|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Podwozia - technika i eksploatacja - peugeot j5 - nie można włączyć biegów
EwaMarek - 2008-03-14, 16:34 Temat postu: peugeot j5 - nie można włączyć biegów I znowu problem z moim kamperem :-(
przeprowadziłem go z zimowania w garażu pod dom (garaż był wynajmowany)
zapalił i jechał bez problemu.
stoi ok 1-2 tyg i dzisiaj próbowałem go przestawić w inne miejsce i
KLAPA
odpalił ok ale nie mogę włączyć żadnego biegu, sprzęgło dziwnie chodzi,
gdy silnik jest zgaszony to biegi wchodzą ale na pracującym silniku nie.
jakby sprzegło nie puszczało
ma może ktoś jakąś rade co zrobić? w zeszłym roku raz siętak zrobiło ale puściło.
żebym chociaż do mechanika go dał rade przeprowadzić.....
[ Dodano: 2008-03-14, 16:35 ]
to jest chyba zemsta kampera - bo chce go sprzedać
kimtop - 2008-03-14, 16:52
Skleiło się sprzęgło.To się zdarza po dłuższych postojach.
EwaMarek - 2008-03-14, 17:16
po 2 tyg stania ????? co sie miało skleić
bonusik - 2008-03-14, 18:05
Kimtop moze mieć rację!Zdarzały się takie przypadki zwłaszcza podczas niskich temperatur i sporej wilgotnosci powietrza.
Jest na to sposób o ile oczywiście się odważysz ...
Podłącz linkę holowniczą do autka,wyjedż na równą i twardą drogę ,włącz bieg,najlepiej trójkę i postepuj tak jakbyś chciał go uruchomic na zaciąg.
Niestety zawsze istnieje ryzyko zerwania paska rozrządu ale praktycznie to jedyny sposób na odklejenie tarczy od docisku sprzęgła.
Zyczę powodzenia...
Pozdrowionka
JaWa - 2008-03-14, 19:28
bonusik napisał/a: | Podłącz linkę holowniczą do autka, | a drugą stronę do drzewa ?
EwaMarek zmierzcie długość kampera przed, i po tej operacji
Jerzy - 2008-03-14, 19:33
EwaMarek napisał/a: | co sie miało skleić |
Skleiła się tarcza sprzęgła z kołem zamachowym lub dociskiem. To się zdarza przy tarczach niektórych producentów.
bonusik napisał/a: | Podłącz linkę holowniczą do autka,wyjedż na równą i twardą drogę ,włącz bieg,najlepiej trójkę i postepuj tak jakbyś chciał go uruchomic na zaciąg.
Niestety zawsze istnieje ryzyko zerwania paska rozrządu ale praktycznie to jedyny sposób na odklejenie tarczy od docisku sprzęgła. |
Powyższy sposób niesie też inne zagrożenia ze ścięciem nitów w tarczy sprzęgła włącznie.
Spróbuj poprzez jakiś otwór w obudowie sprzegła (przeważnie są takie otwory) mocnym płaskim śrubokrętem, wciśniętym między tarczę a koło zamachowe lub docisk podważyć i rozłączyć sprzęgło. Wystarczy niewielka siła lecz druga osoba musi w tym czasie naciskać pedał sprzęgła.
Powodzenia...
DARO - 2008-03-14, 19:48
Proszę wrzucić 5 bieg na wyłączonym silniku , następnie wcisnąć sprzęgło , odpalić silnik i zwolnić sprzęgło Wiem że wygląda to jak czary ....ale działa . Trzy lata praktyki z J5
Powodzenia
bonusik - 2008-03-14, 20:16
J5...no proszę...sposób prosty i bezpieczny...
kimtop - 2008-03-14, 20:21
Myślę,że klejenie sprzęgła jest spowodowane "poceniem" się któregoś z uszczelniaczy(wału silnika lub skrzyni biegów).Po dłuższym postoju tarcza "przysysa" się do koła zamachowego.
Ja tak kiedys miałem z motocyklem z mokrym sprzęgłem.Sposób Daro skutkuje. Najlepiej jednak rozebrać i zrobić porządek ze sprzęgłem(uszczelniaczami),zanim się coś urwie.
vampir - 2008-03-14, 20:22
gdy ze wszystkim dalo sie tak prosto....
EwaMarek - 2008-03-17, 17:55
no i auto u machanika
auto zaholowałem - nie ryzykowałem jazdy. u mechanika sprzegło pusciło ale i tak kazałem rozbierać kto wie jakie licho siedzi.
po naprawie opisze co było powodem.
DARO - 2008-03-17, 19:39
Moim skromnym zdaniem bardzo rozsądne posunięcie...., osobiście nie zdążyłem dojechać do mechanika zawsze ryzykowałem i odkładałem termin naprawy . Bardzo jestem ciekawy diagnozy mechanika .
Tolo-Digli - 2008-03-17, 20:35
Aaaaaaaa nie chce sie wtrącać ale w mysl czym się strułeś tym się lecz ,poczekaj dwa tygodnie może się odklei
kimtop - 2008-03-17, 20:56
Stawiam na zaoliwioną tarczę
eler1 - 2008-03-17, 21:00
Cytat: | Stawiam na zaoliwioną tarczę
_________________ | raczej tak i czasami tarcze potrafią się rozłazić jak sklejka, a ostatnio w ivecu miałem przypadek wkładam bieg , gazu i nic co jest skrzynia o nie to tarcza się rozleciała ukręciły się blachy w tarczy a okładziny prawie jak nowe dodam że tarcza miała ok 15tys. km od wymiany
EwaMarek - 2008-03-24, 18:14
no i po remoncie :-))
okazało się że tarcza była przykleiona - jednak wyszło jeszcze co innego.
Łożysko oporowe było w rozsypce i drugie łożysko gdzieś na wałku się prawie rozleciało.
wszystko było suche ale sama tarcza ostro zjechana.
po naprawie jest o niebo lepiej - sprzęgło i biegi odrazu lepiej wchodzą.
[ Dodano: 2008-03-24, 18:26 ]
szkoda tylko że kampera wyciągnąłem z garażu - zima wróciła .
i teraz biedak stoi bod sniegiem - od kiedy go mam nigdy nie był w takich warunkach...
i wyjazd na Malte stoi pod znakiem
bo pogoda raczej się nie poprawi.
Kazik II - 2008-03-25, 22:41
Mnie zdaje się też czeka wymiana sprzęgła i remont skrzyni biegów - prawdopodobnie luz na wałku sprzęgłowym. Czy moglibyście podać jakie były koszta remontu?
EwaMarek - 2008-03-26, 11:45
480zł
w tym połowa to części
mechanik wyzywał na sposób montażu skrzyni i elementów na niej - więcej rozbierania i i składania niż samej naprawy.
i jakiś wałek tam jest długi i przeszkadzał przy wyjmowaniu i wkładaniu skrzyni
bonusik - 2008-03-26, 11:59
480zł???...chyba sie wyprowadzę z Wawki...
A co wchodziło w ten koszt?Sprzęgło i wymiana?
Cena jest wyjątkowo niska..
Pozdrowionka
EwaMarek - 2008-03-26, 17:39
jak pisałem wczesniej wymiana 2 łożysk i tarczy sprzęgła
[ Dodano: 2008-03-26, 17:43 ]
dzisiaj wymieniłem olej i filtr - 120zł z wymianą
odkurzony i posprzątany
żona wyprała firanki i zasłonki - odrazu lepiej się oddycha
Kamper prawie gotowy do drogi - jeszcze graty trzeba poznosić do środka
i na Malte!! jak mrozu i wiatru nie bedzie
bonusik - 2008-03-26, 17:46
Jak narazie to lepiej nie patrzec za okno....
JaWa - 2008-03-26, 17:59
Od piątku ma być cieplej, nawet do 10"C
bonusik - 2008-03-26, 18:02
Przydałoby sie....szczerze mówiąc mam juz dość tej zimowej aury...
EwaMarek - 2008-03-26, 18:47
tak tak tylko że -2 w nocy
w zeszłym roku w kwietniu/maju przed zlotem w Zdworzu zrobiliśmy sobie objazdówke nad morze i tam dopiero dało popalić poniżej zera. w samym kamperze ok ale na dworze to brrrrrrrrr.
Kazik II - 2008-03-26, 23:17
Widzę że opłaca się u Was robić remonty - zastanawiam się czy wakacji nie spędzić pod tym warszatem zrobią mi wszystko na tip top przez miesiąc a ja się w tym czasie dobrze wyśpię :-D
|
|