Jacek M - 2007-02-18, 19:31 Temat postu: Białoruś !? Planuję kilkudniowy wyjazd na Białoruś na wiosnę tego roku (ale jazda  !).
Byłem tam już w 2004 roku ale zwykłą Octavią 1.9 TDI ;-) - formalności wjazdowe trwały ok. 4 godziny.... Teraz planuję jechać kamperem.... 
Czy może ktoś z drogich forumowiczów popełniał już był taką ekstarwagancję? Szczególnie ciekawi mnie czy i gdzie wolno tam spać w kamperze - słyszałem, że ponoć tylko na campingach, ale znając zlekka tamtejsze uwarunkowania, spodziewam się, że trzeba być Członkiem Towarzystwa Kampingowego im. Janki Kupały, otrzymać zezwolenie burmistrza, Ministra Lesnictwa, górnictwa i gospodarki ściekami, zapłacić "strachowkę" ekołogię itd itp.... Czy ktos już praktykował takie sporty ekstremalne? Pozdrawiam Jacek M Adam - 2007-04-02, 21:42 Super pomysł. Chętnie połączymy siły, jest tylko jeden warunek od 06.06. do 10.06.2007r. Jeżeli ten termin nie wchodzi w grę to będziemy pytać o szczegóły po powrocie. baja02 - 2007-04-02, 21:54 Temat postu: Przysięgałem! W 1976 r. wybrałem się w trasę przez ZSRR (Ukrainę) do Rumunii i Bułgarii i po przekroczeniu granicy z Rumunią przysięgłem sobie, że już nigdy DOBROWOLNIE nie pojadę na "Wschód". Litwę odwiedziłem dopiero po wejściu jej do UE. Szkoda nerwów! 
Sławek B - 2007-04-02, 22:15 Pod tym linkiem moc wrażeń. Również z Białorusi. http://www.lidan.com.pl/bajkal/ Adam - 2007-04-03, 22:23 Wprawdzie w tym samym rok podróżowałem przez dwa tygodnie po Mongolii ale dla tych ludzi naprawdę należy się szacunek. 
Dzięki za ciekawy link Pozdrawiam KECZER - 2007-05-15, 14:07 Jestem zachwycony wyczynem 3 Panow w tak wielkiej wyprawie BAJKAL 2005 , na daleki wschod. Chwilowo pracuje w Moskwie i poczytanie o takim wyczynie tu, gdzie ostatnio o Polakach malo sympatycznie sie wypowiadaja rozni ludzie, tylko powieksza dume narodowa. Jeszcze raz im serdecznie gratuluje Grzegorz JaWa - 2007-05-16, 19:48
Po tym jak opisałeś swoje perypetie na Białorusi w 2004 r, pewnie nikt się nie zdecydował 
Jacek M - 2007-05-16, 22:31 E tam zaraz perypetie - fajnie było! Pewnie masz na myśli ten opisek, przy okazji Żmudzi? http://www.camperteam.pl/...b5ea6c73839030f - fakt - popuściłem sobie trochu  Ja nie narzekam - martwiłem się tylko o Rodzinkę - miałem na pokładzie Tatusia w nie najlepszej już kondycji i ciotkę rocznik '29... chociaż te roczniki są najwytrzymalsze
Niestety w tym roku chyba nici z gospodarnej Białorusi - urlop mi się częściowo zżarł (narty + remont), a chcę dopiąć Norwegię w lipcu... Ale temat nadal żywo mnie nęci. Nie dziś to jutro. |
