dragon - 2016-02-06, 13:44 Temat postu: Poszukiwanie blaszanki. Wreszcie postanowiłem poważnie zabrać się za poszukiwanie kampera. Czas nie nagli, konkrety które potrzebuje: -dla dwóch osób -szybki, zgrabny, mobilny( blaszka), -wyposażenie podstawowe-spanie, kuchnia, możliwe sporo szafek, kibelek/prysznic, -szykują się częste i długie wojaże.Bbudżet 20-30 tys, ale jest elastyczny. Na początek coś takiego: http://allegro.pl/fiat-du...5950219928.html Czy to nie jest kamper z forum? kojarze go ze zdjęcia przy czyimś nicku.. Roberto - 2016-02-06, 13:51 Takie autko miała chyba frape ale skąd się wzięło w Toruniu 
A może tylko podobne 
ZEUS - 2016-02-06, 14:19
we wskazanym przez Ciebie ogłoszeniu tego raczej nie ma... oferta z tym samochodem pojawia się się co jakiś czas już dosyć długo, oczywiście o niczym to nie świadczy... ale świadomość tego faktu może być argumentem w negocjacjach... 
CORONAVIRUS - 2016-02-06, 16:05 popatrz raczej na tego , mały przebieg , 2006 rok ... wnętrze do przerobienia ale jak już wsadzisz kilka tysięcy to bedziesz miał furę zacną
http://olx.pl/oferta/citr...3c4210;promoted gość chce oddać za 28 tyś
makdrajwer - 2016-02-06, 16:11 To na pewno zdjęcia środka z tego auta? Bo wygląda jakby miał przeszklone drzwi przesuwne i na dodatek z lewej strony. CORONAVIRUS - 2016-02-06, 16:15 tak to jego foty ... zrealizowany sen wariata jak otworzysz suwane prawe to tam jest zbiornik na wodę i szafa od tyłu 
makdrajwer - 2016-02-06, 16:31 Dobra, teraz kumam że zdjęcia są od tyłu 
dragon - 2016-02-06, 17:39 Dzięki za odpowiedzi 
Odnośnie kibelka i prysznica: -czy mozna zamontować prysznic zewnętrzny i jak to się sprawdza w praktyce? -przenośny kibelek turystyczny- jak sprawdza się takie rozwiązanie? I ciekawi mnie to Ducato, bo na pewno widziałem go tutaj na forum, może ktoś kojarzy to auto? chyba że jest po prostu identyczne... Na tego peugeota tez patrzyłem, ale.. cos mi w nim nie gra, nie do końca podoba mi sie rozkład wnętrza, a ten silnik- 2,2 hdi? to jest dobry motor? cena bardzo atrakcyjna w stosunku do rocznika. Przyznam że bardziej podoba mi sie coś w tylu tego Ducato, albo starszych VW- T4, LT, może jakiś Transit albo Boxer. W kwestii silnika 2,8 jtd albo 2,5 tdi bylby idealny, ale to nie jest decydująca kwestia. Wyposażenie wnętrza- zawsze można dostosować do własnych potrzeb, nie mam wygórowanych wymagań. Kolejne dwie propozycje: http://olx.pl/oferta/kamp...D5-IDdL761.html Jak się sprawdza silnik 2.2 Dci? Przyznam, że nie miałem z nim do czynienia. Wnętrze wydaje się idealne dla dwóch osób. Ciekawe T4: http://allegro.pl/vw-t4-c...5967836311.html ale cena... 
z kosmosu czy jest warty tych pieniędzy? dragon - 2016-02-06, 17:50 I jeszcze taki Transit: http://olx.pl/oferta/ford...a54127;promoted Sporo latek ma, nie pisze jaki silnik, nigdy nie przepadałem za Fordami, ale cos mnie w nim irracjonalnie pociąga  Nie ukrywam, że jestem zwolennikiem samochodów z lat 90 Może dobra opcja na początek? nieduża inwestycja a wygląda że jeszcze posłuży...
yuras - 2016-02-06, 17:55
Licznik na pewno nie cofany.A może był na księżycu? CORONAVIRUS - 2016-02-06, 18:04 nie patrz na wynalazki bez pomieszczenia na kibel bo to nie kampery
ZEUS - 2016-02-06, 19:04
na którego? 
yahoda - 2016-02-06, 19:09 Też widziałem takie Ducato na forum. To auto już jakiś czas jest na toruńskich blachach, bo zdjęcie z aukcji wygląda na zrobione latem (krótki cień auta) - być może to dla kogoś istotna informacja. darol - 2016-02-06, 19:34
Takim blaszakiem jeździła Gosia Frape. Jeśli to ten, to jest niezła ściema z przebiegiem. Gosiaczkowy miał coś koło 200 tys. Puszczę jej info to się odezwie
Tu fotka z Krymu MILUŚ - 2016-02-06, 19:46 O ile pamiętam to ten Gosi miał silnik 2,8 idti  ; czyli to nie jej
CORONAVIRUS - 2016-02-06, 19:46 nie siejcie paniki ... nie jednemu psu burek na imię ) gołym okiem widać , że to dwa różne auta dragon - 2016-02-06, 20:05
Racja, to jest inne auto, sprawa wyjasniona niemniej Ducato mnie interesuje, odezwe się do Gosi frape po informacje o tym autku skoro miała bliżniaka 
ZEUS- Citroena który podlinkował BIORCA, wybacz moje przeoczenie
frape - 2016-02-06, 23:00
to nie nasz - ten jest na numerach z Torunia i o ile dobrze pamietam stoi juz dwa lata janus - 2016-02-07, 17:44
Prysznic zewnętrzny jest czasem montowany, ale gdzie go użyć? Na kempingach są, a poza - trudno na palcu/parkingu/kamperparku/stellpaltzu wychodzić z ablucjami na zewnątrz 
Kibelek przenośny też jest do użycia, ale baaardzo kłopotliwy 
zbyszekwoj - 2016-02-07, 18:09
Ja natomiast mam inne zdanie. Prysznic zewnętrzny bardzo się przydaje np żeby się obmyć po przygodnej morskiej kąpieli. Mimo ze mam kabine, zewnętrzny też wożę. Kibelek przenośny używałem bezproblemowo w poprzednim kamperze, jedyna niedogodność, to że wynosi się przez "salon" i mniejsza pojemność ale za to mniej do dźwigania. CORONAVIRUS - 2016-02-07, 18:20 ależ nic nie stoi na przeszkodzie by mając kabinę w kamperze wyciągnąć prysznic na zewnątrz i tam się moczyć ... ...natomiast ... ...nie mając prysznica w środku jedynym wyjściem jest prysznic na zewnątrz co jest czasami sportem ekstremalnym 
polecam kampery z pełnym wyposażeniem a nie namiastki fajności
yahoda - 2016-02-07, 18:26
Dłuższy wąż prysznicowy załatwi sprawę. A jak w łazience jest okno, to i pewnie bez wydłużania węża się obejdzie. Minusem jest wąż ciągnięty przez "przedpokój" (że tak to pięknie ujmę) - zależy od rozkładu, no i bez słuchawki "z guzikiem" to średnio to widzę. No chyba, że zatrudnimy kogoś do obsługi kranu. toscaner - 2016-02-07, 18:49 Z zewnętrzym prysznicem zależy chyba od narodowości. Kiedyś staliśmy na kamper parkingu w górach niedaleko Torino. Malutkie miasteczko, niedaleko jeziorko. My kilka włoskich kameprów z rodzinami. Przyjechał niemiecki kamper, szkopek w majtach wylazł, ktoś mu podał węża z prysznicem przez okno, ten sru gacie w dół i się kąpał machając fujarą. Włoskie matki wrzask, dzieciom oczy zasłaniały. Cud, że po Carabienirów nikt nie zadzwonił, ale to chyba z szoku. Szwab się wykąpał na luzie jakby był u siebie i miał w dupie, że dzieci patrzą. Widać co kraj to obyczaj, ciekawe czy u siebie też fujarą macha na parkingach w małych miasteczkach. 
Fotek nie robiłem. No gdyby jakaś laska nie niemiecka się kąpała to jeszcze.
Czyli wszystko kwestia podejścia do problemu i sposobu jego rozwiązania.
krzlac - 2016-02-07, 20:07 Mam taki też. Używam do mycia rowerów, kaloszy itp, kilka razy płukałem nim kota wylanego do parkingowego kibelka. Ale żeby "fujarą" machać przed kamperem.... dragon - 2016-02-08, 10:08 Dzięki za podpowiedzi, macie racje, kibelek i prysznic musi byc
Ze względu na dłuższe wyjazdy, potrzebna tez bedzie większa przestrzeń, więc niestety coś w stylu tego ducato albo T4 odpada... póki co mam jednego bardzo konkretnego kandydata, ale ale...  
na razie bardzo dziękuje za wszelkie sugestie, to forum jest prawdziwą kopalnią informacji
|
