Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Grecja - Wakacje 2016 Grecja - obawy w związku z uchodźcami

max111 - 2016-06-14, 08:55
Temat postu: Wakacje 2016 Grecja - obawy w związku z uchodźcami
Witam wszystkich
Po głowie chodzi nam zmiana planów z Hiszpanii na Grecję, której się trochę obawiamy w związku z uchodźcami.
Medialnie temat się uspokoił.
Czy załogi będące w Grecji w tym roku mogą dać wskazówki co do optymalnej trasy jak i sytuacji na miejscu. Preferujemy pobyt na dziko z małymi epizodami na kempingach.
Planujemy objazd Halkidiki, mamy kilka miejsc z zeszłorocznej wyprawy.
Może sa jakieś chętne załogi na początek sierpnia (4-28.08.2016).

zbychu - 2016-06-14, 09:17

Jak masz obawy to nie jedż, uchodzcy są na każdym kroku, trudno oderwać od nich wzrok. Tyle już było napisane o uchodżcach w Grecji , tylko trzeba poczytać :stop:
jedrek49 - 2016-06-14, 09:35

witam
Bylismy w Grecji od 1 maja do 8 czerwca
Uchodzcow widzielismy przy granicach Macedonii z Grecja oraz w kilku obozach w niektorych miasteczkach ,Nie bylo problemu ,Sam przed wyjazdem mialem obawy
jezeli masz obawy to nie jedz ,ale wg nas takie obawy o spotkania z uchodzcami sa przesadzone, sa spokojni ,mieszkaja w namiotach ,opiekuja sie nimi rozne oraganizacje ,jest spokoj
Zbychu - nie strasz ludzi ,a moze Ty sie bales bardzo?
pozdrawiam
jedrek49

zbychu - 2016-06-14, 09:37

Tak się bałem , iż wytrzymałem tylko dwa miesiące w Grecji :spoko
toscaner - 2016-06-14, 09:37

Dokładnie, są wszędzie i nigdzie. Jak ktoś się boi, to nie ruszać się z Polski. Tam chyba ich nie ma.
max111 - 2016-06-14, 10:16

Dzięki, nie chodzi mi o to że się boje bo zobaczę uchodźców, po zeszłorocznych problemach pokazanych w TV to raczej wole podpytać kolegów którzy widzieli obecną sytuacje na własne oczy.
Jeździmy z dziećmi więc inaczej człowiek planuje wakacje.

Jeśli ktoś chce popisać jak się boisz to nie jedz to proszę sobie odpuścić - nie chodzi mi o taką pomoc.

izola - 2016-06-14, 10:20

uchodźca to też tylko człowiek , spragniony lepszego życia ...
Między nimi jak i między nie uchodźcami są osobniki których lepiej unikać albo nie spotkać.
Kto się boi i ma obawy powinien zrewidować styl swojego kamperowania i raczej preferować postoje na kampingach wśród innych turystów a nie na tzw. "dziko"
ale i na kampingu nie ma się gwarancji że nie zostanie się ofiarą jakiegoś kryminalisty (często nawet własnego rodaka)
W dzisiejszych czasach przesadny strach, jak i przesadna ignorancja zagrożeń ,jest niezdrowa :bajer [b]
...ale powiem jechać jak się ma chęć... bo życie jest tak piękne ale i krótkie :szeroki_usmiech

MILUŚ - 2016-06-14, 10:38
Temat postu: Re: Wakacje 2016 Grecja - obawy w związku z uchodźcami
max111 napisał/a:
Witam wszystkich
Po głowie chodzi nam zmiana planów z Hiszpanii na Grecję...................
.


A co Cię zaniepokoiło w Hiszpanii ,że chcesz ją porzucić ? :chytry

max111 - 2016-06-14, 10:57

W Hiszpanii to nie niepokój tylko kilometry, musimy liczyć na 7-8 tysięcy a Grecja 4-5.
Hiszpania pozrastanie w planach więc może kolejne lato.
Na korzyść Grecji to możliwość popływania pontonem po wysepkach i plażach nie dostępnych z lądu.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2016-06-14, 11:40

max111 napisał/a:
W Hiszpanii to nie niepokój tylko kilometry, musimy liczyć na 7-8 tysięcy a Grecja 4-5.
potwierdzam dlatego ciągle jest przepiekna Grecja.Tak jak pisali koledzy nie ma problemu,alenalezy czytać forum.Ja na początku relacji napisałam ,ze nie ma problemów.Granica na autostradzie w Gevgekija :?: :?: :?:
toscaner - 2016-06-14, 16:39

To jakiej chcesz porady? Z dziećmi jeszcze. Trzeba zachować zdrowy rozsądek. Na dziko czy nie, warto sprawdzić miejscówkę pod kątem bezpieczeństwa. Nieraz w bezpiecznym kraju zajechałem na miejscówkę z ACSI a tam obóz cygański z dziećmi kąpiącymi się w miednicach na środku parkingu.
Albo wjeżdżałem na inny, też z ACSI, a tam z każdej przyczepy po kilka par oczu. Nawrót i wyjazd. To nie muszą być uchodźcy, żeby było potencjalnie niebezpiecznie.

Zdrowy rozsądek przy wybieraniu miejsca. W "ciapatych" dzielnicach też na noc stawać nie polecam. Mi w dzień chcieli kampera obrobić, ale nieczyste stworzenie ich wystraszyło, czyli mój pies.

Nikt Ci nie napisze "jedź jest bezpiecznie" albo "nie jedź, bo cię zamordują, zgwałcą córki".
Nigdy nie było 100% bezpiecznie w 100% miejsc. Czy to dziś czy 100 czy 500 lat temu.
Zdrowy rozsądek, intuicja, zbadanie okolicy robiąc objazd czy za płotem nie ma obozu z tymi, których się obawiasz, itp.
To chyba wystarczająca ilość porad.

izola - 2016-06-14, 17:27

hahaha. ,,,"nieczyste stwoźonko " ale się usmiałaam...
moja "czysta" która do kałuży nie wejdzie. która się czyści z przodu i tyłu, też nie dopuści nikogo do Pani i jej dobytku,,,
W podróży trzeba mieć rozsądek w głowie i trochę szczęścia- to jest moja dewiza :mrgreen:

toscaner - 2016-06-14, 17:32

Izola, to nie wiedziałaś? Pies, świnia. Nieczyste. Znajomi Marokańczycy nam to wyjaśnili szczegółowo. Jak go pies, takiego islamistę dotknie, a nie daj bosze ogonem. O rany. Musi lecieć do domu i się od nowa cały myć, oczyszczać, bo nie wolno mu po takim dotknięciu się nawet modlić, a tu modlić ileś razy dziennie trzeba. On nieczysty i dupa z raju i 77 dziewic idzie się pie.. z kim innym. :haha:
Czy jakoś tak. Oj pies to nieczysta bestia.

Bronek - 2016-06-14, 17:39

TV :lol: bez zmian TV kłamie, czas było przywyknąć.

Np. W TV nasza Pani Premier, mówi i wygląda jakby miała depresję lub przynajmniej ból zęba w ostrym klimakterium....

A nie ma. :idea:

Czyli TV kłamie
:haha:

izola - 2016-06-14, 17:39

wiem i znam ich zwyczaje , miałam pracownika który bardzo tych zasad przestrzegał. a jak go trzeba było zwolnić to się okazało że pół firmy miał zabunkrowane w swojej prywatnej piwnicy :mrgreen:
toscaner - 2016-06-14, 17:50

Bronek, ale to chyba nic nowego nie odkryłeś. :haha:
Już wcześniej się zorientowali :mrgreen:
Duuuużo wcześniej


MILUŚ - 2016-06-14, 18:23

izola napisał/a:
wiem i znam ich zwyczaje ................


Ja też :-/ ....niestety............. pracuję za granica w 80% z muslimami .
Mają dziwną mentalność ; ........daj mi bo ty masz..........pytam ; czemu nie pracuje na to......po co ? ty masz - to mi dasz :gwm :gwm :gwm

slawwoj - 2016-06-14, 18:35

Jeśli ktoś Kalemu zabrać krowy (...) to jest zły uczynek (...). Dobry, to jak Kali zabrać komu krowy
toscaner - 2016-06-14, 18:43

A mówią, że świat idzie do przodu, a tu też się nic nie zmieniło.
Jedynie niewolnictwo przybrało inną formę. Nowoczesny niewolnik musi sam zadbać o miejsce do spania i żarcie. :haha:

andreas p - 2016-06-15, 08:24

MILUŚ napisał/a:
izola napisał/a:
wiem i znam ich zwyczaje ................


Ja też :-/ ....niestety............. pracuję za granica w 80% z muslimami .
Mają dziwną mentalność ; ........daj mi bo ty masz..........pytam ; czemu nie pracuje na to......po co ? ty masz - to mi dasz :gwm :gwm :gwm


Teraz wiecie dlaczego do Polski nie jada ,bo co im ttam moga dac?

zbyszekwoj - 2016-06-15, 08:34

andreas p napisał/a:
Teraz wiecie dlaczego do Polski nie jada ,bo co im ttam moga dac?


My to wiemy, ale w ciemnym ludzie strach trzeba podsycać.

MILUŚ - 2016-06-15, 08:51

andreas p napisał/a:
.....................

Teraz wiecie dlaczego do Polski nie jada ,bo co im ttam moga dac?


I nie zmieniajmy ich poglądu :ok
:mrgreen:

janko - 2016-06-16, 09:23

Witam syn wraca z Grecji w poniedziałek i prócz uciążliwych komarów na Chalkidiki nic go nie zaniepokoiło czy zwróciło szczególną uwagę. My wybieramy się pod koniec sierpnia. Może ktoś jedzie w tym terminie? będzie razniej.
samotny wilk - 2016-06-20, 14:11

Aktualnie od 3 dni jestem w Grecji. W pobliżu granicy tureckiej. Nikt tu żadnego uchodźcy nie widział i o takim nie słyszał. Chyba jedynym uchodźcą jestem ja, bom z Polski. No, ale teraz ciężko wilka zobaczyć.
Nawet mnie wilka traktują jak swojego. :mrgreen:

Ten straszący zbychu mocno, przesadził, za mocno.
Nie strasz ludzi, niech podróżują.

Ustawek na dzikusa pełno. Jest woda, Internet i WC. Policjanta tu nie uświadczysz.

I pomyśleć, tak blisko Turcji. 😁

MILUŚ - 2016-06-20, 14:15

samotny wilk napisał/a:
Aktualnie od 3 dni jestem w Grecji. W pobliżu granicy tureckiej. Nikt tu żadnego uchodźcy nie widział i o takim nie słyszał.


Nie ma dziwne ; skoro turasy zaczeli do nich strzelać :diabelski_usmiech Dzisiaj zgineły już dwie kobiety :-/

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2016-06-20, 14:20

samotny wilk napisał/a:
W pobliżu granicy tureckiej
,czy to tajemnica gdzie jesteś :?: :?:
samotny wilk - 2016-06-20, 16:34

Barbara i Zbigniew Muzyk,
Jeżeli będziecie w pobliżu to tak - podam namiary. 😆Ja prosiłem tyle czasu o pomoc w znalezieniu kempingów na wakacje dla córci i dla mnie. Takich tańszych do max 25 €. Nikt mi nie pomógł. A tylu jeździ do tej Grecji. 😨 To jadę teraz, i sam se znajduję.
Tu gdzie jestem jest taki tani za 9 €, a z córką będzie 13 €.
Obok pełno ustawek na dzikusa. Nikt nikogo nie przegania. Obok plaży knajpa i darmowe Wi Fi.
Natryski, krany z woda i WC.
Do sklepu mam 5 km. Ale codziennie nie muszę jeżdzić. Towar mam w aucie.
Browarek po 1, 00 i 1,15 €.
Napiszę ogólnie: okolice Aleksandropolis.
Ale prawie wszyscy pchaja się tam, gdzie tłok. Ja tłoku nie znoszę. Jak jest dużo turystów, to i jest policja.
U mnie na greckiej wsi tylko ptaszki śpiewają.
Czasem tylko, ja wilk trochę se powyję.
:spoko

izola - 2016-06-20, 17:39

no no, dobrze sobie sam radzisz- zresztą wiadomo jesteś profesjonalnym turystą i wisz co i jak :spoko
samotny wilk - 2016-06-20, 19:49

izola, tylko nie turystą! Jeżeli już, to podrożnikiem :haha:
Pewnie, że wim co i jak. Ma się łeb na karku, to się wi.
Na Krecie byłem wiele razy. Ale tu też jest fajnie. Już nawet nie zwracam uwagi na bałagan i śmieci. Prawie jak w Macedonii. Prawie. :mrgreen:
Mam tylko 1 uwagę : żeby słońce grzało ciutkę mniej. Bo spłonę.
:spoko

vincent - 2016-06-22, 11:58

janko napisał/a:
Witam syn wraca z Grecji w poniedziałek i prócz uciążliwych komarów na Chalkidiki nic go nie zaniepokoiło czy zwróciło szczególną uwagę. My wybieramy się pod koniec sierpnia. Może ktoś jedzie w tym terminie? będzie razniej.


My planujemy wyjazd 9 lipca, do końca nie jesteśmy jeszcze zdecydowani bo to nasz pierwszy wyjazd kamperowy do Grecji. Może ktoś z Was wyrusza w tym terminie i można by się dopiąć ?? choćby na sam dojazd?? My w składzie (2x35l. + chłopaki 9l. i 5l.) Kierunek nie do końca sprecyzowany - byle Grecja :) :spoko

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2016-06-22, 12:52

vincent napisał/a:
choćby na sam dojazd
,Nikt nie wie w jaki rejon Grecji chcesz jechać.Morze egejskie ,Morze jońskie,a może Peloponez lub Halkidiki.Poniewaz jedziesz 1szy raz proponuje ci jechać z Węgier na granice w Horgosz z Serbią.Serbia autostrada przejedziedz za 1 dzien.Granica w Gevgelije.potem już nie autostrada gdzie chcesz.Drogi w grecji bardzo dobre.Proponuje zaopatrzyć się w mape 300 000 praz przewodnik Podróże z Pasją-Grecja.my jeździmy bezkempingowo.Czytaj moja relacje podaje piękne miejsca. :!: Barbara
toscaner - 2016-06-22, 15:17

samotny wilk napisał/a:
izola, tylko nie turystą! Jeżeli już, to podrożnikiem :haha:

Mam tylko 1 uwagę : żeby słońce grzało ciutkę mniej. Bo spłonę.
:spoko


Izola, Wilk ma rację :)

Taka to różnica: :mrgreen:

darol - 2016-06-22, 15:26

vincent napisał/a:

My planujemy wyjazd 9 lipca, do końca nie jesteśmy jeszcze zdecydowani bo to nasz pierwszy wyjazd kamperowy do Grecji. Może ktoś z Was wyrusza w tym terminie i można by się dopiąć ?? choćby na sam dojazd?? My w składzie (2x35l. + chłopaki 9l. i 5l.) Kierunek nie do końca sprecyzowany - byle Grecja :) :spoko

Paweł, my ruszamy na cztery kampery na Peloponez. Problem taki że 1-go lipca.
Jak dasz radę przesunąć to możesz się podłączyć, nawet na 3 tygodnie :lol:

Tomaszowiak - 2016-06-22, 19:51

Darol ,to morze ja bym mug się do waz do kleić bo jadę do Grecji pierwszy ras i miło by było mieć na przodzie weteranów . Ja wyjeżdżam 1lub 2 lipca z Tomaszowa lubelskiego w kierunku Barwinek - Budapeszt :spoko
samotny wilk - 2016-06-22, 20:30

izola, ale ostro przywaliłaś. Mocno za mocno. To niepojęte. I za co? Ja Ciebie nie sram, bo za co? A taka fajna z Ciebie była dziewczyna, pamiętasz? Wróć do siebie, nie klnij na podróżników. To fajne chłopy.
Nawet jak se polklełaś (posrałaś) to pisz dalej, pisz.
Izola, nic się nie stało. 😎
Mnie i tak nikt nie osra, bo jako Wilk zawsze dam dyla. :haha:

Czuję się dzisiaj jakiś taki ..... osrany. :spoko

mischka - 2016-06-22, 20:46

przesrane:)
izola - 2016-06-22, 20:46

masz rację Wilku, moje wyrażenie miało brzmieć " a ja to sram/" -
też nie ładne angielskie wyrażenie, wiem , wiem :mrgreen:
te "was"...wemknęło się niechcianie do textu, sorry za to.

Bronek - 2016-06-22, 21:22

Czytając to.... Jestem właśnie w temacie.. :mrgreen: A właściwie to w kiblu.
izola - 2016-06-22, 21:44

chory jesteś? o tej porze w kiblu?-polecam doktora :mrgreen:
slawwoj - 2016-06-22, 21:48

Co raz ciekawsza rozmowa.
izola - 2016-06-22, 21:49

no... byle nie będzie pisać że ma zaparcie :diabelski_usmiech
darol - 2016-06-22, 21:54

Tomaszowiak napisał/a:
Darol ,to morze ja bym mug się do waz do kleić bo jadę do Grecji pierwszy ras i miło by było mieć na przodzie weteranów . Ja wyjeżdżam 1lub 2 lipca z Tomaszowa lubelskiego w kierunku Barwinek - Budapeszt :spoko

Spoko, jedziemy przez Słowację, Węgry, Serbię i Macedonię. Gdzieś możemy się poszukać ;)

vincent - 2016-06-22, 22:01

darol napisał/a:
vincent napisał/a:

My planujemy wyjazd 9 lipca, do końca nie jesteśmy jeszcze zdecydowani bo to nasz pierwszy wyjazd kamperowy do Grecji. Może ktoś z Was wyrusza w tym terminie i można by się dopiąć ?? choćby na sam dojazd?? My w składzie (2x35l. + chłopaki 9l. i 5l.) Kierunek nie do końca sprecyzowany - byle Grecja :) :spoko

Paweł, my ruszamy na cztery kampery na Peloponez. Problem taki że 1-go lipca.
Jak dasz radę przesunąć to możesz się podłączyć, nawet na 3 tygodnie :lol:


dzięki za propozycję , ale niestety możemy najszybciej wyruszyć 8 lipca wieczorem. chętnie gdzieś was odwiedzę na miejscu. daj znać co planujecie odwiedzić? tel mam więc się zdzwonimy. chociaż jak widzę karawana wam rośnie to może nie wskazane podróżować w 6 kamperów :wyszczerzony:

frape - 2016-06-22, 22:43

vincent napisał/a:
darol napisał/a:
vincent napisał/a:

My planujemy wyjazd 9 lipca, do końca nie jesteśmy jeszcze zdecydowani bo to nasz pierwszy wyjazd kamperowy do Grecji. Może ktoś z Was wyrusza w tym terminie i można by się dopiąć ?? choćby na sam dojazd?? My w składzie (2x35l. + chłopaki 9l. i 5l.) Kierunek nie do końca sprecyzowany - byle Grecja :) :spoko

Paweł, my ruszamy na cztery kampery na Peloponez. Problem taki że 1-go lipca.
Jak dasz radę przesunąć to możesz się podłączyć, nawet na 3 tygodnie :lol:


dzięki za propozycję , ale niestety możemy najszybciej wyruszyć 8 lipca wieczorem. chętnie gdzieś was odwiedzę na miejscu. daj znać co planujecie odwiedzić? tel mam więc się zdzwonimy. chociaż jak widzę karawana wam rośnie to może nie wskazane podróżować w 6 kamperów :wyszczerzony:


Paweł zależy na ile jedziecie - jak na krócej (2 tygodnie) to 3 palce - generalnie "poziom" Salonik , jak na trochę dłużej to Peloponez, dzikie plaże szerokie, więc ....:))

vincent - 2016-06-23, 00:39

frape napisał/a:
vincent napisał/a:
darol napisał/a:
vincent napisał/a:

My planujemy wyjazd 9 lipca, do końca nie jesteśmy jeszcze zdecydowani bo to nasz pierwszy wyjazd kamperowy do Grecji. Może ktoś z Was wyrusza w tym terminie i można by się dopiąć ?? choćby na sam dojazd?? My w składzie (2x35l. + chłopaki 9l. i 5l.) Kierunek nie do końca sprecyzowany - byle Grecja :) :spoko

Paweł, my ruszamy na cztery kampery na Peloponez. Problem taki że 1-go lipca.
Jak dasz radę przesunąć to możesz się podłączyć, nawet na 3 tygodnie :lol:


dzięki za propozycję , ale niestety możemy najszybciej wyruszyć 8 lipca wieczorem. chętnie gdzieś was odwiedzę na miejscu. daj znać co planujecie odwiedzić? tel mam więc się zdzwonimy. chociaż jak widzę karawana wam rośnie to może nie wskazane podróżować w 6 kamperów :wyszczerzony:


Paweł zależy na ile jedziecie - jak na krócej (2 tygodnie) to 3 palce - generalnie "poziom" Salonik , jak na trochę dłużej to Peloponez, dzikie plaże szerokie, więc ....:))


no właśnie mamy do dyspozycji jakieś 16-17 dni, miało być max 14 ale udało się coś dołożyć i stąd pomysł żeby jednak ruszyć w końcu do Grecji. W takim razie co na poziomie Salonik polecasz?

Bronek - 2016-06-23, 07:26

Moja sugestia i niekoniecznie słuszna....

Dodaj te parę godzin jazdy i jedź na południe. Tym bardziej, że startujesz z południa Polski.

Osobiście nie "czuję" klimatu Grecji na jej północy. Fakt, że ciepło i jest morze ale... jakoś tak nijako.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2016-06-23, 10:10

vincent napisał/a:
właśnie mamy do dyspozycji jakieś 16-17 dni, miało być max 14 ale udało się coś dołożyć i stąd pomysł żeby jednak ruszyć w końcu do Grecji. W takim razie co na poziomie Salonik polecasz?
.Kolo Salonik na wyb.Olimpijskim i Halkidiki jest dużo turystow,z Serbii,Bulgarii.Jedź brzegiem morza egejskiego w dól.Od Stomio jest wspaniala plaża dla kamperów municypalna,czyli nikt cie nie przegoni.Objedź zat.koryncka i wracaj morzem jońskim tak jak my teraz w maju.Przeczytaj uważnie.Chris zrobi dokladna mapke naszej trasy. :? :My Grecje naprawdę znamy ,ale stale odkrywamy cos nowego. :haha:
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2016-06-23, 10:17

Vincent,piękne miejsca sa od Prevezy,do Igumenisty,moze wieczorem uda mi się cos wkleić.Nie napisałeś czy masz dobra mape Grecji.to jest podstawa przy wyjeździe :?: :?:
frape - 2016-06-23, 10:20

Cytat:
no właśnie mamy do dyspozycji jakieś 16-17 dni, miało być max 14 ale udało się coś dołożyć i stąd pomysł żeby jednak ruszyć w końcu do Grecji. W takim razie co na poziomie Salonik polecasz?


Paweł zacznij od dnia 17 :) i kolejne masz trochę okolic Salonik,
http://osiolkiemprzezswia...ch/label/Grecja
a jak stwierdzisz, że to nie to to czytaj poprzednie dni - tam masz trochę środka i Peloponez :D

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2016-06-23, 10:22

Przynajmniej jak wrócisz napisz i wklej fotki,z których rad skorzystałeś :?: :?:
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2016-06-23, 10:24

Frape,mamy taką samą ilość piw otrzymanych,z tym,że ja stawiam również piwa więcej od Ciebie.Barbara
vincent - 2016-06-24, 07:33

Barbara i Zbigniew Muzyk napisał/a:
vincent napisał/a:
choćby na sam dojazd
,Nikt nie wie w jaki rejon Grecji chcesz jechać.Morze egejskie ,Morze jońskie,a może Peloponez lub Halkidiki.Poniewaz jedziesz 1szy raz proponuje ci jechać z Węgier na granice w Horgosz z Serbią.Serbia autostrada przejedziedz za 1 dzien.Granica w Gevgelije.potem już nie autostrada gdzie chcesz.Drogi w grecji bardzo dobre.Proponuje zaopatrzyć się w mape 300 000 praz przewodnik Podróże z Pasją-Grecja.my jeździmy bezkempingowo.Czytaj moja relacje podaje piękne miejsca. :!: Barbara


dzięuję - przewodnik już zamówiłem, a mapę kupię chyba z wyd Marcopolo

vincent - 2016-06-24, 07:53

Bronek napisał/a:
Moja sugestia i niekoniecznie słuszna....

Dodaj te parę godzin jazdy i jedź na południe. Tym bardziej, że startujesz z południa Polski.

Osobiście nie "czuję" klimatu Grecji na jej północy. Fakt, że ciepło i jest morze ale... jakoś tak nijako.


Dzięki Bronek, nie ma jak wsparcie kolegów z forum :) co raz bardziej mnie tam ciągnie :) nie ma na co czekać.

Ale chodzi mi jeszcze po głowie Korfu :chytry czy do dobry pomysł w sezonie?

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2016-06-24, 09:36

vincent napisał/a:
Ale chodzi mi jeszcze po głowie Korfu czy do dobry pomysł w sezonie
Daj spokój z tym
korfu,co będziesz zwiedzal w następnych latach.Jak już chcesz to lepiej Lefkada, Porto Katsyki parking za kampera 5 euro,nie ma promu,a bezpłatny most,no i trochę podrodze ,blisko Prevezy i pięknych plaż.Nie da się wszystko na raz .my teraz 2 miesiące a zrobiliśmy niecałe 6000km.Marco Polo dobre mapy jak 2 czerwone gwiazdki to warto zobaczyć ja 2 niebieskie to cuda przyrody :?:

frape - 2016-06-24, 10:40

Korfu w sezonie - ciężko, poza tym uliczki węższe i bardziej zatłoczone niż w na lądzie. Jak dobrze pamiętam to w 2011 płaciliśmy jak za osobówkę około 40euro w jedną stronę
http://osiolkiemprzezswia...ja-dzien-1.html

Bronek - 2016-06-28, 08:26

toscaner napisał/a:
Dokładnie, są wszędzie i nigdzie. Jak ktoś się boi, to nie ruszać się z Polski. Tam chyba ich nie ma.


:mrgreen: Bo to też i nasi są

Cytat:
Polskę opuściło o 300 tys. obywateli więcej, niż podaje GUS – wynika z danych Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego.

Sprawę opisał „Dziennik Gazeta Prawna”. Główny Urząd Statystyczny wyliczył, że z Polski wyemigrowało 2,3 mln obywateli. Kościelne dane mówią jednak o 2,6 mln.


a to dane z 2014.. Mentalność Kalego, te 10 000 potencjalnych przybyszów, wywołuje dyskusję jakby chcieli zasiąść w Radach Nadzorczych :mrgreen:

samotny wilk - 2016-06-28, 08:58

Przeskoczyłem na tzw. środkowy palec. Jestem obok Neos Marmaras. I tu oprócz mnie, żywego uchodźcy nie zobaczysz. Tylko ja ciągle uchodzę. :mrgreen: Cisza i spokój. Na campingu jest trochę Bułgarów i Macedończyków, ale to nie uchodźcy. Jednak camping okupują zasadniczo Grecy.
Da się żyć. Tylko te rozwrzeszczane greckie bachorki drą japę ile wlezie i tak długo jak chcą.
Ale już przywykłem.
A mówili, że w Grecji nie ma tanich camping? Guzik prawda. Za poprzedni płaciłem 9 €. Za obecny 11 €.
Na miejscu taverna, bar, mini Market, boiska. Camping przy samym morzu. Woda czysta jak marzenie, ratownik pilnuję oznakowane kąpieliska. Wodorostów i jeżowców nikt tu nie widział, jak uchodźców. :spoko
Ale to nie koniec. Będę niestrudzenie sprawdzał kolejne miejsca pod kątem uchodźców.

To pisał jedyny napotkany uchodźca - znaczy ja, uchodźca Wilk. :bigok

toscaner - 2016-06-28, 11:02

Wilku nie możesz siebie nazywać uchodźcą, bo to Ty im płacisz, a nie oni Tobie. :mrgreen:
Dostałeś Iphone? Dostałeś nowe ciuchhy? Jedzenie? Obstawiam, że nie. Czyli żaden z Ciebie uchodźca.
Ty zwykły podróżnik jesteś. :szeroki_usmiech

samotny wilk - 2016-06-28, 12:11

toscaner, ja wszystko mogę, taki jestem. Cały czas uchodzę przecież, to ja uchodzca.
:szeroki_usmiech
Nawet jakby mi co dawali, to do łapy nie wezmę. No, może IPhone? Sie zastanowię?

Jaki zwykły, ja dziki podróżnik jestem. Co Ty bajki o Wilku nie czytałeś?
Zwykły to może być znaczek na list zwykły. Nie polecony. ⛔

Się rozpodróżowłem. :haha:

samotny wilk - 2016-06-30, 17:39

Dziś zająłem nasrępną ustawkę. Nadal jestem na środkowym paluchu, ale na samym dole, od strony wschodniej. Do Sarti mam ok. 7-8 km.
I znowu o uchodźcach nic nie powiem, bo ich tu nie ma. Ale wcale ich nie szukam.
Campingi tu ze wschodniej strony jakby bardziej kameralne. Rodzinne i ciche. Woda jak wszędzie czysta i cieplutka.
Już wiem, źe nie trzeba pchać się na samo południe Grecji, aby dobrze wypocząć.
Mnie tu dobrze.
Przyjeżdżajta🍍
Nektarynki u chłopa i brzoskwinie po 1 €
:spoko

Kuba L. - 2016-06-30, 17:55

:spoko byłeś na Orange Beach? to już nie daleko Ciebie gdzie teraz jesteś :spoko

Bywa sporo namiotów na dziko

samotny wilk - 2016-06-30, 20:58

Kuba L., jeszcze nie byłem. Dopiero przybyłem. Adaptuję się. Właściciel campu przyniósł Czipuri.
Strasznie grzeje, nie dotrwam do końca 1 połowy. Tylko mnie polewa, bo lubi Polaków. Kiedyś pracował w Polsce. Dziś mam przechlapane. Życie. :spoko

vincent - 2016-07-02, 16:07

Barbara i Zbigniew Muzyk napisał/a:
vincent napisał/a:
właśnie mamy do dyspozycji jakieś 16-17 dni, miało być max 14 ale udało się coś dołożyć i stąd pomysł żeby jednak ruszyć w końcu do Grecji. W takim razie co na poziomie Salonik polecasz?
.Kolo Salonik na wyb.Olimpijskim i Halkidiki jest dużo turystow,z Serbii,Bulgarii.Jedź brzegiem morza egejskiego w dól.Od Stomio jest wspaniala plaża dla kamperów municypalna,czyli nikt cie nie przegoni.Objedź zat.koryncka i wracaj morzem jońskim tak jak my teraz w maju.Przeczytaj uważnie.Chris zrobi dokladna mapke naszej trasy. :? :My Grecje naprawdę znamy ,ale stale odkrywamy cos nowego. :haha:


:ok dzięki chyba właśnie tak pojedziemy, zaliczając jeszcze po drodze Olim i Meteory (jak czasu starczy). :spoko

Pablo_krak - 2016-07-12, 00:01

My startujemy 21 lipca z Krakowa. nocujemy w Belgradzie ( a raczej jego przemieściach w Zemun na dunav camp).zamierzamy dojechac potem do Stomio i posiedzieć tam kilka dni. potem ruszamy na wybrzeże po stronie morza jońskiego( po drodze po raz kolejny chcę odiwedzić meteory) i pchamy się dalej na południe na Peloponez. Ale to tylko koncepcja, któą często zmieniamy. być może pojedziemy na Evvie? wszystko zalezy od naszego"impulsu chwili" i tak jest zawsze najlepiej:):) Może uda nam się kogoś z Was spotkać?
Ale chciałem zapytac o sytuację na granicach na trasie Węgry, Serbia i Macedonia Grecja- zwykle w tamtą stronę idzie to nnieźle a jak jest w stronę Polski? kilka razy staliśy w parogodzinnych kolejkach do przejścia - najdłużej na granicy UE na autostradzie pod Segedem. jak jest w tym roku? jeszcze gorzej?

samotny wilk - 2016-07-12, 06:25

Pablo_krak, 7 i 8 lipca wracałem z Grecji jadąc przez wspomniane przez Ciebie granice. Kolejek jako takich nie ma. Bo, co to za kolejka, kiedy czekasz te 15-20 min. i po kłopocie. :mrgreen:
Natomiast wszędzie sprawdzane były bagażniki aut. To nowum, bo jeszcze w ubiegłym roku nikt tym się nie zajmował. Należało jedynie okazać paszport/dowód osobisty i zieloną kartę. Ale co to za sprawdzanie? Żadne. Ot, taki szybki rzut okiem na bagażnik i naprzód.
Natomiast bardziej szczegółową kontrolę przeszło auto na granicy: Grecja - Macedonia.
Nawet pan (chyba celnik) zwrócił mi uwagę, że 10 butelek wina, to zbyt dużo. Odpowiedziałem mu, że można nawet więcej. Ten stwierdził, że legalnie można przewieść tylko 3 l wina. Następnie roześmiał się i kazał jechać dalej. Muszę przyznać, że ja do dzisiaj nie wiem ile litrów wina można przewieść, jadąc przez Macedonię.
Nie będę w to wnikał, bo wino mam już w domu. Ale w przyszłości, kto wie? :bigok

antal - 2016-07-12, 21:39

My wróciliśmy z Grecji 2-go lipca.W tamtą stronę jechaliśmy przez Słowację,Węgry,Chorwację,BiH,Czarnogórę i Albanię.Z powrotem trasa standardowa przez Macedonię,Serbię,Węgry i Słowację.Jedynie na granicy serbsko-węgierskiej w drodze powrotnej celnik kontrolował kampera w części mieszkalnej oraz tylny luk bagażowy ale była to pobieżna kontrola.Najdłużej czekaliśmy na wspomnianym przejściu serbsko-węgierskim około 20 minut.Uchodźców po drodze nie widzieliśmy.
Jacek

samotny wilk - 2016-07-12, 22:21

6 sierpnia br. wyruszam po raz 2 do Grecji. W czerwcu była to droga przez Rumunię i Bułgarię. Teraz mam w planie przejazd przez Serbię i Macedonię.

Interesuje mnie kwestia aktualnych przepisów celnych w Serbii i Macedonii.
Kto zna aktualne przepisy celne dot. przewozu żywności przez Serbię i Macedonię? Chodzi mi np. o:
- konserwy mięsne;
- konserwy rybne;
- gotowe mięsne dania obiadowe w słoikach;
- soki w kartonach 1 l.;
- ciastka;
- napoje chłodzące w puszkach;
- napoje w butelkach plastikowych PET;
- ryż;
- cukier;
- pomidory i ogórki,
- pieczywo,
- cukierki.
Pomijam kwestię przewozu alkoholi i papierosów, bo to znam.
W internecie n.t. przewozu żywności poza UE jest niewiele. Może, ktoś zna aktualny stan prawny. :spoko

chris_voyager - 2016-07-14, 08:10

Jeśli chcesz mieć pewne informacje ze źródła po prostu napisz maila do ambasady PL w danym kraju. Korzystałem kiedyś z tej formy komunikacji - działała.
Ale nie wiem czy warto sobie tym głowę zawracać. Jeszcze nigdy nikt z piszących na tym forum nie wspominał o problemach z pełną lodówką lub bagażnikiem jedzenia.
Na pewno są restrykcje na Wyspach Galapagos i Nowej Zelandii - ale tam chyba kamperkiem nie dojedziemy :)

Ambasada PL w Serbii: belgrad.amb.sekretariat@msz.gov.pl
Ambasada PL w Macedonii: skopje.amb.sekretariat@msz.gov.pl

Pozdrawiam

Bronek - 2016-07-14, 08:42

Mailowałem w ub roku, do konsula w Macedoni. Szybka odpowiedź nadeszła.
Mili są. Wtedy chodziło o rozruchy. I strzelaninę~ z Albańczykami.
Początkowo odesłali mnie na ich stronę, ale ja upierdliwie stwierdziłem, że chcę newsa "z pierwszej ręki" i by Pani wyjżała przez okno, sprawdzić czy nie strzelają.

Dostałem dowcipnego maila, że nie. Czyli, są normalni.


Srzynka pomidorów może wbudzić zainteresowanie. Żywe kury i prosiaczek.

Wybacz :lol:


Ale też uważam, że jak nie masz gorzały i fajek spokojnie możesz pakować normalne żarcie.

Wiem, że jadąc z dzieckiem, chcesz być OK.

Wyślij maile dla czystego sumienia.

Co prawda w osobówce, może to żarcie dziwnie wyglądać, relatywnie bardziej się rzuca w oczy.

samotny wilk - 2016-07-14, 12:27

Bronek i chris_voyager Panowie, o tym to ja wiedziałem od początku. Stosowne maile wysłałem nie tylko do ambasad: Serbii i Macedonii w Warszawie. Wysłałem także mailowe zapytania do ambasad RP w Skopje i Belgradzie. Odpowiedzi zero.
Ponadto wysłałem takowe zapytanie do Centrum Informacji Służby Celnej RP w Cieszynie.
I tu zaskoczenie. Wczoraj przyszła odpowiedź. Ale co to za odpowiedź.
Napisali mi m.in.: W związku z powyższym Centrum Informacji Służby Celnej nie ma prawnej możliwości zajęcia stanowiska w opisanej sprawie.

W sprawie ograniczeń w przywozie niektórych towarów do krajów trzecich należy zwrócić się do przedstawicielstw takich jak: ambasada, konsulat.
Można również skorzystać z informacji zamieszczonych na stronie internetowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych www.msz.gov.pl zamieszczonych w aplikacji "Polak za granicą
".

No to się zwróciłem i dupa blada. :-P

O stronie naszego MSZ tez doskonale pamiętam. Zawsze tam zaglądam, kiedy organizuje wyjazd do dowolnego kraju.
Tak zrobiłem i teraz.
Tyle, że na temat przepisów celnych w zakresie przewozu żywności nie ma ani 1 słówka.
Szukaj wiatru w polu. :shock:

Teraz 8 lipca br. wracając z Grecji przez Macedonię i Serbie wszędzie były kontrole aut. Na granicy Węgierskiej także. Doskonale wiem, że jeszcze w ubiegłym roku nikt sobie nie zawracał głowy sprawdzaniem zawartości aut. Teraz jest inaczej. Napatrzyłem się na owe kontrole. Sam widziałem jak ludzie wykładają konserwy i słoiki z auta na chodnik. Takowe trzepanie było na granicy z Macedonią.

Sam doznałem takiej drobiazgowej kontroli na granicy Grecja - Macedonia. Żywności prawie nie miałem. Poza 2 konserwami na drogę. Natomiast celnik przyczepił się do moich 10 butelek wina z Grecji. Twierdził, że można jedynie 3 litry. Ja miałem 15 l. To ja mu na to, że można, nawet więcej. Sam nie wiedziałem ile można? Wąchał też mój pojemnik z płynem do spryskiwaczy szyb. Mówił: Rakija. Ja: a skąd, powąchaj. Sprawdził i powiedział: OK. Teraz po powrocie do domu sprawdziłem i dobrze wiem, że celnik miał rację. Absolutnie 15 l. nie można przewozić. Jeszcze wydarłem na gościa japę. A ten, tylko machnął łapą i kazał jechać. Jak tego celnika spotkam w sierpniu, to go przeproszę. To był taki dobry człowiek. :haha: A ja całkiem nieświadomie uprawiałem kontrabandę. :-/

samotny wilk - 2016-07-14, 16:59

Nadeszły kolejne odpowiedzi w przedmiotowej sprawie:
- z ambasady Macedonii: poza setkami nieprzydatnych stron ichniego Urzędu Celnego, wyszarpałem tylko 1 przydatne zdanie: "Odnośnie żywności ilość nie powinna przekraczać 1 kg".

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2016-07-14, 19:32

Napisali do mnie sms Edzia,Darol,Jarek z Polski,Frape.Sa jeszcze na Peloponezie.Uchodźców nie spotkali,prosili o namiary plaż,mysle ,ze sms-y moje odczytali,a potem jeszcze zatelefonowałam do nich.Pozdrowienia dla całego forum od nich. :spoko :spoko
samotny wilk - 2016-07-15, 19:57

W zakresie przewozu żywności nadeszła kolejna odpowiedź.
Tym razem od Radcy Wydziału Polityczno - Ekonomicznego Ambasady RP w Belgradzie: "Szanowny Panie, powinny to być rozsądne ilości jedzenia fabrycznie/hermetycznie pakowanego dla jednej osoby na użytek własny do 7 dni – przy uzasadnieniu takiej długości pobytu w Serbii.
Określenie rozsądnej Ilości może podlegać interpretacji celnika
.

[b]Proszę mieć na uwadze, że wyjeżdżając z Serbii i wjeżdżając do innego kraju przepisy mogą dokładnie precyzować ile żywności i jaką można wwieźć
".

Fajne i "precyzyjne" są owe odpowiedzi. Chyba wystąpię z wnioskiem o zatrudnienie mnie w dowolnej ambasadzie. Też mogę być specjalistą od takich odpowiedzi. :haha:
Toteż ludzie wożą wszystko, i każdy w innych (dowolnych) ilościach. Totalny bardak celny. :shock:

Wniosek może być tylko jeden: jakie przepisy celne, takie ich wykonanie. W praktyce i tak wszystko zależy od humoru celnika. :-P

Edzia - 2016-07-24, 08:34

Wczoraj wróciliśmy z 3 tygodniowego objazdu Peloponezu, przez całą podróż czuliśmy się bezpiecznie, uchodżców widzieliśmy przy granicy serbskiej i w Termopilach (nikt nas nie zaczepił i nie atakował) na całym Peloponezie ich nie widzieliśmy.
Byliśmy grupą 4 kamperów. Chcieliśmy bardzo podziękować Basi Muzyk za cenne wskazówki, namiary i podpowiedzi :kwiatki: .
Dajcie nam się trochę ogarnąć a relacja na pewno się pojawi.

WODNIK - 2016-07-24, 21:31

Edzia napisał/a:
Dajcie nam się trochę ogarnąć a relacja na pewno się pojawi.


3ymam za słowo. Czekamy :spoko

BaWa - 2016-07-25, 09:36

Edzia napisał/a:
Chcieliśmy bardzo podziękować Basi Muzyk za cenne wskazówki, namiary i podpowiedzi


To prawda Basia to skarbnica wiedzy jeśli chodzi o Grecje :szeroki_usmiech



Edzia napisał/a:

Dajcie nam się trochę ogarnąć a relacja na pewno się pojawi.


Byle nie za długo bo następni chcą podążać waszymi śladami ;)

Edzia - 2016-07-25, 09:53

Jarekzpolski już zaczyna opracowywac relację
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2016-07-25, 20:40

Myślę ,że założy nowy temat,Bedziecie mogli wszyscy wklejać swoje fotki,ile osob tyle innych fotek z tego samego miejsca.Pozdrawiam Barbara :spoko
Jola i Roman - 2016-07-31, 09:47
Temat postu: Grecja od Igumeniste do mostu w Patra
Wybieramy się ze znajomymi na scianę zach. Grecji od Igumeniste przez Lefkady do Patra, może znacie ciekawe miejscówki na dziko w tym rejonie będziemy wdzięczni .Termin wyjazdu ok 14 sierpnia. Szczególnie licze na Muzyków których serdecznie pozdrawiamy.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2016-07-31, 11:12

Blagam już jednego niedoczytanego pilotuje w grecji.przeczytaj dokładnie moja relacje.Sprawdź to na mapie,a dopiero potem zadzwoń.Wtedy zweryfikujemy wasze plany :!: :!: tel;jak nicku 508589217 Barbara
Bim - 2016-07-31, 11:31

Cytat:
Wysłany: Dzisiaj 11:12     
Blagam już jednego niedoczytanego pilotuje w grecji.


Basiu chcąc nie chcąc stałaś się guru na temat Grecji :lol:

Ludzie są zaganiani ,czasu nie mają czytać nie ma internetu często w Grecji wystarczy telefon do przyjaciela

Po co planować kamper to ma być spontan i wolność :haha:

od kempingu to kempingu 8-)

zbyszekwoj - 2016-07-31, 14:46

Bim napisał/a:
od kempingu to kempingu


Raczej od zatoczki do zatoczki, po drodze sie trafi. :roll:

Bim - 2016-07-31, 18:22

zbyszekwoj napisał/a:
Raczej od zatoczki do zatoczki, po drodze sie trafi.


Zbychu czepailski jesteś :haha:

Zjechać to każdy "gupi" umie ale wyjechać ?

Ją z natury jestem ten co wszędzie wjedzie😂

max111 - 2016-08-08, 07:48
Temat postu: Uchodzców nie ma
Witam Wszystkich już z Grecji.
Dziękuję za informacje co do uchodźców tym którzy rzeczowo załączyli cenne informacje.
Potwierdzam ze poza kilkoma namiotami na granicy Węgry / Serbia i jednego dziecka proszącego o wsparcie na granicy Greckiej to jak w zeszłym roku.
Zadałem pytanie nie po to aby ktoś miał okazje wyrzucić swoje frustracje na forum.
Od soboty jesteśmy w Grecji a od niedzieli na Sitoni na cypelku koło Toroni.
Pierwszy rząd przy morzu wiec dzieci w wodzie od śniadania od kolacji.
Bedziemy przez dwa tygodnie sie plątać po okolicy wiec służę pomocą jakby ktoś potrzebował świeżych informacji.
Mam pytanie czy ktoś może wie gdzie można uzupełnić wode w pobliżu Toroni a szczegolnie miejsca 39 59 28,75 ; 23 53 33,39.
Pozdrawiam

qdlaty_78 - 2016-08-08, 10:36

My lecimy w te strony koło 7 września. Wszelkie aktualne informacje jak najbardziej się przydadzą.
Karas - 2016-08-08, 14:25

My planujemy 8-9 i do końca września. Więc czekam na twoje info :mikolaj
Mirekl61 - 2016-08-08, 21:28

max111 napisał/a:
uzupełnić wode w pobliżu Toroni

Nie byłem znalazłem na mapce

jedrek49 - 2016-08-09, 06:57

witam
Mirekl61
z jakiego programu korzystasz szukajac wody na mapie ,jest to wspaniala informacja
dziekuje

Mirekl61 - 2016-08-09, 17:32

MAPS.ME
jedrek49 - 2016-08-09, 18:09

witam
Bardzo dziekuje za wspaniala podpowiedz
zaraz bede wgrywal i szukal

pozdrawiam

darol - 2016-08-09, 20:10

Na stacjach BP nigdy nie odmówili nam wody do kamperów, możesz śmiało podjeżdżać :spoko

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group