Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Skandynawia - Norwegia 2016

adams86 - 2016-01-15, 14:37
Temat postu: Norwegia 2016
Witam serdecznie. Wybieram się w lipcu do Norwegii. Wyjazd z Jaworzna na prom do Gdańska 09.07.2016. Miejscem docelowym będą Lofoty. Może ktoś z forumowiczów jedzie w tym czasie w tamtą stronę?
Fordek - 2016-01-15, 15:59

Witam. Może się gdzieś złapiemy :?: My planujemy wyjazd w połowie czerwca a powrót po 25 lipca . Planowana trasa to środkowy odcinek wybrzeża aż po Lofoty . :spoko
grzegorzalex - 2016-01-15, 17:17

My wyjeżdżamy koło 22 czerwca na 4 tyg w to samo miejsce
Hobbysta - 2016-01-15, 18:02

Ja planuję około 20 czerwca max droga Troli
MILUŚ - 2016-01-15, 18:37

Pamiętam rok temu też miało być w Norwegii z 20 załóg w tym czasie co my i... :dupa
Zjechaliśmy dosłownie wzdłuż całą Norwegię od Nordkapu w dół i nikogo z nich nie spokaliśmy :-/ :(

Rav - 2016-01-15, 21:32

Widzisz. Też byłem i ... też nikogo nie spotkałem.
kisielak - 2016-01-15, 22:41

HOBBYSTA napisał/a:
Ja planuję około 20 czerwca max droga Troli


he, he to tak jak i ja - wstępnie od 17.06 do 02.07 ale nie dłużej niż 20 dni. Zastanawiam się teraz którędy "pokonać" wodę czy promem do Karskrone, czy może do Stavanger :spoko

eda - 2016-01-16, 11:25

Witam miłośników Skandynawii i nie tylko!Ja również planuję Skandynawię ale jako objazdówkę przez około 40 dni.Trasa wiedzie przez Litwe,Łotwę,Estonię,Finlandię,Norwegię,Szwecję,Danię i Niemcy.Oczywiście Nordkapp,Narvik,Lofoty itd.Termin wyjazdu to druga połowa czerwca 2016,więc mam nadzieję że wielu z was tam spotkamy!Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku! :roza: [/list]
MILUŚ - 2016-01-16, 13:13

No dobra :-P przyznam się ; że w tym roku Lofoty są dla nas planem "B" jeśli z różnych niezależnych od nas przyczyn nie wypali Grecja . Jeśli znów będą zeszłoroczne upały w Grecji a zalew imigrantów nie opanują to jednak zdecydujemy sie na północ . Chociaż tam też zaczynają mieć problemy z nimi :gwm
krzlac - 2016-01-16, 13:29

Spotkać kogoś na północy bez umawiania się to wielki przypadek, ale jaka radość. Ja się w tym roku nie łudzę, jadę w sierpniu (wszyscy wcześniej). Tym razem Litwa, Łotwa, Estonia i Finlandia. I to "tylko" do 65 równoleżnika. Znowu "nie tylko ryby". Punkt docelowy: rzeka Iijoki, 53 km wędkowania, łowisko 5573. Ale o tym będzie już w dziale "Finlandia".
moskit - 2016-01-16, 17:05

Ja już po Szwecji i Norwegii zrobiłem ok 13 000 km i niestety nie dane mi było spotkać kogoś z CT
Oczywiście spotkanie było ale umówione.
Skandynawa to taka wielka różnorodność miejsc, tras że nie dziwi mnie brak przypadkowych spotkań

darboch - 2016-01-16, 18:33

Kilkanaście razy w Skandynawii i nigdy nie spotkałem nikogo jesli się z nim wcześniej nie umówiłem :)
jarek73 - 2016-01-17, 22:18

Koledzy mam pytanie czy wy podrozojecie z dziećmi ( w jakim wieku ).moje dzieci 9, 11, 13 lat i mam obawę ze sama przyroda na trzy tygodnie może nie wystarczyć nie będzie plaż, budek z lodami . Do tej pory byliśmy w Włoszech i Chorwacji i sprawdziło się takie spędzanie czasu , ale Skandynawia , może jeszcze poczekać 2,3 lata?
MILUŚ - 2016-01-17, 22:23

Jarku ...........dodaj do tego nieprzewidywalność i częstozmienność pogody w Norwegi :-P
Ja przeżyłem już ponad dwa tygodnie deszczy w małym kamperze z dwójką chłopaków w Norwegi. :gwm
A mieli wtedy dużo więcej lat niż Twoi i........było ich tylko dwóch :chytry

jarek73 - 2016-01-17, 22:36

No właśnie ostatnie dwa wyjazdy wszyscy polknekismy bakcyla camperowego , i szkoda jak by dzieciaka miało się nie podobac .Latem ,planuje Hiszpanie , może Francję ale jakoś do tego planowania serca jakoś nie mam , a do Skandynawii chciałbym bardzo , ale trochę się boje, o pogodę o dzieciaki
Rav - 2016-01-17, 22:42

Moje maluchy mają 7 i 10 i już dwa razy po ponad 2 tygodnie Skandynawię zaliczyły. Fakt, faktem pogodę zwykle miałem sprzyjającą, a i o atrakcje dla nich zadbałem: Santa Park, wieloryby, renifery z bliska itp. Więc może nie będzie tak źle.

Minusem na pewno są odległości. Sporo jest do przejechania i nie zawsze podróż może być dla nich wygodna. Ja często robiłem odległości nocą (nota bene białą), kiedy maluchy spały w wygodnych fotelikach.

Fordek - 2016-01-18, 15:15

Wielu jeździło na Lofoty - zatem które miejsce na dziko lub kemping polecacie :?:
Ja jadę głównie na podziwianie krajobrazów i AMATORSKIE połowy rybek na kolację.
Ważne - może ktoś znalazł miejsce gdzie mniej wieje :?:

Endi - 2016-01-18, 18:00

Fordek napisał/a:
Wielu jeździło na Lofoty - zatem które miejsce na dziko lub kemping polecacie :?:
Ja jadę głównie na podziwianie krajobrazów i AMATORSKIE połowy rybek na kolację.
Ważne - może ktoś znalazł miejsce gdzie mniej wieje :?:


Przez około 1,5 miesiąca w Norwegii nie byliśmy ani razu na campingu. Nie to, że nie lubimy tylko dlatego, że nie było takiej potrzeby :)

Parkowaliśmy w miejscach wyznaczonych. Na "dziko" może kilka razy.

Miejsc do biwakowania na Lofotach z pięknymi krajobrazami i plażami właściwie nie brakuje.

Polecam Ci Fordek, dwa miejsca :

I-sze.
Haukland N68*11'57.7" / E 13*31'44.7"
- rozległa plaża
- woda w morzu czyściutka i dość ciepła :mrgreen:
- możliwość pobrania wody słodkiej
- toaleta
- niepłatny
- miejsce biwakowe dla dużych grup wędrownych
- brak typowego serwisu dla camperów.

Endi - 2016-01-18, 18:11

II-gie
Plaże Uttakleiv N68*12'34.9" / E13*30'06.6"
- miejsce na picknig
- stoły ,ławki, gryll
- bez serwisu
- bez wody
- opłata 50 zł / doba
- można łowić ryby z plaży
- ciekawe miejsce krajobrazowe
- naturalne ściany wspinaczkowe

krzlac - 2016-01-18, 18:45

Potwierdzam, miejsca piękne. No może na te ryby trochę płytko. Może surf casting? Ale Fordek chciał amatorsko.

Fordek, przejrzyj moje reportaże na stronie poniżej, może Ci się coś spodoba.

Endi - 2016-01-18, 18:57

krzlac napisał/a:
... No może na te ryby trochę płytko...


Płytko to prawda , można swobodnie iść i iść ...ale na tej płyciżnie, widziałem jak miejscowi (no nie byli to amatorzy :mrgreen: ) łowili piękne flądry.
Tak jakieś ; jedną na pięć minut. Fszyscy mięliśmy frajdę na ten widok :spoko

Z drugiej strony - to piękne i bezpieczne miejsce na zwodowanie pontonu.

krzlac - 2016-01-18, 19:06

A ja tam głupi nocowałem i nudziłem się wieczorem bo stwierdziłem że za płytko :gwm
Cały czas się człowiek uczy.

Endi - 2016-01-18, 20:22

krzlac napisał/a:
...Cały czas się człowiek uczy.


W istocie, człowiek całe życie się uczy :spoko

Ten młody poniżej też się uczy :) ....kiedyś wróci tu pewnie camperem :mrgreen:

Zdążyłem mu zrobić tylko jedną fotkę. Przenocował, w 5 minut się "zwinął" i poszedł dalej w drogę.

Endi - 2016-01-18, 20:27

Krzysiu, a z tą flądrą nie ściemniałem :szeroki_usmiech

Ta fotka jest dla Ciebie :)

Nic nie przeszkadza, można tam jeszcze wrócić ... :spoko

krzlac - 2016-01-18, 20:56

Dzieki! Powiększyłem to pierwsze zdjęcie, ale teraz dopiero widać. To jest właśnie surf casiting (rzucanie z plaży). Czasem tak łowię w polskim Bałtyku - u nas jednak nie biorą co 5 minut.
Fordek - 2016-01-19, 01:18

Dziękuję Wam bardzo za takie zdjęcia z namiarami - właśnie o to mi chodziło . Oczywiście będę starał się przebywać jak najdłużej poza kempingami - jednak jeżeli wypadnie mi jechać samotnie w te okolice to pewnie będę musiał z któregoś skorzystać . Ja na ponton ( z silnikiem ) i na rybki a moja Pani zanudziłaby się sama na plaży - i niestety bała by się sama zostawać. Lubi miejsca zaludnione. Będziemy w tych okolicach cały miesiąc to na pewno wytropię jakieś ciekawe miejscówki .Jeszcze raz wam dziękuję -na pewno te miejsca odwiedzę.
moskit - 2016-01-19, 08:21

Przypominam o deklaracji projektowej "C" dla pontonów na wodach przybrzeżnych.
Nigdy nas nie kontrolowali, pewnie dlatego że wynajmujemy sprzęt. Znajomi ostrzegali że bez deklaracji "C" poruszanie się po wodach fiordów może zakończyć się mandatem, zaś przy akcji ratunkowej to już "grubo"
Dla przypomnienia;
C – PRZYBRZEŻNA: jednostki przeznaczone do rejsów na wodach przybrzeżnych, dużych zatokach, zalewach, jeziorach i rzekach, gdzie może wystąpić siła wiatru do 6o w skali Beauforta włącznie i znacząca wysokość fali do 2 m włącznie.

Fordek - 2016-01-19, 08:57

No i bardzo dobrze że zwracasz na to uwagę . Ja akurat mam C ale i to nie upoważnia mnie do braku myślenia - wypływam tylko blisko i przy dobrej pogodzie - aby zdążyć wrócić zanim się morze rozbuja. To jest tylko pływadełko a nie 5-cio metrowa łódź aluminiowa z 50 konnym silnikiem . Ta rybka zrobiła ze mnie motorówkę -ale najgorsze było gdy nalazła się w pontonie.
moskit - 2016-01-19, 09:41

Nie boję się holowania, nawet z 250 m tylko momentu przyjęcia na pokład.Na Alasce problem rozwiązują strzałem z broni jeszcze w wodzie ale to nie wędkarstwo tylko łowiectwo a wręcz kłusownictwo ale co się dziwić dziki kraj, dzicy ludzie
MAZUREK - 2016-01-19, 12:13

moskit napisał/a:
gdzie może wystąpić siła wiatru do 6o w skali Beauforta włącznie


nooo.. Andrzeju z tym "60 w skali Beauforta" to chyba troszkę przesada... :shock: , słyszałem o "10 w skali Beauforta", ale żeby aż 60 ???

Comsio - 2016-01-19, 12:28

I spalinówka 8 km https://lh3.googleusercontent.com/-2mfzgfdg47k/ViKa-3AGmOI/AAAAAAAAFO4/doIcE8EqI8s/s720-Ic42/DSC06986.JPG
moskit - 2016-01-19, 12:44

Poprawię "gdzie może wystąpić siła wiatru do 6 stopni w skali Beauforta"

A na deser dodam obowiązkowy patent sternika motorowodnego i "zawartość" sternika "0" promili
Obowiązkowo ZAŁOŻONY SPRZĘT RATUNKOWY- Kamizelka, założenie kombinezonu wypornościowego nie zwalnia z kamizelki ratunkowej (500 koron kolega płacił w gotówce). Ja na kombinezon zakładam kamizelkę pneumatyczną nie krępuje ruchów , nawet tych głupich przy holu z dużej głębokości

Comsio - 2016-01-19, 13:01

Tak że i pe-poż Gaśnica :-/
JaWa - 2016-01-19, 14:54

moskit napisał/a:
założenie kombinezonu wypornościowego nie zwalnia z kamizelki ratunkowej

Ot rzadki przypadek super głupoty, czepek na główkę też obowiązkowy ?

moskit - 2016-01-19, 16:42

Comsio ja tylko o ochronie osobistej
Jak piszesz o gaśnicy(wielkość i ilość sztuk gaśnicy zależna od mocy ciągadełka) to musisz dodać, bosak, flary, wiosła, reszty nie pamiętam

Jacku z kombinezonem to jest tak że 80% nie zapina go prawidłowo(chodzi o pasy krokowe i pasy biodrowe oraz mankiety dolne i górne) i nie jest dostosowany do wagi, podczas zanurzenia wyskakuje z niego lub nadmiernie nabiera wody bo wyprał go w silnym detergencie.Największym błędem jest zdejmowanie kurtki i zostawanie w samych spodniach , wtedy działa jak spławik no dwa spławiki czyli nogi do góry.
Teoretycznie przygotowany jestem bo rozmawiałem ze sprzedawcą DAM-a, z Darkiem już testowałem automatyczną kamizelkę zaś na Mazurach latem przetestujemy kombinezon

krzlac - 2016-01-19, 17:24

Ja jeszcze dodam, że na łódce trzeba mieć (obowiązku ustawowego nie ma) widerko do sikania aby tej częstej (piwo) potrzeby nie załatwić wychylając się przez burtę. Statystyki norweskie wykazują, że większość wyłowionych wędkarzy miało odpięty rozporek. :szeroki_usmiech

A tak na poważnie: na morzu, a szczególnie M. Norweskim nie należy cwanikować.

krzlac - 2016-01-19, 17:34

moskit napisał/a:
A na deser dodam obowiązkowy patent sternika motorowodnego


Tu chyba za daleko poszedłeś. Moja wiedza jest taka:

"Według przepisów każda osoba urodzona w dniu 1 stycznia 1980 r. lub po tej dacie, która steruje łodzią o długości 8 m lub więcej i/lub z silnikiem o mocy 25 KM lub więcej, musi posiadać norweskie świadectwo żeglarskie lub uprawnienia młodszego lub starszego sternika motorowodnego (uzyskane w Polsce)."

ZEUS - 2016-01-19, 17:45

krzlac napisał/a:
każda osoba urodzona w dniu 1 stycznia 1980 r. lub po tej dacie,

a urodzeni przed tą datą?

krzlac - 2016-01-19, 17:50

ZEUS napisał/a:
a urodzeni przed tą datą?


My (ja 1956) bez patentu. Widać ustawodawca wyszadł z założenia, że mamy więcej rozsądku niż młokosy. Albo (co gorzej) uznał, że dziadki już sobie z egzaminem nie poradzą :lol: , a łowić ryby chcą. Ale tu się mylą bo nie wiedzą jak w Polsce można "zdobyć" patent motorowodny.

darboch - 2016-01-19, 18:32

jarek73 napisał/a:
Koledzy mam pytanie czy wy podrozojecie z dziećmi ( w jakim wieku ).moje dzieci 9, 11, 13 lat i mam obawę ze sama przyroda na trzy tygodnie może nie wystarczyć nie będzie plaż, budek z lodami . Do tej pory byliśmy w Włoszech i Chorwacji i sprawdziło się takie spędzanie czasu , ale Skandynawia , może jeszcze poczekać 2,3 lata?


Najlepszy wiek na takie wyjazdy ! Odpowiednio zaplanowana trasa i będzie to wyjazd ktory bedą wspominać swoim dzieciom.
Milus niepotrzebnie straszysz...miałeś poprostu pecha bo ja tyle dni niepogody miałem przez wszystkie moje wyjazdy do Skandynawi a troche się tego uzbierało.

MILUŚ - 2016-01-19, 20:21

darboch napisał/a:
...............
Milus niepotrzebnie straszysz...miałeś poprostu pecha bo ja tyle dni niepogody miałem przez wszystkie moje wyjazdy do Skandynawi a troche się tego uzbierało.


No dobra sprecyzuję..........tak miałem w 2008 roku ; w zeszłym roku może w sumie 2-3 dni w ciągu trzech tygodni :-P A przed dwoma laty była taka klara na niebie ,że spiekliśmy sie jak raki :wyszczerzony:

tadeusz2 - 2016-01-19, 22:47
Temat postu: Norwegia 2016
Witam wszystkich zainteresowanych piękną Norwegią.
Mnie znowu ciągnie i planuję w drugiej połowie czerwca wypłynięcie promem z Gdańska do
Nynasham następnie dwie doby i 1100 km jest Norwegia i fiordy.
Teraz 2 lub 3 dni wędkowania i droga na północ około trzy tygodnie.Taki mam plan.
Pozdrawiam Tadeusz.

Fordek - 2016-01-20, 00:50

wypływam 15.06 - nocnym rejsem z Gdyni do Karlskrony - bilety kupione
powrót 24.07.

tadeusz2 - 2016-01-20, 09:55

Zmobilizowałeś mnie swoją gotowością ,rozeznałem rejsy i wychodzi mi że do Nynashamn dopłacam ok.1000zł.więcej przy zakupie w dwie strony z kabiną ,ale oszczędzam drogi ponad
1000km

moskit - 2016-01-20, 11:57

Tadeusz jak lądujesz w Nynasham to dodatkowo zaoszczędzasz 1 dzień bo od 13 można wiele zdziałać
Ja przynajmniej tak liczę

Fordek - 2016-01-20, 12:26

Mnie się nie śpieszy . Też liczyłem Twoją trasę lecz dla mnie 1000 km to 90 litrów paliwa -a to około 450 zł. Druga sprawa ,że jadąc moja trasą wpadnę na zaprzyjaźniony kemping nad jeziorem Asnen http://www.lishek.com/ - prowadzi go Bardzo sympatyczna Pani Ula z Polski -to sobie pogadamy.
Jezioro sandaczowe -jak się zna miejscówki.
a to przykładowa miejscówka na dziko - zdjęcie.
Następnie ruszę przez Szwecje poznając ten kraj tym razem od środka - co zajmie mi około tygodnia . Dalej to miesiąc w Norwegii z Lofotami oczywiście. Powrót przez Szwecję tylko szkierami bałtyckimi - również tydzień.
A może kogoś poznam po drodze i Plan się zmieni :?:

:spoko

adams86 - 2016-01-20, 13:58

Witam serdecznie. Stenaline obniżyła ceny na promy do Szwecji o 50%. Promocja ma trwać do czerwca 2016r. Może ktoś skorzysta. Pozdrawiam.
Fordek - 2016-01-20, 15:55

No to fajnie .Wczoraj kupiłem a dzisiaj 50% taniej :gwm
No to szybko wprowadziłem dane i przeliczyłem nową rezerwację.
Wyjazd 3 dni wcześniej bo promocja do 12.06 - to nie problem - mam czas .

Różnica w cenie wyniosła około 60 zł .

Okazało się ,że w poprzednim systemie podróż powrotna była 20% tańsza - ( rabat).

tadeusz2 - 2016-01-20, 16:41

Moskit masz rację lądujemy o12 do 13 nie daleko.Dla mnie ten jeden dzień to szybciej do celu (fiord i wędkowanie)teraz zaczynaja się wakacje,w okolicy Mosjoen.
krzlac - 2016-01-20, 17:54

adams86 napisał/a:
Witam serdecznie. Stenaline obniżyła ceny na promy do Szwecji o 50%. Promocja ma trwać do czerwca 2016r. Może ktoś skorzysta. Pozdrawiam.


Nie "o 50%" ale "do 50%". Ale rzeczywiście drogę Sassnitz-Trelleborg, w obie strony, w promowanym okresie, 2 osoby i kamper do 6 m dł można pokonać już za 286 zł. Rewelacja.

MILUŚ - 2016-01-20, 18:35

Może zrobili specjalną promocję dla..........imigrantów :haha:
krzlac - 2016-01-24, 16:30

Fordek napisał/a:
Jezioro sandaczowe -jak się zna miejscówki.


A zdradzisz te miejscówki? Bo właśnie "układam" się z Panią Lidią na tygodniowy, wrześniowy, wędkarski pobyt w jej domku na wyspie. Będzie to niestety podróż niekamperowa.

pingwin26 - 2016-01-26, 00:07

Fordek napisał/a:
Wielu jeździło na Lofoty - zatem które miejsce na dziko lub kemping polecacie :?:
Ja jadę głównie na podziwianie krajobrazów i AMATORSKIE połowy rybek na kolację.
Ważne - może ktoś znalazł miejsce gdzie mniej wieje :?:

1) N68 15' 36,3" E 14 16' 17.0"
2) N 68 09' 57.2" E 14 12' 54.0" lub gdzieś po drodze bo lepsze miejscówki były pozajmowane
3) N 67 54' 43.6" E 13 04' 27.6"
4) plaża Haukland Vestvågøy N 68 11' 50.95" E 13 31' 52.19"
Też wybieram się tam w połowie lipca (czarna Astra na ZSZ)
Pozdrawiam Darek

Fordek - 2016-04-09, 16:02

Witam . Mam pytanie do bywalców na Lofotach . Ponieważ będę łowił ryby zatem skorzystam z urządzeń kempingowych - dłuższe pobyty. Czy warto zabierać ze sobą przedsionek do markizy ? Zastanawiam się nad tym ponieważ na zdjęciach z Lofotów ludzie nawet markiz nie rozsuwają - może z powodu wiatru :?: Naprawdę rzadko który kamper ma wysuniętą markizę. A prawdopodobnie przedsionek byłby dobry przy wielodniowych opadach. Pozdrawiam .
krzlac - 2016-04-09, 16:45

Jak to nad morzem, wiatr lubi zerwać się znienacka. Trzeba śledzić probnozy, ale w tamtym rejonie nie poszedłbym spać nie schowawszy markizy. Jak pada i wieje najprzytulniej jest w ogrzanym kamperze. Fakt, w przedsionku można chronić przed deszczem różne graty, ale trzeba być czujnym.
moskit - 2016-04-09, 17:26

krzlac napisał/a:
Jak to nad morzem, wiatr lubi zerwać się znienacka. Trzeba śledzić probnozy, ale w tamtym rejonie nie poszedłbym spać nie schowawszy markizy. Jak pada i wieje najprzytulniej jest w ogrzanym kamperze. Fakt, w przedsionku można chronić przed deszczem różne graty, ale trzeba być czujnym.


Ja rozwijam tylko metr markizy na podporach do ściany kampera, więcej zawsze się bałem bo nie wiadomo skąd zawieje a już widziałem jak markiza zwinęła kawałek ściany i dach

Fordek - 2016-04-10, 07:43

Dzięki . Tak myślałem . Widzę . że lepszym rozwiązaniem będzie kawałek parawanu od wiatru - jak się uda wbić słupki w glebę. Na pewno dachu to nie urwie.
krzlac - 2016-04-10, 10:16

Fordek napisał/a:
wbić słupki w glebę


Glebę? Raczej skałę.

Fordek - 2016-04-10, 13:21

Rozumiem -musze zabrać jeszcze młot udarowy z wiertłem widiowym. :mrgreen:
MILUŚ - 2016-04-10, 13:41

Fordek napisał/a:
Rozumiem -musze zabrać jeszcze młot udarowy z wiertłem widiowym. :mrgreen:


Praktyczniej;łatwiej i bezpieczniej będzie zabrać pistolet do wstrzeliwania kołków :diabelski_usmiech

darboch - 2016-04-13, 07:06

Łatwiej nastawić się na to, że czasami powieje. Miejsce zoobowiązuje :-P
moskit - 2016-04-13, 14:59

Ja zrobiłem szpilki z pręta 10 sprawdziło się w NO
adams86 - 2016-07-07, 18:22

Powoli zbliża się godzina W :) Wszystko dopięte i zapięte. Jutro startujemy. LOFOTY 2016 czas zacząć :)
adams86 - 2016-07-31, 20:26

Witam. Był początek jest i koniec. Norwegia zapisała się w mej pamięci jako niesamowite piękno natury. Nie będę się rozpisywał na ten temat, ponieważ napisane zostało prawie wszystko w temacie Norwegia. Pozwolę jednak zamieścić kilka zdjęć, aby zakończyć ten temat, do którego się przygotowywałem od dłuższego czasu. W czasie 21 dni, które spędziliśmy w Skandynawii deszcz padał ciągle przez dwa dni i trzy noce. Później pogoda nam dopisała i było fantastycznie.
adams86 - 2016-07-31, 20:32

Kolejne zdjęcia z Norwegii.
adams86 - 2016-07-31, 20:36

Krzyczące dorsze.
adams86 - 2016-07-31, 20:40

Lofoty 2016
adams86 - 2016-07-31, 20:42

Lofoty 2016
adams86 - 2016-08-01, 17:43

Można i tak.
adams86 - 2016-08-01, 18:47

Piękno jest na każdym kroku.
adams86 - 2016-08-01, 18:53

Musiało tam być najpierw piekło.
adams86 - 2016-08-01, 18:58

By teraz był raj dla zmysłów.
adams86 - 2016-08-01, 19:11

Temat Lofoty i Norwegia 2016 został zakończony. Wrażenia niesamowite. Pogoda dopisała. Pozdrawiam serdecznie załogę z Gdyni, z Mirkiem, którą mieliśmy szczęście spotkać na Lofotach. Pozostał już tylko powrót kilku dniowy, również piękną środkową Szwecją.
adams86 - 2016-08-01, 20:25

Szwecja. Piękna Sigtuna. Pierwsza stolica Szwecji. Warto ją odwiedzić.
adams86 - 2016-08-01, 20:29

Dziękuję za wizytę w tym wątku. Pozdrawiam serdecznie Rysiek.
adams86 - 2016-08-22, 20:17

Witam. Pozwolę sobie do wątku Lofoty 2016, dołożyć kilka zdjęć z uszkodzonego nośnika, które odzyskałem. Saltstraumen, po północy. Czekamy na spektakl.
adams86 - 2016-08-22, 20:19

Kilka godzin później. Zmiana pogody.
adams86 - 2016-08-22, 20:24

Co dziennie rano te ubikacje są myte i śmieci zabierane.
adams86 - 2016-08-22, 20:29

Bodo. Czekamy na prom.
adams86 - 2016-08-22, 20:30

Lofoty. Dopływamy.
adams86 - 2016-08-22, 20:38

Miasteczko, które nas urzekło.
adams86 - 2016-08-22, 20:41

Parking bezpłatny, blisko centrum. Cisza i spokój.
adams86 - 2016-08-22, 20:50

Piękne plaże, szkoda tylko że było w tym czasie bardzo zimno.
krzlac - 2016-08-22, 21:24

Szkoda byłoby tych zdjęć nie odzyskać - pięknie. Moje wspomnienia wracają.
adams86 - 2016-08-23, 17:36

Duży parking przy muzeum wikingów. Warto odwiedzić to miejsce.
adams86 - 2016-08-23, 17:49

Piękny kościółek. Piękne wnętrze, kącik dladzieci i fortepian z podłożoną księgą (w pierwszej części zdjęć). Wstęp płatny. Jednak warto.
adams86 - 2016-08-23, 17:57

Zaskoczenie? Tak. Bardzo dużo punktów zrzutu ścieków, poboru czystej wody. Parkingi, stacje paliw, punkty zrzutu. Szwecja i Norwegia, są nie do pobicia.
adams86 - 2016-08-23, 18:25

Największe zaskoczenie. Pełny węzeł sanitarny z ciepłą wodą, w takiej dziurze.
adams86 - 2016-08-23, 18:46

Wejście do tunelu, tylko w kamizelkach. I są kamizelki.
adams86 - 2016-08-23, 18:59

Okolice Andenes. Wieloryby odpadły, zła pogoda. Za to archipelag równie piękny jak Lofoty. Dużo miejsc zagrodzonych dla camperów. Raczej nieprzyjazny.
adams86 - 2016-08-23, 19:07

To super camping. Warunki super, tylko ten deszcz.
adams86 - 2016-08-23, 19:14

400 koron za głowę dorsza? Drogo? Odpowiedź - drogo, jak miło usłyszeć to po Polsku.
adams86 - 2016-08-23, 19:16

Jak mówił nasz rodak, widoczny na zdjęciu, sprzedają tego duże ilości. Brzydkie i śmierdzące.
adams86 - 2016-08-23, 19:22

Harstad. Camping na którym za wszystko trzeba płacić. Ładne miejsce. Jedyny w tej okolicy. Raczej nie polecam.
adams86 - 2016-08-23, 19:25

Tu spotkaliśmy się z załogą z Gdyni. Łapaliśmy się w trasie dość długo. W końcu się udało. Pozdrawiamy serdecznie tą załogę.
adams86 - 2016-09-06, 10:39

Kilka zdjęć z powrotu przez Szwecję.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group