Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

FIAT - Po zgaszeniu silnika świeci kontrolka ładowania Ducato 97

makdrajwer - 2016-01-30, 18:35
Temat postu: Po zgaszeniu silnika świeci kontrolka ładowania Ducato 97
Poprzedni problem przy pomocy forum został rozwiązany czas na chyba ostatni.
Ducato 97 1,9 td. Poprzedni właściciel miał jakiś problem z instalacją, coś się spaliło od alternatora. Ów poszedł do regeneracji do ponoć dobrego speca. Potem były jaja z ładowaniem poszedł znowu i po raz kolejny do naprawy.
Teraz ładowanie jest poprawne ale okresowo jak zgasze silnik to zaświeca się kontrolka ładowania. Mocnym normalnym światłem. Czasami sama zgaśnie po sekundzie, czasami po dziesięciu, zdarza się że jak mam włączony tylny nadmuch to gaśnie w momencie kiedy on przestaje się kręcić lub częściej nie gaśnie wcalem. Okresowo pomaga kilkukrotnie włączenie i wyłącznie zapłonu. Jeżeli nie zgaśnie to wyjmuje na moment pierwszy bezpiecznik z lewej. Wczoraj zauważyłem że jak nie zgaśnie to wystarczy mrugnąć długimi i jest ok. Tzn światła wtedy nie mrugają bo jest wyłączony zapłon ale kontrolka od razu gaśnie.
No i co z tym robić? Rozbiore alternator i pewnie wszystko będzie ok, wymieniać mostek czy regulator profilaktycznie czy nawet cały alternator. Może założyć diodę na cienki przewód alternatora żeby się prąd " nie cofał " do licznika? Może jakiś kondensator czy coś co rozladuje resztke prądu?
Co o tym myślicie?

martini44 - 2016-01-30, 23:29

kiedyś w caro + takie coś się działo , kontrolka gasła po wciśnieciu hamulca.... montaż czegoś o czym będe wiedział w poniedziałek rozwiązywała problem.... wiem że to był kawałek porcelany z drucikiem.... problem tkwił w tzw prądach błądzących.... (nie wiem o co chodzi)
pluszak11 - 2016-01-30, 23:37

Sprawdził bym masę w różnych miejscach: kablem rozruchowym, jednym końcem do minusa akumulatora a drugim bym dotykał do różnych miejsc, tj silnik, jakiś element karoserii i do alternatora, w tym samym momencie patrzeć kiedy zgaśnie kontrolka.
Jak to się nie sprawdzi to uszkodzona dioda w alternatorze, puszcza napięcie do tyłu a pobudzona masą zaprzestaje puszczać.

Gewehr - 2016-01-30, 23:37

Problemu bym szukał w instalacji, nie w altku. Coś daje "plus" na kontrolkę. Powinien tam być tylko po stacyjce. Może w aucie jest coś podłączone z podtrzymaniem(GPS, alarm?) i się cofa prąd. Jakiś mały akumulator, kondensator? Mrugnięcie długimi powoduje rozładowanie i dlatego gaśnie.
pluszak11 - 2016-01-30, 23:48

A w tym polonezie co martini napisał to porcelanowy rezystor np 5k om, podłączony do zapłonu. Po wyłączeniu zapłonu "naciska" hamulec, a po włączeniu zapłonu pobiera energię i się lekko grzeje ;)
Gewehr - 2016-01-30, 23:49

pluszak11 napisał/a:
Sprawdził bym masę w różnych miejscach: kablem rozruchowym, jednym końcem do minusa akumulatora a drugim bym dotykał do różnych miejsc, tj silnik, jakiś element karoserii i do alternatora, w tym samym momencie patrzeć kiedy zgaśnie kontrolka.
Jak to się nie sprawdzi to uszkodzona dioda w alternatorze, puszcza napięcie do tyłu a pobudzona masą zaprzestaje puszczać.


Pisaliśmy w tym samym czasie :mrgreen:
Spójrz na swój schemat i zobacz co będzie jeśli dioda puści napięcie na żarówkę. Nic się nie stanie, bo po drugiej stronie nic nie ma, lub jest plus. Chyba że coś jest wpięte dodatkowo i żarówka szuka przez to masę. Ale jak by tak było, to i kontrolka oleju by się zapalała. Obie idą z tego samego zasilania :bajer

pluszak11 - 2016-01-30, 23:54

Z drugiej strony jest masa przez inne urządzenia, np żarówki..
CORONAVIRUS - 2016-01-30, 23:59

alternator podaje "-"
"+" podaje stacyjka

jeśli kontrolka pali się po wyłączenia stacyjką plusa to znaczy , że alternator daje dalej "-" tak jak powinien

plus przychodzi z innego źródła , np z wentylatorów nawiewu , które siłą rozpędu działają jak dynamo i produkują prąd nim się zatrzymają ... może tak być ? :)

Gewehr - 2016-01-31, 00:00

Najprościej jest to sprawdzić odłączając przewód D+ z alternatora i go podłączyć do masy. Jeśli problem jest nadal, to wina instalacji. Jeśli problem ustąpi, winny altek. Ja bym tak zrobił.
pluszak11 - 2016-01-31, 00:02

Kontrolka oleju też ma masę i w tych wszystkich przypadkach powinna się świecić :roll:
CORONAVIRUS - 2016-01-31, 00:05

nie wszystkie kontrolki mają taką samą żarówkę o tej samej mocy
Gewehr - 2016-01-31, 00:07

Doszliśmy więc do wniosku, że każdy ma rację, a diagnozy wysyłkowo się nie postawi :haha:
Trzeba sprawdzać wszystko na piechotę i być cierpliwym ;)

MILUŚ - 2016-01-31, 09:19

Artur............przypomnij sobie moje ledowe światła do jazdy dziennej . Gasną po 10-15 sekundach od wyłączenia zapłonu . Ich zasilanie jest podłaczone do "+" który ma napięcie przez 10-15 sekund dłużej po wyłączeniu zapłonu :ok Przed laty pytałem tutaj co za kabel o takich "właściwościach " ale tęgie głowy tego forum nie wiedziały :chytry . Pewnie zaraz usłyszę że mam inną instalację elektryczną niż Ty :haha:
makdrajwer - 2016-01-31, 10:24

Ale one działały na wzrost napięcia w instalacji. Jak zgasiles auto to póki akumulator trzymał napięcie powyżej którego się włączają to one świeciły.
Jutro u mnie porobie próby i pomiary z tą kontrolką.

merror - 2016-02-01, 18:49

ostatnio mialem podobny objaw, po wylaczeniu stacyjki swiecila sie kontrolka cisnienia oleju a po wlaczeniu stacyjki nie swiecila sie wogole kontrolka ladowania

- powod walnieta dioda w alternatorze , wystarczy odlaczyc przewod od wzbudzenia alternatora i od razu bedzie widac czy to wina alternatora, czy nie....

makdrajwer - 2016-02-01, 19:00

Sprawdzę to. Miałem dzisiaj to robić ale postanowiłem Zakończyć walkę z wyciekami olejów żeby mi nic na głowę nie kapało.
Jedno jest pewne: mrugnięcie długimi po wyłączeniu silnika za każdym razem gasi kontrolke.

AndyS - 2016-02-05, 22:28

D+ jest najczęściej podłączone także do układu ładowarki sieciowej oraz/lub systemu ładowania akumulatora zabudowy. Trzeba odłączyć ten "kabelek" od ładowarki (powinien mieć po drodze bezpiecznik - wyjąć go) i sprawdzić czy wtedy kontrolka się świeci. Jeżeli nie - mamy przyczynę.
makdrajwer - 2016-02-05, 23:45

Z tym że to jest osobowy a nie kamper.
W tym tygodniu musiał dużo jeździć i nie miałem możliwości sprawdzenia alternatora. Może przyszły tydzień będzie łaskawy.
Jedynie potwierdzam że tylko mrugnięcie długimi gasi kontrolke lub wyjęcie na chwilę pierwszego bezpicznika z lewej


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group