Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Nadwozia kempingowe i zabudowy - sterowanie schodami - problem

Mork - 2015-06-24, 19:04
Temat postu: sterowanie schodami - problem
Witam,

mam zabudowę CI i sterowanie schodami jak widać na zdjęciu. Dzisiaj moja pociecha ponaciskała wszystkie przyciski na raz i schody teraz w zasadzie niewiele się wysuwają...
Czy w tym sterowaniu jest jakiś rodzaj programowania, jeżeli tak to jak działa by na nowo zaprogramować siłownik. Wcześniej normalnie działały, więc albo większa jest czułość mechanizmu przeciążeniowego lub rozprogramował zupełnie te schody.

Help.

Pozdrawiam,
Adam

Rowerek - 2015-06-24, 20:59

niema programowania odłącz akumulator
Mork - 2015-06-24, 21:15

Odłączyć akumulator czy odłączyć na jakiś czas płytkę i to wystarczy?
Pozdrawiam,
Adam

Mork - 2015-06-25, 06:52

Odłączyłem sterowanie. Nabiłem akumulatory. Po naciśnięciu schody się trochę wysuwają i stają. By całkowicie je wysunąć muszę nacisnąć z 10 razy, zatrzymują się w różnych momentach jakby wyłączał je mechanizm przeciążeniowy. Może jego można jakoś ustawić przez płytkę i to mój spryciaż rozregulował?

Pozdrawiam,
Adam

stander - 2015-06-25, 09:32

Sprawdz wyłączniki krańcowe ,styki itd ,następnie wyjmij płytkę sterująca i sprawdż połączenia .Przy jednoczesnym naciśnięciu przycisków mogły sie nadpalić przekażniki
Powodzenia

grzesk - 2015-06-25, 10:09

Sprawdź dobrze przewód siłowy od akumulatora zabudowy: klemy, podłączenie do bezpieczników itd. Miałem taki przypadek w swoim w tym roku w Portugalii - schodek wysuwał się o kilka cm i stawał. Okazało się że przyczyną był praktycznie upalony przewód przy klemie akumulatora zabudowy, trzymał się na kilku włóknach miedzi, po ruszenie odpadł.
JaroW - 2015-06-25, 10:51
Temat postu: Re: sterowanie schodami - problem
Mork napisał/a:
Witam,

mam zabudowę CI i sterowanie schodami jak widać na zdjęciu. Dzisiaj moja pociecha ponaciskała wszystkie przyciski na raz i schody teraz w zasadzie niewiele się wysuwają...
Czy w tym sterowaniu jest jakiś rodzaj programowania, jeżeli tak to jak działa by na nowo zaprogramować siłownik. Wcześniej normalnie działały, więc albo większa jest czułość mechanizmu przeciążeniowego lub rozprogramował zupełnie te schody.

Help.

Pozdrawiam,
Adam


Witaj
Napęd tych schodow to prosta konstrukcja.
Nie ma żadnych krańcówek.
Schyl się tak gdzie jest zamontowany silnik zdemontuj nasmaruj i powinien chodzić.
U mnie jak się zawiesza to mam na osi silniczka zamontowane z pasty do zębów pokrętełko. Pokręce i znowu chodzi jakiś czas.
Może masz tulejki w silniczku do wymiany .
Pozdrawiam.

Mork - 2015-06-25, 15:22

JaroW, a nie ma tam jakiejś regulacji czułości wyłącznika. Schody działają tak że jak dojdą do końca, przez chwilę buczą (silnik) po czym się wyłączają, czyli musi być jakiś wyłącznik przeciążeniowy. I po tym grzebaniu mojego syna mam wrażenie jakby niżej była ta wartość więc się zamiast rozsunąć to się wyłączają i trzeba jeszcze raz nacisnąć.

Będę wdzięczny za pomoc.
Adam

Jacek999 - 2015-06-25, 16:56

U mnie były skorodowane elementy, przez to schody otwierały się z trudem, te same objawy wyczyściłem i naoliwiłem, zaczęły pracować normalnie
salut - 2015-06-25, 17:37

Sterowanie schodkiem jest proste jak ...
W obwodzie otwierania jest wyłącznik krańcowy i zasilanie na silnik podane poprzez przekaźnik, w obwodzie składania nie ma żadnych wyłączników. Za wyłącznik krańcowy "robi" użytkownik, gdy schowek schowany puszcza przycisk. Zasilanie również przez przekaźnik.
Poszukaj małej płytki z przekaźnikami. Prawdopodobnie "upalone" masz styki. Silnik jest jak od wycieraczek samochodowych, niezniszczalny.
Przerabiałem to u siebie, jak znajdę do wrzucę fotkę płytki.
Powodzenia

Mork - 2015-06-25, 19:01

Płytkę mam razem z przyciskami. Rozumiem że o tej mówisz?
Pozdrawiam,
Adam

salut - 2015-06-25, 19:30

Na płytce z przyciskami raczej nie masz żadnych przekaźników. Wykręć ją i idź po przewodach od przycisków i od silnika schodka. Tam gdzie się spotkacie będziesz miał płytkę z przekaźnikami.
U mnie ona wygląda tak. Był uszkodzony jeden z przekaźników. Po wymianie schodek hula jak nowy.

Mork - 2015-06-25, 21:09

Czyli mówimy o tym samym, ja zaraz za przyciskami na tej samej płytce mam przekaźniki, wygląda u mnie to tak. Obydwa działają jak się steruje schodami, ale mam wrażenie że znacznie szybciej się wyłączają.
salut - 2015-06-26, 16:05

Może problem tkwi w przyciskach sterujących. Spróbuj je zewrzeć. Najpierw jeden potem drugi.
:spoko :spoko

Mork - 2015-06-30, 17:23

Witam,

jednak płytka jest ok, to znaczy popaliły się kondensatory ale generalnie działała, gorzej z silnikiem spaliło się uzwojenie... i je tyle prądu że całość dymi... niemal.
I tu problem niby w środku silniczek jak od wycieraczek, ale żaden nie pasuje, może wiecie kto może mieć taki na zbyciu?
Pozdrawiam,
Adam

SlawekEwa - 2015-06-30, 17:29

Mork napisał/a:
gorzej z silnikiem spaliło się uzwojenie... i je tyle prądu że całość dymi... niemal.

Jeśli masz spalone uzwojenie na wirniku to daj do przewinięcia, bo w obudowie chyba masz magnesy stałe.

emek - 2015-12-19, 12:33

Mork napisał/a:
Witam,

jednak płytka jest ok, to znaczy popaliły się kondensatory ale generalnie działała, gorzej z silnikiem spaliło się uzwojenie... i je tyle prądu że całość dymi... niemal.
I tu problem niby w środku silniczek jak od wycieraczek, ale żaden nie pasuje, może wiecie kto może mieć taki na zbyciu?
Pozdrawiam,
Adam


Witam,

Dopiero teraz wpadłem na ten post ale może się przyda informacja że idealnie pasuje siłownik liniowy zamiast tego ze zdjęcia, który można kupić w chinach z darmową wysyłką, model "Heavy Duty DC 12V 100mm/4inch Stroke1500N/330lbs Load Electric 4" Linear Actuator Waterproof IP65" pasuje idealnie ma możliwość ustawiania dowolnie wyłączników krańcowych.

Tu link do siłownika http://www.aliexpress.com...archweb201560_5

Socale - 2015-12-20, 12:18

Moja diagnoza jest taka, że mały spec zbyt długo przytrzymał przycisk, to spowodowało spalenie uzwojenia. Przekaźniki i przewody wytrzymały zwiększony prąd (zablokowany silnik pożera prądu x kilka więcej).
Pozostaje na takie sytuacje, każdemu założyć bezpiecznik 20A na zasilaniu bo zagrożenie jest realne jak widać.

jedrek49 - 2015-12-21, 09:27

Witam
Napisz do fazeta o nicku NIKITA 55 on moze miec taki silniczek
ja kupilem u niego silniczek ale do innych schodkow .To solidny facet
pozdrawiam
jedrek49

emek - 2015-12-21, 17:14

Socale napisał/a:
Moja diagnoza jest taka, że mały spec zbyt długo przytrzymał przycisk, to spowodowało spalenie uzwojenia. Przekaźniki i przewody wytrzymały zwiększony prąd (zablokowany silnik pożera prądu x kilka więcej).
Pozostaje na takie sytuacje, każdemu założyć bezpiecznik 20A na zasilaniu bo zagrożenie jest realne jak widać.


To fakt też tak obstawiam w tych starych silnikach ślimakowych nie ma żadnych krańcowych wyłączników w siłownikach liniowych tych co podałem już nie ma takiego problemu.
Bardziej bym polecał założenie zamiast bezpiecznika ukryty przełącznik zasilania dla bezpieczeństwa "małych speców" proszę pomyśleć co może zrobić taki silniczek o sile ponad 100kg :stop: bezpieczeństwo ponad wszystko.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group