Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Podwozia - technika i eksploatacja - Dodatkowy alternator w samochodzie

koder - 2016-03-05, 18:55
Temat postu: Dodatkowy alternator w samochodzie
Cześć,

Mam pytanie do kolegów, którzy zajmują się mechaniką pojazdową:

Jak dużym kłopotem jest zamontowanie drugiego, dodatkowego alternatora w samochodzie?

Konkretnie mam na myśli Mercedesa Sprintera I generacji po faceliftingu, z silnikiem OM 611 (2.2 CDI). Wiem, że w niektórych sprinterach seryjnie montuje się prądnicę 230V, więc pewnie jest jakaś możliwość dojścia, ale jako bardziej hobbista nie orientuję się nawet, jakby się do tego zabrać. Jakaś dodatkowa rolka i pasek osobny?

janusz - 2016-03-05, 20:08

koder napisał/a:
Jak dużym kłopotem jest zamontowanie drugiego, dodatkowego alternatora w samochodzie?

Chyba nie tak dużym, trzeba znaleźć dla niego miejsce i możliwość napędzania. Ale czy nie prościej wymienić alternator na dwa razy mocniejszy? Na jedno wyjdzie.

koder - 2016-03-05, 20:19

janusz napisał/a:
le czy nie prościej wymienić alternator na dwa razy mocniejszy? Na jedno wyjdzie.

Nie jeżeli potrzebujesz innego napięcia.

janusz - 2016-03-05, 20:28

koder napisał/a:
Nie jeżeli potrzebujesz innego napięcia.

O ile większego?
Przetwornica nie da rady?
Można wyprowadzić końce uzwojeń z alternatora i zastosować transformator trójfazowy albo 3 jednofazowe i otrzymać odpowiednie napięcie.

koder - 2016-03-05, 20:36

Oj no rozpatruję instalację zabudowy 24V. Jeżeli wstawienie dodatkowego alternatora 24V nie jest szczególnym problemem, to rozwiązuje problem ładowania w czasie jazdy. Jeśli zaś jest szczególnym problemem, to jest masa innych opcji. Można wrócić do 12V (większe koszty regulatorów, większe straty). Można ładować przez DC/DC. Brakuje mi jednak danych.
toscaner - 2016-03-05, 22:32

Bardzo zależy od silnika. W car audio niektórzy maniacy poświęcają klimę i montują drugiego altka w miejsce sprężarki. No ale o tym rozmawialiśmy.
Mnie jednak zastanawia, czy koszt zakupu 2-go altka i zapłacenie jakiemuś fachowcowi pokryje różnicę w pomiędzy droższym a tańszym regulatorem. Pomijam ryzyko takiego moda, że to się kiedyś nie rozleci, albo nie wyrwie kawałka łapy, jeśli mechanik nie zamontował tego w przemyślanym miejscu.
Dalej. Panele będą te same przy MPPT, przetwornice czy 12 czy 24V są w tej samej cenie. Np. Volta. Można ustrzelić taniej tą na 24V, bo ktoś opycha jak mu się pomyliło przy zakupie. I tyle. Straty? No pewnie, ale wg mnie pomijalne. Prądy z paneli nie są aż takie ogromne, żeby nie dało się kupić grubszych kabli. Max jaki widziałem z 260W to 17,4A, a standard latem to ok 12A. więc z 500W paneli będzie ile? 25A. Po co grubsze kable jeśli i tak mam od regulatora 12mm2. Nie mylić z 1,2mm2. :-P
A i tak regulator czy przetwornicę montujemy blisko aku. Kable od altka? Jaki problem zastosować 25mm2. Takie mam i spadek rzędu 0,1-0,2V przy ok. 70A. Ale to raczej na złączach przekaźnik, hebel, bezpieczniki, a nie samym kablu.
Wg mnie pchanie się w 2-giego altka (zwiększanie ryzyka awarii), bo tańszy regulator nie ma sensu. :spoko

robba - 2016-03-06, 15:18

To jest zmniejszanie ryzyka awarii bo masz juz zalozony drugi alternator
Ktory moze awaryjnie przez jakiekolwiek zamienniki napiecia zastapic uszkodzonego...
:) kwestia rozwiazan :) i kasy tez... :)

MisioKRAK - 2016-03-07, 13:46

Też myślałem o 24V ale na razie przy pełnej masie moich problemów...będę chciał wstawić znacznie mocniejszy jeden i pozostać na 12V.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group