Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Nadwozia kempingowe i zabudowy - Anglik?

tom-cio - 2015-11-07, 14:45
Temat postu: Anglik?
Panowie,ma ktos pojecie czy ciezko jest przelozyc ducato,takie po 2007 z anglika na nasze?magilel,drazki,deska pedaly wiadomo,co jeszcze?Bo powiem tak,kreci mnie cos zbudowac znowu,bo nudy,osiolka zostawie chyba chlopakom na budowe albo puszcze za kilkanascie tysiecy jak sie chetny znajdzie,a sam bym co podlubal. a angol mi jako koncepcja zbudowy pasuje,drzwi przesuwne zrobilbym jako slide,a z drugiej wstawilbym otwierane kamperowe.Uklad wnetrza do dyskusji,ale z tylu dalej musiala by europaleta wejsc.No i cena angola dosc kuszaca.....
wlodo - 2015-11-07, 15:00

Podobnie myślałem-anglik-slide-drzwi otwierane.
Wysuwanie tych drzwi aż tyle przestrzeni nie daje,a roboty.. uuu.
Taka sala balowa na środku aż tak bardzo potrzebna nie jest,a jeszcze dla dwojga-odpuściłem.
Taki pomysł dla ciebie.
Ducato L3,lub dłuższy,łóżko z tyłu na połowie wysokości,pod spodem bagażnik na szpeje.
Drzwi od łazienki po otwarciu zamykają dojście do łóżka,czyli z jednej ramy w drugą.
Na co dzień zdejmujesz łóżko,zamykasz drzwi i możesz cement ładować.
Przy futrynie z uszczelka masz resztę zabudowy zabezpieczoną od kurzu i...zimna.

tom-cio - 2015-11-07, 15:53

Wlodo,podobnie mam teraz,tylko ze zabezpieczeniem jest gorne lozko,pod spodem bagaznik 180x130x120h .Ale mi ten slide spac nie daje,wlasnie z powodu salonu,no i drzwi przesuwne juz mi bokiem wylaza :szeroki_usmiech ,toc ja w tym aucie spedzam wiecej czasu jak w domu.No i cholibka,zbudowaloby sie cos od zera znowu,po prostu mnie nosi :szeroki_usmiech
Ja w nim na budowie caly czas siedze,czasem stane na murach z chlopakami,ale w wiekszosci to w aucie,oferty,liczenie ,hurtownicy,inwestorzy itp.A salon malutki,tak se wykombinowalem -kanapa bokiem i na postoju wyjezdza w slajdzie,reszta w identyko ukladzie jak mam,czyli ubikacja z lazienka,kuchnia i lodowka wszystko tak jak teraz,tylko ten salon wiekszy.i drzwi normalne,albo plagiat jak u Ciebie,albo zwykle kamperowe

Rawic - 2015-11-07, 19:15

wlodo napisał/a:
Podobnie myślałem-anglik-slide-drzwi otwierane.

Wysuwanie tych drzwi aż tyle przestrzeni nie daje,a roboty.. uuu.
to może lepiej duże okno dachowe i można antresolę zorganizować :wyszczerzony: :ok
toscaner - 2015-11-07, 23:20

No w górę to chyba lepsze wyjście niż w bok. Można podwoić metraż. W bok to ledwo ile? 0,8 m2 powierzchni więcej wyjdzie? I to w niepełnej wysokości. A roboty z tym.
tom-cio - 2015-11-07, 23:31

Ale mi sypialnej powierzchni nie brakuje,z tylu jak potrzeba to dwa lozka130x185.Mi brakuje salonu i budowania :wyszczerzony: i co z tego ze kupa roboty?to nie problem,po za tym zima idzie,nudy będą a tak by sie cos podlubalo.Co do przekladki,zmienilo sie cos w przepisach?Czy przelozyc ,zalatwic przeglad i po sprawie?

A pomysl mi przyszedl stad:
http://www.camprest.com/p...ozsuwana-sciana

Rawic - 2015-11-08, 10:12

tom-cio napisał/a:
Co do przekladki,zmienilo sie cos w przepisach?
jasne, po co przekładać wystarczy rejestrować, po co pracować ja wolę leniuchować :ok
tom-cio - 2015-11-08, 16:08

Zbyszku,spoko,wiem ,ze mozna rejesteowad,ale angolem chyba bym nie chcial jezdzic.No i zalozmy,ze jesli kupie ,to se sam przeloze.Co wtedy -przeglad?Faktura na wykonanie ?czy po prostu przelozyc i tyle?
CORONAVIRUS - 2015-11-08, 16:58

Przekładasz sobie sam jak potrafisz i rejestrujesz jak każdy inny np. z Niemiec .

przy tych zabawach ze zmianami drzwi w ściany suwane i dozbrajaniem blaszaka trzeba cały czas ważyć , ważyć i ważyć by się nie ...przeważyć :)

tom-cio - 2015-11-09, 17:46

Adam,nie boj sie,wiem o tym,ale wiesz ,zima idzie,czasu duzo bedzie,wiec mnie zaczyna na nowa zabawe brac.A ten slide to mi od dluzszego czasu po lbie chodzi.Z konstrukcji to tylko dolna rama wchodzaca pod podwozie w miejscu prowadnicy dolnej,reszta to rekaw i silowniki i u gory i u dolu.To wagi ile -z 50 kg?A po drugiej steonie wycinam drzwi i robie albo jak Wlodo z doki albo pruje blache i robie jak w przyczepie drewniana rame i sie zamykaja na wystajacym zawiasie.Bo trzaskania mam juz dosc,dwa razy juz wozki wymienialem ,szajs chinski,rolki sie kwadratowe robia

Ale to narazie mrzonki takie,no chybq ze tanio angola dorwe to pojade i kupie :mrgreen:

toscaner - 2015-11-09, 18:50

Tanio? Tomek to chyba tylko od handlarza. Najlepiej polskiego. :spoko
tom-cio - 2015-11-09, 19:21

no pewnie ze od polskiego.I na bank bitego,innych w polsce nie ma ,sam takie w latach 90tych zwozilem.Szpachel sie z mąką mieszalo zeby bylo wiecej.Moze Was to zraza,mnie nie.Jak nie ruszone podluznice,to auto sprawne.Cala otoczka,maska ,grill,chlodnice blotniki to tylko czesci wymienne,wiec to auta nie dyslwalifikuje.Moja beemka na taxi miala 14 stluczek,w tym 4 dosc potezne i przejezdzila 700tysiecy kilometrow.Przy 120 sam fiatowi bravo przod zlamalem,z podporzadkowanej bidoczek wyjezdzal :szeroki_usmiech ,no i wtedy faktycznie przod podluznicy naciagalem.i potem dalej 200 latała.Wiec skoro chcesz wiedziec,ja innych aut nie kupuje,albo bite do roboty,albo z zajechana zawiecha.sprawdzam podluznice i motor,zawsze jade auto ogladac z kompem diagnostycznym.I moje bite przejezdzaja kupe kilometrow a te piekne,ktore kumplom odradzam na start,a ktore oni i tak kupuja,psuja sie na potege.Zreszta na forum mamy kilku mechanikow-lakiernikow,ktorzy Ci powiedza,ze Polak kupuje nie samochod a lakier
toscaner - 2015-11-09, 23:10

Temat znam, przecież wiesz. To tylko takie pisanie, żeby pisać. :spoko
No i po co przekładać, jak jest fajnie po prawidłowej stronie kiera. :mrgreen:

Zerknij np. tu:
http://www.autotrader.co.uk/vans
Wpisz jakikolwiek postcode, np. z Londynu i dystans "National" i masz co w UK sprzedają.

Masz tu jakiś byle jaki kod na szybko, bo bez tego schody:
WC2H 9LD

To gdyby się ten link nie otwierał (wybrane Ducato):
http://www.autotrader.co....uicksearch/true

tom-cio - 2015-11-10, 17:29

Toscaner,wiem,wiem,dzieki.I patrzylem,ceny tam wieksze niz u nas.Ale moze jaki pogniciiony delikatnie sie trafi.....Nie pali mi sie kompletnie,wiem co mam i wiem ,ze na drugi koniec globu dojde.Po prostu mi sie budowanie spowrotem wlaczylo.Jak sie trafi to kupie,jak nie to bede jezdzil tym co mam
toscaner - 2015-11-10, 18:18

No budowanie jest fajne, jeśli ktoś lubi. Ja mogę chyba na zmianę budować i jeździć. Bo nie wiem co lepsze. :)
Fajnie byłoby teraz znów z rok pojeździć ale innym kamperem z innym układem i zobaczyć który lepszy. :)
A za dwa lata jeszcze inny i tak za 5 lat mieć idealny pływająco-latający kamper, który wjeżdża pod belki 2m, na szerokość 2m, a w środku ze 20 m2. :-P
Taki np. pływający potrójny slide z podnoszonym dachem na 2 piętra. :haha:
A na parterze bar. :bigok
Oczywiście z piwnicą i strychem, albo tarasem. :mrgreen:

Bajaga - 2015-11-11, 13:40

BIORCA napisał/a:

przy tych zabawach ze zmianami drzwi w ściany suwane i dozbrajaniem blaszaka trzeba cały czas ważyć , ważyć i ważyć by się nie ...przeważyć :)

Z tego co wiem, co najmniej 2 firmy w PL mają prawie gotowe projekty blaszaka ze slajdem/slajdami ale.... kwestia dmc 3,5t temat zabija. Spory, niezawodny, stabilny, bezpieczny, gładko działający slajd, najlepiej z napędem (elektryczny, hydrauliczny) waży od cholery....

tom-cio - 2015-11-11, 14:01

Spoko,Panowie,wiem ze na wage trzeba bedzie uwazac.Te drzwi same z siebie ważą sporo.Ale wystarczy do nich zrobic wysuwana rame w miejscu,gdzie dolem rolki chodza,z profilimkwadrarowych zamknietych.I pomysl mam taki ze jeden bok zaslaniabok lazienki a drugi robi za zabezpieczenie kierowcy po schowaniu,gora to szafka wyjezdzajaca razem z lozkiem.zamkniete uszczelniome na orginalnej uszczelce,otwarte w polowie obudowy wklejony rekaw gumowy od cieplego montazu okien,naprawde leciutki a solidnie wytrzymaly,mam tego troche w garazu.I ten rwkaw wklejony na polowie slide po otwarciu naciagniyty pod usczelka uszczelnia ,po schowaniunaciaga sie w druga strone i jest se tam u gory i po bokach lekko nacigniety,wudoczny tylko od kierowcy z przodu ,bo przy kibelku sciana w scianke.No i te 110cm robi jako sofka w salonie,po wyjechaniu,mozna rozlozyc na noc jak w podrzuconym linku.Sciany boczne i gorna ze spienionego poliuretanu,czyli pur,czyli wykonuje rame z plyty meblowej i chlopaki z zaprzyjaznionej firmy pryskajacej piane opryskuja mi konstrukcje 4cm piany zamknietokomorkowej.Caly bus tez w pianie pojdzie,po kosztach przy pianowaniu jakis fundamentow.Wiec waga znikoma.

Ale tak jak pisze-to na razie mrzonki,zeby je zaczac realizowac musi sie jeszcze jakas tania baza trafic.....

Danyxm - 2015-11-11, 14:30

Jezu, moze ktos jakas animacje zrobi ,zeby zobrazowac temat bo tom-cio to tak napisal ze nijak sobie tego wyobrazic nie moge - plus rekaw jakis... :]
Co do anglikow - jak najbardziej :]

Przy tym te auta nie sa tak na potege kombinowane i przewazane jak polskie vany. Jak wsiadlem do kumpla vana (mamy identyczne mastery) , jak to zaczelo mu skrzypiec, wozic.. :]
I zazwyczaj sa serwisowane, bo 80% jezdzi w leasingu.. Takze mnie problemow - no i ceny.. akurat van trader chyba najdrozszy jest . najtaniej jest na lokalnym gumtree ale dla osob majacych troche zapalu polecam aukcje .
np http://www.copart.co.uk/UK/Search/VehicleFinder
ale tego jest sporo - czesc mozna online, do czesci trzeba sie wybrac osobiscie. Mozna kupic i uszkodzone , po wypadkach, i do zlomowania (te najczesciej jada do polski) i jezdzace. Takie aukcje to glowne miejsce zaopatrywania sie handlarzy aut i mechanikow :) Jest o polowe, moze i wiecej, taniej , niz na wolnym rynku..

tom-cio - 2015-11-11, 15:12

Bo moje pomysly sa z kosmosu,ale potrafia dzialac.Dobra ,wyobraz sobie profil kwadratowy dlugosci 2mb o rozmiarach 25mmx25mm .To wsadzamy w drugi profil o dl 1m o rozmiarach 30mmx30mm.I mamy dwa suwadla.W miejscu,gdzie w ducato jest prowadnica dolna wycinamy otwory i wstawiamy te dwa suwadla.profile 30mm heftujemy do blachy podwozia i mamy suwadla do drzwi.Teraz na to dorabiamy mocowanie drzwi bocznych,takie w ksztalcie duzego L.Zamki zostaja w drzwiach standardowe,wywalamy prowadnice boczne i sila miesni jestesmy teraz w stanie wysuwac drzwi o 1m.
Rawic - 2015-11-11, 15:19

tom-cio napisał/a:
Zbyszku,spoko,wiem ,ze mozna rejesteowad,ale angolem chyba bym nie chcial jezdzic.No i zalozmy,ze jesli kupie ,to se sam przeloze.Co wtedy -przeglad?Faktura na wykonanie ?czy po prostu przelozyc i tyle?

Gdy na SKP przyjedzie samochód z kierownicą po lewej stronie ,a w dowodzie rejestracyjnym ma zapis że kierownica jest po prawej stronie, to przy identyfikacji pojazdu nie jest to niezgodność zapisu w dowodzie rejestracyjnym ze stanem faktycznym, ponieważ wpis że kierownica jest po prawej stronie jest tylko stwierdzeniem, że samochód był konstrukcyjnie przystosowany przez producenta do ruchu lewostronnego. Wówczas diagnosta daje pozytywny wynik badania, a w pozycji 1 uwag dokonuje wpisu; pojazd konstrukcyjnie przystosowany do ruchu lewostronnego-przebudowany. Fakturę na przebudowę oraz wpis do ewidencji uprawnionej firmy do przebudowy będą wymagać w wydziale komunikacji. :spoko

tom-cio - 2015-11-11, 16:22

Dziekuje Zbyszku,wiedzialem ze mozna na Ciebie liczyc.Piwko polecialo.Oczywiscie w WK przedstawie wyciag z ceidg z wpisem 45.20..No i temat sie mi powoli klaruje.Byle tylko kolezanka malzonka nie zagladnela,bo znow pioruny ciskac bedzie.

Danyxm,za aukcje stawiam piwko,ale moze cos blizej?Handlujesz autami stamtad,jak tak to daj znac,moze co pohndlujemy :spoko

tom-cio - 2015-11-11, 16:30

kurcze ,to naprawde wyglada niezle,np ten:
http://www.copart.co.uk/u...rchId=580512827

Danyxm - 2015-11-11, 16:34

Nie,nie handluje. Mieszkam w Szkocji, czasami jezdze ze znajomymi po takich aukcjach, albo targam im laweta auta.
wpisz sobie w google "car / van auctions " - akurat podalem ci copart bo znam te aukcje - oni maja w calym UK parkingi z autami, takze jak pogrzebiesz na tej stronce znajdziesz cos w Londku/okolicach.

Danyxm - 2015-11-11, 16:37

tom-cio napisał/a:
kurcze ,to naprawde wyglada niezle,np ten:
http://www.copart.co.uk/u...rchId=580512827


no pytanie jaka cene osiagnie..
nie mam pojecia jak dzialaja aukcje online , ale na zwykjlych aukcjach po prostu licytujesz konkretne auta i tyle. moze ktos na forum jest z uk albo zna aukcje gdzies gdzie mozna podjechac ? Wtedy bierzesz lawete i smigasz, 2-3 noce w hotelu tanim i wracasz z niezlym busikiem :)

plus jest taki ze mozesz obejrzec auta na necie ,ktore beda wystawione na aukcji powiedzmy za 3 dni. Potem , jak juz jestes na miejscu, mozesz na placu obejrzec auto - ale nie mozesz odpalic.
I licytujesz:)
generalnie kupujesz trochekota w worku..

tom-cio - 2015-11-11, 16:50

No ale za to taniego kota :wyszczerzony:
Zaczne sie rozgladac,jeszcze raz dzieki,w sumie chodzi mi o to by kupic jak najtaniej z uszkodzeniami blacharki,takiego rocznim 2007 lub 2008


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group