| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Nadwozia kempingowe i zabudowy - jaki reduktor gazowy ?
Stanek - 2016-03-24, 12:26 Temat postu: jaki reduktor gazowy ? Tak sobie myślę, że powinienem wymienić reduktor gazowy. Muszę dosyć często czyścić komin lodówki bo śmierdzi z kratki. Garnki mam osmalone. Wygląda jakby za dużo gazu było w stosunku do powietrza. Pomyślałem, że może to wina reduktora. Nawet jeśli nie to obecny ma już 8 lat więc i tak pewnie warto go wymienić. Tu pojawia się moje pytanie. Fabrycznie mam zainstalowany reduktor GOK 1,2 kg/h. Natomiast w firmie Duni znalazłem reduktor 0,8 kg/h. Sprzedawca napisał mi, że 0,8 spokojnie wystarczy, ale czy tak jest faktycznie ?? Może ktoś ma ogarnięty temat i mi poradzi.
papamila - 2016-03-24, 17:31
Stanek,
przede wszystkim zacznij używać czystego propanu
skończą się okopcone garnki, smrody z kratki
i wszelkie inne sensacje
Gewehr - 2016-03-24, 18:18
To co piszesz, to jest maksymalna wydajność. Otwórz lodówkę i sprawdź na jakie jest ciśnienie i porównaj to z obecnym reduktorem.
Stanek - 2016-03-24, 19:07
| Gewehr napisał/a: | | To co piszesz, to jest maksymalna wydajność. Otwórz lodówkę i sprawdź na jakie jest ciśnienie i porównaj to z obecnym reduktorem. |
Nie chodzi tu o ciśnienie, a o wydajność reduktora. Lodówka akurat bierze najmniej gazu. Chodzi mi czy wydajność 0,8 kg/h wystarczy na ogrzewanie i kuchenkę z trzema palnikami. Obecny reduktor jest fabrycznie zamontowany i jest to GOK 30 mbar 1,2 kg/h. Natomiast w Duni proponują mi GOK 30 mbar 0,8 kg/h twierdząc, że gdyby ogrzewanie brało więcej niż 0,8 kg/h to butla starczyłaby na 14 godzin.
Gewehr - 2016-03-24, 19:44
Ta wydajność to jest maksymalny przepływ. Na 0.8 będzie chodziła np. sama Truma, a już razem z lodówką może być problem. Tyle że te 0,8 jest i tak dosyć sporo. W teorii powinno wystarczyć. Musiał byś zsumować wydajność maksymalną wszystkich urządzeń razem i wtedy wyjdzie jaki może być reduktor. Kopcenia tym reduktorem nie zmienisz, bo będzie nadal to samo ciśnienie. Piec też kopci? Może ktoś coś grzebał i dał zły reduktor wcześniej? Co masz na znamionowej w lodówce i piecu?
Stanek - 2016-03-24, 21:25
Nikt nie grzebał. Reduktor taki jest od nowości. Na mój rozum to nic się nie zmieni jeśli ten obecny jest sprawny, ale może on z wiekiem się zużył i np. daje za duże ciśnienie. Gdzieś czytałem, że powinno się zmieniać co 5 lat. Te chece z lodówką mam od dwóch sezonów. Wcześniej było OK.
mrsulki - 2016-03-24, 21:31
| Stanek napisał/a: | | Te chece z lodówką mam od dwóch sezonów. Wcześniej było OK. |
A kiedy czyściłeś dyszę palnika?
Stanek - 2016-03-25, 08:00
| mrsulki napisał/a: |
A kiedy czyściłeś dyszę palnika? |
Dyszę to nie jestem pewien. W zeszłym sezonie chyba ze 3 razy czyściłem komin. Teraz na topieniu marzanny stwierdziłem, że znowu śmierdzi z kratki, a sama kratka jest osmalona
MirasM - 2016-03-25, 08:08
A nie miałeś przypadkiem końcówki gazu? U mnie smoli kratkę jak gaz się kończy
Bronek - 2016-03-25, 08:20
Kolega o imieniu którego nie wolno nawet wymawiać......
Papamilą zwanym, zasugerował, słusznie by samym propanem palić.
Stanek - 2016-03-25, 08:23
| MirasM napisał/a: | A nie miałeś przypadkiem końcówki gazu? U mnie smoli kratkę jak gaz się kończy |
Możliwe, że butla jest na wykończeniu, ale ... przez pierwsze lata używania (5-6 lat) nie było problemu. Nic nie śmierdziało, a butle przecież też się kończyły wtedy. Dopiero jakieś 2 lata temu zaczęło śmierdzieć z kratki i lodówka przestała chłodzić. Pomogło czyszczenie komina, ale niestety muszę to robić co jakieś 3-4 tygodnie pracy lodówki. Wydaje mi się to za często i jet to upierdliwe. Szukam więc przyczyny. Pomyślałem, że wymiana reduktora, który i tak już ma 8 lat nie zaszkodzi. Tym bardziej, że w tym roku wybieramy się w długą i daleką podróż. Chyba muszę na zlocie kampermajstrów zatrudnić fachowca
Stanek - 2016-03-25, 08:28
| Bronek napisał/a: | zasugerował, słusznie by samym propanem palić. |
Nigdy nie paliłem samym propanem, a wcześniej problemu nie było. Wnioskuję więc, że nie w tym problem. Być może zmiana na sam propan pomoże, ale nie pokaże co jest faktyczną przyczyną zjawiska.
Bronek - 2016-03-25, 08:32
Ok. Jedno z podejrzeń, że syf propanowo/butanowy jest przyczyną.
Szczególnie z zęz butli.
A to rada na przyszłość.. Kilka lat używam tylko propanu i fajnie.
Ale spróbój nawet teraz samym propanem.
Stanek - 2016-03-25, 08:39
| Bronek napisał/a: |
A to rada na przyszłość.. Kilka lat używam tylko propanu i fajnie. |
Nie odczuwasz tego, że sam propan jest mniej wydajny ? U mnie i tak butla starcza na 2-3 tygodnie w lato. Co wydaje mi się podejrzane bo we wcześniejszym kamperze było to ok. 5 tygodni. Z drugiej strony lodówkę tu mam większą więc i więcej gazu potrzebuje. Obawiam się, że na propanie będzie to jeszcze krócej.
Endi - 2016-03-25, 08:48
Stanek, ja wymieniłem reduktor po 6 latach stary na nowy w serwisie w Mścicach. Po jakim czasie zauważyłem, że garnki robią się czarne ale gorzej było z piecem (Allde). Jak butle miałem z propanem to wydawało mi się, że sytuacja się poprawiała ale tylko do czasu. Już chciałem zakładać spec. filtr do gazu. Po dwóch sezonach coś mnie tknęło i nowy wymieniłem na ten stary. Wszystko nagle wróciło do normy....i bądż tu mądry
Kampera po 10 latach sprzedałem ze starym reduktorem
Bronek - 2016-03-25, 08:58
Wymiana reduktora to chyba najtańszy sposób empirycznego sprawdzenia a i nie zaszkodzi.
Ad propan. Dla mnie to ostateczne rozwiązanie. Nie zauważyłem różnicy, ale to przy naszym sposobie korzystania z przyczepy/kampera było trudne.
Nigdy nie było tak by mi zabrakło propanu.
Raz, ale dawniej brakło mieszanki, lecz ja tego nie analizuję.
Skończy się butla, automat przełączy, jadę wymieniam tą pustą.
Ostatecznie gdyby nie było tych propanowych, szybka wymiana końcówki wę ża i kupuję stalową z mieszanką.
To teoretycznie, bo nigdy nie musiałem.
Brak smrodu, waga i komfort przyłączania.
Ake tu każdy ma swoje racje z różnych powodów. Kasy, stylu podróżowania, itp. a nawet przyzwyczajenia. I ok.
Johny_Walker - 2016-03-25, 09:26
| Bronek napisał/a: | Ok. Jedno z podejrzeń, że syf propanowo/butanowy jest przyczyną.
Szczególnie z zęz butli.
A to rada na przyszłość.. Kilka lat używam tylko propanu i fajnie.
Ale spróbój nawet teraz samym propanem. |
Masz wrażenie, że propan jest bardziej czysty. Tylko wrażenie.
Mniej kopci, bo stosujesz ubogą mieszankę (gazu i powietrza) a one rzadko kopcą.
Stosowanie zubożonej mieszanki zamiast wyczyścić palniki jest pewnym rozwiązaniem. W sam raz dla humanistów.
Stanek - 2016-03-25, 10:46
| Endi napisał/a: | nowy wymieniłem na ten stary. Wszystko nagle wróciło do normy....i bądż tu mądry
Kampera po 10 latach sprzedałem ze starym reduktorem |
Otóż to czyli reduktor też ma znaczenie. Wracam więc do mojego pytania. Czy 0,8 kg/h wystarczy ? Jakie macie przepustowości u siebie ?
Bronek - 2016-03-25, 12:57
O ile pmiętam mój duocontrol ma 1,5 kg/h
I tak na tym internetowym zdjęciu jest
Gaz jak gaz.
Ad JW, propan teoretycznie powinien być czystszy, choćby z racji, że butle specyficzne i nie nabijane gdzie popadnie.
W tychb BP po przechykeniu było by syf widać..
Jedno pewne mniej śmierdzą i tyle.
Ale spierać się nie będę, jak z Szymkiem...też w spory nie wchodzę.
Załoga G - 2016-09-22, 20:02 Temat postu: Problem z reduktorem secumotion Nie chciałem nowego tematu, dlatego najpierw spróbuje tutaj:
Mam reduktor Truma Monocontrol CS i nie da się uruchomić gazu.
Już kilka razy się tak zawieszał, wyłączałem gaz i włączałem i w końcu załapywał, czasem odkręcałem wąż i to też pomagało ale dziś już nic nie pomagało.
Czy ktoś ma takie doświadczenie, czy one się tak zawieszają czy raczej padł mi całkowicie, czy ktoś naprawia czy raczej będę musiał wywalić 450 zł na nowy?
stander - 2016-09-22, 21:15
| Załoga G napisał/a: | | Już kilka razy się tak zawieszał, wyłączałem gaz i włączałem i w końcu załapywał, czasem odkręcałem wąż i to też pomagało ale dziś już nic nie pomagało. |
Krzysiu masz na wężu zielony guziczek ,a pod reduktorem w obudowie przycisk który musisz dlużej przytrzymac /jest zagłębiony więc użyj kluczyka/Musi zadziałac jak nie podjedż do mnie na serwis
Załoga G - 2016-09-22, 21:59
Dzięki Sławek, reagujesz nawet z Italii?
Podjadę i może da się coś wykombinować.
Pozdrawiam
Trampek - 2016-10-28, 20:29 Temat postu: Re: jaki reduktor gazowy ?
| Stanek napisał/a: | | Tak sobie myślę, że powinienem wymienić reduktor gazowy. Muszę dosyć często czyścić komin lodówki bo śmierdzi z kratki. Garnki mam osmalone. Wygląda jakby za dużo gazu było w stosunku do powietrza. Pomyślałem, że może to wina reduktora. Nawet jeśli nie to obecny ma już 8 lat więc i tak pewnie warto go wymienić. Tu pojawia się moje pytanie. Fabrycznie mam zainstalowany reduktor GOK 1,2 kg/h. Natomiast w firmie Duni znalazłem reduktor 0,8 kg/h. Sprzedawca napisał mi, że 0,8 spokojnie wystarczy, ale czy tak jest faktycznie ?? Może ktoś ma ogarnięty temat i mi poradzi. |
Przyczyną kopcenia jest zawsze złe dobrana mieszanka powietrza i gazu oraz jego jakość.
Jak kupisz gaz dobrej jakości to na pewno wyeliminujesz jedną z możliwych przyczyn.
Czytam wasze wpisy i widzę że coś tam dobrze kombinujecie tylko nie wiecie jak temat ugryźć.
Sprawa trzeba załatwić w taki sposób.
1 Kupić gaz dobrej jakości.
2 wyczyścić odbiornik gazu , dotyczy to każdego urządzenia gazowego .
Czyli oczyszczamy dyszę oraz elementy doprowadzające powietrze do spalania .
Czytaj , palnik z jego elementami .
3 Należy sprawdzić czy ciśnienie gazu ( w trakcie pracy ) w instalacji za reduktorem
jest zgodne z normami i dokumentacją roboczą .
To pozwala nam stwierdzić czy reduktor pracuje prawidłowo .
A ile on przepuści gazu w jednostce czasu to jedno a właściwe
ciśnienie gazu po redukcji to drugie .
4 Sprawdzić i ustawić właściwe ciśnienie gazu w/na palniku urządzenie.
Ale punktu 3 i 4 sami nie zrobicie bo nie wiecie jak i czym .
Natomiast każdy serwisant urządzeń gazowych np. kotłów C.o.
jak mu dacie dokumentację waszych urządzeń to wykona to porządnie .
każdy producent urządzeń pracujących w instalacjach gazowych w dokumentacji
produktów podaje właściwe ciśnienia robocze .
Czysty gaz , czyste urządzenie , właściwie dobrana mieszanka powietrza i gazu oraz
prawidłowe ciśnienie robocze wystarczy abyś nie miał kopcenia.
Co do wydajności gazu i wyboru reduktora to sprawa jest prosta .
Sprawdzasz w dokumentacji ile gazu na godzinę potrzebuję każde urządzenie , sumujesz to
i już wiesz jaki reduktor potrzebujesz.
mrsulki - 2016-10-28, 21:46
| Trampek napisał/a: | Ale punktu 3 i 4 sami nie zrobicie bo nie wiecie jak i czym .
Natomiast każdy serwisant urządzeń gazowych np. kotłów C.o.
jak mu dacie dokumentację waszych urządzeń to wykona to porządnie . |
Toś teraz pierdyknął jak łysy grzywką o parapet. Idę o zakład że 99,8% "fachowców" od kotłów CO nie ma bladego nawet pojęcia o instalacjach i urządzeniach kamperowych.
Mirekmat - 2016-10-29, 19:59
Witam w temacie.Ano są to bardziej awaryjne reduktory niż :prostaki".Jezeli nie musi Pan korzystać z gazu w czasie jazdy to proponuję wymienić na najprostszy reduktor i można zapomnieć co to jest reduktor.Pozdrowienia
Stanek - 2016-10-30, 09:55
Problem kopcenia został rozwiązany. Wizyta u kampermajstra i wymiana reduktora oraz czyszczenie palnika lodówki i dysz kuchenki pomogło. Zobaczymy na jak długo
|
|