Johny_Walker - 2015-10-31, 19:30 Temat postu: Moment dokręcania kół w Ducato Jaki jest moment dokręcania kół w Ducato? Koło 215/70/15 na pięć śrub. Nigdzie nie mogę znaleźć. Rowerek - 2015-10-31, 19:56 dokręcaj aż ci w łokciu strzeli 
Johny_Walker - 2015-10-31, 20:10 Czyli co, rurka na klucz i skaczemy aż trzeszczy? Bronek - 2015-10-31, 20:14 bez rurki !!! Zakładasz dokrecasz po "przekątnych" , opuszczasz , i znów dokręcasz na maksa do trzeszczrnia nie w łokciu a w śrubie. Oblatujesz z dwa razy dla dobrego samopoczucia i po sprawie. Pewnie są,momenty ,ale kto by to pamiętał . To nie wóz sportowy ale dostawczak. 
Od Syrenki , prze maluchy i itd. W drodze czy w domu wymieniałem na czuja i OK . Raz mi w warszatacie po przeglądzie niedokręcili , odtąd zawsze poprawiam po wymianie sezonowej. StasioiJola - 2015-10-31, 20:23 Napewno też nie zaszkodzi po 300-400 km jeszcze raz sprawdzić dokręcanie. To tylko tak dla spokojności sumienia szczególnie ja k ktoś ma felgi aluminiowe!! Na stalówkach o wiele rzadziej sie luzują a w większości jak są dobrze dokręcone to wcale. Bronek ma rację - ja dokręcam do pierwszego kliknięcia śruby koła.!!
Johny_Walker - 2015-10-31, 20:24 Rezygnuję z warsztatów do zmiany kół. Gnoje zawsze dokręcają tak, że nie da się odkręcić. Nie mam nerwów ich pilnować. Nawet jak udają że dokręcają kluczem dynamometrycznym, to i tak przedtem przesadzają z udarem pneumatycznym nastawionym na maksa do odkręcania. Kupiłem lewarek na czterech kółkach. Jeszcze sprężarka i klucz pneumatyczny. Myślę że 2500-3000 wystarczy. Będzie wypas. Bo lubię zabawki. Tylko nie wiem ile Nm dokręcać koła. Już wiem. Dla 15" 160Nm. Jak wszystko zawiedzie, to czytam instrukcję. W fiatowskiej nie było, ale Hymerowa ma tabelkę. StasioiJola - 2015-10-31, 20:29 JW - chyba lepiej jak sa mocno dokręcone niz gdybyś miał zgubić koło- czego Ci nie życzę , Po prostu miej na stanie w bagażniku kawałek rurki jako przedłużkę do klucza którymi odkręcasz koła. Ja taką mam i nie mam problemu z odkręceniem zadnej sruby w kole!! Nawet w osobowym też wożę tak na wszelki wypadek!! A i na złodzieja dobry taki kawałek szczególnie jak schowasz sobie pod siedzenie!! 
Johny_Walker - 2015-10-31, 20:31
Wcale nie jest lepiej, bo też ryzykuje się urwaniem śruby, zerwaniem, odkształceniem lub osłabieniem gwintu i zgubieniem koła. Na dodatek ciężko później odkręcić i ryzykujemy ukręceniem śruby przy odkręcaniu jak się zapiecze. Mam klucz dynamometryczny i zamierzam go użyć! janusz - 2015-10-31, 20:37
To uważaj żeby to nie było wieczorem w polu na którym rośnie zboże w lipcu. Żeby odnaleźć, przerąbane. 
yuras - 2015-10-31, 20:50 86 Gewehr - 2015-10-31, 21:08
Po pierwsze, co to za wartości? Po drugie, nie obrażaj ludzi! Sam jesteś "obciążnikiem"(staropolskim  ) do zasłon, a krzyczysz co nie miara.
Śruby na klucz 24 180Nm, a na 21 160Nm 
Bronek - 2015-10-31, 21:12 Jak pas słudzki to forum "gesto nakrapiane k.....mi "
To a propos cyt ..
I o co kaman to: "Pan Tadeusz"str 22 Johny_Walker - 2015-10-31, 21:26
Też widziałem tą tabelę dla OSOBÓWEK. 
Skwarek - 2015-10-31, 22:59 Fabryczny klucz do kół a właściwie jego długość jest tak dobrana by nawet licha osoba wystarczająco mocno ręką dokręciła śruby koła. I chyba nikt nie wozi klucza dynamometrycznego, choć różne ludziska mają pomysły. W latach 90-tych widziałem w Polmozbycie facia który Polonezem przyjechał na roczny przegląd gwarancyjny z przebiegiem ok. 500km i winszował sobie wyważenie kół. Nikt nie był w stanie odkręcić kół. Facio zamiast jeździć chyba codziennie dokręcał koła  Szukali palnika by ciąć śruby, ale nie wiem jak to się zakończyło.
SlawekEwa - 2015-11-01, 12:12
Stasiu tylko nie zapomnij tą rurkę zawinąć w gazetę. W razie użycia to złodziejowi gazetą przyłożyłeś
salut - 2015-11-01, 17:11
A na pytanie co było w gazecie śmiało odpowiesz "nie wiem, nie czytałem" 
|
