koder - 2016-03-20, 18:46 Temat postu: Łóżko pod dachem W sporej liczbie integrali (i oczywiście różnych innych konstrukcjach) główne łóżko jest schowane nad szoferką i opuszczane nad kabinę. Jak to jest zwykle realizowane? To nie jest prosty zawias, bo przecież zewnętrzna część łóżka opada też gdzieś o pół metra. Pytam pod kątem wykombinowania rozwiązania do blaszanki. CORONAVIRUS - 2016-03-20, 18:55 będę taki patent robił w podniesionym T4 za jakieś 3 miesiące , rozpracuję temat ... wydaje się to być proste 
toscaner - 2016-03-20, 19:00 T4, a ja w Ducato H3, ale to jak w końcu się kiedyś zabiorę za Z2
koder - 2016-03-20, 19:14 Ja oczywiście mam swoje pomysły, jak takie coś rozwiązać. Ale sporo niewiadomych. Dlatego pytam, jak to się zwykle robi, żeby mieć rozeznanie w możliwościach. EDIT: Konkretnie to mi chodzi o rozwiązanie tego problemu: 
MAWI - 2016-03-20, 19:19 Mało ,że łóżko opada, to jeszcze przesuwa się kilka centymetrów do przodu. A po ponownym podniesieniu ta tylna część podnosi się wyżej niż ta od przodu. ( tył podnosi się w stosunku do przodu wyżej.) Jak wam to pomoże mogę jutro porobić zdjęcia. U mnie jest to ''ręczna " operacja ,ale kolega w podobnym modelu podnosi łóżko elektrycznie.( małe siłowniki jak do bramy 12v) koder - 2016-03-20, 19:35
Jeżeli by Ci się chciało, to byłbym zobowiązany. wlodo - 2016-03-20, 19:38 Ja miałem takie łózko chowane w sufit ale z tyłu. To było realizowane b.prosto,rurka,przekładnia kątowa i mała korbka do kręcenia. Jak chcecie to wstawię jakieś fotki. Martin B - 2016-03-20, 21:44 Hallo !koder interesujacy pomysl moim jednak zdaniem porownywalne rozwiazanie zawieszenia lozka jak w integrale " w blaszaku"nie jest mozliwe.... 
mysle o normalnym blaszaku ! w wypadku podwyzszonego blaszaka bedzie to mozliwe ale tylko w wypadku gdzie nadbudowa "ostro" jest nad szoferka podniesiona,dodatkowym problemem jest dlugosc luzka....szerokosc blaszaka  integraly sa o 30 cm szersze 
ciekawam rozwiazaniem w "waskich pojazdach" pokazuje firma Wingamm (luzko nie w szerz talko na dlugosc jest zawieszone)zdiecia znajdzziesz na mobile de. Moim zdaniem najlepiej na zywo zawieszenia lozek w integrale zobaczyc ...by naprawde to zrozumiec ! zycze powodzenia toscaner - 2016-03-20, 23:25 Martin, nie jest tak źle z tą szerokością w niektórych blaszankach. W moim Jumperze już zaizolowanym i wykończonym mam pod sufitem 145 cm. Czyli takiej szerokości łóżko by weszło. Na dole mam szerokie na 130 cm i jak na taką małą blaszankę jest to sporo. Długość łóżka u mnie 193cm. A w nowszych Ducato jest jeszcze szerzej. Dużo szerzej. Jak dobrze pamiętam, mierzyłem w modelu 2015 to było pod 160 cm. W L4H3 z łóżkiem 140 cm i długim na 210 cm po opuszczeniu będzie jeszcze ok 55cm przejścia i niemal 2 metry zabudowy z tyłu. Plany już leżą na takiego, bo Z2 ma mieć takie wyrko. Oczywiście sprintery czy mastery to z min. 15 cm mniej na szerokości, więc na gorze jeszcze mniej, bo bardziej się zbiegają i w tych autach masz rację, łóżko może być bez sensu. Wiadoma sprawa, że trzeba wybrać odpowiednią bazę.
mwservice - 2016-03-21, 17:07 U mnie do podnoszenia łóżka są specjalne metalowe mechanizmy po dwóch stronach łóżka z silnymi sprężynami gazowymi. Raczej skomplikowany mechanizm. MAWI - 2016-03-21, 17:27 Mam taki sam mechanizm ,też wspomagany sprężyną gazową. Myślę ,że można go skopiować,ale trzeba by dokładnie to wszystko pomierzyć ,nawet kąty. Jedno ramie dłuższe. koder - 2016-03-21, 17:53
Serdecznie dziękuję, o to zdjęcie mi właśnie chodziło. Dalej już sobie ogarnę
Martin B - 2016-03-21, 18:27 Hallo ! moze to pomoze 
www.reimo.com/de/93948-na...bett_hymer_und/ http://space.buwe.de/vari.../bett-links.jpg koder - 2016-03-21, 18:31 Bardzo, szczególnie ten: 
Widzę, że są różne rozwiązania, ale ten podnośnik nożycowy będzie chyba najprostszy do zrobienia. tieri - 2018-04-06, 13:15 czesc odgrzewam temat czy udalo sie zrobic jakis sensowny mechanizm do tego lozka robimy teraz modernizacje pinzgauera 6x6 jest tam takie lozko opuszczane "lamane" mniej wiecej tak jak na twoim szkicu, prowadnice sa nozycowe a podnoszenie oparte o kolowrotek z sznurkiem ale podnoszenie /opuszczanie trwa cala wiecznosc tj 7 minut w jedna strone, pozatym calosc nie dziala plynnie na tych prowadnicach zastanawialem sie nad zastosowaniem mechanizmu takiego jak w nowych kamperach jest co prawda troche drogi ale najwiekszy problem to ze lozko jest "lamane" Pozdrawiam Michal |
