kimtop - 2008-06-04, 18:14 Temat postu: Lodówka turystyczna Zastanawiam się czy na Norwegię nie wziąć dodatkowej lodówki turystycznej,Czy ktoś ma doświadczenia z taką lodówką .Do jakiej temperatury schładzają i jak się sprawdzają w użytkowaniu papamila - 2008-06-04, 18:18 Marku, też o tym myślałem ale odpuszczam sobie. Mam taką coś ok. 17l owszem schładza ale o dłuższym przetrzymywaniu zapomnij. W razie czego jest do Twojej dyspozycji- możemy zabrać :-D kimtop - 2008-06-04, 18:23 Chodzi mi o to żeby wrzucić do niej chociażby konserwy no i mieć chłodniejsze powko.Na allegro piszą ,żę schładzaja do 15-20 stopni poniżej otoczenia .Ale trochę w to nie wierzę. zbychu91 - 2008-06-05, 06:37 Generalnie to pozeracz pradu! Uzywalem takiej lodoweczki dwa sezony,wszystkie produkty hermetycznie zamkniete prosto z lodowki juz schlodzone do tego dwa trzy wklady prosto z zamrazalnika! Dobrze tez zalozyc do tej chłodziarki osobne gniazdo zasilania z przewodem wiekszej srednicy i bezpiecznikiem min 20 A eler1 - 2008-06-05, 10:06
zbychu91 - 2008-06-05, 13:56 Moja byla z marketu,cichutka,piwko schlodzila(no moze nie do temp.z siódmego schodka),a to jest podobno temp. wlasciwa,ale roznica byla. Wyzsza półka jest na pewno wydajniejsza,moja generalnie byla pozeraczem pradu,wlaczalem ja tylko w czasie pracy silnika albo kiedy auto bylo podpiete pod 220V 
RiegeR - 2008-06-06, 14:18 Polecam lodówki sprężarkowe np firmy WAECO z tym że tutaj ceny w okolicach 2000zł. Podstawowa różnica w stosunku do lodówek marketowych to schładzanie do bodajże -18st a nie o 10st w dół od panującej temperatury. Tutaj są wymiary,pojemności itd... http://www.waeco.com/en/252.php JaWa - 2008-06-07, 18:05 Ja mam jeszcze produkcji ZSRR, latem chłodzi, zimą grzeje. Kiedyś pomyliłem nastawienia i miałem wszystko prawie ugotowane.
|
