Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Nadwozia kempingowe i zabudowy - Wybór klimatyzacji

piotr1 - 2016-06-08, 12:55
Temat postu: Wybór klimatyzacji
Zastanawiam się nad wyborem klimatyzacji. Czy wybrać klimatyzację "silnikową" czy klimatyzację części mieszkalnej. Do tej pory miałem kampery bez klimy. Chciał bym założyć klimę i zobaczyć jak to się sprawdza i która klima jest bardziej przydatna. Czy to silnikowa czy ta w części mieszkalnej zasilana 230V :spoko :spoko :spoko
zbychu - 2016-06-08, 13:47

Ta w części mieszkalnej - bezużyteczna :stop:
krimar - 2016-06-08, 14:27

obie
zbyszekwoj - 2016-06-08, 15:12

krimar napisał/a:
obie


...nie potrzebne jak w wakacje siedzisz w domu. Ja kamperuję poza lipcem i sierpniem.

grzegorz_wol - 2016-06-08, 15:28

a mi sie wydaje że czy stacjonarna jest potrzebna czy nie to zależy od paru czynników np.:

1. od izolacji autka (u mnie wystarczy cień i otwarte okna)
2. każdy ciepło inaczej znosi

klima silnikowa podnosi komfort i bezpieczeństwo jazdy( człowiek jest mniej zmulony w czasie jazdy) więc o jest przydatna.

Dziabong - 2016-06-08, 16:46

Obie, zacznij od tej w zabudowie.
jarek73 - 2016-06-08, 17:31

Każdy inaczej znosi upał ( ja bardzo słabo ) dla tego wg mnie obie , jeśli musiałbym wybierać to pierwsza byłaby silnikowa . Jesli miałbym latem jechać na wakacje i cały czas powyżej 30 stopni bez klimy zabudowy to bym nie pojechał ( przy najmniej nie za darmo ) .
Czytałem na tym forum że ludzie urlopy skracali , trasę zmieniali , właśnie przez te upały.

tolo61 - 2016-06-08, 17:39

Hejka
Do tej pory miałem jeden egzemplarz z klimą stacjonarną i .....reszta bez klimy
Obecnie mam z klimą silnikową
Nie chcę już auta bez klimy ...
Zamiast stacjonarnej mam w dachu turboventa
Dla mnie wystarczy .../ faktem jest ze izolację mam super , długo trzyma niskie temperatury, pod warunkiem zasłonięcia szyb z przodu /
W czasie jazdy...bajka./ oczywiście szyby odsłonięte ... :haha: /
Tak ze myślę w pierwszej kolejności silnikowa , później zobaczysz czy będzie Tobie potrzebna stacjonarna
:spoko

piotr1 - 2016-06-08, 19:57

Czyli szala przechyla się na silnikową :lol: :spoko
eler1 - 2016-06-08, 20:46

Podstawa to silnikowa w zabudowie to zabawka biorąc pod uwagę wydajność .Przerabiałem temat i zamontowałem tą w zabudowie bo myślałem że da radę schłodzić szoferkę i była porażka .
grzegorzalex - 2016-06-08, 20:55

Przychylam się do klimy silnikowej, potrzebna bardziej
Co do klimy w zabudowie, to osobiście mam,ale działa tylko jak jest 230V a gdy stoisz na dziko to już nie bardzo
Mam jak wszyscy turboventa i w Grecji spisywał się świetnie, temperatura w środku do wytrzymania.

tolo61 - 2016-06-08, 21:00

Turbovent od góry.... a od dołu...
Można dodatkowy nadmuch doprowadzić od spodu auta ....
Otwór w podłodze i mały wentylator w obudowie ....
Przewietrzanie jak ta lala
:spoko

piotr1 - 2016-06-08, 21:03

grzegorzalex napisał/a:
Przychylam się do klimy silnikowej, potrzebna bardziej
Co do klimy w zabudowie, to osobiście mam,ale działa tylko jak jest 230V a gdy stoisz na dziko to już nie bardzo
Mam jak wszyscy turboventa i w Grecji spisywał się świetnie, temperatura w środku do wytrzymania.


Czyli silnikowa plus turbovent jest optymalnym rozwiązaniem :spoko :spoko :spoko

Bronek - 2016-06-08, 21:03
Temat postu: Re: Wybór klimatyzacji
piotr1 napisał/a:
Zastanawiam się nad wyborem klimatyzacji. Czy wybrać klimatyzację "silnikową" czy klimatyzację części mieszkalnej. Do tej pory miałem kampery bez klimy. Chciał bym założyć klimę i zobaczyć jak to się sprawdza i która klima jest bardziej przydatna. Czy to silnikowa czy ta w części mieszkalnej zasilana 230V :spoko :spoko :spoko


Przydatna do czego?

Obie są przydatne.
Do jazdy silnikowa i czasem też schłodzi budę. Czasem!
Tylko podczas jazdy.

Klima zabudowy jak sam nazwa wskazuje schładza zabudowę podczas pistoju i po przystosowaniu dodatkowym, podczas jazdy gdy kamper jest duży i pasażareowie się gotują.
A kierowca ma szron na wąsach i katar.

Ale dobrze i specjalnie poprowadzona klima zabudowy może chłodzić kabinę kierowcy, tylko nie dachowa poza dachem tejże kabiny.

Czyli obie. Bo każda jest do czego innego.

I każdy ma swoje preferencje..

Niemniej gdybym musiał wybierać to pierwsza do jazdy...

Nigdy nie miałeś klimy? Jak tyś się uchował. Teraz nawet traktor ma i do tego tempomat. GPS.
Chłop nie zaorze jak, nie ma zasięgu.. :mrgreen:

piotr1 - 2016-06-08, 21:09
Temat postu: Re: Wybór klimatyzacji
Bronek napisał/a:
piotr1 napisał/a:
Zastanawiam się nad wyborem klimatyzacji. Czy wybrać klimatyzację "silnikową" czy klimatyzację części mieszkalnej. Do tej pory miałem kampery bez klimy. Chciał bym założyć klimę i zobaczyć jak to się sprawdza i która klima jest bardziej przydatna. Czy to silnikowa czy ta w części mieszkalnej zasilana 230V :spoko :spoko :spoko


Przydatna do czego?

Obie są przydatne.
Do jazdy silnikowa i czasem też schłodzi budę. Czasem!
Tylko podczas jazdy.

Klima zabudowy jak sam nazwa wskazuje schładza zabudowę podczas pistoju i po przystosowaniu dodatkowym, podczas jazdy gdy kamper jest duży i pasażareowie się gotują.
A kierowca ma szron na wąsach i katar.

Ale dobrze i specjalnie poprowadzona klima zabudowy może chłodzić kabinę kierowcy, tylko nie dachowa poza dachem tejże kabiny.

Czyli obie. Bo każda jest do czego innego.

I każdy ma swoje preferencje..

Niemniej gdybym musiał wybierać to pierwsza do jazdy...

Nigdy nie miałeś klimy? Jak tyś się uchował. Teraz nawet traktor ma i do tego tempomat. GPS.
Chłop nie zaorze jak, nie ma zasięgu.. :mrgreen:



Nie miałem klimy w kamperze w cywilnym aucie miałem jak każdy rolnik w traktorze :lol: :lol: :lol:

grzegorzalex - 2016-06-08, 21:48

piotr1 napisał/a:
grzegorzalex napisał/a:
Przychylam się do klimy silnikowej, potrzebna bardziej
Co do klimy w zabudowie, to osobiście mam,ale działa tylko jak jest 230V a gdy stoisz na dziko to już nie bardzo
Mam jak wszyscy turboventa i w Grecji spisywał się świetnie, temperatura w środku do wytrzymania.


Czyli silnikowa plus turbovent jest optymalnym rozwiązaniem :spoko :spoko :spoko

Jeśli się ma kasę na zbyciu to klimę w zabudowie oczywiście bym zakładał :spoko

piotr1 - 2016-06-08, 21:55

grzegorzalex napisał/a:
piotr1 napisał/a:
grzegorzalex napisał/a:
Przychylam się do klimy silnikowej, potrzebna bardziej
Co do klimy w zabudowie, to osobiście mam,ale działa tylko jak jest 230V a gdy stoisz na dziko to już nie bardzo
Mam jak wszyscy turboventa i w Grecji spisywał się świetnie, temperatura w środku do wytrzymania.


Czyli silnikowa plus turbovent jest optymalnym rozwiązaniem :spoko :spoko :spoko

Jeśli się ma kasę na zbyciu to klimę w zabudowie oczywiście bym zakładał :spoko


Jak się ma kasę to można kupić kampera za 1 milion zł i niczym się nie przejmować :lol: :lol: :lol: :spoko :spoko :spoko :spoko

joko - 2016-06-08, 22:41

Uważam, że albo obie, albo żadnej. Jak nie miałeś to byłeś do takiego stanu przyzwyczajony. Teraz jak założysz silnikową i będziesz miał komfort termiczny w czasie jazdy, to w pięć minut po zatrzymaniu i zgaszeniu silnika w upalny dzień, poczujesz dyskomfort.
Dla mnie kamper bez klimy to jak kamper bez kibelka , czyli ....... :szeroki_usmiech

piotr1 - 2016-06-08, 22:52

Czy do silnikowej jest możliwość podpięcia stacjonarnej- kompresor na 230 V. :spoko
MAWI - 2016-06-09, 08:27

joko napisał/a:
kamper bez klimy to jak kamper bez kibelka

Pozwolę się z kolegą nie zgodzić ,ale widzę ,jest tam "według mnie". To jest uzależnione od wielu spraw. Np, od DMC, od izolacji ścian ,od tego gdzie głównie wypoczywamy. Ja w poprzednim kampie miałem dwie klimy. W czasie jazdy w ciepłe dni zawsze podróżuję z klimą .Po zatrzymaniu ,szczególnie nad morzem ,przy brzegu .Paradoksalnie często załącza mi się ogrzewanie.Co innego "ciepłe kraje". Nie mówię ,że klima przeszkadza ale z kibelkiem bym nie porównywał.

Bronek - 2016-06-09, 09:09

Kibel jest klasa sama dla siebie .
Kamper jest jego częścią , nie odwrotnie .

Kibel może funkcjonować, istnieć i być zawsze .......

Coś .......np. samochód bez kibla nie jest kamperem.

Dlatego ten główny element w którego skład wchodzi mój kamper, od wczoraj ma u mnie klimatyzację . Podobnie jak mój tyłek SOGa. pełen egalitaryzm


Dupa z SOGiem plus Kibel z klimą w samochodzie dostawczym z styropianową zabudową lub nie = KAMPER> :mrgreen:

janus - 2016-06-09, 09:28

piotr1 napisał/a:
Czyli szala przechyla się na silnikową :lol: :spoko

Zdecydowanie :!:
1.W czasie postoju masz troche możliwości schłodzenia się
2.Np. we Włoszech podczas trzech 2.tygodniowych ani raz nie podpięliśmy się do prądu, więc skąd brać na klimę
3. Właśnie brak klimy silnikowej spowodował skrócenie wyjazdu do Włoch w ub. roku i dlatego zainstalowałem i przetestowałem z sukcesem klimę podczas tegorocznego wyjazdu :ok

jubi-tom - 2016-06-09, 10:09

Ja zamontowalem dodatkowo mocny wentylatorek w mieszkalnej na 12v ale to kamper na blaszaku . Robi robotę bo począł jazdy nieźle miesza powietrze a kierowca nie ma szronu na wasach.
piotr1 - 2016-06-09, 10:33

jubi-tom napisał/a:
Ja zamontowalem dodatkowo mocny wentylatorek w mieszkalnej na 12v ale to kamper na blaszaku . Robi robotę bo począł jazdy nieźle miesza powietrze a kierowca nie ma szronu na wasach.


Witam. Gdzie zamontowałeś ten dodatkowy wentylator mieszający powietrze. :spoko

krimar - 2016-06-09, 14:28

Przestrzegam przed używaniem taniej klimy stacjonarnej typu monoblok z marketu w kamperze.
W instrukcji obsługi takiej klimy często jest zakaz używania jej w pomieszczeniach w których występuje otwarty ogień - w kamperze niewykonalne.

jubi-tom - 2016-06-10, 09:28

Wentylator zamontowany w połowie tak aby przedłużyć nawiew z kabiny
piotr1 - 2016-06-10, 09:35

jubi-tom napisał/a:
Wentylator zamontowany w połowie tak aby przedłużyć nawiew z kabiny


W połowie czego ? :lol: :spoko

Bronek - 2016-06-10, 09:59

krimar napisał/a:
Przestrzegam przed używaniem taniej klimy stacjonarnej typu monoblok z marketu w kamperze.
W instrukcji obsługi takiej klimy często jest zakaz używania jej w pomieszczeniach w których występuje otwarty ogień - w kamperze niewykonalne.


Bez przesady.
Podobnie należy uważać z wentylatorem.

U mie jak dmuchnie do wewnątrz Turbowent, to jajecznica na kuchni nigdy z wierzchu się nie zetnie.
Jak w hotelu, z proszku i bemara. :mrgreen:

Jakiś to inny powód?

krimar - 2016-07-05, 21:53

Bronek - zakaz używania klimy monoblok z marketu w pomieszczeniach z otwartym ogniem (a także z butlami z gazem) nie wynika z tego, że może ten ogień zdmuchnąć, lecz z braku zabezpieczeń przeciwwybuchowych w tanich klimatyzacjach.
Bronek - 2016-07-05, 22:13

Obudziłeś się z krzykiem w nocy? :mrgreen:
Po prawie miesiącu, od ostatniego postu...
Koszmary?

Przeczytaj ulotkę np. od Polopiryny. Strach w ogóle brać do ręki opakowanie.

A czy w obecności monobloku, papierocha można zapalić, świeczkę na stole....?

No i w słońcu, nie da rady, bo to też otwarty ogień.! :lol:

Ale rozumiem, Ordnung muss sein. :aniolek

Teraz połowa wszelkich instrukcji to aserkurancwo producenta.

O jakim zabezpieczeniu p. wybuchowym piszesz?

Np..
Cytat:

Czynnik chłodniczy R407c jest niepalny i niewybuchowy. Reaguje z magnezem, cynkiem, ołowiem i ze stopami o zawartości magnezu powyżej 2% wagowo. Niedozwolony kontakt z potasem, sodem i wapniem, sproszkowanym aluminium i berylem. Zalecane materiały to: miedź, mosiądz, stal i aluminium.
Nie jest toksyczny dla ludzi. Wdychanie daje efekty narkotyczne. Bezpośredni kontakt z parującym czynnikiem R407c może spowodować odmrożenia skóry i podrażnienia oczu.
Temp. wrzenia przy 1013 bar: -43,4°C
Ciśnienie krytyczne: 46,2 bar



Pewnie wszystko badziewie i niebadziewie może wybuchnąć. Np poduszka powietrzna w Maybach u, lub bateria w telefonie.
Nawet Pepsi jest niebezpieczne.!

W ogóle wojna idzie i wybuchów będzie coraz więcej nawet pomijając aktywność słońca.

Trza przywyknąć.
:bigok

krimar - 2016-07-10, 13:40

Bronek napisał/a:
O jakim zabezpieczeniu p. wybuchowym piszesz?

np zabezpieczeniu przeciwiskrowym przekaźnika
Bronek napisał/a:
Przeczytaj ulotkę np. od Polopiryny. Strach w ogóle brać do ręki opakowanie.

Mi kiedyś ortopeda przypisał lek, gdzie w ulotce jako efekt uboczny podano śmierć pacjenta - nawet tego leku nie kupiłem

Bronek - 2016-07-10, 14:09

:roll: Jak iskra z przekaźnika, będąc otwartą iskrą (ogniem) może .... mieć związek z otwartym ogniem...?
Jakie to zagrożenie?

To jak kropla wody jest zagrożeniem dla pełnej wanny.


Aczkolwiek :mrgreen: może przelać czarę goryczy :mrgreen: Tak refleksyjnie se walnąłem
:roza:
Nie już nie mogę... :bigok

Mogłeś jednak kupić inny lek, który nie zabił ale pozbawił..... :mrgreen: :spoko

Odstaw go.

Ps. Ja po prostu spytałem dlaczego ? Nie brnijmy zostańmy przy swoich wątpliwościach. Tym bardziej, że etap monobloków mam za sobą i przeżyłem :spoko

krimar - 2016-07-10, 19:12

Bronek napisał/a:
:roll: Jak iskra z przekaźnika, będąc otwartą iskrą (ogniem) może .... mieć związek z otwartym ogniem...?
Jakie to zagrożenie?

Iskra z przekaźnika ma raczej związek z zakazem używania najtańszych monobloków w pomieszczeniach ze źródłami gazu.

michal_olk - 2016-07-11, 09:52

Dobrze, że w końcu rozjaśniłeś co miałeś na myśli bo chyba wszyscy myśleliśmy, że sam monoblok może być źródłem i jednocześnie "paliwem" dla tego wybuchu.
Wydaje mi się jednak że twoje zasady bezpieczeństwa przekraczają ogólnie przyjęte normy.
1. nie doszukałem się w instrukcji monobloku takiego zapisu
2. czy pozostałe elementy elektryczne w camperze są w wariancie przeciwwybuchowym - np oprawy oświetleniowe, pompa wody no i kuchenka?
3. czy mając źródło gazu w mieszkaniu - też stosuje się wszystkie urządzenie w takim wariancie?

Odpowiadam od razu - nie sądzę. To nie jest rozlewnia gazu albo fabryka materiałów wybuchowych czy kopalnia.
Oczywiście twoje zasady szanuję ale to są TWOJE zasady a nie zasady "ogólne" czy normy prawne.
jeśli się gdzieś pomyliłem to mnie popraw.

Bronek - 2016-07-11, 10:09

michal_olk napisał/a:
Oczywiście twoje zasady szanuję ale to są TWOJE zasady


:mrgreen:
:aniolek :bukiet: :roza: :kwiatki: :kwiatek2

Miodzio, tak zwracajmy się do siebie a będzie jak w raju .
:aniolek

A bardziej przyziemnie ,
:

"Tak proszę Jaśnie Pana , ma Pan rację Panie Bonaparte , Józefina zaraz przyjdzie i zrobi Panu zastrzyk " :bigok

krimar - 2016-07-11, 22:15

michal_olk napisał/a:
Wydaje mi się jednak że twoje zasady bezpieczeństwa przekraczają ogólnie przyjęte normy.

to nie moje, lecz producenta (być może asekuranta)
michal_olk napisał/a:
. nie doszukałem się w instrukcji monobloku takiego zapisu

a ja się doszukałem informacji, że nie wolno używać w pojazdach i pomieszczeniach, w których znajdują się butle z gazem.

michal_olk - 2016-07-12, 11:19

jak widać producenci mają różne pomysły:)

jak dla mnie, skoro w camperze możemy używać otwartego ognia (kuchenka) to tym bardziej takiego klimatyzatora.
Oczywiście jest jeszcze szansa, że o czymś nie wiemy o czym wie ten producent.

ja osobiście czuję lekką obawę pozostawiając w camperze włączone urządzenia elektryczne podczas mojej nieobecności i tego unikam kiedy mogę. Wszystko należy jednak oceniać indywidualnie. Co innego farelka, co innego wentylator w oknie dachowym.

Bronek - 2016-07-13, 07:37

Butle z gazem są w osobnym odizolownym boksie, tak przynajmniej powinny być umieszczone.

A i często monoblok klimy też jest w garażu, szafie itp.

Wyjątkowy ten producent, który przewidział taki zbieg okoliczności...

Wszystko co elektryczne nie powinno być w takim pomieszczeniu o ile nie jest super zabezpieczone.

Taka susarka do włosów...

Rów nie dobrze stwierdzenie, że nienależy wprowadzać monobloków na orbitę, gdyż spadając z racji wielkości mogą się nie spalić, jest słuszne.

Trzeba czsem ruszać tą banią..... Nie czytam instrukcji to mój patent na szczęście.

krimar - 2016-07-13, 17:47

Bronek napisał/a:
A i często monoblok klimy też jest w garażu, szafie itp.

Wyjątkowy ten producent, który przewidział taki zbieg okoliczności...


Takie urządzenie powinno spełniać normy iskrobezpieczeństwa, a dokładnie normę PN-EN 60079-11 i każdy producent, który oferuje urządzenia do pracy w takich warunkach to wie.
Zwykły monoblok nie koniecznie musi spełniać takie wymagania.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group