Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Zrób to sam - Obniżyłem/pochyliłem kierownicę se!!!

Socale - 2016-06-12, 13:57
Temat postu: Obniżyłem/pochyliłem kierownicę se!!!
Vitaycie.
Krótki szybki temat napiszę.
Mój Ducato to chyba jedyny egzemplarz na świecie w którym można się czuć jak w osobówce.
Wstawiałem sobie tempomat i przy okazji zdemontowanych plastików, jak Dobromirowi w kreskówce coś mnie z góry palnęło w dekiel i zrodziła się potrzeba zwiększenia komfortu.
Wszyscy posiadacze D2 wiecie że kierownica prawie poziomo przypomina Stara 660 lub Autosana, szczególnie po obniżeniu foteli:
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=24170

Zacząłem się przyglądać konstrukcji i z niedowierzaniem stwierdziłem, że kolumna kierownicy przykręcona jest do blaszki za pomocą 4 śrubek rozm.6
Mało tego, dolne śrubki mają założone kwadratowo kształtne podkładki z cieniutkiej blaszki które praktycznie w palcach można wyginać. Posądziłem o beznadzieję lub co najmniej konstrukcyjny zamach inżynierków na posiadaczy Ducato, ale nie...
Te blaszkowate podkładki mają za zadanie pozwolić się kolumnie złożyć z razie uderzenia czołowego = kierownica ma się poddać w stronę szyby.
Zwracam honor makaronom.
.
Tymczasem do rzeczy.
Odkręciłem 2 nakrętki i dwie śrubki, kierownica spadła na fotel.
Zasymulowałem innymi śrubkami jej pochylenie i posiedziałem chwilkę kręcąc od prawa do lewa. Płynnie, lekko, bez zmian. Do roboty, rżniemy.
Uciąłem górne śrubki i w ich miejscu nawierciłem otwory pod śruby 8mm.
Trochę manualnej gimnastyki było wsadzenie długich 50mm śrub w te otwory ale jakoś wlazły.
Następnie naręciłem gwintowane tuleje stalowe i fest dociągnąłem. Śruby osadzone już są na sztywno a tuleje stanowią dystanse. Rozwierciłem górne otwory osłony/mocowania kolumny do 8,8mm i skręciłem nakrętkami.
Dolne śruby z racji ich zadania w razie kolizji pozostały tak jak z fabryki, lekko tylko nagiąłem blachę kolumny o kąt pochylenia kierownicy, lekko poszło.
Po zmontowaniu wszystkiego do kupy jedyna zmiana która nie pozwoliła złożyć plastików, to dolna/spodnia plastikowa osłona kolumny którą przy jej dolnych otworach na śruby musiałem nieco odciąć. Odcięty fragment jest niewidoczny bo siedzi schowany.
Pojadę na weekend to ocenię pozycyjność, komfort i ewentualnie zmniejszę dystanse by kierownicę podnieść. Obniżyć jeszcze więcej jest możliwość ale nie ma sensu bo ciasno nad nogami będzie. Po ostatecznym ustaleniu wykonam plastikową zaślepkę na szczelinę która powstała w tym wyniku.
Na razie zostawiłem około 6cm niżej od fabrycznej pozycji a kierownica jest teraz bardziej w pionie niż w poziomie.
Teraz swobodnie opieram rękę na podłokietniku na drzwiach i trzymam kierownicę w 2 palcach, do wczoraj było to nie możliwe bez nachylania się = niemiło dla kręgosłupa.
.
Od pomysłu <> do wyjazdu na próbę minęła zaledwie godzina.
Patrzcie, podziwiajcie, kopiujcie.

toscaner - 2016-06-12, 15:14

Super pomysł i stawiam :pifko
Sam myślałem jak to ugryźć, bo fotele zamontowałem niżej i siedzi się u mnie jak w osobówce. Do tego mam fotele kapitańskie, czyli dwa podłokietniki.
Jedyny mankament to kierownica. Niby jest opuszczona na max w dół, ale jednak do osobówki brakuje.
Ja jednak miałem obawy co to ewentualnego w razie W. Czy gdyby w razie dzwona potencjalnemu przyszłemu kupującemu firma ubezpieczeniowa pokryła to co trzeba. Czy taka modyfikacja nie wpłynie na to, że TU pokaże dupę i finalnie do odpowiedzialności nie zostanie pociągnięta osoba, która sobie wykombinowała taką modyfikację, czyli dokładnie ta którą widzę w lustrze.
Tyle pytań i to mnie zniechęciło do przeróbek. Zostało oryginalnie :roll:
Mogą mnie w razie "W" cmoknąć :szeroki_usmiech

Socale - 2016-06-12, 15:41

Dzięki za <piwo>
Nie obawiam się, wszak śrubki wymieniłem na śruby.

toscaner - 2016-06-12, 15:46

Ja to wiem i niejedna przeróbka jest wytrzymalsza, ale problem w tym, że TU mogą mieć to w dupie. A raczej z tego co poczytuję, to zawsze szukają do czego się przypie...ić żeby nie wypłacić kasy.
Na "zachodach" np. w IT jak założysz felgi 17 cali, a producent wpisał 15 albo 16, to w razie W dupa z kasy. Nie mówiąc o konsekwencjach, gdy w wypadku z udziałem takiego samochodu będą ranni czy coś.
Tu nie chodzi o bezpieczniejsze czy nie, tylko o ciągłe zaciskanie smyczki na szyjach obywateli EU. Zakazy, przepisy, ch..je muje itd.
Kamper w sumie już jest jedną wielką modyfikacją, ale, no właśnie...

Socale - 2016-06-12, 15:54

toscaner napisał/a:
...
TU mogą mieć to w dupie. A raczej z tego co poczytuję, to zawsze szukają do czego się przypie...ić żeby nie wypłacić kasy.
...

Jasne że szukają wykrętów i jeleni robią w konia.
Musieliby udowodnić bezpośredni wpływ na zdarzenie, akurat w tym przypadku zagrożenia nie ma.
Ma się to nijak wobec aut bezwypadkowych ulepionych z 3 innych bezwypadkowych od niedzielnych dziadków z Niemiec.
.
Jeśli chodzi o koła to się zgodzę.

toscaner - 2016-06-12, 15:59

Właśnie o to mi chodzi, że jak wezmą prawnika, swojego rzeczoznawcę to mogą udowodnić, że kierownica gorzej skręca, albo coś tam. I dlatego to albo sro.
Ja tam się nie znam, ale ja zostawiłem dlatego jak jest.
Cały czas jestem za ulepszaniem, ale w razie W, to my dostajemy po dupie. Zakazy, zakazy itd.

Socale - 2016-06-12, 16:23

Dlatego pisałem że jeleni w konia robią.
.
Tak prawdę pisząc, w niemal każdym aucie znaleźliby nieświadome dla właściciela powody do wykrętów. Trzeba to jednak udowodnić jeśli są wątpliwości.
Kij ma zawsze 2 końce.

izola - 2016-06-12, 16:33

...aż strach się bać przy takich projektach... :diabelski_usmiech
Rodzinka Cztery Plus - 2016-06-12, 17:47

Z czego przeszczepiłeś fotele? Czy siedzisko jest niżej niż w oryginale?
Socale - 2016-06-12, 18:06

izola napisał/a:
...aż strach się bać przy takich projektach... :diabelski_usmiech

Czego się bać? Grubszych mocniejszych śrub?
Nie martw się, jestem techniczny dwupraworęczny :)
Bać to się mogłem jakbym wiedział że na takich śrubeczkach makaron układ kierowniczy umocował do blaszki jak puszka po coli.
Maluch w garażu przerobiony na kabrioleta...
Jeszcze nie słyszałem o sprzeciwie.
:spoko

Socale - 2016-06-12, 18:07

Rodzinka Cztery Plus napisał/a:
Z czego przeszczepiłeś fotele? Czy siedzisko jest niżej niż w oryginale?

Kliknij link na górze.

izola - 2016-06-12, 18:15

jak przegląd techniczny te zmiany odbierze i wpisze zrobione zmiany w papiery to będzie to ok będzie "poświęcone" i bez zastrzeżeń ( w razie czego) :spoko

Edit
ale przyznaję, zdolny jesteś i te dwie prawe ręce umieją!

CORONAVIRUS - 2016-06-12, 18:50

izola napisał/a:
jak przegląd techniczny te zmiany odbierze i wpisze zrobione zmiany w papiery to będzie to ok będzie "poświęcone" i bez zastrzeżeń ( w razie czego) :spoko

Edit
ale przyznaję, zdolny jesteś i te dwie prawe ręce umieją!



chroń nas panienko z Torunia od takich czasów ,które i tak nadejdą :)

każdy spojlerek to oddzielny dokument i wpisy w dowodzie ... państwo policyjne i Niemcy w tym przodują nakręcając sobie rynek przepisami ...

dwa dni temu przywiozlem od was furę , ma spojlerek pod zderzakiem i nad tylna szybką i atrapę bez logo ...tyle przeróbek ale wszystko legalnie do bólu i drogo jak cholera , faktura za te 3 elementy to tylko 340 euro :haha: :haha: :haha: posrańcy :szeroki_usmiech

gdyby niemiecki diagnosta zobaczył to co zrobił socale to by zemdlał na kilka godzin :haha:

i to jest normalne ???

izola - 2016-06-12, 19:01

haha, Biorca masz rację - czasami diagnosta jest taki oszołomiony tym co widzi że mdleje albo zapomina, tak miałam rok temu jak z pół gołymi syskami robiłam przegląd...opłacało się jednej opcji z listy nie sprawdził...za 2 lata to chyba muszę sobie Botox strzelić by tak samo było :hihi:
co do państwa policyjnego- trochę w tym jest prawdy - ale tylko trochę...normalny obywatel i tak ma swoje zdanie i to olewa i robi po swojemu...

Edit : "jak przegląd techniczny to odbierze" ...miałam na myśli to by w przypadku wypadku ubezpieczenie w razie czego nie miało pretextu by się wymyć od regulacji szkody- i tylko pod tym względem ...poza tym podziwiam zdolności Sokale :ok

Bronek - 2016-06-12, 19:06

Armia urzędników... musi mieć robotę.

To się rzuca na psyche..

Bez przepisów nic potem nie możesz zrobić, bo po prostu nie.... Blokada.

Ktoś tu pisał jak nienmiaszkowi pękł hol atestowany.
Nie był w stanie go związać bo.... Tego nawet nie brał pod uwagę. Taki węzeł nie ma przecież atestu.

Polak mu związał. i o zgrozo........

Socale - 2016-06-12, 19:25

izola napisał/a:

...
jak przegląd techniczny to odbierze" ...miałam na myśli to by w przypadku wypadku ubezpieczenie w razie czego nie miało pretextu by się wymyć od regulacji szkody- i tylko pod tym względem
.
...poza tym podziwiam zdolności Sokale :ok

Mało który pojazd w tym wieku jest w stanie fabrycznym, każdy ma jakieś przeróbki.
Ta moja akurat nie ma najmniejszego wpływu na jakość prowadzenia i ubezpieczyciel musiałby to udowodnić. Powtarzam się :)
Więcej a raczej same uwagi miałbym do producenta za stosowanie niebezpiecznego zawieszenia pod zabudowę kamperową. Tu jest prawdziwe zagrożenie i nikt tego nie kwestionuje bo z fabryki tak wyszło? A kto powiedział że fabryczne jest doskonałe? Dla mnie najczęściej jest fabryczne rozwiązanie jest "odchudzone" , nie raz prymitywne.
.
A dziękuję, dziękuję.
To jest pikuś co porobiłem w tym kamperze.
Prawdziwą inżynierią będę się chwalił jak kupię wreszcie jakiegoś Autostara lub coś mu solidnością podobnego.
Są w głowie plany różne ale nie wiem co kupię więc tylko niektóre zrealizuję.

izola - 2016-06-12, 19:41

Cytat:
Więcej a raczej same uwagi miałbym do producenta za stosowanie niebezpiecznego zawieszenia pod zabudowę kamperową.

i tu masz znowu rację, niejeden producent schowa swoje, powiedzmy- partactwo , albo pod samochodem , pod karoserią albo zabazgra farbą czy konserwacją ;) -- byle sprzedać i klient nie widział ... co jest zresztą proste bo niejeden kupiec nawet nie składa reklamacji - bo albo nie widzi , albo koszty dalekiej drogi do servisu odstraszają od tego...

CORONAVIRUS - 2016-06-12, 20:32

izola napisał/a:
, tak miałam rok temu jak z pół gołymi syskami robiłam przegląd...opłacało się jednej opcji z listy nie sprawdził...za 2 lata to chyba muszę sobie Botox strzelić by tak samo było :hihi:


nie stresuj się ... nadawaj fotę poglądową , ocenimy co i jak trzeba lub nie trzeba poprawić, znamy się na tym :roll:

izola - 2016-06-12, 20:38

nie ma stresa , do lipca przyszłego roku mam czas - w razie draki i komplikacji wizualnych kupie nówkę ! prosto z fabryki , jak co nie jeden ...to znowu mam 3 lata czasu :-P
CORONAVIRUS - 2016-06-12, 20:40

ale ja nie o ...samochodzie przecież :haha:
izola - 2016-06-12, 20:42

ja też nie , ale furteczkę trza mieć ;)
Edit: fotę podam jak wróce z Bretanii to opalenizna będzie jak kawa... ale poczekasz do końca lata ...

CORONAVIRUS - 2016-06-12, 20:44

wymówki wymówki wymówki ...
izola - 2016-06-12, 20:45

ale nigdy nie mam wymówki że mnie głowa boli :diabelski_usmiech
Bronek - 2016-06-12, 21:34

Państwo sobie tak mile flirtują, .....
:kwiatki:

I a propos opalenizny i motoryzacji.
Trzeba się "ropą" posmarować to i szybciej będą fotki.

izola - 2016-06-12, 21:41

tak, tak ropę mi radzisz by szybciej po botox zapukać u kolegów ? ;)
Bronek - 2016-06-12, 21:59

E tam, nie obawiaj się.

Co najwyżej wyklepią. :mrgreen:

izola - 2016-06-12, 22:03

wizja ! po lecie i zastosowaniu ropy...
P.Bronku czy o to chodzi? :mrgreen:

Socale - 2016-06-12, 22:04

izola napisał/a:
ale nigdy nie mam wymówki że mnie głowa boli :diabelski_usmiech

No toś Ty normalna, jak moja ukochana... a ja maxa już daję i też ciężko, Sildenafil tylko mnie ratuje.

izola - 2016-06-12, 22:08

ty se kup te niebieskie ale oryginały nie podróby i będzie okay ;)
Edit :
nawet nie liczyłam że obniżenie kierownicy tak może temat inspirować :oops:

Bronek - 2016-06-12, 22:15

"Obniżyłem/pochyliłem......"

Temat drażliwy się zrobił, bo nikt nie lubi jak mu się obniża...

Pochyliliśmy się nad tematem obniżania, zgodnie z tradycją forum. :mrgreen:

izola - 2016-06-12, 22:20

alternatywę mamy , mecz oglądać...nie lepiej się pośmiać...
Socale - 2016-06-12, 22:33

izola napisał/a:
ty se kup te niebieskie ale oryginały nie podróby i będzie okay ;)

He ! I sie kłania niewiedza.
Skład niebieskiej to... Sildenafil.
Bronka prawie prosiłem o pomoc w kryzysie na majówce.
Marketing i nazwa niebieskiej to mix na odurnienie klienta, a ja mam Przyjaciółkę mojego Przyjaciela która w tym robi (farmaceutka) i wie o co kaman i życie sex mi/nam ratuje ;)
Ewa fruwa czasami, poważnie piszę.
20latek to przy mnie mięczak. Ona/moja mi tak mówi, a nie żebym ja się sam promował. O obcych nie piszę bo nie korzystałem. Serio, nie.
.
No dobra, ale zapodaj proszę choć fragment Twoich syskuuff przetargowych na badaniu technicznym Twojego podwozia/nadwozia jeździeckiego pojazdu.
No śmiało namiastkę choć, my tu sami swoi a przecież wiesz gdzie jesteś :)
:kwiatki:

izola - 2016-06-12, 22:45

Socale - teraz widzisz jaka ja niedoświadczona , nawet na kolorach się nie znam- byle pod auto nie wpadnę jak na światłach mi się pomyli :lol:
janus - 2016-06-13, 20:45

Ad rem - fajna robotę zrobiłeś, ale dla mnie największą przyjemnością, gdy wsiądę do kamperka jest położyć dłonie na poziomo ustawionej kierownicy. Za nic nie zmieniłbym tego położenia. :stop:
Socale - 2016-06-13, 22:30

Prawdę pisząc, to do poprzedniego ustawienia koła kierownicy musiałem się lekko wydłużać/przychylać/garbić na wyciągnięte ręce. Jak na zegarze, 12ki nie sięgałem bez odchylenia się od oparcia.
Owe lekko jest jak prawie - czyli robi wielką różnicę.
Przybliżenie fotela prostowało mnie, ale ciaśniej dla stóp do manewrowania pedałami było.

Pochylenie również zbliżyło kierownicę do mnie, na prostych rękach sięgam 12ki bez odrywania pleców.
Zanosi się że będzie ok ale muszę się przejechać, zobaczyć czy faktycznie będzie mniej uciążliwie siedzieć za kółkiem.
Powrót do pierwotnego stanu to kwestia krótkiej przerwy w podróży, zawsze co przerabiam musi mieć opcję powrotu.

Comsio - 2016-06-13, 22:39

Socale napisał/a:
Prawdę pisząc, to do poprzedniego ustawienia koła kierownicy musiałem się lekko wydłużać/przychylać/garbić na wyciągnięte ręce. Jak na zegarze, 12ki nie sięgałem bez odchylenia się od oparcia.
Owe lekko jest jak prawie - czyli robi wielką różnicę.
Przybliżenie fotela prostowało mnie, ale ciaśniej dla stóp do manewrowania pedałami było.

Pochylenie również zbliżyło kierownicę do mnie, na prostych rękach sięgam 12ki bez odrywania pleców.
Zanosi się że będzie ok ale muszę się przejechać, zobaczyć czy faktycznie będzie mniej uciążliwie siedzieć za kółkiem.

Zapodam traskę w twoje strony , :ok dasz posiedzieć. :szeroki_usmiech
Tak na poważnie, i ja zrobię takie manewry.

MILUŚ - 2016-06-13, 22:46

janus napisał/a:
. Za nic nie zmieniłbym tego położenia. :stop:


Specjalnie poszedłem do swego kamperka ; rozsiadłem się wygodnie w fotelu kierowcy ; opuściłem podłokietniki; położyłem ręce na kierownicy ;zamknąłem oczy i..........za nic nie zmieniam położenia kierownicy :-P Mam idealną pozycję :ok

Socale - 2016-06-14, 00:24

A widzieliście mój fotopomocnik jak i o ile obniżyłem swoje fotele?
Zapewne ma to kluczowy wpływ na pozycję.
Na oryginalnych taboretach głowa przy podsufitce a stojąc na światłach to żurawia musiałem zapuszczać.
Teraz lux.
Z resztą... to i tak nie dla mnie robię, bynajmniej nie na długo.
Niech no znajdę to co szukam.

Socale - 2016-06-15, 11:13

COMSIO napisał/a:
...
Zapodam traskę w twoje strony , :ok dasz posiedzieć. :szeroki_usmiech
Tak na poważnie, i ja zrobię takie manewry.

Zapraszam !!!
Jak widać, praca łatwa prosta i przyjemna i zawsze można wrócić do fabrycznego stanu - śruby jedynie zostaną grubsze.
Aaaaa....aha, ważne.
Wsiadanie/wysiadanie się zmieniło, teraz nie ma hop i bęc, teraz jest jak w osobówce.

silny - 2016-06-16, 06:06

hej , a nie prościej kupić kolumne od II poliftowej, tam jest regulowana kolumna , pasuje na uchwyty a kosztuje ok 100 zł nieuzbrojona :bigok
Socale - 2016-06-16, 10:31

silny napisał/a:
hej , a nie prościej kupić kolumne od II poliftowej, tam jest regulowana kolumna , pasuje na uchwyty a kosztuje ok 100 zł nieuzbrojona :bigok

Nawet nie wiedziałem.
Pomysł wlazł pod dekiel nagle, a po godzinie był już zrealizowany.
.
Cyt:"Wstawiałem sobie tempomat i przy okazji zdemontowanych plastików, jak Dobromirowi w kreskówce coś mnie z góry palnęło w dekiel i zrodziła się potrzeba zwiększenia komfortu."


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group