DreamsOnWheels - 2015-07-28, 19:46 Temat postu: NORWEGIA - FAKTY. We wpisie poniżej staraliśmy się zebrać kilka naczelnych faktów na temat Norwegii, jakie wydały nam się najbardziej istotne. W kolejnym wpisie w podobny sposób rozprawimy się z mitami. Wszelkie uzupełnienia, komentarze - konieczne!:) NORWEGIA. FAKTY moskit - 2015-07-28, 20:30 ale widoki rekompensują wszystko i nieodłączny spokój wyciszy nawet takiego furiata jak mnie Fajnie opisałaś Tadeusz - 2015-07-28, 20:30 Przeczytałem z zainteresowaniem i powiem krótko - miło czytać takie rzeczowe sądy oparte o własne doświadczenia. Mam w planach podróż po Norwegii i czytam wszystko co może mi pomóc w przygotowaniach i zrozumieniu tego kraju. Zatem dziękuję i czekam na część drugą - mity.  
kataryniarz - 2015-07-28, 21:20 Dodam coś od nas: Ceny - pozytywnie zaskoczyły przeprawy promowe, około 110-120NOK za kombi i 2+1 (tanio Was kasowali za kamper - 70NOK?) oraz ceny za płatne odcinki... niewiele mniej zapłaciliśmy sumarycznie za "kawałek" A2 w Polsce 
A co do ubrań to trafiliśmy na stoisku typowo turystycznym na porządne softshell-e za 400NOK... tyle to zapłaciłem za zwykły w Decathlon-ie przed wyjazdem  Cena paliwa też w sumie pozytywnie bo "tylko" 13NOK/l, a jak pamiętam przed rokiem było około 19NOK. Cała reszta wiadomo... koszmar 
Pogoda - tu całkowite zaskoczenie, przygotowani byliśmy na kurtki i deszcz, a było bardzo przyjemnie. Jednak dojechaliśmy tylko do Trollstigen, a jak wiadomo im wyżej tym zimniej  Oboje mieliśmy wrażenie, że przy tych samych temperaturach w kraju bardziej odczuwamy chłód, nie wiem dlaczego.
Jedzenie - z synem zajadaliśmy się ciastkami (ciasto francuskie) z syropem klonowym i cynamonem, rewelacja! (były też w Szwecji i Danii). Z zakupów to tylko niezbędne minimum, ale chleb za 17zł był bardzo dobry, a przed wyjazdem słyszałem opinie, że pieczywo mają kiepskie. Drogi - fantastyczne, organizacja, jakość, oznakowanie... ciężko było wrócić do naszej rzeczywistości. Jedyny minus to zbyt rygorystyczne ograniczenia na trasach szybkiego ruchu, 90-100 to straszna męczarnia jak mamy do przejechania kawał drogi do Oslo. Zabawnie wygląda wyprzedzanie na autostradzie, ustawia się długa kolejka bo prawie każdy minimalnie więcej jedzie od wyprzedzanego pojazdu. Endi - 2015-07-28, 22:39 Marzenie, większość z tych faktów o których piszesz już są mitem  otóż
- pyszny chlebek LOFF w REMA 1000 kosztuje 6,90 NOK a wiec jakieś 3,50 zł - piwo 0,5 litra 4,5% kosztuje 8 zł - pogoda, Narvik 28 07 2015 godz 22.30 temp 15 *C a więc ciepło. - paliwo extra diesel 11.90 na Shellu. Kupowałem w poniedziałek do godz. 12stej. To są fakty
MILUŚ - 2015-07-28, 23:05
No właśnie .............cena paliwa zależna od dnia tygodnia ; to też fakt 
DreamsOnWheels - 2015-07-29, 09:14
Nie Endi, nie są mitem. Artykuły spożywcze, o których piszę wciąż są na norweskich półkach w podanych cenach. Podaję średnią cenę danej grupy produktów, które oferuje REMA bądź KIWI. Znalazłeś tańszą odmianę chleba i piwa? To super
15*C w Narwiku, też super. Tylko co to zmienia? Napisałem: "Jest chłodno, z rzadka bywa ciepło, często bywa zimno." oraz "za kołem podbiegunowym zaskakująco ciepło" - Chcesz z tym polemizować? Norwegia to nie tropiki. A paliwo za 11.90? Tak, to jest cena paliwa na Shellu. Bywa też inna. Na jakiejś wsi widzieliśmy nawet 10.95. krzlac - 2015-07-29, 09:46 Norwegia to tak piękny temat, że nie zasługuje na kolejna postową kłutnię. Szukać chleba gdzie taniej, cieszyć się chwilami pięknej pogody, tankować na tanich stacjach nawet gdy zbiornik jeszcze nie pusty. Tak mam zamiar czynić od 2 sierpnia. DreamsOnWheels - 2015-07-29, 11:43 Temat postu: cena promu Mój błąd: najtańsze promy ok.120-130 NOK. 70 tak, ale złotych:) Heniek - 2015-08-01, 01:09 Temat postu: Re: NORWEGIA - FAKTY.
Fajnie to ująłeś(aś) Paliwo, to w niedzielę wieczorem lub w poniedziałek rano. 
A zwróciliście uwagę, że renifery boja się ludzi ale nie samochodów - głowę przez otwartą szybę to włożą ale jak spróbujesz wyjść to w w nogi.
krzlac - 2015-08-01, 10:35 Temat postu: Re: NORWEGIA - FAKTY.
Nic dziwnwgo - są wszak zjadane przez nasz gatunek. DreamsOnWheels - 2015-08-03, 15:12 Temat postu: Re: NORWEGIA - FAKTY.
Dokładnie, nic sobie z aut nie robią, autokary, kampery, wszystko jedno, ale jeden mały człowiek i zwijają się wszystkie naraz:) Elwood - 2015-08-03, 23:58 Temat postu: Re: NORWEGIA - FAKTY.
Czyżby, aż takie zmiany zaszły w Norwegii na przestrzeni ostatnich kilku lat ???. Wg mojej oceny kamperów w Norwegii, na norweskich rejestracjach, jest jak na lekarstwo, a i w Europie trudno je spotkać. MILUŚ - 2015-08-04, 00:55 Temat postu: Re: NORWEGIA - FAKTY.
Przy większości domów stoją naprawdę wypasione nowe lub 2-3 letnie kampery na norweskich numerach . W drodze powrotnej większość mijanych kamperów w Danii to były norweskie
Wczoraj wracając z Węgier na Słowacji i na A4 pod Krakowem też machaliśmy sobie z norweskimi kamperkami . I byłem zdziwiony ,że podnieśli łapy w pozdrowieniu bo w samej Norwegii to właśnie Norwegowie okazywali sie największymi burakami 
DreamsOnWheels - 2015-08-04, 15:42 Temat postu: Re: NORWEGIA - FAKTY.
Widzisz, aż takie! W Norwegii dominują kampery norweskie, w reszcie Europy - nie. Choć jest też wersja alternatywna - siedzę sobie wieczorami w chacie i wymyślam farmazony, takie hobby. Rav - 2015-08-04, 20:37 Potwierdzam: W Norwegii jest zatrzęsienie norweskich kamperów. W dodatku sporo z nich to stosunkowo młode integrale o masach pow. 3,5 t. krzlac - 2015-08-19, 20:11 Chleb LOFF (biały- pszenny) w Rema 1000 raczej w godzinach przedpołudniowych. Jest jeszcze jeden za 6,90 NOK - K....... . Nazwy nie zapamiętam, szary, chyba żytni, ale nie polecam - kruszy się strasznie przy krojeniu. Diesel - najtańszy jaki tankowałem 11,35 NOK - Joker stacja kontenerowa, oczywiście samoobsługowa (tylko karta płatnicza). Stoję dzisiaj nad jeziorem Venner w Szwecji. Pierwszy płatny postój na trasie 5500 km - Trelleborg-Lofoty-Trelleborg i to raczej z przymusu niż z wyboru -190 SEK ze wszystkim, nad samym jeziorem. Den-tal - 2015-08-19, 22:34 [quote="krzlac"]płatnicza). Stoję dzisiaj nad jeziorem Venner w Szwecji. Masz na mysli jezioro Vänern ? A gdzie stoisz ? Jesli chodzi o campery z Norwegi to w ciagu czerwca i lipca widzialem ich pelno w Niemczech ,Francji i Hiszpani , natomiast ani jednego z Polski  .Pewnie wszyscy byli Norwegi
krzlac - 2015-08-20, 10:46 Tak, błędnie napisałem nazwę. Stoję w Ekenas na półwyspie. Den-tal - 2015-08-20, 22:20 No to mozemy(moglismy?) sobie pomachac. Ja stoje na Torsö. krzlac - 2015-08-22, 10:13
Jak to pisałes to już ze szwedzkirgo brzegu oglądałem Danię, wcześniej byłem na akwedukcie, teraz już na promie w Trelleborgu. |
