| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
FIAT - Ducato I awaria przedniego zawieszenia
jerry1 - 2015-08-11, 10:53 Temat postu: Ducato I awaria przedniego zawieszenia Witam, jak w temacie, podczas spokojnej jazdy nagle huk i ściąga mnie w rów. Udało się zostać na asfalcie, w mc personie spadła sprężyna z dolnego talerza (nie był skorodowany) i urwało przedni drążek stabilizatora/reakcyjny.
Także półoś i jej osłona zostały uszkodzone, ratunek tylko laweta.
Po naprawie mam strach trochę jeździć tym autem, nie wiem czy najpierw spadła sprężyna czy najpierw urwał się drążek a sprężyna spadła potem.
Czy u kogoś w ducato do 1994r urwał się przedni drążek?
Awaria bardzo kłopotliwa i niebezpieczna, nie liczyłem na taką dziwną awarię, prędzej mógłbym zatrzeć silnik.
mrsulki - 2015-08-11, 15:12
A sprężyny masz oryginalne?? Sprawdź jak leżą na dolnym wsporniku - czy nie mają za dużej średnicy i trzymają się na brzegu? W zasadzie jak przeleci pierwszy zwój to sprężyna spada w taki sposób jak na zdjęciu.
bryzby - 2015-08-11, 15:22
Jeśli sprężyny są oryginalne i całe (dolny zwój cały), to sprężyna nie ma prawa spaść.
darek 61 - 2015-08-11, 15:43
Stawiam na urwany amortyzator
jerry1 - 2015-08-11, 16:49
Amortyzator nie jest urwany a czy sprężyna jest oryginalna??
Auto jest za stare aby odpowiedzieć.
Ogólnie to te sprężyny siedzą tak jakoś słabo na tych talerzach tzn oryginalnie talerze są troszkę mniejsze niż średnica zewnętrzna sprężyny, jak ktoś nie wierzy to niech sprawdzi u siebie.
Ja po awarii zakupiłem innego mc persona z inną sprężyną, starą sprężynę muszę poddać "badaniu"
Gewehr - 2015-08-11, 17:51
Z takim czymś, nigdy się nie spotkałem. Urwane drążki reakcyjne w Ducato przed 94r się zdarzały(lub ścięte gwinty drążków), ale sprężyna nigdy nie przeleciała. Dodam że tyram przy trojaczkach od 99r
Sprężyna musi być jakiś zamiennik, na oryginale by to się nie zdarzyło. Juto mogę zrobić fotkę, takiego amorka ze sprężyną
jerry1 - 2015-08-11, 19:10
Wiem, to się nie powinno stać ale stało się to.
Bronek - 2015-08-11, 19:18
alkowa....i wszysko jasne.
Nieźle
On i Ona - prawdopodobnie (to podstawowa , ale nie jedyna konfiguracja) , silnik , rytmiczne ruchy , Spora masa i nacisk na przód auta . Trach i tyle
Kolejna lekcja .kamperowania
Skwarek - 2015-08-11, 19:23
Jaki błąd montażu spowodował przeskoczenie talerza podpory sprężyny między zwoje sprężyny. Może nieprawidłowo osadzona w zagłębieniach talerza ( tak jakoś wygląda), albo zbyt luźny pierwszy od dołu zwój. Jakaś wada pierwotna musiała do tego doprowadzić. Stawiam na zły montaż i latami hulało aż na jakiejś drogowej dziurze pierdyknęło blachę między zwoje i w czasie spokojnej jazdy zsuwało się aż do końca.
darek 61 - 2015-08-11, 21:27
rozmontować i powinno się wyjaśnić
michal_olk - 2015-08-12, 12:51
Mi ta sprężyna wygląda na pękniętą. W moim aucie osobowym miałem taki przypadek że dolny zwój pękł i odleciał - dwa razy w ciągu 10 lat - też Fiat.
Skwarek - 2015-08-12, 16:37
| michal_olk napisał/a: | | Mi ta sprężyna wygląda na pękniętą. W moim aucie osobowym miałem taki przypadek że dolny zwój pękł i odleciał - dwa razy w ciągu 10 lat - też Fiat. |
Możesz mieć rację, ten pierwszy zwój jest taki niedomknięty.
michal_olk - 2015-08-12, 17:12
to była typowa przypadłość fiata stilo - pękające sprężyny i mały kołnierz.
w ramnach akcji serwisowej dokładali specjalną osłonę żeby ta sprężyna nie spadała jak pęknie.
wystarczy wpisac w google "pękające spreżny fiat stilo".
wyglądało to u mnie dokładnie tak samo.
jerry1 - 2015-08-12, 17:44
Ale ta moja sprężyna jest w całości, musiałbym tylko kiedyś to rozmontować i zobaczyć jak pasuje do talerza. Wiem, że po sezonie muszę zrobić tuning tych talerzy tj coś tam dospawać aby nie było możliwości zsunięcia się .
michal_olk - 2015-08-12, 17:53
A na 100% nie brakuje tam kawałka np 10cm na końcu?
Jeśli nie to porównaj je z oryginalnymi sprężynami. To nie ma prawa samo spadać, musi być albo amortyzator zły albo sprężyna.
Ja dalej stawiam na sprężynę ona na końcu powinna się "zamykać" - tak ma większość aut.
jerry1 - 2015-08-12, 17:57
ona się zamknie jak ją ściśniemy i założymy na mc persona, a nic nie brakuje, jej końcówka jest ładna płaska i pomalowana. Ni podoba mi się to w tej konstrukcji, że talerz jest nieco mniejszy niż średnica sprężyny, ona na tym talerzu wygląda niepewnie.
michal_olk - 2015-08-12, 18:02
Nie zakładaj i najpierw porównaj z oryginałem. Niech ktos u siebie to zmierzy i porównaj. Ja mam nowszego i może byc inaczej.
jerry1 - 2015-08-12, 18:07
Auto mam naprawione, kupiłem innego mc persona ze sprężyną więc zakładać nie będę, ale te talerze wyglądają tak: nie jest to z mojego auta ale z takiego samego modelu
ta sprężyna już wygląda jakby miała spaść.
Skwarek - 2015-08-12, 18:10
A jak wygląda sprężyna z drugiej strony lub od góry. Bo chyba obojętne czy tak czy do góry nogami. Policz dokładnie zwoje w sensie np:7 i 1/4 czy jest identycznie. Talerz jest jak w setkach tysięcy innych aut i nic nie spada.
michal_olk - 2015-08-12, 18:11
To ja się poddaje.
Zabezpieczyć możesz jak w fiacie Stilo - google.
Ale to nie powinno spadać - nigdy o czymś takim nie słyszałem.
McGali - 2015-08-12, 18:12
| michal_olk napisał/a: | A na 100% nie brakuje tam kawałka np 10cm na końcu?
Jeśli nie to porównaj je z oryginalnymi sprężynami. To nie ma prawa samo spadać, musi być albo amortyzator zły albo sprężyna.
Ja dalej stawiam na sprężynę ona na końcu powinna się "zamykać" - tak ma większość aut. |
Skwarek - 2015-08-12, 18:19
No to zrzuć ją z tego talerza, łomem, młotkiem, albo na jakiejś dziurze.
koko - 2015-08-12, 18:58
Zmęczenie materiału(sprężyny) rozwija się zwiększając średnicę przesuwa się po kołnierzu.
Wymień drugą.
darek 61 - 2015-08-18, 08:37
jerry1, rozkręciłeś już ten amortyzator,bo jestem ciekawy w jakim jest stanie.Może jest tak że dawno przestał być amortyzatorem i dlatego to zdarzenie.
jerry1 - 2015-08-18, 09:36
Jeszcze nie rozkręciłem, mam jeszcze wolne, jest dość ciepło, nie chce mi się brudzić teraz tym żelastwem.
eMWu - 2015-08-19, 15:07
mozna ew. dac sprezyy do rozhartowania, korekty I zahartowania. Przy okazji utwardzic, zmienic wys. auta etc. A jestem ciekaw jaki mial udzial w tym drazek - jesli byl w dobrym stanie nie powinien był sie zerwac mimo akcji ze spręzyną.
jerry1 - 2015-08-19, 18:49
No właśnie co i dlaczego się stało, a z tym drążkiem to największy problem:
Przez niego wyrwało półoś, nie dało się przejechać ani 1cm, uszkodziło oponę itd.
Poza tym weź tu znajdź taki drążek.
Owszem siedząc w domu znajdziemy go gdzieś w internecie i ktoś go nam wyśle i po kilku dniach go mamy ale w trakcie urlopu gdzieś na drodze? to był poważny problem bo te auta nie są produkowane od 20 lat!!!
Nawet autoryzowany serwis nie ma katalogów!!
Jedno na plus, że to było w Polsce, bo wracałem z Węgier, przecież tam to ja nie wiem co bym zrobił, z nimi to nie ma szans się dogadać!!
Ryzykowne więc jest podróżowanie takim autem bo z częściami to bardzo ciężko.
Czy nikomu nie spadła sprężyna? Czy to był jeden przypadek na 1000 i spotkał mnie?
michal_olk - 2015-08-19, 19:20
nie wiem czy to dobra teoria ale jak patrzę na tą sprężynę to nie wyobrażam sobie że ona tak nagle traci środnice i spada na łeb na szyje. Może ona wczesniej stopniowo się zsuwała i w końcu upierniczyło te mocowanie drążka i to było to "dup".
relabi - 2015-08-19, 19:24
wymień 2 sprężyny z podstawami + drążek , teleskopy zobacz jak dobre i trzymają to zostaw, przyczyną jest to co napisał Koko , będzie dobrze , powodzenia
Gewehr - 2015-08-19, 19:45
| relabi napisał/a: | wymień 2 sprężyny z podstawami + drążek , teleskopy zobacz jak dobre i trzymają to zostaw, przyczyną jest to co napisał Koko , będzie dobrze , powodzenia |
Podstawa sprężyny, jest integralną częścią amortyzatora
jerry1 - 2015-09-06, 12:57
W końcu rozebrałem starego mcpersona i przyłożyłem sprężynę (tą co spadła) do dolnego talerza, wygląda całkiem dobrze, nie jest za duża, niczym się nie różni od tych co mam na aucie, nie mam pojęcia dlaczego spadła, może najpierw urwał się drążek a sprężyna spadła potem?
Choć i tak nie powinna spaść a też dlaczego urwał się drążek?
Może winą jest wiek auta? Choć raczej to nie powód ale może jakieś mikropęknięcia w materiale i bach!
darek 61 - 2015-09-14, 20:55
A w jakim stanie jest sam amortyzator
|
|