Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Nadwozia kempingowe i zabudowy - Kinkiety - Renowacja

Czarna i Krzysiek - 2015-03-29, 09:19
Temat postu: Kinkiety - Renowacja
Pytanie mam do Was za 100pkt :-P :spoko
Chcę trochę odświeżyć kinkiety w kamperze. Miałem je zmieniać, ale nic sensownego z mocowaniem G9 nie znalazłem poniżej 60 pln, GU10 trzeba przerabiać, więc postanowiłem spróbować odświeżyć te co mam, bo sprawne i kompletne są, tylko komuną zalatują ;-)
I teraz pytanie, czym to polakierować ? Kinkiet jest dzielony, jedna część metalowa, druga plastykowa. O ile metal mogę po prostu ładnie sprayem jakimś prysnąć i będzie git, to co z plastykiem ? Czy spray dekoracyjny dostępny z marketach budowlanych nie będzie później odpryskiwał ? Jak przygotować jedno u drugie podłoże ?
Nie mam doświadczenia z lakierowaniem natryskowym żadnym, w żadnej formie, więc każde łopatologiczne wyłożenie tematu będzie dla mnie bezcenne.

I pytanie numer dwa. Zdjąłem koty celem wyprania i niestety część już nie nadaje się do ponownego użytku, gdzie można coś takiego dokupić i jak tego szukać? Jak to się oficjalnie nazywa ?

zibikruk - 2015-03-29, 09:38

"Kotki" możesz nabyć w GoMarket - w Warszawie, Wybrzeże Gdańskie. :spoko
Czarna i Krzysiek - 2015-03-29, 09:47

zibikruk napisał/a:
"Kotki" możesz nabyć

A jak to się normalnie nazywa, bo pod hasłem "kotki, koty" to raczej ciężko będzie to w necie znaleźć :wyszczerzony:
[edit]
Już znalazłem, dziękuję :spoko

Fordek - 2015-03-29, 21:50

Witam
Wpisz na allegro kotki do drzwi . Są różne długości.
np.

http://allegro.pl/kotki-d...5059513965.html
http://allegro.pl/fredzle...5190827437.html

Czarna i Krzysiek - 2015-03-29, 22:10

Tak, już znalazłem :) Dziękuję.
Pozostaje jeszcze tylko kwestia odnowienia kinkietów. Podpowiecie coś ?

izola - 2015-03-29, 22:54

a jak one wyglądają?
elmo78 - 2015-03-30, 00:22

Ja trochę lakieruję i w sumie wszystko zależy od tego jak będziesz użytkował daną rzecz. Jeśli to coś ma tylko wisieć to lakier samochodowy w sprayu wystarczy (15-20zł/400ml). Jeśli miałoby być intensywnie dotykane lub być na zewnątrz, to już trzeba jakiś droższy lakier kupić.

Generalnie powierzchnia ma być odtłuszczona i czysta. Lakiery najlepiej kłaść kilkoma cienkimi warstwami niż jedną grubą. Tu potrzebne jest doświadczenie, żeby nie gluty nie kapały po zbyt grubym położeniu lakieru.

Niektóre lakiery mają gorsze krycie na pewnych powierzchniach, ale nie zrażaj się widokiem lampki, która nie jest od razu w pełni pokryta. Czasami dopiero przy drugiej czy trzeciej warstwie mamy pełne pokycie.

Czarna i Krzysiek - 2015-03-30, 10:47

elmo78 napisał/a:
i w sumie wszystko zależy od tego jak będziesz użytkował daną rzecz. Jeśli to coś ma tylko wisieć to lakier samochodowy w sprayu wystarczy (15-20zł/400ml). Jeśli miałoby być intensywnie dotykane lub być na zewnątrz, to już trzeba jakiś droższy lakier kupić.

No lampka/kinkiet, raczej dotykany nie jest, raz ustawiony wisi i już :) Chciałem pomalować lakierem w sprayu tzw. dekoracyjnym, bo są ładne odcienie. Wczoraj postanowiliśmy, że może pomalujemy jedynie metalowy element, ale skoro twierdzisz, że się da, to może jednak zajmiemy się całością :)

izola napisał/a:
a jak one wyglądają?


Zrobię później zdjęcie, to wstawię :)

mwservice - 2015-03-30, 11:07

Chciałem pomalować plastikowy koszyk/półkę do kampera z bardzo gładkiego plastiku (Ikea - Pluggis). Poszedłem do sklepu z lakierami samochodowymi i tam sprzedawca sprzedał mi lakier oraz podkład do plastików (obydwa w sprayu), a także materiał do zmatowienia plastiku (taka kostka ścierna). Podobno tak się naprawia zderzaki samochodowe. Pomalowałem, od roku nic nie odpada, więc polecam.
Czarna i Krzysiek - 2015-03-30, 11:08

mwservice napisał/a:
Pomalowałem, od roku nic nie odpada, więc polecam.

Dziękuję :) Koszyk chyba jednak bardziej intensywnie używany niż kinkiet, chodzi mi o dotyk i narażenie na uszkodzenia mechaniczne. Elmo, skoro trochę lakierujesz, kłaść podkład na kinkiety czy nie ma takiej potrzeby ?

Kotek - 2015-03-30, 11:18

zibikruk napisał/a:
"Kotki" możesz nabyć w GoMarket - w Warszawie, Wybrzeże Gdańskie. :spoko


Miau, jak to? :haha: :haha: :haha:

izola - 2015-03-30, 11:33

bardzo ładny efekt daje odświerzenie starej lampy i pomalować wzorem podobnym do

--witrażowej techniki można do tego używać najlepier farby do Window Color ale i wszelkie inne które pozwalają by światło jak najbardziej przenikało przez powierzchnię ze wzorem /motywem - do tego celu także używałam nawet taniego lakieru z błyszczkiem do paznokci.
Jedna zasada jest by odtłuścić podłoże do malowania ...
Ta technika jest bardzo łatwa i nawet dzieci możesz bardzon do tego zachęcić

--co mi się też bardzo podobało to ozdóbki Halszki , gduzieś na zięciach pokazywał Tadeusz w coś pięknie szydołkowo koronkowo ozdobionego . tanio można kupić jakieś serwetki i klosz okleić jak się nie potrafi dziergać...

-- następna mońliwość jest, ładne kolorowe butelki PET "zepsuć" i coś fajnego zrobić:
https://www.youtube.com/watch?v=kCUrfTZi9L0 :spoko

Czarna i Krzysiek - 2015-03-30, 11:40

izola napisał/a:
witrażowej techniki

To raczej nie zda egzaminu, bo kinkiety u mnie nie mają elementów przepuszczających światła typu abażur czy coś takiego. To zwykłe proste - punktowce

izola napisał/a:
następna mońliwość jest, ładne kolorowe butelki PET "zepsuć" i coś fajnego zrobić:

Cyba nie mam aż takich zdolności to raz, dwa, to chyba\raczej nie w moim stylu ;-)

mwservice - 2015-03-30, 12:06

Podkład pod plastiki nie zaszkodzi, tym bardziej, że mogą się one rozszerzać pod wpływem temperatury i może się lakier łuszczyć. Z tego co pamiętam puszka (spray) podkładu kosztowała ok. 30zł.
Czarna i Krzysiek - 2015-03-30, 17:55

To nie jest takie proste niestety. Jest kilka elementów nitowanych, plastik ma już swoje lata, boję się, że tego nie wytrzyma. Na razie plan jest taki, że lakierujemy "chromem" metalowe zakończenia kinkietów i zmieniam "gwinty" żarówek z samochodowych na MR16 i Ledowe "żarówki". Zobaczymy jak to wyjdzie i będziemy się zastanawiać co ewentualnie dalej :)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group