Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Prawo i przepisy - CB-radio ...nielegalnie?

Jerzy - 2008-04-16, 18:13
Temat postu: CB-radio ...nielegalnie?
Coraz częściej słyszy się o karaniu kierowców rozmawiających przez CB-radio podczas jazdy.
Karani są mandatami na podstawie artykułu 45.1 kodeksu drogowego, punkt 2. Mówi on, że kierującemu zabrania się korzystania w czasie jazdy z "telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku".
Czy ktoś ma doświadczenie w tej materii?

MirekM - 2008-04-16, 19:11

Jerzy napisał/a:
telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku

I powstaje zatem pytanie, co to jest CB-radio. Telefonem na pewno nie jest, gdyż rozmowa jest na ogólnie dostępnym kanale, a nie z wybranym tylko odbiorcą. Nie wiem nawet, co oznacza skrót CB. A jeżeli faktycznie nie jest ono telefonem, to jest jakiś argument do obrony, siejący ziarno niepewności w głowie orzekającego o naszym przestępstwie.

mm - 2008-04-16, 23:19

:ok
MirekM - 2008-04-16, 23:28

I jeszcze jedno. A co to jest radio policyjne? To samo, co CB, tylko działające na innych częstotliwościach. A więc w takim razie policja nagminnie łamie przepisy komunikując się przez własne radia. "Kali ukraść krowę - dobrze, ale Kalemu ukraść krowę - bardzo źle", a także "co wolno wojewodzie, to nie Tobie smrodzie". Tak więc przy ewentualnym zatrzymaniu i próbie wlepienia mandatu należy delikatnie zagadnąć, jak się ma nasze przestępstwo do praktyk stosowanych przez policję w postaci rozmów przez radio policyjne. Aby kogoś pouczać czy karać, należy samemu być w porządku.
Aulos - 2008-04-16, 23:43

MirekM napisał/a:
Aby kogoś pouczać czy karać, należy samemu być w porządku.

Trochę nie w temacie, ale ma związek z Policją i jej "byciem w porządku". W Kołobrzegu we wczorajszej prasie regionalnej ukazało się zdjęcie radiowozu parkującego na kopercie dla inwalidów przed popularnym w Kołobrzegu marketem. Zdjęcie było opatrzone komentarzem:

Policja zatrudniła inwalidów.
Wielkie brawa dla policji, która wychodząc naprzeciw oczekiwaniom społeczeństwa, zatrudniła na stanowiskach funkcjonariuszy inwalidów! Kilka dni temu czterech umundurowanych inwalidów zaparkowało radiowóz na przeznaczonym dla nich miejscu przy kołobrzeskim markecie Billa i weszło do budynku posilić się kebabem. Konkluzja jest tylko jedna: "Niepełnosprawni policjanci-sprawni w pracy"
:spoko

vampir - 2008-04-17, 17:45

Aulos napisał/a:
"Niepełnosprawni policjanci-sprawni w pracy"

ja bym to uja inaczej niepelnosprawni policjanci- sprawni potczas sporzywania posilkow :haha:

[ Dodano: 2008-04-17, 17:48 ]
wracajac do cb-radia to kierowca potczas jazdy niemoze uzywac z pewnoscia, kiedys ogladalem jakis program i z punktu prawnego jest to zabronione. co do policji to czesto korzystaja na postoju lub pasazer ale nie ukrywajmy ze kierowcy polincjanci tez

Hejmus - 2008-04-17, 19:24

KMP Sekcja Ruchu Drogowego: napisał(a):
W odpowiedzi na Pana zapytanie dotyczące możliwości korzystania z radiotelefonu potocznie zwanym radiem CB informuję, że przepisy kodeksu drogowego precyzują, że można rozmawiać przez telefon przy użyciu zestawu, który zapewnia wolne obie ręce. CB radio – jest urządzeniem nadawczo – odbiorczym, które nie podlega pod ten przepis tak samo jak np. radiotelefony w taksówkach , radiowozach policyjnych. Należy jednak pamiętać, że w trakcie prowadzonych rozmów i poruszania się pojazdem należy stosować zdrowy rozsądek. :lol:

MirekM - 2008-04-17, 19:38

Hejmus napisał/a:
KMP Sekcja Ruchu Drogowego: napisał(a):
W odpowiedzi na Pana zapytanie dotyczące możliwości korzystania z radiotelefonu potocznie zwanym radiem CB informuję, że przepisy kodeksu drogowego precyzują, że można rozmawiać przez telefon przy użyciu zestawu, który zapewnia wolne obie ręce. CB radio – jest urządzeniem nadawczo – odbiorczym, które nie podlega pod ten przepis tak samo jak np. radiotelefony w taksówkach , radiowozach policyjnych. Należy jednak pamiętać, że w trakcie prowadzonych rozmów i poruszania się pojazdem należy stosować zdrowy rozsądek. :lol:

I to by było na tyle. Nic dodać, nic ująć.

Jerzy - 2008-04-17, 19:46

Hejmus napisał/a:
CB radio – jest urządzeniem nadawczo – odbiorczym

Coś trochę cienka ta interpretacja KMP definicji urządzenia nadawczo-odbiorczego... a telefon nie podpada pod nią?

Hejmus - 2008-04-17, 19:47

CB radio (ang. Citizen-Band – pasmo obywatelskie)
janusz - 2008-04-17, 20:02

A czy sam aparat telefoniczny, komórkowy to nie jest z punktu widzenia konstrukcji urządzenie nadawczo-odbiorcze i to takie bardziej skomplikowane full dupleks? Swoją drogą ciekawe, i pewnie dla Janusza Weeisa by było zajęcie. Czy jest gdzieś definicja telefonu. Jeżeli w ustawie jest mowa o korzystaniu z telefonu, to ten telefon powinien być gdzieś zdefiniowany. Inaczej to całą ustawę o kant...d roztrzaskać.
Hejmus - 2008-04-17, 21:20

Kierującemu pojazdem zabrania się:
1. korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku;'
Po drugie odnosi się tylko do telefonów natomiast Radio CB jest radiostacją nadawczo-odbiorczą umożliwiającą łączność jednokierunkową(albo my słuchamy albo nas słuchają) i niema nic wspólnego z telefonem którego definicja jest ściśle określona

SlawekEwa - 2008-04-17, 21:31

A wystarczy mieć tzw. VOX-a i ręce podczas pracy z CB mamy wolne :ok
papamila - 2008-04-17, 21:48

Sławek Dehler napisał/a:
A wystarczy mieć tzw. VOX-a i ręce podczas pracy z CB mamy wolne

co to takiego?

SlawekEwa - 2008-04-17, 22:00

papamila napisał/a:
co to takiego?

Jest to mikrofon sterowany głosem. Jak zaczynamy mówić mikrofon sam się zalącza / czyli tak jakbyś nacisnął gruszke/, jak przestajemy mówić mamy radio na odbiorze. Mam coś takiego, pokażę w Kazimierzu.

Jerzy - 2008-04-17, 23:59

Hejmus napisał/a:
Kierującemu pojazdem zabrania się:
1. korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku;'
Po drugie odnosi się tylko do telefonów natomiast Radio CB jest radiostacją nadawczo-odbiorczą umożliwiającą łączność jednokierunkową(albo my słuchamy albo nas słuchają) i niema nic wspólnego z telefonem którego definicja jest ściśle określona

Może ktoś mnie oświeci, bo nie rozumiem...
Czy dla bezpieczeństwa jazdy, bo chyba o to tu chodzi, rodzaj transmisji coś zmienia? Czy trzymanie w garści komórki i gadanie do niej jest niebezpieczne a do gruszki CB-radia już nie?
Jeśli tak, to rzeczywiście...
janusz napisał/a:
...całą ustawę o kant...d roztrzaskać.

ARCADARKA - 2008-04-18, 00:11
Temat postu: ARCADARKA
witam
co byście pisali, albo gdybali ,za trzymanie w ręku ,,,,,,,,mikrofonu,,,,,,,, jest zabronione koszt mandatu 200 zł, także uważajmy wszyscy na Panów Policjantów :evil:

łał :gwm i oczywiście na Straż Miejską :shock:

Jerzy - 2008-04-18, 06:30

Sławek Dehler napisał/a:
A wystarczy mieć tzw. VOX-a i ręce podczas pracy z CB mamy wolne...

...a jeżeli nie chcemy aby wszyscy słuchali naszych prywatnych rozmów z pasażerami?

kimtop - 2008-04-18, 07:26

Nie dajmy się zwariować.Na całym świecie kierowcy rozmawiają przez CB i nie słyszałem żeby ich za to policja ganiała.

[ Dodano: 2008-04-18, 07:31 ]
A co z tymi ,którzy palą , piją napoje ,jedzą kanapki,trzymają za kolanko :diabelski_usmiech ?.Też nie wolno?

pabloo - 2008-04-18, 08:06

Cześć
kimtop napisał/a:
Nie dajmy się zwariować.Na całym świecie kierowcy rozmawiają przez CB i nie słyszałem żeby ich za to policja ganiała.

Wiesz - cały świat to nie Polska gdzie funkcjonują delikatnie mówiąc "dziwne" przepisy i ich jeszcze "dziwniejsza" interpretacja a każdy urzędnik jest wykładnią prawa - vide kiedyś dodatkowe światła stopu za które karali a obecnie są dopuszczone, czy "zielona strzałka" masowo zdejmowana u nas a wprowadzana np w Niemczech więc nie miną 2 lata a będą u nas strzałki montować na nowo... :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech

kimtop napisał/a:
:szeroki_usmiech
A co z tymi ,którzy palą , piją napoje ,jedzą kanapki,trzymają za kolanko :diabelski_usmiech ?.Też nie wolno?

Co do palenia - nasi (p)osłowie już chcieli uchwalić ustawę zabraniającą palenia w czasie jzazdy...., picie napojów i spożywanie pokarmów jest prawnie zabronione w trakcie przewożenia pasażerów - przepis tyczy kierowców autobusów ale nie wiem jak się ma do kierowców kamperów, trzymanie za kolano nie jest zabronione gdyż z zewnątrz go nie widać a czego nasza "władza" nie widzi - to nie istnieje... :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech
Pozdrawiam :spoko
Pabloo
ps. dodam jeszcze, że w świetle obowiązujących przepisów każdy obywatel w każdej chwili łamie prawdopodobnie kilka....Po prostu tego jest tyle, że czasami jedne wykluczają drugie - nie jest fizycznie możliwe być w porządku ze wszystkimi....
Pozdro
Pabloo

SlawekEwa - 2008-04-18, 12:19

Jerzy napisał/a:
...a jeżeli nie chcemy aby wszyscy słuchali naszych prywatnych rozmów z pasażerami?

Ustawiamy odpowiednio czułość mikrofonu i po klopocie :-P

tadek - 2008-04-19, 22:17

Jerzy napisał/a:
Hejmus napisał/a:
Kierującemu pojazdem zabrania się:
1. korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku;'
Po drugie odnosi się tylko do telefonów natomiast Radio CB jest radiostacją nadawczo-odbiorczą umożliwiającą łączność jednokierunkową(albo my słuchamy albo nas słuchają) i niema nic wspólnego z telefonem którego definicja jest ściśle określona

Może ktoś mnie oświeci, bo nie rozumiem...
Czy dla bezpieczeństwa jazdy, bo chyba o to tu chodzi, rodzaj transmisji coś zmienia? Czy trzymanie w garści komórki i gadanie do niej jest niebezpieczne a do gruszki CB-radia już nie?
Jeśli tak, to rzeczywiście...
janusz napisał/a:
...całą ustawę o kant...d roztrzaskać.


[ Dodano: 2008-04-19, 22:27 ]
Tą kwestię mogę wyjaśnić. Istnieje coś takiego jak litera i duch prawa. Litera jest powszechnie znana, a duch to nic innego jak intencja jaką kierował się twórca przepisu.
Otóż intencji możemy się domyślić znając fakt, iż twórcą i posłem sprawozdawcą w przypadku tego uregulowania, był poseł ówczesnej Unii Wolności, którego nazwiska nie wymienię. Tenże poseł był właścicielem dużej firmy importującej telefony i akcesoria( w tym zestawy głośnomówiące do tel. komórkowych).
Możemy się domyślić, iż intencją twórcy przepisu w tym przypadku było zwiększenie sprzedaży zestawów głośnomówiących.
Przepis nie wspomina o innych środkach łączności wykorzystywanych w pojazdach, bo takich firma posła nie importowała. :spoko
kwestie bezpieczeństwa były w uzasadnieniu, ale chyba nie były najważniejsze.
Zakładając, że celem było zwiększenie bezpieczeństwa - przepis jest dalece niedoskonały.
Przy założeniu, że celem było zwiększenie sprzedaży zestawów - przepis jest pozbawiony jakichkolwiek wad :diabelski_usmiech

MirekM - 2008-04-23, 06:48

No i koniec dyskusji. Oto dzisiejszy cytat z Onet.pl :

Cytat:
CB radio w aucie - nie będzie mandatów

"Gazeta Prawna": Media obiegła informacja, że Policja zatrzymuje kierowców, którzy podczas jazdy autem korzystają z CB radia.

Funkcjonariusze jako podstawę wystawienia mandatu podają art. 45 ust 2 pkt 1 ustawy z 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym. Przepis ten zabrania korzystania podczas jazdy z telefonu wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku.

Jednak prawnicy z Komendy Głównej Policji uznali, że definicji telefonu nie można rozszerzyć na CB radio. Instrukcje te mają zostać wysłane do komend Policji. - Biuro prawne KG Policji stanęło na stanowisku, że przepisy nie zabraniają korzystania w czasie jazdy z urządzeń nadawczo- odbiorczych typu CB radio - mówi komisarz Adam Jasiński z KGP. Wyjaśnia, że analiza definicji technicznych urządzeń wykazała, że CB radio nie może być uznane za telefon. Komisarz Jasiński przyznaje jednak, że bywają nietypowe sytuacje.


Tak więc używanie CB jest w pełni legalne. Proponuję, w razie napotkania jakiegoś mało rozgarniętego funkcjonariusza władzy, wydrukowanie powyższego cytatu i wożenie w razem z dowodem rejestracyjnym. Na wypadek oczywiście "nietypowych sytuacji".

tadek - 2008-04-23, 17:14

Mirek masz rację. Właśnie w Teleekspresie podano, że prawnicy z Komendy Głownej Policji stwierdzili: CB radio nie jest telefonem, a ci, którzy zostali ukarani mandatem za korzystanie z niego podczas jazdy - mogą ubiegać się o zwrot pieniędzy.
W oparach absurdu, w jakich żyjemy pojawił się nieśmiały promyczek słońca normalności.

JaWa - 2008-04-23, 17:26

tadek napisał/a:
pojawił się nieśmiały promyczek słońca normalności.

Następny pewnie za jakieś 10 lat :evil:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group