Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Dethleffs - Prąd w kranach

magicbus142 - 2015-12-14, 19:45
Temat postu: Prąd w kranach
Witam Wszystkich CamperTeamowców!

Od jakiegoś czasu jestem posiadaczem Ducato 2.5Td w zabudiwie Dethleffs Globetrotter i 532, i doprowadzam go do stanu komfortowego podrózowania;)
Teraz przyszedł czas na system wodny i zaczynając od kranów - w kuchni i łazience, nie ma prądu na dojściu do mikrostyków kranów i pompka się nie włącza.
Moje pytanie, czy są jeszcze jakieś bezpieczniki w Ducato 81-94, poza tymi w schowku i obok aku. pokładowego?
Czy ktoś dysponuje schematami elektrycznymi, wodnymi i truma do tych integrali?
Pozdrawiam,

Zaradek - 2015-12-14, 19:57

Na desce rozdzielczej masz trzy automatyczne bezpieczniki. Sprawdz czy sa wcisniete.
CORONAVIRUS - 2015-12-14, 20:13

Przy kranach jest masa i ona jest załączana ... prądu czyli jak mniemam plusa tam nie uświadczysz .
Socale - 2015-12-14, 20:28

Adam, trochę inaczej. Miernik wykaże +12V względem masy, ale jak dostanie się przez stycznik do masy to nie będzie zwarcia tylko zamknięcie obwodu pompki.
.
Magic, czym sprawdzasz obecność prądu?
Kolejność prawdopodobna jest taka:
+12V z akumulatora pokładowego > na bezpiecznik w pulpicie, potem idzie > na włącznik pompki, z niego > do pompki, z pompki > na krany.
Którykolwiek kran zapnie masę tego obwodu, pompka uruchomić się powinna.

CORONAVIRUS - 2015-12-14, 20:32

+ 12 z masy ? aż jutro sprawdzę w realu ...zainteresowało mnie to .
magicbus142 - 2015-12-14, 21:01

Socale, to jest podpowiedź, bo puki co jestem na etapie poznawania położenia instalacji wodnych i elektrycznych, jutro wykręcę fotele, pod którymi są zbiorniki i zaczne od pompki i prądu dochodzącego do niej, bo bezpieczniki wszystkie ok.
magicbus142 - 2015-12-14, 21:03

Automatyczne bezpieczniki na dese wciśnięte, a sprawdzam miernikiem diodowym 6/12/230v. Pzdr
Zaradek - 2015-12-14, 21:13

Zeby sie dostac do pompki nie musisz wykrecac siedzen. Pompka jest za fotelem kierowcy. Wystarczy fotel przesunac do przodu.
Socale - 2015-12-14, 21:19

Może się okazać że masz pompkę z wyłącznikiem ciśnieniowym, to już zupełnie inna konstrukcja.
Rób zdjęcia, to pozwala łatwiej pomagać.
.
Adam, można prościej poznać to zjawisko.
Weź żarówkę 12V21W na dwóch kabelkach. Jeden zapnij do + na akumulatorze a drugiego do masy nie podpinaj sprawdź miernikiem, jednym kabelkiem miernika do minusa w akumulatorze, a drugim, do tego niepodłączonego kabelka żarówki który miałby iść na masę.
Żarówka nie zaświeci się a miernik wykaże napięcie, teraz nic nie rozłączaj tylko zewrzyj ze sobą kabelki miernika i to co do nich jest podłączone:
Żarówka zaświeci a miernik pokaże 0,0V
Czary mary :)

Gewehr - 2015-12-14, 21:21

Urządzenie szuka masy i dlatego pokazuję miernikiem plus. Normalne zjawisko :bajer
Socale - 2015-12-14, 21:26

Ta, ale Adama to zaciekawiło...
Zaradek - 2015-12-14, 21:34

Zamiast woltomierza podepnij w takim ukladzie amperomierz. I zarowka zaswieci i miernik pokaze wskazania. Czary mary.
Tylko zamiast napiecia zmierzysz prad jaki pobiera zarowka.

CORONAVIRUS - 2015-12-14, 21:37

ludzie ...błagam, ja od wczoraj nie siedzę w furach....:) Pisano o prądzie przy kranie więc co to za prąd jeśli przy tym kranie nic nie podłączysz by go wykorzystać ...żaden . Tam tylko sygnał na mierniku ale żaden z niego prąd ... nie da się przy kranie podłączyć żarówki 12V by świeciła mimo miernika , który coś pokazuje . Tam dochodzi i wychodzi masa , która załącza pompę . Prąd / ten prawdziwy :) / dochodzi do pompy z aku przez bezpiecznik i tam "czeka" na masę z kranu . No prościej juz nie potrafię :lol:
Socale - 2015-12-14, 21:41

Ok, ok, my się rozumiemy, ale o prądzie wspomniał laik Magic, dla którego wszytko co kopie i potrafi muchę zabić to prąd.
W domowych gniazdkach też jest... prąd :)
Ok, nie róbmy wykładu, wszyscy wiemy o co kaman, w szczegółach istotnych ważne są określenia precyzyjne.

Gewehr - 2015-12-14, 21:43

Adam, jak dasz żarówkę zamiast mikrowłącznika 12V 1,2W to zaświeci :haha:

PS: Ja wiem, że Ty wiesz, tylko się droczę :mrgreen:

janusz - 2015-12-14, 21:48

BIORCA napisał/a:
Prąd / ten prawdziwy :) / dochodzi do pompy z aku przez bezpiecznik i tam "czeka" na masę z kranu .

Adam, podoba mi się Twój tok myślenia. :bigok
Szczególnie sformułowanie "czekający prąd prawdziwy" :haha:

CORONAVIRUS - 2015-12-14, 21:54

też jestem pod wrażeniem kreatywności na trzeźwo :haha: gratuluje sobie :bukiet:
mrsulki - 2015-12-15, 06:18

Miernik pokaże jakieś tam napięcie na mikrostyku przy kranie pod warunkiem że obwód będzie się zamykał przez jakiś odbiornik w tym wypadku przez pompkę wody. Jeśli pompka jest padnięta to na mikrostykach żadnego napięcia nie będzie. Do sprawdzenia tego układu trzeba się dostać do zasilania pompki i tam sprawdzić zasilanie po odkręceniu kranów. To tak na początek do sprawdzenia, jak to sprawdzisz to napisz co wyszło i będziemy dalej szukać.
magicbus142 - 2015-12-15, 10:15

Wyszła pierdoła i nieznajomość instalacji, trzeba było właczyc pstryczek przy szybkozłączce od zasilania wodą pod ciśniniem, teraz oba krany dają syggnał, pompka się załącza, ale nie leci woda, teraz szukam jakiegoś zaworu bo musi byc gdzieś przyblokowane ujście. Pompkę sprawdzałem. Dzięki za pomoc w temacie.
Socale - 2015-12-15, 10:31

Wlej wiadro wody do zbiornika i uruchom pompkę. Woda w układzie zapowietrzonym może nigdy nie polecieć bo niski poziom, ale możesz dmuchnąć mocno w zbiornik i przepchnąć wężykami wodę do pompki i to wystarczy.
Ewentualnie odkręć tylko jeden kran i po prostu zassaj wodę, nie bój się, wodą się nie zachłyśniesz chyba że masz ssanie jak zimny Ził na Syberii, usłyszysz zmianę brzmienia pracy pompki i też poleci.

magicbus142 - 2015-12-16, 16:49

Socale, udało się i woda leci. Dzisiaj przyszedł czas na żywicowanie brodzika, odpalenie trumatic, lodówki i poznanie lub naprawę bojlera, bo woda leci tylko w pozycji zimnej, a sterownik nie świeci ani na zielono, ani na czerwono. Szukam bezpiecznika , instrukcja i zobaczymy co dalej w środku, bo dziś przyjechała skrzynia biegów, a jutro auto jedzie na wymianę skrzyni i hamulców:)
magicbus142 - 2015-12-16, 19:17

Trochę dziś ruszyło. Brodzik cały zalaminowany żywicą epoksydową z matą szkaną, teraz czekam aż przeschnie. Potem podkład epoksydowy biały.

Truma i trumawent działa.
Po wymianie bezpiecznika bojler ożył, kilka razy dawał czerwone znaki:) ale teraz grzeje na maksimum. Mam do Was kilka pytań:

- Na forum czytałem że są jakieś zaslepki na wylot spalin bojlera w ścianie, do zabezpieczenia podczas jazdy. Czy też coś takiego macie, czy jest to element , który ginie po kilku zamknięciach.

- Odnalazłem oba zawory spustowe z bojlera i zbiornika czystej wody, czy powinno być jakieś ładne zakończenie wylotów? bo jeden i drugi wylot prowadzi wodę po podwoziu, wydechu i zawieszeniu i myślę, że powinny być tam jakieć króćce..

- Czy włączacie i wyłączcie ciągle podczas mieszkania te zawory gazowe od poszczególnych urządzeń? Jeżeli korzysta się z nich kilka razy dziennie?

Pozdrawiam,

mrsulki - 2015-12-16, 20:23

magicbus142 napisał/a:
Czy włączacie i wyłączcie ciągle podczas mieszkania te zawory gazowe od poszczególnych urządzeń? Jeżeli korzysta się z nich kilka razy dziennie?

Nigdy w trakcie normalnego użytkowania wcześniej w przyczepach, teraz w kamperze ich nie zakręcałem, cały czas otwarte.
magicbus142 napisał/a:
czy powinno być jakieś ładne zakończenie wylotów? bo jeden i drugi wylot prowadzi wodę po podwoziu, wydechu i zawieszeniu i myślę, że powinny być tam jakieć króćce..

Najczęściej właśnie tak są zakończone (niczym), u Ciebie pechowo wypadają na elementy podwozia. Dopasuj wężyk igielitowy i skieruj tak by nie ciekło po tych elementach choć są raczej wodoodporne.

Gewehr - 2015-12-16, 22:33

Zawory zawsze otwarte. One są po to, aby w przypadku awarii odciąć jedno urządzenie i korzystać z innych.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group