Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

FIAT - Utknąłem, nie mogę odpalić

Załoga G - 2015-05-29, 23:11
Temat postu: Utknąłem, nie mogę odpalić
Dobry wieczór, Nocuję dzisiaj pod swoim zakładem pracy bo muszę pilnować sceny, na sobotni festyn. Chciałem przestawić kampera w inne miejsce a tu zamiast zapalić tylko tyrkokotanie.
Po przekręceniu kluczyka mruga kontrolka świec żarowych i nie można zapalić.
Czy ktoś wie co to jest? Rano będę wzywał mechanika, ale może ktoś teraz czyta i już ma jakieś podejrzenia?

makdrajwer - 2015-05-29, 23:12

Padł akumulator???
Załoga G - 2015-05-29, 23:15

Nie no akumulator jest ok. To chyba ma coś wspólnego z tą lampką która normalnie po przekręceniu kluczyka nie mruga tylko świeci a jak nagrzeje świece to gaśnie a tutaj jest tak, że ta lampka cały czas mruga i nie można zapalić.
janusz - 2015-05-29, 23:19

Tak pierwsze co przychodzi do głowy. Zdejmij klemy i wyczyść je i końcówki akumulatora.
Gewehr - 2015-05-29, 23:28

Jak miga kontrolka świecy, to sterownik świec żarowych wykrył problem. Może być brak jakiegoś kontaktu, lub spalona świeca. Mimo to powinien zapalić. Sprawdź duże bezpieczniki przy klemie plusowej. Nie pamiętam dokładnie, ale od rozrusznika jest chyba 500A. Jakie masz napięcie na aku rozruchowym? Kłódka pali się?
stander - 2015-05-29, 23:38

To jest problem związany z akumulatorem -brak połączenia
Jeżeli sobie nie poradzisz zadzwoń rano 602 176 488 podeślę Ci elektryka i rozezna problem
Pozdrawiam Sławek

Załoga G - 2015-05-29, 23:51

Dziękuje Sławek, stoję pod szkołą katolicką. Rano będę próbował ściągnąć Pana Mirka Małyskę, jak nie da rady to będę dzwonił do Ciebie. Dziękuję za szybką pomoc.
Odpowiadając na powyższego posta, nie wiem jakie mam napięcie bo akurat padł mi miernik ale dla pewności w tej chwili podłączyłem aku pod ładowarkę. a ta lampka z kłódką po przekręceniu kluczyka normalnie zaraz gaśnie, tylko mruga ta od świec.

Gewehr - 2015-05-29, 23:59

Sprawdź te bezpieczniki, często one się przepalają. Musisz sprawdzić je kontrolką, bo inaczej nie zauważysz czy spalony. One są zamontowane na plusowej klemie. Bezpiecznik od rozrusznika, ma największy amperaż. Mógł również zardzewieć główny plus przy automacie rozrusznika. Oczywiście zakładam że aku jest sprawne ;)
stander - 2015-05-30, 00:03

Przeslij mi swój nr tel
McGali - 2015-05-30, 08:38
Temat postu: Re: Utknąłem, nie mogę odpalić
Załoga G napisał/a:
Dobry wieczór, Nocuję dzisiaj pod swoim zakładem pracy bo muszę pilnować sceny, na sobotni festyn. Chciałem przestawić kampera w inne miejsce a tu zamiast zapalić tylko tyrkokotanie.
Po przekręceniu kluczyka mruga kontrolka świec żarowych i nie można zapalić.
Czy ktoś wie co to jest? Rano będę wzywał mechanika, ale może ktoś teraz czyta i już ma jakieś podejrzenia?

Takie zachowanie może powodować brak połączenia na zasilaniu elektromagnesu cewki rozrusznika. Pojedynczy cienki kabelek przy cewce.

Załoga G - 2015-05-30, 09:11

Dzięki Sławkowi, który zadzwonił do swojej firmy i przysłał mi elektryka jestem w domu.
Okazało się, że umarł akumulator bo to, że mierniczke pokazuje ponad 12v i nawet światła świecą nie znaczy, że aku jest dobry. Chłopaki podłaczyli babejage i odpalił.
Muszę kupić aku, jeszcze nie wiem jaki.

Sławek jeszcze raz dziekuję

janus - 2015-05-30, 10:19

Czyli makdrajwer miał rację :!:
yuras - 2015-05-30, 11:21

Też miałem w ubiegłym tygodniu nagłe padnięcie aku- Schnajder super duper euro + eko
po 4 -5 latach pracy.
Kupiłem ten ;


http://allegro.pl/promocj...5403717470.html

Załoga G - 2015-05-31, 19:18

Wyczytałem, że jak będę wymieniał aku, to mi się może coś porąbać w komputerze, czy to prawda? A może wymienić w ten sposób, że do klem podłączyć ładowarkę i wymienić na podłączonej?
martini44 - 2015-05-31, 19:22

pamiętaj o zachowaniu kolejności..... odpinając najpierw "-" potem "+" a zakładając najpierw "+" potem "-" ...... nic nie powinno się stać.... ewentualnie stracisz ustawienia radia, zegara i przebiegu dziennego ....
stander - 2015-05-31, 20:10

Krzysiu po co ci to? Podjedż proszę w poniedziałek na Stację Kontroli chłopaki dobiorą Ci optymalnie aku,podłączą,skasują błędy w komputerze których nałapałeś .Usługe masz gratis bo jesteś wspaniałym kompozytorem i nauczycielem ,który wiele zrobił dla naszej lokalnej społeczności.Mechanikiem zostaniesz na zasłużonej emetyturze.
Załoga G - 2015-05-31, 21:28

Sławek bardzo dziękuję, mój dług wdzięczności urośnie do kosmicznych rozmiarów, zaraz po lekcjach przyjadę na oleską, bo w środę chcemy jechać na długi weekend.
Załoga G - 2015-06-01, 18:47

Teraz to już zgłupiałem.

Kupiłem nowy akumulator TOPLA 100AH 950A, taki sam rok wcześniej kupiłem do zabudowy.
i kamper nie odpalił, znowu tylko lampka świeć żarowych mruga i po przekręceniu kluczyka tylko tyrkotanie.
Spiąłem aku zabudowy z tym nowym rozruchowym i też nic. Z tego by wynikało, że to nie wina akumulatora, więc nie mam pojęcia co to jest.

janusz - 2015-06-01, 18:53

Sprawdź umocowanie ujemnej klemy do nadwozia i dodatniej do rozrusznika. Sprawdź przewód, może to być plecionka, łączący silnik z nadwoziem. Spróbuj zewrzeć dwa duże zaciski na elektromagnesie rozrusznika, uważaj tylko bo tam przepływa duży prąd.
Gewehr - 2015-06-01, 19:23

Do sprawdzenia. Klema masowa i samo mocowanie przewodu masy przy akumulatorze. Mocowanie przewodu masowego masz zaraz powyżej akumulatora na podłodze. Masa pomiędzy silnikiem, a budą. Tą masę znajdziesz na lewej podłużnicy i idzie ona do mocowania poduszki skrzyni biegów. Dodatkowo trzeba sprawdzić główny plus na rozruszniku. Strasznie gniją tam połączenia. Wada fabryczna 3,0 i 2,3.

Edit: Jak masz kable do odpalania, to podłącz jeden przewód do klemy masowej na akumulatorze, a drugi koniec podłącz do jakiegoś grubszego elementu metalowego na silniku. Jak odpali, będzie wiadomo że masa. Jak nie, problem z plusem ;)

koder - 2015-06-01, 19:27

Zacząłbym od prozaicznego testu:

Podłącz woltomierz do akumulatora i niech ktoś przekręci kluczyk na rozruch - obserwuj, jak spadnie napięcie w momencie, gdy samochód robi "kucyka" (cykucykucykucyk).

To co słyszysz to odłączenie systemu rozruchu przekaźnikem w wyniku zbyt niskiego napięcia. Pytanie, dlaczego napięcie jest zbyt niskie. Uszkodzony akumulator wykluczyłeś przez wymianę. Możesz mieć niekontrolowany upływ prądu (który rozładował nowy akumulator), może być spadek napięcia gdzieś na kablach lub na łączach - ale zacząłbym od wykluczenia akumulatora i potem śledził dalej, jak koledzy wyżej radzą.

McGali - 2015-06-01, 19:52

Proste metody są najbardziej skuteczne! Zsunąć kabelek z cewki rozrusznika - w jego miejsce wsunąć kawałek kabla z konektorem a drugi koniec podłączyć (na chwilę)pod plus akumulatora. Przed operacją samochód obowiązkowo na luzie.
janusz - 2015-06-01, 20:19

McGali napisał/a:
Proste metody są najbardziej skuteczne! Zsunąć kabelek z cewki rozrusznika

Też dobry sposób tylko wtedy do łańcucha usterek może dojść uszkodzony elektromagnes. Przy uszkodzonym elektromagnesie albo stacyjce też mogą być takie objawy.

Załoga G - 2015-06-01, 21:58

w cewki i rozruszniki to wole bez elektryka nie zaglądać. Ale teraz zrobiłem coś innego i zgłupiałem do reszty.
Stary akumulator Bosch 110 Ah postawiłem obok mojej osobówki, w osobówce zdjąłem klemę
minusową a akumulatora i podłaczyłem kablem do minusowej klemy Boscha, prawą klemę Bocsha kablem połaczyłem z klemą plusową osobówki bez zdejmowania z aku osobówki.

i samochód nie odpalił.

Pomyślałem no tak jednak ten aku Bosch jest padnięty.

Poszedłem do kampera w którym jest nowa TOPLA, przekręciłem kluczyk, nic tylko tyrkotanie
wymontowałem TOPLE i postawiłem obok osobówki aby powtórzyć eksperyment i co
TO SAMO :gwm
też nie zapalił
czyżbym miał takiego pecha, że miałem padnięty aku i znów kupiłem padnięty?

Gewehr - 2015-06-01, 22:08

Masz rozładowany akumulator, albo kiepskie przewody rozruchowe. Sprawdź miernikiem Volty na akumulatorze. Zobacz czy odpalisz z osobówki. Jak nie zapali od razu, to zostaw połączone i osobówka niech pochodzi z 10 minut. Jak po tym odpali, szukaj co ci pożera prąd z rozruchowego.
janusz - 2015-06-01, 22:08

A czy nie możesz na próbę wziąć akumulator z osobówki i włożyć do kampera?
stander - 2015-06-01, 22:11

Pomyliłem się w ocenie! Na emeryturze nie będziesz mechanikiem!
Pozdrawiam

Jawor_ki - 2015-06-01, 22:12

Załoga G napisał/a:
w cewki i rozruszniki to wole bez elektryka nie zaglądać. Ale teraz zrobiłem coś innego i zgłupiałem do reszty.
Stary akumulator Bosch 110 Ah postawiłem obok mojej osobówki, w osobówce zdjąłem klemę
minusową a akumulatora i podłaczyłem kablem do minusowej klemy Boscha, prawą klemę Bocsha kablem połaczyłem z klemą plusową osobówki bez zdejmowania z aku osobówki.

i samochód nie odpalił.

Pomyślałem no tak jednak ten aku Bosch jest padnięty.

Poszedłem do kampera w którym jest nowa TOPLA, przekręciłem kluczyk, nic tylko tyrkotanie
wymontowałem TOPLE i postawiłem obok osobówki aby powtórzyć eksperyment i co
TO SAMO :gwm
też nie zapalił
czyżbym miał takiego pecha, że miałem padnięty aku i znów kupiłem padnięty?


To nie jest dobry test. Słabe przewody rozruchowe tłumaczą powód braku możliwości odpalenia. Według mnie to trop z uszkodzonym przewodem masowym w kamperze jest słuszny.

IAAN - 2015-06-01, 22:37

A te przewody rozruchowe masz kupione czy robione jeśli masz takie lub podobne to powodzenia w odpaleniu więcej w tym kablu plastyku niż miedzi http://allegro.pl/kable-m...4769744115.html
podjedź osobówką pod kampera zepni akumulatory i spróbuj odpalić ,minus daj bezpośrednio gdzieś do metalowej części silnika

jacik - 2015-06-02, 00:13

Obstawiam wypalone styki w elektromagnesie przy rozruszniku.
Może naleciało syfu i trzeba to rozebrać o oczyścić.
Możesz też popukać czymś w elektromagnes i może zaskoczy.
Chodzi dokładnie o taki bajer przykręcony do rozrusznika :

Link
Sprawdź nakrętki czy dobrze przykręcone , ewentualnie powal czymś w to.

Ja to wymieniałem rok temu. Myślałem ze mi nie ładuje alternator bo coraz gorzej zapalał aż w końcu tylko trykał i zostało odpalanie na popych :D.
Powodem były wypalone styki.

stander - 2015-06-02, 06:24

jacik napisał/a:
Sprawdź nakrętki czy dobrze przykręcone , ewentualnie powal czymś w to.

Młotek ? za mały! Kilof ? za duży! Siekiera będzie w sam raz!!!
Jacik prześledż temat od początku.Problem jest już zlokalizowany tylko autor uparł się że zostanie mechanikiem .
Daj spokój Krzysiu NIE IDŻ TĄ DROGĄ!! :stop: :gwm
Do wyjazdu coraz bliżej. :bigok

Załoga G - 2015-06-02, 22:00

Jak to dobrze mieć takich fachowców ziomali. Sławek i jego ludzie wszystko naprawili.
Ale, bardzo się cieszę, że taka ożywiona dyskusja się pojawiła. To świadczy przede wszystkim o
tym, że na tym forum ludzie chcą pomagać innym a to w dzisiejszym świecie święta wartość.

Myślę, że każdy taki wątek o usterkach, chociażby nie wiadomo ile hipotez wyprodukował to zawsze błądzenie jest nauką a już na pewno doświadczeniem. Jak kończy się sukcesem to już prawie jak badanie naukowe, bo teza zostaje udowodniona.

Jeszcze raz bardzo dziękuję, teraz wiem gdzie w moim mieście jest porządny warsztat. :spoko

silny - 2015-06-02, 22:12

I co w sumie było winne :( :?: :?:
stander - 2015-06-02, 22:46

TZW syndrom masy!!!
Wszystko wskazuje na akumulator,po rozruchu ze stacji która ma o wiele większy prąd rozruchowy i przejechaniu kilku km normalnie zapala 3,4 razy po czym jest to samo.
W tym przypadku przeczyszczone wszystkie połączenia masowe i zakute nowe końcówki ,skasowane błędy spowodowane spadkiem napięcia ,powrotnie stary aku jeszcze dobry!!! i przemierzona instalacja i jast ok!!!
Są awarie których usunięcie trzeba powierzyć -to nie jest droższe a może być zdecydowanie taniej /K.rzysiu troszke zaoszczędził oddając wczesniej zakupiony aku./
Pozdrowienia

silny - 2015-06-03, 22:43

A to ci twoi elektrowniani sie nie popisali za pierwszym razem :?: mogli miernikiem pogmerać , wyszłoby natychmiast
stander - 2015-06-04, 19:52

silny napisał/a:
A to ci twoi elektrowniani sie nie popisali za pierwszym razem :?: mogli miernikiem pogmerać , wyszłoby natychmiast

Silny prześledż cały temat od początku :spoko

silny - 2015-06-04, 22:34

Przecierz prześledziłem , podeszli z kondensatorem i odpalił , wiem bo mam , ale to myli w sytuacji poboru którego nikt nie zmierzył.

Mam spory ;) serwis od lat , wiem co pisze
.
Dobrze że dobrze :spoko

Załoga G - 2015-06-09, 00:36

Wróciliśmy bez przeszkód z Niedzicy, kamperek zapalał jak trza.

Sławku teraz będę się chciał umówić na kontrolę tego alternatora, a przy okazji badanie techniczne bo się kończy w czerwcu.

A u mnie w tej chwili tylko ten dziwny problem, który jest od początku, na gorącym silniku po odpaleniu zapala się lampka ładowania i lodówki się nie da wtedy włączyć. Po odczekaniu aż wskazówka zejdzie na 1/4 temperatury, wszystko normalnie.

zbyszekwoj - 2015-06-09, 07:15

Wszyscy przy każdej okazji piszą o zbawiennej mocy przeglądu technicznego samochodu. A tam sprawdzą światła ,hamowniki ,pieczątka stówa i odjazd.
Niektórzy jeszcze zatrąbią.

pluszak11 - 2015-06-09, 12:52

Kolego zbyszekwoj tak zapytam z ciekawości: Co byś potrzebował lub wymagał żeby sprawdzili na stacji kontroli podczas badania technicznego??
Załoga G - 2015-06-09, 15:21

Nie pisałem nic o zbawiennej mocy przeglądu technicznego, tylko chodziło mi, że przy okazji naprawy w/w usterki zrobię tam też przegląd bo ta firma prowadzi też diagnostykę a ja mam akurat termin w papierach.

Wydaje mi się, że moje wypowiedzi są jasne. :spoko

stander - 2015-06-09, 15:55

Zapraszam
Zadzwoń proszę kiedy chcesz podjechać a jak nie masz czasu to chłopaki odbiorą autko z podwórka
W międzyczasie elektryk przemyślał problem lodówki w twoim kamperku ,mówi że ma rozwiązanie
Przegląd okresowy przy okazji bez problemu.
Pozdrowienia :spoko

silny - 2015-06-11, 14:08

stander , nie wydaje ci się że tam nie ma "problemu lodówki" , jest natomiast problem alternatora z którego to brany jest sygnał do uruchomienia zasilania 12v lodówki. :!:
stander - 2015-06-11, 23:01

Cytat:
stander , nie wydaje ci się że tam nie ma "problemu lodówki" , jest natomiast problem alternatora z którego to brany jest sygnał do uruchomienia zasilania 12v lodówki

Dokładnie tak jak mówisz mówiąc o problemie lodówki dokładnie cytowałem Krzysztofa.
Przy rozgrzanym silniku i odpaleniu alternator się nie wzbudza,i nie ładuje a tym samym nie daje napięcia na lodówkę./12v/
Trzeba poszukać przyczyny dzisiaj zagrzany do czerwoności trzykrotnie i działa prawidłowo ! Ot taki żarcik kamperka ale damy radę.Jak skończymy napiszę co i jak :spoko

silny - 2015-06-12, 06:18

Można by wymienić regulator napięcia , nie jest zbyt drogi więc nawet nie zaboli jeśli to nie to :lol:
stander - 2015-06-18, 16:46

Po sprawie
Po dokładnym sprawdzeniu alternatora /regulator chińszczyzna jakaś,coś polutowane ogólnie łokropny/wymieniony na sprawny o większej mocy.Teraz po włączeniu wszystkich odbiorników w tym dokładanej klimy nie grzeje się i działa prawidłowo.Na poprzednim można było smażyć placki.
Dla Załogi G udanych wakacji :spoko

Załoga G - 2015-06-20, 20:59

Dziękuję Sławek, dla sprawdzenia przejechałem się kawałek, aby się dobrze zagrzał, wyłączyłem silnik, po chwili zapaliłem i ok lampka nie świeci, lodówa działa.

Dziękuję wszystkim za zainteresowanie problemem i też życzę udanych wakacji.

W piątek jak tylko dziewczynki odbiorą te swoje świadectwa (z paskiem oczywiście) to jedziemy -kierunek Italia :spoko


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group