Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Nadwozia kempingowe i zabudowy - Schody do alkowy

Socale - 2015-11-05, 11:24
Temat postu: Schody do alkowy
Vitaycie.
Nadejszła mnie myśl by zbudować schody do królestwa mojej ukochanej w moim 2 kamperze, czyli do alkowy.
Chciałbym omówić z Wami jakieś koncepcje, zrobiłem nawet zdjęcia wnętrza ale nie mogę ich teraz zapodać więc zapodaję lichy pogląd.
W 2 kamperze układ jest następujący jak na foto:
Za fotelem kierowcy jest łazienka, miedzy fotelami dosyć szerokie przejście, fotel pasażera obracany.
W wyobraźni te schody są zakrętasem 45stopni, zaczynają się przed drzwiami do łazienki i kończą na wprost progu alkowy.
Zastawione schodami drzwi do łazienki przeniosę na drugą połowę i zrobię je przesuwne.
.
Druga koncepcja jest podobna, ale schody wcinają się w część wyciętej powierzchni alkowy około 20cm pod kątem 45stopni - to kosztem powierzchni do spania, ale tam jest bardzo szeroko i nikt nie ma tam wstępu oprócz mojej królewny.
Dla niej właśnie schodki chcę , bo w moim 1 kamperze wejście/zejście było bardziej intuicyjne, bo za fotelem kierowcy jest moje szerokie łóżko.
Jak będzie potrzeba to ta wycięta część będzie ładnie obrobiona, tapicerowana i doraźnie montowana.
Zerknijcie, podeślijcie jakieś foto jeśli ktoś ma podobnie.

Socale - 2015-11-05, 12:53

Udało mi się jakoś wyrysować rzut z góry to co mam na myśli.
koder - 2015-11-05, 13:44

To mają być schodki demontowalne, czy na stałe?
ZEUS - 2015-11-05, 14:17

koder napisał/a:
demontowalne, czy na stałe?

Socale napisał/a:
Jak będzie potrzeba to ta wycięta część będzie ładnie obrobiona, tapicerowana i doraźnie montowana.

tym samym schodki chyba też... ?

koder - 2015-11-05, 14:28

No bo jak by przypadkiem na stałe, to takie pomysły:


Socale - 2015-11-05, 19:33

Schodki na stałe ale z możliwością demontażu i powrotu do stanu pierwotnego.
Wycięta część byłaby wstawiana w taki sposób, żeby nie trzeba było demontować schodów, jedynie korzystanie z nich byłoby mniej intuicyjne - taki kompromis.
.
Drabinka nowiutka jest, ale nie stabilna, wąska i szczebelki takie że na boso ustać na nich nie idzie, budżetowe Fiamma no i nie chcę płakać razem z ukochaną jak spadnie i guza nabije, seniewybaczyłbym!!!
.
Koder, te na drugim foto, wyglądają tak, jakby w rzucie z góry zajmowały małą powierzchnię, właśnie takie coś, wszak mój kamper to nie Milka, ostatni rysunek/szkic... nawet przestrzeń na drobiazgi jest :)
Podświetlić...
Dzięx, leci bezalkoholowe.
.
Chciałbym zobaczyć czy ktokolwiek ma schody do alkowy i czy nie jest to chory pomysł, muszę dokładnie to przemyśleć i dobrze (stabilnie) zaprojektować, na pewno materiałem będzie buk.

ZEUS - 2015-11-05, 20:13

Socale napisał/a:
materiałem będzie buk.

buk jest ciężki... (no ale co tam... wszak to dla ukochanej :-P ) ... :)

mrsulki - 2015-11-05, 20:24

Jak dla ukochanej to bym i nad windą pomyślał lub ruchomymi schodami co najmniej :haha:
Socale - 2015-11-05, 21:17

He he, nabijacie się, a ja mam yobla na Jej punkcie, no kocham ją normalnie, demokracja jest wolno mi :)
.
3 czy 4 stopnie z drewna bukowego nie przeciąży mi chyba auta, poza tym wywalę aludrabinkę i kilogram odzyskam :p
Podobają mi się stopnie trójkątne, schody zawinięte, może dlatego że nie przypominają drabiny więc prestiż.

Bunio2 - 2015-11-08, 14:04

Socale napisał/a:
He he, nabijacie się, a ja mam yobla na Jej punkcie, no kocham ją normalnie, demokracja jest wolno mi :)
.
3 czy 4 stopnie z drewna bukowego nie przeciąży mi chyba auta, poza tym wywalę aludrabinkę i kilogram odzyskam :p
Podobają mi się stopnie trójkątne, schody zawinięte, może dlatego że nie przypominają drabiny więc prestiż.
Mam pomysł a może tak zrobić schody składane nawet z drewna bukowego.Mój Ś.P.Kolega stolarz zrobił drabinkę z drzewa sosnowego zaprojektowaną osobiście przeze mnie i jednocześnie służy do zabezpieczenia alkowy tak na dzień jak i na noc co by nikt i nic nie spadało z GÓRY! Pozdrawiam [- bunio2
mrsulki - 2015-11-08, 18:43

Bunio2 napisał/a:
zrobił drabinkę z drzewa sosnowego zaprojektowaną osobiście przeze mnie i jednocześnie służy do zabezpieczenia alkowy

To zapodaj fotki rozwiązania a nie chwalisz się na "sucho" :lol:

Bunio2 - 2015-11-08, 22:22

Zrobię zdjęcie a mój wnuk jak zechce to zapoda w temacie bo ja jestem "O" w montażu zdjęć..
Socale - 2015-11-09, 10:32

Wszystkie wnuki to fajne chłopaki, a takiego dziadka jak Bunio2 to żaden wnuk nie ma.
<wazelina>

No dobra, dawajcie fotkę, wszak temat aktualny.
:spoko

MAWI - 2015-11-12, 22:15

Już przy pierwszej alkowie ( auto do tej pory w naszym klubie) wymyśliłem schody. Po tej fabrycznej drabince t tylko w butach, A w nocy w butach...........
Zleciłem stolarzowi wykonanie schodków.Nie kombinowałem jakiś cudów .Po prostu dłuższe o poprzedniej drabinki. Łagodniejsze i szersze stopnie 12-15 cm .Na dzień lądowały na łóżku.

Bunio2 - 2015-11-15, 15:33

http://zapodaj.net/ca3b36f426d43.jpg.html
Zamieszczam obiecane zdjęcie.

Socale - 2015-11-15, 16:34

Dzięki.
Masz fajnie bo podłoga alkowy się zsuwa.
Schodki mają szczeble zaokrąglone/okrągłe czy mi się zdaje. Jakie szerokie są stopnie?
Ja chciałbym zrobić takie, żeby stojąc na jednej nodze można było równowagę utrzymać, czyli 10-12 cm to minimum.

mrsulki - 2015-11-15, 16:44

Toż to wygląda na zwykłą drabinę a nie schody :niewiem:
MILUŚ - 2015-11-15, 17:37

Socale napisał/a:
......................
Ja chciałbym zrobić takie, żeby stojąc na jednej nodze można było równowagę utrzymać, czyli 10-12 cm to minimum.


Te płaskie 10 - 12 cm jest bardzo ważne . :ok W poprzednim moim kamperku ; białym u-boocie ; dodawałem do okrągłych szczebli drabiny płaskie kawałki drewna bo nie dało się po niej chodzić gołymi stopami :gwm .

Skwarek - 2015-11-15, 18:53

A może zrobić drewniane schody składane według pomysłu tych metalowych ale bez podpórki i uchwytu, po złożeniu nie zajmują miejsca i mają wygodne stopnie :spoko
Bunio2 - 2015-11-15, 22:31

mrsulki napisał/a:
Toż to wygląda na zwykłą drabinę a nie schody :niewiem:
Nie pisałem, że zrobiłem schody ale zaprojektowałem drabinkę a zrobił mi ją św.pamięci kolega! Wnuczki śmigają góra=dół i śpią bezpiecznie, a szczebelki wytrzymują wagę Dztadka bez problemu i Babci też. pozdrawiam bunio2




[edit] Techniczna poprawa cytatu. WB

Socale - 2015-11-15, 23:13

Chłopaki, dziękuję Wam.
Schody to nie jakieś moje widzimisię czy nieudaczność.
Po prostu chcę by były jak najbardziej intuicyjne, szczególnie jak ukochana w środku nocy będzie miała potrzebę zejść i pójść do... pizzerii np.
Wyłapać łatwo punkt pierwszego podparcia w trybie zaspanym i bezpiecznie zejść to jest priorytet, wejście po wybudzeniu jest zawsze łatwiejsze.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group