| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Po Polsce - Hel - drugi wyjazd kamperkiem
yahoda - 2016-06-01, 18:04 Temat postu: Hel - drugi wyjazd kamperkiem Oto nasza pierwsza relacja z wycieczki kamperkiem. Zdecydowałem się na opisanie drugiego wyjazdu, bo pierwszy był króciutki i mniej ciekawy.
Po przestudiowaniu prognozy pogody na najbliższe dni (pełna lampa do końca tygodnia - już wieczorem okazało się, że będzie inaczej), w środę 25.05.2016 około 17 ruszyliśmy w stronę znanego krajowego półwyspu zwanego "krowim ogonem". Nocleg (i dwa kolejne) mieliśmy w Chłapowie u znajomych, w ośrodku ich znajomych. Wieczory były conajmniej gromadne.
Dzień I - czwartek. Wybraliśmy się wszyscy na Hel pociągiem. Teraz dla dzieci sama jazda pociągiem jest dużą atrakcją. Pamiętam, kiedy dla mnie był to zwykły środek transportu. Autobusem szynowym (bo pociągiem bym tego nie nazwał) szybko dotarliśmy do Helu podziwiając po drodze kilometrowe korki związane ze wstrzymaniem ruchu z okazji Bożego Ciała.
Na Helu zaczęliśmy od zwiedzania Muzeum Obrony Wybrzeża. Wielką atrakcją jest przejazd kolejką wąskotorową na terenie muzeum. Bunkry też robią duże wrażenie.
Potem standard: promenada i latarnia (zbieramy pieczątki do paszportu "Bliza"). Foki już widzieliśmy, więc sobie darowaliśmy z racji na ogrom turystów.
Opis pierwszego dnia uzupełnią zdjęcia.
yahoda - 2016-06-01, 18:11
Kolejna dawka obrazów. Mam problem z ich wybieraniem. Za dużo tego wszystkiego.
yahoda - 2016-06-01, 18:48
Dzień II - Władysławowo
Ocean Park - masa atrakcji dla dzieci na terenie dawnej żwirowni. Wielki darmowy parking przy wejściu. Moim zdaniem nadaje się na nocleg kamperem.
Port - bardzo przyjemne miejsce (zobaczcie sami).
yahoda - 2016-06-01, 18:57
Część dalsza.
Pierwsze dwa zdjęcia to jeszcze port we Władysławowie. Dalej już Rozewie i Jastrzębia Góra, czyli dzień III.
yahoda - 2016-06-01, 19:06
No i końcówa. Oczywiście na sam koniec pogoda się poprawiła i to w takim stopniu, że jadąc już nad Jez. Żarnowieckie postanowiliśmy zmienić plany i do wieczora pozostać na plaży w pobliżu Jastrzębiej Góry. Żarnowieckie pokażemy młodemu przy innej okazji.
kisielak - 2016-06-01, 19:34
Aż miło popatrzeć, aż miło poczytać.
Dla podtrzymania dobrej aury - pifko
joko - 2016-06-01, 22:11
Yahoda, my byliśmy w tym samym czasie w tym samych miejscach. Pewnie gdzieś się minęliśmy
W czwartek około 20-tej przyjechałem do Chłapowa na kamping Horyzont. W piątek były spacerki po plaży , bo pogoda nie służyła opalaniu, ale za to na terapię jodową idealna
Na latarni w Rozewiu byliśmy w sobotę przed południem . Hel sobie odpuściłem bo byłem już tam trzy razy , a ten tłok na drodze mnie skutecznie odstrasza.
Po Rozewiu ruszyliśmy w drogę powrotną , ale zanim dotarliśmy do domu w niedzielę w nocy, to zaliczyliśmy jeszcze Malbork, Toruń i Jezioro Białe .
marius - 2016-06-02, 20:38
Serce się raduje, że kamperek trafił w dobre ręce. Miłe jest też to, że w końcu zaczyna zwiedzać Polskę.
|
|