cena Goldschmittów trochę odstrasza. U mnie, żeby auto było w poziomie to przód musiał bym podnieść jeszcze o 5 cm, a wtedy nie wiem jak by pracowały przeguby przednich półosi (jak długo by wytrzymały) gdyby większość czasu były pod sporym kątem (tak tylko gdybam). Chociaż z drugiej strony to z chęcią podniósł bym jeszcze przód o te brakujące cm. Sprężyny z Intraka podobno podnoszą przód o 8 cm - kolega Skuter tak raportował. sławek w. - 2015-09-23, 22:44
Dobrze piszesz, dzisiaj położyłem na podłodze aluminiową łatę 4 m - różnica poziomu wynosi 11 cm
janus - 2015-09-26, 12:36 A ja po roku eksploatacji podniesionych i utwardzonych przez kowala sprężyn potwierdzam, że jest to absolutnie słuszna droga. Może ok. 1-2 cm zawieszenie się przez te kilkanaście tysięcy obniżyło, ale dalej jest to poziom. Zdecydowanie polecam taką wersję
|
