Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Remontujemy kampera - Moja przygoda z Sprinter 312 -co jak ulepszyć by było lepiej

Kompi - 2016-02-16, 13:59
Temat postu: Moja przygoda z Sprinter 312 -co jak ulepszyć by było lepiej
....
OMEGA - 2016-02-16, 14:13

Super ludek w tym temacie w twojej okolicy to Adam "BIORCA" pisz na PW :spoko
Kompi - 2016-02-16, 14:29

....
qazyt4 - 2016-02-17, 21:47

Pokaz kilka fotek to ocenimy.
O silnik nie masz się co martwić chyba ze ma powyżej 700tyś km, wtedy należy wymienić łańcuch :-P i jeździć dalej. Znajomy zrobił 312 Milion dwieście sześćdziesiąt tysięcy i sprzedał dalej. Kolejny właściciel kupując sądził że szafa jest lekko skręcona, ponieważ wygladał na więcej niż 260tyś km będące na liczniku :diabelski_usmiech .

Kompi - 2016-02-20, 00:06

....
chemik - 2016-02-20, 08:20

wymienić wszystkie elementy zużywające się: klocki, szczęki, sprawdzić działanie hamulców, pasek/łańcuch rozrządu, wypłukać układ chłodzenia, wymienić płyny - hamulcowy i chłodniczy, sprawdzić stan linek i cięgien, korozja - sprintery to lubią!
I dalej w trasę! 270 000 km to na taki samochód niewiele i raczej nie jest kręcony. Kampery zwykle mają dużo mniejszy przebieg niż blaszaki czy osobówki, jeżdżą najczęściej okresowo. Ja mam kampera z 1990 roku z udokumentowanym przebiegiem 200000 km ! Sam już nim przejechałem około 25000 km bez problemów ( odstukać)
powodzenią :spoko

qazyt4 - 2016-02-20, 09:34

W którym roku ktoś wykonał zabudowę kempingowe? Zapewne na początku jeździł w transporcie, a dopiero później ktoś go przerobił. Pocieszające jest to ze raczej bierze się ładne nie wymeczone auto do przeróbki. Pokaż fotki
Kompi - 2016-02-20, 11:03

....
qazyt4 - 2016-02-21, 10:24

Hmmm.
Troche to zastanawiające
Mam 412 i 312 do pracy z przebiegami po 500tyś km i jak odpalam to chodzą cichutko i nic nie dymią, a już na pewno nie na niebiesko.
Camper 212 ma 260tys km i chodzi stosunkowo najsłabiej ze względu na to ze mało jeździ.
Taką ma twardą pracę, ale nic nie zadymia

Co do wklejania zdjęć.
Jak piszesz posta to zjedz nizej i masz dodawanie zdjęć
Przeglądaj: wybierasz zdjęcie i wyslij

Kompi - 2016-02-21, 11:51

....
qazyt4 - 2016-02-21, 12:32

AAAAAAAA to ten.
Kupiłeś go chyba w Pruszkowie.
Trzeba było się odzywać wcześniej to byś podjechał do mnie do Grodziska, to tylko kilka kilometrów.

Jeżeli świeci się lampka świec po odpaleniu to znaczy ze któraś ze świec jest spalona. Łatwo to sprawdzić ponieważ mercedes ma każdy kabel oddzielny do każdej ze świec. Wypnij kostkę z przekaźnika pod maską przy akumulatorze. Podaj prąd kabelkiem z plusa akumulatora oddzielnie do każdej ze świeć. Jeżeli będzie iskra to znaczy ze swieca grzeje. Jeżeli iskry nie będzie to znaczy ze spalona. Można wymienić jedną lub dwie, ale polecam wymienić wszystkie na raz ponieważ zapewne przepali się kolejna po wymiane tych spalonych.

Kopcenie na niebiesko oznacza niestety palenie oleju silnikowego. Prawdopodobnie będziesz miał do zrobienia uszczelniacze zaworowe. Może był kiedyś przegrzany. Przejedz kilka tyś km i zobacz ile ubywa Ci oleju.
Te moje sprinterki co mają ponad 500tyś km zużywają ok 0.5l na 15 tyś km, więc od wymiany do wymiany nic nie dolewam.

Wyciszyć można, opisze póżniej jak.

qazyt4 - 2016-02-21, 13:18

Wyciszanie musi przebiegać kilku etapowo:

Kabina: Sciągasz całą gumę z podłogi, stopnie wejściowe, plastiki ze sciany grodziowej. Wyklejasz wszystko matami bitumicznymi. Zdejmij gumę od lewarka zmiany biegów, pod spodem powinna być taka gąbka wygłuszająca. Jeżeli jej nie ma to zamów w serwisie, będzie kosztowała kilkanaście złotych, albo dotnij i wciśnij coś z pianek wygłuszających.

Zdejmij tapicerkę z drzwi. Tez dobrze by było je wygłuszyć tzn: wykleić blachę matą bitumiczną, oraz folią po całym mechanizmie.

Kolejny element szumów to zle dolegające drzwi do uszczelek. Obadaj ten temat. Może warto przestawić drzwi na zawiasach żeby lepiej dolegały.

To tyle co możesz zrobić w środku.

Reszta prac zostaje pod maską:
Musi byś wygłuszenie maski, oryginalne jest raczej stare i wątpliwej jakości. Możesz kupić nowe albo wygłuszyć we własnym zakresie matami i na to pianką akustyczną.

Nagrzewnica ( to chyba najważniejsze ) często nie posiada oryginalnych wygłuszeń ponieważ mechanicy je wywalają. W serwisie kosztuję kilkadziesiąt złotych i są idealnie dopasowane. Składa się z dwóch elementów, na wiatrak i na element pokrywający filtr pyłkowy ( centralnie nad silnikiem) To bardzo ważne wygłuszenia ponieważ jeżeli ich nie ma to szumy przedostają się do kabiny kratkami wentylacyjnymi.
Bardzo ważna jest tez uszczelka na chwytaku powietrza . Musi ona być żeby szczelnie chwytak dolegał do zamkniętej maski. Jeżeli nie ma tej uszczelki to tędy właśnie wlatuje mnóstwo szumów przez wiatrak i kanały nadmuchowe do środka.

Po południu porobię kilka zdjeć poglądowych :ok

A to :spoko od mojej córki. Chciała zebym wysłał :kwiatek2 :spoko :mikolaj

wlodo - 2016-02-21, 13:36

A fotki wnętrza ? :shock:
Kompi - 2016-02-21, 13:52

....

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group