Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Ocalmy od zapomnienia - Dolnośląskie - Pstrąże

MarudaiCzarnowidz - 2015-12-03, 12:07
Temat postu: Dolnośląskie - Pstrąże
Okolice Bolesławca i Świętoszowa. Coś dla lubiących opuszczone nie mocno stare miejsca.

Pstrąże to część dawnej jednostki wojskowej, w bliskiej okolicy dalej są czynne poligony. Było to całe miasteczko dla żołnierzy, i część mieszkalna z blokami dla całych rodzin, i część "służbowa" wojska. Były knajpy, kino, sala sportowa. W tej chwili ponoć jest dojazd od strony drogi na Szprotawę, my jechaliśmy od naszej strony, przez czynny poligon, ale było święto.. Główna droga dojazdowa jest tylko piesza, bo most na Bobrze został wysadzony, jest tylko część z torami, terenówkami jeżdżą.

Trzeba uważać, bo widać, że wojsko, straż pożarna i ASG lubią sobie tam poćwiczyć (i niestety zostawić straszny syf..). Łazić można z 2-3 dni, spaliśmy pod namiotem, jedyny minus to brak wody na obiekcie (do rzeki bardzo strome zejście). Można wchodzić na dachy bloków, chodzić m.in. po mieszkaniach, kawiarni, podziemiach kina (jeszcze leżą kawałki taśm)...

Wikipedia rzecze: Do 1992 roku miasto należało do Armii Radzieckiej, w 1994 miasto zostało podporządkowane polskiej administracji. Dziś Pstrąże jest miejscem ćwiczeń dla wojsk i popada w coraz większą ruinę. Jeszcze przed rokiem 1992 w mieście tętniło życie. Były tu szkoły, bloki mieszkalne, sklepy czy też domy oficerów.


Na ścianach widzieliśmy wpisy żołnierzy z lat 1948-51, ale też z lat 50. po rosyjsku.

Ps. chyba bym tam jechała osobówką, ew. namiot. Nie wiem czy ta droga od Szprotawy jest ok, a na terenie jednostki jest piaszczysto.

Zaradek - 2015-12-03, 22:32

Bylem tam dwa razy. Pierwszy raz jak jeszcze stacjonowaly tam wojska radzieckie. Doszlismy tam po torach zlapal nas patrol i mieli problem co z nami zrobic. W koncu nas wypuscili. Drugi raz w latach dziewiecdziesiatych po opuszczeniu juz przez wojska radzieckie.
Pamietam stolowke ktora byla ogromna. Swiadczy to o ilosci wojska ktore tam stacjonowalo. Ja dojechalem tam polna droga miedzy Stara Oleszna a Lesznem Gornym. Podobno jest tez normalna asfaltowka ale od jednostki w Swietoszowie. Teren ten podobno jest poligonem do cwiczen walk w miescie itp. wiec raczej radze sie nie zapuszczac.

MarudaiCzarnowidz - 2015-12-04, 15:15

Zaradek napisał/a:
Bylem tam dwa razy. Pierwszy raz jak jeszcze stacjonowaly tam wojska radzieckie. Doszlismy tam po torach zlapal nas patrol i mieli problem co z nami zrobic. W koncu nas wypuscili. Drugi raz w latach dziewiecdziesiatych po opuszczeniu juz przez wojska radzieckie.
Pamietam stolowke ktora byla ogromna. Swiadczy to o ilosci wojska ktore tam stacjonowalo. Ja dojechalem tam polna droga miedzy Stara Oleszna a Lesznem Gornym. Podobno jest tez normalna asfaltowka ale od jednostki w Swietoszowie. Teren ten podobno jest poligonem do cwiczen walk w miescie itp. wiec raczej radze sie nie zapuszczac.


Rok temu nie było informacji na samym Pstrążu by nie można było tam przebywać, ludzie tam regularnie zwiedzają (w tym sporo naszych znajomych po naszej relacji). Poligony były obok, przejechaliśmy koło magazynów, byli chłopcy, psy nas oszczekały, nikt nic nie powiedział. Tym bardziej nas zdziwiły ślady "działalności".

Wieczorem zjeżdżały się auta lokalsów i było parę ognisk. Wiadomo, to jest miejsce, gdzie lepiej się nie wydzierać, trzeba myśleć, bardzo patrzeć pod nogi i nad głowę, i stanowczo nie dla dzieci. Jeżeli ktoś się interesuje takimi obiektami, to będzie wiedział jak się tam zachowywać i jak nie narobić sobie kłopotów ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group